Skocz do zawartości

Socks Chaser

Brony
  • Zawartość

    534
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    11

Aktualizacje statusu napisane przez Socks Chaser

  1.  

    Człowiek - gatunek wielkich wynalazców. :P

     

    1. WilczeK

      WilczeK

      To mój bohater. 

    2. Cipher 618

      Cipher 618

      A później myślą, że to jakiś Japończyk nabił tyle punktów... 

  2.  

     

    Religia - Szkodzi tobie i osobom z twojego otoczenia ;3

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [7 więcej]
    2. Zegarmistrz

      Zegarmistrz

      A jest sens takich wypowiedzi? Znaczy się, jeśli chcesz pokazać zarówno religijny fanatyzm jak i skoncentrowaną homofobię to zamiast ciętych ripost nie lepiej zwyczajnie pokazać posty Lyoko? Szybsze i wydajniejsze, gwarantuję.

    3. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Zegarmistrz

       

      Szybsze może i tak, ale jednak statusy są po to, by coś od siebie napisać...

  3.  

    Zobacz spoko dramę w której możesz napisać coś sensownego.

     

    A potem zdaj sobie sprawę, że masz GTA IV do przejścia, a od laptopa robisz sobie długą przerwę.

     

     

    Dobra, najwyżej odkopię za rok. :P

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Czy ja wiem... Jak napisałam w statusie - mam przerwę od komputera. Chętnie bym coś napisała, ale jednak telefon nie nadaje się do pisania długich postów.

       

      Ogólnie to jednak bardziej popieram Pisklakozaura. Według mnie ma sporo racji, choć szkoda, że nie poruszył kwestii tych dwóch minusów które Ziemowit i... Ylthin (wow, miesiąc przerwy, już nicki mi się mylą) dali dla autorki tematu. Dlaczego minusy? Widocznie nie spodobało się to, że obrazek z painta. :P

       

      Może jak wrócę to jeszcze będzie coś dodania, rozpiszę... Póki co mam GTA IV, prawo jazdy na głowie... :P

    3. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Ziemowit

       

      Ale Ziemowit, serio? Nie piszę teraz by jakoś dokuczyć, ale... Twój pierwszy post to nic innego jak... Hejt. Dyskredytujesz czyjąś pracę tylko dlatego, że zrobiona z base. Co więcej, mówisz, że jak z base to "nie uważasz za art". Czyli za co uważasz? Za nic, wywalić do kosza?

       

      Gdy Pisklakozaur zaczął się przyczepiać do ciebie, to ty łaskawie rzuciłeś dwie oklepane rady. A teraz zachowujesz się jak jakiś męczennik, jakby te parę zdań to była z twojej strony wielka trudność, jakbyś wręcz zrobił przysługę pisząc te dwie rady, i wszyscy mają się odczepić.

       

      A założę się, że gdyby nie reakcja Pisklakozaura to byś nawet tych dwóch rad nie napisał.

       

      I po prostu... Zapytam - czy jest sens teraz tak pokazywać, że jesteś pokrzywdzony i w ogóle? Według mnie nie. Był głupi post, ktoś słusznie się przyczepił, tyle.

       

       

      W ogóle tak odnoszę wrażenie, że środowisko artystyczne na tym forum to ma fobię na punkcie baz. :P Niby spoko, sama reaguję wręcz alergicznie na gwałty, brutalne zabijanie bez powodu oraz głupie decyzje bohaterów w ficach.

       

      Ale serio... Bazy?

       

      Ktoś sobie zrobi alicorna czy narysuje obrazek z bazy to zaraz się znajdzie chociaż jeden SERIOUS ARTIST który zacznie jechać po pracy i autorze, bo to jest alicorn, bo to jest z base. xD A to że autor się starał? A to, że base są częste nawet wśród artystów znanych (jak jeszcze bywałam na dA to tam co drugi artysta z masą watchów robił base)? Albo może to, że ten alicorn ma własne uniwersum, oddzielne od serialowego?

       

      TO SIĘ NIE LICZY! Bo ważne, że to alicorn, że to base! Kurde, osoba co zrobi z base jest skażona do końca życia, i będą jej to w fandomie pamiętać. :P

       

      A taki SERIOUS ARTIST zamiast dać rady, pomóc, to co najwyżej powie coś poziom wyżej niż "Gunwo xD" i pójdzie kończyć commissiona za 5 dych. A jak się zwróci uwagę to albo nie odpowie, albo zacznie się bronić, albo inni SERIOUS ARTIST przyjdą by pokazać, że base = ścierwo.

       

      Kurde, mi w dramach się zdarzało mówić coś debilnego, ale to jak niektórzy reagują na base przebija mnie kilka razy. :P

  4.  

    Eeee... Serio?

     

    Ok, rozumiem, fic może i gówniany, ale minusować gościa bo nam się fic nie podobał? Poważnie? Myślałam że minusy są po to by karać negatywne zachowanie itp. a nie by "karać" za napisanie fica który się nam nie spodobał...

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [7 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Aha. Wielkie mi odkrycie. Sama otwarcie powiedziałam, że fica nie czytałam i mało mnie obchodzi co takiego w nim jest. Nie bronię opowiadania, z fragmentów które widziałam wnioskuję że to nie mój typ humoru. Szczerze mówiąc to treść tego fica obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Być może do innego fica podeszłabym inaczej, ale mówimy o tym konkretnie ficu, o nazwie "Piekielna Trójca".

       

      Nie bronię opowiadania, treść mnie mało obchodzi, jestem na 99% pewna, że są tam rzeczy które mnie nie urażają. Jedyne co robię to mówię, że minusowanie autora bo napisał fica X nie jest czymś odpowiednim, i wyrównałam mu reputację.

       

      Serio chce ci się teraz kłócić o to, że postanowiłam dać komuś plusa z jakiegoś powodu? Mi się nie chce. Powiedziałam dlaczego postąpiłam tak a nie inaczej, nie mam nic do dodania, i nie mam zamiaru dalej tego ciągnąć.

       

      Żegnam.

    3. Dolar84

      Dolar84

      Zasłużył na każdego z tych minusów. I to nawet nie jakością fanfika a promowaniem szkodliwych i nieakceptowalnych dla każdego normalnego człowieka zachowań.

  5.  

    Foley, dostajesz u mnie szacun, mimo żeś, jak dla mnie, homofob trochę. :P

     

     

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. WhiteHood

      WhiteHood

      Homofobia może być słowem, użytym w pewnych sytuacjach w sposób obraźliwy, nie twierdzę, że takowa zaistniała. Jednak to trochę tak jak ja bym napisał " ABC, dostajesz u mnie szacun, mimo żeś, jak dla mnie, gej trochę."

    3. WhiteHood

      WhiteHood

      Nie twierdzę, że te słowa są obraźliwe, jednak sposób ich użycia może być różny.

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @WhiteHood Aj, ok.

       

      Ja to staram się ludzi szanować, ale ze względu na mój wybuchowy charakter trudno mi to idzie... Ale tylko jak mi powód dadzą, słowo! :P No i jeszcze cholernie pamiętliwa jestem (Foley, wciąż pamiętam twojego posta pod moim postem, ty wredny homofobie ty! :C Do dzisiaj mnie serduszko boli).

       

      No i też dosyć... "Luźno" się do ludzi odnoszę. Znaczy, to nie jest tak, że do starej babci będę gadać dresiarskim slangiem, ale zdarza się że gdzieś zażartuję i potem problemy mam przez to. :PAlbo z żartami przesadzę...

       

      Ogólnie to raczej każde słowo może zostać tak użyte. W swoich wypowiedziach staram się akcentować ton - jeśli wypowiedź ma być żartobliwa to styl wypowiedzi jest bardziej luźny itp. Ale jednak różnie z tym jest.

  6.  

     

    "Lidia! Natykmiast! Mówiłeci, nie rozmawjaj z jopcokrajofsami! Idź do sirodka!"

     

    Czyli pseudo śmiesznych filmików ciąg dalszy. :P

  7.  

     

    1. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Wow... Nawet reputację dostałam. :P

  8.  

     

    Furries choice 2017

     

    Kiedyś będzie lepiej

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [9 więcej]
    2. PervKapitan
    3. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Lion King MLG 4K Home Cinema 5D Playstation 5 Remaster.

       

      Polecam, Magda Emigrantka.

    4. Cassidy

      Cassidy

      Ten Dubbing powinien coś wygrać, co najmniej ciastko 

  9.  

     

    Z serii Chińskie Bajki dla niegrzecznych dzieci.

     

    Zapraszam. Elo.

    1. Krisu

      Krisu

      Sądziłem, że koreańskie kolorowanki wyglądają nieco inaczej... Cóż, człowiek całe życie się uczy.

  10.  

     

    PUZNO

     

    Było juz Puzyno. Siedziałam pszy komputerze i sobie grałam , nagle ni stąd ni z owąd zobaczyłam postać w rogu mojego pokoju, miał białą bluzę nasiąkniętą krwią czarne spodnie trampki włosy skórę miał białą jak ściana błękitne oczy które były otoczone czernią oraz wielki wycięty wieczny uśmiech a w ręku trzymał Nuż kuchenny przecinek. Powiedział przecinek słonko czemu nie śpisz jest juz puzno choć polorze cje spać, wtedy zczełam uciekać, a on znowu powiedział a a rozumiem chcesz sie pobawić troche no dobrze pobawmy sie w chowanego ja szukam, licze 10. 9. 8. 7. 6. 5. 4. 3. 2 1. schowana czy nie szukam cje. Co było dalej no cóż znalazł mnie w ogrutku gdy mnie złapał przytulił mnie mocno trzymajc z rece i powoli ciął gardło nożem mówiąc idź juz spać.

     

     

    Mam nadzieję że będziecie mieć dobre sny. Dobranoc.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [1 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Mielcar

       

      Czemu nie spisz jest juz puzno

       

      Czuję że mózg mi się kurczy od zalewu memów, chyba nadchodzi czas by coś mądrego w statusie napisać. ;p

    3. Maffle Fluff

      Maffle Fluff

      O nie to znowu to ;-; 

  11.  

     

     

    W kontekście dyskusji z działu Sunset Shimmer - Religia nie daje monopolu na dyskryminację, i nikt nie ma obowiązku szanowania tego, że ty kogoś dyskryminujesz, tylko dlatego, że robisz to ze względów religijnych.

     

    + Szanujmy poprawność polityczną. :P 

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [5 więcej]
    2. Mordoklapow

      Mordoklapow


      Badania pokazują, że homoseksualizm nie jest chorobą, to jest fakt, a jeśli ktoś mówi że jest inaczej, to z automatu nie ma racji.

      No właśnie to jest obiektem moich wątpliwości. Nauka myli się bardzo często, więc osobiście uważam, że zakładanie z automatu że nie ma racji, jest mało... naukowe. Podstawą nauki jest wątpienie w nią. Dzięki temu istnieje coś takiego jak postęp.

       

      Jeśli chodzi o kwestię religijną... Myślę, że jeśli chodzi o religię to człowiek nie powinien się nią kierować w ocenie, podejmowaniu ważnych decyzji. Po prostu... Trudno mi to sobie wyobrazić, że gdy człowiek chce podjąć decyzję, poddać coś ocenie, to zagląda do Biblii. Myślę, że najlepszą moralnością jest moralność która pochodzi od nas.

      W sensie empatii? Prawdopodobnie pochodzi z instynktu stadnego, więc ten ma nad nią kontrolę. Generalnie wystarczy spojrzeć jak ludzie zachowują się w tłumach, by ujrzeć że moralność która pochodzi od nas jest nie zawsze taka dobra. A wręcz przeciwnie. Spójrz na jakąkolwiek starożytną cywilizację, i zapytaj siebie, czy chciałabyś istnieć w takim społeczeństwie. Wiesz: ofiary, mordy, tortury były na porządku dziennym. Według mnie to się dzieje, gdy ludzie za drogowskaz biorą to, co jest wewnątrz nich od narodzin.

       

      Ludzie są z natury zwierzętami, jedyną rzeczą którą nas wyróżnia jest inteligencja, sztuka i religia. Jeżeli chcemy być bardziej moralni od zwierząt, musimy oprzeć etykę na którymś z powyższych. Osobiście uważam, że lepiej być dobrym świadomie, tzn. wiedząc skąd pochodzi twój system etyczny. Już prędzej zaakceptuję Kanta lub utylitaryzm jako odpowiednie - rozumie się je, a nie rusza na oślep podejmując decyzji zgodnych z instynktem.

      Poza tym, fakt że ciężko ci sobie wyobrazić zaglądanie do Biblii o porady etyczne, świadczy odrobinę że nie rozumiesz religii. Ludzie nie zaglądają tam, bo uważają to za mądrą książkę, czy dlatego że tak każe im papież. Robią to, gdyż uznają biblię za sposób komunikacji z Bogiem. Nie bez powodu nazywa się to Słowem Bożym.

       

      Faktem jest jednak to, że promieniowanie może szkodzić, palenie powoduje raka, aspołeczność może prowadzić do chorób psychicznych. Jeśli ktoś uważa, że mówienie tego jest pogwałceniem poprawności politycznej, to on tę poprawność polityczną nadużywa.

      Nadużywa? Czemu? Bo jest to prawda? W teologii katolickiej nikt nie ma wątpliwości, że homoseksualizm to grzech, więc to też jest prawda.

       

      Jeśli jednak ktoś chciałby mi swoje zdanie przedstawić, to wolałabym by powiedział to w sposób... Milszy. Nie "Murzyni są głupsi", ale "Badania mówią, że murzyni mają mniejsze IQ", i niech przedstawi argumenty. W takim wypadku potrafiłabym zaakceptować takie zdanie.

      Cóż, jak kto lubi. Szczerze mówiąc ja nigdy nie przykładałem specjalnej wagi to opisu takich dużych ugrupowań, i bez kompleksów uważam, że chrześcijanie są głupsi. To wynika i z badań statystycznych (w Stanach) i z własnego doświadczenia. Nie mam zamiaru zakłamywać rzeczywistości z powodu głupiego widzimisię i kompleksów.

      Generalnie zgadzam się, że należy być miłym, ale jestem przeciwnikiem sankcji prawnych w tym aspekcie, w szczególności jeżeli chodzi o takie drobne różnice jak "głupi" i "niskie IQ". Jedno jest bardzo blisko drugiego. No, i kto stwierdza co jest bardziej obraźliwe? Jednego murzyna bardziej może obrażać stwierdzenie że jest głupi, drugiego że jest słabo wykształcony, a trzeciego że ma niskie IQ. A czwartego może obrażać to wszystko. Gdzie jest granica, jak ją ustalić?

      Poza tym, takie eufemizmy potrafią ukrywać rzeczywisty problem. Pozwolę sobie zrobić coś nieeleganckiego. Powiem coś o biedzie w Afryce. Wiesz czemu według mnie, jest tam tak biednie, mimo że mają oni tak dużo naturalnych złóż? Bo murzyni są głupi i dają się oszukiwać białym którzy są mądrzejsi.

      Pozwoliłem sobie obrazić murzynów. Czemu? Bo w ten sposób jestem w stanie lepiej się wysłowić. Mogłabyś powiedzieć "A, A, A, Mordo, są gorzej wykształceni, niekoniecznie głupsi!". Cóż, sądzę że umiejętność nie-bycia-oszukiwanym to coś więcej niż tylko edukacja i IQ. To kwestia wychowywania się w kulturze, w której każdy chce cię zrobić w bambuko. Więc gdybyśmy im wysłali nauczycieli, to wcale sytuacja by się tak bardzo nie poprawiła. Byliby lepiej wyedukowani ale wciąż nie umieliby sobie radzić ze sprytnymi, przyzwyczajonymi do oszustw korporacjami. Eufemizm zaprowadziłby nas do błędnej konkluzji i nieefektywnych rozwiązań.

       

      Staram się jednak tak nie podchodzić. Ja samej wiary w Boga nie obrażam. Dla mnie to normalne, że człowiek chce wierzyć. Gorzej jeśli taka osoba dyskryminuje, obraża, nawet jeśli uważa to za moralny obowiązek, to dla mnie, osoby "poszkodowanej", to i tak obraza, atak.

       

      Czy uważasz za dyskryminację lub obrazę stwierdzenie, że homoseksualizm to grzech?

       

      Poza tym, dyskryminacja którą ktoś uważa za moralny obowiązek to nie jedynie problem katolików czy ogólniej ludzi religijnych. Kurczę, to może działać w drugą stronę! Istnieje sporo ateistów uważających za swój moralny obowiązek walkę z kościołem czy chrześcijaństwem jako takim. Poza tym, obecnie jako społeczeństwo dyskryminujemy ideologie nazistowskie (cóż, jestem w stanie zrozumieć dlaczego) czy komunistyczne (już trochę mniej), nawet nie przy okazji spełniania moralnego obowiązku, ale jako moralny obowiązek sam w sobie.

      Taki Clifford uważał za obowiązek moralnych walczyć z bezpodstawną wiarą! Uważasz to za dyskryminację? Ja nie. Uważam, że każdy człowiek ma prawo walczyć o to w co wierzy, tak długo jak jest to w stanie logicznie uzasadnić, i nie uderza to bezpośrednio w najbardziej elementarne prawa człowieka (tego drugiego nie jestem pewien).

       

      Poza tym, co zrobisz jeżeli w Biblii jest wprost napisane że homoseksualizm to obrzydliwość? Zabronić Starego Testamentu? Bo to nie byłaby dyskryminacja, co nie?

       

      A najśmieszniejsze jest dla mnie to, że to ci ludzie mówiący o "terrorze poprawności politycznej" najczęściej, nieświadomie, z niej korzystają. Bo jeśli geja obrazić, i on ma coś przeciwko, to źle, terror poprawności politycznej, ludzie mogą swoje zdanie wyrażać. Ale gdy ktoś powie coś na kościół, czy słusznie czy niesłusznie, to wtedy ludzie zachowują się jakby to była wielka zbrodnia.

      W praktyce ci co najbardziej poprawności politycznej nie lubią, najczęściej z niej korzystają.

      Nie dogadamy się w tym temacie, jest zbyt subiektywny.

       

      Serio, ktoś potrafiłby wyobrazić sobie mnie, broniącą np. Gwałtów w ficach? ;3

      Czemu nie? Ja kiedyś chociażby i na tym forum broniłem Hitlera, innym razem na przykład polskich nacjonalistów. W innych okolicznościach... łooo... na pewno robiłem za komucha, libertarianina, konserwatystę, deontologa, nawet cholernego Korwinistę. Mieszkam z pisofobem, przez co bardzo regularnie bronię pisu, mimo że go naprawdę nie lubię. Atakowałem też twierdzenia że matma i fizyka są potrzebne, i argumentowałem dlaczego nie powinno się ich obowiązkowo nauczać.

      Chociażby teraz bronię możliwości obrażania innych w debacie publicznej, podczas gdy jeszcze trzy dni temu dosłownie przeciwna teza była podstawą moich oskarżeń w kierunku Lyokoherosa. I chyba podjąłem beznadziejną linię argumentacyjną...

       

      PS. Wybacz że tak późno, ale sesja zaatakowała mnie trochę znienacka.

    3. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Ooook... Widzę sporo trudnego słownictwa, więc wybacz jak palnę głupotę. :P Do tego przeglądając to wszystko odnoszę wrażenie, że dyskusje z tobą nie są dla mnie. Powiedzmy, że... Zdarza mi się gubić, źle wysłowić.

       

       

      Owszem, nauka może się mylić. Trzeba zawsze zachować pewien dystans. Oddzielić prawdę od nieprawdy. Ale jednak póki co wiele badań pokazuje, że homoseksualizm nie jest czymś "złym". Osoby homoseksualne potrafią kochać, chcą zakładać rodziny, wychowywać dzieci. Jeśli o dzieci chodzi to wychowanie w rodzinie homo nie sprawia, że to dziecko wyrasta na homo, trans, czy jakiegoś degenerata. Jest wiele przykładów, dowodów na to, że homoseksualizm nie jest czymś złym, i wciąż nie przedstawiono prawdziwych, niepodważalnych dowodów na to, że jest inaczej, dlaczego więc mamy wątpić? Dlatego uważam, że jeśli ktoś uważa homoseksualizm za coś "złego", to automatycznie nie ma racji.

       

       

      Niestety, w kwestii moralności nie zabiorę głosu. Mam problem ze sformułowaniem myśli, nie wiem z jakiej strony podejść do tego tematu... Wybacz, tu się nie wypowiem.

       

       

      Szczerze... Czytając tę moją wypowiedź o poprawności politycznej odnoszę wrażenie, że wpędziłam się w pułapkę, a to co napisałam to takie "masło maślane", i czytając to teraz sama siebie nie rozumiem...

       

      Może inaczej... Chodzi mi o to, że czepianie się o to, że ktoś powie rzecz zgodną z faktami (a przy tym nie robi tego ze złośliwości itp.) jest głupie. Bo np. Palenie powoduje raka. I w tym przypadku nie widzę powodu by palacz mógł się czepiać o to, że ktoś powiedział "Palenie szkodzi". Jest to po prostu sytuacja taka... Niedorzeczna.

       

      Z punktu widzenia np. Katolika homoseksualizm jest czymś nienormalnym, i dla niego to jest prawda. Uważam jednak, że w takich kwestiach to, czy dana rzecz jest dobra czy zła, powinno zależeć od nauki, człowieka. Samego człowieka, nie religii, która w tym przypadku, bez obrazy, ale w pewnym sensie człowieka "ogranicza". A nauka, póki co, mówi, że homoseksualizm nie jest chorobą, czymś nienormalnym.

       

       

      "No, i kto stwierdza co jest bardziej obraźliwe? Jednego murzyna bardziej może obrażać stwierdzenie że jest głupi, drugiego że jest słabo wykształcony, a trzeciego że ma niskie IQ. A czwartego może obrażać to wszystko."

       

      Idąc tą drogą powinniśmy się nie odzywać w ogóle. Być może gdzieś na świecie jest człowiek którego denerwuje słowo "cześć". Co jeśli go obrazimy?

       

      Ogólnie jestem zdania, że nikt nie musi wyznaczać co jest bardziej obraźliwe. To jest po prostu logiczne, że więcej osób zaboli słowo "głupi", a mniej "niższe IQ". Myślę, że to jest taka rzecz "naturalna", oczywista, której nie trzeba tłumaczyć. Chcesz uczestniczyć w dysjusji- używasz słów które nikogo nie zabolą. Jak takich słów nie ma, to używasz tego, które zaboli mniej osób, w tym przypadku "Niższe IQ". Tyle.

       

      I cóż... Tak, obraziłeś. I według mnie niepotrzebnie, bo zamiast "Murzyni są głupi" równie dobrze mogłoby pasować np. "Łatwowierni". "Murzyni są łatwowierni i dają się oszukiwać białym którzy są przebieglejsi". Jeśli ktoś nie zrozumie co chcemy przekazać - wytłumaczyć. Po to mamy umiejętność mowy i pisania.

       

      A czy dają się oszukiwać... Zależy. Czasy niewolnictwa, kolonii mocno odbiły się na ludności, która przez lata miała utrudniony rozwój, tak samo z krajami, których gospodarka do dzisiaj opiera się na przestarzałych technologiach i wydobyciu i sprzedaży za grosze np. Koltanu. Do tego dodać np. Susze które powodują klęski głodu. Czy dają się oszukiwać? Dają. Czy tylko ich jest wina? Nie. Bo gdyby nie niewolnictwo, Apartheid itp. To sytuacja z pewnością byłaby choć trochę lepsza.

       

       

      Grzech? Zależy. Na pewno "homoseksualizm to grzech" boli mniej niż "Homoseksualiści nie powinni mieć prawa do brania ślubów!", no bo co mnie obchodzi, że ktoś uważa, że pójdę do piekła. "Homoseksualizm to grzech" uważam za pewnego rodzaju obrazę, "niskiego kalibru". Są ludzie którzy uważają homoseksualizm za grzech, ale przy tym i tak patrzą na niego jak coś w pewnym sensie "neutralnego". W takim wypadku "To grzech" nawet nie jest obrazą.

       

      Za takie fragmenty bym nie zakazała Biblii. Wciąż są to jednak fragmenty obraźliwe. Niektóre liberalne odłamy kościoła uznają je za "uwarunkowane kulturowo", nie pasujące i nieaktualne w dzisiejszym świecie. Wiarę, nawet głęboką, można połączyć z akceptacją dla drugiego człowieka.

       

       

      Cóż.. Są różni ludzie. Ja jednak kurczowo trzymam się swoich poglądów, a przeciwnych bym nie broniła, bo i nie umiem, i by mi nerwów na to nie starczyło. Nie na moje siły po prostu. Nawet tak dla "eksperymentu" bym nie potrafiła. :P

       

       

      Cóż... Chyba wszystko, a przynajmniej większość. Niestety, ale chyba z dalszej dyskusji nici. Nie zawsze mam czas i ochotę by odpisać czy przeczytać, a na później nie chcę przerzucać. Poza tym sana zaczynam się gubić w tym wszystkim. Gadało się spoko, ale kontynuować... Niezbyt. :C

    4. Mordoklapow

      Mordoklapow

      Cóż, miło się rozmawiało.

       

      Łap na pożegnanie:
      http://dailysignal.com/2017/06/19/canadians-face-hate-crimes-using-wrong-gender-pronouns/

      Coś o dyskryminacji. Chociaż już szczerze mówiąc nie jestem już pewien, kto i kogo dyskryminuje.

  12. "Dziwi mnie, że tyle osób nie rozumie, że ludzie heteronormatywni pouczający queerowe mniejszości jak walczyć o swoje prawa to taki odpowiednik facetów uczących kobiety feminizmu. To mówienie do nas protekcjonalnym językiem, upupianie. To, czy coś wywalczymy czy nie, odczujemy na własnej skórze my. To, jaką przyjmiemy taktykę, odczujemy my. Nie oni."

     

    Maja Heban w TokFM

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Cahan

       

      Zależy, na pewno uważam że clou wypowiedzi jest inne, a skupia się na kwestiach LGBT, feminizmu używa jako przykładu, porównania. Kwestia feminizmu została użyta tylko po to by zobrazować dany problem na przykładzie, stąd nie jest w tej wypowiedzi najważniejsza.

       

      Ale czy "czasem mają rację"... a bo ja wiem. Ruchy, grupy i nurty feministyczne są różne. Uważam że jeśli ktoś uzna "Bieganie nago po mieście nie pomaga" to ameryki nie odkrył. Problem w tym, że feministki z mainstreamowych ruchów feministycznych, dalekich od takiego Femen, wciąż są pouczane przez facetów, którzy często z tymi ruchami nie mają nic wspólnego, oraz nie muszą w codziennym życiu borykać się z tymi problemami co kobiety, i nie mówimy tu o jakiś na prawdę radykalnych ruchach, ale o zwykłych kwestiach jak np. równe płace dla mężczyzn i kobiet.

       

      Tak samo jest z osobami LGBT które walczą o swoje prawa, ale często osoby cishetero nie mające pojęcia o problemach społeczności, uprzywilejowane w stosunku do osób LGBT (mają większe prawa, nie muszą spotykać się z dyskryminacją itp.), próbują pouczać co, jak i gdzie, i nierzadko bierze się to z pewnego umniejszania tym osobom, poczucia że "my wiemy lepiej". Osoby z pełnymi prawami, które nie muszą się bać że np. oberwą w łeb za trzymanie się za rękę, ale jednak próbują dyrygować i pouczać, dziwnie moralizować, tak jak się to robi dzieciom - nie idźcie tam, może skończcie z paradami, no ok, wiemy że was biją i wsadzają do aresztu za byle co, ale Martina Luthera Kinga też wsadzano.

       

      Oczywiście nie oznacza to że osoby hetero jako ogół są be, jak to chyba uznał kolega Szonszczyk wyżej. Hetero i cis allies są spoko, ale są spoko dlatego, że pomagają, utożsamiają się, wspierają, a nie moralizują, pouczają jak dzieci i tylko pilnują by mniejszości się za bardzo nie wychylały.

    3. Sowenia

      Sowenia

      Welp...to, co zacytowałaś wygląda jak czepianie się. Co przeszkadza osobie heteroseksualnej wiedzieć w jaki sposób walczyć o prawa bez wkur** wszystkich dookoła? :rainderp:

      No i nie trzeba być kobietą żeby być feministą. Są i byli mężczyźni walczący o prawa kobiet. 

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Uszatka

       

      Cóż, tu radziłabym przeczytać cały artykuł, bo on tę kwestię rozwija.

       

      Nic nie przeszkadza. Nie ma problemu by cishetero ally dyskutował z osobami LGBT na temat następnych akcji, doradzał jakie decyzje podjąć, na czym się skupić. Problem w tym, że jest masa osób cishetero spoza środowiska LGBT, które niewiele wiedzą o problemach osób LGBT, a które przy tym próbują dziwacznie moralizować, mówić co robić, czego nie robić, i w pewnym sensie sądzić, że skoro jest się w większości to ma się prawo by mówić tym z mniejszości jak powinni walczyć o swoje prawa. Dobrze obrazuje to ten cytat:

       

      "Ale kurczę, dostajemy jakieś porady od ludzi, którzy się teraz obudzili, bo aresztowano 50 osób, kogoś pobito, kogoś molestowano seksualnie na posterunku policji. I treścią tych porad jest, żeby robić wszystko, co przez kilkadziesiąt lat walki o prawa LGBT już naprawdę wypróbowaliśmy… "

       

      O tym mówi artykuł i mówię ja. Osoby LGBT nie potrzebują moralizatorstwa, grożenia paluszkiem, oczekiwania że wpiszą się w sfetyszyzowany przez uprzywilejowaną cishetero większość i dzisiejszą kulturę obraz "pacyfistycznych bojowników". Osoby LGBT potrzebują sojuszników, i to nie takich co odwrócą się plecami wtedy, gdy ktoś zawiesi tęczową flagę na pomniku, zaczną bawić się w wujka dobrą radę lub uznają że osoby trans w sumie źle w Polsce nie mają i można je olać na rzecz osób homo.

       

       

      Oczywiście że nie trzeba. Ale feministę od mężczyzn podanych w cytacie i mojej wypowiedzi odróżnia to, że feminista nie próbuje uczyć feministek jak mają walczyć o swoje prawa, nie szuka jakiś "ale" i wyjątków, nie próbuje dziwacznie moralizować. Feminista może w codziennym życiu nie ma takich problemów jak kobieta, ale problemy kobiet widzi, i wspiera je w walce z nimi. Ten drugi typ nie ma problemów, i zamiast zaakceptować że ktoś problemy ma i walczy z nimi, to zacznie grozić palcem, i stawiać się w roli eksperta od walki o równość.

  13. "Może uzmysłowi wam to fakt że zaczynało nas w zawoduwie 23, po tygodniu odeszło 2 bo ich zniszczyliśmy, a po miesiącu jeden się powiesił ( trochę mi szkoda Mateusza, fajny kumpel był )"

     

    w2elAuK.jpg

     

    My tu rządzimy.

     

    Lepiej uważaj, bo ciebie też zniszczymy.

     

    PS: @Triste Cordis,od Grzesia się odczep, Grzesiu to Bóg tego forum jest, mam Sebę wysłać, ok, Seba do ciebie jedzie, kumasz?

     

     

    (Ten status jest żartobliwy, nie bijcie D:)

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [3 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Triste Cordis

       

      Niestety, jak coś piszę żartobliwie to od razu ludzie do mnie mają pretensje, więc specjalnie zaznaczam, że to żarty są. ;_;

       

      @Kruczek

       

      Kielon w gure za tyh dobryh chlopakow co siedzom za niewinnosc!

    3. Hoffman

      Hoffman

      @Socks Chaser, to jest najbardziej prawilny status jaki do tej pory widziałem na tym forum! Szacunek dla Ciebie, że podjęłaś ku%@# walkę!

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Ku#!&, teraz się kapnęłam że status brzmi jakbym groziła autorowi cytatu!

       

      @GhostRiderCaptain, jest spoko ziom, szacun jest, ja tutaj takie żarciki, widzimy się na ustawce jutro.

       

      Tak przy okazji - sprzedam kierownicę od BMW i sześciopak VIP z Biedronki. Chętny ktoś? Tylko wymagam by zainteresowany słuchał Firmy, inaczej będzie w&#@%dol.

  14. Nara.thumb.png.b5c0413ec132b835fabd8e54b5b5a057.png

     

    No siema.

     

    Piszę to by się... tumturumtumtum... pożegnać. Postanowiłam dać sobie spokój z tym forum, przynajmniej na jakiś czas. Nim jednak zaczniecie otwierać szampana i wiwatować - wciąż będę się logować, po prostu ograniczam pisanie postów. Wciąż jdnak będę pisać w statusach, gadać na prywatnym, może jeszcze wrócę. O moich super-wyrąbisto-zaczepisto-zajebistych ficach na tym forum musicie jednak zpomnieć. :C

     

    Zamierzam przejść na inną stronę, pewnie niektórzy się domyślają jaką, jeśli ktoś będzie chciał zobaczyć moje fiki to niech napisze mi na prywatny, to ocenię czy jest godny ujrzenia moich dzieł. :P

     

    Co by tu powiedzieć... było fajnie. Pewnego dnia sobie pomyślałam, że skoro mi się forum nie podoba, to może je trochę zmienię. Chęci były, pomysły, charakter też. No ale jak widać średnio się udało. :P Chcę jednak powiedzieć, że było nawet spoko. Poznałam fajne osoby, zawarłam prawdziwe przyjaźnie, poznałam też osoby bardziej "nieciekawe" i znalazłam wrogów. Cieszę się, że byłam tak bardzo wkurzająca dla was, że nawet byłam tematem w paru dyskusjach, niestety, nigdy nie dowiedziałam się jakie nicki mają moi zatwardziali fanowie, a szkoda.

     

    Myślę, że przyda mi się trochę odpoczynku, dla was pewnie też. Chciałabym na koniec pozdrowić:

    - Hoffmana

    - Triste Cordisa

    - Suna

    - Nightmare

    - Dolara

    - Masę innych zajebistych osób

     

    Byliście super, mimo iż z niektórymi nie zawsze się układało (Tak, o tobie mówię, Dolar... :p), ale mimo to stanowiliście dla mnie oparcie, wspieraliście mnie, zawsze mogłam liczyć na waszą pomoc, czy luźną pogawędkę. Byliście i będziecie moimi przyjaciółmi, i nawet po moim (nie)odejściu nie zapomnę o was i będę kontynuować nasze znajomości.

     

    Specjalne pozdrowienia kieruję jednak do niezliczonych kółek wzajemnej adoracji. Byliście super. Zapewniliście mi zajebiste godziny dyskusji przerywanych oczernianiem się i wywlekaniem brudów. Każdy członek tych kółek, nie ważne czy fani mhroku i gwautów, fani sarkazmu, edgylordy, czy może zwyczajne cwaniaczki - wszyscy zasługujecie na te pozdrowienia. Niech wasze kółka wzajemnej adoracji rosną w siłę.

     

     

    Ale jak mówiłam, nie znikam na dobre, więc imprezujcie, cieszcie się, byle nie za głośno. Socks czuwa. Bądźcie grzeczni, mili dla siebie, nie zepsujcie forumcio.

     

    Całusy od waszej ukochanej Socks. :*

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [27 więcej]
    2. Pawlex

      Pawlex

      Rozmowa niby ucicha, a i tak znajdzie się ktoś kto doleje oliwy do ognia. :kappa: 

    3. Lemi

      Lemi

      Czasem jest lepiej dać spokój niż mieć ostatnie zdanie. Serio.

    4. WielkiIWspaniałySoriSensei
  15. Densing.thumb.gif.91b219eae459e01b835b529fc3450190.gif

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [9 więcej]
    2. War

      War

      "Bo to forum ma w sobie coś takiego, że się nie chce odchodzić."

      Np. sarkastyczne odzywki i nienawiść? :kappa:

    3. WilczeK

      WilczeK

      @Socks Chaser

      Heroina też ma w sobie coś takiego, że ludzie nie chcą jej rzucić. :3

       

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @WilczeK

       

      Taaaa... Wiem, że mnie uwielbiacie. ;3

  16. Jezus-tecza-1454x1531.thumb.jpg.4663fd43cbf7599a8edbf1c82723ab67.jpg

     

    Good job

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [12 więcej]
    2. Cipher 618

      Cipher 618

      @Socks Chaser

      Cytat

      Good job

      Pytanie - po co to komu? To co wyprawia kościół jest po prostu karygodne, ale takie akcje nie mają sensu. Jedyne co mogą wywołać, to oburzenie wśród przewrażliwionych ludzi i pogorszenie sytuacji. Dla większości osób będzie to powieszenie kawałka materiału na kawałku brązu, ale dla innych obrazą uczuć religijnych. 

       

      Cytat

      Cóż, dla mnie to śmiechu warte. Gdy osobom LGBT+ się grozi, pluje na nie, bije i gnoi to rządzący nawet łzy nie uronią,

      To samo tyczy się żydów, czarnoskórych i innych mniejszości. Niestety żyjemy w chorym kraju, w którym rząd daje ciche przyzwolenie na takie akcje (ci wszyscy "patrioci" to w końcu ich wyborcy). 

       

      @Marudkeł

      Cytat

      A tak na marginesie, możecie przestać mi minusować za to, że wyrażam swoje zdanie? Wyrażam je w kulturalny sposób. Ja wam jakoś nie minusuję, mimo, że mogę się z kimś nie zgodzić. To po prostu wkurzające.

      Ten przycisk jest po to, żeby wyrazić swój sprzeciw jednym kliknięciem. Jeśli ktoś ma pretensje o wystawienie minusa na jakimś tam forum, to powinien przemyśleć swoje postępowanie. I witaj w Internecie. Miejscu, w którym każda opinia może spotkać się z krytyką :sweetbook:

    3. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Cytat

      "Pytanie - po co to komu? To co wyprawia kościół jest po prostu karygodne, ale takie akcje nie mają sensu. Jedyne co mogą wywołać, to oburzenie wśród przewrażliwionych ludzi i pogorszenie sytuacji. Dla większości osób będzie to powieszenie kawałka materiału na kawałku brązu, ale dla innych obrazą uczuć religijnych. "

       

      Tylko że nawet wtedy gdy flag nie wieszano to politycy, religijni fundamentaliści i prawicowa szuria nie miała problemu z tym by po osobach LGBT jechać np. przed wyborami. Powiem więcej, nawet gdyby osoby LGBT przez lata siedziałyby cicho, to by robiono z nich kozła ofiarnego. Czy by tę flagę na pomniku zawiesili czy nie, nienawiść rządzących, religijnych szurów itp. byłaby taka sama, więc uważam że nie ma co rozpatrywać tego w ramach "To tylko pogarsza wszystko!". Nie, nie pogarsza, obraz LGBT w oczach pisowców zostanie taki sam jak wcześniej.

       

      Jeśli to jest dla kogoś jakaś "obraza uczuć religijnych" czy inna "profanacja" to sorry, uważam że tym się przejmować nie ma co. Jak sam powiedziałeś, "jedyne co mogą wywołać, to oburzenie wśród przewrażliwionych ludzi". Właśnie, przewrażliwionych. Zdanie jakiegoś biskupa który będzie wył o "ataku na chrześcijaństwo" bo ktoś położył kawałek szmaty na kamieniu nie powinno nikogo interesować, ale wzbudzać śmiech politowania. Poza tym ta akcja była skierowana nie tyle w chrześcijan, co do osób LGBT.

       

      Na dialog i spokojne metody można postawić gdy ktoś dialogu chce. A gdy ktoś cię dehumanizuje, nazywa "zboczeńcem", "ideologią", chce ci odbierać prawo do wolności i szczęśliwego życia, to idealnie świadczy to o tym, że ten ktoś dialogu nie chce. W sytuacji jaka jest teraz w Polsce, spokojne, milutkie dostosowanie się i czekanie to najgorsze wyjście dla osób LGBT, bo rząd pis, kościół rzymskokatolicki i reszta faszystowskich (bo nie ma co udawać że u nas grup otwarcie faszystowskich nie ma) mętów ani myślą by dla osób LGBT dać prawa jakiekolwiek. Powiem więcej, marzą by odebrać nawet te ochłapy które środowisko LGBT jakimś cudem ma.

       

      Cytat

      "To samo tyczy się żydów, czarnoskórych i innych mniejszości. Niestety żyjemy w chorym kraju, w którym rząd daje ciche przyzwolenie na takie akcje (ci wszyscy "patrioci" to w końcu ich wyborcy). "

       

      Więc czemu z tym nie walczyć? :p I wiesz, no możemy dyskutować o metodach, które są skuteczne, które nie. Ale ja uważam że nie ma się co mamić, że spokojnym czekaniem i samym tylko dialogiem coś ugramy. Praw trzeba się jednoznacznie, otwarcie domagać, upominać i o nie walczyć, póki nie jest za późno, bo samym tylko proszeniem i czekaniem nie ugra się niczego. Zresztą wywieszenie flag na paru pomnikach wciąż się wpisuje w dosyć pokojową formę protestu.

       

      Tęczowa flaga nie obraża, a pomniki, nawet świętych, nigdy nie będą i nie powinny stać wyżej od życia ludzkiego. Jeśli mam wybrać czy chcę systemową dyskryminację i ciągły pojazd ze strony Góry i czekanie jak ten mlon aż się coś zmieni, czy jednak cipomaryjkę i tęczową flagę na Syrence, to wolę to drugie.

  17. Parę dni temu samobójstwo popełniła 12-letnia dziewczyna. Według relacji rówieśników była szykanowana za orientację seksualną, ponieważ na mediach społecznościowych napisała, że jest w związku z koleżanką.

     

    Grupa ludzi za pomocą farby w sprayu, na gmachu siedziby MEN, napisała "Dominik, Zuzia, Kacper, Michał. Twoje dziecko LGBT+" - imiona młodych osób LGBT które odebrały sobie życie przez homofobię, transfobię i ogólne zaszczucie ze strony otoczenia. Następnego dnia ministra piontkowskiego nie ruszała jednak sprawa samobójstwa dziecka i historie zaszczutych dzieciaków, ale to że, ojej, źli bandyci dokonali profanacji budynku (by the way, budynku w którym za wojny urzędowało Gestapo, więc no, jest do czego mieć szacun), a czyszczenie elewacji będzie kosztować.

     

    Nic dziwnego, w końcu LGBT to i tak gorszy sort co będzie "ideologizować". A kilka tysi za czyszczenie z farby? Nooo, to jednak trzeba opłacić z góry, strata.

     

    Każda osoba którą od śmierci młodego człowieka bardziej rusza cipkomaryjka, pomazana elewacja budynku, pomnik z kawałkiem tęczowego materiału czy, o zgrozo, największa szkoda, pocięta plandeka, nie zasługuje na szacunek. Wielkie, piękne, dosadne, i proste fuck you dla takich osób. :*

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [11 więcej]
    2. PervKapitan

      PervKapitan

      LGBT to nie jest orientacja, tylko ludzie. On nie nazwał orientacji ideologią tylko ludzi.

      Więc cześć, z tej strony ideologia xD

       

    3. Marudkeł

      Marudkeł

      Uratuje nas tylko komunizm, a Celestia nie wiedziała o Fabryce Tęczy.

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Starlight Sparkle

       

       A z kolei w Nigerii skazano 13-latka na 10 lat więzienia za bluźnierstwo przeciwko allahowi... Głupota głupotę goni. 

       

       A sprawa idiotycznego podejścia do religii u fanatycznych wariatów, to temat na inny i nie koniecznie wart produkowania się wywód... bo raz, że my sobie tu możemy psioczyć, ale tak naprawdę, to nikt z wojowników o sprawiedliwość się tym nie przejmie... albo przejmie i zostawi, bo z drugiej strony... islamofobia, nietolerancja religijna czy inne bzdety wywleką byle tylko bronić swojego barbarzyństwa. 

       

      Tak się składa że dzieciak ma obrońcę i grupę która go wspiera, a sprawą zainteresował się np. UNICEF oraz dyrektor muzeum Auschwitz-Birkenau, Piotr Cywiński. Jak się sprawa potoczy? Nie wiem, ale wywody i sugerowanie że jacyś "wojownicy o sprawiedliwość" mają sprawę w dupie bo "islamofobia", i każdy sprawę olał jest pewną manipulacją, świadomą czy nie, ale jednak. A poruszanie tej kwestii w takim kontekście mocno capi podejściem "not as bad as", i chyba raczej o to ci chodziło.

       

       Oczywiście nie usprawiedliwia to w żaden sposób wandalizmu, a winnych zdewastowania mienia trzeba ścigać. Tym zająć się powinny jedne organy ścigania, a drugą sprawą inne. Każdy jest od czegoś... sama edukacja tolerancji również może nie odnieść skutku, poza taką tolerancją na pokaz. Owszem w szkole czy coś, to będą się wzajemnie "kochali" ale w internecie może taki człowiek zmuszony do jakiegoś zachowania wbrew sobie, dać upust złości i atakować osoby inne. Według mnie... nie lubisz kogoś za coś? Twoja sprawa i po prostu zostaw go w spokoju i daj mu żyć, jak chce i niech on da żyć Tobie. 

       

      Wiara, że osoby LGBT są jakieś "be", że homoseksualizm czy transpłciowość to choroba czy dewiacja, i że istnieje jakaś ideologia LGBT czy coś jest mniej więcej na poziomie wierzenia w to, że ziemia jest płaska a słońce krąży wokół niej, i jestem zwolenniczką tego, by osoby które, w obliczu dowodów naukowych, dalej obstają za "LGBT be", traktować właśnie jak płaskoziemców czy antyszczepionkowców. :p

       

      Jeśli kogoś boli to, że musi traktować osoby LGBT jak ludzi równych sobie, do tego stopnia, że po powrocie do domu będzie miał fejsbukowy breakdown, to cóż... mloństwo, jak to się w moich stronach mówi, choć coraz częściej postawy homofobiczne rozpatruję pod kątem obsesji i manii, niż "tylko" efektu głupoty. W ogóle wow, to złe zmuszanie... do czego, do tego że inność nie jest powodem do tego, by robić komuś koło dupy? :D Zmuszanie do zaakceptowania faktów naukowych? Straszne...

  18. https://oko.press/pawlowicz-atakuje-szkole-za-szacunek-dla-transplciowej-uczennicy-bedzie-kontrola-kuratorium/

     

    Kocham polską prawicę.


    "Dzieckiem nienarodzonym" które trzeba chronić jest np. zaśniad groniasty - zlepek komórek przypominający coś w stylu kiści winogron, powstający poprzez nieprawidłowe zapłodnienie komórki jajowej.

    Nie trzeba chronić za to 10-letniej transpłciowej dziewczynki. W tym przypadku można powiedzieć gdzie ona się uczy, nasłać na szkołę kuratorium, odczłowieczyć, zmisgenderować, wszystko oczywiście "dla jego dobra", you know, bo walczy się z, eeeee, neomarksizmem kulturowym. Czy coś.

     

    Choć cieszy, że nawet w tak smutnym i beznadziejnym kraju są ludzie i lokalne instytucje gotowe, by pokazać transfobii środkowy palec.

    1. Killer Poke

      Killer Poke

      Wystarczy co ksiądz Natan gadał ostatnio o dzieciach z in-vitro...
      Co do sytuacji w PL sądzę że jesteśmy świadkami rodzącej się dyktatury, która mało tego że czyni niebywały syf w kraju to jeszcze wszystkim sąsiadom (w tym mocarstwom) dookoła robi między drzwi i na wycieraczkę przy okazji.

    2. Marudkeł
  19. https://oko.press/trwa-lapanka-obroncow-aktywistke-lgbt/

     

    "Zastanów się, co by było, gdyby zabroniono ci być sobą"

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. PervKapitan

      PervKapitan

      Jak nagle zniknę z forum to będę was z łagrów pozdrawiać, mordeczki :D 

    3. Marudkeł

      Marudkeł

      @PervKapitan

       

      Czerwona Zaraza :P 

    4. PervKapitan

      PervKapitan

      Ale wysyłajcie mi memy w listach pls

  20. https://old.reddit.com/r/Polska/comments/pyoojg/młoda_lewica/

     

    Polscy liberałowie znów popuścili w majtochy.

     

    Basically, konserwy i libki to jedna koalicja - gdy jeden uznaje cię za dewianta i obrzydliwca, to drugi mówi ci, że twoje prawa do podstawowych rzeczy (np. osoby trans spotykają się z wykluczeniem pod kątem dostępu do służby zdrowia) są mniej ważne od "gospodarki", więc nie powinnaś/powinieneś/powinnoś ubiegać się i walczyć o tak bazowe rzeczy, jak przyznanie, że istniejesz. W praktyce to jest jedno i to samo wykluczenie, tylko pod innymi słowami.

     

    I w sumie to zabawne, że starczy nacisnąć na odpowiedni temat, a liberałowie, ci co są tak bardzo za otwartością, europejskością, prawami człowieka itp. zaraz śmieją się z neutralnych płciowo zaimków, bagatelizują prawa osób trans, a do squaterów zajmujących pustostan kierują słowa o "robakach".

  21. https://psnprofiles.com/trophies/1499-spec-ops-the-line/Skarpetusiowa

     

    "I-I didn't mean to hurt anybody..."

    "No one ever does..."

     

    Moja trzecia platyna. Jak tylko zobaczyłam tę grę to od razu wiedziałam, że muszę zdobyć wszystkie trofea, choćby nie wiem co. <3

     

     

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [4 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Oj tam, oj tam, prawda jest taka, że w Half Life to najczęściej na Steam grają, a trofea na Steam ssą już z definicji. :P Tak jak cały steam zresztą.

       

      Watch Dogs jest spoko ale to niestety z gameplayu taka typowa gra od Ubisoft. Wciąż jednak wolę Watch Dogs od GTA (A z tego co pamiętam obie gry stanęły naprzeciwko siebie). Poważna fabuła, brak klozetowego humoru, debilnych parodii które polegają na nawiązywaniu do słowa "kutas" lub do seksu, postaci które da się polubić i które posiadają charakter (A nie np. Trevor który jest dla mnie porażką i pod kątem "powagi", i pod kątem "śmiechu", i pod kątem "randomizacji". Czyli ciągłe nawiązywanie do walenia gruchy i zabijanie). Na pewno lepiej by było gdyby w Watch Dogs były jakieś kryjówki gangów, konwoje, tak... Cały czas, a nie że jak się wszystkie misje konwojowe załatwi to wtedy już nie ma nowych. Wolę mieć jednak mniej do roboty, ale przy tym ciekawą fabułę, niż mieć masę możliwości, ale być obrzucana przekleństwami, penisami, nawiązaniami do seksu, które mają być "żartami". :P 

       

      @Triste Cordis

       

      Znasz może jakieś fajne gry pod względem fabuły? Tylko bez jRPG bo na nich się mocno przejechałam. ;3 I na PS3.

    3. Cipher 618

      Cipher 618

      Przejechałaś się na PS3? A... czekaj, łapię ;) Gry z dobrą fabułą? Jakoś nie mogę sobie przypomnieć. A jRPGi są fajne, ale specyficzne (Eternal Sonata <3)

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      Na jRPG, nie PS3, ej. :P

       

      jRPG mi się kompletnie nie podobają. Kupiłam Final Fantasy XIII i do dzisiaj nie przeszłam bo mi nie podchodzi kompletnie. Jakoś tak... Nie mój typ gier.

       

      Ja to szukam ciągle, ale na forach ciągle piszą o The Last of Us. Gościu pisze "Grałem w The Last of Us, szukam gier ze spoko fabułą", a mu mówią "Kup The Last of Us". :P Jak dla mnie The Last of Us nie dorasta do pięt dla Spec Ops The Line jeśli chodzi o opowiadanie historii.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [15 więcej]
    2. Socks Chaser

      Socks Chaser

      @Starlight Sparkle

       

      Potrafię robić długie wywody, szczególnie gdy jest na co. Wypowiadając się pod statusem zgadzasz się na to, że ktoś ci odpisze, ale zamiast się ustosunkować to wychodzisz z jakąś prywatą, że "wiem po prostu, jakie ona potrafi robić wywody", co jest dosyć... żenujące, jak dla mnie. Odradzam, na tym się daleko nie zajedzie. :p

       

      Również zapraszam na PW, nikogo nie blokuję.

    3. PervKapitan

      PervKapitan

      A mnie nie obchodzą osobiste porachunki. Jesteś bez powodu agresywny, więc upominam.

      A jak masz jakiś wstręt do argumentów to już nie mój problem.

  22. https://queer.pl/news/204818/trwa-wojna-z-tabletkami-do-zmiany-plci-rzecznik-praw-dziecka-sklada-zawiadomienie-do-prokuratury

     

    Kiedy w oszalałym amoku wymyślasz z dupy historyjkę na poparcie swojej tezy, po czym tę właśnie zmyśloną opowiastkę zgłaszasz do prokuratury... a ona się nią najprawdopodobniej zajmie. xD

     

    Dammit, gdzie kryją się ci transaktywiści, chciałabym mieć darmowe tittypillz i penistabsy. :D

    1. Pokaż poprzednie komentarze  [2 więcej]
    2. Marudkeł

      Marudkeł

      Tabletki na zmiany płci......... Ja pier███ę... Czy my cofamy się w rozwoju? Czy ci ludzie wiedzą, jak działa biologia? Ej! A co jeśli oni mówią o SCP-113?

       

      Umieszczam to tu tak w ramach ciekawostki: http://scp-wiki.net.pl/scp-113

       

      A tu dla tych, którym nie chce się czytać:

      Spoiler

       

       

    3. Marudkeł

      Marudkeł

      Nie, naprawdę... To jakiś skecz normalnie. Ej, chciałbym tą tabletkę. Niech mi ją pokażą, przetestuję i zobaczę, co się stanie xD

    4. Socks Chaser

      Socks Chaser

      I jeszcze tak dodatkowo, bo może ktoś oprócz stałych bywalców tutaj zajdzie i zacznie mówić "Ale to wciąż nielegalne", "Olewactwo rządzących was nie usprawiedliwia!":

       

      Jeśli ktoś chce walczyć z self med, to pierwszym krokiem nie powinno być mówienie jaki to self med jest zły i niedobry czy tropienie trans-dzieciaków na discordowych serwerach, ale umożliwienie osobom trans uzyskania prostej, konkretnej i szybkiej pomocy w kwestii tranzycji, ale też porad psychologicznych i prawnych.

       

      Osoby trans wiedzą dobrze że to działanie na granicy prawa, a może nawet i wbrew jemu. Wiedzą jednak, że wiele z nich nie ma co liczyć na fachową poradę. Wiedzą że ich rodziny nie pozwolą na tranzycję. Wiedzą że prawo jest przeciw nim. Dlatego po self med sięgają.

       

      Chcecie by było legalnie? Sprawcie, by mogło być legalnie.

×
×
  • Utwórz nowe...