Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05/25/17 we wszystkich miejscach

  1. Witajcie! Przedstawiamy Wam kolejny wywiad, uff... Ostatnio mamy dużo pracy, ale dla Was warto. Dziś naszym gościem jest Ziemowit. Apple Bloom, Scootaloo, Sweetie Belle 1. Jak dowiedziałeś się o serialu i forum? Dowiedziałem się przypadkowo, bowiem oglądając kucyki z siostrą. Mam nadzieję, że nie byłeś zmuszany, ale nawet jeśli to wyszło ci na dobre, prawda? 2. Chciałabyś wrócić do początku istnienia forum? To jest trudne pytanie chociażby ze względu na to, że w tych czasach kucyki, a tym bardziej fandom był mi obcy, dopiero jakąkolwiek aktywność z fandomem nawiązałem w maju 2015 roku. Na pewno wiem, że do tych czasów bym z chęcią powrócił, ponieważ forum wydawało się być niesamowitym miejscem, ale to wcale nie oznacza, że teraz jest okropne, bowiem jak dla mnie najgorszy był rok 2016, który udało się przeżyć, a teraz z powrotem robi się pięknie. 3. Jak widzisz przyszłość forum? Forum będzie jeszcze długo stać, jeżeli znajdą się osoby, które będą chciały kontynuować wspaniałe dzieło jakim jest właśnie owe forum. Nie potrzeba samych ludzi, albowiem byłoby to za łatwe, lecz ludzi chcących by forum żyło. Jak tak będzie to wyglądać, to jakoś to forum pociągnie. 4. Jakie tematy na forum lubisz najbardziej, zabawy, quizy, dyskusje, galerie, itd? Hmm, bardzo ciężko jednoznacznie wybrać. To sporo zależy od mojego nastroju - gdy nudzi mi się to z chęcią się pobawię, gdy jest mi smutno to raczej idę popatrzeć na fanarty, a kiedy jestem zdenerwowany lub poirytowany czymś to wchodzę do dyskusji, co często okazuje się nie być dobrym wyborem Gdy ja jestem zła lubię wyszaleć się na hulajnodze. Rainbow Dash powiedziała mi, że stres można zamęczyć. Polecam. 5. Czym się inspirowałeś, wybierając taki właśnie nick? Swoim własnym imieniem. Jako, że mam dość oryginalne imię to pomyślałem, że może być również oryginalnym nickiem. Jak to powiadają, w prostocie tkwi siła. 6. Czy twój nick coś oznacza? Tak jak wyżej. 7. Czy jest jakiś user za którym tęsknisz? Wafel aka Alexis14/ MysterFajna dużo ona tam tych nicków miała - link Skróciłam troszkę ten link. Był bardzo długi. Nie ma za co 8. Jakbyś rozmawiał z osobą która jest anty brony? Tak, raz pod filmikiem na YT, ale jako, że nie dość, że anty brony to jeszcze narodowiec i wyszło na to, że tylko lewaki lubią kucyki. Lewaki? A są prawiaki, albo środkowi? 9. Co sądzisz obecnie o fandomie? Żyje, jakoś się trzyma wbrew przekonaniu, że umiera itd. co nie ma zupełnie nic wspólnego z rzeczywistością. 10. Powiedz proszę, udzielasz się w fandomie: rysujesz, piszesz opowiadania, tworzysz muzykę etc? Na razie najbliżej mi pisania fanfików, bowiem mam dość sporo planów do fanfików, tylko brakuje mi motywacji do tego by wziąć się do roboty. 11. Byłeś już na jakimś meecie? Jeśli tak, to jaka była najdziwniejsza, najbardziej zwariowana sytuacja? Niestety nie byłem, ale za kilka lat postaram się ten pierwszy raz wybrać. Na pewno nie pożałujesz. Spotkasz ludzi o podobnych zainteresowaniach i w ogóle. 12. Jaką postać z serialu lubisz najbardziej? Applejack, Big Macintosh, Babcia Smith. Bardzo lubię też Rainbow Dash, Rarity, Starlight i oczywiscie Derpy. Cała moja rodzinka. Yay! I Rainbow! 13. Czy jest coś, co zmieniłbyś w serialu? Trochę mniej CMC, Spika i będzie ideałem, ale obecnie serial, też jest bardzo fajny, jednak nie da się mieć wszystkiego, a zdarzają się dobre odcinki ze postaciami mało lubianymi przeze mnie. Mniej nas? Dlaczego? 14. Która postać jest według ciebie najbardziej irytująca? Spikie. 15. Czy przed MLP udzielałaś się w jakieś grupie? Nie. 16. Wyobraź sobie, że możesz przenieść się do Equestrii na 24 godziny. Jaką rasę byś wybrał i co robił? (Alikorn odpada). Kucyk Ziemski. Z pewnością poznawałbym kucyki, ale przede wszystkim debatowałbym z Celestią i Luną porównując swoje życie z życiem kucyków i wymieniałbym się z nimi poglądami. 17 Wiele osób ukrywa zainteresowanie serialem. Czy twoi najbliżsi wiedzą, że go oglądasz? A jeśli tak, to jak na to reagują? Rodzina oraz koledzy wiedzą. Jakoś dla nich jest to obojętne, że oglądam kucyki, co z resztą mnie cieszy. 18. Czy oprócz MLP oglądasz jakieś inne seriale? Od nie dawna oglądam Doctora Who, jednak obejrzałem ledwie 4 odcinki tego serialu. 19. Nowe, przyjazne podmieńce przez wielu są nielubiane. Jak myślisz, dlaczego? Jak dla mnie jednym z powodów może być kolorystyka i wygląd podobny do jakiś zielonych jeleni. No i te oczy... 20. Czy twoim zdaniem królowa Chrysalis tak jak np. Discord zmieni się na lepsze? Raczej nie, Chrysalis jest postacią, która raczej się nie nawróci, w końcu, żeby zabawki się sprzedawały, ktoś musi być wciąż zły 21. Jak reagujesz na osoby które śmieją się z twojej pasji/hobby? Obecnie z takimi się nie spotkałem, ale gdybym miał bym przyjemność poznać to postarałbym się nie reagować, ale z moim panowaniem nad nerwami, mogłaby skończyć się to dużą kłótnią. 22. Jaki jest twój ulubiony film? Obecnie to Zwierzogród i Sekretne Życie Zwierzaków. Bardzo lubiłem, też film Mój brat niedźwiedź i oczywiście Króla Lwa. Z takich nie animowanych zawsze lubiłem dwa polskie filmy: "Miś" oraz "Sami Swoi". Chciałabym obejrzeć ten cały Zwierzogród. Wiele osób go uwielbia. Może kiedyś powstanie Kucykogród? 23. Jaki jest twój ulubiony zespół/wykonawca? Pytanie trudne, ale moim ulubionym zespołem zawsze był Queen. Triste prosił, żeby to przekazać - 24. Lubisz grać w gry sieciowe, należysz do jakiegoś klanu? Gdy mi się bardzo nudzi, to z chęcią zagram w jakąś sieciową grę, ale do żadnych klanów nie należę. 25. Chciałabyś wrócić do okresu dzieciństwa? W sumie wciąż w okresie dzieciństwa. W prawdzie to jego końcówka, ale jednak żyje. Jeżeli chodzi o takie dalsze dzieciństwo to raczej nie, za dużo błędów wtedy popełniałem, nie zdając sobie sprawy z ich konsekwencji. 26. Jak spędzasz wolny czas? Najczęściej grając, albo oglądając jakiś meczy czy coś. Lubię pisać na mojego bloga coś jak mnie najdzie ochotą. 27. Od kiedy interesujesz się piłką nożną i jak do tego doszło? Pewnego razu w wieku 4 lat widziałem jak brat ogląda Ligę Mistrzów i chyba od tego momentu zaczęło się moje wręcz chorobliwe zainteresowanie sportem. Miałem swoich idoli, ulubione drużyny, a oglądanie futbolu stało się nałogiem. 28. Co najbardziej lubisz w Applejack, Starlight, Derpy? Applejack ze względu na jej gwarę, charakter i podejście do niektórych spraw. Starlight ze względu na taką nieporadność i niepewność w stosunku do Twilight i jej lekcji. Bardzo lubię, też jej wygląd, ale w niektórych sytuacjach Starlight przypomina trochę samego siebie. Derpy jest słodką klaczą. Starczy, że ją zobaczę w tle i już czuję się lepiej.. 29. Czy uważasz, że się AJ zmieniła na tle tych wszystkich sezonów, jeśli tak, to czy na lepsze, czy gorsze? Applejack jak dla mnie zmieniła się niewiele. Wciąż ten sam charakter, podobne błędy popełniane przez nią itp. Racja, moja siostra jaka była, taka jest. Cieszy mnie to 30. Cóż może to trochę dzwine pytanie, ale który okres Historii polski XX wieku najbardziej cię "kręci"? Ciężko dokładniej określić, ale chyba wszystko od dojścia Hitlera do władzy, aż do tzw. "Jałty". 31. Jaki Herb drużny stanowił dla ciebie wyzwanie jeśli chodzi o przeróbkę? Takich herbów jest całe mnóstwo, bowiem chodzi o to, by zbyt jego nie zepsuć, a przy herbach dokładnie dopracowanych, nawet co do najmniejszego detalu bardzo łatwo o szkodę. 32. Czy gdybyś dostał możliwość spełnić jedno swoje marzenie to jakie by ono było? Życie w Equestrii, zdecydowanie. W razie czego odwiedź nasz domek. Jakoś się zmieścisz 33. Jaki jest Twój ulubiony skoczek narciarski? I kolejne dość trudne pytanie. Oczywiście wszyscy Polacy, ale jeżeli chodzi o obcokrajowców to zdecydowanie Noriaki Kasai, 46-letni skoczek narciarski jest sympatyczny i chyba nie da się go nie lubić. Za czasów jeszcze Adama Małysza to oczywiście Małysz był jedynym idolem. 34. Jak myślisz, dlaczego skoki narciarskie kobiet są znacznie mniej popularne niż mężczyzn? Skoki kobiet są trochę mniej widowiskowe. Nie ma wielkich rezultatów, emocji a przede wszystkim tylu aktywnych reprezentacji. W skokach kobiet nie ma jeszcze żadnego wielkiego autorytetu w przeciwieństwie do skoków mężczyzn gdzie mamy Svena Hannavalda, Simmona Ammana, Martina Schmitta, Mattiego Hautaneki i długo by tak jeszcze wymieniać. 35. Który piłkarz twoim zdaniem jest najbardziej przereklamowany? Takich jest cała masa i ciężko jednogłośnie wybrać jednego. Powiem od razu, że wszyscy piłkarze Realu i Barcelony są przereklamowani. Przereklamowana jest zdecydowana większość tych młodych niezwykłych zawodników, ponieważ ponad połowa z nich podejmie niewłaściwe decyzje o dojściu do takich wielkich klubów, gdzie skończą na ławce, zaliczą 1000 wypożyczeń i trafią na koniec to 6 Ligi Angielskiej. 36. Jesteś twórcą projektu "Pony Haxball". Jak ci idzie jego realizacja, czy pomysł wypalił? Mamy już minimalną ilość osób do rozpoczęcia realizacji projektu co mnie cieszy. Nie potrzebuję ogromnych grup do zagrania w takie gierki, bowiem do pewnej ilości osób jest wszystko fajnie, ale potem duża ilość osób oznacza, też więcej powodów do konfliktów. Trzeba się najpierw przygotować w 16-20 osobowej grupie do tego by stopniowo się rozrastać. Dziękujemy serdecznie za udzielenie wywiadu i życzymy powodzenia w realizacji planów.
    3 points
  2. Ponieważ "Relikt" będzie omawiany w tym tygodniu w Klubie Konesera, to postanowiłam go przeczytać. Szczególnie, że to opowiadanie dawno znajdowało się na mojje liście lektur fandomowych. Moi poprzednicy się zachwycali, a ja mam mieszane uczucia. Za chwilę wyjaśnię Wam dlaczego. "Relikt" to dobre czytadło albo fanfik fast food. Czyta się lekko, czyta się przyjemnie, pomimo przemocy i śmierci zachowany został serialowy klimat. Przypomina mi to fanfiki z początków fandomu. Nie byłoby to też chyba dalekie od prawdy określenie, ponieważ to dzieło zaczęło powstawać w 2013 roku, a ukończono je w 2014. Dawno. Historia przywodzi mi na myśl parę innych fików - "Broken Bonds", "W Poszukiwaniu Dawnej Chwały", a nawet CRISIS. Forma jest znośna, ale wyłapałam sporo baboli. Głównie pierdoły, ale jednak są. Fabuła jest ciekawa i przyjemnie się ją śledzi. Niestety, ale przewidziałam rozwój wydarzeń i zakończenie na samym początku opowiadania, jeszcze nim klacze wyruszyły z Ponyville. I trochę mnie dziwi, że one mimo podejrzeń nic z tym nie zrobiły. No, ale dobrze, wyruszamy na przygodę. Potwór, potwór, potwór. Do tego cudowny ratunek! Tyle razy, z czego dwa razy przez innego kuca. W ostatnim momencie! To się serio zrobiło wtórne. Kolejne potyczki już zwyczajnie nudziły. Podróż też się zaczęła nudzić. Potem mamy paladyna i znowu coś śmierdzi. Podróż przez Preeze, zakończenie... Jeszcze do niego wrócę, ale to przy postaciach. Do tego przez całość przewija się parę wątków, które są imo zbędne. Choćby księga - wykopaliska, karawana, gryfy. Ja bym to wycięła. Nie jest ważne skąd gryfy miały księgę. Znalazły/ukradły/kupiły. Raczej dziwi mnie miejsce, w którym ją trzymały. Cała fabuła kręci się wokół pewnych artefaktów i jest to fajne rozwiązanie. Ma taki klimat starych RPGów. Wycięłabym też pewne sceny Rarity. Niby to podsyca ciekawość, ale z drugiej strony... spoileruje całą fabułę? Jeśli chodzi o postacie, to jest różnie. Ale nie podoba mi się Mane 6. Nie są jakieś szczególnie złe, ale coś mi w nich nie leży. Flutterka, Dash i AJ są jeszcze ok... A reszta... Rarity - ja wiem, że tu występują okoliczności łagodzące, ale serialowa Rarity nigdy nie była tak upośledzona umysłowo by skarżyć się na wystrój jaskini. To w gruncie rzeczy twarda klacz, a nie tępa modnisia. Jej teksty często irytowały, jakby autor próbował podkreślić, że ona lubi czystość i modę, ale mu to nie wychodziło. I serio obrażanie się o to, że gwardziści gadają o szkieletach przy damach... Rainbow - tępa dzida, czyli serialowa RD . Nie ma się do czego przyczepić, jej zachowanie mi bardzo pasuje. Pinkie Pie - nie podobała mi się. Dlaczego? Widzisz... Ona tu nie była irytującą różową zarazą, która ma wieczny słowotok i skacze jak pawian z ADHD. Była zbyt ogarnięta, jej żarty miały zbyt wiele sensu. Przy tym za często łamała czwartą ścianę. To psuło klimat. Pinkie Pie to raczej postać, przy której nigdy nie wiesz czy wie co robi, czy gada od rzeczy. Fluttershy - była ok. Poza jedną akcją. Twilight - z jednej strony była ciekawie przedstawiona, bo miała jakieś wątpliwości, próbowała myśleć (dość opornie, ale jednak). Z drugiej... Jeśli chodzi o OCki, to jest ok. Ortik mnie nieco irytował, najbardziej polubiłam chyba paladyna i panią podmieńcową. A czemu paladyna? Bo nic nie jest takie proste jakie się wydaje. Jeśli chodzi o opisy, to jest spoko. Co sądzę o "Relikcie"? Spoko fanfik, polecam. Może i szału nie ma, ale i tak jest fajnie
    3 points
  3. Spotkałem na spacerze Pana Żuczka~ Chyba nie tylko ja miałem akurat nastrój na filozoficzne przemyślenia o życiu. What is life? Is it nothing more than the endless search for a cutie mark? And what is a cutie mark but a constant reminder that we're all only one bugbear attack away from oblivion? And what of the poor beetle? Flank forever blank, destined to an existential swim down the river of life to... an unknowable destiny?
    3 points
  4. Chrysalis (sorki za za długie kopyta)
    3 points
  5. PulseCharge wysłane do ATIMKOS Game Tycoon 2 wysłane do Chief Corporate Lifestyle Simulator wysłane do Uszatka A Game of Changes wysłane do ATIMKOS Survive in Space wysłane do ATIMKOS Hiiro wysłane do ATIMKOS Liveza - Death of the Earth wysłane do ATIMKOS Just Hero wysłane do ATIMKOS Bacteria wysłane do ATIMKOS Hyposphere wysłane do ATIMKOS Gone In November wysłane do Gryfeł Madrobot X wysłane do Onyx Merger 3D wysłane do ATIMKOS
    2 points
  6. Czy może być coś lepszego od herbaty? Owszem. Picie jej w spokoju, ciszy i miłej okolicy. Chyba czas trochę ukoić nerwy, i wyłączyć się na weekend by przemyśleć parę spraw. Pozdrawiam Lemi, out.
    2 points
  7. Dzień dobrywieczór. https://www.equestriadaily.com/2017/05/season-8-to-have-26-episodes.html Nuff said.
    1 point
  8. Pewnie wszyscy, którzy nie są nowi w Internecie spotkali się z tzw. altmedem, czyli alternatywnymi metodami leczenia (zaliczyłabym tu również antyszczepionkowców), z którymi nie zgadza się oficjalna nauka. Oczywiście, pewne aspekty medycyny naturalnej są spoko - choćby ziołolecznictwo, ale nie o to tu chodzi. Póki co nie zamierzam się ujawniać z moim stanowiskiem do tematu, chciałabym Was za to zachęcić byście wrzucali tu różne rzeczy znalezione w Internecie na ten temat (w spoilerach, imiona, nazwiska i zdjęcia ze screenów z Fejsa proszę zamazywać). Zostaną one poddane dyskusji. Chciałabym również dowiedzieć się co wy sądzicie na temat szeroko rozumianego altmedu?
    1 point
  9. Cześć! Nazywam się Gabby i jestem gryfem, ale to już wiecie, prawda? Dziewczyny zaprosiły mnie do siebie i powiedziały, że mogę spędzić z Wami trochę czasu odpowiadając na najróżniejsze pytania. Aha, kolorek pożyczyłam od Apple Bloom. Była na tyle miła, że mogę go tutaj używać. Mam nadzieję, że zadacie mi mnóstwo pytań! Pozdrawiam, Gabby. A teraz zasady. To są jakieś? Owszem Gabby. W takim razie słucham 1. W jednym poście można zadać maksymalnie trzy pytania. 2. Pytania muszą być sensowne 3. Odpowiedzi będą pojawiać się po zebraniu kilku pytań.
    1 point
  10. WSTAŁ udało mu się, proszę o owacje na stojąco
    1 point
  11. @Zirathel Ratujesz mi życie
    1 point
  12. Za darmo gra Rising Storm GOTY: https://www.humblebundle.com/store/rising-storm-game-of-the-year-edition
    1 point
  13. Sądziliscie, że przepadłem na dobre, co parszywce? Zapewne zdziwił was fakt, że nadal z wami jestem? A no jestem, mam się dobrze, na zdrowie i samopoczucie nie narzekam, życie póki co nieźle dopisuje. Ale przechodząc do sedna sprawy - wracam oficjalnie do pracy w warsztacie,craftowania i cosplayu! To trwało rok. Prawie rok. Rok. Czemu? A no bo wreszcie, po sprowadzeniu się do Anglii wreszcie mogę oficjalnie stwierdzić że mój warsztat wreszcie ma wszystkie podstawowe materiały i narzędzie jakie powinien mieć cosplayer. Odkąd tutaj mieszkam byłem na kilku konwentach i imperzach... serio, ludzie naprawdę potrafią stworzyć inspirujące i dobre cosplaye. Nie będzę też gorszy! Ogólnie moim marzeniem w tej strefie jak i fandomowej, było stworzenie zbroi Lunar Guardiana z serialu. Księżniczka Luna zawsze była, jest i będzie moją ulubiona postacią z serialu. A rozwinięcie wątku strażników? Czemu nie! LETS GO! A i z góry przepraszam za jakoś chwilowo kijowych zdjęć - robione na szybko i po małej korekcie. Później będąlepsze. Pierwsza rzecz do zrobienia - hełm. Długo szukałem odpowiednich wzorów i inspiracji, przyznaję. Na szczeście uznałem, że najbardziej odpowiednim będzie baza hełmu z Dragon Age Inkwizycja. Oczywiście będzie on sporo przerabiany. Standardowo - materiał użyty do wykonania to pianka EVA 5 mm i sporo super glue. Atu, poniżej, rzut na zdobienia. Na boki hełmu użyłem trochę grubszej pianki, aby wyrrześbić, czy raczej wyszlifować w niej właśnie takie oto wzory kości skrzydeł i przy okazji nadać całości wygląd wykłutej stali. Szkoda że pianka nieźle pyli, więc pamiętać należy o okularach. Ja nie pamiętałem i widziałem potem wszystko na czarno. Dodatkowo waga hełmu zmniejszy się trochę. Rzut na tył. I cholera, tu się wkradł mankament techniczny. Mianowicie - osłona karku - choc użyłem gotowych szablonów, to jednak stwierdzam i co jest zresztą widoczne, ta osłona nie chroni karku jak należy. W tej sytuacji ogólnie mam 2 wyjścia. Albo dokleić jeszcze jedną płytę dla ochrony karku, LUB pomyśleć nad kołnierzem chroniącym cała szyjęi kark. Choć tak myślę, że w przypadku osłony dza karku i szyji, to mobilnosć ruszana głową będęi tak miał juz mocno ograniczoną. No ale, zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. No ale, drodzy państwo, jakiż to hełm gwardzisty bez grzebienia? Ano nijaki - i tu właśnie jednak, nauczony wcześniejszymi doświadczeniami musiałem takowy grzebień bardzo powoli, skrupulatnie i ostrożnie wyrysować, wyciąć i dostosować krztałt do hełmu. Taka prosta sprawa to nie jest jak się zdaje. Zwłaszcza, że grzebień też będzie miał motyw jak elementy skrzydeł na policzkach. I tak, wiem że mam bajzel w pokoju. Tak to się na razie widzi. Prace idą systemaczycnie na przód, codziennie robię pomniejsze elementy, planuję i kombinuję. Mam okazje spełnić marzenie, rozwinąć swoje zdolności i przy okazji - może i coś zarobić. O ile taką zbroję zostawię dla siebie, to później jednak sadzę nad robieniem takowych elementów i rzeczy na zamówienie. Ale to się jeszcze zobaczy. NA dniach wrzucę następny fotoraport tak więc trzymajcie się i pozdrowienia!
    1 point
  14. Zastanawia mnie o co dokładnie chodzi antyszczepionkowcom, większość ich argumentów pochodzi "riserczu na jutubie", ale zachwalają nieszczepienie dzieci bo: Naprawdę - kiedy człowiek czyta takie pierdoły, to brakuje słów. Ostatni wzrost zachorowań na odrę nie musiałby mieć miejsca, ale coraz więcej osób wybiera nieszczepienie dzieci. W 2017 przypadków zachorowań było 3,5 raza więcej, niż w 2011. Cóż za przypadek. Nie mówię już o sławnych "ospa party", bo to woła o pomstę do nieba. Narażanie dzieci w imię swoich niczym niepotwierdzonych domysłów, a czasem doprowadzanie do ich śmierci... ŻADNA wiarygodna praca naukowa nie potwierdziła tego, co mówią antyszczepionkowcy, niestety nie da się przemówić im do rozumu przez to, że stosują argument "PRZEKUPILI WSZYSTKICH". Cóż można więcej rzec...
    1 point
  15. O to przyznam, że jestem zaskoczona. Myślałam, że to początki Twojej przygody z rysowaniem pucy. Masz może gdzieś swoje pierwsze prace? :3 Też rysuję kucyki od 6 lat Co do pytania o markery to chodziło mi konkretnie, zwykłe czyli te firmy Winsor&Newton? Jak Ci się ich używa? Ponowiłabym pytanie też o brushmarkery ale nie chcę męczyć. :P.
    1 point
  16. by Noctilucent-Arts by Imalou by Yakovlev-vad
    1 point
  17. Fajna ta ostatnia Krystyna. Podobają mi się cienie, podoba mi się również jej kształt (te długie nogi akurat bardzo pasują do tej postaci). Gorzej z pyszczkiem. W ogóle mam wrażenie, że masz z nimi problem. Prawie wszystkie Twoje mordki są takie same. Porysuj więcej łbów z innych perspektyw. Staraj się robić więcej urozmaiceń. Jak dla mnie nozdrza położone są za nisko i za bardzo z przodu (powinny być wyżej i trochę zachodzić na bok. Natomiast żuchwa jest cofnięta względem szczęki i w ogóle jakaś taka biedna jest.
    1 point
  18. 1 point
  19. Dzień dobry! Przejrzałam właśnie cały temat i faktycznie jednym z elementów, który wychodzi od razu na pierwszy plan jest długość kończyn. Najwyraźniej taki już masz styl, czasem to przeszkadza, jak w przedostatnim obrazku przez co noga tej kucynki wydaje się zgięta w nienaturalnym miejscu (w sumie w tym rysku wydają mi się też trochę nienaryralnie wygięte, ale to szczegół), ale czasem też pasuje jak w ostatnim rysunku Chrysalis, która ogółem jest trochę wyższa i bardziej patykowata od reszty kucykowej załogi. Z rzeczy które mi się podobają to w ciekawy sposób rysujesz oczy, wychodzą całkiem zalotnie przez te długie rzęsy i przygaszone źrenice. Zauważyłam, że kuce czasem wydają się płaskie. Najbardziej mam takie wrażenie patrząc na grzywy i uszy zrobione w digitalu. Ucho w tym jakby zgięciu wydaje się cienkie jak kartka i choć wiem, że to element stylu, bo powtarzasz to wszędzie, to przez ten element ucho traci swoją objętość i puchatość. Mimo tego, że w środku jest puszek nie ma tej zwykłej miękkości kucykowego ucha... Co do digitalowej grzywy to mam w niektórych przypadkach wrażenie, że to po prostu obszar wypełniony teksturą, te linie nie zawsze współgrają z konturem, ale to szczegół. W tradycyjnie wykonanych grzywach tego nie zauważyłam i uważam je za całkiem ładne. Na duży plus jest to, że próbujesz różnych mediów, mi najbardziej podobają się kucyki wykonane promarkerami. Grzywa, skrzydełka i ubranko Chrysi wyszły naprawdę ładnie. Kolory miękko przez siebie przechodzą, przez co patrzy się na to z taką jakby satysfakcją, że to tak fajnie wyszło :3 Podsumowując tę ścianę tekstu.. Porównując najnowsze rysunki do tych na poprzednich stronach widać postęp. Starasz się udoskonalać swój styl i liczysz się też z poradami innych, ale też potrafisz trzymać się swoich postanowień wobec stylu (jak przy puszkach w uchu), co jest bardzo pozytywne. Rysiaj dalej, jestem ciekawa co z tego wyjdzie Swoją drogą, uczysz się rysować 6 lat, a ile rysujesz już kucyki? ^ ^ Iiii... nie byłabym sobą gdybym nie zapytała jakich markerów używasz? :3
    1 point
  20. Witaj Gabby; 1- Czy pogodziłaś się z tym że gryfy nie mogą mieć znaczków ? 2- Czy masz jakąś ulubienice wśród CMC ? 3- Czy oprócz CMC przyjaźnisz się z innymi kucykami ?
    1 point
  21. 1- Nie przypominam sobie żebym tak mówiła a nawet jeśli to proszę nie brać tego na poważnie 2- No pewnie 3- Kucyk powinien znajdować miłość wśród kucyków. Gdyby się tak zdarzyło że zakochałabym się w człowieku to całus w policzek może być. Gdyby Twilight rzuciła jakieś zaklęcie co by człowieka w kucyka zmieniło to i nawet w usta (oczywiście gdyby mnie rozkochał) No i....nie rozmawiajmy już o moich uczuciach xd
    1 point
  22. 1 point
  23. Zrobię ci tę przyjemność i obejrzę razem z tobą jeśli tylko dostanę wtedy pyszne żarełko!
    1 point
  24. Zabij się, będzie łatwiej
    1 point
  25. Chłodna jak moje serce
    1 point
  26. Bazgr no. ino od dłuższych czasów.
    1 point
  27. Oho, nie spodziewałam się od razu takiego odzewu, ogromnie mi miło! Jako, że to pierwsza partia, a ja mam chwilę czasu to stwierdziłam, że odpiszę :3 Ta osoba była tu od dawna, ale przez chwilę się zgubiła, ale znowu się znalazła. Hmmm profesjonalnie, w sumie jak sobie spojrzę jaki progres zrobiłam to faktycznie jest z czego być zadowolonym. To było w poprzednim temacie, ale stwierdziłam, że to tu wstawię, tak dla porównania. Ojej, dziękuję ślicznie za tak szczegółową recenzje tego zbioru prac. Jestem miło zaskoczona, że ktoś zauważył ile pracy wkładam w każdy rysunek :3 Też go lubię, a co do Macierewicza dopiero teraz to zauważyłam... może będzie medal mimo chodem *** Dziękuję ślicznie. Z tego co zauważyłam po powrocie, to jest tu niewielu aktywnych artystów, ale ich prace są również bardzo ciekawe. Ja na ten stan dużo pracowałam jak widać w spoilerze powyżej. *** Fajnie, że tyle rzeczy jest fajne. Dziękuję! Co do materiałów, to lubię z nimi eksperymentować i je sprawdzać. Takie hobby, można rzec uzależnienie. Promarkerami bawię się od niedawna, rozszerzanie palety barw niezwykle wciąga. Jeśli by Cię interesowały to chęcią podzielę się doświadczeniami. Kredki są moim ulubionym narzędziem i o nich mogłabym czytać, słuchać i mówić godzinami, ale to jak zapytacie (zresztą próbkę zostawiłam w Twoim temacie) Co do pyszczków, to kwestia wciąż zmieniającego się stylu, ostatnio je trochę odchudziłam i możliwe, że mam podczas rysowania ich jeszcze niepewną rękę. Z nogami nie zauważyłam nigdy tego hmm, przemyślę to. *** Oww, mój styl się rumieni *** Miło mi, dzięki. Hmm ciekawy sposób, na co? *** I na koniec by nie zostawić Was po prostu ze ścianą tekstu, wstawię mały collab z Magpie'm (którego ryski możecie oglądać na tej stronce) Kupiłam ostatnio ołówki sepii z Koh-i-noor i chciałam je wypróbować. W pierwszym rysunku ja robiłam szkic pozy ołówkiem i stwierdziłam, że ma to być Rarcia, a resztę już sepiami dorobił Magpie. W drugim rysku było odwrotnie, on kazał mi swój szkic przerobić na Starlight. Oto efekt: Sepia straszliwie się sypie... może warto zainwestować w fiksatywę... hmm zobaczy się. Z uśmiechem ~Moon
    1 point
  28. wchodź od razu jak mnie widzisz im więcej osób tym fajniej.I będę pamiętał żeby na niego uważać. Ja też mam nadzieje że zostanę jak najdłużej i raczej stąd nie odejdę .Equestria girls nawet lubię ale nie mam swojego ulubionego odcinka. 1. Nie potrafię za bardzo określić jednego więc postanowiłem wybrać trzy które mi się najbardziej spodobały (oczywiście z tych które przeczytałem). -Projekt Lazarus -Ostatnia rzecz jaką zrobi -Orzeł Biały a mógłbyś może polecić jakiś według ciebie fanfik który powinienem przeczytać, akurat nie mam co czytać 2.Kuce. 3. 4.Tapczany są bardzo uczuciowymi meblami nie tak jak biurko które nie ma uczuć i na którym możesz kłaść wszystko. Kiedy wchodzisz do sklepu z tapczanami to możesz poczuć się jak w schronisku, wszystkie chcą zostać przygarnięte. Ale nigdy nie kupuj już oswojonego przez kogoś innego ponieważ strasznie przeżywają rozłąkę ze swoją ludzką rodziną i taki tapczan już nie będzie chciał więcej nikogo poznać i będzie powoli umierał w samotności.
    1 point
  29. Kolejny dzień, kolejny odcinek. Jedziemy z nadrabianiem zaległości :3 Odcinek o Rainbow Dash i Scootaloo. Heh, lubię tą dwójkę i to właściwie ich debiut w tym sezonie, pod względem odcinków poświęconych konkretnej postaci więc..czemu by nie zacząć od czegoś naprawdę typowego. Jak chociażby wielka proca. Która miała wybić naszą młodą bohaterkę prosto do Cloudsdale. Już pomijam kwestię obliczenia toru lotu kogoś o wadzę Scootalu w stosunku do kątu promienia..czy jakoś tak. Tak czy inaczej, ktoś tutaj jest naprawdę niezły z matmy, że udało mu się prawidłowo obliczyć miejsce lądowania. Scoot miała by przerąbane, gdyby się pomyliła choć o trochę. Śmierć na miejscu a gdzie rodzice? No własnie... Tata Rainbow Dash ma głos jak stary Goofy, gdy jeszcze nazywał się George Rodzice Rainbow wydają się sympatyczni i trochę inni niż stereotypowe wyobrażenie fandomu o nich. To bardzo na plus, cieszę się, że wspierają swoją córkę. Chociaż do tego jeszcze dojdziemy. Scoot naprawdę jest nieźle podekscytowana możliwością spotkania się z rodzinką Rainbow. Ciekawi mnie tylko, gdzie konkretnie chciała wylądować w mieście, bo nie wiedziała chyba w którym domu mieszkali rodzice Rainbow. Chyba, że sprawdziła to w księgach wieczystych o ile coś takiego jest tam prowadzone. Ta kanapka znacznie obniży wartość tego albumu po paru dniach. Rainbow miała super fryza jak była mała. A jej rodzinka ma piękny dom. Chyba się im powodzi. Sądząc po pokoju, Rainbow nie jest taką chłopczycą jak się wydaje. Przynajmniej nie była nią, kiedy była mała ;c Sporo małych gagów jest w tym odcinku. Podobają mi się, a Scoot i rodzice Rainbow mają świetną chemię między sobą. I tak doszliśmy do momentu prawdy. W sumie jestem zaskoczony że Rainbow nawet nie poinformowała swojej rodzinki o jej sukcesie. Mogła to załatwić prywatnie, spędzili by jeden lub dwa dni na łzawych wspominkach, a potem sytuacja mogła by wrócić do normy, ot co najwyżej oglądali by jej trening. Efekt może byłby podobny, ale przynajmniej jej rodzinka nie pojawiła by się niespodziewanie na treningu. Swoją drogą, nie mają tam ochrony? Jestem naprawdę ciekaw jak Scootaloo robiła te wszystkie zdjęcia. Ta obsesja naprawdę zaczyna wymykać się z pod kontroli xd. Sposób kibicowania rodzinki jest przeuroczy xd. Uwielbiam jak wspierają swoją córkę. Może z przesada, ale prawdziwą rodzicielską miłością. Tak trzymać! Piękny pentagram..to jakaś sugestia? I chcę ta czapkę. Aha..no to mamy problem. Ok, rozumiem, że zachowanie Rainbow było trochę niewłaściwe, ale zachowanie jej rodziców również było złe, więc obwinianie Rainbow o to co zrobiła, było dość nie słuszne. I naprawdę nie rozumiem zachowania małej w tym wypadku. Jak można być największym fanem kogoś, i jednocześnie, odwrócić się od niego w momencie gdy popełni się błąd?? What the buck??? -_- Ok..mam nadzieje, że przez resztę odcinka nie będą próbowali robić z Rainbow kogoś winnego. O Lighting Dust. Jak miło że się pojawiła. Chociaż w tle. I Spitfire..no w sumie ok, jest od Rainbow trochę starsza. Ale skoro ją znała w dzieciństwie to czemu podczas ich pierwszego spotkania, wydawała się tego nie pamiętać? Pewnie nikt w czasie produkcji 1 sezonu a tym nie myślał, ale mogli by tam wstawić jakieś inne kuce. I Spitfire musi również być utalentowana dość, biorąc pod uwagę, że jest starsza od Rainbow o parę lat a i tak stanęła na czele Wonderbolts. I przynajmniej Rainbow przedstawiła swoją perspektywę. Dobre i to. Gniew nie trwał długo, Scoot ma chyba zadatki na choleryka, jest bardzo emocjonalna. Ou..tuche. Szkoda, że nie poszliśmy z wątkiem dalej. W sensie..czyli ma rodziców, ale mają ją gdzieś i uważają za porażkę życiową? Pewnie coś w tym stylu. Ok...mam mały problem z tym morałem. Ale o tym później. Jej rodzice naprawdę odczuwają zadziwiająca potrzebę chwalenia kogokolwiek za cokolwiek. Rainbow przeprasza..ok, ale jej rodzice też powinni przecież ją przeprosić. Robienie siary przy ludziach, nie jest rzeczą, którą można od tak zapomnieć. Ech.. Plus za zaangażowanie Wonderboalts do tego. Lul za uśmiechy na twarzach Diamont Tiary i Silver Spoon. Albo to błąd animatorów, albo naprawdę trzymają się teraz nieźle po tej sprawie z wyborami w 5 sezonie. WTF?? Jakie B? Za kanapkę? Za takiego coś powinno być A + i dożywotnie miejsce na Uniwersytecie Dashologi. Ok, a teraz problem jaki mam z morałem. Odcinek ogólnie jest bardzo dobry i morał jest nadal ok, szanuj swoich rodziców itd. Nie wiem na ile ich pewność siebie wpływała na Rainbow, ale nadal, traktowanie ich zachowania bezkrytycznie nie jest niczym dobrym. Tak samo jak chwalenie ją za każdą drobnostkę. Czy naprawdę jest to prawidłowe zachowanie? Osobiście, tak nie uważam. Owszem wsparcie jest ważne itd., jednak prędzej czy późnij dziecka i tak doświadczy przegranej, porażki itd. Drobne niepowodzenia przygotowują do tych większych i wmawianie córce, że zawsze jest najlepsza, to nic dobrego. Przyjmowanie krytyki jest cenną lekcją, i powinna być na nią zwrócona uwaga podczas odcinka, ale niestety, to nie nastąpiło, czego żałuje bo inaczej miałbym naprawdę idealny odcinek. Ale póki co, jest ,,tylko,, bardzo dobrze. Tym nie mniej, brak odpowiedniego morału boli. No nic, 8/10. Nadal przyjemnie się oglądało.
    1 point
  30. Najbliższe spotkania: 26. maja, godz. 20 (ten piątek) - Fanfik: "Relikt" autorstwa @Bafflord (link) 2. czerwca, godz. 20 - Dyskusja: "Idzie raczek nieboraczek, czyli co boli fanfikowy półświatek" 9. czerwca, godz. 20 - Debata: Jak ożywić fanfikowy półświatek? 16. czerwca, godz. 20 - Dyskusja: "Lie down, try to not cry, cry a lot - czyli wzbudzanie emocji w fanfikach" 23. czerwca, godz. 20 - Fanfik: "Kanclerz" autorstwa @Marquise Fancypants di Coroni (link) Serdecznie zapraszam i zachęcam do czynnego udziału!
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...