Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 12/20/18 we wszystkich miejscach

  1. No dobrze dzieci, mam gorączkę i nie zamierzam się powtarzać. Albo się żalicie, albo pocieszacie żalących. Kąśliwe komentarze odnośnie tego, która rada jest dobra a która "idiotyczna" zostawcie sobie na PW. Inaczej będę bił. A co do powyższych porad - kilka z nich ma sens, kilka z nich jest rzeczywiście żałosnych i/lub idiotycznych. Jestem w związku 10 lat z okładem, kilka związków pomogłem zbudować, kilku pomogłem się rozpaść zanim stały się niezgrabnie toksyczne dla ich właścicieli, zatem mogę powiedzieć szczerze - najpierw popracuj nad sobą. Stań się osobą, z którą chciałbyś przebywać, potem znajdź sobie znajomych z którymi polubisz przebywać, a najlepiej takich, którzy polubią też przebywanie z tobą. A dopiero na końcu zacznij się rozglądać za związkiem. Inaczej będziesz się babrał w 1-4 miesięcznych przygodach, które być może zniszczą ci całkowicie opinię o płci przeciwnej(byłem tam, widziałem to, nie polecam, nie pozdrawiam). Pamiętaj. Doświadczenie to ważna rzecz i nie można go zdobyć na skróty - nie ważne ile porad przy tym wykorzystasz, to nie gra RPG.
    6 points
  2. znaczy, jak dla mnie to głównie bzdety, ale kto powiedział że nie można z nich wybrać czegoś pożytecznego? wasze rady powinny służyć jako drogowskazy, umożliwiające wyrobienie sobie własnych, lepszych nawyków i zachowań, które pomogą ziomeczkowi wyjść bardziej do ludzi. wasz "konflikt" zalatuje skrajnościami, a najładniej z was napisała pani pervełka na poprzedniej stronie. a Cahan z tym "KOBIETY TO MASZYNY KAŻDA DZIAŁA TAK SAMO HURR DURR" a potem "Pocieszanie nie pomaga" wait, czyli nie jesteśmy tacy sami, ale pocieszanie jednak nie pomaga nikomu? mi się wydaje że jednak trochę pomaga, szczególnie gościowi, który mówi że jest samotny i nie ma z kim porozmawiać. a co do kołczów to akurat trochę racji w tym jest, ale jeśli potrzebujesz żeby jakiś łysy bajerant wykrzyczał ci w mordę żebyś ruszył dupę i to faktycznie sprowokuje cię do działania, to go for it, nie wiem, może na niektórych ludzi to tak działa. no i druga część posta Cahan to już akurat sama prawda, wpierw powinieneś zadbać trochę o siebie. z wszystkich waszych porad da radę wyciągnąć coś pożytecznego, najważniejsze to jakoś się wśród nich odnaleźć i znaleźć własną drogę
    6 points
  3. Ło matko, chyba mam Chciałem napisać, że to szkoła księżniczki Celestii w Canterlocie, więc wpisałem sobie "School for Gifted Unicorns", a tam gdzieś pośród innych taka grafika: Ale to nie szkoła, tylko pokój Twilight jak mniemam. Zatem moja odpowiedź to pokój małej Twiley
    2 points
  4. Czyli co, ma nic nie robić, nie próbować się pytać jak inni mieli z tym doświadczenie?! Sorry, ale to jest bierna postawa, a to jest idiotyzm! Po cholerę ma się znajomych czy cały internet? Jest różnica między idiotyczną radą, a pomocnym podzieleniem się doświadczeniem, a to człowiek powinien również jakoś odróżnić, a nikt tutaj nie pisał o jakimś szarmanckim podrywie czy wyciąganie loszek do klubu - to jest żałosne. Nie wspomnę, że większość tego co ludzie pisali mówisz jako "żałosne", a sama jeszcze mówisz, że to na poważnie. Czuję się rzuconym błotem, mimo tego, że to nie było pewnie we mnie. Powiem wprost - jak ma chłopak w ogóle coś zrobić jak zlewasz go takim gadaniem, a dopiero teraz potrafisz mówić z jakimś sensem, a nie wypowiedzią, która dla niektórych będzie gorsząca, a niektórzy się z tego pośmieją? Niektórzy pisali z sensem, czymś co się przyda i powinien chłopak przyjąć. Ja się nie mogę zgodzić z "biernością", nie taką o jakiej piszesz, bo to dopiero jest żałosne - nie próbować, szukać kogoś kto doradzi i bynajmniej nie będą to bzdety .
    2 points
  5. Nie bądź zbyt pomocny ponieważ ludzie zaczną to okrutnie wykorzystywać (porada ogólna). Naucz się mówić "nie". Nie będę dawał ci jakichś niezawodnych rad dotyczących podrywu, bo też nie mam "tej jednej jedynej". Dam ci jednak rady odnośnie tego czego NIE robić (wnioski z moich licznych porażek). - nie szukaj dziewczyny na siłę. To naprawdę bez sensu (zapewniam, wiem coś o tym). - nie próbuj imponować jej "cholera-wie-czym". Dziewczyna ma pokochać ciebie, a nie twoje aktorstwo. - nie udawaj "fajnego kolesia". W ogóle nic nie udawaj... - nie traktuj jej jak anioła, traktuj ją jak koleżankę I jeszcze jedno - zastanów się nad swoimi słabościami i spróbuj coś z tym zrobić. Tak, wiem, łatwo mi mówić, ale to jak najbardziej wykonalne (obecnie pracuję nad kilkoma rzeczami)
    2 points
  6. Czyszcząc czytaniem moją listę "Read Later" na fimfiction natknąłem się przypadkiem na pewną perełkę. A raczej na siedem perełek, gdyż w tylu opowiadaniach (chwilowo) występuje kuc o wdzięcznym imieniu Schadenfreude. Fanfiki okazały się na tyle zabawne, a główny bohater na tyle wredny, że postanowiłem dorzucić przełożenie tychże opowiadań do mojej rozległej listy projektów (tak, tak, wiem mam tłumaczyć inne rzeczy). Przyznaję że znaczącym powodem takiej decyzji jest też fakt, iż są to teksty krótkie a do końca roku mało czasu - wynik zeszłoroczny pobić trzeba! W każdym razie przedstawiam Wam pierwsze z rzeczonych opowiadań (a drugie jest już w korekcie). Życzę by lektura dostarczyła Wam tak wielkiej, niepowstrzymanej, żywiołowej radości jaka była moim udziałem. Za wielką pomoc dziękuję moim niezawodnym korektorom! Vivat @Rarity! Vivat @Gandzia! Wprowadzane zmiany: Do następnej części! (Tak, będą wszystkie w tym temacie)
    1 point
  7. Twilight Sparkle siedziała w swoim gabinecie, przekładając różnego rodzaju papiery, podczas gdy Spike przewijał długi zwój pergaminu, licząc wymienione tam imiona studentów uczęszczających do pierwszej Szkoły Przyjaźni w Equestrii. – 217... 218... – mruczał pod nosem. – Razem mamy 218 uczniów na najbliższy rok szkolny! – Mhm.. - odpowiedziała księżniczka, czytając pewien dokument. – Czekaj, co? – zawołała wyrwana z transu klacz. Purpurowy smok westchnął. – Mamy razem 218 stworzeń zapisanych na ten rok. – To świetnie! – zaklaskała w kopytka Twi. – Choć myślę, że możemy popytać w Ponyville oraz okolicy, czy ktoś nie jest jeszcze chętny. – Po co? - zapytał Spike. – I tak mamy prawie komplet... – Myślałam nad otworzeniem nowych kierunków – wyjaśniła księżniczka Przyjaźni. – Już wszystko jest przygotowane- pracownie, sprzęt, nauczyciele... Niestety, drukarnia, która drukowała nasze broszury, zapomniała dodać o nowych klasach, jakie będzie można wybrać. Nie zajrzałam na nie, tylko od razu wysłałam hurtem do różnych części Equestrii i poza nią. Dopiero kilka dni temu zauważyłam błąd, a wczoraj przyszły nowe, poprawione ulotki... – Rozumiem... – Smok odłożył pergamin na bok i ruszył w kierunku drzwi. – Gdzie idziesz? – spytał alikorn. – Po te ulotki... I tak nie miałem żadnych planów na dzisiaj... – westchnął. – Poza pomaganiem Rarity przy nowej kolekcji? – Nie wiem o czym mówisz... – wyparł się smok, lecz zaczerwienione policzki zdradziły prawdę. Twilight zachichotała, po czym poszła za swoim asystentem. Oto lista studentów Szkoły Przyjaźni czyli inaczej mówiąc - spis fanów księżniczki Twilight Sparkle @Victoria Luna @Grzegorz_Nikodem @darkblodpony @MLPFan @GlaceCordis @Starlight Sparkle @wampir221 @misterspauls @MagiMemNon @C.J Sparkle @Tempest Shadow @Autumn Blaze @Krystian Jurek @MarianWisniewski
    1 point
  8. Equestria chwilowo jest spokojna. Miła rzecz, spokój. Pozwala ci spojrzeć na pewne rzeczy z dystansem. 1. Jest wspaniałe. Potężne, lecz jednocześnie delikatne. Powstało by chronić Equestrię, lecz w zamian Equestria musi chronić je. Jak dotąd ta współpraca działa. 2. Uhhh. Jest uciążliwy, kłamliwy, bezczel...khm...znaczy się, mamy swoje prywatne sprawy z nim, wolimy żeby pozostały prywatnymi. 3. To ciężki temat. Tartar to straszne miejsce. Ale kara jest adekwatna do przewinienia. Nawet Discord nie doprowadził Equestrii do takiego stanu. A mówimy to o osobniku który jest uosobieniem chaosu. Uważamy że nasze pozdrowienia dla Siostry są zbyteczne - o wiele bardziej ucieszy ją, jeśli zrobisz to osobiście.
    1 point
  9. - O, zebrał się... O co ci chodzi? Przecież jest środek tygodnia, jeszcze zdążę napisać drugą odpowiedź... - Nie, no oczywiście. Ja nic nie mówię... - Prawidłowa odpowiedź to "C. Współbrzmienie przynajmniej trzech dźwięków". Coś, Tavi dzisiaj nie w humorze... Mniejsza o to, moja kolej na pytanie. Który zespół jest odpowiedzialny za stworzenie utworu pod tytułem "Stacja Warszawa"? A. Skaldowie B. Lady Pank C. Enej D. Kombii
    1 point
  10. Witaj pani nocy. Jak tam w Equestrii? 1. Co sądzisz o drzewie harmonii? 2. Co sądzisz o Discordzie? 3. Czy kara dla Crozy Glow nie była zbyt surowa? Proszę o odpowiedz. PS. Pozdrów od te mnie swoją siostrę Celestię. Twój lojalny fan: Misterspauls
    1 point
  11. - Ahh więc zbliżamy się do końca - Starlight zawieszała kolejny fragment obrazka zerkając w stronę Youkaia — A co się stanie, jeśli i ten strzał nie wypali? - Skończyła i spojrzała na tablicę raz jeszcze, sprawdzając, czy element się trzyma, po czym przeniosła wzrok na gracza. - Czy ujrzymy wtedy białą flagę? - przechyliła ciekawie łepek. - To by było coś nowego — zachichotała asystentka i skierowała się w stronę wyjścia - Merry chodź, pomożesz mi w jednej sprawie i potem zaraz tutaj wrócimy, zobaczyć jak się skończy cała ta zabawa. - Dobrze... a widziałaś Grzegorza? Podobno jest teraz troszkę inny... - Ahh wyjaśnię Ci po drodze. No chodź już... Merry i asystentka Starlight opuściły pomieszczenie, dyskutując na temat Grzegorza i jednej rzeczy, którą od pewnego czasu przygotowywały.
    1 point
  12. 1 point
  13. Tak, jest żałosne i nawet nie jestem tu sarkastyczna. Pocieszenie nie pomaga, a głupie rady nie są lepsze niż żadne. Jeszcze sobie chłopak wyrobi złe nawyki. 100 rad jak poderwać/utrzymać przy sobie faceta, etc. to również rak. Bo dla mnie takie rzeczy szkodzą i tylko sprawiają, że kołczowie mają hajs. Znajdź sobie kolegów i koleżanki. I nie próbuj ich od razu podrywać, tylko jeśli poczujesz, że to to, to uderzaj. Partner/partnerka nie służy do łatania egzystencjalnych braków. Może najpierw zadbaj o siebie, o swoje zainteresowania i szczęście? I dopiero gdy dobrze poczujesz się ze sobą, to wróć do tematu, jeśli dalej będziesz chciał stworzyć jakiś związek. Bo to nie brzmi jakbyś na tym etapie szukał właśnie tego. I tak jeszcze jedno... Proszę nie spamować emotkami, bo tym właśnie są posty tego typu.
    1 point
  14. Chcę tego pegaza na mojej ścianie. A tak serio- jestem pełna podziwu. Ba, nawet chciałabym się spytać o status collabów u Ciebie... ^^' Ten Pegaz (Elitarna Gwardia Doży) przypadł mi do gustu, a ja ostatnio nie mam pomysłów na nowe rysunki i chcę też popróbować ze stylem... Oby tak dalej
    1 point
  15. @misterspauls Podstawowe pytanie: na co ci dziewczyna teraz? Nie wiem, chcesz spanować nią na dzielni? Warto poczekać, ustatkować się i inne takie... Metoda małych kroczków.
    1 point
  16. Coś mi się widzi, że Starlight jest zawiedziona, trzeba będzie wreszcie podać prawidłowe miejsce, bo nam zrobi to, co Discordowi na szkolnym stadionie... Nieeeeeeeeeee! Ach, co ja zrobiłem :/ Chciałem coś tam sobie tylko zobaczyć na profilu, coś przełączyłem... i usunąłem sobie wszystko, co obserwowałem. Teraz tamte nieszczęsne tematy z godzinę będę z powrotem dodawał do obserwowanych. O ile sobie wszystkie przypomnę. O, Starlight, najlepsza klaczy w dziejach - weź mnie przytul, bo mi przykro.
    1 point
  17. Jeśli nie macie jeszcze świątecznego drzewka, a planujecie kupić ścinaną lub sztuczną choinkę zachęcam was do małego ekologicznego gestu! Wypożyczcie ją! https://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/volvo-wypozycza-choinki-na-swieta Co roku ścinana jest masa drzewek, a większość z nich trafia po świętach na śmietnik. Wypożyczana choinka siedzi grzecznie w doniczce, a po świętach jest z powrotem sadzona! Takich punktów jest więcej, nie tylko w salonach volvo. Zachęcam do wypożyczania
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...