Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 06/10/18 we wszystkich miejscach

  1. Witam. Eksperyment trwa dalej. Nie mamy już do czynienia z roślinkami, a z prawdziwymi roślinami – tak bardzo urosły! Planuje je trochę poprzesadzać, bo niektóre mają za ciasno. Zwłaszcza czarnuszka podlewana herbatą, której liście żółkną. Po za tym u mnie od wielu dni trwa susza, więc teraz podlewam roślinki codziennie (na niektórych zdjęciach widać pousychane listki). Do zakończenia eksperymentu zostały już tylko niecałe dwa tygodnie, więc jestem dobrej myśli. Ogólnie prezentuje się to tak: https://drive.google.com/open?id=1Qf7IeanHrIMM4lfgVbCiTB0KRn-2PMFN https://drive.google.com/open?id=1h_AvHTezp4bWnC-5PAYiOGVzUyFXWUlz Rośliny podlewane wodą (po lewej): https://drive.google.com/open?id=17EtUIHAnOLBaj1pQTe3dq2MLkgo5EiKW https://drive.google.com/open?id=1o3zr02wfskndBsHN6DWWsgEvC-SV8c-Z https://drive.google.com/open?id=1hBgtQBFtN_qvJEriDy63Jswabu5pIX2R https://drive.google.com/open?id=1odwRAuYKvjJt4qlsJmEs0tPaUao-KTiS Rośliny podlewane herbatą (po prawej): https://drive.google.com/open?id=1Q7wMjxZkUILiu66QI_GsqLksRS0_eZOC https://drive.google.com/open?id=1wcb2cdMPpLP306udj_1VFggII3w0QCG_ https://drive.google.com/open?id=18A0EVzOkvjQrdae9PaHHImRxcLgqBq6h https://drive.google.com/open?id=1LjaO_BwLEl4KAyDerAWko0AJcUh6c4I9
    3 points
  2. Odcinek zostawił mnie z wielkim znakiem zapytania, nie wiem co mam o nim myśleć. Plusy: + fajnie było ujrzeć rozemocjonowaną Chrysalis, to jak pokazano jak się skacze z radości na myśl o wygranej albo jak się denerwuje gdy zdaje sobie sprawę z kim musi pracować + rozbudowano postacie Mean 6 + śmieszne historie i teksty złej Applejack "Tajne hasło to brukiew " + kolejne memowe miny bohaterek + poczochrana Starlight + podoba mi się system antywirusowy Drzewa Minusy: - przez cały odcinek trwały nieporozumienia między Mane 6 i Mean 6, 18 minuta a Chrysalis dalej nie widzi Drzewa Harmonii - Fluttershy znowu się boi i płacze (zresztą tak jak w filmie) - niewyjaśniona została sprawa zachłanności Rarity i chamstwa Applejack (ogólnie dziwne zachowanie wszystkich) między dziewczynami. AJ ma szarą cerę i zielony znaczek? A co tam, pewnie komar ją ugryzł. - Twilight, spowodowana wyrzutami sumienia za poprzedni odcinek, przeprasza za coś co nie miało żadnego negatywnego skutku. Jak przez jej planowanie zwierzęta zaczęłyby się bać Fluttershy? - *po ciężkim dniu pełnym awantur i przykrości Mane 7 wracają wieczorem do zniszczonego obozu* Pinkie Pie: ale mamy pecha XDDD reszta: XDDDDD serio, myślałam że Twilight będzie przykro, ale ona najwidoczniej śmiała się przez łzy - dodatkowo byłam zdziwiona że jedna Twilight wystarczy by pokonać Chrysalis (i nabawić jej depresji). Podsumowując zalety i wady, odcinek był średni. Daję 7/10.
    3 points
  3. Ja bym powiedział, że ten odcinek mnie zawiódł. O ile pamiętam, storyboard z tym odcinkiem był chyba pierwszym zaprezentowanym materiałem z nadchodzącego sezonu ósmego. Oto bowiem powrót uwielbianej przez wielu Chrysalis. Seronóżka obiecywała zemstę na Starlight Glimmer za odebranie wszystkiego. Mamy iście diaboliczny plan: użycie zaklęcia do stworzenia klonów mane6, by z ich pomocą przejąć elementy harmonii, zemścić się na Glimglam, a ostatecznie zdobyć Władzę Nad Światem™. Na papierze wszystko brzmi ładnie i pięknie, ale w praktyce... Jest słabo. Przede wszystkim to łażenie po lesie i iście genialny pomysł na kemping w samym sercu Everfree, przy Drzewie Harmonii, jak gdyby Equestria nie posiadała bardziej przyjaznych miejsc. Po drugie: klony. Mamy tutaj powrót do Sezonu Drugiego i spaczonych wizji bohaterek przez Discorda. Mamy więc kłamliwą Applejack, zachłanną Rarity, nielojalną Rainbow Dash, wiecznie znudzoną Pinkie Pie, wredną Fluttershy oraz zołzowatą, wyrachowaną Twilight. Rodzi to oczywiście wiele konfliktów, co w zasadzie doprowadza Chrysalis do szału. To nawet samo w sobie było ciekawe: podwładne królowej, ale mające na tyle własnego charakteru, że cały plan Seronóżki można o kant plota rozbić. A dodajmy też do tego, że podczas całego odcinku NIE DOCHODZI do spotkania Chrysalis z resztą postaci, cały epizod się tak mijają. No ale potem wychodzą w las i w różnych okolicznościach przyrody spotykają mane6. I oczywiście bohaterki, które razem przeżyły już niejedno, doświadczyły chaosu ze strony Discorda, nic nawet nie podejrzewają, że coś jest nie tak. Jak wspominał wyżej Cheese, żadna z nich nie podejrzewa podstępu, gdy ich "przyjaciółka" nagle ma blady kolor sierści i jest zachłanna o byle pierdołę, jak z czasów bycia pod wpływem dracoequusa. No i prowadzi to oczywiście do takiego kliszowego momentu, w którym wszystkie się kłócą i żadna nawet nie podejrzewa, że coś jest nie tak. Nawet jak mają moment RIGCzu, historia wymaga, by zaraz o tym "zapomniały" i nie negowały. Z ciekawych rzeczy z odcinka... Nawiązanie do historii z filmu "127 godzin" podczas historii Kłamliwej AJ, fakt, że zła Twilight cały czas planowała zdradzić Chrysalis... i to, że wykreowana przez władczynię podmieńców klacz... okazała się być od niej silniejsza. Nie mam najmniejszego pojęcia, jak to w ogóle możliwe, że ten rytuał dał taką moc klonowi. A, no i jeszcze reakcja Drzewa Harmonii na skrakowane wersje mane6 - ban na konto
    3 points
  4. Epizod ... ciekawy, chociaż mam mieszane uczucia co do niego. Punktami wymienię teraz: + Chrysalis - miło, że jest na nią poświęcany jakiś czas, możemy więcej się o niej dowiedzieć. Sam rytuał stworzenie Main6 wyglądał nieźle; + Emocje, facjaty, chyba każdy się zgodzi, że epizod skradła, w przenośni i dosłownie chciwa wersja Rarity, która momentami Golluma przypominała; + Zakończenie odnośnie zniszczenia Mean6, sam fakt, że Drzewo Harmonii potrafi zweryfikować czy Main6 to te Main6. Cała akcja mi trochę zaczęła wiać jakimś wyzwoleniem czegoś, co mogłoby być jakiś nowym elementem w przyszłych odcinkach, ale koniec końców wyszło, że drzewo ma mechanizm samoobronny; To może rzeczy, które mi się nie podobały: - Brak jakiegokolwiek myślenia po całych akcjach przemieszania bohaterek. Rarity nagle porywa rzeczy, teraz ich i nie ma - po co się pytać, po prostu przeproszę. Można to jeszcze odczytać jako nadinterpretacja w stylu "pewnie coś źle zrobiłam, a ja tego nie dostrzegam, więc przeproszę". Jednak jest to dość .. naiwne i znów mam odcinek gdzie się to rzuca, a przy ostatnim odcinku z CMC tego nie odczułem kiedy to Twilight się na nie rzuciła. - Taka trochę przerobiona wersja z 1 tomu komiksu MLP, gdzie motyw był ten sam. Znaczy się, nie mam nic do motywu, ale tylko do tego, że właśnie prowadzi on do niezrozumienia i zamiast go zgłębić to zapomnimy i cześć. To mnie tutaj boli. Podsumowując, epizod ... ok, jest prowadzony dobrze do pewnego momentu, ale konkluzja do kitu, bo niestety odczułem to durne rozwiązanie problemu. Czasem faktycznie może zaprzestać kłótni i zapomnieć, ale tutaj jakoś ... mimo 8 sezonów brak jakichkolwiek wniosków, a w poprzednim sezonie jakoś Pinkie potrafiła się wkurzyć na RD za niejedzenie ciast i wnioski wysunęła. Z drugiej strony nie mogę tego motywu winić, bo ... ciężko go zasymulować w realu i można tak sobie gdybać, a jak byśmy sami zostali tak ogłupieni to nie wiemy jak byśmy na to wszystko zareagowali. Daję 6,5 / 10, ale nie ma takiej skali, więc w roli matematyka zaokrąglę do naciąganej 7. Były momenty, gdzie bawiłem się nieźle - stworzenie i zniszczenie Mean6 na przykład, ale wszystko psuje rozwiązanie i zapomnienie, że mogło się coś wydarzyć, więc to olejmy, ale nadal to sytuacja zbyt mało realna, aby można było wyrokować, że "Tak ma być, ja bym się domyślił".
    3 points
  5. Hej jestem nowym fanem mlp z UK choć nie posiadam jeszcze żadnej maskotki hmm ciężko wybrać kucyka Zamierzam wybrać się w tym roku na pony-con 2018 w Nottingham.
    2 points
  6. Co do samego odcinka, na początku wow , cały pomysł ze stworzeniem był naprawdę genialny, oglądając pierwsze 10 minut snułem teorie co może wydarzyć się dalej, co stanie się z Chrys, jak ją zdradzą, jak będzie wyglądało ich spotkanie z prawdziwą 6, czy będą musiały jakoś udowodnić, że to one są tymi prawdziwymi? Moje nadzieje zostały jednak szybko rozwiane, a bynamniej na razie, ponieważ, zamiast skupić się na samym wątku dostaliśmy mix, dezorientujących kuce sytuacji i trochę kłótni. Sam odcinek, nie niósł za sobą jakiegoś specjalnego morału, o ile w ogóle jakiś tam był, ponieważ kłótnia powstała na skutek spotkań z klonami, które przecież wcale nie zachowywały się jakoś dziwnie i niecodziennie . Koniec końców nasze bohaterki stoją na tym, że zamiast dojść do senda sprawy, to trzeba to jakoś szybko zakończyć, bo odcinek nam się kończy, więc nasza Księżniczka stwierdza "Ebać, zapomnimy o wszystkim i tyle" , co niestety przeczy temu, czego sama uczy w szkole, bo nie rozwiązuje to nijak sprawy. Mimo obecności dziurawej Kryśki, nie była ona dla mnie odczuwalna, bo finalnie, nie miała żadnego większego wpływu na odcinek, nie licząc tego, że stworzyła na początku klony. Mam głęboką nadzieję, że twórcy nie zostawią tego nieoszlifowanego diamentu jakim jest ten wątek, więc na chwilę obecną dam 6/10, jeśli pociągną to ładnie dalej w przyszłości, dałbym 7.5/10 .
    2 points
  7. Kopycio i Pozdrawiam nowego bronego z UK A co do pluszakow to polecam produkty fanowskie np:
    2 points
  8. Dobra, jak dla mnie to był spoko odcinek. Nie jestem i nigdy nie byłem sympatykiem Chrysalis, jej pojawienie było dla mnie obojętne, a pomysł z klonami był dosyć intrygujący, ale wyszedł niesamowicie pokracznie. Serio? Czy musieliśmy doświadczyć powtórki z sezonu II i konfrontacji z Discordem? Dlaczego zaklęcie na tyle potężne aby stworzyć niemal od zera kilka myślących istot, o najwyraźniej nie małej mocy, nie mogło nadać im odpowiedniej osobowości, tak by realizowały polecenia ich stwórcy? Według mnie najlepszym wyjaśnieniem takiego stanu rzeczy jest to iż Chrysalis zaklęcia po prostu nie dopracowała bo nie przewidziała konsekwencji, lub jego wymasterowana wersja wymagała więcej mocy niż królowa posiada. Naprawdę mogło być zdecydowanie ciekawiej, sensowniej, bardziej epicko. A wyszło na to że misterny plan, knuty w mrokach świata przez tyle czasu to najzwyklejszy, soczysty niewypał. xD Chrysalis poza tym że nadała życie swoim nowym podopiecznym to udziału w odcinku praktycznie nie bierze, i zdaje się że to właśnie ona najbardziej nie ogarnia tego co się w ogóle wyprawia. Odcinek w ogole jest głupiutki. Tak jak drodzy Państwo pisaliście w powyższych postach - pucusie nie ogarniają dziwnych zjawisk jakie zachodzą w okół nich, bez sensu brną w kłótnie zamiast zatrzymać się na chwilę i przemyśleć sytuacje. Druga sprawa że są przy okazji tych swoich nieporozumień całkiem wyraziste i zabawne. Klony też. Daje odcinkowi 7/10, zważywszy na to że nie nudziłem się, a dziwaczna przeplatanka w lesie była debilna ale śmieszna i do pewnego stopnia wciągająca. Z chęcią powtórzę sobie ten epizod, chociażby dla fajnych minek i zabawnych sytuacji.
    2 points
  9. Kto grał w te gry? Ja przyznam, że we wszystkie
    2 points
  10. W sumie wszystko zostało już wcześniej powiedziane. Odcinek podobał mi się do połowy, uznałem, że pomysł na pomieszanie właściwych bohaterek z klonami był bardzo dobry i ślinka mi ciekła na myśl jak się sytuacja rozwinie i do czego doprowadzi, a tu... lipa! Odcinek miał potencjał, ale końcówka nie powala. Moim pobożnym życzeniem byłoby, gdyby plan fałszywej Twilight jednak się powiódł, a w następnym odcinku mielibyśmy żałującą swojego błędu Chrysalis, która przeszła na stronę dobra, uświadomiwszy sobie jaki błąd popełniła. Po czym mane 6 stanęłoby do walki z klonami (tytuł odcinka: "Atak klonów"? ) i ostatecznie zwyciężyłyby w jakiś spektakularny, nieprzewidywalny sposób (np. mocą przyjaźni? ) , a Chrysalis ODKRYŁABY w sobie przyjaźń i nawróciła się na jedyną drogę Prawdy panującą w Equestrii! A tak na serio: może jeszcze będzie kontynuacja? Wierzę, że tak! Czarny charakter musi być i namieszać. Może na koniec sezonu? <> Btw.: wpadł mi do głowy taki pomysł: może by utworzyć temat z Naszymi opisami jak Naszym zdaniem miałaby się potoczyć fabuła odcinków, z których jesteśmy niezadowoleni? Może takie kreatywne pomysły fanów stałyby się potem słynne i twórcy doświadczyliby dzięki Nam inspiracji?
    2 points
  11. Jak ta technologia pędzi do przodu....
    2 points
  12. Ostatnio przyszła do mnie paczka a w niej...takie oto piękne przypinki Oto jak się prezentują
    2 points
  13. Nadszedł czas na ostatnią (choć nie chronologicznie) część "Trylogii Sunsetkowej". Tym razem wybiegniemy nieco w przyszłość względem "Od ofiary do oprawcy". Sunset ma 20 lat, jej matka od 5 lat nie żyje, jeszcze dłużej jest uczennicą księżniczki Celestii i mieszka w jej pałacu. Jest utalentowana i ambitna, ale Celestii wciąż nie udało się jej nauczyć jednego: przyjaźni. W jej urodziny przedstawia jej Cadance w nadziei, że obydwie klacze się zaprzyjaźnią... W pakiecie dwa popisy magiczne Sunset Zapraszam więc do przeczytania: "Zostań moją przyjaciółką" Część Lyokoverse i chronologicznie druga część "Trylogii Sunsetkowej" Podziękowania za korektę dla jak zwykle niezawodnej Midday Shine oraz Zandiego
    1 point
  14. Uwielbiam grać w tę grę! Póki co jest dostępna wersja BETA na platformie Bethesdy, ale po ostatniej aktualizacji jest to niesamowite przeżycie zagrać w coś takiego! Jestem wielkim fanem Quake'a i przeszedłem całą serię. Nowy Quake w zasadzie nie różni się zasadami od QIII czy Q Live - po prostu potwory ścigają się po arenach i nawzajem się nap%$#dalają! xD Kto pierwszy, ten lepszy! Moja opinia jest taka: grafika - super, animacja - super, muzyka - super, dźwięki - super, płynność rozgrywki - nie do końca super - są lagi, przestoje, bugi, awarie, ale to ciągle wersja testowa, więc wszystko może jeszcze się rozwinie Natomiast frajda i satysfakcja płynąca z gry jak najbardziej na wysokim poziomie Póki co dostępne jest 10 aren (niektóre są żywnym powieleniem aren z QIII, ale w znacznie lepszej jakości graficznej) oraz 13 postaci, z których każda ma inną umiejętność dodatkową i swoją osobną biografię. Oczywiście jest już dostępne coraz więcej skórek dla postaci, oczywiście są do wygrania albo do kupienia, oczywiście są też trofea, wyzwania (runy) i codzienne bonusy. To już standard w grach multi. Niby pierdoły, a cieszą! Ważne: nie będzie chyba single playera, wyłącznie multi, tak jak w Quake Live. Spoko gierka, spoko. Polecam! Wymagania: MOCNY PC, szybki internet
    1 point
  15. ENG: https://ok.ru/videoembed/655544617692 PL NAPISY: https://sparklesubs.pl/mlpfim/s08e13 PL DUBBING: https://sparklesubs.pl/mlpfim/s08e13?mirror=4 *** Chcecie mieć odcinek wcześniej? Nawet jeśli nie, to i tak macie! Dzisiaj rano odbyła się jego premiera u Brytoli, więc w sumie możemy już wam go zaprezentować. W środku zaś macie harmonie, dzikie rytuały, klacze i seronóżki.
    1 point
  16. Ohayo tak tutaj Kayo a tak dokładniej Martyna hmm pisze tutaj by poznać fajne osoby jeżeli ktoś miałby ochotę popisać lub nawet pogadać niech pisze w komie ? hehe więc ja się żegnam i no BAAAY
    1 point
  17. Z Sunsetką na marszu dla życia Było mokro - co prawda może nie widać, bo zdążyłem wyschnąć, ale w tym upale mieliśmy w trakcie małą ochłodę z nieba - ale było warto! A potem oczywiście na mszy w przepięknej poznańskiej katedrze (gotyk to po prostu najlepszy styl architektoniczny...) (Jakby kto pytał - ta malutka plakietka to KSMowa odznaka. I wiem, słabo wychodzę na zdjęciach.)
    1 point
  18. Kopycio macie fajne poczucie humoru : ) Lyra czy tęksnisz za mieszkaniem w Cantrlocie ? I czy lubicie Berry Panch ?
    1 point
  19. Kopycio Jak lubicie spedzać ze sobą wolny czas ? I czy lubicie Minuette
    1 point
  20. Dzięki za info postaram się jakoś to ogarnąć jak nie zapomnę ,jutro jadę do Polski parę spraw mam do załatwienia.
    1 point
  21. Efekciarstwo pierwsze klasa. Fajnie że twórcy nie ośmielili się podnieść ręki na jeden z najwazniejszych i najwspanialszych elementów zabawy, tj. dynamiki! Serio, dla mnie tempo rozgrywki świadczy o niesamowitości Quake'a. I tutaj widać że wszystko zostało po staremu. Ja w to prawdopodobnie niestety nie zagram, ale jeżeli naszła by kiedyś Pana ochota na klimat retro, to w Q3 ciupnę z chęcią. Przez hamachi, czy innego ustrojstwo. Tylko jeszcze nie teraz, bo samej gry obecnie nie posiadam.
    1 point
  22. Z mojego doświadczenia wynika, że szanse między postaciami są wyrównane. Mnie najłatwiej gra się Keel'em, ponieważ jego wytrzymałość i "rój granatów" są naprawdę zabójcze. Kwestia tego, co Ci jest wygodne - jedna z postaci jest niezwykle szybka i trudno ją trafić, ale nie jest zbyt odporna, inna jest bardzo ciężka i wytrzymała, ale powolna, np. Ranger jest najbardziej neutralny, ale grywalny, Blazkowicz jest łatwy w obsłudze i słaby, ale potrafi sobie odnawiać zdrowie i przez kilka sekund dublować broń, z której korzysta. Moim zdaniem opanowanie gry kilkoma charakterami jest kluczowe, by odnieść sukces. Oj, w trójkę już nie gram, ew. Quake Live, który w sumie jest identyczny jak trójka, ale bardziej rozbudowany. W ogóle te gry pod względem zasad nic się nie zmieniły. Po prostu jakość jest wyższa Ja się jaram jak cholera, bo wciąga jak diabli, dodaje człowiekowi wigoru, a jest bardziej dynamiczna i wymagająca refleksu niż większość strzelanin multi. Jakby co gram jako BlackDragon7777 i bywam agresywny
    1 point
  23. Fajnie to wygląda. W pierwszej kolejnosci musialem rzucic okiem na postacie jakie wprowadzili do tej gry, i aż mi się cieplutko na sercu zrobilo kiedy zobaczyłem starych kozaków w nowej odsłonie. Są Anarki i Slash, Sorlag, Visor i tak dalej. Szkoda że nie ma pełniejszego info odnośnie charakterów. Ciekawe czy wprowadzą Patriota? Co do zdolności i statystyk - ciężko stwierdzić czy to fajna zmiana. Z jednej strony z pewnością odmieni rozgrywkę, sprawi iż gracze będą musieli znajdywać różnorodne sposoby na swoich oponentów, z drugiej jednak strony może zaniżyć skill. Często tak bywa iż któraś z postaci w danej grze ma przewagę nad pozostałymi, i kończy się to tym iż koniecznym jest wybór właśnie niej, co psuje zabawę w ogromnym stopniu. Gra prawdopodobnie u mnie nie pójdzie, ale zapowiada się naprawdę interesująco. @Grzegorz_Nikodem A w zwykłą "Trójeczkę" grywa Pan jeszcze?
    1 point
  24. Lubie takie dopracowane , bo nie które strasznie wyglądają odbiegają od oryginału. Gdzie kupić ? Niby na eBayu są a jakieś sklepy prywatne znasz ?
    1 point
  25. 1.Muzyka to bardziej mocniejsza. heavy metal,hard rock gothic industrial ale słucham też normalnej muzyki wiec be obaw 2. Niestety nie miałem okazji nie słyszałem o tym 3.Całe życie grałem na pc i tak zostało, nie miałem warunków by kupić konsole no wiesz ,najlepiej mieć drugi telewizor a monitor to miałem taki do którego nie dało by się podłączyć konsoli wtedy jak się to rozwijało ale teraz mam taki który oferuje taką możliwość ale jakoś nigdy mnie nie ciągnęło do konsol. Staram się grać zawsze w te dobre tytuły takie jak Heroes of might and magic 3 tony hawk far cry need for speed assassin creeed cała seria ostatnio grałem farcry 5 i był spoko ale vampyr miał dobrą fabułę ale ciężko się w to grało. Gra przynudza za dużo dialogów trzeba czytać Widziałem tą bajkę urywek w tv jak leciała , postacie były tak charakterystyczne , że nie sposób było pomylić z inna bajka.Zapomniałem o niej aż do momentu gdy skończyłem oglądać serial i szukałem czegoś do oglądania i wtedy sobie o niej przypomniałem i zacząłem oglądać.
    1 point
  26. autor: gign-3208 autor: MagentaStranger
    1 point
  27. Fic solidny i mający potencjał na coś większego, co niestety jest tłamszone wytycznymi pod Gradobicie. Brakowało też nieco więcej opisu tytułowego "końca", co jednak, zdaniem autora, zostało zrobione z premedytacją, żeby to czytelnik mógł sobie dopowiedzieć, co zaszło. Rozumiem ideę, acz jej fanem nie jestem. Tak czy siak: mały fic na raz, na który warto spojrzeć.
    1 point
  28. Szkoda, że ja sama jestem ostatnio bardzo zabiegana i nie udało mi się ogarnąć tego projektu. Cóż, najwyżej wykonam później i przedstawię z opóźnieniem. A chciałam zrobić duże grupy badaną i kontrolną. W sumie, co tam u Was? Bo póki co jestem nawet zdziwiona, że to faktycznie wydaje się działać Chwila! Wolnego, wolnego, zleciłaś im to na odczepnego?! Dokładnie. Poza tym chciałam zrewidować informacje z for (jak to się odmienia?) internetowych.
    1 point
  29. Jak wspomniałem wcześniej na SB, będziemy odpisywać metodą jedna Noc = jeden Sen. Każdy dostanie szanse na swoją kolej, nie martwcie się. - Innymi słowy jesteś leniwy? - Nie, innymi słowy, chcę się skupić na jakości. Nie rozwadniać. - Skoro tak twierdzisz. - No i ja pracuję, kiedy ty śpisz, także tego -.-'' Jutrzejszej Nocy pojawi się Sen @Mielcar ja jeśli się wyrobię, to wyjątkowo także @Ares Prime. W dzień Sny są wykuwane, by w Nocy stały się rzeczywistością.
    1 point
  30. Uff i obejrzane... No powiem, że ta cała zemsta tak średnio wypaliła, choć pomysł idealnie wpasowujący się w uniwersum MLP. Z plusów, to na pewno ten klon TS, serio chyba tylko ona miała mózg, reszta miała raczej zwis na wszystko co się wokół nich dzieje. Podobał mi się też plan tej złej TS. Ponad to, przebranie Chrysalis, choć wolałbym aby to była nowa postać na jej służbie. Fajne było też jak klon TS wytykał Chrysalis, że była z M6 tak blisko i nie zaatakowała ich, a odpowiedź Królowej też była sensowna. Było też kilka spoko scenek. Z minusów, to ogólna budowa odcinka, jakoś tak szybko mi przeleciał przez palce, jak chyba mało który odcinek tego sezonu. Szkoda, że te klony zginęły, czy co się z nimi stało, bo fajnie by było, gdyby się zbuntowały i uciekły gdzieś w świat, bo może pojawiły by się jeszcze gdzieś, najbardziej mi szkoda tej TS. Ogólnie to odcinek był spoko, ale bez jakiegoś wielkiego szału, takie 8/11.
    1 point
  31. Przeczytane. Fik solidny i treściwy. Skłania do pewnych przemyśleń. Jak najbardziej polecam.
    1 point
  32. 1 point
  33. Przyznawać się, kto może pochwalić się tym, że jego opowiadanie zostało przetłumaczone na język... rosyjski
    1 point
  34. Nie wiem czemu ale wydaje mi się że Chrysalis mogła jednak popsuć elementy harmonii
    1 point
  35. W tej kwestii zarzutem było to, że Fluttershy płacze, jest smutna, a ona je pogania i każe się ogarnąć, bo czas je goni.
    1 point
  36. 1 point
  37. @Mielcar -Policja -Grysik -Kraków Miłych snów
    1 point
  38. Lubię zwierzęta, więc się przyłączam. 217,75 zł
    1 point
  39. Mój najnowszy zakup A tak wygląda obecna kolekcja.
    1 point
  40. Witaj. Twoje pluszaki są piękne, Jestem fanem uroczej Rainbow Dash i marzy mi się jej pluszowa wersja wielkości 20-30cm. Napisz mi co kiedy i za ile bo jestem zdecydowany kupić od ciebie pluszaka no i stawiam na jakość wykonania w zasadzie bez kompromisów. Ta wersja mi się bardzo podoba:
    1 point
  41. Ogółem, zacznę od tego, iż w regulaminie nie zauważyłem, aby dzielenie się swoim filmem dot. kucyków było zabronione. Wraz z kolegą wymyśliliśmy teorie (Nigdzie takiej jeszcze nie widziałem, więc chyba jest oryginalna, ale mogę się mylić) która głosi, że w świecie naszych kochanych koników, rządzą feministki. Teorie wsparliśmy całkiem solidnymi argumentami, jak na naszą znajomość mlp. Jesteśmy w sumie początkujący, więc przepraszam za błędy które mogą wystąpić. Postanowiliśmy podzielić się tym tutaj, bo jakby nie patrzeć, tu jest masa fanów mlp którzy będą mogli ocenić moją ciężką pracę i powiedzieć w czym popełniłem błąd. Poza tym po prostu chce podzielić się czymś co sami wymyśliliśmy z nadzieją, że komuś się to spodoba. Takich filmów dotyczących mlp postaram się robić więcej, bo tematy związane z kucykami są nadzwyczaj ciekawe. Przyłożyliśmy się w napisaniu tekstu, nagraniu go, oraz montażu, więc bardzo byłoby miło, abyście zobaczyli go do końca i potem udzielili krytyki. To dla nas bardzo ważne. To tyle słowem wstępnym. Mam nadzieje, że wam się spodoba ►
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...