Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 01/25/18 we wszystkich miejscach

  1. Uh, oh. Chyba zacznę robić "podsumowania tygodnia", coby tak często tu nie przebywać, acz sytuacja wymaga, więc... W dniu dzisiejszym, do Administratorów Wspierających dołącza nie kto inny, jak nasz kochany forumowy Robok (aka Szonszczyk). Pokazał on, że zależy mu na forum i chce brać czynny udział w jego rozwoju. Życzmy więc naszemu Tęczlingowi powodzenia na nowej drodze życia! Przy okazji jeszcze drobna informacja dla osób zainteresowanych posadką Opiekuna, ale mających jakieś wątpliwości: nie, nie wymagamy doświadczenia nie, nie musisz mieć długiego stażu na forum ani miliona postów nie, nie musisz być znaną osobą jedynym wymogiem są chęci do pracy i zaangażowanie oraz dobra znajomość postaci, którą chce się wziąć pod opiekę
    3 points
  2. Wszedłem po jakimś miesiącu przerwy. Popatrzyłem na daty, kiedy, kto i gdzie zostawił komentarz i stwierdzam, że fandom dogorywa. Ktoś zna jakieś fajne fora, strony, gdzie są ludzie chętni poczytać i podzielić się opinią? (mogą być fandomy anime, mogą być literackie, fantasy itp.) Bo zostałbym tu, ale jeśli nie można liczyć na komentarz do czegoś nad czym się spędza nieraz dwa miesiące albo więcej, to nie widzę sensu, tym bardziej, że już się jazda na poniacze skończyła ze 2 lata temu i nie ma siły, żeby się pojawili nowi ludzie. Proszę, nie odczytywać tego komentarza jako niegrzecznego, do nikogo nic nie mam, co więcej większość z zebranych w tym temacie to zaawansowani pisarze, którzy się moim zdaniem tutaj troszkę marnują. Nikomu pisać o kucykach nie bronię, ale według mnie czas najwyższy emigrować. Pozdrawiam serdecznie.
    3 points
  3. Coś mnie tu dużo ostatnio... Z dniem dzisiejszym aktualizujemy Regulamin Forum. Zmiana ma wartość głównie kosmetyczną, mającą na celu ujednolicenie i poprawienie czytelności. Pojawiły się też dodatkowe punkty w zakresie kont Użytkowników. Jeżeli akceptujesz wprowadzone zmiany - nie musisz nic robić. W przypadku gdy nie akceptujesz zaktualizowanego regulaminu, możesz złożyć prośbę o blokadę lub usunięcie konta [złóż prośbę]. Zaktualizowany i rozbudowany został też Taryfikator Ostrzeżeń. Znajdziecie go w tym samym temacie, co Regulamin Forum.
    3 points
  4. Hoi Hoi! Niespodzianka, to znowu ja! Do postaci poszukujących Opiekuna dołączyła Fluttershy. Obecny Opiekun "wyparował" ponad trzy miesiące temu i tyle go widziano, przez co utracił posadę. Jeżeli chcesz się zająć Drżypłoszką [wyślij swoje podanie już teraz!] Pełna lista postaci poszukujących Opiekuna dostępna jest [tutaj].
    2 points
  5. No dobra, zaczynam, ktoś musi @WhiteHood WhiteHood, posłuchaj mnie kolego, bo mam zamiar powiedzieć ci coś prawdopodobnie głupiego, Na forum wiele ciekawych rzeczy napisałeś, ale prostych zasad w temacie Uszatki nie zrozumiałeś. Przecież nie chodziło o to, do jakiej szkoły chodziłeś, ale czego z pasją się uczyłeś. Jak można nie zrozumieć czegoś tak prostego i oczywistego? Wypite piwko chyba z deczka umysł ci przyćmiło, a od procentów coś ci się pomyliło? Skomplikowanymi słowami pod awatarem się chwalisz, ale co z tego, skoro prostych słów nie czaisz? Tak, nie mogę się przyczepić do czegoś innego, bo nie znam ciebie szanowny kolego, A teraz czekam na to, co masz do powiedzenia, no dalej, napisz coś, Co sprawi, że spadnę z siedzenia. Wątpię jednak aby tak się stało, jedno jest jednak pewne... Tylko jeden z nas wyjdzie z tej słownej potyczki cało... ### Ech, idę się schować do szafy
    2 points
  6. 2 points
  7. Jadę dalej z koksem i jestem na finiszu oglądania drugiego sezonu, ale oglądam mniej odcinków "na raz", ponieważ ostatnio mam ochotę pooglądać też inne seriale/ filmy. Jak już go skończę, to na pewno zdobędę trzeci sezon i sukcesywnie będę go oglądał, swoje uwagi oczywiście wypiszę tutaj - MOŻECIE BYĆ TEGO PEWNI <> Wczoraj moja 5-letnia bratanica mnie zdemaskowała! :O Skubana ma tak czuły słuch, że choć nikt inny z domowników nie słyszał, co oglądam na komputerze, to ta przyleciała z drugiego pokoju i rzekła z niepohamowaną satysfakcją: "Ty oglądasz My Little Pony?! xD Przecież to bajka dla dziewczynek!", po czym wyleciała i pognałem za nią, żeby mnie smarkula nie wsypała. Powiedziałem jej, że to dla niej ściągnąłem i sprawdzałem jak to wygląda Potem zaprosiłem ją do siebie, żeby stworzyć jakąś pozorną konspirację xD Jak już do mnie przyszła, to się już oderwać nie mogła! Ciągle chciała następny odcinek I NASTĘPNY, I NASTĘPNY! Jak już szczerze miałem dość, bo zazwyczaj oglądałem dwa odcinki z rzędu, a nie kurde pół sezonu. Na szczęście dziecko doceniło, że ma wyluzowanego wujka, bratowa odetchnęła zadowolona, że ładnie jej się dzieckiem zajmuje i ogólnie jakoś wyszedłem z twarzą z tej niepokojącej sytuacji <>
    2 points
  8. Księżniczki postanawiają dać Nightmare moon szansę na nowe życie. Królowa Nocy musi się zmierzyć z wszystkimi potrzebami, jakie niesie ze sobą posiadanie własnego ciała - głodem, pragnieniem... i pożądaniem. Początkowo opowieść miała być czymś, co byłoby raczej serią o przygodach Pani Nocy w łóżkach coraz to nowych kucyków z wykorzystaniem coraz to innych akcesoriów... nie spoilerując, te plany nie uległy zmianie, po prostu nastąpią nieco później, choć raczej na pewno nie będą miały pierwotnie planowanej formy czystego clopania bez sensu i składu. Opowieść sama w sobie stylizowana będzie na lekką komedię, nastawioną bardziej na podejście konserwatywnej, porywczej, wiecznie wściekłej i średnio zrównoważonej głównej bohaterki do sfery życia seksualnego obywateli, tego jak bardzo się zmieniło, jak wygląda i tak dalej i tak dalej... Okazuje się bowiem, że zdegradowana Królowa musi dopiero poznać pewne aspekty życia swojego kraju, a to skąd się biorą małe kucyki wcale nie jest tak czarno-białe, jak jej się dotąd wydawało. Kreatywność Equestrian okaże się bowiem dużo większa, niż bogini mogłaby przypuszczać i niejednokrotnie zrodzi coś trudnego przez nią do zaakceptowania. A wszystko zaczęło się od pewnego incydentu w zamkowej toalecie... Prolog Pierwszy kontakt Sekrety Equestrii Przyczajona Nightmare, ukryta Moon Samotna Klacz Opinie mile widziane.
    1 point
  9. Witam serdecznie wszystkich i przesyłam Wam pozytywne wibracje! Od razu ostrzegam, że jestem typem człowieka, który bardzo się lubi rozpisywać, a serial MLP od jakiegoś czasu robi na mnie tak wielkie wrażenie, iż odczułem potrzebę, aby swoje emocje ubrać w słowa przed kimś, kto mnie zrozumie Na początek się przedstawię i opowiem coś o sobie: mam na imię Grzegorz, skończyłem 29 lat, mam wyższe wykształcenie (mgr z filologii polskiej na UJ), interesuję się różnymi formami gimnastyki jak np. aerobik, joga, bieganie, pływanie, taniec i wiele innych. Mam nawet licencję instruktorską fitness. Jestem w bardzo dobrej relacji z jedną dziewczyną młodszą ode mnie, która mieszka w Krakowie (ja pod Krakowem). Pracuję od czasu do czasu, dorywczo w różnych miejscach (jestem freeterem - osobą niezatrudnioną na stałe, chętną do pracy w różnych miejscach). Poza tym sporo czytałem zwłaszcza literatury pięknej pisanej przez Noblistów jak T. Mann, E. Hemingway, I. Singer, D. Lessing i inni, lubię też zajmować się filozofią, a zwłaszcza dziedziną estetyki. Bardzo lubię oglądać filmy i poza ambitnym kinem czasem obejrzę także niszowy lub rozrywkowy film. Od jakiegoś czasu jestem także wielkim fanem filmów animowanych, w ostatnim czasie kilka z nich mnie ujęło np. "W głowie się nie mieści", "Księżniczka Mononoke" (po prostu ARCYDZIEŁO) czy "Spirited Away" (mistrzostwo świata). Od niedawna oczywiście "My Little Pony" i dlatego tu jestem O grach komputerowych nie będę się rozpisywał, bo to temat rzeka, ale w ciągu ostatniego roku kupiłem i przeszedłem całą serię "Wiedźmina" oraz wielu innych klasycznych strzelanek, do których uwielbiam wracać mimo upływu lat jak: seria "Max Payne", "Quake" (nowy Quake wymiata! :3), Doom i wiele innych. Nawet powróciłem do grania w starego, dobrego "Spyro" ^_^ Z seriali uwielbiałem np. "Breaking Bad". <><><><><> A teraz do rzeczy! Oglądałem ostatnio film dokumentalny o Bronies i na początku myślałem, że to jakiś żart. Zastanawiałem się jak to możliwe, żeby dorośli mężczyźni tak bardzo podniecali się bajką skierowaną do dziewczynek. Myślałem, że to obsesja dotycząca wąskiej grupy ludzi z zaburzeniami emocjonalnymi, którzy przeżywają jakiś regres albo po prostu nie chcą dorosnąć Chociaż wielu z nich opowiadało o swojej pasji całkiem poważnie, niektórzy nawet twierdzili, że seria MLP wyprowadziła ich z głębokiej depresji i dostarczyła radości życia i że serial ten wciąga jak narkotyk. Postanowiłem się zatem przekonać jak to zadziała na mnie, a byłem sceptycznie nastawiony. Nie spodziewałem się wiele po bajce o kucykach, skierowanej dla najmłodszej publiczności... Wiele bajek, które oglądałem w kinie z moimi bratanicami lub siostrzeńcami wydawały mi się mdłe, miałkie, płytkie, mało zabawne i nieznośnie przewidywalne, więc nudziłem się przeraźliwie. W zeszły weekend w końcu zmobilizowałem się do oglądania pierwszych odcinków MLP i moje wrażenia oraz przemyślenia są następujące: Od razu urzekła mnie animacja i psychologizacja postaci, muzyka, dynamiczny charakter montażu oraz naprawdę nietuzinkowe poczucie humoru Opowieść ta jest pełna uroku, przyjemna, miła, pełna szczerości i wywołująca prawdziwą radość! Natychmiast stała się dla mnie cudowną odskocznią od zakłamanego, ponurego i niesprawiedliwego świata, na który przyzwyczaiłem się narzekać. Bardzo mi się spodobało, że MLP nie zawiera dziwnych, płytkich i nielogicznych treści, a jest spójna, zwarta, logiczna, z przesłaniem i przypomina o ważnych, podstawowych wartościach jak: o potrzebie empatii, nie ocenianiu po pozorach (tak bardzo ciągle aktualne!), cierpliwości, wyrozumiałości, wrażliwości i PRZYJAZNOŚCI. Prawdy o człowieku przekazywane są w przystępny sposób. Ponadto uważam, że ten serial ma zdecydowanie ciekawszą fabułę niż większość emitowanych w telewizji seriali; jest też bardziej śmieszny i uroczy niż obecnie wychodzące sitcomy, "komedie" i kabarety. Myślę, że przyczyną dla którego sięgam po bajki w tak by łagodnie rzec "zaawansowanym" wieku (30-tka leci! Masakra! :O) jest też fakt, że filmy pełne wulgaryzmów, seksu, brutalności i naturalizmu zwyczajnie mi się już przejadły i powstało zapotrzebowanie na coś oryginalnego, świeżego i pięknego! Ta bajka wyzwala mnie z marazmu, pesymizmu i fatalizmu, którymi się ostatnio trułem i pozwala mi odreagować poczucie beznadziejności i apatii - działa jak dobra terapia antydepresyjna Odkąd oglądam zmagania uroczych, kolorowych kucyków stałem się znacznie bardziej radosnym i optymistycznie nastawionym do świata. To działa jak swoista forma terapii xD Zresztą nie pierwszy raz w ostatnim czasie wniknięcie w baśniowe uniwersum działa kojąco dla mojej psychiki :3 Zacząłem sobie nawet wyobrażać ostatnio, że w zaświatach, po śmierci fizycznej będzie możliwość przemierzania tak pięknych krain jak Equestria z szansą poznania kochanych bohaterek i harcowania razem z nimi podczas niezliczonej ilości przygód! Naprawdę odżyła we mnie dziecięca wrażliwość. Czuję się zrelaksowany i szczęśliwy. Jestem dopiero w połowie pierwszego sezonu, a już pokochałem ten świat i jego piękne bohaterki. Myślę, że w każdym z nas jest tęsknota za takim światem, w którym dobro zawsze zwycięża i gdzie możemy liczyć na grono drogich przyjaciół. Ja teraz od nowa uczę się zapominanych dzisiaj cech: dobroci, szczerości, subtelności, łagodności, współczucia, wrażliwości etc. Teraz już rozumiem tych facetów, którzy się tak pozytywnie wypowiadali na temat tego serialu To prawdziwie unikatowe dzieło, nie do podrobienia, nie do przecenienia. COŚ W TYM JEST! Coś magicznego, nieodparcie fascynującego i urzekającego. Teraz marzę jedynie o tym, żeby dobrze się nauczyć rysowania kucyków - swego czasu byłem dobry w tworzeniu karykatur I chciałbym posiąść pluszową wersję FlutterShy Najbardziej identyfikuję się z jej postacią, ponieważ przez lata zmagałem się z nerwicą lękową. A przyjaciółkę o jakiej marzę to tak dzielna, niezależna, pewna siebie i przebojowa Rainbow Dash :* To naprawdę tak piękna historia, że aż żal mi oglądać zbyt wiele odcinków na raz, żeby za szybko nie skończyć tej serii Możecie mi zazdrościć, bo jak na razie jestem właściwie na początku poznawania ich przygód Zdarzyło mi się nawet wracać do wybranych fragmentów tych historii zwłaszcza z FlutterShy, aby na nowo poczuć radość i wzruszenie... <><><><><> To by było na tyle ode mnie Mam nadzieję, że nie przeraża Was długość mojego postu - po prostu musiałem się rozpisać i możliwie najlepiej oddać to, co czuję. Taki już jestem ^^ Postaram się w miarę możliwości czasowych i w ramach pisarskiego natchnienia udzielać się tutaj na forum Jeśli kochacie te kucyki, to ja kocham Was Pozdrawiam!
    1 point
  10. Wszystkiego najlepszego BiP! Teraz mam zostawić wiadomość czy po BiP!? xD No dobra, niech ci szczęście sprzyja, bo ludziki na Tytaniku byli piękni, młodzi i bogaci i zobacz, szczęścia im zabrakło.
    1 point
  11. Dorzucam jeszcze dwie trzy "perełki". Moje pierwsze podejścia do poważniejszego tła i stwierdzam, że wyjątkowo dobrze wyszło. Większość jest w mroku lub światłach, to dlatego. I odnośnie jeszcze kwadratowych łebków Twilight... Chyba jedynym ocelaniem jest przestać rysować tego fioletowego taboreta...
    1 point
  12. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ! Dużo szczęścia zdrowia i chęci do prowadzenia forum
    1 point
  13. Taki tam komiks. Nick postanowił wykorzystać fakt, że Judy ciąga go za krawat:
    1 point
  14. Jakoś tak zgubiłam temat, ale ostatecznie wróciłam żalić chwalić się swoimi pracami od początku stycznia! Jak patrzę na swoje prace wstawione we wrześniu, grudniu to chce mi się płakać... Zmieniłam znowu styl, a raczej wyodrębniłam sobie dwa odrębne style: kreskówkowy i pseudo-realistyczny. Również zaczęłam w robienie prac z tłem! Ale forum ogranicza pliki do 1MB (i tak musiałam je specjalne konwertować na JPG normalnie udręka) i się nie załapały.
    1 point
  15. Kiedy nowy sezon? BTW: fajny avek @darkblodpony
    1 point
  16. 1 point
  17. 1 point
  18. Powiedzieli, że jak potrę to wyjdzie dżin... O ja cie nie mogę!
    1 point
  19. Kiedy widzisz że twoja ukochana zerwała ze swoim chłopakiem.
    1 point
  20. Kiedy widzisz jak twój największy wróg zaliczył glebę i rozwalił sobie nos.
    1 point
  21. Gdybym był nałogowym hazardzistą, to postawił bym na zachowanie podmieńców w 5G, chociaż mam cichą nadzieję, że ta generacja nie nadejdzie i pozostanie czwarta... Mają dużo niewykorzystanego potencjału. Ciekawie by było, gdyby prócz tęczowego gniazda pojawiło się nowe, czarne, stworzone przez wygnaną Krystyne. WINCYJ WOJNY! Co do samej Krystyny... Raczej nie widzę u niej tęczowej przyszłości. Stawiał bym raczej na podzielenie losu Króla Sombry.
    1 point
  22. Nasz nowy sąsiad jest co najmniej dziwny. Chłopina dostał kawalerkę po babci i postanowił zrobić generalny remont... na który go nie stać Dostanie wypłatę, powierci 3-4 dni i robi sobie przerwę do następnego miesiąca. Ciągnie się to tak od listopada i póki co końca nie widać. Jakby tego było mało ma badziewny sprzęt, i zna się na robocie jak kura na lataniu
    1 point
  23. Cześć skarbie, potrzebujesz czegoś? .3. - Yes! Kiss me.
    1 point
  24. Dawno tu nie zaglądałem, więc pomyślałem, że zajrzę.
    1 point
  25. Jeśli o mnie chodzi to w ogóle nie wierzę w instytucję Kościoła. Powody? Zmieniali i dodawali różne przykazania i takie tam byleby im było dobrze. Przykład? Przykazania kościelne, zakazane Ewangelie, usunięcie drugiego przykazania bożego i tak dalej. Zabraniają własnego interpretowania Biblii. Rozwodzą się na temat rodziny, o której przez brak możliwości posiadania takiej nie mają praktycznego pojęcia. Biorą ciężkie pieniądze za usługi, które powinny być dawane wiernym za darmo: pogrzeb, ślub. W co ja wierzę? Może to się okazać niektórym głupie, ale wierzę w starożytnych kosmitów. Dużo jest poszlak wskazujących na to, że starożytni bogowie to istoty, które naprawdę stąpały po ziemi i zostały przez ludzi tak, a nie inaczej zinterpretowani. Co zaś się tyczy chrześcijaństwa to wierzę, że zostało ono wymyślone przez starożytnych władców by kontrolować populację hebrajczyków. Spójrzcie tylko jakie to wygodne, gdy lud wierzy w religię robiącą z nich łagodne owieczki. A czy wierzę w coś takiego jak Bóg? Poniekąd. Wierzę, że coś o niesamowitej mocy istnieje. Coś ma wpływ na nasz świat, być może i nasze dusze, bo w duszę też wierzę. Ale nie potrafię tego nazwać. Nie jestem pewna co to jest.
    1 point
  26. Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin ! Dużo zdrowia, radości i spełnienia marzeń Jeszcze raz wszystkiego dobrego
    1 point
  27. Żeby nie było że temat umarł a ja nic nie robię:
    1 point
  28. A widzieliście komiks o aborcji z Zootopii?
    0 points
  29. N: Znowu ty XD bip bip uwaga A: Gif... jakoś jest super i ogólnie xd S: nie mam zdania U: Kojarze ale nie gadam, sprawia dobre wrażenie
    -1 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...