Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 03/16/17 w Posty
-
3 points
-
Wow, temat z wywiadami stoi już 2 lata bez nowych postów. Ogólnie to ostatnio powróciły wywiady. Mam kilka pomysłów dotyczących właśnie ich. Może warto do każdej osoby podchodzić indywidualnie? Mam tu na myśli np. to, że moderatorzy dostawaliby pytania dotyczące swojej funkcji. Pisarze mogliby otrzymywać pytania dotyczące ich kariery w pisaniu ficów, a muzycy mogliby odpowiedzieć na pytania o ulubiony instrument lub kwestię nauki - samouk, szkoła muzyczna, może lekcje prywatne? Chodzi o to, by wywiady były o wiele bardziej zróżnicowane, by bardziej dotyczyły osób z którymi wywiad jest przeprowadzany. By można było dowiedzieć się o nich czegoś więcej, by mieli więcej możliwości podzielenia się sobą z czytelnikami. Póki co pojawiają się np. Stałe pytania jak "Co myślisz o fandomie" i podobne. Wywiady mogłyby być odrobinę większe, a pytania powinny bardziej dotyczyć osób z którymi wywiad jest przeprowadzany, niż rzeczy ogólnych. Myślę, że to bardzo urozmaici przyszłe wywiady. W skrócie: - Nieznaczne zwiększenie liczby pytań (Tutaj decyzja należy do BiP, zmiana nie jest konieczna, ale może urozmaicić rozmowy) - Indywidualne podejście do osób ze względu na ich zajęcie np. Dla pisarzy pytania związane z pisarstwem. - Indywidualne podejście do osób ze względu na... Ich samych. Na przykład - Początkujący pisarz otrzymuje pytania na temat swego debiutu, trudności jakie napotkał w swym pierwszym dziele. Mam nadzieję, że moje propozycje zostaną pozytywnie rozpatrzone. ^^3 points
-
Witam, Nowy w fandomie nie jestem. Ale na tej stronie u Was owszem B^) Sam o sobie nie mam za wiele ciekawego do powiedzenia ale już kilka lat z kucykozą mam do czynienia /o tytuły kombatanta się jeszcze nie upominam/ Czytałem amatorskie opowiadania, próbowałem coś pisać w zakresie własnym jak i z innymi osobami. Poglądy natury politycznej i filozoficznej mam nieco rozbieżne i nie pasujące do sztandaru magii przyjaźni. Ale serial mam prześledzony. Gryzę, ale tylko czasami. Pozdrawiam! Dex.2 points
-
Cześć wszystkim nazywam się Artur, mam 20 lat i pochodzę z północnej Polski a dokładnie z Bartoszyc. Interesuję się piłką nożną (czasami pogram sobie na orliku). Tak jak większość z was pogram sobie także na komputerze głównie są to gry strategiczne i fps-y. Wieczorami lubię sobie poczytać dobrą książkę. Kończę czytać ''Inferno'' i w związku z tym mam prośbę, możecie polecić mi parę fajnych fanfików (Past Sins, My Little Dashie, Rainbow Factory, Cupcakes już czytałem) z góry dziękuję2 points
-
Hejka! Co do fanfików, to polecę takie dzieła jak Wieczna Wojna, Wiedźma, Przymierze, Smocze Łzy, Projekt Lazarus, W Poszukiwaniu Dawnej Chwały, Save Me, Łowca Dusz... No, mogłabym wymianiać i wymieniać, to tylko polskie, bo mamy też dużo świetnych tłumaczeń.2 points
-
2 points
-
2 points
-
Leniwi, nie leniwi, ciężko jednoznacznie orzec. Tworząc Overwatch zrobili naprawdę dobry pastisz wszystkich superbohaterskich uniwersów - łącznie z ukłonem w kierunku uskutecznianego kiedyś w komiksach nurtu superzwierząt (Winston). Jadą po sztampowych chwytach, wykorzystują klasyki, bawią się nawet kiczem (no bo nie powiecie mi, że postać wyciągającego zza pazuchy shotguny Reapera nie jest całkiem świeżą próbą stworzenia czegoś nowego i jednocześnie komicznym przerysowaniem archetypu Tego Mrocznego Złego Typa). Krótko mówiąc, zebrali sporo tego, co naprawdę dobre w podobnych dziełach i umiejętnie to w większości przypadków wykorzystali. Ale... No nie wiem, odnoszę wrażenie, że w tej chwili, mając już zarysowane ogóły uniwersum spoczęli na laurach i kompletnie odcięli fundusze działowi, który zajmował się linią fabularną. Jak gdyby uznali, że więcej nie trzeba i najwyżej raz na dwa tygodnie umówią się na piwo i coś wymyślą, a potem rzucą tweeta graczom.2 points
-
A więc chciałabym się poatencjować moimi bohomazami Lubię komentarze, opinie, jak i uzasadnioną krytykę, więc zachęcam do udzielania się. OC należący do innej osoby, praca niby stara, ale wciąż jestem z niej zadowolona. Zgniły kucyk (niech to się nie zalicza jako gore pls) Ponysona Last Song (Lastie) Fluttershy Celestia Luna Randomy Commish WIP Nightmare Moon Wybrałam tylko najlepsze moim zdaniem prace, rysuję też na tablecie i szkicuję długopisem, rysuję też inne rzeczy poza kucykami, ale na to też przyjdzie czas1 point
-
1 point
-
1 point
-
A ja dalej czekam jak ktoś przeczyta zdanie przed zdjęciem. XD Leniwe kuce. To może by ktoś się skapną, że to żart.1 point
-
1 point
-
Dziękuje za propozycje na pewno przeczytam. 1.Jak zostałem bronym? Jakieś 2 lata temu moja ciocia złamała sobie nogę i musiała jechać do szpitala i musiałem się zaopiekować moją siostrą cioteczną wtedy 8 lat. Ona była fanką MLP i włączyłem jej jeden z odcinków tego serialu (Był to 2 częściowy odcinek ''Przyjaźń to magia''). Na początku śmiałem się z kucyków ale z upływem minut coraz bardziej mi się podobał ten serial (głównie za animacje) i jakoś tak wyszło 2.Oglądam regularnie mecze reprezentacji Polski, LM i czasami zdarzy się obejrzeć jakiś mecz ligowy. Jak byłem mały zrodził mi się sentyment do Juventusu pewnie dlatego, że mój tata oglądał prawie każdy ich mecz i tak mi zostało. Oglądam ich mecze (jeśli mi się nie uda to powtórki) no i nawet zdarzyły się 2 wyjazdy na ich mecze1 point
-
1 point
-
N: BiP Wiem o co chodzi, jak pewnie każdy user, który tu trochę siedzi. Jednak dla nowych musi to wyglądać trochę śmiesznie/ dziwnie. A: Lew gwałci Lunę, no każdy lubi co innego. No ale sam styl kreski jest dość fajny. S: Nawet już mnie to nie dziwi, że łatwiej tu o zadek konia, niż tyłek dziewczyny. No ale trzeba powiedzieć że sam art z Rari jest naprawdę bardzo ciekawie wykonany. Twi to taki totalny stock. U: Cenie za oddanie dla sprawy jaką jest forum. Nawet więcej. Pewnie wypisze na siebie wyrok śmierci, ale jest to - jak dla mnie, najbardziej aktywny użytkownik na forum. Wydaje się być spoko typem, naprawdę.1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
Witam na forum Arturze! Co do fanfików, polecam "Ace combat: wojna o Equestrie". Kontynuacji nie polecę, ponieważ jeszcze jej nie przeczytałem . Życzę miłego czytania.1 point
-
Witam "To Shy for a Rainbow" i kontynuację, wliczając 3 części "Silent Ponyville" bo 2 część jest kontynuacją to Shy...1 point
-
1 point
-
@Po prostu Tomek Tomeczek trochę jak Rasputin, a on miał powodzenie u kobiet. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Kurde, już nawet nie pamiętam, kiedy coś ostatnio wstawiałem, no cóż czas nadrobić zaległości i jednocześnie spełnić skryte marzenie każdego prawdziwego mężczyzny, o zostaniu modelką.1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
1 point
-
@Ever3TreeChyba lepiej bym tego nie ujęła opisując bohaterów Overwatch jednocześnie wzięte schematyczne postacie, ale z drugiej strony mają w sobie to coś co czyni je wyjątkowymi i wcale nie takie cliche jakby mogło się wydawać. Cóż. To jest kolejny przykład dlaczego wolę sięgać po stare gry - wiem, że od razu mam wszystko. (generalnie w grach ZAWSZE strasznie się jaram lore, nieważne jaka by to gra nie była) A tutaj wszystko wychodzi na świeżo i to aż zbyt świeżo.1 point
-
Trudno się nie zgodzić. Ja niestety się wciągnęłam w to uniwersum, więc mnie to szczególnie mocno boli Jest strasznie dziurawe, przez co ludzie zwyczajnie tworzą teorie i samemu dopowiadają sobie rzeczy. To mi akurat nie przeszkadza, jednakże nawet do tego przydałoby się więcej postaci. Generalnie widać że zostawiają parę śladów, które mają na coś nakierować by samemu pomyśleć, często też z tym trollują, a przy tym są dość leniwi1 point
-
Ogólnie widać, że z lorem mocno zwolnili po premierze. Stworzyli sobie ogromne uniwersum, ale powoli zaczyna wychodzić na jaw, że wyszło im to nieco jak wydmuszka - rozległe na zewnątrz, ale puste w środku. Przez pół roku taki Talon, który przecież miał być głównym antagonistą, składał się wyłącznie z dwóch znanych osób, zaś o Blackwatch było wiadomo tyle, że nikt nie chce nawet o nich mówić. Mam nadzieję, że faktycznie to zaludnią (zarobocą? zagorylują?), bo miło by było znać nieco nazwisk. Blizz chyba wychodzi z założenia, że każda postać o której teraz przebąknie musi być grywalna albo bezpośrednio zaangażowana w życie obecnego w grze bohatera... A to trochę nudne.1 point
-
Tak, chociaż tak naprawdę jedno i drugie mnie zadowoli, gdyż przy pojawieniu się postaci magicznej zapewne pokusiliby się o chociaż suche wzmiankowanie źródła mocy i dałoby się to jakoś porównać do Japończyków.1 point
-
Klimat jest już zrobiony więc w sumie te zdanie jest...dziwne. Skoro według Ciebie nie pasuja takie rzeczy to nagle mają pasować, bo pojawi się jeszcze jedna postać taka? Genjiego i Hanzo nie nazwałabym kogoś, kto posługuje się magia a raczej siłą wewnętrzną? Czy potęga Ze-nya-tty nie jest podoba? Nie korzysta on z technologii, a ze swoich "buddyjskich" nauk. Nie każdy musi się posługiwać technologią, żeby być potężny. Jeśli twórcy dali od samego początku takie postacie to ciężko powiedzieć, że one nie pasują. To Twoje zdanie, spoko, ale zwyczajnie dla mnie jest dziwne. Lore Overwatch głównie opiera się na kryzysie omnicznym, a Genji jako cyborg bardzo wiele w tym temacie daje. Często spotkałam się z opiniami, że Orisa nie pasuje do uniwersum Overwatch i cóż... chyba nie wszystkim się dogodzi, jak dla mnie nie ma żadnej pojedynczej postaci, która nie pasuje do tego uniwersum, bo głównie na tych postaciach opiera się właśnie klimat.1 point
-
1 point
-
Ślicznie rysujesz, mam nadzieję, że w najbliższym czasie pochwalisz się nowymi pracami od Ciebie. Z chęcią bym je zobaczył.1 point
-
N: Ciastek, ciasteczkowy potwór - już sam nie wiem co wymyślić, ot taki poczciwy, normalny nick A: Czyżby to pałeczka od perkusji? Nie chcę nic mówić, ale przykładanie drewna do świeżo nabitych guzów nie wiele pomoże S: Jakaś szarzyzna, przypomina mi obraz mikroskopowy ruskiej płyty kompaktowej U: Widuję tu i ówdzie. Chyba przyjaciel Zirathela (który prawdopodobnie zwerbował go na forum). Wydaje się być w porządku, nie rozmawiałem i w sumie nic o nim nie wiem.1 point
-
Posłuchałem. Ale takimi frykasami to mnie nie kupisz Wolę te szeleszczące zielone z banku federalnego najlepiej. Witam. /pardon za offtop/ Dex.1 point
-
Bez saletry potasowej i cukru zabawy w pełni być nie mogło. Świetne rzeczy się robiło. Oczywiście byli i tacy co kończyli u chirurga ale... Kiedyś nie patrzyło się na bezpieczeństwo a na efekt i dobrą zabawę. O kapiszonowcu, korkowcu czy wymarzonym plastykowym karabinku udającym prawdziwy automat można było tylko pomarzyć. Dex.1 point
-
WIP NM najbardziej mi się podoba, ale mogła by być jeszcze bardziej straszna lub obrzydliwa1 point
-
1 point
-
Żeby nie było, że gdzieś zniknąłem (tak naprawdę to mam urlop od forum teraz): - 20.03 podsumowanie pierwszej edycji i "koronacja" wygranych - 21.03 podsumowanie ankiety (+ ostateczny termin możliwości jej wypełnienia link: https://goo.gl/forms/pTCo4PnIWOBoTcMH3) Jak ktoś ma pomysł na zadania to proszę pisać, jeśli będzie to coś co się przyda to na pewno wynagrodzę! Jeśli ktoś ma jakieś pytania do tej edycji albo następnej to proszę pisać, postaram się na nie odpowiedzieć Pozdrawiam, @Miszcz Tencz1 point
-
Sława nie jest zła. Jeśli owa nie przerośnie możliwości samego sławnego. Zwłaszcza jego intelektualnych. Oczywiście, że chciałbym być sławny. Pomijając światło jupiterów to jednak możliwości wpływu na kulturę, prominentność oraz same możliwości z bycia sławnym wydają się być bardzo kuszące. Sława jest kluczem do władzy, co może już dawać samo tworzenie opinii przez sławnego. Tak skonstruowani jesteśmy, że zazwyczaj z automatu ufamy i staramy się być jak autorytet. Nie ważne czy to będzie w realiach "nikt" wypromowany przez daną stację telewizyjną czy ktoś od youtubowych vlogów. Dex.1 point
-
1 point
-
Po co komu sława. Ona często zmienia na gorsze. Odbiera to za co byliśmy lubiani, podziwiani. To kapryśna rzecz. Jednym uczynkiem możesz zyskać sławę i stracić swoje dotychczasowe życie. Po co? By latali za tobą z karteczkami? By mieć kasę i jakieś profity? Miło jest jak się o tobie mówi, ale żeby zaraz za tym szaleć. Może się wydawać, że mówię tak z zazdrości i innych dupereli, ale po prostu uważam, że sława nie jest potrzebna. Szczęścia nie daje, a właściwie tylko oddala człowieka od tego. Są tacy, którzy się nie zgodzą i dobrze, ale ja swego zdania nie zmienię. Sława nie jest mi potrzebna.1 point
-
1 point
-
Komentarz nie będzie zbyt długi, co wynika z formy tekstu, ale ogólnie chciałbym dać znać, że wiersz przeczytałem, obejrzałem, ogólnie myślę, że to zupełnie niezła robota, choć momentami miałem wrażenie, że zwrotki gryzą się wewnętrznie. Przykładowo, mam na myśli zwrotkę trzecią, która rozpoczyna się dłuższą linijką (5 słów), natomiast następne, krótsze, trochę nie pasują (dwa razy po 4 słowa, raz po 3 słowa). Wypowiadając zwrotkę na głos, słychać, że początek jest trochę zbyt długi. Wydaje mi się, że powinno pomóc wywalenie stamtąd "to", aby zostało "Dziwaczny twór, kształtowany wiekami". Plus, może wymienić "kształtowany" na "formowany"? Różnica w ilości liter to 12 do 9. Linijkę wypowiada się szybciej, dzięki czemu przejście do następnej jest płynniejsze, na mój rozum. Tego typu zgrzyty to w zasadzie jedyne problemy "Krawca". Ogólnie, jest to przyjemny kawałek poezji, ze zgrabnie wplecioną w treść Rarity, brzmi to całkiem ładnie. Prosta próbka możliwości autora na polu wierszowanym Warto rzucić okiem.1 point
-
1 point
-
1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00