Niklas Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Znalazłam biologiczną nieścisłość u Cahan! Rosiczki nie gadają i nie knują przeciwko księżniczką ;-; księżniczkom ;-; Ale wy zachęcacie do czytania, nie ma co Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Discordia Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 O jezu... To potwierdza dlaczego radzą nie budzić się o piątej nad ranem... Wieczorami kompletnie odjeżdżam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aTOM Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Nie ma to jak wpakować się z debiutem w największy konkurs w dziejach. Wiwat wyczucie Z opowiadań konkurencji czytałem na razie kilka, każde przebija moje o lata świetlne, więc po prostu napiszę, że życzę wszystkim powodzenia i wracam do tłumaczeń 1 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cahan Napisano Wrzesień 15, 2014 Share Napisano Wrzesień 15, 2014 Discordia - mało, bardzo mało. Ja tam tego wsadziłam całkiem sporo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Discordia Napisano Wrzesień 16, 2014 Share Napisano Wrzesień 16, 2014 Hmmm... Będzie sporo zabawy, skoro tyle pułapek ukryliście w swoich opowiadaniach. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niklas Napisano Wrzesień 16, 2014 Share Napisano Wrzesień 16, 2014 Będzie sporo zabawy, skoro tyle pułapek ukryliście w swoich opowiadaniach. Ja po prostu swoje napisałem, chociaż nie mogłem się powstrzymać, by nie dodać czegoś małego Acz dodałem przypis. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cipher 618 Napisano Wrzesień 16, 2014 Share Napisano Wrzesień 16, 2014 (edytowany) O jezu... To potwierdza dlaczego radzą nie budzić się o piątej nad ranem... Wieczorami kompletnie odjeżdżam.I jeszcze jedno. Gdy łapie cię popołudniovva drzemka - idź spać. Nie vvalcz z tym. Inaczej skończysz tak jak ja. Około 19 zasynasz na siedząco przed TV/komputerem. Obudzony móvvisz niczym zombie: "fsale że nie śpię...". Pięć minut później, povvtórka z rozryvvki. VVieczór, który pośvvięciłaś na pisanie tekstu poszedł na zieloną łąkę... (liczyć baranki razem z tobą). Następnego dnia pobudka przed 5:00. Przy odrobinie szczęścia po 7:00 Edytowano Wrzesień 16, 2014 przez Triste Cordis Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sakitta Napisano Wrzesień 16, 2014 Share Napisano Wrzesień 16, 2014 Zachęcam do czytania mojego spoilera pod opowiadaniem. Dostaniecie nieformalny tytuł ,,wszystko-czytacza", czyli osoby, czytającej nawet to, co według autora nie będzie przeczytane przez nikogo (bo komu by się chciało... chyba tylko ekscentrykom zdesperowanym do tego stopnia, aby oglądać jakieś kolorowe kucyki i inne takie ) Dobra, tak na poważnie i pośpiesznie (zanim net mi padnie) mówiliście co nieco o problemach z korektą. Cóż, Word nie jest bynajmniej zachwycającym korektorem. Prawdę powiedziawszy: wielokrotnie podkreślał mi wyrazy napisane poprawnie, pomijając te błędne. Jeśli weźmiecie udział w klasycznej edycji (tej gdzie poprawność sprawdza Dec) to zostanie was tyle soku, co w tym: Lepiej polegać na własnej znajomości zasad gramatyki, ortografii, języka i Luna jedna wie czego jeszcze. Oczywiście nie zawadzi skorzystać ze sprawdzania pisowni online na stronie http://www.pisownia.com/ - Jak na razie jest to najlepszy program korektorski, jaki kiedykolwiek znalazłem. Posiada jednak pewien mankament: nie radzi sobie z dużymi fragmentami tekstu. Gdy sprawdzałem w nim swój ,,Sąd nad Sędzią", musiałem wklejać po pół strony. Razem z poprawą błędów, zajęło to jakieś dziesięć minut. Kiedyś już go gdzieś polecałem na forum (nawet pamiętam gdzie, ale nie powiem), ale widzę, że tutaj też może się przydać. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cipher 618 Napisano Wrzesień 22, 2014 Share Napisano Wrzesień 22, 2014 (edytowany) Przeczytałem kilka waszych prac. Doszedłem do wniosku: 1. Dostanę łomot, jakiego jeszcze nie dostałem2. Poziom prac jest BARDZO wysoki3. Przy czytaniu swojego tekstu chciałem go powiększyć. Nacisnąłem "+" przy tytule. Mam nadzieję, że nikt nie uzna tego za edycję tekstu :/ Triste się tłumaczy - użyłem polskich nazw, ze względu na gry słowne. Nie miałem pomysłów na angielskie wersje. A jak pisać po polsku, to wszystko Ciekawostka - mój chrześniak, nie tyle lubi, a KOCHA Despicable Me (nigdy nie zapamiętam tej nazwy, nie wspominając o wymowie - język idzie połamać). Tort urodzinowy - imię ze względu na wyraźny zakaz brata - "nie ujawniania czegokolwiek" (ok, nie powiedział aż tak, ale nie chce żadnych fotek na "fejsie" i innych takich, co szanuję. Właśnie dlatego zamazałem imię ) Może to i przesada, ale prośba, to prośba. Teraz już wiecie, dlaczego wybrałem właśnie tą animację. Edytowano Wrzesień 22, 2014 przez Triste Cordis Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Discordia Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 (edytowany) Dolar, bardzo przepraszam ale czy mogłabym dokonać poprawki? Bo treść się zsynchronizowała z tą telefonu, a już pisałam to samo na komputerze i jest powtórzenie. Edytowano Wrzesień 23, 2014 przez Discordia Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sakitta Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Kurde, czytam to moje i widzę tyle niedopatrzeń i błędów… Jak ja mogłam to popełnić?! Nie żebym był jakimś znawcą tematu, ale ogólnie panuje taka zasada wśród profesjonalistów, aby raz napisane opowiadanie/książkę schować do szafy i wyciągną do redakcji po dłuuuuuugim czasie. Zaleca się okres od dwóch tygodni aż do roku, ale im dłużej tym lepiej (według plotki, Stephen King ma w szufladzie książki na nie tylko ten rok, ale i następne. Publikuje tylko te napisane dawno temu - o ile wierzyć plotce). Dzięki temu łatwiej wychwycić wszelkie błędy, ponieważ nasz mózg nabiera dystansu i już nie widzi efektu ciężkiej pracy tylko w różowych kolorach. Teraz trochę ostrzej: I właśnie dlatego chciałem więcej czasu!!! Dobra, żartuję, dzięki terminowi przynajmniej się nie leniłem, a dobrze wiem, jakby to wyglądało w praktyce, przynajmniej w moim przypadku. ( << Ona lubi pracować pod presją, podobnie jak jej siostra Apple Bloom [Świetne tłumaczenie]) Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dolar84 Napisano Wrzesień 23, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Dolar, bardzo przepraszam ale czy mogłabym dokonać poprawki? Bo treść się zsynchronizowała z tą telefonu, a już pisałam to samo na komputerze i jest powtórzenie. Absolutnie wykluczone. Jakakolwiek poprawka wprowdzona w tym momencie zaowocuje natychmiastową i bezwarunkową dyskwalifikacją. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BrokenRC Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Dolar, jak Ci idzie czytanie prac? Kiedy można spodziewać się wyników? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Discordia Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 No dobra, po konkursie, po wynikach zmielę to. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Madeleine Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Dla uniknięcia takich sytuacji, każda z nich jest kopiowana na moją prywatną listę i jest to jedyna wersja jaka będzie poddawana ocenie. Skoro ty te opowiadania kopiujesz i oceniasz tylko to, co masz u siebie, to przecież możesz nawet nie wiedzieć, że ktoś wprowadził poprawki... Czy ja źle myślę? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dolar84 Napisano Wrzesień 23, 2014 Autor Share Napisano Wrzesień 23, 2014 (edytowany) Dolar, jak Ci idzie czytanie prac? Kiedy można spodziewać się wyników? W tej chwili zostało mi dokładnie 5,5 opowiadania do przeczytania. Dodaj do tego napisanie recenzji do każdego. W sumie właśnie dlatego to tyle trwa. Jednak wyniki na pewno pojawią się przed MLK, czyli najpóźniej w piątek. Mam jednak nadzieję, że uda mi się to zrobić szybciej. Edit: To by się zgadzało, jednak staram się sprawdzać wersje zapisaną z oryginałami. Ot tak na wszelki wypadek... Edytowano Wrzesień 23, 2014 przez Dolar84 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BrokenRC Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Najważniejsze to to aby prace były przeczytane starannie. Czas nie gra roli. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Foley Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 No niestety, Discordia, zdarza się i tak Chociaż... Szczerze mówiąc, to sam naprawdę bardzo rzadko czytam to, co napisałem. A jak już to w długo po publikacji. Oczywiście może to skutkować powtórzeniami, literówkami i innymi błędami, ale unikam sytuacji, w której przeczytam całość, uznam, że jest do kitu i robię ctrl+a i delete. Tak, wiem, że to dziwne Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Discordia Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 No wiesz Foley, ja to przeczytałam dopiero dzisiaj. Niestety. Zauważyłam te wszystkie błędy kiedy byłam w pełni wypoczęta. Tyle dziwacznych powtórzeń, zły format i ta cholerna synchronizacja. A jak kończyłam to nie było. Grrrau. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niklas Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Zauważyłam te wszystkie błędy kiedy byłam w pełni wypoczęta. Tak to jest zawsze Dopiero po kilku dniach dostrzegasz niecnoty tekstowe Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cahan Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Niedawno czytałam moje teksty sprzed roku. Koszmar. Chciałam je spalić i rozszarpać. To było godne dołączenia do klubu Polacy Są Wszędzie. Obecnie piszę i na bieżąco się cofam z niektórymi fragmentami, a na koniec jeszcze raz wszystko sprawdzam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Niklas Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Obecnie piszę i na bieżąco się cofam z niektórymi fragmentami, a na koniec jeszcze raz wszystko sprawdzam. Mi by się nie chciało Od tego mam prereaderów Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BrokenRC Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Tak bywa. Człowiek mądrzeje i uważa swoje poprzednie dzieła za śmiechu warte( gorzej kiedy tak jest naprawde), każdy przez coś takiego przechodzi, bo to ludzkie. Ja sam nie wiem czy teraz zgłosiłbym swoją prace na konkurs, pomimo, że pomysł miałem od dawna w głowie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grento YTP Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Tak to jest zawsze Dopiero po kilku dniach dostrzegasz niecnoty tekstowe Zawszę będą jakieś błędy. I niekoniecznie ktoś będzie w stanie je dostrzec nawet po 30 latach. Można poprawiać w nieskończoności, bo zawsze może być lepiej. I zdarza się, że można przedobrzyć z tymi poprawkami. To prawda, że dystans czasowy dużo daje, bo niektórzy mają albo za duże mniemanie o swoim tekście, albo zbyt niskie i te subiektywne oceny się mogą nawet wahać z dnia na dzień. W rzeczywistości, w większości przypadków, ten tekst nie jest ani taki dobry, ani taki zły. I właśnie dystans czasowy pozwala spojrzeć na to "chłodnym okiem". Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Cahan Napisano Wrzesień 23, 2014 Share Napisano Wrzesień 23, 2014 Prereaderów nie mam, ale za to zdobyłam jakieś doświadczenie. I tak nigdy nie jestem w pełni zadowolona ze swoich tekstów. Zawsze brzmią dla mnie jakoś tak drętwo i skrajnie nieprofesjonalnie. Z drugiej strony wiem, że tragedii nie ma. Czuję też, że bardzo się rozwijam i mnie to cieszy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Recommended Posts