Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 03/24/14 we wszystkich miejscach
-
Lasery, cycki i eksplozje3 points
-
Ja rozumiem że niektórym nie leży pisanie rozbudowanych opisów, ale więcej niż jedno słowo to nie AŻ tak wiele, prawda? Jeśli zabawa dalej będzie ciągnięta tam, gdzie aktualnie zmierza, będę zmuszony ją utemperować. Było powiedziane wcześniej powiedziane i ostrzegane o tym. Możecie to uznać za ostatnie ostrzeżenie. Jeśli dostanę z tego działu jeszcze jedno dobrze uzasadnione zgłoszenie, zamykam i archiwum.3 points
-
Też nie wpadka, ale jak już taki temat istnieje, to spodziewajcie się, że codziennie elfka będzie opowiadać o geografii i tłumaczeniach jej nauczyciela. *nauczyciel rysuje na tablicy patyczaka* - Idzie sobie Gieniek, a tu nagle... jeb *epickie walnięcie w patyczaka gąbką*. Spada na niego kamulec. *wskazanie klifu* Tu stoi sobie dziecko z waszej klasy. Ja stoję za nim i przypadkowo popycham dziecko w przepaść. Dziecko z radością spada 50... lub lepiej: 100 metrów w dół, a ja nareszcie mam spokój.3 points
-
Postanowiłem coś zrobić, a tym co stworzyłem mam chęć się podzielić. Mianowicie wziąłem się za czytanie. Nowość: Co Wy na to?2 points
-
Gdzieś z oddali dał się słyszeć głośny GŁOŚNY TAK GŁOŚNY, ŻE POTRZEBUJE ZA DUŻEJ CZCIONKI ŻEBY OPISAĆ JAK JEST GŁOŚNY zgrzyt, jakby ktoś przejechał nożem po osełce. I kolejny. I kolejny. Coraz więcej i coraz bliżej. Pomyślał by kto, że wszędobylski piasek,którego miejscami było do kolan, powinien za tłumić większość dźwięków poruszania się. Te zaś zdawał się zbliżać dość szybko. 3) Kasę możemy też wydawać na inne rzeczy. Po za tym poziom się tasuje ale stacja wciąż jest tylko w innej odległości od naszego włazu bo nie wiemy gdzie nas wyrzuci następnym razem. Możemy zrobić coś żeby była jakoś widoczna z dystansu. Potwierdzone info.2 points
-
Zacznijmy od tego, że po dłuższych obserwacjach w ściekach forum, tak zwanym SB, użytkownicy zaczęli cenić ten dział niżej od offtopu, który jak wiadomo jest wylęgarnią spamu i niemiłych kupoburz (przynajmniej według mojej opinii), być może przez to że w offtopie można chociażby dostrzeć nutkę aktywności działowej. Zacznijmy od gier i zabaw. #1 Znajdź userowi zaletę. Brzmi jak "Powiedz coś miłego o poprzednim użytkowniku" i "Powiedz coś miłego o poprzednim użytkowniku v2", które zostały zamknięte przez co raz szybciej narastający spam i nic nie warte posty. A więc tag [Rzuć parę randomowych słów i zniknij] #2 Znajdź userowi wroga Typowa przydzielanka o średniej jakości i aktywności. #3 Artykuł do szkolnej gazetki Pierwsza zabawa w której trzeba użyć trochę więcej mózgu, dwie osoby udzieliły odpowiedzi. Albo źle napisane, albo źle rozreklamowane. #4 Znajdź userowi przyjaciela bla bla na zawsze Kolejna typowa przydzielanka, nic do zarzucenia, nic do pochwalenia. #5 Ot zaskoczenie, kolejna przydzielanka, tym razem z mniejszym sensem i niezbyt oblegana przez userów Podsumowując: W zabawach piszą ciągle te same osoby, jest ich stanowczo za mało, plus żadna z nich nie została wprowadzona przez avatarkę. Posada avatara zobowiązuje chyba również do indywidualnych pomysłów, prawda? Pamiętnik. Dwa wpisy, nie przekraczające 10 linijek. Nie rozumiem >.< Po co drugi topic, o temacie takim samym, z postawionym jedynie pytaniem, można to było dołączyć do ogólnej dyskusji. Czy tylko ja widzę, że wkład avatarki w dziale to jedynie konkurs rysowniczy? (Nie wliczam tematów typu Galeria, spis fanfików, bo to ma większość działów) Posada avatara jakiejś postaci powinna zobowiązywać do kreatywności i chęci do pracy w dziale, tak aby pozostawał aktywny. Moja opinia na temat tego wszystkiego jest nijaka, z każdą chwilą skłania się ku tej złej stronie. Lubię pisać w niektórych działach, są takie pomysły, które bardzo przypadły mi do gustu (Dział Pinkie Pie, Fluttershy i okazyjnie Twilight), ale tutaj chociażby ktoś chciał coś sensownego napisać, musi się naprawdę wysilić. Napisałem że moja opinia jest nijaka? Przepraszam, to jest wstyd i hańba dla całkiem fajnej postaci.2 points
-
#NADINTERPRETACJA #WPADKA So BiP2 points
-
Jeżeli jest taki temat - dajcie znać. Słowem wstępu: Każdemu w szkole zdarzają się różne wpadki, dziwne/zabawne (niepotrzebnie skreślić) sytuacje. O rozbrajających tekstach nauczycieli bądź uczniów nie wspominając. A jak wiadomo - śmiechu nigdy za wiele. No to ja na pierwszy ogień. Matematyka, klasa 4: -"A teraz drogie dzieci narysujcie kwadrat, a następnie zakropkujcie go kreskami." (I właśnie stąd temat. XD) Historia, 5 klasa: - Tłumacząc zasady panujące w klasie w trakcie lekcji historii ... I żadego mi tu pisania słowa <<barbarzyńca>> przez <<ż>>!" Dobra przypomniałam sobie jeszcze jedno, również na historii w klasie 5: -Latarkę ma? Patrzy na jednego z chłopaków wyciągającego telefon (delikwent) -Mam... w telefonie... -Zabiera telefon chłopakowi To latarkę ma... Podchodzi do kwiatka i urywa kilka liści, a następnie świeci na nie latarką, tak, aby na ścianie widać było cienie O, tak właśnie działała jaskinia Platońska. A teraz piszemy temacik. Znów sobie coś przypomniałam. Rzecz dzieje się na muzyce. Dalej 5 klasa: Nauczyciel zabiera zeszyt od muzyki jednemu z chłopaków, kdy to biedak jeszcze pisał. Uczeń gapi się na pana maślanymi oczętami. Pan: - Co się tak gapisz? Ogoniasty, pisz. Przegląda zeszyt i idzie dalej Hm... To wszystko. Jak sobie coś przypomnę to dopiszę.1 point
-
Na wstępie odrazy mówię, że zdaje sobie sprawę z faktu, iż ten temat może nie pasować do tego działu i powinien znajdować się w dziale z Luna, ale nie chciałem im tam wrzucać czegoś, czego chcieć nie chcą. Chciałbym tutaj poruszyć kwestie, która od dłuższego mocno mnie intryguje, a mianowicie postać Luny oraz to, jak jest odbierana przez bronis. Luna, jest postacią drugoplanową, która została pokazana jak dotąd zaledwie (nie licząc Nightmare Moon) 8 odcinkach na 65, z czego w w 4 praktycznie nie odgrywała żadnej roli ("A Canterlot Wedding" - Part 1 i Part 2, "The Crystal Empire - Part 2", "Magic Mystery Cure"), w 2 odegrała albo małą ważną role ("The Crystal Empire" - Part 1) bądź była ważna, ale pojawiła się na chwile ("Friendship is Magic" - Part 2), natomiast samej postaci były poświęcone tylko 2 odcinki, czyli "Luna Eclipsed oraz Sleepless in Ponyville, z czego w tym drugim nie była jakoś byłą zbytnio główną bohaterką i pojawiła się na niezbyt długi czas, ale już dobra, uznam, że jest to odcinek o niej. Charakter Luny jest znany, lecz nieznaczenie. Wiemy na pewno, że jest wybuchowa i łatwo się obraża. Chciała by być znana i lubiana oraz ma problemy z "nawiązanie kontaktów". I chyba tyle. Być może coś przeoczyłem, lecz wydaje mi się, że to wszystko. Z wyglądu jest git. Gwiaździsta grzywa falująca na wietrze, którego i tak czasem nie ma. Przyczepić się nie można. Czymś się w serialu wyróżnia? Ma super moc, która pozwala perfidnie wchodzić do czyiś snów, które są najczęściej prywatne. Dla mnie, pomysł fajny, choć dziwi mnie taka moc u Luny, gdyż MLP, można by tak powiedzieć, nawiązuje w wielu aspektach do mitologii, a tak przecież bogini nocy to Nyx (w Rzymie Nox), bogini księżyca to Selene (Luna, skąd mamy nazwę w MLP), natomiast bożkiem snów był Morfeusz. W serialu postanowili wrzucić to do jednego wora, czyniąc Lunę. Osobiście wolałbym, aby dar wchodzenia do snu miał ktoś inny, najlepiej ktoś zły, ale to tylko moje widzimisię. I chyba o samej postaci tyle. Dlaczego to piszę? Gdyż pomimo dość wąskiego zakresu cech, które można przypisać tej postaci oraz w porównaniu do np. mane6, można opisać ją całą w dość krótki sposób, to jest ona, a przynajmniej wynika to z moich obserwacji, najbardziej lubianą postacią w serialu. Zdominowała ona takie postacie, jak Rainbow Dash, Fluttershy, Discorda czy chociażby Derpy. I tu pojawia się pytanie z mojej strony. Dlaczego? Dlaczego akurat ona? Dlaczego Luna, a nie na przykład Chrysalis? I właśnie po to zakładam ten temat. Niektórzy powiedzą, bo mają podobny charakter. No dobra, do jest dobra odpowiedź, ale mam parę zastrzeżeń. Jeśli jesteś wybuchowy, tak samo ja nasza Pani Nocy, to dlaczego nie uważasz Twilight za ulubioną postać, skoro ona także często wpada w złość? Jeśli chcesz być znany i mieć tzw. "rispekt" to dlaczego Rainbow Dash nie jest twoją ulubienicą? Jeśli trudno ci nawiązać kontakt z kimś, to dlaczego w rubryce z ulubioną postacią na twoim profilu widnieje Luna, a nie Fluttershy. Ktoś powie, że akurat tylko w tym jest podobny to Twili, RD i FS a reszta ich cech się go w ogóle nie dotyczy, to uznaje to. Jeśli ktoś powie, że akurat lubi najbardziej te 3 cechy z tych trzech postaci, więc wybrał Lunę, to też uznam. Jeśli ktoś mówi, że Luna jest najfajniejsza, gdyż fajnie wygląda, niech nie gada głupot i nie mam tutaj na myśli, że ta postać jest brzydka. Ale no kurde, czy gry też tylko po grafice oceniasz? Jeśli tak, to masz zły gust i nie wiesz, co dobre. Jeśli mówisz, że uwielbiasz Lunę za to, ze wchodzi do snów (chociaż się z czym takim nie spotkałem) to raczej problemu nie ma, chociaż nie używa tego do jakiś epickich celów, ale nie będę się do tego czepiał. Jeśli uważasz, że luna jest najlepsza, gdyż np. lubisz noc i sny oraz mówisz, że dzięki temu jesteś to niej podobny, to mi ręce aż opadają. To, że lubię dzień oznacza, że Celestia to mój ulubiony kucyk? Nie! To, że lubię cukierki oznacza, że lubię Bon Bon? Nie! To, że lubię muffinki oznacza, że lubię Derpy? Nie! Noc to jest zresztą zbyt ogólna rzecz, aby móc kogoś lubić za to. Idąc waszym krokiem myślenia, powinienem lubić Tuska, jeśli interesuje się polityką, gdyż tak samo, jak on sprawuje władze w Polsce, tak Luna włada nocą w Equestri. Ale załóżmy, że akurat masz podobny charakter, cenisz sobie jej wygląd, chciałbyś wchodzić w czyjeś sny oraz lubisz noc. Wtedy uważanie Luny za najlepszą postać jest jak najbardziej w porządku (taką osobą jest na przykład Arjen, gdyż on od dawien dawnych lubił Lunę tak samo, jak i teraz), lecz byśmy musieli wykluczyć wtedy z połowę, jak nie więcej aktualnych "fanów" Luny. A teraz przejdę do tego, co mnie denerwuje w lubieniu Luny. Jak już mówiłem, Luna jest najbardziej lubianą postacią w serialu. Zabrzmi to bardzo hipstersko, ale wkurza mnie to. I gdyby to było, że po prostu wielu ludzi uważało by ją za najlepszą postać, to dało by się przeżyć, ale jak mamy Lunarny spam, czyli prawie każdy ja uwielbia. Naprawdę olbrzymia część bronis uwielbia to postać, z czego jakieś 85% tych ludzi doszło jakieś 4 miesiące temu, no, może trochę więcej. Raz, wszedłem sobie na 5 losowych, aktualnie aktywnych użytkowników. Z tego, co pamiętam, 4 z nich w "najlepszej postaci" miała Lunę, natomiast piąta osoba miała puste pole, lecz Luna widniała na jego avatarze. Gdy późnij wchodziłem na innych użytkowników, to około 40% tych, co mieli w ogóle coś napisane, to własnie była to Luna, więc niech mi nikt nie mówi, że Luna wcale nie jest tak lubiana. Następna rzecz to to, że fani owej postaci spamują Luną gdzie popadnie. Pełno artów, piosenek, muzyk, ficków, avatarów, koszulek, pluszaków, gadżetów itd. Nie chodzi mi tutaj o to, że ktoś ma koszulkę z Luną czy coś takiego. Chodzi mi o to, że taka osoba ogląda tylko arty z Luną, a inne już nie są tak fajne "Bo nie ma Luny". No kurde, bez jaj. To, że ja nie lubię Rainbow Dash nie oznaczam, że żadnej tapety, arta czy cuś z niej nie chce. Albo coś takiego "Ten fanfick jest fajny min. bo jest o Lunie/Jest w nim Luna". Takie teksty kręcą wory na jajecznice. Tak samo, jak w dziale o odcinkach duża ilość osób w minusach pod odcinkiem pisze "Brak Luny". O...Maj...Gad. Sam osobiście uważam Flima i Flama za najlepszą postać i trochę mnie to drażni, że w fandomie nic nie znaczą, ale nie wypisuje, że odcinek nie był idealny bo nie było w nim Flima i Flama GAD DEMET!!! Dopowiem jeszcze w tej sprawie to, że gdyby Luna była raczej mało zauważaną postacią, to mówienie wtedy, że obrazek/fick jest fajny, bo jest z Luną jest na miejscu, gdyż z takich wypowiedzi wynika, że nawet na ogół nielubiane postacie są przez fanów materiałem na ficka czy też arta, jednak z Luną tak nie jest, więc nie ma o czym mówić. Wielu tzw. "lunarnych" lubi wywyższać swoją ulubioną postać na każdym kroku. Wspominałem wcześniej słuszność Arjena , lecz teraz się go "wyprę" jeśli można tutaj użyć takiego słowa. Otóż chodzi mi o to, że opisują Lune jak jakąś boginie. Najjaśniejsza galaktyka, diament nocy itd. Cały ten opis zajmuje aż trzy i pół linijki ciągłego tekstu, co jest według mnie mocną przesadą. Równie dobrze mógłbym napisać "Luna jest najzaje*istrza. Resztą to dno". Jeśli ktoś mocno wychwala daną postać, to wynika z tego, że albo jest o wiele lepsza od innych, albo po prostu lepsza do upy i taka jest prawda. Jeśli coś mocno wychwalasz, to musi być to o niego lepsze od innych. Zresztą, dlaczego tylko fani Luny piszą takie tekstu? Z żadną inną postacią nie widziałem aby ktoś pisał coś podobnego. Dawno temu na My Little Brony widziałem taki oto zdjęcie: http://cheezburger.com/7769529088. Spójrzcie tylko na ilość "łapek w górę". Zdecydowanie powyżej przeciętnej na tym serwisie (średnia ok. 300). W dodatku, obrazek nic nie przedstawia. Wręcz mocno przypomina on durne i puste ankiety na facebooku, typu "Lubisz czekoladę? Lajk!" albo "Bieber = koment, Nic = lajk". Takie ankiety nic nie znaczą i najczęściej "klikają" w nie pustaki. Obrazek sam w sobie gie znaczy. Gdyby np. ktoś wstawił na taką stronę (niekoniecznie My Little Brony) "Czy uważasz, że banany są dobre?" na pewno nie zdobyło by to takiej ilości łapek. Zresztą, mógłbym się założyć, że gdyby fan Luny wpierw dałby lajka pod obrazkiem, który wstawiłem, a później zobaczył by ten z bananami, to zignorował by go, nawet gdyby rzeczywiście by je lubił. Zresztą, olać banany, gdyby na MLB ktoś wstawił taki obrazek, lecz zamiast Luny, była by np. Twilight, to NA PEWNO było by mniej tych kliknięć i nie chodzi mi tutaj o to, czy ktoś ją lubi, czy nie. Bo może ktoś Twilight lubić, a nie dać lajka, bo co to da? Ja lubię czekoladę, a jakoś nie klikam tego na facebooku. Ale fan Luny nie przejdzie koło obrazku z Luną obojętnie. O nie nie nie. On da lajka, gdyż chodzi tu o Lunę. Zauważyłem, że fani Luny często są nawet jakimiś fanatykami, którzy mają na jej niemalże obsesje, która objawia się właśnie lajkowaniem Luny na lewo i prawo, pisanie wierszy jako ulubiona postać, ból kupra, gdy ktoś powie o niej złe słowo (o czym raza powiem) itd. A teraz czas na to, co tygryski lubią najbardziej, czyli uwieranie anusa. Oto jeden z miliona przykładów: http://cheezburger.com/7768541184, ale również: gdy w nowym odcinku nie będzie Luny, fani kwiczą. Gdy w nowym odcinku mogła by być Luna, ale jej nie ma, fani kwiczą. Gdy w fanfciku o Celestii nie ma Luny, fani kwiczą. Gdy na arcie widnieje Celestia, Cadence oraz nawet Princessa Twilight, a nie ma Luny, fani kwiczą. Raz widziałem, że była jakaś wystawa pluszaków MLP, i były wszystkie księżniczki licząc Twilight, ale Luny nie było i hejt poleciał. Ja pierdyle, opanujcie się z tą Luną, bo aż idzie nią srać. Pamiętam, że jak przeglądałem posty pod tematem do odcinka "Keep Calm and Flutter On" to w prawię każdym poście było "Brak Luny" jako minus. Tyle tego było, że aż sam czułem się jak Luna. Zresztą, gdy jednak w nowym odcinku pojawi się Lina, internet wybucha. Jedyne, co można wtedy wyczytać z tych postów to :"LUNALUNALUNALUNALUNALUNALUNALUNALUNA".Dlaczego na przykład fani Twilight, Rainbow Dash czy tam Fluttreshy nie mają takich dziwactw? Rzecz, która wprawia mnie w ostra konsternacje jest również to, co niektórzy fani Luny odpier*alają. Mam na myśli to, że np. "Chwała Lunie! Niech żyje nasza Księżniczką!!! Razem obalimy tyranie Celesti i zaprowadzimy nowy ład w Equestrii." Gdy widzę takie teksty (na szczęście, nie są one zbyt częste) to dosłownie wyjeżdżam girami do przodu. Czy ci ludzie wpierniczyli cały kosz grzybów halucynogennych, przy okazji wciągając kreta w hurtowych ilościach? W ogóle ta cała wojna, czy co to tam jest, pomiędzy "Solar imperjum" a "niu Lunar repablik" jest jakiś pomylony, ale to inna bajka. Wracając do tematu, jak trzeba mieć zmieloną czachę, by pisać takie bzdety? Opanujcie się! To jest serial i dwie kochające się siostry, a wy tutaj wyjeżdżacie z takimi rzeczami, które się chyba tylko na Discavery ID zdarza. Dobra, starczy tego. Pisze już tego posta 2 godziny i mam dosyć, ale to jeszcze nie koniec. Teraz czas napisać, co według mnie, spowodowało, że liczba lunarnych jest tak przeogromna. Jedna rzecz: moda. Jestem wręcz przekonany, że to właśnie przez ten czynnik ilość fanów Nocnej Księżniczki jest taka duża. Po prosty naglę Luna została okrzyknięta jakąś super mega postacią. Naglę wszyscy zaczęli widzieć w niej coś spektakularnego i wszyscy się na nią rzucili, jak wściekły tłum na ofiarę. Co za tym idzie, wszyscy Ci, którzy nie umieją wybrać swojej ulubionej postaci z powodu braku zdecydowania/każda postać z mane 6 jest dla nich kiepska bądź taka sama/inne/ postanowili, że wybiorą Lune, pomimo, iż czasami myślą inaczej. Nie powinno się praktykować takich rzeczy, gdyż jest to coś w stylu bycia hipsterem, a przecież każdy wie, że osoba, która hejci wszystko, co popularne, nawet jeśli myśli inaczej, to raczej worek na śmieci, a nie człowiek. Jednak niestety wcale nie jestem pewien, czy to właśnie te czynniki Luna jest tak popularna. To są tylko mogę przypuszczenia. Przecież mamy wspaniałe mane 6, w którym każdy znajdzie coś dla siebie, a przynajmniej powinien. A jak nie, to mamy przecież bardzo rozbudowany świat postaci i jeśli ktoś nie odnalazł się w mane 6, to powinien chociaż tam. Oczywiście, Luna też wlicza się do tych postaci, ale nie powinno być czegoś takiego, że tylko garstka jest we wszystkich drugoplanowych czy tam epizodycznych postaciach, dość duża ilość siedzi w mane 6, a cała, olbrzymia reszta jest w Lunie. Coś tu jest nie halo. Dobra, czas to wszystko zebrać do kupy i podsumować, bo mam już pierwszą w nocy i chcę iść spać, ale się tu dla was wylewam jak woda z kranu. Reasumując, Luna to prawdziwa enigma (nie, nie ta z Doty, ale jeśli ktoś o niej pomyślał, to ma u mnie plusa ). Moje przypuszczenia wskazują, że uległo to w wyniku mody oraz niezdecydowania niektórych bronys. Fani Luny cechują się odmiennym zachowaniem od np. fanów Applejack czy Rarity (brzmi to jak jakiś program przyrodniczy na jedynce ). Mają częste skurcze odbytu, wydziwiają oraz mają jaką manie na punkcie swojej liderki. A co wy o tym myślicie? A jakie wy macie zdanie na ten temat? Podzielcie się nim z nami wszystkimi. W kocu, po to powstało to forum, nieprawdaż? Na koniec dodam bardzo ważną rzecz. Niech nikt nie myśli, że moje wywody dotyczą każdą osobę która Lune lubi. O nie nie. Są ludzie, którzy albo Lunę lubili od zawsze, albo mają na prawdę sensowne argumenty, dlaczego ją lubią, bądź inne tego typu rzeczy. W tym poście wyrażam się ogólnikowo, lecz te osoby, które wiedzą, dlaczego wybrały akurat tą postać jako swoją ulubiona oraz nie dotyczy ich to, co napisałem, wiedzą, że do nich raczej nie mogę się doczepić. PS. Podczas pisania tego postu słuchałem "HoofSounds" czyli takie radio do Google Chrome, dzięki czemu mam kucykowe radio. Jest na nim stacja o nawie "Luna Radio" która... miała najwięcej słuchaczy, bo aż 32, a reszta miała gdzieś po 12 :O Czyżby to, co napisałem odnośnie "fanatyzmu Luny" przejawia się nawet w taki sposób XD1 point
-
Jako iż od pewnego czasu próbuje swoich sił jako grafik postanowiłam zawitać również na tym forum! Formularz do wypełnienia: Na Avatar: Na sygnaturę: Na prezentację do strony "O mnie": Gotowce do wstawienia na każdą stronę: 150x200 150x150 (idealne na to forum) 200x200 120x1201 point
-
A ile z was na ten pyrkon pojechało? Bo wątpię, by od nas pojechało dwadzieścia osób...1 point
-
Ta sama lekcja, ten sam nauczyciel - geografii ciąg dalszy. *na biórku leży kartka z nieprzygotowaniami* O! Widzę dzieci, że zgłaszacie nieprzygotowania... na pewno macie powód *drze kartkę i wywala do śmieci* Ups. No to sprawdźmy obecność... ... ... 1: Ania? 2: Nie ma. 1: I dobrze. ... Wy dzieci to jesteście elitą tego kraju... (dramatyczna pauza) ... A skoro WY jesteście elitą to pomyślcie jak wygląda reszta1 point
-
Witajcie! Jak widać udało mi się dostać na to jakże zaszczytne stanowisko. - Pierwsze co chciałbym ogłosić to to, że moje odpowiedzi na pytania będą się dość bardzo różniły od odpowiedzi mojej poprzedniczki, ponieważ mam całkiem inne podejście do psychiki Pinkameny. - W przyszłości, jeśli będzie większe zainteresowanie działem postaram się zorganizować całkiem nową grę w klimacie sesji RPG. - Za czasów Lemuura było tutaj wiele wspaniałych zabaw, część z nich na pewno będzie reaktywowana. - Jako, że jestem zaciekłym przeciwnikiem zabaw typu "Przypasuj X do użytkownika", nie zobaczycie tutaj czegoś takiego. W mojej opinii zabawa powinna wymagać minimum myślenia od użytkownika i napisania trochę więcej niż ewentualnego nicku. - Myślę, iż osoby nadzwyczaj aktywne/wnoszące wiele do życia działu zostaną odpowiednio nagrodzone. Jak na razie to tyle, chyba o niczym nie zapomniałem. Tak więc biorę się do roboty, mam nadzieję, że pójdzie mi nieco lepiej, niż mojej poprzedniczce. - Już ja tego dopilnuję, więc radzę się postarać. - Tak, zawsze potrafisz odpowiednio zmotywować. - Lepiej tak nie słodź, wiesz że tego nie lubię.1 point
-
To w sumie nie jest takie śmieszne, ale oj tam... Czwartek, 1 lekcja polskiego tego dnia.(w czwartki mam 2x polski). Omawiamy Balladynę i mamy "rozprawę sądową" w jej sprawie. Dziewczyna 1(obrona) : Powołuję na świadka Mikołaja. Chłopak wstaje i podchodzi do krzesła na środku sali. (...) Ten gada o tym, że dowiedział się, iż Balladyna jest w ciąży. Dziewczyna 2: Skąd wie pan, że Balladyna jest w ciąży? Mikołaj: Po prostu wiem. Dziewczyna 2: Ale skąd to wiesz? Mikołaj: No... bo jestem przyjacielem Kirkora, ale... on nie dopuścił się jeszcze... wiecie. Dziewczyna 2: A kto jest ojcem? Mikołaj: Ja wam powiem... to... jest... to jest. pokazuje na chłopaka robiącego za sędzie. To pan, wysoki sądzie. Widziałem to! Cała klasa w śmiech Czwartek, 2 lekcja polskiego. Ciąg dalszy rozprawy Dziewczyna 3(prokuratura): Powołuję na świadka Filiona. Wstaje dziewczyna przy kości , którą nazywamy Pęgosią. (...) Ta gada dziwnym głosem, przez co mam z niej bekę. Pęgosia: Ja mam dowód, że to była Balladyna. Daje niewidzialne zdjęcie. Dziewczyna 4(obrona): zwykły Photoshop... Pęgosia: Sama jesteś Photoshop!!! Od teraz cała klasa ma z tego bekę.1 point
-
@Mosguito Raczej jak amerykański nastolatek na dealera hamuburgerów A Tobie Dolar podzieńkowania za nowy... chyba mogę to nazwać pod rozdziałem. Mimo, że krótki to przyjmnie się go czytało. Powodzenia w pisaniu rozdziału 9-tego. Głodne stado wilków będzie wdzięczne1 point
-
Nigdzie nie stwierdziłem,że każdemu tylko,że kilku osobą na pewnoP.S. nadal masz brzydkiego OC'eka wygląda jakby miał grzyba na gębie Friendly neighborhood rapist cosplay mimo wszystko kilku osobom na pewno sprawił koszmary senne Eivel to korniszon1 point
-
No więc była lekcja Polaka i mieliśmy opisać nie wiem sama co. No i pani mówi : Pani : Spadziste dachy, nie wiesz co to spadziste ? Kolega : To takie coś, że jak pada śnieg to spadnie. Ja : A jak Putin spadnie z nieba to nie wpadnie ci do domu tylko się sturla . Kolega 2 : Aha, dzięki. Pani : Ale ta Wiktoria ma na was dziwny wpływ... Kolega 3 : No chyba nie! Dobra, ja nie ogarniam polskiego1 point
-
1 point
-
Haha. Aż dwie oceny. Spoko. N: Ten mi się nie podoba, ale jutro będzie słodziutki. A: Pinkie zawsze spoko. S: Wilki lubię, ale nie takie... Dziwne. U: Wydaje się być bardzo miła.1 point
-
Może nie wpadka, ale ostatnio jak odpowiedziałam dobrze na pytanie to koledzy krzyknęli mi ,,5 punktów dla Gryffindoru'', ponieważ zauważyli, że czytam Harrego Pottera na przerwach.1 point
-
Nie dziele na '3-minutówki' tylko na 'rozdziały', Mam na głowie szkolę i sporo obowiązków, tak też pomyślałem ze zanim przeczytam całość i wrzucę to trochę potrwa. Ogólnie byłem ciekawy jak to się przyjmie, dlatego też wrzuciłem taki kawałeczek. Już teraz kończę sklejać drugą cześć i za niedługo (2-3h) powinna być na internetach. Dzięki za rady i motywacje Kolejna część, Miłego słuchania1 point
-
Na Twoim miejscu nie rozbijałbym krótkich one-shotów na trzyminutowe części. Dłuższy film byłby lepszy na początek - pozwoliłby dokonać dokładniejszej oceny Twoich możliwości lektora. No i tą kwadratową przestrzeń w tle powinieneś zastąpić jakimś adekwatnym do tematyki opowiadania obrazkiem - chociażby tym, który zamieścił autor na MLPFiction. Poza tym głos masz odpowiedni, dykcja również jest w porządku, jedynie pod koniec słuchania miałem wrażenie, że przyśpieszasz. Ale finalnie idzie Ci całkiem dobrze, powodzenia w nadchodzących nagraniach.1 point
-
Może poprostu Luna z lewej i Celustyna z prawej i napis przechodzi z czarno-niebieskiego do biało-kremowego :31 point
-
Trochę spóźniony zapłon, ale powiem Ci, że z początku taka reakcja z jej strony nie zaskakuje. Ale jak widzisz - przyzwyczaja się i wszystko będzie w porządku. Miałem podobną sytuację, niestety u mnie był to wybór między uśpieniem psa, a trzymaniem go jak rośliny. Podjęłaś moim zdaniem dobrą decyzję, bo w tym przypadku nadzieja była i jest, wierzę, że niedługo się Twój pies przyzwyczai kompletnie do nowej sytuacji, ja niestety musiałem kazać mojego uśpić, bo jej życie było prawdziwą męką przez tamte kilka dni po zatruciu i weterynarz nawet nadziei nie dawał na to, że dojdzie do siebie po tym... i myśl naszła Cię bardzo dobra, z którą się zgadzam. Sam miałem cięższe chwile (nie takie jak niektóre osoby, ale nei było mi łatwo) i zawsze wychodziłem z nich, wierzę, że każdy jak w siebie naprawdę wierzy to poradzi sobie w każdej sytuacji. Jezu, ale lanie wody1 point
-
1 point
-
1 point
-
Ok dzięki... dzisiaj to zrobię, jak mi net nie będzie szwankował EDIT: Nie ma to jak przypadkowo odkryć źródło problemu... problematyczna okazała się fabryczna apka przeznaczona do odtwarzania grafik... ma ona problem ze skalowaniem plików i umiejsowieniem ich według daty ostatniej modyfikacji, więc uszkadza pliki... odkryłem to, gdy odtworzyłem grafiki przez apkę wbudowaną w menager plików a i wrazie możliwości prosiłbym o nieusuwanie tego tematu przynajmniej do jutra A Cyjanogenmoda i tak wgram1 point
-
Zatem życzę powodzenia i sukcesów w lektorstwie. Okazuje się, (wiem z pewnych źródeł), że to ciężki kawałek fandomowego chleba, ale wszystko jest do ogarnięcia.1 point
-
Cóż, muszę przyznać, że jestem zaskoczony, ze to właśnie mój FF wybrałeś na rozpoczęcie przygody z czytaniem opowiadań. Miło mi. Nie znam się niestety na tego typu sprawach jak nagrywanie dźwięku czy byciu lektorem. Mi się podobało. Może momentami nieco za szybko czytałeś i nie tak zinterpretowałeś jedno zdanie, ale było jak najbardziej OK. Tutaj musiałbyś się zgłosić o opinię do miśka, nasz fandomowy niedźwiadek zna się na rzeczy i może podpowiedziałby co nieco. Niemniej, dobra robota, cieszy fakt, że twórczość wszelaka w naszym rodzimym fandomie się rozwija1 point
-
Dolarze, DZIĘKUJĘ za nowy rozdział, może nie do końca rozdział, ale nie ważne. O panie *pokłon*, wiedz, że są tacy, którzy czekają na coś z L&T jak amerykański nastolatek na dealera kokainy.1 point
-
Yeeey! Dzięki! Pisałam już, że Pinkie Pie na chwilę obecną to moja ulubienica, ulubionej złej postaci jeszcze nie mam, ale na bank w późniejszym czasie wypowiem się w tym temacie Aktualnie raczej Celestię Jako Jednorożca póki co Wszystko odpowiadam na chwilę obecną, ponieważ jak mówię nadal nadrabiam Nie jestem w tej chwili na bieżąco, ale dajcie mi kilka dni1 point
-
Wakacje zostały zarezerwowane przez inny duży konwent, dlatego wolimy zrobić nasz trochę później, aby ludzie mogli odpocząć i uzupełnić fundusze Co do daty zeszłorocznego MLK, to prawda, miał się odbyć w wakacje, ale został przeniesiony na końcówkę września, podobnie jak tegoroczna edycja. Oprócz tego mamy więcej czasu na upewnienie się, że impreza wypali i będzie interesująca dla uczestników Możecie nam zaufać.1 point
-
1 point
-
No już galaktyki tworzą się szybciej niż powstaje nowy rozdział "poszukiwań" XD1 point
-
Jarwin dostał wpieprz w neuro, załatwiłem kilku osobą potrzebę długoletnich spotkań z psychiatrą. Jestem zadowolony mimo,że z zbroją nie wyszło1 point
-
1 point
-
Żeby umilić Wam oczekiwanie na kolejny rozdział prezentuje opowiadanie "The Incredibly Distracting Flank of Fluttershy", którego akcja może nieco Wam przybliżyć wypadki, do których dojdzie w rozdziale dziewiątym Life&Times. Życzę udanej i przyjemnej lektury.1 point
-
No właśnie - ciekawe, dlaczego JEDYNIE Hoffman? Nagle znaleźli się wielcy aktywiści, którzy myślą, że moim obowiązkiem jest prowadzenie monologu w każdym temacie. Żebym częściej tam pisał, ktoś spoza ekipy musi częściej napędzać wątki, inaczej nie ma nowy o moich odpisach. Wierz mi, że pełniłem wówczas działania czysto moderacyjne a poza tym, większości osób, która tak radośnie Ci przytakuje również zbyt często nie widziałem w dziale. Nie zamierzam się ustosunkować do tych bzdur.1 point
-
(Nieprawda. Teraz jemy obiad i możesz. Nie dyskutuj ze swoim szefem, teraz on na władzę.)1 point
-
Aktualizacja: 12.02.2014 Regulamin latającej wyspy Discorda Po pierwsze, dział, funkcjonuje zgodnie z ogólnym regulaminem forum. Czego nie wolno: I. Od teraz wszelkie zbrodnie popełniane na naszym ojczystym języku, czyli błędy ortograficzne i interpunkcyjne będą karane. Każdy użytkownik ma prawo do jednego pouczenia, przeze mnie, w przypatku nagminnego karcenia słownika, na mniejsze błędy się nie obrażę. Następna wiązanka będzie się już kończyła zgłoszeniem, tam, gdzie trzeba. Mimo wszystko byłbym wdzięczny, byście nie pisali takich postów jak w spoilerze. To kolorem, to moja korekta. II. Kategoryczny zakaz przekleństw! Nie wolno się obrażać i wdawać w jakieś bójki słowne. III. Wszelkie treści gore/rule 34, będą natychmiast usuwane i zgłaszane. Tyczy się to także komentarzy przesyconych erotyką lub krwią. IV. Nikomu oprócz mnie, nie wolno używać koloru, chyba że na to pozwolę. V. Nie wolno zakładać tematów kompletnie nie związanych z działem lub odnoszących się do rule 34/gore. VI. Nie można prowadzić niepotrzebnych dyskusji całkowicie nie związanych z tematem. Np: Rozmowa zaczęła się od dyskusji o butach, a skończyła na problemach dziury ozonowej. VII. Linki nie mogą przekierowywać na strony, które mogą zagrozić forum lub komputerowi użytkownika lub na takie, gdzie znajdują się nieodpowiednie treści. Co wolno: I. Każdy użytkownik ma prawo założyć temat, jeśli nie łamie on ogólnego regulaminu forum, a także wewnętrznego działu. II. Każdy użytkownik może odnieść się do mojego dopisku, lecz nie może go usuwać. Jeżeli uważasz, że zostałeś niesłusznie ukarany przez moją głupotę, zapraszam na PW. III. Każdy może z pełną surowością, oceniać moją pracę w temacie “Ocena pracy avatara”. Przyjmę każdy hejt. IV. Wolno wysławiać pod nieboskłon wielką potęgę władcy chaosu i zamętu, Discorda. V. W zapytajce możecie pytać, o co chcecie. Im więcej chaosu tym lepiej. (ale z gore/rule34, to mi nie wyjeżdżajcie) Ogólne postanowienia: I. Dział prowadzę tylko ja. Chyba że z czasem zapragnę mieć pomocników. II. Jeśli coś wam się nie podoba, zgłaszajcie mi to na PW, a to zweryfikuję. III. Wszelkie arty w galerii, mają być od teraz chowane w spoiler. Ułatwi to przeglądanie galerii, tym którym giganty z internetu mulą stronę. Regulamin, będzie stopniowo modyfikowany, co bedzie z góry zapowiadane.1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00