Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 06/15/17 we wszystkich miejscach

  1. Przeczytane. Jakoś. Ten fik to... ciężko znaleźć mi inne słowa, niż "dno i metr mułu". Akcja wskoczyła na sanki i zjeżdża ze stromej górki na złamanie karku, "fabuła" to zlepek niby-obyczajowych scenek, które do niczego nie dążą, cały potencjał zderzenia idealistycznych kuców wierzących w przyjaźń i patologicznej gimbusiarni idzie w cholerę, a teoretycznie najciekawszy wątek przymusowo skonwertowanej uczennicy ledwie mogę nazwać wątkiem. Kreacja świata nie istnieje i gdyby wyciąć początkowe akapity oraz dwie kucykowe postacie z fika, nie zmieniłoby się absolutnie nic. Szkolna patologia jest tak przerysowana, że aż nie chce mi się w nią wierzyć. Bohaterowie zostali wycięci z cienkiego papieru i wykazują co najwyżej śladowe ilości charakteru, trzech "protagonistów" równie dobrze może być cholernym hive mindem, bo brzmią i zachowują się tak samo. Humor? Przepraszam, co? Jaki humor? Aaa, ten wymęczony i nieśmieszny gag o zrzucaniu żyrandola na nauczycielkę? Trochę za mało (i zbyt nieśmiesznie), żeby dać tag [Comedy]. Językowo i technicznie tekst leży i kwiczy. Didaskalia i dialogi są miejscami dziwacznie przemieszane, a interpunkcja domaga się rozwodu z autorem. Styl jest chaotyczny, poszatkowany, praktycznie nie istnieje, opisy spakowały zapewne manatki i poszły szukać lepszego tekstu. Absolutna strata czasu. Zabić, spalić, zakopać i splunąć przez lewe ramię, żeby jakiejś klątwy zza grobu nie rzuciło.
    4 points
  2. Witam, pora na kolejny rozdział! Rozdział 2: Mapa Miło mi też poinformować, że ekipa pomagająca mi przy tłumaczeniu wzbogaciła się o @karlik, która dzielnie zajmuje się korektą, oraz @Kredke, któremu chce się czytać moje tłumaczeniowe wypociny.
    3 points
  3. Zdecydowanie "Kobieta w Czerni", która poza tym że jest niesamowicie mroczna jest też bardzo malownicza.
    3 points
  4. Przeczytane. Opowiadanie jest słabe. Na dodatek balansuje na granicy regulaminu przez ilość zawartych w nim przekleństw. Tag TCB... w sumie jest kilka typowych dla tego gatunku elementów, ale wyjątkowo mało - wygląda to tak jakby wciśnięto je na siłę, żeby można je było wrzucić do działu. Humor... może by mnie to bawiło tak z 15 lat temu. Teraz jedynie męczyło. Forma... słaba. Wyraźny brak prereadingu i korekty, co fatalnie wpływa na jakość lektury. Jeszcze w sumie takie przemyślenie dotyczące treści. Rozumiem, że opisywana "patologia" jest tu w jakimś stopniu (mam szczerą nadzieję że w bardzo dużym) przejaskrawiona. Ale jeżeli chociaż 20% z tego choć odrobinę odpowiada prawdzie, to znak że najwyższy czas przywrócić w szkołach stosowanie kar cielesnych. By taki jeden z drugim dostawał regularnie po mordzie (albo lepiej - linijką po palcach) to nauczyłby się szacunku dla nauczycieli. Nie wspominając już o takim drobiazgu, iż zabawa telefonem na lekcji powinna się kończyć jego natychiastową konfiskatą - po lekcjach mogliby odebrać go za ucznia rodzice. W sumie mam nadzieję, że kolejne opowiadania nie powstanę, bo w pewien sposób promują wyjątkowo szkodliwą postawę, którą należy zwalczać a nie pielęgnować.
    2 points
  5. @Ylthin Maruda Request wreszcie skończony, Jestem zachwycona moją umiejętnością organizacji czasu, skoro zakładałam, że zrobienie tych wszystkich rysunków zajmie mi tylko ferie zimowe (a zamiast tego już niedługo zaczynają się wakacje). Albo po prostu nie myślałam, że aż tyle tych requestów będzie.
    2 points
  6. A na forum, dalej jak w lesie i nie mogę nastawić swojej prawdziwej płci. https://scontent-frx5-1.xx.fbcdn.net/v/t34.0-12/19206300_1050795985021040_866947095_n.jpg?oh=bb1b899f3e69c94acd37d53b8cdae21b&oe=5944A574
    2 points
  7. Meety są dla mnie okazją na zapoznanie nowych ludzi a także zobaczenie tych, których już udało mi się poznać wcześniej. Służą do zacieśniania więzi pomiędzy uczestnikami i przedewszystkim do dobrej zabawy we własnym towarzystwie. Nikt tam nie ocenia mojej miłości do kucyków lecz ją popiera i bawi się razem ze mną.
    2 points
  8. http://fuyusfox.deviantart.com/ http://bjpentecost.deviantart.com http://sirzi.deviantart.com silfoe
    2 points
  9. Jazz/klasyka zazwyczaj nie jest grany na cały regulator. Więc trochę prawdą jest, że bardziej niż disco polo przeszkadza kultura jego odbioru. Ale w psychologii istnieje ciekawe pojęcie warunkowania instrumentalnego - jeżeli neutralny bodziec A zaczynamy kojarzyć z nieprzyjemnym bodźcem B, to sam bodziec A staje się nieprzyjemny. Disco polo staje się nieprzyjemne gdyż "kojarzy się" z nieprzyjemnym przebiegiem imprez. Tak przynajmniej jest w moim przypadku.
    2 points
  10. Nie wiem czy można wstawiać kilka zdjęć dlatego jeśli nie to zgłaszam zdjęcie tylko w pierwszym spoilerze. ;-; Na zdjęciu widoczna jest tama niedaleko dolnośląskiej Świdnicy na trasie do Wałbrzycha przez Zagórze. Jest to jedno z moich ulubionych miejsc, w którym już od pewnego czasu planuje epickie samobójstwo zatrzymuje się podziwiając widoki, lub po prostu zbieram się na przemyślenia. W te okolice często za źrebaka zabierała mnie mama więc łączy mnie z nimi wiele wspomnień. Miejsce to wygląda bardzo ładnie w każdej porze roku, jednak pełnie swojej okazałości pokazuje na wczesną wiosnę lub jesień. Dodatkowo prowadzi do niego kręta, górska droga na której można się wyszaleć samochodem.
    1 point
  11. Medal of Honor™ Pacific Assault na Origina za darmo. Jak zawsze, polecam skorzystać kto nie ma.
    1 point
  12. Urocza A to mój na fonie. Taki sobie, nic ciekawego.
    1 point
  13. Komiks. Nick & Judy #2: Lody [komedia] Ciekawostka: Amerykańska policja pokazuje Zootopię na... szkoleniach Film pokazuje wiele "dorosłych" tematów takich jak uprzedzenia, dyskryminacja (Nick), a nawet rasizm. W metaforach pokazano stosunki panujące pomiędzy różnymi rasami i jak sobie z nimi radzić. Dzięki temu, że w animacji nie ma ludzi, łatwiej dyskutować na te trudne tematy. Źródło Co sądzicie o pozwie niejakiego Gary'ego Goldmana? Facet twierdzi, że Disney "zainspirował się" jego artami oraz pomysłem na fabułę. Okazuje się jednak, że te jego "oryginalne" pomysły są bardzo uniwersalne. Serwis ZNN porównał projekty jego postaci do postaci z filmu Sing. Może i ich powinien pozwać? Jak dla mnie, facet po prostu szuka łatwego zarobku. Najwidoczniej liczy, że Disney dla świętego spokoju da mu to odszkodowanie. Mam nadzieję, że sąd przyzna rację Disney'owi. Aha, jego "Zootopia" miała nazywać się "Looney".
    1 point
  14. Z wielką chęcią odpowiem. Jestem polonistą a nie ścisłowcem, więc moja matematyka oraz fizyka klękają i modlą się w kaplicy zaraz przy sali gimnastycznej, w naszym kochanym Salezjaku. Wybitna nie jestem, bo nie można być dobrym ze wszystkiego, ale tak się jakoś stało, że to j. polski przypadł mi najbardziej do gustu. Zagadnienia w większości proste i oczywiste, a i można się przecie wykazać na wypracowaniach (uwielbiam się rozpisywać). Dodatkowo przydaje mi się to przy robocie na serwerze i jest bardzo użyteczne w codziennej komunikacji. Bo po co miałabym szpanować w towarzystwie umiejętnością kreślenia cyrklem chociażby pięciokąta foremnego skoro wystarczą mi słowa i odpowiednie permisje. Jak to mawiał stary, dobry SzopeN [*]: "Linijką bana nie wymierzysz, ale zawsze można do niej coś dopisać, prawda?" (cytaty z cyklu "Tylko Wilczek wie o co chodzi"). W skrócie - matematyka jest potrzebna do życia, ale język jest dla mnie ważniejszy. PS: Teoretycznie to mogłabym nawet porzucić język aby do końca życia robić kwiatki z krepiny i drucików. Kto ze mną? (Ze mną serio jest coś poważnie nie tak, prawda? No prawda, tylko weź człowieku tę prawdę znieś...)
    1 point
  15. Tośmy się minęli. Może chociaż zaspokoisz moją ciekawość odpowiadając na pytanie: Za co można lubić polski? Część z nas właśnie ją za to uwielbia . A co innego robić? Tańczyć? Nawet jak się tańczy (nie żebym to robił), to w końcu człowiek się zmęczy i musi odpocząć. I co może wtedy robić oprócz wkurzania się na disco polo które uniemożliwia mu wszelaką komunikację werbalną?
    1 point
  16. Troszku powiadasz? Pierwszy raz spotykam się z tak wielkim zainteresowaniem moją osobą, ale skoro chcesz xD. *Pomijam fakt, że odpowiedzi na niektóre pytania wyżej można znaleźć w czeluściach mojego profilu* I jeszcze odnosząc się do: Kiedy powstawał mój nick, nie sugerowałam się moją sympatią do psowatych lecz moim nazwiskiem :3 Przejdźmy więc do pytań:
    1 point
  17. Mam wrażenie że zaczynam docierać do pewnej granicy. Z jednej strony mnie to smuci, z drugiej trochę cieszy. No, i czuję się oszukany. Nie ma w tym nic kwantowego .
    1 point
  18. No elo. Pytanka: 1) Ulubiony przedmiot szkolny, inny niż plastyka? 2) Metal! Co sądzisz o tym progresywnym (jeżeli cokolwiek sądzisz)? Posiadasz jakiś ulubiony podgatunek metalu? 3) Jakaś fantastyka oprócz wieśka? Polecam Dukaja Bez przesady, czasem Disco Polo posiada frywolnie anegdotyczne, acz estetycznie rytmiczne teksty, nie różni się wtedy tak bardzo od typowej poezji baroku. Gdy czasem opowiada o życiu prostych ludzi, to podchodzi pod taki charakterystyczny dla modernizmu naturalizm. 4) Swoją drogą, do muzyki instrumentalnej masz podobny stosunek? Miłej zabawy na forum! PS. Nie urządzajcie shitstormów w tematach powitalnych, a jak już to chociaż takie, w których może brać udział osoba witana. Mi się wydaje, że głównym przeznaczeniem disco polo jest wkurzanie ludzi którzy chcą normalnie rozmawiać na imprezach. A zważywszy na jego prymitywną budowę, robi to w moim przypadku bardzo dobrze.
    1 point
  19. 1. Trudna decyzja, ale Zecora 2. Zazwyczaj są to utwory mniej popularne, ale migną i takie w mojej playliście. Lubuję się w rocku/metalu, rzadziej w rapie i muzyce tworzonej przez różne społeczności. Do grona Bronies trafiłam właśnie przez orginalną i wpadającą szybko w ucho muzykę. Lubię też tematykę Wiedźmina co pewnie łatwo zauważyć, więc w gronie moich ulubionych wykonawców musiał się obowiązkowo znaleźć pan MCSobieski, który opowiada w swoich rapach o uniwersum Geralta. Jest to właściwie jedyny raper, którym tak się zachwyciłam. Znajdą się też u mnie wyjątki - piosenki, które jednak mi się spodobały mimo, że często nie mam pojęcia o czym są (przykładowo The Living Tombstone - "No Mercy"). Prócz tego, szczerą nienawiścią darzę gatunek disco polo, nie wiem jak można słuchać tekstów zupełnie bez przesłania, ale wiadomo - kto co lubi.
    1 point
  20. Spóźniony prezent urodzinowy:
    1 point
  21. Kolejna bajka z podobnej serii, o której wspominałem w jednym z pierwszych postów... Też ją oglądałem za młodu, opowiada o dzieciństwie lwa i jelenia, którzy później dorastają i zostają władcami lasu i sawanny. I kilka komiksów.
    1 point
  22. Dla zainteresowanych, rozdział 10 jest obecnie ukończony w okolo 60%. Nie zajmie dlugo nim go ukończe.
    1 point
  23. Jest to krótkie opowiadanie na cześć mojego końca z edukacją. Zdarzenia zamieszczone w tekście miały miejsce i tylko w małym stopniu zostały zmienione, przykładowo toaletę podpaliły dziewczyny, a nie chłopacy. Jednak biorąc fakt że często tam przesiadywaliśmy to mogliśmy to być my. Nazwiska zostały zmienione oraz numer szkoły i miasto. Dyrektor nie był generałem ale służył w wojsku i ogółem są to historie z całego okresu mojej edukacji. Więc jak Equestriańska nauczycielka poradzi sobie z polską gimnazjalną młodzieżą, przekonaj się sam. Piekielna Trójca Tekst jest powierzchownie poprawiony i może znajdować się w nim duża ilość błędów.
    -3 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...