OjtamOjtam

Jeśli to jakiś gimbo ala drech, to mógłby się nawet cieszyć, przecież nie musi iść do "budy".

Być może są choroby które nie objawiają się złym samopoczuciem. Poza tym to choroba sama w sobie może wywoływać złe samopoczucie, a nie jej objawy. No i różnie to bywa, ja na przykład w okolicach 40 stopni mam nagły skok samopoczucia.

Hmm... pewnie moacie rację. Po prostu wydało mi się to strasznie nieswoiste i bardzo subiektywne, ergo - nieistotne.

Jebao może coś w niej?

Janusze marketingu

Plastikiem jebao xD

Sesja...

1 lipca, a ty, Cahan?

Też.

Grałem w dodatek i rzeczywiście bardzo klimatyczny i super zrobiony, ale jakoś mnie nie wciągnął. Może brakowało mi podstawki, żeby wejść do końca w klimat i mieć jakieś szczątki fabuły...

Podstawka najfajniejsza inne już słabe.Painkiler black edition tylko w niego się gra ^^

Chrome też fajna, polska gra, ale niektórzy hejtują.

Jeżeli dobrze odczytuję nazwisko to będzie L. Frocini

P. Frasini*

Dziękuję! :3

Sugeruję zapoznać się ze stareńką serią Legacy of Kain.

Na pewno Tomb Raidery, choć tam raczej strzelasz, niż ciachasz mieczem. PoP z 2008 nie jest tragiczny, choć i nie jakiś świetny. Z nieco innych gier... możesz zapolować na Raymana 2 i 3, a jeśli nie boisz się zagadek/fetch-questów na ileśtam godzin i większego nacisku na walkę, to seria Darksiders pozdrawia. Z gier konsolowych masz tego od groma na PSX i PS2 - Jak & Daxter, Sly Cooper, Spyro, Crash Bandicoot... No i, jak pisał Gandzia - Legacy of Kain (minus pierwszy Blood Omen, który platformówką nie był).

Prince of Persia 2

Teraz w Polsce to normalne imie tak jak Brajan czy Dżesika xD

Luna to typowe opkowe imię. Jak nie Luna to jakaś Selena czy inna Katniss.

Ojtam żyje! D:

No cześć :*

Tak samo jak z Chińczykami jest. Kwestia liczb - do Bronies należy kilka milionów ludzi, wśród nich musiało być nieco dobrych artystów.

a to mój progress http://glaceonka.deviantart.com/art/Something-called-progress-440389557 ;p

WOW @_@ Mega!

Maybe... :I

W jakim ty zespole teraz grasz? Fejs już mi myli pojęcia i sam nie wiem ;p

Nic się nie zmieniło. Pancakes, a Chill-e-motion czasem gościnnie mnie zaprasza ;3 Kiedy się spotykamy na piwo? ;3

Stary... Sam nie wiem. Powiedziałbym wstępnie, że może być jutro

I to jest niesamowite w tym fandomie .3.

Eeyup :>

Co? Rtęć? Autyzm? Monotlenek Diwodoru?

Eksperymentalna szczepionka na ebole? Jak dziecko zachoruje to jakoś wina nie rodzica, tylko lekarza!

Co z tego, że to nie będzie ich wina. Rodzice chcą chronić swe dzieci, a nie martwić się, czy to na nich pójdzie wina. A co do samych szczepionek, to wrogość do nich zawsze kojarzyła mi się z taką wrogością na siłę, byleby się nie zgodzić.

Ogarnij się.

Chyba ty

:c

Trzeba to było nagrać, nie musiałbyś opisywać ;p

Mam nadzieję, że będzie z tego profesjonalne nagranie nagrać takie coś po prostu telefonem to byłaby zbrodnia D:

Oglądałam to i to. Lubię takie filmy animowane ;u; ale są o wiele lepsze...

"W głowie sie nie mieści" na razie tkwi u mnie na podium. Jutro pewnie ogarnę Peabody'ego.

Oczywiście Cassidy, masz rację Co do Peabody'ego, wątpię, żeby przebił "W głowie...", mimo że jeszcze nie oglądałem :3

Jeszcze tylko OP Lwa brakowało :/ Król Lew to było coś. Ciekawe czy jak ten młody dorośnie to jego pierdnięcia będą odbierać sejsmografy w Japonii?

WTF?! kto? co? jak?! nie... ehhh... serio?

Pffff... tylko byście narzekali :3

Znam to,podobnie nieraz miałem.No może nie z indeksem ale z innymi sprawami.

Moja siora chyba 2 razy tak zawaliła sobie papierkową robotę. Bo indeksu zapomniała, a ja oczywiście muszę później jej mówić (jak jest na uniwerku) czy indeks nie został w pokoju. I się człowiek zastanawia, jak to możliwe zapomnieć tak ważną rzecz.

Moja siora ma magistra i do tej pory nie odebrała papierku.Powiedziała że jej nie potrzebny O_o 

Odzwyczajaj się, bo jeszcze trafisz na panów opisanych powyżej. I nie, nie będą biegać dla sportu xD

Po prostu, środkowym najlepiej. Jeno nie w każdym miejscu.

"Ucz ty się lepiej, bo za tydzień masz zaliczenie ze zdrowia publicznego" - pizgam. Uczyć się na zdrowie publiczne... Nope.

W bajkach wszystko jest możliwe

Nawet studenci kochający swojego dziekana

Piosenka faktycznie, jest dobra, ale teledysk jakoś mi nie przypadł do gustu.

Mój KATecheta męczy tym naszą klasę

Gdybym to ja był katechetą, to by mnie ksiądz na stosie chciał spalić.

Tak, jestem najgorszym człowiekiem.

Najgorsze w święta są dalekie ciotki których nie znasz, a są najbardziej skłonne do przytulania i całowania swoimi soczystymi szminkami :/

Głupotę zawsze warto krytykować, inaczej rośnie w siłę. Tradycje świąteczne same w sobie nie są złe. Problem polega na tym, że to one skupiają uwagę ludzi, a nie Jezus.

W sumie, to czego oczekiwać od tych wszystkich twórców. Praktycznie wszyscy to amatorzy w pisaniu tekstów.

Ale Aviatorsów to proszę nie szkalować. Od razu mi się ta piosenka przypomina co do magic&tragic.

Aviatorsów nawet lubię, piosenkę znam, ale ten konkretne słowa szkaluję

@Talar Ten rym był też w serialu, w piosence Stralight :/

Widzę, że nie tylko ja mam "wspaniały" dzień 

ale one miały być ostatnie czy są ostatnie, bo podpadłeś dziekanowi? 

Miały być  Przyszedłem, kiedy wszyscy już wychodzili  Na szczęście profesor tylko machnął ręką i powiedział, żebym się dopisał do listy obecności, więc wygryw

Fajny Od znajomych?

Kto uszył? c: 

Nom, prezent urodzinowy od przyjaciół :3 Uszyty przez Lion Cub Creations https://www.facebook.com/LionCubCreationsLCC/

Osu!

Gratuluję skojarzeń