Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 12/23/15 we wszystkich miejscach

  1. Kolejna porcja pluszaków: Moja pierwsza Chrysalis. Dopóki nie dostała grzywy i ogona myślałem że wyjdzie gorzej, ale na szczęście jest znośnie. Jest sporo rzeczy które mógłbym w niej poprawić, ale to może kiedyś jak znowu będę musiał ją robić.
    5 points
  2. Przykro mi, ale zęby bolą od tego zdania. powinno być: "Hehe, we miss you. Maybe in the new year there will be an occasion to meet at a concert." Do tego całe zdanie zbyt dosłownie tłumaczone z polskiego.
    3 points
  3. Witajcie! Dzisiaj publikuję przed wami fanfik pisany na Gradobicie Fików, który według Dolara był najlepszym opowiadaniem w konkursie. Co prawda naskrobałam go w 7 minut i pierwotnie nie chciałam tego publikować, ale Dolcze zagroził mi Zmasowanym Tulaśnym Terrorem, więc żarty się skończyły. Samotność
    2 points
  4. I kolejny fanfik z Gradobicia. Też pisany w 7 minut. Superbohater
    2 points
  5. Dziękuję Wam wszystkim, za dobre słowo. @SebastianRichCountryOwner (okej, zrozumiałem, przez co ja również przepraszam) @FirstChoice (możliwe, że jestem uczuciowy, nieco również wrażliwy, ale bez przesady) @Selenium (współczuję Ci niezmiernie, mój najlepszy przyjaciel utracił starszą siostrę w wypadku, i poniekąd stałem się mu ... bratem, ale może tylko ja tak myślę) @WilkU Choć nie zmienia to faktu, że nadal moja dusza nadal pragnie mnie rozerwać na strzępy, wykrzykując co nocach, że samotność jest moją powinnością i karą. Cóż, zobaczymy jak to pójdzie dalej, a Wam również życzę jak najlepiej w Waszych życiowych rozterkach.
    2 points
  6. Murdered - Soul Suspect wysłane do Wilcza Just Cause 1 & 2 + DLC Collection wysłane do Kacpi Go! Go! Nippon! ~My First Trip to Japan~ wysłane do Sosna Broken Sword - Director's Cut wysłane do SolarIsEpic Broken Sword 2 - The Smoking Mirror wysłane do SolarIsEpic Broken Sword 3 - The Sleeping Dragon wysłane do SolarIsEpic Super Star Path wysłane do Sonic song Vampire of the Sands wysłane do Sonic song Scott in Space wysłane do Sonic song After The End - The Harvest wysłane do WhiteDrakon Grand Ages Rome wysłane do Garin
    2 points
  7. Przeczytane Sun stwierdził, że "trochę śmierdzi" twórczością Braci Grimm. Nie mogę się zgodzić - to jest niesamowicie podobne do ich baśni. A jak wiadomo są oni wśród mistrzów gatunku. Nie chcę przez to powiedzieć, iż Cahan udało się za pierwszym podejściem stworzyć baśń idealną, ale czytało się to naprawdę przyjemnie. I jak niemal każdą baśń, od początku lektury można było przewidzieć jak się fabuła potoczy i jak skończy. Co w niczym nie ujmuje uroku temu fanfikowi - czytanie go było jak miły powrót do czasów dzieciństwa kiedy tego typu historyjki były na porządku dziennym. Przeczytałem z przyjemnością, czekam na kolejne.
    2 points
  8. Miały być po weekendzie i są po weekendzie. W tej edycji po raz pierwszy dojdzie do przyznania podwójnego miejsca. Po podsumowaniu ocen okazało się, że na drugie mamy dwóch kandydatów. Zwykle w takim wypadku udaje się wybrać jednego, jednak tym razem po dyskusji zgodziliśmy się, iż obie osoby zasługują na wysokie wyróżnienie. Tak więc sensacja! Na podium aż cztery osoby. I żeby nie było - wszystkie zasłużenie (gdybyż tylko to pudło miało więcej miejsc...). No ale dosyć ględzenia, czas przedstawić laureatów. I miejsce zajmuje Triste Cordis. II miejsce zajmują Cahan i Geralt of Poland III miejsce zajmuje Zodiak Serdecznie gratulujemy wszystkim uczestnikom i raz jeszcze dziękujemy, że po raz kolejny nie zawiedliście i tłumnie ruszyliście zmierzyć się z Gradobiciem. Jak zwykle przygotowaliśmy dla Was krótkie recenzje - moje możecie przeczytać tutaj, zaś Spidi swoimi podzieli się w swoim poście. Tradycyjnie dopiszę też które opowiadania uznaję za najlepsze w tej edycji. Pierwsze miejsce przyznałbym "Samotności" autorstwa Cahan. Zaraz za nią znalazłby się Zodiak ze swoim "Unmarked Grave", a dzielnie goniłby je "Zew Mosharagga" autorstwa Nyxgrima. Każde z nich otrzymało ode mnie status perełki, choć każde z innych przyczyn. Bezwzględnie polecam. Na koniec awansem serdecznie zapraszam Was do uczestnictwa w przyszłych edycjach działowego konkursu.
    2 points
  9. I ostatni już fanfik z Gradobicia, nacechowana rasizmem nowela pozytywistyczna o pracy u podstaw. Smacznego. Ziemnogród
    1 point
  10. Wszyscy wiemy jak bardzo tragiczne potrafią być współczesne kreskówki i programy dla dzieci. Większość z nas chcąc obejrzeć dobrą kreskówkę wraca do programów z lat młodości, które leciały na Cartoon Network, Jetixie itp. Jednak wśród strumieni błota i wszelakiego gnoju, które zalewają niegdyś świetne kanały zdarzają się perełki, które starym wyjadaczom potrafią przywrócić wiarę w nowe cartoony. Moim zdaniem "Steven Universe" jest właśnie taki. O fabule i myśli przewodniej nie chcę mi się pisać( wpiszcie se w Googla), jednak według mnie serial ten jest udanym połączeniem popularnego dziś absurdalnego humoru i randomu, z charakterystyczną dla starych kreskówek swoistą miłą atmosferą i oryginalnym uniwersum. Piszcie co sądzicie o tym serialu. Jestem ciekawy, czy ktoś oprócz mnie to ogląda.
    1 point
  11. Tak Gray wygląda jak wychodzi do ludzi https://drive.google.com/file/d/0B92l5T3m98nJbWtxaTVXaDVoY28/view?usp=docslist_api A tak jak wraca do domu i zmienia się w formę przetrwalnikową - człowieka-bluzę https://drive.google.com/file/d/0B92l5T3m98nJX05aUHNRT3JOWEk/view?usp=docslist_api
    1 point
  12. Nieskrywaną przyjemnością było czytanie tej fanfiko-baśni, a teraz pozostawię tu adekwatny komentarz, żeby wszyscy widzieli, że ja, Zodiak, aprobuję. Tylko co ja mam tu napisać... Nie miałem wielkiej styczności z baśniami. Nigdy ich nie czytałem, ani nikt nie czytał ich mi, kiedy jeszcze nie posiadałem tej umiejętności. Dlatego moje wyobrażenie o nich i oczekiwania mogą być trochę wypaczone. Krótka historia, okraszona bajkowym klimatem i pisana specyficznym językiem. To się tu zgadza i tyle mi wystarczy, Niemniej czegoś brakuje, czegoś w opisach. Takiego... malowania słowami. Wiem doskonale, że nie każdy może to potrafić, czy też lubić, ale akurat tutaj pasowałoby idealnie. Niemniej czytanie historii Adaigo jest przyjemne, nie dłuży się, ma swój klimat. Sama historia jest dość przewidywalna pod pewnymi względami, ale czy to przeszkadza? Mi nie. No i zakończenie jest urocze i w pełni pasujące do konwencji klasycznych baśni. (Wiem, co powiedziałem wcześniej, jednak jako taką wiedzę na temat baśni w ogóle posiadam). Tekst jest krótki, zatem i komentarz nie będzie szczególnie rozwinięty. Zawsze, zresztą, powtarzam, że nie jestem miszczem komentarzy. Słowem podsumowania: czytało się fajnie, czekam na kolejne baśnie. Pozdrawiam Słowo i Poezja
    1 point
  13. Po dzisiejszej wizycie u fryzjera.
    1 point
  14. Świerzy rekrut powiem ci tyle, krótko i zrozumiale. Dobrze jest wpaść na super dziewczynę, ale wtedy jest lepiej być wolnym, niż zajętym. Więc uszy do góry! Bo znaleźć sobie byle jaką dziewczynę nie jest trudno, ale wtedy jest to tylko ciężar u nogi.
    1 point
  15. Nie warto być zdołowanym brakiem związku. Zawsze trzeba mieć w sobie trochę nadziei a przede wszystkim nie szukać miłości na siłę. W każdym razie życzę Ci Rekrut jeszcze doznania miłości w życiu, poszczęści Ci się kiedyś na pewno. Nie warto zamieniać się w Wertera czy Kordiana bo epoka romantyzmu już dawno minęła, a dramatyzoeanie przynosi tylko fatalne skutki. Miałam tak samo tylko ,że z tym ,że nie odczuwałam innego rodzaju miłości ( ojcowskiej). Niestety, po jego śmierci zdałam sobie sprawę ile dla mnie znaczył. Dlatego teraz bardzo mocno kocham mamę pomimo jej wad. Wiem ,że miłość rodzicielska a partnerska to co innego, ale ten mój przykład służy temu żeby nie tracić wiarę w to ,że jest się a raczej w twoim przypadku będzie kochanym. Podsumowywując, powiem tyle ,że jeśli nie odnajdziemy miłości partneskiej doceńmy to , że kochają nas przyjaciele i rodzina. Na każdego w końcu trafi amor, i trzeba będzie to wykorzystać
    1 point
  16. @FirstChoice Gratuluję, że odnalazłeś tę jedyną. Co do mnie, to wiem, że tak się nie stanie ... przez długi czas o ile w ogóle. Nie o to chodzi, że szukałem na siłę, nie. Po prostu jakaś gadka i takie tam, wspólny wypad gdzieś ... No i poza pokaleczonym do granic sercem nie miałem nic. Aż się cieszę, że kilka razy nie sięgnąłem po alko. Wytrzymałem do 18, żeby nie było. Jeśli miałbyś ochotę, to przeczytaj "Dedykację" na końcu mojego fika o nazwie "Numer 730". Tam też jest dość sporo o miłości w wojennej rzeczywistości, jakbyś chciał to również możesz skomentować/schejtować. @SebastianRichCountryOwner Raczej ja też o tym nic nie wiem. Może to nie miało mnie urazić, ale mnie zdołowałeś. Pomimo tego fajne zdjęcie profilowe. @WilkU Kiedy ja nawet nie uciekam ... to po prostu mnie omija szerokim kręgiem, jakby nie chciało mnie znać. Z resztą jestem przyzwyczajony do tego, że coś się wali dookoła i nawet nie mam na to wpływu. Tym bardziej, jeśli chodzi o związki, to zarówno szukałem, jak i po prostu dałem sobie z tym spokój. Mam już na to wylane, ale mnie po prostu gniecie w środku, że nie mogłem się nigdy cieszyć takim szczęściem jak te otaczające mnie pary.
    1 point
  17. Cytując Boczka: "W mordę jeża!" Pierwsze miejsce... Dziękuję. A tak na serio. Widzę spore różnice w ocenach - "Grypa" - to takie mrugnięcie okiem w stronę facetów, którzy robią widły z igły (pozdrawiam tatuśka). Byle grypa, a zachowują się jakby mieli co najmniej raka - "Upadek Equestrii" - inspiracją była gra "This War of Mine" gdzie właśnie grupa ludzi próbuje przetrwać ("na wojnie nie każdy jest żołnierzem" - motto gry). Zamieściłem ten tag (crossover) dla pewności. Zakończenie miało być urwane (Zginęli? Zostali uratowani?), ale po prostu nie mogłem go wcisnąć, rozbudować o tych kilka zmian itd. - "DJ Tavi" - Dolar, masz rację. Odtwarzacz to co innego niż wiolonczela (sąsiad "zachęca" córkę do gry na skrzypcach - po roku straszenia szczurów, usłyszałem profanację Jeziora Łabędziego). Nauczenie się przejść pomiędzy utworami to kwestia czasu (jeśli ma się dobry słuch "muzyczny", a Octavia taki ma - wiem coś o tym Dla mnie wystarczyło kilka dni). Przejścia to jednak podstawa. Temat ten, bez względu na jakość i ocenę wziąłem jako pierwszy. Powód jest prosty - to swego rodzaju "prywata", próba przełamania stereotypu, że DJ to nie "artysta". Skoro tak, to zachęcam do stworzenia mashupu (połączenie dwóch i więcej utworów w jeden). To jak szybko Octavia nauczyła się podstaw wynika z limitu. Chciałem, żeby próbowała po kilka godzin dziennie, czego Vinyl miałaby serdecznie dość. Niestety, "licznik" w Wordzie dość szybko dał mi do zrozumienia, że pora to zakończyć :( Podsumowując. Dziękuję i gratuluję
    1 point
  18. Dziękujemy za wszystkie prace! Imponowała powszechna mobilizacja tuż przed finałem, czyli w ostatniej chwili udało się wielu autorom skończyć swoje prace. Równocześnie muszę szczerze przyznać, że ogólnie było trochę średnio i chyba wiele prac powstawało dosłownie w pośpiechu i na ostatnią chwilę, co chyba widać po literówkach i przecinkach. Pomijając jeden tekst nie spotkałem innych, które określiłbym jako „rewelacyjny”, choć było kilka dobrych, solidnych. Po mojej punktacji widzicie, że zabrakło ósemek i dziewiątek… właśnie dlatego. Równocześnie było też mało tekstów, którym dałbym minimalną ilość punktów! Krzepi też, że tym razem nie spotkaliśmy dziwnych konstrukcji, a raczej były same normalne teksty. A także jeden wiersz! Bodzio (Bo)- Cahan (Ca)- Dizcordja (Di) - Falconek (Fa)- Geralt of Poland (GP)- Kacpi (Ka)- Nyxgrim (Ny)- StyxD (St)- Sukite (Su) – Triste Cordis (TS)- Zodiak (Zo)- Oceny szczegółowe:
    1 point
  19. Jako, że na pisaniu znam się jak nasi politycy na ekonomii nie powinienem nic pisać, ale.... Ogółem fajnie się czyta. Przyjemna treść, fajny styl itd. Jednak są pewne zdania które mnie osobiście rażą. Ich struktura ni jak nie pasuje do reszty i zaburza całokształt, ale to tylko moje odczucie i mało znacząca pierdółka.
    1 point
  20. Hmm, interesujące. Trochę śmierdzi braćmi Grimm, ale tylko trochę. Poza tym tekst fajny, przyjemny, lecz dość przewidywalny. No ale czego się spodziewać po baśni. Jak dla mnie możesz pisać dalej, chętnie poczytam.
    1 point
  21. W serialu nie widzieliśmy żadnej państwowej szkoły ponadpodstawowej. Nie przesądza to co prawda o ich braku, ale daje nam pewne przypuszczenie o ich braku. W przeciwieństwie do naszego kraju, raczej mało kucyków decyduje się na studia (jednorożce studiujące magię można policzyć na palcach jednej ręki, Wonderboltsów też jest tylko garstka, Fluttershy nie ma dyplomu z weterynarii, jest bardzo dużo pracujących młodych kucyków), prawdopodobnie z powodu uroczych znaczków, które magicznie załatwiają im talent i dają im pewne kwalifikacje do wykonywanego zawodu. Oprócz tego bardzo wiele kucyków pracuje w zawodach w których dyplom jest zbędny, np. w rolnictwie, żywieniu, pogodzie (manipulowanie nią jest wrodzoną umiejętnością większości pegazów, tak samo jak telekineza - jednorożców). Dodatkowo Equestria jest krainą tęczą płynącą, bez widocznego bezrobocia. Wiele kucyków dodatkowo zatrudnia się sezonowo (np. przy owocach wiśni). Gdy nie ma walki o stanowiska, nie warto być dużo lepszym od innych. Patrząc na umiejętności magiczne większości jednorożców, nie wierzę, że szkoły magii mogą być obowiązkowe. Gdy widzę te kuce nie kojarzące Nightmare Moon czy Discorda, w mojej głowie narasta przekonanie o tym, że poziom nauczania w Equestrii jest naprawdę niski. Z takim poziomem nie sądzę, żeby skończyły szkołę średnią czy gimnazjum. Co lepiej wykształcone (Twilight Sparkle) skończyły prywatne szkoły, podobnie można pewnie powiedzieć o bogatej śmietance towarzyskiej z Canterlotu. Nie ma też obowiązku szkolnego - Pinkie całe swoje dzieciństwo przeżyła na farmie kamieni. Spike też nie otrzymał od państwa edukacji. Na koniec coś optymistycznego - szkoła w Equestrii stawia na przygotowanie do życia. Bo co by się tobie bardziej przydało, gdybyś był magicznym kucykiem? Wiedza o znaczkach, czy budowa pantofelka? I jeszcze jedno - czy widzieliście kiedyś którąś z członkiń CMC nie mogącą się spotkać z przyjaciółkami przez lekcje?
    1 point
  22. Na początek jest podstawówka, lecz nie wiemy co po niej. Może przy CMC to zostanie wyjaśnione. Wiadomo też, że są studia - wspomniane jest o tym ,że Twilight jest studentką. Dla pegazów jest Akademia Wonderbolts co zostało pokazane w odcinku o tej samej nazwie. Jednak spójrz na to, że w odcinku o tym jak Applebloom śniła o znaczkach, to jak dostała znaczek zwalczającego Tweetermeety to od razu dostała pracę. Ale to w sumie był tylko sen. Sądzę właśnie, że zdobyty znaczek ukierunkowuje kucyki na jaki zawód chcą iść. Robią to co potrafią.
    1 point
  23. Cześć! Nasze nowe koncertowe video z rosyjskiego brony festiwala D3ЯP FEST w Moskwie, gdzie graliśmy naszę pioseńkę Derpy Hooves!
    1 point
  24. Wyczuwam imba uber mhhhhhoczne alikorny, shipy z Mane 6 i magiczne wybuchy w nadmiernych ilościach. Nie zapominając o innych alikornach, również tak jakoś o 102% za dużo. Dude, napisz coś normalnego edit: przeczytałam. Kurna, usuń to zanim wszyscy cię znienawidzą... @WszyscyInni NIE CZYTAJCIE TEGO!!! DOBRZE WAM RADZĘ, nie narażajcie swoich umysłów na tyle błędów ortograficznych, interpunkcyjnych, rzeczowych i stylistycznych
    1 point
  25. Takie heheszki podczas pracy nad pluszakiem dla siebie: Pierwszy raz od ponad półtora roku robię pluszaka dla siebie a nie dla kogoś. Mam zamiar się z nim zabrać na Krakowki meet. Przy okazji testuję materiał z którym jeszcze nigdy nie pracowałem.
    1 point
  26. Szukam dziewczyny, która szuka chłopaka, do wspólnego uczenia się.
    1 point
  27. Białogłowy mogłyby sobie założyć haremy.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...