Search the Community
Showing results for tags 'Comedy'.
-
Hej! Witam was moim pierwszym fanficem. Jest bardzo krótki (5 stron, licząc ze "stroną tytułową"), więc jeśli wam się nie spodoba to nie stracicie zbyt dużo życia. Opowiada o gościu, który podczas drugiej wojny światowej zaszył się w domu na 50 lat, przez ten czas świat ludzi zmienił się w Equestrię, a on nie zauważył i pewnego dnia musi wyjść z domu... i tu się dzieją rzeczy. Kilka rzeczy humor zawarty w ficu może być lekko obraźliwy (lub po prostu głupi); wymaga się od czytającego trochę dystansu do siebie, rzeczywistości, nie jakiegoś bardzo dużego - 5 metrów wystarczy są wulgaryzmy (pojedyncze) osoby przedstawione nie odwołują się do prawdziwych postaci, wszelkie podobieństwo jest przypadkowe (to prawda, bo tak napisałem ) można krytykować, ale złych opinii nie przyjmuję do świadomości, bo zepsułyby mi nastrój https://docs.google.com/document/d/1lqcB2Q0_6Fx3Xoiz7Ao0hOBYjPPu4DsQ18rSUYzDjT8/edit?usp=sharing
-
Moje najnowsze opowiadanie, które zdobyło pierwsze miejsce w IX edycji Konkursu Literackiego. Ponieważ według Dolara84 udało mi się zachować "złoty środek", nie będę go przerabiał ani wydłużał, żeby go przypadkiem nie zepsuć. No, chyba, że wy - Drodzy czytelnicy - przekonacie mnie, że jakieś rozszerzenia będą w 100% bezpieczne Popatrz mordeczko, oto słoneczko! Siewczyni niezgody [Oneshot] [slice of Life] [Comedy] [Random] Kolejny z pozoru zwyczajny dzień w uwielbianym przez wszystkich Ponyville. Dlaczego z pozoru? Ano dlatego, że to właśnie dziś, bez wyraźnego powodu, Applejack postanowiła, że będzie ostro masakrować wszystkich dookoła swym unikalnym talentem, którym jest w stu procentach szczera szczerość. Czy ta klacz zdaje sobie sprawę, że pogrąża całe miasteczko w niezgodzie? Odkryjcie tajemnicę nadzwyczajnej uszczypliwości farmerki! Pozdrawiam!
- 12 replies
-
- 4
-
- Oneshot
- Slice of Life
-
(and 3 more)
Tagged with:
-
DEKLARACJA WOJNY? NAPRAWDĘ? tłumaczenie: Niklas korekta: Gandzia prereading: Bury oryginał: Tawny Flower Delegaci z Yakyakistanu okazali się być mniej... życzliwi niż życzyłaby sobie tego Twilight Sparkle, szczęśliwie jednak dzięki wsparciu Pinkie Pie wszystko zakończyło się dobrze, a deklaracja wojny odeszła w niepamięć. Teraz zaś Książę Rutherford obserwował z rozbawieniem bawiące się kucyki i chichotał w duchu, kręcąc głową. No bo w końcu sami powiedźcie... Deklaracja wojny? Naprawdę? I UWIERZYLIŚCIE W TO? oryginał: http://www.fimfiction.net/story/274706/declaring-war-really
-
Hej, To moje pierwsze podejście do pisania fanfica i czegoś co mam zamiar napisać do końca. Dwójka żołnierzy eskortują pewną klacz ,co z tego wyjdzie dalej zobaczymy (bo sam do końca nie wiem) Prolog (Teraz można to nazwać prologiem) Rozdział 1 p.s wszystkie komentarze (nie licząc hejtu) mile widziane p.s 2 dziękuje Gandzi za wszelką pomoc p.s 3 W góry ostrzegam że nie wiem w jaką stronę się ten fanfic rozwinie, w tym momencie pisze na bieżąco, bez jakiejś z góry ustalonej linii fabularnej.
-
No cóż... po pierwsze witam wszystkich. Po drugie - proszę nie sugerować się tytułem, nie ma zbytnio związku z tym co się tam dzieje i powstał na zasadzie "hej, nie mam żadnego pomysłu, więc wpiszę byle co". Po trzecie - dałem tag "gore", ale spokojnie - to nie poziom cupcakes. ^^ Po czwarte - zapraszam do czytania. Krytyka (oczywiście w najbrutalniejszej możliwej formie) mile widziana. https://docs.google.com/file/d/0B_BKbcxyqNPyX0JRdUF4WTBodFU/edit?usp=sharing
-
Witajcie Dzisiaj chciałbym przedstawić Wam tłumaczenie jednego z najbardziej zakręconych opowiadań z tagiem [Random] jakie zdarzyło mi się czytać. Na dodatek napisane przez osobę, która moim zdaniem jest najlepszym pisarzem w całym naszym fandomie - Shortskirtsandexplosions (wywiad z nim możecie przeczytać w jednym z numerów Brohoofa). Ostrzegam iż lektura opowiadania może doprowadzić do zupełnego oszołomienia i niepewności egzystencjonalnej, doradzam więc trzymanie pod ręką jakiegoś dowodu tożsamości, żebyście mogli sobie przypomnieć jak się nazywacie. Jeżeli ktoś chce dowiedzieć się przed lekturą cóż za dziwo ma przed oczami, to recenzja znajduje się w pierwszym numerze "MANEzette". Nie opóźniając dłużej, daję Wam: Sweetie Brick "Sweetie Belle ma różnorakie zastosowania w gospodarstwie domowym. Oto niektóre z nich." Rozdział 1 - "Klimatyzacja" Rozdział 2 - "Spokojny Sen" Rozdział 3 - "Przeciwdziałanie Nerwicy" Rozdział 4 - "Gaszenie Pożarów" Rozdział 5 - "Nawilżanie" Rozdział 6 - "Ostrzenie Ołówków" (o zgrozo!) Rozdział 7 - "Łucznictwo" Rozdział 8 - "Operowanie Kolki" Rozdział 9 - "Relaks" (o zgrozo!) Rozdział 10 - "Sztuka Przetrwania" I to już wszystko - życzę Wam przyjemnej lektury i mam nadzieję, że uraczycie mnie sporą dawką komentarzy. Do następnego tłumaczenia!
-
Zapowiadał się kolejny nudny wieczór, jednak bogowie zakpili i tym razem. Daring Do wyrusza w przygodę wymagającej nie tyle sprytu i odwagi, co mocnej głowy w starciu z wódką. Starałem się, aby przyzwoitość nawet tu nie zawitała. Opowiadanie stworzone nie tyle z artystycznej potrzeby, co z samej chęci rozwalenia mózgu. Daring Do, worek Mikołaja i silos rakietowy
-
W krótkiej przerwie pomiędzy kolejnymi tłumaczeniami DeadDerpyverse zdecydowałem się na szybkie machnięcie czegoś zabawnego, lekkiego i przyjemnego. Takim oto sposobem przedstawiam tłumaczenie króciutkiego opowiadania o Królewskich Siostrach. Autorem jest Trials. "Make Tea, Not War" Tłumaczenie Życzę miłej lektury i doskonałej zabawy, jak zwykle licząc na komentarze i konstruktywną krytkę. Do następnego tłumaczenia!
-
Pora zaspamić Dolarowe poletko niezobowiązującymi opowiadankami pisanymi na działowe konkursy świąteczne! (On i tak ma teraz na głowie inne rzeczy, a nawet, ekhm, ekhm, RZECZY, więc nie zwróci uwagi.) Teczka [slice of Life] [One-Shot] [Comedy] Liczba stron: 12 Liczba słów: >5000 Opis: Wigilia za pasem, wszyscy dawno rozjechali się do domów, a Spitfire wciąż tkwi w Akademii, szukając zaginionej teczki z Niezwykle Ważnymi Dokumentami. Wszelkie komentarze mile widziane .
-
DZIEŃ, W KTÓRYM UMARŁY KSIĄŻKI oryginał: http://www.fimfiction.net/story/293330/1/the-day-the-reading-died/the-day-the-reading-died Oto nastał dzień sądu. Moment, w którym Equestria stanęła na krawędzi zagłady. Wszystko przez to, że Twilight Sparkle przeczytała wszystkie książki, jakie istnieją. Niechaj Celestia ma nas w opiece... Od tłumacza: to jedno z najpopularniejszych ostatnio opowiadań w fandomie. Usłyszałem o nim między innymi dzięki kanałowi na YT DRWolfa, który je zlektorował. Przyznam, że po przeczytaniu początku, zdecydowałem się przełożyć ten fanfic na polski. Później jednak... odkryłem, że fic zmierza w niekoniecznie zdrowe odmiany randomu, przez co teraz uważam go za trochę powyżej przeciętnej. Niemniej jednak pracę swoją wykonałem i zapraszam was do zapoznania się z tym dziełem i zobaczenie, o co jest tyle szumu.
- 10 replies
-
- 3
-
- tłumaczenie
- random
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Ci, co mnie znają wiedzą, jak bardzo lubuję się w idiotycznych komediach. Poniżej macie kolejny skutek tej niezdrowej dla mojego mózgu fascynacji. autor: adcoon prereading/korekta: JeT.Wro, Jacek Hożejowski Opis: Twilight wtranżala książki małe i duże, naprawdę trzeba coś dodawać? Twilight Szamie Książkę Twilight Eats a Book
-
Dzieła Witolda Gombrowicza zna chyba każdy absolwent choćby najlichszej szkoły. Napisanie opowiadania w podobnym stylu sprawiło mi ogromną radość. To właśnie u niego absurd łączył się z groteską, aby zaprowadzić czytelnika do warstwy rozważań nad światem. Lisensefe posiada dwie płaszczyzny, jedną nastawioną na zdecydowanie randomową komedię, drugą refleksyjną. Czy w serii dowcipów dostrzeżenie ukryte znacznie? Jest tylko jeden sposób, aby się przekonać: Lisensefe Epic: 1/10 Legendary: 1/50
-
Cześć, jestem tu nowa, to moje pierwsze opowiadanie, więc proszę o wyro… Cholera, to nie przejdzie. Szanowni Państwo! Z wielką radością przedstawiam Wam opowiadanie pt. Księga Wzorów [One-Shot] [Normal] [Comedy] Tekst miał być wysłany na edycję MMF „Pierwszy dzień rządów księżniczki Twilight Sparkle” (tę samą, z której pochodzi znakomita i przezabawna „Twilight Sparkle vs. Imigracja” autorstwa Malvagio. Niestety, nie mogę Wam polecić tego fika, bo Malvagio to mój Śmiertelny Wróg i moim obowiązkiem jest go nienawidzić). Pierwotnie miał być króciutki i nie przekraczać czterech stron, ale się, ekhm… rozrósł. Żeby tradycji stało się zadość: Opis: Pierwszego dnia rządów Twilight otrzymuje od Celestii kilka zadań. Ma zapoznać się ze strukturą pałacu, odpowiedzieć na korespondencję... i przy okazji zapanować nad ruchem słońca i księżyca. Za błyskawiczny pre-reading i korektę dziękuję Irwinowi. (Nie zmienia to faktu, że całą odpowiedzialność za wszelkie pozostałe w dokumencie błędy ponoszę ja – NIE DRĘCZYĆ CHŁOPAKA!). Zapraszam do lektury. Madeleine PS. Na początku w opowiadaniu obowiązywał podział na Słońce i słońce oraz Księżyc i księżyc. Ostatecznie ujednoliciłam pisownię i zmieniłam wszędzie na małe litery, bo w pewnym momencie sama zaczęłam się w tym gubić. PPS. Zdaję sobie sprawę z niekonsekwencji w zapisie myśli bohaterów. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie poza tym, że napisanie początku i końca dzieliło kilka miesięcy przerwy i trochę pozapominałam (a na poprawienie jestem zbyt leniwa).
-
Opowiadanie to lekka i przyjemna komedia i przeczytanie jej powinno być dla każdego prawdziwą przyjemnością, szczególnie, że forma jest nienaganna. -Dolar84 Ot takie spisanie wydarzeń z jakiś 5 minut życia. Nie razi, nie zachwyca. Temat zadania jest spełniony. Koncepcja zrozumiana i w ogóle mi się ona nie podoba. -Macter4 Który z nich ma rację? A może żaden? Przekonajcie się sami i napiszcie, co o tym sądzicie. Albo nie. Krótkie, trzystronicowe opowiadanko na konkurs o wyjątkowo dużym limicie, które mimo to zajęło drugie miejsce. Epickie Starcie
- 5 replies
-
- 1
-
- Slice of Life
- Comedy
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Krótkie, radosne (mam nadzieję), lekko komediowe opowiadanko z działowego konkursu. Zamówienie [One-Shot] [slice of Life] Opis: Po wyjątkowo zapracowanym przedświątecznym okresie jedyne, o czym marzy Bon Bon, to spędzić Święta Zjednoczenia we względnym spokoju... co, rzecz jasna, nie jest jej dane. Liczba stron: 15 Liczba słów: >6000 Wszelkie komentarze mile widziane .
-
Ponieważ jestem gupi i nie mam pomysłów, trzymajcie niczym nierozbudowywaną wersję GŚPDTD, ledwie z jedną naniesioną poprawką. Pokrótce opisując: Bon Bon spotyka gościa, takiego na którego widok zapewne uciekalibyście jak najdalej. Jednak w tę jedną noc stanął on naprzeciw tej jednej klaczy i... Gdy Śmierć puka do twych drzwi Najpewniej po następnych zwykłych edycjach (jestem za tępy, by pisać więcej niż 2000 słów) otrzymacie w tym temacie linki do moich nowych prac. No chyba, że zapomnę o jego istnieniu, a z moim poziomem ogarniętości trudne to by to nie było.
- 10 replies
-
- 4
-
- Dark
- Slice of life
-
(and 2 more)
Tagged with:
-
Tak się jakoś złożyło, że wpadł mi w oko pewien oneshot, będąc crossoverem MLP i LoL-a. Choć nie jest to opowiadanie wybitne, to jednak całkiem przyjemne w odbiorze i czas spędzony na jego lekturze był dla mnie przyjemnością. Mam nadzieję, że Wasze odczucia będą podobne. Dłużej nie ględząc przedstawiam Wam: Terror is the Bestest Pony Tłumaczenie Opis autora: Klasyczna historia. Twilight używa magii. Magia nie działa zgodnie z planem. Magia sięga przez granice czasu, przestrzeni a nawet wymiarów by ściągnąć ze świata League of Legends do cichego, małego Ponyville, czworonogą inkarnacje najczystszej grozy. Serio, nic takiego. Urocza, krótka historia, w której Cień Wojny dowiaduje się, że przyjaźń jest najsilniejszą magią. ...A może chodziło o cierpienie? Może chodziło o cierpienie. Tradycyjnie życzę Wam miłej lektury i liczę, że uraczycie mnie zdrową dawką komentarzy. Do następnego tłumaczenia!
-
Obrazek tytułowy: https://drive.google.com/file/d/0B_N5eKMXSoYfNzdIcXVuZEx5bjQ/edit?usp=sharing UWAGA!!! Zawiera sporą ilość randomu i śladowe ilości orzechów arachidowych. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skontaktuj się z psychologiem lub farmaceutą, gdyż każdy tekst niewłaściwie stosowany może szkodzić zdrowiu twojemu oraz bliskich w twoim otoczeniu. Czytasz na własną odpowiedzialność. Link: https://docs.google.com/document/d/1-n2mJQqKSD9-3KI9VfREGNZOo0DClKOpXQ6GZdxLEBg/edit?usp=sharing
-
*REUPLOAD Z POWODU GŁUPOTY HARTMANNA* Autor: Hartmann, Demerel "Poznajcie Rusty Saber, kapitan "Ognistej Łajby"! Do tej pory jej życie było pasmem sukcesów, ale wszystko się kiedyś kończy. Wszystko zmienia się, gdy zostaje wraz z pirackimi towarzyszami zaproszona na ucztę organizowaną przez mistrzynię tajemniczego Zakonu Ostatniej Krucjaty. Czy nasza bohaterka pokona przeciwności losu?" Zapraszam również do obejrzenia galerii postaci z naszego uniwersum! Postacie Prolog Rozdział I Rozdział II
-
Podpułkownik Jerzy Grobicki, dowódca Pierwszego Samodzielnego Batalionu Rozpoznawczego, w najczarniejszych snach nie przypuszczał, że wraz ze swoją elitarną jednostką zamiast w Afganistanie roku 2012, wyląduje w magiczniej krainie pełnej gadających kucyków, podczas inwazji Changlingów na Canterlot. Lecz, czy to one są największym zagrożeniem? Zmuszony zmierzyć sie z zagrożeniem wychodzącym daleko poza możliwości poznawcze człowieka, Grobicki zmuszony jest wziąść udział w konflikcie który w zupełności go nie dotyczy. Rozpoczyna się fascynująca gra wojenna. Garstka żołnierzy NATO, uzbrojona w śmiercionośny, futurystyczny sprzęt, musi zmierzyć się z czymś z czym nikt nigdy się nie zmierzył z samą ciemnością. Grobicki zdaje sobie również sprawe, że broniąc tej krainy na zawsze pozbawia ją niewinności. W tym niesłychanym dziele sekundują mu barwni oficerowie i żołnierze, a także piękna pani kapitan Nancy Sanchez z US Army. Fanfick ten jest crossoverem z książką Marcina Ciszewskiego "www.1939.com.pl" (tak to tytuł książki). Życzę przyjemnej lektury. https://docs.google.com/document/d/1DGsBMtbhiWfnqIfznq26NWCu8cYVjPbb4a4sNmk96HI/edit?usp=sharing - Rozdział 1
- 23 replies
-
- 3
-
- Comedy
- Slice oflife
- (and 4 more)
-
korekta: Gandzia prereading: Dolar, Kredke Wiele rzeczy dzieje się wiosną. Kwiaty pachną, drzewa wypuszczają pąki, rośnie dług publiczny... gdzieniegdzie spiskowcy próbują zaszkodzić księżniczkom, lecz bez większego powodzenia. Nadchodzi jednak dzień powitania Pierwszego Wiosennego Słońca, a pewien jednorożec jest bardzo, ale bardzo niecny... No bo wiecie... Ci źli atakują wiosną Dla niekumatych, dlaczego borsuk:
- 16 replies
-
- 1
-
Zamek Królewskich Sióstr - któż nie słyszał legendy o tych pasjonujących ruinach. Nic dziwnego, że szybko pojawiła się plotka o rzekomych skarbach skrywanych przez jego podziemia. Podobno Twilight zabrała tylko klejnoty harmonii, nawet nie rozglądając się za jakimikolwiek innymi znaleziskami. Młody jednorożec imieniem Smali prosi swoją siostrę Biti o pomoc w wyprawie do pradawnego zamku. Niestety taka podróż źle wpływa na wygląd jednorożca, co jest bezpośrednią przyczyną odmowy i zniechęć ze strony starszego rodzeństwa. Smali się nie poddaje i wyrusza do lasu wspólnie ze swoimi przyjaciółmi: Slacki i Lighterem. Gdy Biti odkrywa brak siostrzyczki postanawia wyruszyć jej na ratunek. Zabiera ze sobą jeszcze strachliwą Coy (siostrę Slacki) oraz odważnego Tanka (brata Lightera). Tak oto dwie grupy młodych i starszych kucyków zapuszczają się do niebezpiecznego Lasu Everfree by stawić czoła zagrożeniom i przeczesać zamek. Kto jednak okaże się odważny i poradzi sobie z każdą przeszkodą, a kto będzie się trząść przez całą wyprawę? Tego dowiecie się czytając opowiadanie. https://docs.google.com/document/d/1oEenC7yHqjv1C0L00gdcNT6xOAXQCX2g9Q2KVc9BOu4/edit?usp=sharing