Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 01/06/15 we wszystkich miejscach
-
6 points
-
Wydało się Nasz Scyfer jest uzależniony od przeglądarki5 points
-
WYDRUK I ZAMÓWIENIE KSIĄŻKOWEGO EGZEMPLARZA NA DOLE TEGO POSTU i tutaj Opis i regulamin akcji: https://docs.google.com/document/d/1it5_pkhBHgM5zxakjeY8RegCvGBKYKuCGOIKbuogRLI/ Są też dwa filmy o tym fanfiku! Dziękuję Redzimowi, Piro i Sunowi. I audiobook! A tutaj dziękuję Night Shade'owi! Jest też utwór muzyczny inspirowany fanfikiem. Autor to GhostXb, a zleceniodawca Vitaj. Klacze i Ogiery! Z dawna obiecywane rozszerzenie „Żelaznego Księżyca”! W końcu dowiecie się jak wybuchła ta potworna wojna, skąd w Equestrii Focke-Wulfy i Tygrysy, jak Rainbow Dash otrzymała Żelazny Księżyc majora na pagonie oraz czemu to wszystko dzieje się właśnie w Kryształowym Imperium. Przez ostatnie półtorej roku pisałem, pisałem, czytałem i znowu pisałem. Ruhis i wielu innych wspaniałych grafików rysowało, starało się i dawało mi mnóstwo inspiracji. I teraz mogę z dumą ukazać to coś, przez co nieco zaniedbywałem swoją magisterkę. Według statystyk to najdłuższa kucykowa powieść polskiego autora. Równocześnie to jedyna powieść z tak bogatą szatą ilustracyjną już w chwili premiery (wliczam tutaj oczywiście rozdziały, które czekają na publikację). W chwili obecnej (a jeszcze nie skończyłem) mam już 1200 (1500?) stron bez obrazków! Oprócz grafik czeka na Was wiele tekstów lirycznych, tabel, map i schematów. Na początku tomu znajdują się wszystkie wstępy, listy, dedykacje i cała reszta. Tam opisałem co i jak tutaj działa. Wersja PDF. Jest najbezpieczniejsza, zawiera obrazki, wszystko powinno dobrze działać, w tym czcionki. WAŻNE: lista zapożyczonych i nadesłanych przez inne osoby OC, które w jakiejś formie wystąpiły w książce. Lista nie jest kompletna, aktualizuję ją sukcesywnie. https://docs.google.com/document/d/1kenO3-Jp8IllwOIt-4O_4U5NXvjnUAFEiFSsuMLdZko/edit?usp=sharing TOM PIERWSZY "CZERWONA UWERTURA" Prolog Akt 1 Akt 2 Akt 3 Akt 4 Akt 5 Akt 6 Akt 7 Akt 8 Akt 9 Akt 10 Akt 11 Akt 12 Akt 13 Akt 14 TOM DRUGI "FESTUNG EQUESTRIA" Prolog Akt 15 (1) Akt 16 (2) Akt 17 (3) Akt 18 (4) Akt 19 (5) Akt 20 (6) Akt 21 (7) Akt 22 (8) Akt 23 (9) Akt 24 (10) Akt 25 (11) Akt 26 (12) Akt 27 (13) Akt 28 (14) Akt 29 (15) Akt 30 (16) Akt 31 (17) Akt 32 (18) Akt 33 (19) Akt 34 (20) Akt 35 (21) Akt 36 (22) postludium TOM TRZECI "ODKUPIENIE" Prolog Akt 37 (1) Akt 38 (2) Akt 39 (3) Akt 40 (4) Akt 41 (5) Akt 42 (6) Akt 43 (7) Akt 44 (8) Akt 45 (9) Akt 46 (10) Akt 47 (11) Akt 48 (12) Akt 49 (13) Akt 50 (14) Akt 51 (15) Akt 52 (16) Akt 53 (17) Akt 54 (18) Postludium Akt 55 (19) Całość w jednym pliku (tom 1) Całość w jednym pliku (tom 2) Całość w jednym pliku (tomy 1-3) Siły Zbrojne Equestrii - krótki przewodnik po militarnej kwestii fanfika. Jak wygląda Maremacht, Luftmare i Maremarine. Jakie są kolory, symbole, struktura. Warto czytać po zapoznaniu się z I tomem. Arsenał - militarystyczny przewodnik czym jest myśliwiec, czym czołg, którym końcem karabinu się strzela. Dobre dla osób, które chcą upewnić się, czym różnił się Messerschmitt od Tygrysa albo Iljuszyna. Polecam czytać po zapoznaniu się z połową I tomu. Wersja google docs. Tutaj nie ma za bardzo obrazków, a wiele się rozjeżdża. Wstawiam ją na prośbę licznych osób, jednak nie gwarantuję, że to będzie wyglądało dobrze. TOM PIERWSZY "CZERWONA UWERTURA" Prolog Akt 1 Akt 2 Akt 3 Akt 4 Akt 5 Akt 6 Akt 7 Akt 8 Akt 9 Akt 10 Akt 11 Akt 12 Akt 13 Akt 14 TOM DRUGI "FESTUNG EQUESTRIA" Prolog Akt 15 (1) Akt 16 (2) Akt 17 (3) Akt 18 (4) Akt 19 (5) Akt 20 (6) Akt 21 (7) Akt 22 (8) Akt 23 (9) Akt 24 (10) Akt 25 (11) Akt 26 (12) Akt 27 (13) Akt 28 (14) Akt 29 (15) Akt 30 (16) Akt 31 (17) Akt 32 (18) Akt 33 (19) Akt 34 (20) Akt 35 (21) Postludium Akt 36 (22) TOM TRZECI "ODKUPIENIE" Prolog Akt 37 (1) Akt 38 (2) Akt 39 (3) Akt 40 (4) Akt 41 (5) Akt 42 (6) Akt 43 (7) Akt 44 (8) Akt 45 (9) Akt 46 (10) Akt 47 (11) Akt 48 (12) Akt 49 (13) Akt 50 (14) Akt 51 (15) Akt 52 (16) Akt 53 (17) Akt 54 (18) Postludium Akt 55 (19) Bardzo dziękuję wszystkim rysownikom, konsultantom i prereaderom! Bez Was ten potwór nigdy by nie powstał! DRUK I ZAMÓWIENIE KSIĄŻKOWEGO EGZEMPLARZA Epic: 2/10 Legendary: 2/504 points
-
Osobiście biegałem z gietą od JG przez rok z Li-Po i nic się nie stało, z czego 3 miesiące na wymienionym okablowaniu. Choć fat że gdyby zapalił się w G36 to było by mało zabawnie bo całe body do wymiany. Taka fotka w moim wykonaniu. https://lh6.googleusercontent.com/-X_4nSN8MqG8/VKvpHkcx9vI/AAAAAAAADGQ/YCDHaiP8hBY/w1113-h835-no/DSC02394.JPG4 points
-
4 points
-
4 points
-
Zainspirowane "wydarzeniami" na facebookowej grupie MLP Nasze OC wraz z moją przyjaciółką Metką stworzyłyśmy naszego własnego OC alicorna. Pomyślałam, że z wami też podzielę się tym cudownym stworzeniem. Pragniemy przedstawić wam księżniczkę Potencję. Ilustrację wykonałam ja, zarys jej historii napisała zaś Metka. Btw.: Wszystkie kolory na Potencji były wzięte pickerem ze zdjęć ziemniaków, kolory jej grzywy zaś ze zdjęcia stonki ziemniaczanej. Ten kucyk o królewskiej aparycji to nie kto inny, lecz tajemnicza księżniczka Potencja. By uniknąć pomówień o nieczyste myśli, zastrzegam, iż jej imię znajduje swoje uzasadnienie, które pojawi się w dalszej części jej - a jakże - burzliwej historii. Potencja narodziła się w warunkach sterylnych i podziemnych, a konkretniej w piwnicach zamku Canterlot, w czasach tajemniczych i zamierzchłych. Potencja była bowiem skutkiem eksperymentów biologicznych Celestii, mających na celu zakończenie ówczesnej plagi głodu w Equestrii. Kucyk miał posiadać nowy rodzaj magii, pozwalający na przekształcanie bezużytecznej materii organicznej w pożywienie. Jednak możliwości nowo narodzonej księżniczki były mocno ograniczone. Udało się doprowadzić jedynie do uzyskania zaklęcia przemieniającego ożywioną tkankę zwierzęcą w ziemniaki - i tylko w ziemniaki. Stąd też pochodzi imię, wywodzące się od angielskiego słowa Potato. Było to lepsze niż nic, lecz oznaczało poświęcenie wielu istnień, by naród mógł delektować się plackami ziemniaczanymi. Celestia była poważnie zaniepokojona; Potencja miała potężną moc, która skierowana w niewłaściwą stronę mogła prowadzić do zagłady. Zamierzała uciąć eksperyment, jednak klacz przejrzała jej plany i uciekła, zamieniając strażników w dorodne kartofle. Wiele lat ukrywała się w lesie Everfree (jak każdy solidny mhroczny alicorn), doskonaląc swoje zdolności, ćwicząc zaklęcie - jedyne zaklęcie, jakie posiadała - na przedstawicielach leśnej fauny. Sprzyjał temu jej wieczny, niezaspokojony głód, który jednak malał nieco jedynie po spożyciu kartofli własnej produkcji. Pewnego dnia napotkała Zecorę, która nieświadoma jej pochodzenia zaprowadziła ją do Ponyville. Czuła się nieswojo w społeczeństwie, gdyż dorastając w laboratorium, a spędzając resztę życia w głuszy, nie miała pojęcia o kontaktach międzykucnych. Szybko jednak okazało się, iż Potencja jest wielkim niebezpieczeństwem, kiedy w napadzie złości i bolesnego głodu przemieniła klientów SPA w okazałe pyry. Dopiero spożywszy te smakołyki, doznała poczucia nasycenia. Gdy zmieniwszy część miasteczka w świeże warzywa, zjadła je, a nie mogła znaleźć żadnych innych kucyków - które pochowały się w popłochu - wyruszyła w ziemniaczaną krucjatę, która trwała całą jesień i zimę. Na wiosnę zaczęła odczuwać zaspokojenie; nie miała już tej obsesyjnej potrzeby jedzenia. Była pełna, pełna doskonałej skrobi, i delikatne dreszcze zaczęły przechodzić po jej ciele. Czuła się lżej, łagodniej i bardziej chimerycznie; gdy ujrzała swoje odbicie w zwierciadle stawu, okazało się, iż zakwitła. Jej cutie mark, przepiękny ziemniak, wypuścił pędy i delikatny kwiat widniał teraz na jej zadzie. Listki oplotły kawałek jej boku i nogi, a tęczówki - wcześniej złociste jak dobrze wypieczona frytka - zieleniły się. Oparła łeb na ziemi kartoflanego pola, i pomyślała o tym, jak wiele kuców straciło życie z powodu jej zachłanności. Poczuła energię kumulującą się we wnętrzu i po prostu musząc dać jej upust, wystrzeliła zaklęciem w leżącą u jej kopyt pyrę, która ku jej zdumieniu zaczęła rosnąć i na jej oczach przemieniła się w kuca. Przyjrzała mu się i rozpoznała pegaza, którego niegdyś pożarła, lecz bez skrzydeł - a jego skóra, grzywa i ogon były w odcieniach skórki ziemniaka. Siedział oszołomiony na ziemi. Od tej pory Potencja co jesień i zimę szaleje w furii niespętanego głodu, by na okres wiosny i lata zakwitnąć - o ile tegoroczne plony były wystarczająco obfite w skrobię - i przywrócić zjedzone dusze światu, jednak w zmienionej postaci. --- Wizerunek w postaci zakwitniętej pojawi się wkrótce. Czekamy z niecierpliwością na wasze posty. (Tworząc Potencję byłyśmy całkowicie trzeźwe.)2 points
-
Przeczytane. Na prośbę Psorasa przeczytałem owe opowiadanie. Co mogę o nim powiedzieć na początek... Czemu tak długo mi to zajęło? Nie wciągnęło mnie w swe sidła i nie przykuło mojej uwagi. Brakło mi tego czegoś, co nie pozwoliłoby mi oderwać się od monitora, chcąc przeczytać kolejny rozdział. Nie wiem dokładnie od czego to było... Może styl pisania, może troszkę naciągana fizyka uniwersum mnie odrzucała i nie mogłem się przestawić. Naprawdę nie wiem. Nie mogę powiedzieć że to był zły tekst, w kilku miejscach nawet się uśmiechnąłem, ale szału nie było Psoras spytał się mnie, czy dobrze przedstawił Łódź, bym to ocenił oczami osoby tam mieszkającej praktycznie całe życie. Przez większość fica miałem wrażenie, że zostało mi źle zadane pytanie, ponieważ opisu Łodzi jako całości było dość mało, bardziej zostało skupione oczywiście na osiedlu na którym żył bohater. Tu mogę powiedzieć, że Bałuty przedstawiłeś świetnie. Cały ten klimat wojny kiboli, starych, brudnych kamienic i życia jakie się tam toczy, bardzo dobrze przedstawia ową dzielnicę. Brakło niestety opisu jeszcze chodź kilku dzielnic miasta. Było po prawdzie troszkę, czy to o Zgierzu czy to okolic lotniska i dworca. Troszkę uratowała cię historia Łodzi z epilogu Podsumowując, gdybyś dodał tam jeszcze kilka opisów innych dzielnic, ich klimatu to przedstawiłbyś Łódź fantastycznie, lecz przy skupieniu się na jednej dzielnicy brakło widoku całości. Troszkę to tak, jakby opisać Brooklyn i pytać się o Nowy Jork , ale i tak świetnie ci to wyszło. Wracając do samego tekstu. Brakło mi zróżnicowania reakcji ludzi. Chyba 90% przypadków to była zwiecha i opad szczęki. Społeczeństwo jest dość różne i każdy ma inną reakcje, szkoda że się nimi nie bawiłeś, wyszło by z tego jedynie więcej śmiechu. Męczyła mnie też dość częsta zmiana narratora z pierwszoosobowego na trzecioosobowego, często niepotrzebna i zbędna. Zdarzało się to np na jedno zdanie w całym akapicie, gdy można było to bez problemu uniknąć. Do tego doszła cała masa powtórzeń, a imionami to już szastasz na lewo i prawo, w szczególności Rainbow Dash powtarza się notorycznie przy partiach dialogowych, nawet po 8 razy na stronę. Więcej moich spostrzeżeń wyślę ci na PW, gdy obrobię moje notatki do formy używalności. Podsumowując wszystko, fic był miejscami ciekawy, innymi mniej, troszkę jednak brakło mi fragmentów ogólnych, troszkę SoL'a, troszkę większej zabawy konwencją i temat Rainbow w Polsce. Ale żeby nie było, że jedynie cię tutaj oczerniam i wkurzam to muszę pochwalić Psorasa za jedne z lepszych przedstawień bohaterów jakie widziałem i tych ludzkich i tych kuczych. Brawa także należą się za klimat otoczenia, za odzwierciedlenie duszy lokacji, w których miała miejsce akcja. Fic oceniam na 7/10 i pozdrawiam.2 points
-
Jakiś czas temu zdarzyło mi się popełnić tłumaczenie ww. tekstu, którego autor napisał też wcześniej uwielbianego przeze mnie fika “White Box” (twórca ten niestety odszedł już z fandomu). Całość została już kiedyś opublikowana na FGE, ale ostatnio postanowiłem nieco odkurzyć to tłumaczenie, poprawić lekko kilka rzeczy i podzielić się z nim także tutaj. Jest to historia z gatunku noir (stąd też dział MLN), nawiązująca stylem i narracją do Sin City czy też Maxa Payne'a - jeśli więc lubicie takie klimaty, gorąco zachęcam do czytania. Autor oryginału: Chromosome Korekta tłumaczenia: Finn di Cordian, Jacek Hożejowski Opis: Przez długi czas żyłem niczym kukiełka teatralna, podtrzymywana przez ostatnią nitkę. Tylko jedna rzecz powstrzymywała mnie przed upadkiem w nicość. Tylko jeden kucyk okazał mi dobroć, na którą w żadnym wypadku nie zasługiwałem. A teraz odszedł. Spadam, a jedyne co mnie przeraża to myśl, co czeka na mnie w dole. Pinkie Pie Is Dead [ENG] Pinkie Pie Is Dead [PL]: Prolog Rozdział I Rozdział II Rozdział III Rozdział IV Rozdział V Rozdział VI Rozdział VII Rozdział VIII Rozdział IX Rozdział X Rozdział XI Rozdział XII Epilog Aktualizacja: Artiko/Nightshade wykonał lektorat tegóż fanfika. Podaję zatem link do całej playlisty na YT: Pinkie Pie is Dead PL Lektorat1 point
-
No witajcie. Zawsze uważałem, że mam duszę do tworzenia. Lubiłem różnorakie prace ręczne, modelowałem figurki i inne takie... a ostatnio zająłem się pepakurą. Co to jest? Otóż jest to towrzenie papierowych modeli realistycznych rozmiarów przedmiotów w tym broni. I tym będę się teraz zajmował. Dobra, wstępniak za mną, lecimy dalej. Co nam będzie potrzebne? - Program Pepakura Desiner 3 - pozwala nam na dowolne tworzenie i przerabianie już istniejacych wzorów. Umożliwia on odtwarzanie plików graficznych w formacie PDO. To ważne, bo żaden inny program nie pozwoli na otwarcie ich. Jest on bezpłatny i prosty w obsłudze, nawet laik nie będzie miał problemu z ich obsługą. - Drukarka, of coz. - Papier, jednak musi być to papier o twardości bloku technicznego, lub wizytówkowy papier. To ważne, przy późniejszym składaniu modelu. Do narzędzi i materiału przejdziemy za chwilę. Dobrze, więc jaki jest nasz pierwszy krok? Znalezienie modelu jaki chemy wykonać, rzecz jasna. Ja obecnie zdecydowałem się na zrobienie dwóch rzeczy, jako iż mam już doświadczenie w tworzeniu takich przedmiotów. Pirewszym jest maska tego pana: Uwielbiam tą postać. Jeden z największych badassów z universum DC - Deathstroke. I właśnie jego mordkę będę teraz robił. Dobra, skoro wiemy co będę robił, pozostaje drukowanie. Tak powinnien wyglądać plik gotowy do wydruku. Program ma opcję czarno-białego druku, więc korzystajcie z niego. Ważne jest zaznaczenie opcji Show Edeg ID, czyli numerków cześci które powinniśmy sklejać do siebie. Potem mozolne wycinanie... najmniej przyjemny element pracy. Ała moje paluchy... http://pepakura.ru/wp-content/uploads/2014/03/Skachat-masku-Defstrouka.jpg A teraz słówko o narzędziach. Będzie wam potrzebne min. - Dobre nożyczki, taśma klejąca, Pistolet na gorący klej (boskie narzędzie), taśma malarska, ostry nóż, cyrkiel, linijka. Klej Cosmoplast 500 - jak coś nim przykleisz, to możesz się na tym powiesić. Używajcie go rozważnie, dzieci. I tak narazie to wygląda w trakcie pracy. Kiedy wszystkie części będą wycięte, zacznę je sklejać. A póki co pokażę wam drugi projekt, który jest w bardziej zaawansowanej fazie. Będzie to bojowy młot. Bazą był obuch filmowej wersjii Mjolnira, został już wycięty i sklejony. I tu pojawia się kolejna ważna rzecz - usztywnianie modelu za pomocą żywicy i maty z włókna szklanego. Można je kupić w każdym markecie budowlanym. Matę należy pociąć na małe kwadraty i trujkąty, po czym wyłożyć od środka wnętrze bryły i przykleić je za pomocą żywicy. Ważna sprawa - żywica z utwardzaczem jest najlepsza, ale nie przygotowujcie jej za wiele - za szybko wyschnie, i zmarnujecie materiał. lepiej robić mało, ale systematycznie. Kiedy bryła zostaje usztywniona od środka, może się zdarzyć, że pomimo waszych starań, są nierówności. Jest na to prostu sposób. Tektura z pudełek, jak poniżej. Widzicie? Tektura ma na celu wygładzenie nierówności, ale jej brzegi należy okleić wcześniej taśmą malarską, dla esetytki i żeby nam później materiał wypełniający nie wnikał niepotrzebnie w szczeliny. Tak to wygąda póki co po dwóch dniach pracy. Następnym krokiem będzie nakładanie materiału wyrównującego i zakrycie nierówności i szczelin. Będę raportował co kilka dni o postępie moich prac, więc byłbym niezwykle wdzięczny za komentarze.1 point
-
To jest ludzie wasza wina! Wchodze na SB a tam chaos gorszy niżby Discord pstrykał! Z tego wszystkiego mam wenę i chęci na spisywanie w konwencji fanfika serię śmiesznych scenek z Shoutboxa. Oto pierwsza z nich https://docs.google.com/document/d/1sa649R1zvFmo64gKMV3rdi-dNraMYWPISaeQCNBnmrQ/edit - O Fanfikcjach złych i nędznych https://docs.google.com/document/d/1i9CNZtmr5_WeYfdMjEhdHGNHaKBBCk3iIHpxluFSNl8/edit - Czołg, Pancerni i najazd na Canterlot Osoby występujące w tekście istnieją... Wkrótce -> Inkwizycja na stosie paliła... A cel tego? A bo ja wiem? Chyba dla śmiechu ;31 point
-
Całość - https://docs.google.com/document/d/1MUF7tbmWfy1WFEWRYI7vbgYdYR7KkeU8myBhuvYaC40/edit Ze wstępu: Myślę, że to chyba wystarczy, by niejako zachęcić czytelników do czytania ^^1 point
-
Hej tu ja lunalamoon rysuję od niedawna (przepraszam, że zdjęcie tak słabej jakości) moje obrazki nie są piękne ale staram się i od razu informuję o tym, że mam własny sposób rysowania, który odbiega od tego w serialu pozdrawiam Celly a to mój drugi z kolei już Pinkacz1 point
-
Witajcie ludziska, jako że nadchodzi nowy rok, wymyśliłem sobie zrobienie kalendarza z fallouta Equestrii(ojciec posiada firmę drukarską, więc to żaden problem). Z fanartami itp itd. I tu prośba do was, wiem, że nie wszystkie fanarty sie na taki kalendarz nadają. Sam będę w najbliższych dniach szukał odpowiednich, ale jak ktoś ma jakieś pasujące to prosiłbym o podesłanie. Po stworzeniu kalendarza, oczywiścię umieszczę go tutaj w pdf-ie. Jakby ktoś chciał mogę też wydrukowac i wysłać(format A3) - cena: 25 zł + przesyłka(cena zmniejszy się jeśli będzie więcej chętnych.) Pozdrawiam : Wujekstaszek Dobra arty którę znajdą się w kalendarzu. Lista raczej ostateczna, bo szczerze mówiąc serio się ich dużo zrobiło i trudno było wybrać 13 najlepszych (12 miesięcy + tytułowy) : Tytułowy : http://acesential.deviantart.com/art/Fallout-Equestria-Radio-Project-Poster-301968016 Styczeń : http://th06.deviantart.net/fs71/PRE/i/2013/277/2/b/fallout_equestria_2___winterpip_by_jetwave-d60oiik.png Luty : http://jetwave.deviantart.com/art/Littlepip-with-the-wine-375501994 Marzec : http://th01.deviantart.net/fs71/PRE/f/2012/135/8/0/blank_flank_calamity_by_burnout42-d4zvck6.png Kwiecień : http://scaramouche-fandango.deviantart.com/art/Keeping-Equestria-Safe-307641858 Maj : https://derpicdn.net/img/2013/10/10/445615/large.jpeg Czerwiec : http://th05.deviantart.net/fs70/PRE/i/2011/140/7/1/fallout_equestria_commission_by_johnjoseco-d3gsvqo.jpg Lipiec : http://king-koder.deviantart.com/art/ATG-Day25-Saucy-Summer-399135745 Sierpień : http://mlartspecter.deviantart.com/art/Fallout-Equestria-Foggy-Destroyed-Ponyville-425254573 Wrzesień : http://theastralwanderer.deviantart.com/art/Fallout-Equestria-The-Beautiful-Velvet-Remedy-464170399 Październik : http://theomegaridley.deviantart.com/art/Fallout-Equestria-Title-Screen-collab-471104168 Listopad: http://sw1tchbl4de.deviantart.com/art/Heroes-Cover-273799436 Grudzień : http://fc08.deviantart.net/fs70/f/2013/358/4/2/a_fallout_equestria_christmas___collab__by_piecee01-d6zatpn.jpg Dobra, jako że muszę się wyrobić do 30 z kalendarzami i wysyłką, przenoszę czas zgłoszeń do 18.01(z 20.01). Do 25-tego macie czas do robienia przelewów(18-nego powysyłam dane.) - [email protected] Update: Jednak będzie inne tło. Znalazłem nawet dzisiaj czas i zrobiłem : http://zapodaj.net/7bd2294e6731e.png.html. http://www.docdroid.net/oxf7/kalendarz-test1.pdf.html1 point
-
No to coś bardziej klasycznego, czyli papier i kilka kredek. Nowe Oc, z którego jestem bardzo dumna. Jakość jak z cegły, ale trudno. Ide się uczyć. (Sprawdzian z historii i matematyki jednego dnia. Wow, tak dużo nauki, WoW, uszanowanko)1 point
-
Nie znacie się... najlepszą pozycją strzelecką jest: -Stojąca - Z wyprostowanymi plecami - kolbą złożoną - Karabinkiem na wysokości brzucha - Magazynkiem drum1 point
-
Mimo że jest to wiedza teorytycznie podstawowa, to jednak przydatne. Dobrze mieć wszystkie informacje w jednym artykule, pokazane zwięźle i ze zdjęciami. Co do postaw leżących i na boki, to pamiętam jak kiedyś na filmiku Specnazu zarąbiście to robili - warto poćwiczyć sprawne przechodzenie z postawy do postawy(w sensie przy leżącej w różnych kierunkach), może się przydać. No, ale należy pamiętać, że w ASG dobra postawa to skuteczna postawa, czyli jak komu wygodniej - może być nawet "na Amerykanina z Thompsonem" W zasadzie to wystarczy pooglądać nagrania z Ukrainy, żeby się przekonać, że da się strzelać we własnych, customowych postawach strzeleckich, dostosowanych do sytuacji, a nie wyuczonych na strzelnicy1 point
-
zmieniłam troszkę styl rysowania oraz posłuchałam waszych rad oto (według mnie) to mój najładniejszy rysunek (jakby ktoś nie wiedział to księżniczka Celestia)1 point
-
A ja tym razem zamiast prosić informuję że na https://www.indiegala.com/store dają za darmo Memories of Vagabond.1 point
-
To jak tak się bawimy, to polecimy z prądem! Takie małe cuś ukazujące jak człowiek się stacza wraz z wiekiem i kucykami - foto z 1994 (2 l.), 2012 (20 l.) i 2014/15 (aktualne) Teraz widzę, że przez te lata nieco się opaliłem1 point
-
No, jeden odskok w odpowiednim momencie i miecz Cadence ląduje wbity mocno w piasek, a nawet może tak być, że Cadence wyląduje pyskiem w piachu.1 point
-
1 point
-
1 point
-
Alan Wake Collector's Edition wysłane do Kacpi01_PL Duke Nukem 3D - Megaton Edition wysłane do arent7 Shadow Warrior Classic Redux wysłane do Sosna Doorways - Chapters 1 & 2 wysłane do Uszatka Oddworld - Abe's Oddysee® wysłane do Sosna March of the Eagles wysłane do Kacpi01_PL Sword of the Stars II - Enhanced Edition wysłane do Maćko z Bogdańca Type:Rider wysłane do Maćko z Bogdańca Eldritch wysłane do Triste Cordis Two Brothers wysłane do WinterPonyLiker Dustforce DX wysłane do WinterPonyLiker Zenbound 2 wysłane do WinterPonyLiker 140 wysłane do sloyth 06.01 point
-
Post #1 O! A ja zerknąłem tylko na preludia i przerażony wyłączyłem, nawet nie sprawdzając aktu. Cofam zarzut, tak się już da czytać Dzięki, Gandzia --------------------------------------------------------------------- Post #2 (żeby nie robić posta pod postem, to połączyłem o tak) Przeczytane! Przede wszystkim, ACHTUNG SPOILERS! Zacznę od tego, że mimo skończenia lektury, to wciąż mam banana na twarzy. Został on wywołany końcówką tekstu, a dokładniej użyciem języka niemieckiego. No po prostu padłem Najlepsze jest to, że powód dla którego został on użyty jest rewelacyjny. Nie na zasadzie "widzimisię autora", tylko rzeczywiście argumenty za jego użyciem są jak najbardziej słuszne. Do tego niezwykle zabawne dwie kwestie dotyczące owego języka: "Jest takie miękki i romantyczne, idealne dla equestriańskiej serdeczności pastelowych kucyków." oraz "Każde słowo brzmi jak rozkaz egzekucji!". So true... No nic, ogólne wrażenie (oprócz śmiechu) było "Kurde, to rzeczywiście ma sens". Zastanawiałem się też, jak zostanie do fika wprowadzona broń palna. W zasadzie to nie miałbym obiekcji nawet gdyby po prostu była bez żadnych wyjaśnień. Jednak Ty zaserwowałeś naprawdę przemyślaną i dobrą historię, nie ma co! Ode mnie z miejsca gratulacje za ten pomysł. Generalnie... Jest to początek, czyli według mnie najtrudniejsza do napisania część historii. Będę szczery, podobało mi się i podczas lektury ani na chwilę nie przyszło mi do głowy, że coś jest źle. Tak więc żadnych minusów niestety (a może i "stety") z mojej strony nie doświadczysz, gdyż nie mam zamiaru czepiać się czegoś, co w gruncie rzeczy było dla mnie rewelacyjne, jeśli chodzi o odbiór. Dopuszczałem możliwość, że początek może być "słabszy", ale nie mam żadnych wątpliwości, że "Żelazny Księżyc" nie był "ponad miarę" i mogę oczekiwać całej historii, która wciągnie mnie jak bagno, którą pochłonę w oka mgnieniu i znów poczuję ten genialny klimat "drugowojennego MLP". Może jeszcze słówko o bohaterach. Mieliśmy szczątkowo M6, które w moim odczuciu zostało oddane jak najbardziej dobrze, jednak niewiele tu jest do oceny. Natomiast księżniczki... Również jestem zadowolony z ich początkowej kreacji, nie mam tutaj większych obiekcji, a nawet wydaje mi się, że dostrzegam tutaj... uwaga... minusy! W sensie wady bohaterek To jak najbardziej dobrze, ponieważ liczę, że nie będziemy mieli tu do czynienia wyłącznie z nieomylnymi. No i na koniec pewne zdanie... "My w Equestrii nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę". Brzmi cholernie znajomo, co nie? A jakże... Przez takie zdanie obskoczyliśmy ogromny wpiernicz kilkadziesiąt lat temu, popełniając tyle błędów, ile tylko mogliśmy A historia jest nauczycielką życia i lubi się powtarzać Ogólnie: piątka z plusem i czekam na więcej! Let the Chaos War begin! Pozdrawiam, Foley1 point
-
Są dwa spolszczenia ale nie pisze nic do jakiej wersji i czy z dubbingiem: LINK LINK1 point
-
A po cóż aż dwie baterie na początek? Już pomijam, że NiMh... Ale powyższsi tak nastraszyli tymi wybuchami i pożarami, jakby LiPo było lepsze niż C4 "- O nie! Skończyły się granaty! - Ej, stary! Mam lipola! - Na co czekasz? Rzuć przeciwnikowi pod nogi, może wybuchnie!"1 point
-
1 point
-
A może po prostu nie mówi, bo mu się nie chce? Wydaje mi się być 100% introwertykiem i najzwyczajniej w świecie konwersacje o pogodzie i imieninach cioci go nie bawią.1 point
-
1 point
-
1 point
-
Ciekawy utwór ale jakiś taki... meh, znaczy, nie jest zły, w sumie fajny ale nie wpada w ucho, no cóż, bywa. 7/10 maks. Coś energicznego? A proszę RUSSKAJA - Energia E-NER-GI-JA!1 point
-
1 point
-
Skaj Zniszczyciel @Edit by Skysplit Wyrwane z kontekstu >:C1 point
-
1 point
-
Ja grałem tylko w FC3 i bardzo mi się podobał. Blood Dragona dostałem od kumpla, ale leży na półce, bo póki co nie ciągnie mnie do tego. W 2 i 1 raczej grać nie będę, chociaż mówił że 3 jest gorsza od nich. Spodobała mi się grafika, piękne widoki na wyspie, ulepszanie broni, a najlepsze było to cichutkie zdobywanie obozów. Idea połączenia shootera z RPG także jest na +. Ogólnie to te wszystkie widoki, zwierzęta, crafting i klimat były przyjemną odmianą dla większości gier. Teraz tylko czekać na Far Cry 4! W Polsce pojawi się już 20 listopada. Słonie, Himalaje, dużo broni i środków transportu, jeśli fabuła okaże się ciekawa i misje nie będą nachalne to będzie co robić.1 point
-
O nie, z pewnością nie będzie to mój ostatni projekt. Ba, mam zamiar zrobić CAŁA zbroję swojej postaci z jednego moich fików. A teraz daję kolejną porcję sprawozdań z pracy - tu już są efekty końcowe. Oto maska po ostatniej warstwie szpachli i szlifowaniu. Jest gładka i tylko nieliczne rowki są widoczne, co daje zadowalajacy efekt wyglądajacy na użytkowanie. Jako że maska jest robiona na zamówienie, klient musi mieć wygodę podczas noszenia. Dlatego wnętrze maski wyłożyłem podkładem pod panele, klejonym na gorąco klejem. Dzięki temu maska naprawdę wygodnie się nosi, kanty nie ranią twarzy i łatwo się zakłada i zdejmuje z twarzy. Rzekłbym wręcz, że dzięki temu w masce jest o wiele cieplej niż zazwyczaj. Dodałem też prostą, acz zbawienną modyfikację - jako że maska nie posiadała otwórów wentylacyjnych, trzeba było je zrobić. Kilka ruchów wiertarką, i viola! Dzięki temu mamy niewidoczne otowry w dolnej części, przy podbródku. Kiedy oddychamy mamy dostęp do powietrza i możemy chodzić w masce dowolnie długo. I jako, że najważniejsze rzeczy są już zrobione zostaje mi jedno - MALOWANIE! Ale o tym w następnym raporcie. Składam hołd! Ostrzegam, że hełm już zaklepany! ~ Myhell Zgodnie z regulaminem działu obrazki umieszczamy w spoilerach. Btw. bardzo ciekawa aktywność artystyczna, z zaciekawieniem obserwuję twe poczynania i mam nadzieję, że na tym dziele się nie skończy c: ~SA1 point
-
Nie wiem czy odniesienie w postaci komentarza też się liczy, ale jednak wrzucę: http://oi57.tinypic.com/24q5nur.jpg1 point
-
Mam pod ręką parę moich niezawodnych sposobów. 1. Będzie potrzebne: Krok1 Jak już mamy co potrzeba to WPIERDZIELAMY NA NIEGO TO WSZYSTKO POCZYNAJĄC OD KARTONÓW, POTEM FARBA, KLEJ, BŁYSKOTKI. Krok2 Oszołomienie kolegi ciężkim przedmiotem, przykładowo młotkiem Krok3 W ruch idą znowu przybory z kroku 1, malujesz pokój na ponyville i budzisz gotowego delikwenta który myśli że jest kucem Krok4 Wmawiasz mu że musi przystosować się do życia z kucami i chyba masz na to sposób Krok5 Włączasz mu wszystkie odcinki i automatycznie wciąga się w serial, po czym dziękuje Ci za dobrze wykonane zadanie. A tak na serio Nic na siłę, wpieprzanie mu swojego zdania jako lekkiej sugestii to nie jest nic dobrego. Poleć mu po prostu serial, a nie zmuszaj go do oglądania.1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00