Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 10/21/15 w Posty

  1. Wiesz, w założeniu ten temat miał być dla ludzi, którzy chcieliby wyrzucić coś z siebie, a nie jako kucykowa forma "zapytaj.pl". Każdy kto odpowiada z góry zakłada, że problem dotyczy osoby piszącej, a nie osoby trzeciej :T Jakbyś dopisała, że chodzi o Twoją przyjaciółkę to byłoby... milej. Bo ostatnie 3 strony aż przykro czytać
    10 points
  2. Przepraszam, zapomniałem że dzisiaj jesteśmy w cywilizowanej europie, pedofilia to tylko nietakt
    8 points
  3. Związki prędzej czy później do łóżka prowadzą i nie chce mi się wierzyć, że studenciak będzie czekał na te ustawowe piętnaście lat Znam kilku takich łowców okazji, co to ich wiek wybranki nie odstrasza. swoją drogą wybranka czuje się doroślejsza i wot, związek idealny, pomijając fakt że dwunastolatka to dzieciak, także powodzenia życze i krzyżyk na drogę. First, masz dziwne przekonania o związkach. Nie chciałabym powiedzieć, że spaczone.
    7 points
  4. Kulejne zażalenie na BiPa Idk, ale to brzmi jak przeciwieństwo tego, co moderatorzy powinni teraz pisać - żadnych konkretów, tylko słowa, które można przetłumaczyć na polski mniej więcej tak: "napisałem mu raz żeby się zamknął a post później dałem mu bana i muszę dokleić jakąś wymówkę". Not sure if było to/coś podobnego wałkowane już Dużą Ilość Razy. EKHM. No i to "więc trudno...". Dalej jesteśmy w żłobku, czy może ktoś się jednak stara, żeby to wyglądało estetycznie i miało sens? Jest jeszcze sprawa bana dla gaSproma, ale nie wiem, nie widziałem. Chyba, że chodzi o jego bżytki obrazek. Wtedy ban się nie należy :^ Tylko ludzie też sie skarżo. Podsumowując, dzisiaj mamy półtora zażalenia na BiPa, łącznie mamy ich 43077942384729. Jego sposób pełnienia funkcji już niejednokrotnie utrudnił niewinnym (serio) ludziom korzystanie z forum jak należy, a tym razem, co najmniej zepsuł mi radosny poranek. Wnioskuję o zapoznanie się z banami, zweryfikowanie ich i zmienienie tego opisu na coś treściwego.
    6 points
  5. Lub z patologii którą się tutaj prawi od czasu do czasu
    5 points
  6. Miej 18-19 lat, powiedz komukolwiek w swoim otoczeniu: - Mam znajomą która ma 13 lat - patrz na reakcję. Potem powiedz tak: - Jestem w związku z 13-latką. - obserwuj reakcje. Jeszcze jakieś głupie pytania?
    5 points
  7. Wam do końca klepki pouciekały? Naprawdę? To może ja przypomnę, że związek osoby pełnoletniej z osobą poniżej lat 15 w naszym kraju to związek pedofilski. Możemy tu się kłócić czy tak czy nie, ale te czcze gadanie nie zmieni Polskiego Prawa, co za tym idzie, głupoty pokroju "dasz radę" czy "można próbować" są tak niesmacznym żartem, że głowa mała. Treści na forum. Zabrania się udostępniać treści (...)ogólnie uznanych za nieetyczne, łamiących prawo RP(...). Uznajcie to za ostrzeżenie słowne. I żeby nie było, miło widzieć, że nie wszyscy powariowali. @Ylthin @Cahan
    5 points
  8. Słowem wstępu; Spirit of Everfree jest maskotką powracającego pod moją pieczą serwisu. Razem z ekipą, postanowiliśmy podzielić się z Wami informacjami o niej. Jeżeli macie jakieś pytania - nie wahajcie się ich zadać. Imię: Spirit of Everfree Rasa: Pegaz Płeć: Klacz Wiek: Nieznany Kolor oczu: Czerwono-żółte Kolor sierści: Zielony Kolor grzywy: Zielono-niebieski CM: Czerwona róża otoczona ciernistym krzewem Dodatkowe informacje: Jej wiek nie jest znany, żyła długo przed przybyciem Sióstr do Equestrii. Od niepamiętnych czasów zamieszkuje Las Everfree, który jest pod jej pieczą. Las jest jej oczami i uszami, a ona jego boginią, stwórczynią i zniszczeniem, życiem i śmiercią. Pomaga istotom o czystym sercu, spokojnie wędrującym po lesie, który staje się wiecznym labiryntem dla innych (tak, zdajemy sobie sprawę, iż brzmi to "op", lub jak "tani ocek", jednakże tego wymaga fabuła tworzonej przez nas gry. SOON™). CM, czerwona róża otoczona ciernistym krzewem, ma podwójne znaczenie; Pierwsze odnosi się do jej historii - musiała dużo wycierpieć, aby uzyskać to, co ma obecnie. Drugie natomiast, odnosi się do Ekipy oraz Projektu Everfree - musieliśmy pokonać sporo problemów, by utrzymać wszystko w ryzach, a do zakończenia prac jeszcze długa i niekoniecznie łatwa droga. Historia opowiadana przez Zecorę: Hej kucyku, usiądź, posłuchaj teraz historii. Opowieści pełnej zła, dobra, cierpienia i euforii. Spójrz, widzisz tamtą niewielką polanę? Nadstaw uszu, dowiesz się ile ran tam zostało zadane. Dawno, dawno temu, przed koszmarem księżyca. Zupełnie inaczej wyglądała tu okolica. Był tu las tętniący nieznaną mocą. Straszno biła zła energia każdą nocą. Żył tu duch uwięziony zaklęciem lasu. Nikt nie ma pojęcia ile spędził tam czasu. Mówią niektórzy, był stary, jak ten las cały. Prawda jest, że las już rósł, jak on był mały. Żyła kiedyś nieopodal tej puszczy młoda klacz. Nie wolno było jej tam chodzić, acz... Co zakazane, to bardziej kusi. Wiedziała, że nie może, a czuła, że musi. Las wabi, las ciągnie, las woła. Tej magii klacz oprzeć się nie zdoła. Dnia jednego wyszła z domu. Nie, nie powiedziała nic. Nikomu. Poszła do lasu, między mrok. Kilka minut w nim trwało, jak rok. Spotkała tam postać dziwną, nieznaną. Straszną, lecz pociągająco z lasem związaną. Spojrzeli sobie w oczy, dreszcze ją przeszły. Sparaliżowana, nowe uczucia w nią weszły. To spojrzenie coś w jej umyśle zmieniło. Serce w piersi jakoś mocniej uderzyło. Chciała tak zostać. Na wieczność. Na zawsze w tej chwili. Gdyby byli tam inni, nawet krzykiem by nic nie zmienili. Nie mogła tam zostać. Co robić? Co czynić? Zerwać się w galop? Tam wszyscy będą ją winić. Duch podszedł cicho, jakby zaklął dźwięk. Żaden trzask pod kopytem, żaden szczęk. Po latach samotności poczuł coś. W te mroki w końcu przyszedł ktoś. "Nie boisz się?" Zapytał klaczy Widział, że ona odpowiedzieć nie raczy. "Nie możesz tu zostać, bo powrotu nie będzie Czujesz tą magię? Ona jest wszędzie." Odpowiedziała "Chcę zostać, z Tobą. Nie wrócę Nie mam do kogo, tam same złe kuce" "Twoja wola" rzekł "Chodź więc w głąb lasu" I poszła nie czując mijającego czasu. A droga była długa. Klacz na to nie zważała. Szła za nim, za siebie nie patrzała. Aż doszli do jeziora, serca tej ziemi. Tylko patrzyła w niebo aż się ściemni. Noc szybko nadeszła i jezioro wyprała Całą wodę w pięknym odbiciu zasłała. Duch wszedł w jezioro i zniknął pod falami. A fale ku niej jakby krzyczały "Połącz się z nami" Weszła za nim w otchłań wody. By już nikt z poza lasu nie ujrzał jej urody. Spadała w dół szybko, bezwładnie. Czuła, że jej ciało zaraz w wieczny sen zapadnie. Zamknęła oczy gubiąc blask białych gwiazd Co na niebie każdej nocy tworzyły zjazd. Otworzyła je... już stała na brzegu wody. To uczucie... z lasem doszła do wiecznej zgody. I był on koło klaczy zapatrzony. Nowy wzrok dał nowo obraz odmieniony. Obraz pięknego lasu, złotej klatki. Więzienie to, bo nie zobaczy już klacz matki. Nie zważała na to, była w swym raju. Koniec z życiem na śmierci skraju. Posłuchaj kucyku co dalej się wydarzyło Bo to się tak prosto nie skończyło Nie było im dane szczęściem się cieszyć. Los kazał z końcem się zmierzyć. Przyszły złe kuce z pochodniami i toporami. W poszukiwaniu młodej szły klacze z ogierami. I wycięli drzewa i las spalili. Nie wiedzieli, że dwie dusze zniszczyli. Przeszli wściekli przez drzewa lasu. Ogniem i toporem usunęli je z czasu. Pod pradawną magią zniknęło jezioro. A od tamtych wydarzeń minęło czasu sporo. Księżniczki nawet nie pamiętają kiedy to było. Siostry za młode by wiedzieć w jaki czas się to zdarzyło. Pradawna magia wciąż skrywa wody jeziora. I tylko czystemu sercu odsłonić je skora. Wtedy, mówią, las na nowy wyrośnie Będą rosnąć drzewa, krzewy, prosto i skośnie. A wtedy uwolnione zostaną uwięzione duchy. Lecz tylko przez serce potrafiące okazać trochę skruchy. Art stworzył Magpie, Autorem wiersza jest Celofyz.
    4 points
  9. Jest też szansa, jenda na miliard że komuna się uda! Jest! Mała ale jest. Wprowadźmy ją na próbę jeszcze raz, może tym razem się uda i będą wszyscy równi i będzie dobrze :3 Nie nie uda się.
    4 points
  10. Różnica między parą może być duża, jeśli miłość zaczęła się w odpowiednim wieku. Nawet jeśli znają się od tego, że jeden drugiego za pieluchy pilnował, to na pewno nie myślał wtedy o poważnym związku z kimś tak młodym. Trochę tutaj jest tych postów, więc nie wiem ile kto ma dokładnie lat, gdyż się pogubiłem, ale jak mniemam jedna strona ma około 12-13 lat (Jak się mylę, to niech mnie ktoś poprawi) i tu nie chodzi tylko o różnicę w wieku, ale jeszcze o sprawy psychologiczno-fizyczne. Można czekać, ale czy warto jest czekać tyle lat na to, by osoba po pierwsze weszła w wiek odpowiedni przez prawo, a po drugie, by jej ciało zaczęło produkować odpowiednie hormony i był w stanie się zakochać poprawnie. Młodzież ma tendencję do różnych dziwnych zachowań ze zwykłej chęci poznania, a miłość jest jednym z tych uczuć, które są bardzo pożądane tak bardzo, że mózg potrafi sam się oszukiwać na jakiś czas i robić zastrzyki, czyli krótko zauroczenie. Problemem z zauroczeniem jest to, że jest one niestałe, krótkie (Bodajże maksymalnie 3 lata, a potem to już jest wypalenie i problemy z drugą połówką. Nie jestem ekspertem, ale conieco już czytałem na ten temat, a propos mojego). Dodatkowo idzie jeszcze sprawa największego rozruchu hormonów i chęci seksu w odpowiednim wieku, gdzie wstrzymanie się jest dość trudne. Nie mówię, że każdy przypadek jest taki sam, ale patrząc czysto matematycznie szansa jest znikoma i w tym wypadku lepiej jest poszukać kogoś starszego, pewniejszego o cechach zbliżonych do niej, oraz pozostanie maksymalnie przy "rodzeństwie", bo to będzie raczej taka miłość z jej strony. I dopiero, gdy się nie uda d tego czasu, aż podrośnie, to dopiero znów próbować być razem. Wcześniej nie ma sensu, gdyż nawet jeśli wam to wyjdzie, to w tak młodym wieku społeczeństwo może was zgnoić, gdzie ostrzejsze dyskusje na forum mają się nijak, bo są w pewnym sensie anonimowe, a przy wycieknięciu w rzeczywistości, już takiej ucieczki nie ma. (Przepraszam jeśli napisałem coś bez składnie, ale jestem już dość zmęczony)
    4 points
  11. "Lekka pedofilia jest nie tylko nieszkodliwa, ale wręcz wskazana." - Ozjasz Goldberg
    4 points
  12. Fandom jak fandom. W każdym znajdzie się coś, co nie będzie nam odpowiadało. Jednemu nie będzie się podobało, że ktoś rysuje psa o bardziej ludzkiej posturze, a innemu nie spodoba się, że ktoś narysował kucyka w skarpetkach. Jedni będą uważać, że fandom futrzaków podchodzi pod zoofilię (patrząc z tego punktu widzenia to fandom MLP też), inni stwierdzą, że fandom anime to pedofilia. A prawda jest taka, że w każdym fandomie są rzeczy kontrowersyjne i tyle.
    3 points
  13. W porządku. Nie mogę go zamieścić z miejsca, ponieważ znajduje się w zamkniętej części forum. Zobaczę, co da się zrobić w tej kwestii.
    3 points
  14. Podobnie nie ustalamy taryfikatora wykroczeń drogowych, a jednak jest on dostępny.
    3 points
  15. To trzeba Arłukowi dorzucić te zaległe 60%
    3 points
  16. >imblying, że nie skończy się to tekstem: "Kolejne posty w temacie będą karane, od rozmów macie sb"
    3 points
  17. Zażalenie trafiło tutaj, bo BiP nie ma za wiele wspólnego z moderacją
    3 points
  18. Nie róbcie jej nadziei, 13 lat (ona) + jej wybranek (jeżeli student to w najlepszym wypadku ma teraz 19 lat, no może 18 jeżeli z przyspieszonym tokiem nauczania) = to nadal 5 lat różnicy. 5 lat życia, nauki, doświadczeń, poznania definicji "siebie". Mając 19 lat jest się pełnoletnim - to wiek w którym alkohol leje się strumieniami, przechodzi się inicjację seksualną, jest ukształtowany charakter, światopogląd, definicja dobra i zła, ma się już za sobą jakiś konkretniejszy bagaż doświadczeń, wie się na ile można pozwolić w kontaktach z innymi ludźmi (tj. otwartość, wylewność, unikanie pewnych tematów, zamknięcie w sobie itp itd), oczekiwania, tolerancja pewnych zachowań, pewna dojrzałość. A 13 lat? To nadal podstawówka; fizyczna, intelektualna, mentalna. 6 lat różnicy? Spoko. Między 25 a 31 latkami, 20 a 26, ale nie 13 i 19. (+ sry, ale według prawa to podchodzi pod pedofilię :v) Ona nie podoła jego potrzebom, on będzie zniesmaczony byciem w związku z "dzieciakiem" Nie mówię, że taki związek nie ma prawa istnieć, przetrwać, no ale spójrzmy prawdzie w oczy - to graniczy z cudem. Młoda jest, zakocha się jeszcze nie raz, albo i dostrzeże, że przyjaźń > miłość. Tracić dla kogoś głowę w wieku 13 lat? Tracisz głowę, a zdobywasz bagaż doświadczeń który na długo zalega w psychice i odbija swoje piętno w relacjach. Ej w sumie to może ja na psychiatrię pójdę po mat-fizie, lol
    3 points
  19. @MysterFajna - nie, nie i nie. Poważny związek z osobą starszą ma sens dopiero w okolicach drugiej połowy szkoły średniej, gdy osiągasz pewien stopień dojrzałości, a różnica wieku na poziomie 2-5 lat przestaje odgrywać tak dużą rolę. Hajtanie się ze studentem w wieku ~13 lat nie skończy się dobrze. Miłość czy nie, wycofaj się z tego jak najszybciej.
    3 points
  20. Przepraszam za rozpętanie istnej gównoburzy o temacie,który ma już z trzy strony tutaj ,ale na szczęście nie o mnie chodzi nie jestem aż taka rąbnięta .Chciałam wiedzieć jak doradzić mojej przyjaciółce,która się w taką sprawę wplątała i nie spodziewałam się tylu odpowiedzi,rad i słów otuchy...do mnie.Ale mimo wszystko dzięki,przekażę jej którąś z waszych rad :3 i jeszcze raz przepraszam za wszystkie sprzeczki i zniesmaczenia do tego co napisałam
    2 points
  21. Załóżmy, że dany osobnik dostał już ostrzeżenie za dany wyskok, a mimo to go powtarza. Okres czasu jest zbyt duży, aby była to recydywa (załóżmy odstępy 3-4 miesiące), jednakże robi to ponownie. Wówczas jest to działanie celowe. Jakby nie patrzeć, nie każdy musi znać regulamin (chociaż powinien), więc pierwsze warny zazwyczaj są w najniższej wartości, bądź są zwyczajnie słowne. Wezmę to na swoim przykładzie zobrazuję: Użytkownik łamie regulamin po raz pierwszy. Jeżeli nie jest to jakiś duży wyskok (aka Cupcakes lub orgia na pół forum, czy coś w tym guście) to najczęściej kończy się to na ostrzeżeniu słownym z mojej strony. Ten sam użytkownik łamie regulamin po raz drugi, w ten sam sposób. Tym razem musi już otrzymać pełny wymiar kary. Jest spokój, na powiedzmy pół roku... Użytkownik ponownie łamie regulamin w ten sam sposób. No, recydywa jak nic, jednakże odstęp czasu jest bardzo duży, więc (bądź co bądź) nie podchodzi pod ten punkt. Jednakże, skoro dostał już wa ostrzeżenia o to samo, to za trzecim razem robi to z pełną świadomością następujących konsekwencji, co jest niczym innym jak celowym łamaniem regulaminu. Mam nadzieję, że teraz jest to jasne. Naturalnie, masz rację. Jednakże, ten temat służy tylko i wyłącznie do składania wniosków lub zażaleń związanych z forum, nie prywatnych wycieczek czy pogaduszek. Od tego macie praktycznie całe forum, a nawet system prywatnych wiadomości, nie ten temat. Taryfikator powinien służyć ekipie jako informacja, co i za ile. Użytkownicy nie muszą tego wiedzieć, ponieważ to nie oni ustalają wysokość punktową ostrzeżenia.
    2 points
  22. To akurat jest logiczne. Jeżeli ktoś zna regulamin i wrzuca link do zawartości z nim sprzecznej, to wówczas łamie go celowo. Proste, nieprawdaż? W każdym razie, temat jest omawiany w dziale moderacji, więc możecie skończyć wylewanie żali, które i tak nic nie zmienią. Dlaczego? A no dlatego, że poszkodowany zgłosił się osobiście. Jeżeli chcecie złożyć skargę na moderatora, zapraszam tutaj. Dziękuję, że nie muszę już tego pisać.
    2 points
  23. Pierwsze procenty jeszcze zrozumiem, ale te 60% to chyba jakieś nieporozumienie, gdyż NIE MA w starym (albo w nowym jest, tylko nie wiem o tym) taryfikatorze przewidzianej za to kary. Oprócz tego, co według moderacji znaczy "celowe łamanie regulaminu"? Jestem ciekawy. Wnoszę, o poprawę wymierzonej kary, bowiem obecna jest absurdalna i ociera się o nadużycie władzy, a także stosowną reprymendę dla warnującego moderatora.
    2 points
  24. Takie związki nie istnieją, a jak istnieją, to jest to pedofilia. Nawiasem pisząc, to z takim OT jedziecie, że na WMASG moderatorzy już by was dawno za cojones powiesili.
    2 points
  25. Za dużo Zachodu i nowoczesności co niektórzy mają we łbach. Tyle ode mnie.
    2 points
  26. Większość z nich jest tak... uhm, taka, że można albo śmiać się, albo walnąć głową o biurko. No, albo jedno i drugie.
    2 points
  27. I kolejna osoba ma miesięczny urlop. Ścierwisław poleciał, za umieszczenie linku prowadzącego do "gore".
    2 points
  28. O kurdę Toppest of keks. O. I. Ailaf
    2 points
  29. Wyżal Się jak zwykle doprowadza do niekontrolowanych spazmów ze śmiechu i utraty kolejnej części tej bardzo niewielkiej resztki wiary w ludzkość, jaka mi jeszcze pozostała.
    2 points
  30. Może i doświadczenie miłosne mam żadne, to popieram Ylthin w 100%. Jestem na drugim roku studiów, mam 19 lat, wszyscy są ode mnie starsi. I powiem Ci że nie sposób dla mnie patrzyć na gimnazjalistów inaczej niż jak na dzieci. Czasami dojrzałe na swój wiek, ale wciąż dzieci. To jest po prostu w tym momencie przepaść. Nie mówiąc o tym, że skoro chłopak jest pełnoletni, to legalne seksy moglibyście mieć za 6 lat, bo granica 15 lat jest dla młodzieży, a nie dorosłych. Nie znam studenta, który by tyle wytrzymał. Dodatkowo taka różnica stanowi wielkie pole do nadużyć.
    2 points
  31. Moje najnowsze opowiadanie, które zdobyło pierwsze miejsce w IX edycji Konkursu Literackiego. Ponieważ według Dolara84 udało mi się zachować "złoty środek", nie będę go przerabiał ani wydłużał, żeby go przypadkiem nie zepsuć. No, chyba, że wy - Drodzy czytelnicy - przekonacie mnie, że jakieś rozszerzenia będą w 100% bezpieczne Popatrz mordeczko, oto słoneczko! Siewczyni niezgody [Oneshot] [slice of Life] [Comedy] [Random] Kolejny z pozoru zwyczajny dzień w uwielbianym przez wszystkich Ponyville. Dlaczego z pozoru? Ano dlatego, że to właśnie dziś, bez wyraźnego powodu, Applejack postanowiła, że będzie ostro masakrować wszystkich dookoła swym unikalnym talentem, którym jest w stu procentach szczera szczerość. Czy ta klacz zdaje sobie sprawę, że pogrąża całe miasteczko w niezgodzie? Odkryjcie tajemnicę nadzwyczajnej uszczypliwości farmerki! Pozdrawiam!
    1 point
  32. Home, sweet home xd Czasami nie lubię takich dni, jak dzisiaj. Zamuła taka, że szkoda gadać
    1 point
  33. Słuszny wybór. Ksy z białej kiełbasy.
    1 point
  34. Ad Silicus Piękna parodia stereotypu, lecz wielu ten film łyka bez popity jako prawdę. Jak w każdym temacie czy zbiorowisku ludzi o podobnych zainteresowaniu, zawsze znajdą się ekstrema, które popsują to i owo. Furry, Anime, Kuce, nawet Pokemony mają swoją, uważaną przez wielu, "gorszą" i "niedopuszczalną" stronę, którą wstyd pokazać. Ale to jednak jest tworzone i jeśli się sprzedaje, jest tworzone dalej. Prawa rynku. R34 i wszystkie rzeczy z podtekstem sugestive natychmiast nakierowują "normalnych" ludzi na wniosek, że każdy wielbiciel jakiegoś tematu to nienormalny dziwak, co wyskoczy jak Filip z konopii na bezbronne, kochające prawidła dziecko. Straszy swoją "innością" i trzeba na stos go dać, by nie rzucili klą... Ups, zagalopowałem się, co najwyżej "Prof.S.Jonalista" da wielki artykuł w gazecie dla panienek, strasząc apokalipsą i zdegenerowaniem diabelskim. Ale na serio, po prostu ludzie to bojące się nowości zacofane zaścianki, które tylko czekają, aby władować kulkę za coś "złego". Nie zaprzeczę, wiele rzeczy jest dość ekstremalnych (gore na ten przykład w kucach), ale jednak wielka, lwia część "dziwaków" nie robi tego na codzień. W większosci "dziwaki" to normalni ludzie o innych zainteresowaniach czy talentach, ale witamy w Stereotypolandii. Czasem można bardziej wartościowych ludzi spotkać w takim gronie niż na mszy, gdzie wyją stare próchna, dając do zrozumienia, że są takie święte, a potem siadają na ławkę przed kościołem i obgadują wszystko, na czym świat stoi. Umiar i otwartość - to podstawa. A że Polska z tym ma potężny problem, cóż... Niech dalej szukają winowajcy w grach jako powód masakr czy czego tam. Mają przynajmniej zabawę...
    1 point
  35. Rozdać nagrody, nawet jeżeli jest jedna praca i wyciągnąć wnioski, dlaczego tak mało prac zostało oddanych. Zgadzam się, że jest to nieuczciwe wobec osób, które oddały prace na czas, bo ktoś się śpieszył by zdążyć na termin i oddał prace. Potem się okazuje że jeszcze ma ileś tygodni, a praca została oddana niedoszlifowana, nad którą można było jeszcze posiedzieć. Możliwe, że można by było wprowadzić system, który by zliczał punkty w takich przypadkach z całego forum i gdy dana osoba np w 3 konkursach, których termin został przedłużony o dłużej niż kilka dni, oddała prace w terminie, dostaje odznakę punktualności
    1 point
  36. Jeżeli chodzi o Dis'hold, to rzeczywiście - słowo "znośne" jest tutaj prawidłowe. Nic więcej. Nie mówię, że ja mam talent. Pewnie zbudowałbym to jeszcze gorzej, co nie zmienia faktu, że dis'hold nie było przez nikogo odwiedzane. Jeżeli jednak budowałeś Puszcze to gratuluję, bo miasteczko naprawdę ładne. Ahh, beton, czemu co0sh go porzucił ;-; Ja rozumiem, że był zmęczony po kilku latach prowadzenia serwera, co nie zmienia faktu, że szkoda serwera. Z niecierpliwością czekam na Fluttercrafta, bo grałem na którejś edycji i było naprawdę fajnie. Na pewno wbije i trochę pogram. PS będzie skinarka? xD
    1 point
  37. Jak dla mnie fanfik bardzo niezgrabny. Język kuleje, po prostu zdania brzmią źle, co jest spowodowane nieodpowiednią stylistyką, układem i szczegółowością niektórych opisów. Dialogi są drętwe i to bardzo. Nie widać że to siostry, a tym bardziej królewskie siostry. Sam pomysł na fabułę zaś muszę pochwalić, po przy lepszym wykonaniu mógłby być nawet zabawny.
    1 point
  38. Ile można mówić jedno? Chyba jasno napisałam, że pisałam o tym wszystkim myśląc, że dziewczyna ma 15-16 lat. Teraz to nie ma sensu, ale wcześniej już chyba prędzej miało i miało większą szanse. Eh.
    1 point
  39. Wiele osób w ogóle nie zrozumiało co mam na myśli. Wiele osób ciągle mówi o seksie, a mi chodzi o przypadek, który tak, jest jeden na miliard, gdzie starsza osoba byłaby kompletnie uświadomiona i nie ciągnęłoby ją do ciała dziewczyny. Drugi też poważny i ogromny warunek jest taki, że ta młodsza by musiała mieć bardzo rozwiniętą i dojrzałą psychikę. Też przypadek jeden na milion, no niestety. Nie mogę się z wami nie zgodzić, ale nie chce żebyście uważali, że ja chcę by jakiś studenciak mógł puchać sobie małolatę, bo to takie fajne, nie, jestem temu przeciwna, przeciwna pedofilii. Miłość nie musi zaczynać się od namiętności. Taki związek z teoretycznymi uwzględnieniami paru warunków mógłby po prostu istnieć bez seksów. Mała szansa, ale jest. Mam nadzieję, że teraz zrozumieliście o co mi chodzi, bo z późniejszych postów wydaje mi się, że większość nie zrozumiała i ma mnie za jakichś zwolenników pedofilii, w chwili kiedy się z większością z was zgadzam z tym co piszecie. W sumie to ogromne ryzyko, ale na tym świecie dziwne rzeczy się dzieją. W którymś poście też podkreśliłam, że dopiero potem sprawdziłam wiek autorki, bo widząc gimnazjum pomyślałam o 15-16 lat, a to już jest trochę różnicy. Ale komu chciało się czytać, jak można uznać, że promuje pedofilię ._.
    1 point
  40. A ja wrócę do tych związków z dużą różnicą wieku. Ja w ogóle wychodzę z założenia, że różni są ludzie, różne są czynniki, różne są sytuacje. Chociaż tak z autopsji, poniekąd w temacie. Mój ostatni "krasz" ma ode mnie o pięć lat mniej. Na początku myślałem, że mogłoby coś z tego być - to tamta osoba uznała, że nie, bo wiek, bo to, bo różnica, bo tamto. Kij. Stanęło na kumplowaniu się, spoko. Teraz wychodzę z założenia, że fakt, to nigdy sensu by nie miało, gdyby coś związkopodobnego z tego było, bo jednak im dłużej się kogoś zna, tym bardziej czuć tą różnicę wiekową. Żeby było śmieszniej, to teraz ta osoba nagle uznała, że jednak chciałaby ze mną być. Ale osobiście się nie mam zamiaru pchać w to, bo wiem, że aktualnie to nie ma sensu. Może chociaż za te parę lat, kto wie. Nie teraz, na pewno. Podsumowując. Nie uważam, żeby taki związek był niemożliwy. I przykro mi, ale jestem na NIE wrzucaniu wszystkich do jednego worka z nalepką "ludzie dla których bez dzikich seksów nie może być związku", bo jednak są różne osoby, różne poglądy, różne inne, pokręcone problemy, sytuacje życiowe i tak dalej. I szczerze, to nie wiem, czy relacja związkopodobna z osobą "nielegalną" komuś krzywdę robi. W końcu prawo dotyczy tylko czynności seksualnych. Jeśli debatować pod tym kątem oczywiście. O jakichś personalnych psychicznych sieczkach i tak dalej nie mówię. Także tego. Szans dużych dla takich relacji nie daję, bo mówię, że może problem wyniknąć z czasem dopiero. Z początku relacji szczególnie się nie czuje aż tak bardzo wiekowej różnicy, potem jednak zaczynają się schody. Serio. Ale kto wie. Dobra, w sumie jako osoba całkowicie-anty-związkowa-która-wreszcie-uświadomiła-sobie-jak-cudownie-jest-być-samemu, dziwne jest to, że tak dużo się w tych kwestiach wypowiadam, ale mniejsza.
    1 point
  41. Dzisiaj na miesięczny urlop od forum udał się Tric, był ostrzegany wielokrotnie, nie zastosował się, więc trudno...
    1 point
  42. moim zdaniem przesuwanire lub całkowite kasowanie jest nie fair wobec ktorych oddali swoje prace przytym męcząc się przy ich oddawaniu wykonaniu.
    1 point
  43. Hello Flutteryay! Wszystkiego najlepszego!
    1 point
  44. oż ty w maskę Yay żyje i dodatkowo ma urodziny... wszystkiego najlepszego
    1 point
  45. Na razie jestem na nie. Zabawa w tej formie się nie sprawdziła, a przynajmniej nie w tej formie. Jak widzę to kucyki z forum wolą proste zabawy, które nie wymagają za dużo ich własnej inwencji. Wolą takie, gdzie w ciągu kilku sekund potrafią podjąć decyzje co do odpowiedzi i lecieć dalej. Troszkę się to mija z kreatywną postacią Rarity, ale niestety taka jest prawda i aktualnie na forum rządzą zabary z dokonywaniem wyboru.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...