Skocz do zawartości

Fallout: Equestria [PL][NZ][Grimdark][Crossover]


Poulsen

Recommended Posts

20 godziny temu Accurate Accu Memory napisał:

I tu pytanie, bo o ile mozna stworzyć LEGALNEGO FIKA I GO WYDAĆ ZAROBKOWO

Nie, w zasadzie to nie można. Po prostu Hasbro ma w zadzie, że ktoś zarobi sobie parę stówek na jakimś Kryształowym Oblężeniu czy czymś podobnym. Jeśli oni się już do czegoś doczepią, to raczej u siebie i musi chodzić o grubszy hajs czy podobieństwo do oryginału. Cały handel przypinkami, kubkami, fanowskimi pluszakami i fanfikami jest nielegalny, jeśli chodzi o ścisłość. Dlatego drukowane fanfiki sprzedaje się w Internecie, a nie w księgarni.

 

20 godziny temu Accurate Accu Memory napisał:

nie tworzysz czegoś nowego, tylko to tłumaczysz

Widać, że nie masz pojęcia o tłumaczeniu. Szczególnie o DOBRYM tłumaczeniu. Ja też mam małe, bo jedynie od strony prereaderskiej, ale rozmawiałam o tym z paroma osobami, które się tym zajmują i robią to dobrze. Cóż, jestem pełna podziwu dla ich kunsztu i kreatywności jakiej to zajęcie wymaga. Bo cały myk polega na tym, by zagraniczny twór brzmiał jak pisany przez Polaka.

 

20 godziny temu Accurate Accu Memory napisał:

Więc to można interpretować na dwa sposoby. Z jednej strony, JESTEŚ autorem tłumaczenia, ale ktoś w kwestii prawnej mógłby się kłócić, czy twoja zgoda jest wymagana, skoro przetłumaczone nielegalne dzieło [ mówię, tu zależy ], nie należało prawnie nawet do pierwotnego twórcy. A w serii kuczego fallouta jest tyle wzięte z oryginału pomysłów, ze zmienionymi nazwami, że można sobie nawet zadać pytanie, czy Kkat nie popełniła plagiatu.

Zważywszy na fabułę, to nie, Kkat nie popełniła plagiatu. A autora i tłumacza należy pytać nie z powodu prawa, bo faktycznie, cała tzw. twórczość fanowska jest nie do końca legalna, tylko z powodu zasad dobrego wychowania i szacunku do czyjejś pracy.

 

20 godziny temu Accurate Accu Memory napisał:

Postaram się dokopać do źródła przepisów o których tu mowie, że na nielegalnym fiku, można oprzeć legalny. Ale to trochę chyba zajmie

Chce Ci się?

  • +1 4
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brzmi to trochę tak, jakby Accu nie chciał przyznać, ze faktycznie popełnił błąd, nie pytając autora tłumaczenia, jak nakazują dobre obyczaje i próbował się wybielić, jednocześnie oczerniając wszystkich innych ;p

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu Niklas napisał:

Brzmi to trochę tak, jakby Accu nie chciał przyznać, ze faktycznie popełnił błąd, nie pytając autora tłumaczenia, jak nakazują dobre obyczaje i próbował się wybielić, jednocześnie oczerniając wszystkich innych ;p

Niklas, to nie ja popełniłem ten błąd. Nie wybielam więc siebie, to po pierwsze, ja zawsze pytam o zgodę, właśnie z szacunku dla pracy, choć mógłbym to zignorować ze względu na prawo, że to nie do końca od podstaw stworzone dzieło . A dokopanie się do forum o którym mówiłem, trochę zajmie. Bo tematów o fikach na forum prawnym, jest wiele... A w jednym był link do innego forum. Link dotyczący dyskusji, tam jeden prawnik[ prawdopodobnie ] wspominał. Że można stworzyć legalną historię, w oparciu o Świat w fiku o Harrym Potterze[ a jeśli tak, to każdy inny da się wykorzystać ], ale tylko świat. Bez nazw, bo te trzeba stworzyć własne. Można tylko prawa i zasady świata wykorzystywać.

31 minuty temu Cahan napisał:

Chce Ci się?

Dlatego tak, spróbuje. Ewentualnie sam założę nowy temat na tamtym forum i zapytam sam.

 

Chodziło mi tylko o to, że człowieka, który nielegalnie coś zrobił, nie pyta się o użycie, bo to i tak nie jego. Zapytać należy oryginalnego twórce.

Udowadniałem to już wiele razy, ale faktycznie sam przyznałem, że choć twórcy fików nie maja do nich praw autorskich pozwalających zarobić "na ich dziełach". To szacunek za spędzony czas się należy.

31 minuty temu Cahan napisał:

Widać, że nie masz pojęcia o tłumaczeniu. Szczególnie o DOBRYM tłumaczeniu. Ja też mam małe, bo jedynie od strony prereaderskiej, ale rozmawiałam o tym z paroma osobami, które się tym zajmują i robią to dobrze. Cóż, jestem pełna podziwu dla ich kunsztu i kreatywności jakiej to zajęcie wymaga. Bo cały myk polega na tym, by zagraniczny twór brzmiał jak pisany przez Polaka.

Wiesz, tłumacząc nie tworzysz nowej historii. Gdyby tak było, to Polski Harry Potter, byłby nie opowieścią o czarodzieju, ale o smoku? Skoro twierdzisz, że to już są inne historie. Może s ą w nich słowa i szyki innojęzyczne, ale historia nadal ta sama lub bardzo bliska.

Edytowano przez Accurate Accu Memory
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu Accurate Accu Memory napisał:

To szacunek za spędzony czas się należy.

A tłumaczowi to się nie należy, bo tłumacz to taka rzecz, która tak naprawdę nic nie robi. Aha. Rozumiem.

 

8 minut temu Accurate Accu Memory napisał:

Wiesz, tłumacząc nie tworzysz nowej historii. Gdyby tak było, to Polski Harry Potter, byłby nie opowieścią o czarodzieju, ale o smoku? Skoro twierdzisz, że to już są inne historie. Może s ą w nich słowa i szyki innojęzyczne, ale historia nadal ta sama lub bardzo bliska.

Nie samą historią się żyje. Wiesz, sądzę że historię takiego Past Sins dałoby się zamknąć na 1 stronie, ale to chyba nie o to tutaj chodzi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu Cahan napisał:

A tłumaczowi to się nie należy, bo tłumacz to taka rzecz, która tak naprawdę nic nie robi. Aha. Rozumiem.

Mówiłem ogólnie, nie wspominałem, że tłumaczowi się nie należy. Bardzo szanuje aTOMa, z którym pracowałem. Jak i Suna, że mogę po Polsku poczytać min, serie "W Rodzinie". Ja wcale nie powiedziałem, że im się nie należy. Myślałem, że wyraziłem się jasno co do szacunku, Cahan. Ale to dysputa raczej na temat "Żyjących Piszących".

 

1 minutę temu Poulsen napisał:

możecie przestać zaśmiecać topic? idźcie sobie do "stowarzyszenia..." z takimi rozmowami.

Już to zaproponowałem i sledze tamten temat.

Edytowano przez Accurate Accu Memory
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Dzisiaj skończyłem czytać tą kobyłę. Czytałem wersję angielską, ale muszę jakoś wyrazić swe odczucia co do książki.

Była to hmm ogromna w sumie podróż. Największa książka jaka czytałem. I jedna z najlepszych.

Na tą chwilę stawiam ją w mojej topce tuż pod "Background Pony", "Sunset of time" i "Eternal".

Jest to książka która porusza wiele spraw. Moralność, sens życia, problem dobra i zła, wiary, poświęcenia, zmiany. Połączenie ważnych i ciekawych tematów, świetnej fabuły pełnej akcji.

Był to dosyć mroczny fan fic. Uroniłem trochę łez. Wciągnąłem się mocno w tą historię i wszystko przeżywałem wraz z bohaterami. Dała mi do myślenia, ale przede wszystkim byłem świadkiem pięknej przygody.

Były rzeczy które mnie na początku odrzucały - głównie losowe ucinanie wątku i niespójna fabuła momentami, ale z czasem wszystko się wyklarowało. Nie ma tu wiele do zarzucenia i większość stawiam na plusik.

Spodziewałem się innego zakończenia. Czy spodziewałem się lepszego? Nie. Bardzo mi się podobały łączące się ze sobą kolejne wątki i całokształt świata. Zakończenie było naprawdę piękne. Byłoby lepsze gdyby zostało przedstawione z perspektywy z Littlepip do samego zakończenia, ale wątek Fluttershy i odmienionej Equestrii był również ciekawy.

Będę miał do czego wracać i biorę się wkrótce za kolejne książki z tego uniwersum jak się uda.

Uwielbiam książki gdzie mogę odczuwać emocje, smutek i przeżywać katharsis. Nie był to koniecznie ten typ książki, a mimo to byłem zachwycony.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks later...
12 godziny temu Kinro napisał:

Szukam ludzi do wznowienia prac nad tłumaczeniem. Przyda się każdy. Korektor, pre-reader, tłumacz, zachęcam, przyjemna atmosfera jak Metrze 2033 :D

Ja mogę pomóc jako korektor, pre-reader i ewentualnie ( ale to w ostateczności ) tłumaczem. Po za tym w Metrze trzeba sobie pomagać ;) ( Swoją drogą świetna książka )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Rozdział 24 już jest, co prawda wciąż nie jest całkowicie skończony (pod kątem korekcji błędów), aczkolwiek już do czytania znośny. Komuś obiecałem, że przed świętami będzie, więc... dotrzymuję słowa!

 

Ach, bym zapomniał. Aktualny stan zespołu to: (kolejność losowa)

Tłumaczenie: Kinro, Manfo, Legion, Korund, Stable-Tec Assistant

Korekta: Kingofhills, Dolar

 

P.S.

Rozdział 25 też jest już przetłumaczony, ale wciąż brakuje mu sporej części korekcji, więc... cierpliwości~

Edytowano przez Kinro
  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23.12.2016 at 20:19 Kinro napisał:

Rozdział 24 już jest, co prawda wciąż nie jest całkowicie skończony (pod kątem korekcji błędów), aczkolwiek już do czytania znośny. Komuś obiecałem, że przed świętami będzie, więc... dotrzymuję słowa!

 

Ach, bym zapomniał. Aktualny stan zespołu to: (kolejność losowa)

Tłumaczenie: Kinro, Manfo, Legion, Korund, Stable-Tec Assistant

Korekta: Kingofhills, Dolar

 

P.S.

Rozdział 25 też jest już przetłumaczony, ale wciąż brakuje mu sporej części korekcji, więc... cierpliwości~

 

edytowałem pierwszy post topica i dodałem tam link do rozdziału.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Drodzy czytelnicy tłumaczenia "Fallout Equestria"

 

z przykrością stwierdzam, że w związku z tym, że przechodzę właśnie bardzo dziwny okres w swoim życiu, jakim jest... a co będę owijał w bawełnę. Nie przyszedłem się tu wyżalać. Po prostu z różnych powodów tłumaczenie stanęło w miejscu, tak samo i korekta. Nie wiem, czy pojawią się w ogóle nowe rozdziały. Zamiast oczekiwania na tłumaczenia, polecam czytać tego fanfika w oryginale.

I nie mówcie, że to było niespodziewane. Każdy się spodziewał, że nie skończymy całkowicie tłumaczenia, a dłużąca się stagnacja wskazywała na jedno.

Dziękuję bardzo @Kingofhills, @Dolar84 i @Cahan za swoją pomoc w korekcie rozdziałów, zaś @Manfo12, @Legion, @Korund oraz Stable-Tec Assistantowi za pomoc w tłumaczeniu. Dostrzegam swoje błędy. Dostrzegam nasze błędy.

Mimo wszystko dziękuję wam wszystkim, tłumaczom, korektorom, pre-readerom, czytelnikom oraz Poulsenowi za bycie spoko ziomem.

 

Pozdrawiam,

ja.

 

Edit.

Skupiłem się na podziękowaniach i zapomniałem o poincie.

Puenta jest taka, że tłumaczenie zostaje przerwane.

Edytowano przez Kinro
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...