Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 10/09/17 we wszystkich miejscach

  1. 7 points
  2. Jeśli człowiek się bardzo nudzi to przychodzą mu do głowy bardzo ciekawe pomysły, jednym z nich było stworzenie bota na platformę Discord. Zacząłem go (a teraz bardziej JĄ) pisać ponad 2 miesiące temu. Wybrałem DiscordJS, język programowania (tak naprawdę jest to nodeJS, ale w sumie to mało ważne...) którego nie ogarniałem, ale w ten czas zdążyłem już dobrze go opanować i oto jest: Co potrafi? Otóż całkiem dużo. Po wpisaniu komendy "sz help" ukaże nam się takie oto menu w którym możemy poruszać się za pomocą przycisków reakcji u dołu wiadomości: Niektóre ciekawe funkcje: Rozmówki, czyli bot odpisuje we wcześniej określony sposób, np: Reakcje: (można je utworzyć samemu!) Odpowiedzi na swój nick: Puszczanie muzyki: ("sz play") Hug: Emotki: ... i wiele innych! Żeby dodać tego bota na serwer: 1) Musisz być administratorem serwera lub posiadać uprawnienia zarządzania serwerem 2) Wejść w tego linka: NIEAKTUALNE 3) Wybrać serwer i autoryzować, a także niczego nie zmieniać we wcześniej ustalonych uprawnieniach! Zapraszam na serwer "Baza Dowodzenia Rainsalis" gdzie można pogadać z Rainsalis i porozmawiać o niej! Link: NIEAKTUALNE
    4 points
  3. Niech ktoś powie Hasbro, że trial firewalla im się skończył, bo jak tak dalej pójdzie, to poznamy ich numery kart kredytowych
    4 points
  4. okej, no to mamy finał obejrzany wczoraj, dzisiaj odświeżony ech te wycieki no ale nie ma co narzekać c'nie Od początku: Part1 Ten wstępniak był epicki! Szczególnie głos Starswirla, ale do jego kwestii dojdziemy za chwilę...~ Na samym początku mamy już wizerunek głównego antagonisty. Nie wiem co o tym myśleć, mogli to rozegrać troszkę inaczej, na przykład pokazać sam cień. Wtedy mogliby zagrać troszkę na niepewności, aż do samego uwolnienia stwora pod koniec. Fajnie się to ułożyło, na samym początku ładnie zaznaczyli tę szóstkę jako poprzedników naszej szóstki, szczególnie na tym obrazie: Ten nerd alert Sunbursta i kopytko zbite ze Spajkiem, no przyznam, troszkę śmiechłem. Lubię tego ziomka~ Ponehenge, okej, to całkiem ciekawy pomysł. Podobnie jak to, w jaki sposób naszym poni została przedstawiona historia tego miejsca. Ładnie działają tą magią w sezonie 7, chociaż miewali czasem niespójności, które wyglądały jak wciśnięte na siłę (jak w wypadku tej magii z włosami) to i tak całkiem fajnie sobie radzą. Głos Shadow ponaja był nawet nawet, pasował do niego. No i motyw tego, że wszystkie te legendy się poświęciły dla Equestrii i zawiesiły między światami na tak długi czas, damn. Deep, good shit. Troszkę zdziwiło mnie tylko to, że Twilight nie pomyślała co zrobią z tym antagonistą kiedy już ich uwolnią. Niklas już wspominał i rozumiem, że Twilight tego nie zauważała, ale wszystkie balerony? No oprócz Glimmy? Ech, starzejecie się ziomeczki troszku~ I tutaj zaczyna się ta część odcinka, w której poni zdobywają po kolei artefakty, nie wiem czy dobrze myślę, bo może być w tym luka, ale chyba fajniej by było jakby zrobili to trochę inaczej. Sunburst odkrywa tę książkę parę odcinków wcześniej, zabrałoby to poniektóre wątki, ale mieliby więcej czasu na wprowadzenie tych legend, poświęciliby po jednym odcinku na każdą + zdobycie artefaktu i może wyszłoby to lepiej, sam nie wiem. Mieliby też więcej czasu na zbudowanie napięcia w finale, który jak dla mnie gnał trochę za bardzo do przodu i za szybko minął. Chociaż zdobywanie tej tarczy z Rainbow I Spajkiem było spoko, szczególnie to jak porobili tego smoczego dałna xD No i uroczy hug SpikexRainbow, awwww~^^ Spoko też, że znowu dali nam usłyszeć akcent tego grubego poniacza z rodziny klaczki uzdrowicielki, bardzo go lubię. No i szybkie przejście do konkretów, itemki zebrane, magic horses, do some magic stuff! pium pium trzask trzask fru fru wszystkie legendy z nami yay Głos Starswirla, mrau, uwielbiam, cała ta scena była fajna klimatycznie. Podobnie jak cały ten odcinek, czuć ten finał w powietrzu i to jest bardzo fajne. A ten nowy antagonista wygląda badassowo, ale kojarzy mi się bardziej z jakimś potworem przywołanym przez głównego antagonistę, a nie samego antagonistę. PART 2 Ta muzyka przy pokazaniu tego co było w poprzednim odcinku, wtf, kiedy to się zrobiło The Walking Dead? D: Zabrakło mi tylko PREVIOUSLY ON AMC'S THE WALKING DEAD Szanuję, szanuję. Zastanawiałem się trochę dlaczego Starswirl nie mógł użyć wtedy magii a tamten Shadow poni mógł, ale to chyba tak, że moc Starswirla została nadszarpnięta przez zaklęcie którego użył do uwięzienia ich, tak? Dobrze to rozumiem? Badassowe wejście Starlight do pomocy Twi, to było spoczko. Myślałem, że się jeszcze trochę będą poniewierać zanim Shadow ponah gdzieś ucieknie, no ale spoko. Btw akcent Somnambuli był mega uroczy No i przechodzimy do mojego największego zawodu tego odcinka: Starswirla. Naprawdę liczyłem, że okaże się taki jak w niektórych komiksach i fanfikach, jako miły, pocieszny i lekko zwariowany geniusz, a został przedstawiony jako zapatrzony w swoje metody, wyedukowany buc z zadartym nosem. Podejrzewam, że coś mogło mieć wpływ na jego charakter, taki czy inny. Możliwe, że miało to też coś wspólnego z tysiącletnim przebywaniem w magicznym więzieniu zawieszonym między światami. Nie wiem, ale naprawdę chciałem, żeby zachowywał się inaczej. Nadal jest dla mnie fajnym zaskoczeniem, ale trochę mnie to boli. Liczę, że zobaczymy go w 8 sezonie i że troszkę wyluzuje xD No i potem co? Motyw z drzewem i faktem, że to oni je zasadzili. O kurde, tego się nawet nie do końca spodziewałem i całkiem to spoko. No i elementy harmonii i ich odpowiedniki w każdej z legend. Nadzieja, Siła, Piękno, Odwaga, Uzdrawianie, Czarodziejstwo(? Dobrze zrozumiałem to ostatnie? xD) Fajnie się razem dogadywali, no może oprócz Starswirla ;_; Motyw z wątpliwościami Glimmy jest genialny ^^ Fajnie to rozegrali, dali jej sporą rolę w finale po raz kolejny. Podoba mi się to. Btw. Ten ziomek legendarny od Dashie bardzo do niej pasuje, shipuję to i to motzno, byliby uroczą parą :3 Ta historia z przeszłości i te dziwaczne latające syreny, nie oglądałem Equestria Girls ale czy to nie było jakieś nawiązanie? Bo coś mi się kojarzy, że była taka piosenka Under our spell czy coś, to o to chodziło? Potwierdzi ktoś? Wysłali je do innego wymiaru czy coś, może trafiły do świata ludzi? To tak mogło zadziałać? Nie wiem, tak strzelam domysłami, trudno mi bez znajomości filmów eg. No i ta scena przemiany tego biednego pachoła, kurde, to było mocno przerażające, jak ten mrok zaczął mu wypełzac z oczu, wtf Hasbro ;_; Przypomina mi to też trochę Phantoma ze Spider Mana, zarówno forma, przemiana jak i niektóre z jego ciosów. Ta scena z Glimmy zwracającą się do Twi o tym, że ona również mogłaby zostać wygnana. Damn, to było motzne. Efekty podczas FINAL BATTLE były nawet fajne, dawno nie widziałem też klejnotów w akcji, więc propsik. Ciekawy pomysł z tym Stidżeonem uwięzionym wewnątrz tego potwora. Trochę to było przerażające, szczególnie jak zaczął się w środku przemieniać ;_; No i dobrze się to skończyło. Szkoda, że tak szybko. THANK YOU SWIRLSTAR Fajna relacja między Księżniczkami i Brodatym, spóźniły się tysiąc lat z oddaniem wypracowań, lawl. No i nie wiem, ciekawi mnie co zrobią z tymi legendami w sezonie 8, na ten moment brzmi to trochę jakby chcieli ich zepchnąć na bok, wszyscy idą do siebie, do widzenia powodzenia. Mam nadzieję, że zobaczymy ich więcej. Podsumowując, to był nawet dobry finał, nie zhajpował mnie tak jak poprzedni, ale nie był wcale zły, co prawda, chyba najbardziej klimatyczny ze wszystkich. Muzyka, sposób opowiadania historii i te postacie, które wcześniej wprowadzali w sezonie, wszystko wyszło całkiem w porządku. Jedynymi minusami była jak dla mnie akcja, która odrobinę za szybko pędziła (takie odniosłem wrażenie :c) i zrobienie ze Starswirla takiego nadętego maga, zamiast świrniętego dobroducha. 8/10 that's all, folks~
    4 points
  5. Jako że jeszcze nie ma postanowiłem dodać ENG NAPISY PL:
    3 points
  6. Pomijając wszystkie niedoskonałości finału, których i tak mało, muszę się pozachwycać nad szczegółowością konstrukcji uniwersum MLP.. Serio, te wszystkie ważne momenty w serialu tak bardzo się ze sobą wiążą, że jest to praktycznie niespotykane w bajkach dla dzieci. Najpierw pierwsze artefakty harmonii i to nasiono, z którego wykiełkowało drzewo, potem księżniczki znajdują elementy służące parę sezonów do pokonywania zła - z drzewa wyrasta zamek i mapa, dzięki której Mane6 pomaga Starlight wrócić na dobrą drogę i to ona ostatecznie sprawia, że Podmieńcy stają się dobrzy a Stygian nie zostaje unicestwiony. Na sam koniec bohaterki odzyskują elementy i to one z pewnością pomogą im w ostatecznym starciu z Chrysalis, Brodaty też nie bez przyczyny został uwolniony z limbo. O samym rozwoju Twilight i reszty bohaterek już nie wspominam. To wszystko jest jak misterna układanka, w której każdy element ma swój sens - jestem pod wrażeniem. O samym finale wypowiem się może kiedyś tam xd
    2 points
  7. Rodzice Twilight to Janusz i Grażyna. - E, Grażyna, dajo za darmo wakacje!!! - Bieremy, podpisujemy od razu!!!
    2 points
  8. Wszystko zaczęło się od Kaczego! Wstęp do tego opowiadania (teraz już usunięty, gdyż nie pasował do całości) był jednocześnie alternatywnym zakończeniem dla “Liścia Róży”, jego autorstwa. Nigdy nie spodziewałem się, że zacznę cokolwiek *tworzyć*, ale wpierw Kaczy mnie do tego zmotywował swoją powieścią ( bądź co bądź świetnie napisaną - gorąco polecam mimo potencjalnych kontrowersji ) a następnie zdałem sobie sprawę z faktu, że to wyśmienita zabawa! Zabrałem się więc za kontynuację i tak powolutku, powolutku powstaje poniższy tekst. W umieszczonej poniżej powieści występują znaczne różnice między światem serialowym, a wykreowanym przeze mnie. Proponuję nie przejmować się nimi, tylko czerpać przyjemność (mam nadzieję) z czytania kolejnych rozdziałów. Nieprzyjemnie nieścisłości będą jednak występowały, bo choć staram się je tępić, to jest to moja pierwsza przygoda z pisaniem czegokolwiek (wyłączając jakieś zadania z liceum/gimnazjum/podstawówki) i zwyczajnie nie ogarniam . Co do tematyki: staram się pisać powieść. Jest tu trochę wszystkiego, choć głównie skupiać się będę zapewne na polityce i walce. Mam jednak szczere nadzieje, że każdy znajdzie tu coś dla siebie. Ci, którzy mieli zaszczyt czytać serię Honor Harrington pana Davida Webera, odkryją z pewnością kilka nawiązań, bo choć świat tworzony tutaj odbiega znacznie od tego z jego książek, to i tak da się załapać kilka aluzji . Krótkie wyjaśnienie sytuacji, bo słyszałem, że niektórzy są nieźle skonfundowani: To jest alternatywne uniwersum, w którym państwa mają populacje liczone w milionach, magia jest mocno osłabiona, technologia stoi na wysokim poziomie ( pancerze wspomagane, statki kosmiczne, tarcze energetyczne i inne takie ), a historia nie do końca pokrywa się z tą ukazaną w serialu. Z czasem postaram się ujawniać coraz więcej z realiów świata w coraz to nowszych rozdziałach. Jeśli jednak komuś ta sytuacja przeszkadza w czytaniu ( nie wie co się dzieje, nie czuje historii ), to niech śmiało pisze, a ja wyjaśnię co i jak. W samej powieści umieściłem możliwość komentowania. Zachęcam do zgłoszenia błędów, jeśli jakiekolwiek znajdziecie. ************ SPIS TREŚCI: ************ > ROZDZIAŁ PIERWSZY > ROZDZIAŁ DRUGI > ROZDZIAŁ TRZECI ************ OŚ CZASU: ************ 08.02.2012 > Dodanie wstępu > Dodanie pierwszego rozdziału 18.02.2012 > Dodanie drugiego rozdziału 26.02.2012 > Powzięcie decyzji o radykalnych zmianach dotyczących powieści. Z powodu zbyt wielu komplikacji i niejasności występujących w dalszej części, czas w którym dzieje się powieść zostaje przesunięty o wiele lat wprzód, a główna bohaterka nie jest Rainbow Dash, tylko jej prawnuczką. Postaram się sukcesywnie zmieniać tekst poprzednich rozdziałów, by pasował do nowej fabuły. Przepraszam za zmiany, ale zapewne niejednokrotnie coś takiego jeszcze wyskoczy, bo chcę, by wszystko było w miarę przemyślane, a nie robione na odwal się. 05.03.2012 > Dodany wstęp na początku pierwszego rozdziału i delikatne modyfikacje w dotychczasowym tekście. Zamierzone zmiany zostały ostatecznie wprowadzone 11.03.2012 > Dodanie trzeciego rozdziału 19.03.2012 > Dodanie czwartego rozdziału 17.07.2013 > Po ponad roku przerwy (sic!), wracam do pisania. Kolejne drastyczne zmiany, nowy podział rozdziałów, dodanie całkiem nowych stron tekstu. Poprawiam też i przemielam cały ten temat.
    1 point
  9. ENG Part 1 & Part 2: PL NAPISY Part 1: Part 2: PL DUBBING Part 1: Part 2:
    1 point
  10. Kiedy nadejdzie zima samotny kucyk zginie, ale stado przeżyje... Cahan, klaczko moja mała, ziółka żeś przedawkowała. Wcale nie! Po prostu nadchodzi zima, w końcu mamy jesień. Czujesz ten zapach, Zecoro? To jesień, a ta jest stanem między zimą a latem... Powiedz, więc do czego zmierzasz, bo zanudzić nas zamierzasz. Mam za dużo rosiczek. Muszę je wydać, no i ruszyć dział, jestem okropną opiekunką, wiesz? Wiedzę tę dawno poznałam i dotąd nie zapomniałam. Leń jest z ciebie przeokropny, dość marudny i markotny. Dziękuję za tak wspaniałe podsumowanie. Ale nie przedłużając: Przedstawiam potrójny jesienny konkurs działu Zecory. Czemu potrójny? Ponieważ składający się aż z 3 kategorii: opowiadania, wiersza i rysunku. Każdy może wziąć udział w każdej kategorii. Zwycięzca danej kategorii otrzyma nagrodę w postaci doniczki z rosiczkami (różne tropikalne gatunki, większość doniczek to mixy - do omówienia na PW). Do wyboru dwa tematy, cieszcie się wy... stare graty... Daruj sobie rymowanki... Wiem, wiem. Nie ta klasa, z ust wychodzi mi... kiełbasa. <facehoof> No, jeśli chodzi o tematy, to są to: 1. Pieśń Lodu i Ognia 2. Jesień A teraz regulamin konkursu: 1. Każda praca musi być na temat oraz zawierać zebry. 2. Czas oddawania prac jest do końca października. Dosłownie. 3. Wiersze i opowiadania publikujecie w google docs, wyłączacie komentarze i edycję. Prac tych nie można edytować po umieszczeniu ich w tym temacie. 4. Każdy uczestnik może oddać po jednej pracy do każdej kategorii. 5. Opowiadanie musi zawierać się w przedziale 1500-3000 słów. Słowa liczę w google docs. 6. Wiersz nie możne być dłuższy niż 500 słów. 7. Prace nie mogą łamać regulaminu forum i regulaminu działu. 8. Odbiór nagród... Preferowany osobisty na meetach. Dość łatwo mnie gdzieś złapać. 9. Prace umieszczacie w tym temacie. 10. Oceny będą jawne i konstruktywne. 11. Skład sędziowski: Cahan i ewentualnie jeszcze Cahan. Link do użytego obrazka: https://derpibooru.org/669637?q=game+of+thrones%2C+zebra
    1 point
  11. Tym razem będziemy mieli okazję zobaczyć czy niespodziewana wycieczka rodzinna Twillight się uda ENG PL NAPISY: PL DUBBING:
    1 point
  12. Z wymykaniem się spod kontroli to była taka fajna historia, bo pewnego dnia zaczął sam do mnie na PW na discordzie pisać, a ja nawet nie wiedziałem jak samemu to ustawić ... dopiero w sumie parę dni temu się naumiałem xD
    1 point
  13. Park po przejściach, podoba mi się kontrast tego zdjęcia, tylko jedna gałąź w trawie je psuje. Btw przez jesień chyba najmniej ładnych zdjęć robię, bo mamy brzydkie jesienie. @Poszukiwacz15 btw, masz pewnego byczka
    1 point
  14. Czemu we wszystkich środowiskach, gdzie są sami faceci jest taka gejoza? XD
    1 point
  15. Noctilucent-Arts Rodrigues404 CenCerberon
    1 point
  16. Nice, powraca Somnambulla Teraz już tylko czekać na napisy do tych 4 odcinków
    1 point
  17. Faza na fidgetspinnery jest/była, ciekawe, czy ktoś pamięta.
    1 point
  18. 300: Narodziny Imperium Gdyby można było ocenić film za pomocą tylko jednej emotki, byłoby to - Film jako sequel jest pod każdym możliwym względem gorszy od pierwowzoru. Teoretycznie kontynuacje to: "więcej, lepiej". W praktyce jest: więcej, ale tak dużo, że aż kiczowato. Po kolei: - Ciosy i krew lecąca w spowolnionym tempie - w "jedynce" wyglądało super, tutaj co drugie cięcie to slo-mo. Co za dużo to niezdrowo. - Efekciarstwo - w "300" zastosowano ciekawy filtr graficzny, a efekty były świetne. "Narodziny Imperium" wyraźnie robiono pod 3D. Coś takiego zawsze, ale to zawsze szkodzi. Latające w powietrzu "pyłki" w kinie pewnie wyglądały super, ale w 2D irytują. - Bohaterowie - w przeciwieństwie do jedynki nie ma tu ani jednej postaci, którą dałoby się polubić. Ot dali nieudaną kopię Leonidasa i myśleli, że jakoś to będzie. Sama armia wyglądała jak banda chłopów przekupiona bimbrem. Okładanie się mieczykami to za mało. W pierwowzorze mogliśmy obejrzeć świetną, przemyślaną taktykę. Tutaj? A machają sobie szabelkami. - Walki morskie - nawet nie wiem od czego zacząć. Nie znam się, ale łodzią nie da się wycofać jak jakimś TIRem i pływać "tył, przód, tył, przód". - Brutalność - w "300" ilość krwi oraz odcinanych kończyn była w sam raz. Tutaj przesadzili i to grubo. - Scena seksu - nie wiedziałem, że z kobietą można bić się na seks. Bo tak to właśnie wyglądało, kto pierwszy "dojdzie", przegrywa. Kicz. Film ma niby jakieś plusy, czasami efekty robiły wrażenie, a walki były ciekawe. Słowo klucz - czasami. Podsumowując, "300" otrzymuje spartański okrzyk - HOU HOU HOU. "Narodziny Imperium" okrzyk zawiedzionej publiki - BUUU BUUU BUUU! Ocena - 3/10
    1 point
  19. Duma rodziców - Dub PL HDTV Synchro do iTunes by ZR
    1 point
  20. Pluszowe włosy to coś jak tutaj: ? Czy te ze sztucznych włosów? W tej chwili zamówień nie przyjmuję, ale na koniec października będę wiedział co będę miał do zrobienia. Wysłałem wiadomość z wyceną.
    1 point
  21. oki, nie spodziewałem się kolejnego dobrego odcinka ale spodobał mi się i to bardzo yays~ czyli piszemy jak zwykle Od początku Nie wiem jak wy, ale ja zawsze szanowałem Shitty Spike'a, od samego początku serii. Tutaj po raz kolejny pokazał że jest bardzo fajnym ziomeczkiem, swoją drogą ciekawe, co on tam z tymi papierkami odwalił podczas wakacji Twi. Z początku myślałem, że prowadzącym tego statku będzie ten Elvis Presley z odcinka z Las Pegasus, ale po pierwszym przywitaniu coś mi nie pasowało. Zapomniałem też, że Shining też jest częścią rodziny i że będzie w tym odcinku, och well. Tata TWi jara się organizacją, wiadomo już po kim to nasza Księżniczka odziedziczyła. Morał bujał w obłokach już od połowy odcinka i było wiadome, do czego to zmierza. Nie przeszkodziło mi to jednak w miłym odbiorze odcinka. Ten ziomek który wygrał główną nagrodę w konkursie, o gurwa, ale to były dziwne sceny. Przed oczami miałem tego mema z leniwcem. Plusy, jakie jeszcze plusy? Mama Twi oczywiście, wygląda na supi klacz, pocieszna i urocza~ Gniew Twilight, gdy nie zobaczyła tych gwiazdek na których jej tak zależało został pokazany w fajny sposób, nie było durnych zapalonych włosów, podskoków typowych dla kreskówek (I Pinkie) ani innych dziwactw. Szczególnie to tupnięcie w pokład, wyszło to wszystko całkiem naturalnie, to się szanuje. Ucieczka Iron Willa była świetna, nie spodziewałem się tego, myślałem że wpadnie do wody czy coś i zacznie płynąć w kierunku horyzontu. Morał był bardzo spoko, troszkę podobny do tego z odcinka z Fluttershy i chorą Zecorą. Podsumowując, mama Twi jest super, odcinek był bardzo przyjemny i oglądało mi się go wspaniale. Nie zauważyłem nawet kiedy się skończył i podświadomie chętnie zobaczyłbym jeszcze trochę~ 9/10 poletzam wszystkie poniiii
    1 point
  22. [Napisy PL] Link do Sparkle: MLP:FiM S07E22 Plik z napisami: Google Drive [.srt] Napisy dopasowane do nienaruszonego odcinka, wersje z iTunes również powinny pasować.
    1 point
  23. Niemożliwe, ale jednak. Ogólny update i nowy rozdział. Odgrzebałem powieść i zabrałem się za pisanie. Odświeżyłem poprzednie informacje, trochę pozmieniałem w historii, podzieliłem poprzedni tekst na dwa rozdziały i... Dodałem cały jeden nowy (sic!) xd. Trzeci rozdział (zupełnie nowy): https://docs.google.com/document/d/1Tz_EHHXA5wuMhjGpzSWkbmXAQyx_fSNI6eQrP7jZrjE/edit Drugi rozdział: https://docs.google.com/document/d/1Uq5CXwhV28rQ0iRmtsuCVYr3t5UZYCJt-QgWHqX0oA4/edit Pierwszy rozdział: https://docs.google.com/document/d/1iStof7hTBaOZZYkpANQi_AtULwljk8p6XJbG_-AUqz8/edit Jak widać, nowy jest także cały układ strony. Specjalnie dobrałem taki, ustaliłem marginesy i zmniejszyłem czcionkę, gdyż teraz całość bardziej przypomina normalną książkę i dzięki temu powinna być przyjemniejsza w czytaniu. Dodatkowo nowy podział na podrozdziały i numeracja stron, powinny ułatwić czytanie sobie na spokojnie, EDIT: przepraszam za ponad rok przerwy od ostatniej aktualizacji ;p. Nie jestem zbyt ruchawy jak widać.
    1 point
  24. Czułem się bardzo nieprzyjemnie, jak Twilight przegapiła tą spadającą gwiazdę
    0 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...