Skocz do zawartości

Stowarzyszenie Żyjących Piszących - dyskusje ogólne o pisaniu/tłumaczeniu.


Dolar84

Recommended Posts

Spoiler

popcorn_yes.gif

Tylko tak mogę skomentować tę zażartą dyskusję. Bo różnica w poziomie wypowiedzi i argumentów niektórych osób jest jak różnica wysokości pomiędzy Mount Everest a dnem Rowu Mariańskiego.

Edytowano przez Zodiak
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu Foley napisał:

A czy napisałem coś, że się nie liczy? :rainderp: Nie, więc skąd ten pomysł?

 

Nie, ale uznałam, że skoro zaznaczyłeś, że 3 fiki są z F:E, to stanowi to jakiś problem. Jeśli się pomyliłam to przepraszam.

 

16 minut temu Foley napisał:

Jak dla mnie może być i miliard w jednym, a i tak będzie to wciąż JEDEN fanfic. Obok niego będzie dziesięć-dwadzieścia innych, w których gwałtów nie będzie. Stąd też Twoje twierdzenie, jakoby pojawiały się "dosyć często" jest zwyczajnym kłamstwem. A kłamstw nie lubię bardziej niż Ty gwałtów.

 

Dla mnie o wiele większą wartość ma fanfic znanego autora. Verard, SPIDI - te osoby są znane, i gwałty, głupie rzeczy pojawiające się w ich ficach mają dla mnie wartość większą niż gwałty z fica jakiegoś randoma.

 

Przyznam jednak, że przesadziłam z ilością. Myślę, że po prostu źle się wyraziłam, i, mój błąd, niepotrzebnie brnęłam. Ja skupiam się na jednostce, nie ogóle, ty za to właśnie skupiasz się na ogóle. Brałam też pod uwagę fiki które są właśnie znane, najlepiej z pierwszej strony.

19 minut temu Foley napisał:

Oooch... Urocze. <3 Po co pisać konkretne argumenty, jak można "nie ma sensu z tobą gadać". Ale dobrze, przecież Cię nie zmuszam. Nie chcesz - nie gadaj. Po pierwsze, jestem spokojny. :) Po drugie, jestem szczery. Stąd też, jeśli ktoś pisze coś, co definitywnie nie jest prawdą, nazywam to kłamstwem, głupotą lub innym odpowiednim określeniem. To dobrze, w takim razie posłuchaj swojego przekonania, w którym się utwierdziłaś i nie ciągnij tego. :rdblink:

 

Cóż... tutaj widzę winę po obu stronach. Ja palnęłam głupotę i niepotrzebnie brnęłam, a ty użyłeś w stosunku do tego co piszę określeń "kłamstwo" i "głupota", na co jestem bardzo wyczulona. Ogólnie tak... postąpiłam szybko, emocjonalnie. Sorka.

 

22 minuty temu Zodiak napisał:

Zaskoczę Cię - w każdym realistycznym uniwersum są gwałty :v

 

Zależy. Zgaduję, że masz na myśli coś takiego, że nawet jeśli nie opisujemy gwałtów w ficu, to jednak trudno nie odnieść wrażenia, że one jednak w tym uniwersum mają rację bytu, że takie coś może istnieć. I to jest prawda. Uważam jednak, że można to wykombinować w taki sposób, by brak gwałtów był uzasadniony fabularnie, lecz jest to właśnie... kombinowanie. Trzeba specjalnie dostosować uniwersum, psychikę postaci. A ja nie zamierzam wymagać od ludzi by robili jakieś zabiegi fabularne, wytłumaczenia, by usprawiedliwić brak jakiejś rzeczy. Dla mnie wystarczy to, że gwałty nie są opisywane.

 

Jeśli chodzi ci o to, że każdy realistyczny fic ma gwałty... nie. Realizm nie zależy od tego, czy gwałty są czy nie. Gwałty nie pełnią roli warunku, który musi zostać spełniony by móc postawić "ptaszek" przy słowie "Realizm" w naszej liście celów.

 

23 minuty temu Flashlight napisał:

Przyjaciel powinien pełnić niektóre funkcje prereadera, ale przede wszystkim powinien przygotować autora na głęboką wodę. Można powiedzieć, że jego zadaniem ma być stanowienie pierwszego półpiętra przed drogą na szczyt twórczości.

Rolą prereadera przede wszystkim powinno być profesjonalne pokazanie co jest źle i jak to naprawić. Jednak przy tym powinien autora mocno skarcić aby go po części przygotować na to co go czeka (ciężka krytyka, hejt i wiele innych przykrości). W tym momencie autor powinien nabrać odporności na otaczający go świat, bo inaczej będzie mu ciężko.

 

 

Tutaj już zależy od podejścia. Według mnie nie potrzeba pre-readera "wroga" by nauczyć kogoś, że istnieje hejt, ciężka krytyka. Żeby wiedzieć jak sobie z czymś poradzić nie trzeba tego koniecznie doświadczać na własnej skórze. Mimo to muszę przyznać, że masz wiele racji. Wciąż jednak wolę pozostać przy pre-readerze "przyjacielu", i wciąż uważam, że taki pre-reader jest dobrym wyborem, o ile tylko umie robić pre-reading.

 

35 minut temu Flashlight napisał:

Ujmując w skrócie dział MLS, widzę, że Dolar wprowadził tan nowy konkurs, ale sam jestem przeciwny temu, w jaki sposób został do tego zmuszony. Powiem tak, dział  z tego co słyszę cieszy się małą popularnością tak więc ciężko tam o wykonanie konkursu. Jednak jestem pewien, że jeśli kilku użytkowników napisałoby do opiekuna z prośbą o taki konkurs, to na pewno by się tam znalazł.

 

Taaaaa... a mówiłam sobie "Nie pisz tego, nie klikaj "Wyślij odpowiedź". No i wysłałam... powinnam czasem się zatkać z tymi moimi poglądami. ;/

 

Czy zmuszony... przyznam, że spieprzyłam teraz, bo coś czuję, że to moja wina. W moim poście chciałam zwrócić uwagę na to, że pojawia się krytyka forum od pewnych osób, i być może problem małej liczby piszących, czytających i komentujących polega na czymś innym niż tylko kiepska jakość ficów. No i jak to zwykle ze mną jest, przeszło na gwałty, potem na MLS, i powstał nowy konkurs... wybornie.

 

Mam tylko nadzieję, że część osób będzie miała frajdę... Ja czuję, że przesadziłam i mogłam nie brnąć.

 

40 minut temu Flashlight napisał:

Jeśli chodzi o gwałty i przemoc w fanfikach, to moim zdaniem autor powinien mieć w tym dowolność, a jeśli się czegoś takiego nie lubi to najlepiej będzie jeśli przestanie się to czytać i zajmie się czymś innym.

 

Ja jestem zwolenniczką czegoś takiego jak na zagranicznych forach - brak gore, clop. Na MLPPolska, nawet jeśli bardzo chcę, to ja gwałtów nie wytępię. Uważam po prostu, że powinny istnieć jakieś ostrzeżenia, system tagów, który by służył do oznaczania ficów które takowe sceny, wątki mają. Tylko tyle.

 

46 minut temu Cahan napisał:

Może. Ale w odróżnienia od MLS, które musi, by forum nie miało problemów, to MLN nie musi.

 

MLN nie musi, ale powinno.

 

49 minut temu Cahan napisał:

A może przestań uprawiać fanfikowy masochizm? Wiem o jakim fiku mówisz i choć sama uważam go za wielkie grafomaństwo z koszmarną formą, to po prostu go nie czytam, bo jest kiepski, a lektura mnie męczy. Wiem, że przeszkadza Ci przemoc wobec klaczy, ja rozumiem, że możesz takich motywów nie lubić. Ale na miłość Bogini - po co zapuszczasz się tam, gdzie to znajdziesz? Te fanfiki są odpowiednio otagowane i znajdują się w odpowiednim miejscu.

Ja jestem przeciwna pozytywnemu przedstawieniu gwałtu (a i to widywałam) i za to bym karała. Ale gwałt sam w sobie to motyw. Tak jak tortury czy morderstwa - taki jest świat.

 

Wiesz... przyznam, że sama nie wiem czemu w nich dłubię. Ale też od dłuższego czasu nie siedzę w MLN - co najwyżej zerkam na parę ficów, przeglądam na szybko rozdziały. Głównie po to by wiedzieć, czy coś czytać, czy jednak nie.

Tak, takie rzeczy mi przeszkadzają, i na prawdę bym chciała, by jednak takich rzeczy na forum nie było. Ale ludzie są różni. Mi przeszkadzają gwałty, innym nie. Jest to sprawa taka... można powiedzieć, że nie nadaje się do dyskusji, bo gusta są różne, i ja nie przekabacę ciebie na swoją stronę, tak jak ty nie przekabacisz mnie. Po prostu gdzie się nie pojawię, to jak zabieram jakiś głos to prędzej czy później wyłazi ta kwestia.

 

Ogólnie to jeśli chodzi o gwałty to ja bym była za systemem tagów, ostrzeżeń. Jeśli autor zamierza takie sceny umieścić, umieścił, lub "może" pojawią się w przyszłości, to po prostu fic otrzymuje stosowny tag lub ostrzeżenie przy danym rozdziale i/lub opisie fica. Pisałam o tym gdy odpisywałam Ylthin. Zamierzałam jakiś czas temu dokładniej rozpisać tę kwestię, przedstawić szerszej grupie, ale jednak straciłam trochę zapał do tego wszystkiego...

 

 

Na tym chciałabym zakończyć dyskusję. Myślę, że poszło to w trochę złą stronę. Ja na prawdę nie lubię rozmawiać, ciągnąć tematu gwałtów, ale jak ktoś mi odpowiada to odpisuję, bo uważam, że powinnam, że grzeczność. Chciałabym podziękować rozmówcom, bo jednak dobrze jest czasem pogadać, mimo pewnych spięć (Np. między mną a Foleyem). Sorka za to, że pod koniec opuściłam pewne kwestie np. to co Cahan powiedziała o pre-readingu. Po prostu czuję się tą całą dyskusją zmęczona, i jednak chciałabym odnieść się tylko do tych ważniejszych rzeczy.

 

No... a teraz schować się i starać nie wywołać kolejnej zadymy... :P

  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godziny temu Socks Chaser napisał:

Nie oszukujmy się, każdy się boi pierwszego komentarza

Pierwszy komentarz pod adresem mojego opowiadania jaki dostałem na tym forum?

To było coś w stylu: "A masz coś lepszego do roboty? Bo jeśli tak, to daj sobie spokój". Może nie dosłownie, ale sens zachowany. Ale nie, nie bałem się go, wręcz przeciwnie, domagałem się i nie mogłem się doczekać.

To tak z serii od zera do fanfikopisarza :D

Napiszę tak. Denerwować się można, itp., ale jak nie opublikujesz, to nigdy się nie dowiesz, co naprawdę o opowiadaniu ludzie będą myśleć. No i chyba nikt nie spodziewa się, że swoim pierwszym tekstem zawojuje forum, a czytelnicy będą padać na kolana na samą wzmiankę o nim :)

Co do prereaderów i korektorów jeszcze, to straszna prawda jest taka, że moimi są czytelnicy, o ile takowi występują. Zamiast zawracać komuś głowę, publikuję i niech czytelnicy rozpętają piekło (wciąż na to czekam :dunno:)

Do reszty dyskusji się nie odniosę, ponieważ jest jej strasznie dużo (choć z grubsza się z nią zapoznałem), a poza tym, wszystko zostało już napisane, jak sądzę.

 

Chociaż z tym omijaniem mnie dyskusji nocnych bywało różnie, to dzisiaj nie żałuję jakoś, że zamiast śledzić jej przebieg, zarwałem nockę grając z bratem w Cywilizację :D

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie dzisiaj leniuchowałem i naszła mnie taka myśl. Niezwykle dużo dyskutujemy i tworzymy na temat kucyków (jak to bywa na forum o kolorowych taboretach) a pomijamy pewną odskocznie serialu, mowa tu o Equestria girl.
Sam osobiście uważam, że te filmy mają niezwykle spory potencjał do wykorzystania przy pisaniu opowiadań. Jednak mimo tego potencjału, te uniwersum jest niewykorzystywane. Może i się mylę, ale jakoś ciężko mi przypomnieć sobie opowiadanie osadzone w tym świecie, a jak już to tylko o nim wspominano, albo wykorzystano przelotnie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Equestria Girlsy są jeszcze bardziej dziurawe fabularnie niż serial. Nie twierdzę, że nic w tym nie ma, ale to też coś zupełnie innego od kucy. Więc jakoś nie dziwi mnie, że ludzie raczej nie chcą o nich pisać.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu Cahan napisał:

Equestria Girlsy są jeszcze bardziej dziurawe fabularnie niż serial.

I dzięki tym dziurom mamy tak wiele możliwości. Sam dość często lubiłem wykorzystywać wszelkie dziury i niedopowiedzenia w serialu na własną korzyść. Natomiast puki EG jest młode, daje moim zdaniem niewyobrażalnie wiele możliwości poprzez swoje braki, które zapewne z czasem będą łatane.

 

18 minut temu Cahan napisał:

Nie twierdzę, że nic w tym nie ma, ale to też coś zupełnie innego od kucy. Więc jakoś nie dziwi mnie, że ludzie raczej nie chcą o nich pisać.

I tutaj muszę się z Tobą zgodzić, choć wydaje mi się, że ta inność mogłaby dostarczyć forum nieco świeżości.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż, nie zdziwię się, jeśli to jedyny fanfik w świecie EG na tym forum. Albo jeden z niewielu: 

Drugim jest w zasadzie moje tłumaczenie wariant 2: Mutacje (znajduje się w temacie o Past Sins)

Być może powinienem był go gdzieś wrzucić, ale najwyraźniej mi to umknęło. Poprawię to i zaraz wrzucę do tematu z moimi dziełami konkursowymi. 

 

Zaś w kwestii samego EG, to motyw z jednej strony ma strasznie niewykorzystany potencjał (i nie mówię tylko o clopach), ale ma też zasadniczy problem, który może spowodować szybkie zmasakrowanie tego tematu (jak to się stało z TCB). Otóż, EG i sam fakt łączenia światów pozostawia olbrzymie pole do popisu i jednocześnie zachęca do wstawiania naprawdę słabych i kiczowatych motywów wykorzystujących portal i magię w świecie ludzi. Niemniej, we wprawnych łapkach, można z tego wykrzesać prawdziwe cuda. Swoją drogą, można by pomyśleć o drobnym crosoverze elementów z EG oraz z TCB. wystarczyłoby poczynić kilka założeń

Spoiler

rezygnujemy z odpowiedników postaci w obu światach

rezygnujemy z eliksiru

 

 

Tak samo mam wrażenie, że motyw Anthro również nie jest w żadnym stopniu wykorzystywany na naszej scenie (poza clopami). jest to też o tyle ciekawe, ze pozwala zachować takie rzeczy jak magię czy skrzydła, a jednocześnie dodaje możliwość zabawy ubiorem postaci, oraz zupełnie inną budową ciała (patrz chociażby palce). 

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z anthro wynika chyba z ludzkich uprzedzeń - "uczłowieczone" zwierzęta zbyt mocno kojarzą się z mniej przyjemną częścią fandomu furry, co sporo pisarzy czy czytelników zwyczajnie odtrąca.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minuty temu Ylthin Maruda napisał:

Problem z anthro wynika chyba z ludzkich uprzedzeń - "uczłowieczone" zwierzęta zbyt mocno kojarzą się z mniej przyjemną częścią fandomu furry, co sporo pisarzy czy czytelników zwyczajnie odtrąca.

Nie byłbym tego aż tak pewien. Dlatego zadam pytanie zarówno tobie, jak i całej reszcie pisarskiej społeczności:

 

Ile razy myśleliście o napisaniu fanfika z Anthro? 

 

Moim zdaniem, brak anthro wynika najczęściej z tego, że są w pewnym sensie poza nasza perspektywą. Jak siadamy do pisania fanfika o kucach, to w zasadzie od razu bierzemy kuce, nie zastanawiając się nad ich bryłą, tylko raczej nad paletą kolorów i gatunkami. A konstruując pomysł tak, by odbiegał od innych, szukamy raczej metod fabularnych, związanych z opisami, charakterami postaci czy samą kreacją świata, pomijając często fakt, że kuce można zastąpić właśnie Anthro, albo EG. 

 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu Sun napisał:

 

Ile razy myśleliście o napisaniu fanfika z Anthro? 

 

 

 

Nawet mi to przez myśl nie przeszło. Szczerze, Antro kojarzy się z zakazanym tagiem a także z zupełnie inną grupą (Furaki). Dlatego większość kucowych pisarzy nie wie z której strony ugryźć temat. To nie nasza bajka. Kuc to musi być kuc a nie jakieś mutasy... 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu Sun napisał:

Ile razy myśleliście o napisaniu fanfika z Anthro?

 

Często. Ale mam za dużo otwartych projektów, żeby dodawać kolejne.

 

Osobiście nie mam nic przeciwko fanfikom z anthro czy EG - na fimfiction jest i całkiem sporo, szczególnie tych drugich. Oczywiście w znacznej części są to clopy, a większość pozostałych to zwykle oneshoty z cyklu "Sunset robi to" czy "Twilight spotyka tamto". Nie wątpię że są i dłuższe, ale jeszcze na żaden nie trafiłem który przyciągnąłby mnie natychmiast. U nas natomiast jest rzeczywiście posucha na te dwa tematy. A w sumie szkoda, bo dobre jakieś anthro chętnie bym przeczytał.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem kiedyś obmyślić fabułę do fanfika w świecie EqG. Nie udało się, podstawa fabularna z filmów jest zbyt dziurawa. Jedyna możliwa opcja to napisanie jakiegoś "alternate universe", gdzie np. nie było wielkich magicznych pokazów świateł na oczach całego miasta. Inaczej trzeba baaaardzo solidnego "suspension of disbelief' ze strony czytelnika, jeśli chciałoby się zbudować bardziej złożoną fabułę niż "Dziewczyny spotykają się w domu Pinkie i gadają o seksach itp."

 

Jest jeden całkiem niezły fanfik o EqG, po angielsku, nazywa się "Long Road to Frienship", ma lepsze i gorsze momenty, ale moim zdaniem warto przeczytać.

Edytowano przez Poulsen
  • +1 2
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

godzinę temu Sun napisał:

możliwość zabawy ubiorem postaci, oraz zupełnie inną budową ciała (patrz chociażby palce)

Napisałam fanfika, w którym wszystkie kucyki noszą ubrania. Na dodatek się pobawiłam i stworzyłam im uzbrojenie oraz taktykę walki przystosowane do tych pastelowych nieparzystokopytnych.

 

A anthro... Jakoś mnie obrzydza, podobnie jak humanizacje. Jeszcze niektóre arty są ładne, ale nie chciałabym czytać takiego fanfika.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12.02.2017 at 22:47 Poulsen napisał:

Próbowałem kiedyś obmyślić fabułę do fanfika w świecie EqG. Nie udało się, podstawa fabularna z filmów jest zbyt dziurawa.

A czy to czasem nie pomaga? Jak coś jest nie wyjaśnione całkiem, lub czegoś niema, bo możesz mieć duże pole do popisu? Np. w moim Śnie o Magii - zanim go dawno temu porzuciłem - chciałem wykorzystać szczegół, który znalazł Pillster - no, może a raczej na pewno był ktoś przed nim, ale on mi to pokazał - mianowicie, gdy w 1 odc 1 sezonu, twi przechodzi obok wielkiej klepsydry, widzimy nagle NMM :) I to był fajny motyw mówiący o tym, że zaklęcie harmoni słabnie. i tu było pytanie, od jak dawno osłabło na tyle? Moja wizja była taka, że w rozdziale "Audiencja u Cieni", rodzina Mojej postaci, poprzez magiczny rytuał, przyzywa na chwilę ducha Zbuntowanej Luny... Jak to możliwe? Ano właśnie, ciała nie można wyrwać z wiezienia, ale słabego ducha, na chwilę, owszem. Gdyż zaklęcie po setkach lat, mimo że jeszcze nie złamane, nie było tak szczelne. Tak założyłem w fiku, bo serial ani NIKT nigdy nie wyjaśnił, skąd nagle wizerunek NMM pojawia się już w 1 odcinku. A opisana przeze mnie "Audiencja" działa się na kilka lat przed powrotem LUNY.

 

Jak widzisz Poulsen, dziury mogą pomóc :)

 

12.02.2017 at 22:47 Cahan napisał:

A anthro... Jakoś mnie obrzydza, podobnie jak humanizacje.

A czy to czasem nie jakaś zaszłość po tym, do czego project bronies wykorzystywał Anthro? Owszem, muszę przyznać, że nie tylko do tego, ale jednak. Może dla tego tak obrzydła ta forma? Poprzez seksualizacje kucy - czyli de fakto czegoś dla dzieci - godną tej foty?

Spoiler

 

 

Edytowano przez Accurate Accu Memory
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minuty temu Accurate Accu Memory napisał:

A czy to czasem nie jakaś zaszłość po tym, do czego project bronies wykorzystywał Anthro?

Nie, po prostu obrzydzają mnie anthro zwierzęta kopytne - i większość innych też. Szczególnie, że większość z nich jest tak rozseksualizowana i niepoprawna biologicznie - wielkie cyce u wilczyc i innych lisic. Zresztą te wilczyce i lisice w ogóle nie przypominają przedstawicielek swoich gatunków.

Anthro jest dla mnie zwyczajnie brzydkie.

14 minuty temu Accurate Accu Memory napisał:

Poprzez seksualizacje kucy - czyli de fakto czegoś dla dzieci - godną tej foty?

Myślisz, że przeszkadzałoby to osobie, która napisała fiki o sekszących się kucach czy o kucach na wojnie? Która kocha krew, flaki i przemoc :D?

Edytowano przez Cahan
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że zdecydowana większość patrzy na anthro przez pryzmat wielkich zderzaków. W sumie się nie dziwię, patrząc na większość artów i ich zdecydowane ukazanie pewnych części ciała. Nie można jednak zapomnieć, że figura Anthro to coś więcej. Anthro daje ogrom możliwości konstrukcji samej istoty (od kuca łażącego na tylnych nogach, do człowieka z długimi włosami i ogonem). Kwestia tego, co nam potrzeba i co umiemy z tym zrobić. Dlatego, moim zdaniem anthro jest zdatne do wykorzystania i gdybym miał wiaderko czasu, to bym je wykorzystał, albo przeczytał. 

 

EG z kolei nieco inny potencjał, który również da się wykorzystać, uzyskując coś ekstra, albo po prostu podmieniając kuce na coś ludzkiego. Wszystko kwestia mienia, lub niemienia pomysłu.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Accurate Accu Memory ogólnie dziury mogą pomagać, jednakże lubię, jak moje fanfiki mają sens a fakt, że w dobie smartfonów i internetu NIKT nie zrobił choć jednego zdjęcia lub filmiku z całym tym magicznym cyrkiem, który odwala się w EqG jest dla mnie zbyt wielkim naciąganiem fabuły. Cholera, zawsze znajdzie się jeden dzieciak z parciem na sławę, który wrzuciłby coś takiego na YT, albo poleciał z nagraniem do telewizji itp. żeby mieć swoje 5 minut sławy (zwłaszcza, że to się odwala już od 3 filmów). Lubię EqG, a szczególnie Sunset, ale nie jestem w stanie zbudować fabuły na tak dziurawym podłożu, zawsze gdzieś to będzie mnie uwierało.

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu Poulsen napisał:

@Accurate Accu Memory ogólnie dziury mogą pomagać, jednakże lubię, jak moje fanfiki mają sens a fakt, że w dobie smartfonów i internetu NIKT nie zrobił choć jednego zdjęcia lub filmiku z całym tym magicznym cyrkiem, który odwala się w EqG jest dla mnie zbyt wielkim naciąganiem fabuły. Cholera, zawsze znajdzie się jeden dzieciak z parciem na sławę, który wrzuciłby coś takiego na YT, albo poleciał z nagraniem do telewizji itp. żeby mieć swoje 5 minut sławy (zwłaszcza, że to się odwala już od 3 filmów). .

Nuie widze powodu by takie nagranie nie powstało, ale...

Przychodzi ci do telewizji dzieciak (uwaga, bo go wpuszczą), pokazuje jakieś, dziwne nagnie z kolorowymi fajerwerkami i mówi, że to magia. Myślisz, że w dobie komputerów i fotomontażu mu uwierzą? Przecież to tak łatwo obalić. A najlepiej, nazwać to teorią spiskową.

A co do YT, to też powiedzą, że fotomontaż, albo coś. 

No i pozostaje konfiskata nagrań przez dyrekcję, albo wizyta smutnych panów w czarnych garniturach (w zasadzie to tylko ich tam brakuje)

  • +1 1
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minuty temu Zodiak napisał:

No tak, bo w 1 filmie chociażby mówimy o zdarzeniach mających miejsce na odludziu, gdzie widziało je 5 osób :v

Fakt, a na imprezie były skrzydła itepe. Większość jednak zdawała się mieć to gdzieś. 

Może dyrka wygłosiła jakieś przemówienie, że lepiej to zachować w tajemnicy.

 

Poza tym, w 3 części, dyrka grzyb chciała z tym iść do TV, ale nikt jej nie poparł. 

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, a murowaną fasadę szkoły w pierwszej części zeżarły korniki xD A dyrekcja szkoły chyba nie ma prawa konfiskować niczego uczniom, chyba że jakieś narkotyki czy cuś, a nie prywatne nagrania z telefonu.

 

Moim zdaniem, ktoś na pewno by się tym zainteresował i zaczął węszyć. Jest to nawet jakiś pomysł na fanfika w sumie.

  • +1 3
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
×
×
  • Utwórz nowe...