Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 03/28/16 we wszystkich miejscach

  1. Hejka wszystkim Z niecierpliwocią wyczekiwałem na 6 sezon i kiedy pojawiły sie odcinki w wersji angielskiej nie odwazyłem sie tam wejsc bo bałem sie spojlerów a w tych tematach jest najwieksza szansa ze kto wklei link do ocinka z napisami. Zakladam wiec ten temat zeby bez narazenia na ewentualne spojlery kazdy mogł znalezc link do odcinka szybko i sprawnie Odcinek 1 czesc 1 The Crystalling - wersja po angielsku The Crystalling - wersja z polskimi napisami Krystalizacja - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 2 częsc 2 The Crystalling - wersja po angielsku The Crystalling - wersja z polskimi napisami Krystalizacja - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 3: The Gift of the Maud Pie - wersja po angielsku The Gift of the Maud Pie - wersja z polskimi napisami Podarunek Maud Pie - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 4: On Your Marks - wersja po angielsku On Your Marks - wersja z polskimi napisami Naznaczkowane - wersja z dubbingiem Odcinek 5: The Gauntlet of Fire - wersja po angielsku The Gauntlet of Fire - wersja z polskimi napisami Turniej Ognia - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 6: No Second Prances - wersja po angielsku No Second Prances/No Second Prances - wersje z polskimi napisami Zawsze jest druga szansa - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 7: Newbie Dash - wersja po angielsku Newbie Dash - wersja z polskimi napisami Nowicjuszka Dash - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 8: A Hearth's Warming Tail - wersja po angielsku A Hearth's Warming Tail - wersja z polskimi napisami Opowieść o serdeczności - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 9: The Saddle Row Review - wersja po angielsku The Saddle Row Review - wersja z polskimi napisami Aleja szyku - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 10: Applejack's "Day" Off - wersja po angielsku Applejack's "Day" Off - wersja z polskimi napisami Wolny dzień Applejack - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 11: Flutter Brutter - wersja po angielsku Flutter Brutter - wersja po z polskimi napisami Powrót Brata - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 12: Spice Up Your Life - wersja po angielsku Spice Up Your Life - wersja z polskimi napisami Dosmacz swoje życie - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 13: Stranger Than Fan Fiction - wersja po angielsku Stranger Than Fan Fiction - wersja z polskimi napisami Fikcja i prawda - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 14 The Cart Before the Ponies - wersja po angielsku The Cart Before the Ponies - wersja z polskimi napisami Wyścig to nie wszystko - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 15: 28 Pranks Later - wersja po angielsku 28 Pranks Later - wersja z polskimi napisami Dowcipna Dash - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 16: They Are a Changeling - wersja po angielsku They Are a Changeling - wersja z polskimi napisami Przemiana Podmieńca - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 17: Dungeons & Discords - wersja po angielsku Dungeons & Discords - wersja z polskimi napisami Ogry i ciemnice - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 18: Buckball Season - wersja po angielsku Buckball Season - wersja z polskimi napisami Mecz koszbola - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 19: The Fault in Our Cutie Marks - wersja po angielsku The Fault in Our Cutie Marks - wersja z polskimi napisami Znaczków naszych wina - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 20: Viva Las Pegasus - wersja po angielsku Viva Las Pegasus - wersja z polskimi napisami Odcinek 21: Every Little Thing She Does - wersja po angielsku Every Little Thing She Does - wersja z polskimi napisami Odcinek 22: Pony Point of View- wersja po angielsku Pony Point of View - wersja z polskimi napisami Odcinek 23: Where the Apple Lies - wersja z polskimi napisami Odcinek 24: Top Bolt - wersja z polskimi napisami Odcinek 25: To Where and Back Again: Part 1 - wersja z polskimi napisami Odcinek 26: To Where and back Again: Part 2 - wersja z polskimi napisami Wielkie podziękowania dla @Artem @mwerec @Niklas,The Little Shadow, ToffiLove,@kikos za zajęcie się tłumaczeniem odcinków Linki mogą niedziałać gdyż odcinki są usuwane na mocy praw autorskich
    2 points
  2. Dzisiaj na Teletoon[?] bodajże, puszczali Friendship Games, tak w temacie. A Puls tym razem postawił na animacje Disneya, bo mieliśmy Kopciuszka, Piękną i Bestię i 101 Dalmatyńczyków 2. Nie wiem, czu cuś jeszcze było, ale te trzy to akurat na pewno, tak swoją drogą. Ja tam nie wiem TV4 zrobiło mi miły prezent i emitowało 2 razy w ciągu trzech dni całą trylogię Powrotu do Przyszłości c:
    2 points
  3. By the pricking of my thumbs, something wicked this way comes. (William Szekspir, Makbet) Oj, nadchodzi coś złowieszczego, nadchodzi. Taki jeden Milfin nadchodzi, żeby zostawić swój sztandarowy Zgryźliwy Komentarz Zniechęcający Do Pisania. Generalnie nie chce mi się pisać typowej mini-recenzji w rodzaju "tu żeś spaskudził, tam żeś spaskudził, a tamto to już w ogóle syf, kiła i mogiła, ale dostajesz krzywy uśmiech na zachętę", więc zrobię małą analizatornię... tak, jednej strony fika. Na razie jednej. I zanim zacznę - nie mam nic do autora. Żadnych pretensji, żadnej zawiści, co najwyżej odrobinę generalnej niechęci, jaką darzę bez mała całą ludzkość. Staram się także nie robić wycieczek osobistych ani uwag ad personam, bo zgryźliwość zgryźliwością, ale są pewne granice... Może (podkreślam - może) czasami posarkam na młodość chmurną i durną, tak własną, jak i cudzą. Jedziemy.
    2 points
  4. Chyba cię nie polubiła. Chyba że miało wyjść tak ostro.
    2 points
  5. EDIT: Drugi odcinek z napisami: http://www.dailymotion.com/video/x40bt9v (Trzeba trochę poczekać aż się przekonwertuje i aż wskoczy 1080p) Plik z napisami do pobrania: https://goo.gl/jDTZv4 - Dopasowany do odcinka od Grade A Stuff, radzę przekonwertować do SubRip lub MicroDVD (.srt lub .txt) Jeszcze dużo muszę popracować, ale uważam, że wyszło o wiele lepiej niż moje poprzednie tłumaczenie ;P Idę spać.
    2 points
  6. 2 points
  7. Hejka ^^ Pomyślałam, że wstawię tu kilka swoich rysunków, w większości powstałych na lekcjach (dlatego w tle jest kratka ^^)... Na początek Discord, którego mam całe mnóstwo po zeszytach Tu w wersji dobrego smoka ( jeśli ktoś chce, może to zaadoptować na kolorowankę; wiem, że słabo widać, ale szkic ma już ponad rok) W wersji atak i lekko zarośnięty A to najnowszy szkic Discorda-steampunkowego pirata (aczkolwiek chyba nie widać, że steampunkowego ) Miłego oglądania i miłego dnia!
    1 point
  8. Czarne Niebo Opis: Kilkadziesiąt lat temu nastąpiła potężna eksplozja, nazywa od tego czasu Wyłomem. Wtedy po raz pierwszy związały się ze sobą dwa zupełnie inne światy, a ich mieszkańcy wkrótce zaczęli nawiązywać pierwsze kontakty. Teraz jednak Wyłom został niewyraźnym wspomnieniem zaginionym w czasie, a jedyną jego pamiętaną konsekwencją zostało powstanie Creatorów - zmodyfikowanych genetycznie osobników ludzkich, którzy z pomocą najnowocześniejszej techniki potrafią władać mocami psionicznymi. Do pozornie rutynowej akcji w środku mega miasta zostaje wysłany Arbiter - Urzędnik. Członek Officium, organizacji będącej częścią władającymi podzielonym światem Korporacji i służącą jako wojsko, policja i władza sądownicza w jednym. W trakcie wykonywania swojego rozkazu, napotyka jednak na coś, co pozwala mu spojrzeć szerzej na jego życie i przeszłość, z którą zmaga się do teraz... Rozdział 0 - Prolog Rozdział I - Spotkanie Rozdział II - Wolność Rozdział III - Podróż cz. I Rozdział IV - Podróż cz. II Rozdział V - Horyzont Rozdział VI - Wspomnienia Rozdział VII - Mgła Rozdział VIII - Polana Genezy cz. I Rozdział IX - Polana Genezy cz. II Rozdział X - Epilog Części I. P.S. Jeśli ktoś nie pamięta historii, a chce przeczytać nowsze rozdziały - tutaj jest krótkie streszczenie, pomijając ostatnie dwa (trzy) rozdziały. Rozdział - I - Przypomnienie Co mogę powiedzieć...? Nic, miłego czytania. Pozdrawiam także Kessega, mojego korektora - święć pani nad jego duszą [*]. Czarne Niebo R.E.D. Opis: Arbiter po wielomiesięcznej śpiączce budzi się w zupełnie obcym miejscu, okaleczony na całe życie i wciągnięty w coś, w czym nie chce brać udziału. Udało mu się spełnić prośbę, spłacił swój dług. Teraz jednak musi odnaleźć się w świecie mającym swoje długie spokojne dni za sobą. Przed sobą ma królestwo targane cichą rywalizacją między swoimi władczyniami, napięcia między ludźmi a ich czworonożnymi odpowiednikami, Canterlot przeżywające industrialną rewolucję po napotkaniu wysokich technologii i nadwornego czarodzieja, szukającego odpowiedzi na tylko mu znane pytania. Pierwsze jednak zadanie sam sobie postawia - chce się dowiedzieć kto zamordował tą, z którą tak długo podróżował. Rozdział 0 - Prolog Epic: 3/10 Legendary: 3/50
    1 point
  9. Cześć. W tym temacie będziemy rozmawiać o teoriach spiskowych własnych, jak i tych już istniejących. Oczywiście mogą być też kucykowe. Może są tu jacyś znawcy tematu. To ja zacznę takim filmem: Moim zdaniem jest to bardzo prawdopodobne.
    1 point
  10. No i to jest porządny Zajączek! Na dniach przeczytam i zostawię suty komentarz.
    1 point
  11. Zefirki są spoko, bo były w G3. Bryzusie to po prostu przejaw niekompetencji tłumaczy - po naszemu rak.
    1 point
  12. Wszystkiego wspaniałego!!!!
    1 point
  13. Przepraszam, że tak zwlekałem z komentarzem, ale niestety - nie jestem w formie. Rzekłbym, że przeciwnie. A rozdział... podzielam zdanie Cahóna. Poprzedni podobał mi się bardziej, a to dlatego, że w Rozdziale 7 mamy do czynienia z tym samym, co w Rozdziale 2 - a mianowicie walką. Paradoksalnie, mimo iż dzieje się dużo, to nie czuć tej ekscytacji. Po prostu kucyki walczą, ot co. Brakuje mi tutaj pewnego napięcia, pewnej, nie bójmy się użyć tego słowa, epickości. W końcu to walka o stolicę! O Canterlot! I nie mam tu na myśli powtórki z Władcy Pierścieni, tylko nadanie temu wydarzeniu pewnej atmosfery podniosłości. Bo tu sprezentowałeś suchą bijatykę. I nie mogę też stwierdzić, że napisałeś to źle. Po prostu nie czyta się tego z zapartym tchem. Nie potrafię też wskazać żadnych konkretnych fragmentów, które zapadłyby mi w pamięć. Ponownie zgodzę się z Tryfidem, chwała, że ktoś wreszcie uznał Typhoona za problem. Tym lepiej, że sama Luna. Huzzah! I to by było na tyle. Rozdział przyzwoity, ale nie lepszy niż poprzednie, nie obawiam się jednak o przyszłość Popiołów. Pozdrawiam Słowo i Poezja P.S.
    1 point
  14. Czy tylko ja mam odczucia, że o ile w poprzednim roku był aż przesyt filmów "Equestria Girls" w telewizji, tak w tym roku jest jakaś straszna posucha? A może nie wiem, czy gdzieś puszczają?
    1 point
  15. Dość ciekawy OC'ek, jednak jak sam napisałeś "jego historia wymaga więcej niż jednej kartki papieru"... Twoją nie zapisał by nawet połowy. A szkoda bo przez takie nachalne streszczenie wszystko jest pogmatwane i panuje lekki burdel jak wspomniał @Ziemowitełeł. Na plus normalność OCka, nie-alicorn powiązany z księżniczkami, mane6 i z innym szajsem. Na minus... chodź nie wiem czy to minus... Czy Twój OC'ek to jeszcze źrebak, że nie ma CM'ka? I ugh... pony creator. Ludzie tworzący OC'ki powinni traktować ten program bardziej jako ciekawostkę i w ogóle nie powinni go używać do prezentowania swoich OC'ków bo to wygląda... ohydnie? Trochę popracować i będzie dobry materiał na OC'ka.
    1 point
  16. Litości! Wszyscy wiemy że tę wojnę wygra pasztet.
    1 point
  17. 1 point
  18. Epizod 2 z polskimi napisami od Artema, lepszej jakości niż kuco-fan'a podanego powyżej. http://www.dailymotion.com/video/x40bt9v_my-little-pony-przyjazn-to-magia-s06e02-the-crystalling-part-2-napisy-pl-1080p_shortfilms
    1 point
  19. My się specjalnie nie za bardzo znamy, ale co mi tam. Wszystkiego co najlepsze! Latek 100! Marzeń spełnienia, uśmiechu na co dzień i pogody ducha w pochmurne dni. Jeszcze raz, żyj 100 LAT!
    1 point
  20. Trochę głupie jest tworzenie sztucznej inteligencji, skoro nawet własnego mózgu w stu procentach nie rozumiemy. Oczywiście, trzeba zawsze próbować. Jednak w ten sposób powstaje uproszczony schemat, który w ogóle nie naśladuje naszych procesów myślowych. Coś czuję, że dobrym pomyśłem byłoby przekonwertowanie danych mózgu na cyfrowe. W tym momencie jest to niemożliwe. Nie umiemy jeszcze przetwarzać wszystkich fal mózgowych 1:1, a gdybyśmy teraz mieli je zapisać na pamięci, to z pewnością zabrakłoby miejsca na dane. Wiem, filozofuję, zwyczajnie nie widzę sensu naśladowania bytu, którego nie rozumiemy. W wyniku tego, za każdym razem powstanie karykatura tego, co chcieliśmy osiągnąć.
    1 point
  21. Temat pisałem w irytacji na podejście niektórych ludzi do tematu. Na szczęście już mi przeszło. Ale jak ktoś nadal pisze to mogę też odpowiadać ^^. Sztuczna inteligencja to to samo co inteligencja, tylko sztuczna. Przez "sztuczna" mam na myśli, że została stworzona przez człowieka, a nie naturę. Inteligentny jest człowiek, delfin, małpa, kot, pies i każde żywe stworzenie. Łączy nas głównie przymus przetrwania. Bo jeśli umrzemy to znikniemy. A nikt tego nie chcę, prawda? Ludzki postęp to jedynie jeden z wielu sposobów na przetrwanie; poprzez lepsze narzędzia uzupełniamy nasze fizyczne braki. A teraz niech powstanie byt który startuje od zera. Żadnej wiedzy i doświadczenia. Dodatkowo jego ciało jest niezmienne (robot ma cały czas ten sam zestaw części) więc może jedynie przeżyć sprytem. Mówię o stworzeniu takiej inteligencji której zaaplikuje się strach przed śmiercią (wyłączenie) i w ten sposób wymusi kombinowanie. Jeśli do togo nad takim bytem będzie sprawował pieczę człowiek, to może nawet wziąć niektóre jego zachowania. Zacznie próbować się komunikować i takie inne.
    1 point
  22. No, wideo @Arturro dodałem też do pierwszego posta. Ogółem widzę, że się pojawił ktoś jeszcze chętny do tłumaczenia ^^ Miło, jak zwykle fandom nie znosi próżni xd
    1 point
  23. Ciekawa historia, szkoda, że ucierpiała tym, że OC'ek to alicorn. I oczywiście powiązanie z ważnymi ( tutaj księżniczkami) postaciami musi być. Tak czy inaczej ja sam- zainspirowany OC'kiem, stworzyłem Fanarta z nim w roli głównej dla Ciebie: Niestety pokój z pomarańczową tapetą nie był najlepszym wyborem na tło i OC'ek się trochę "wtopił". :< Ocena ogólna: 6,91882/10
    1 point
  24. Co za piękna sadystyczna miłość. Ok a teraz na serio podoba mi się styl i też oczy ich, scenka jest ostra pasuje do ciebie Ok będzie już naprawdę na serio Więc sam fanarty jest bardzo dobry to mieszanie odcieni dobrze wyszło ale trenuj dalej bo trening czyni mistrza co więcej powiedzieć chyba już nic a tak świetne szczegóły oby tak dalej Spring Handy. A będziesz coraz lepszy.
    1 point
  25. Gift dla @FirstChoice. Meh, powinnam częściej tu zaglądać. I nie rysować na leżąco, bo mi krzywe kreski wychodzą ;-;
    1 point
  26. Drugi odcinek: http://www.dailymotion.com/video/x40aia3_my-little-pony-s06e02-the-crystalling-part-2-napisy-pl_shortfilms
    1 point
  27. Najpierw trzeba zacząć od zdefiniowania, co rozumiemy pod pojęciem sztucznej inteligencji. Co to jest inteligencja, co to jest sztuczna inteligencja, czym się od siebie różnią, bo inaczej to my nie wiemy, o czym mówimy. Używamy tych samych słów, ale myślimy co innego.
    1 point
  28. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  29. Kolejny fanfik, który komentuje na grubo po przeczytaniu, ale co tam, fabułę jeszcze pamiętam. Niniejszy fanfik przeczytałem już po opublikowaniu ostatniego rozdziału, miałem więc tę przyjemność przeczytania całości w dwie noce i przyznam szczerze było to jedno z najszybciej przeczytanych przeze mnie wielorozdziałowców. Nie czytałem komentarzy i nie wiedziałem czego się spodziewać, no może obecność tagów epic i postapocapiptyc podpowiadały że będzie co najmniej dobrze. Koniec końców podszedłem do czytania bez jakichkolwiek uprzedzeń czy nadziei. Początkowo historia grupki ocalałych nie wyróżnia się specjalnie oryginalnością spośród większości opowieści post apokaliptycznych. Ot typowa walka o przetrwanie i wybijająca się na jej tle przyjaźń człowieka i kucyka. Można powiedzieć, że spodziewałem się właśnie czegoś podobnego, zwykłej strzelanki w nieco mrocznym klimacie. Skoro już o klimacie mowa to od początku pozytywnie mnie zaskoczył. Niepokojąc, porwane sygnały radiowe, wszechobecne potwory, opustoszałe miasto robiły wrażenie. Wydaje mi się jednak że początkowo właśnie na tym jechał fanfik, na klimacie. To dla niego czytałem dalej nie zwracając szczególnie uwagi na przydługie opisy kolejnych karabinów, huraganowych nawał ogniowych i mimo wszystko denerwującej relacji Maksa z Midnight. I gdyby fanfik do końca zachował ten sam poziom stwierdził bym pewnie, że jest to kolejna przyzwoita powieść, która jednak przejdzie w mojej głowie bez echa, liczyłem nawet że tak się stanie. Cóż... myliłem się i to bardzo. Bo potem nadciąga przełom w Save me. Mniej wybuchów, mniej przygód, mniej gróźb gryzienia za to więcej klimatu i coś bardzo istotnego, coraz więcej informacji o otaczającym nas świecie. Wspomnienia sprzed zagłady miasta, wyczuwalne napięcie temu towarzyszące i te niepokojące wspomnienia z samolotu. To jest cholera genialne. A potem... potem nadchodzi zakończenie, które moim zdanie jest najlepszym zakończeniem jakie zdarzyło mi się czytać w dziełach fandomowych. Nagły zwrot akcji, pokazanie że wszystko co braliśmy za pewnik nigdy nie miało miejsca, że od początku czytaliśmy o czymś innym. Co by nie mówić, zakończenie jest bezsprzecznie najlepszą częścią Save me. I to właśnie z jego powodu oddaję swój głos na [Legendary]. Oczywiście nie tylko sam koniec zasługuje na uznanie, w końcu mamy tu do czynienia zarówno z trzymająca się kupy fabułą, w miarę ciekawymi choć nie przesadnie rozwiniętymi bohaterami i złowrogim klimatem. Swoją drogą Midnight mogłaby zostać lepiej wykreowana gdyby dostała więcej czasu. Także ten... gratuluje ukończenia fanfika, którego z pewnością szybko nie zapomnę. Dajcie temu panu legendary.
    1 point
  30. 1 point
  31. Jak dla mnie flurry przebiła wszystko swoją zarąbistością. Amen.
    1 point
  32. Wytrzeźwiałem i wciąż jest do dupy. Skoro i pod wpływem i poza nim jedyne co mi się w miarę podobało to Rincewind oraz nadciągająca syberyjska zima, to coś jest nie tak.
    1 point
  33. Policjant zatrzymuje kierowcę i pyta się: - Po piwie? A kierowca na to: - No skoro pan stawia.
    1 point
  34. Cóż wy wiecie o bólu i cierpienia. Po prawdzie nie mam nic przeciwko ambitniejsze lekturze, ale "Przyjaciel Kafki" mnie trochę przerasta, chociaż momentami jest interesujący.
    1 point
  35. Czego chcesz od tego fica, jest zarąbisty XD
    1 point
  36. No i w końcu nadrobiłam Popioły. Cóż, muszę przyznać, że rozdział się udał, jest pełen akcji i nie ma nudnych fragmentów. 56 stron zleciało naprawdę szybko i przyjemnie, ba, mam ochotę na więcej i więcej. W oczy nie rzuciło mi się zbyt wiele błędów, co nie znaczy, że ich nie było, ale ogółem obserwuję wzrost poziomu. Miło też, że fabuła została mocno pociągnięta do przodu. Sunny... Dobrze wiedzieliśmy, że to się tak skończy, ale faktycznie, napisałeś to w taki sposób, że aż do samego końca czytelnik miał nadzieję, iż może się uda, może ją uratują. Poczułam też znaczny wzrost sympatii do Lightning Dust, która pokazała, że w jakimś stopniu zależało jej na towarzyszce i podwładnej. Ogółem wątek naszych żołdaków w tym rozdziale mocno zyskał, stał się bardziej interesujący, podczas gdy wcześniej na tle całości wypadali najsłabiej, najnudniej. Również Red pożegnał się z tym światem, niby szkoda konia, ale zabieg literacki ponownie pochwalam. Dobrze użyta śmierć, to dobra śmierć. Ciekawi mnie co dokładnie zrobiła Antałek i dlaczego jej nie powieszono, lecz ukarano w inny sposób. Co do Jet Set - niby spoko, robi się ciekawie, ale z drugiej strony widzę pewien zgrzyt - ładnie to tak podpierdalać żołnierzy innym dowódcom? Godzi się to w regularnej armii? Jeśli chodzi o Typhoona i resztę Wielkich Rasistów, to jest dobrze. Widać, że Lightning Contrail ma gówno do powiedzenia, a wojskiem rządzą widzimisie Księżniczek, które również nie wydają się być do tego odpowiednie oraz jeden wielki chaos. Niby wcześniej pisałeś co Typhoon chciał osiągnąć, wieszając "zdrajczynię", ale... Nie pokazałeś tu tego. Niektóre kuce mają pretensje, że powiesił jakiegoś randomowego pegaza i tyle. Liczyłam na coś więcej. Dziwi mnie to, że generał Contrail aż tak bardzo nie ma nic do gadania. Dlaczego nikt w tej cholernej armii nie zrobi minimalnego porządku? Już chyba Armia Czerwona miała lepszą dyscyplinę, w czym niewątpliwie pomogło NKWD za plecami. Celestia i Luna niby mają braki w kadrach, ale o ile nie trzymają czegoś w zanadrzu (np. pomocy w popełnieniu samobójstwa na pewnych osobach), to są zwyczajnymi idiotkami. Nie wiem czy nie widzą, czy nie chcą widzieć, że w każdej chwili ich własna armia może uznać, że fajnie by było zrobić alikornom analany Blitzkrieg. Cadance, podoba mi się twoja wizja Księżniczki Miłości. O ile normalnie nie przepadam za tą postacią, to u ciebie jest wprost przeciwnie. Zimna, inteligentna i wyrachowana sucz. Manipulantka, prawdziwy gracz w grę o tron. Brawo, brawo. I sposób w jaki mówi o Shiningu i swoim źrebaku, coś pięknego. W sumie to nawet jej kibicuję by wygrała tę wojnę. Wydaje się bić bystrością Królewskie Siostry, buntowników czy całą resztę tałatajstwa na głowę. Wątek Goldenrod również przyspieszył. Po mało ciekawych wędrówkach z Equinoxem w końcu dowiedzieliśmy się paru ciekawych rzeczy. Przede wszystkim charakterek klaczy został jeszcze silniej zarysowany i powiem szczerze, że teraz podoba mi się ona jeszcze bardziej. Cenię sobie czysty pragmatyzm. Do tego fajnie, że w końcu ktoś przedstawił nam w miarę prosty sposób co dokładnie się w tej Equestrii odpierdala i dlaczego. Tak, zdecydowanie dobry fragment. Postać Bloody Light choć na początku napawała mnie pewną obawą, to w końcu zaskarbiła sobie moją sympatię. Może i jest chorą pojebką, ale całkiem porządną chorą pojebką. Ciekawi mnie też czy aby nie miała racji odnośnie korzeni Goldenrod, a sądzę, że mogła być bardzo blisko prawdy. W sumie ciekawi mnie, czy przeżyła. Buntownicy, oj buntownicy. Banda samolubnych kretynów. Może i niezupełnie kretynów, ale na pewno kucyków zbyt zaślepionych własną wspaniałością i zbyt pewnych siebie. Ciekawi mnie co tam jeszcze się wydarzy... Z niecierpliwością czekam na kolejny rozdział. Cahan I Jadowita
    1 point
  37. A więc, never break a Pinkie promise... Chibi Consent w wersji kolorowanka i cieniowanie : Alfa Folwey z Underfell : I na koniec moja OC-ka ( UWAGA, CHYBA GORE... chyba że komuś nie przeszkadza krew ołówkiem. Albo umie sobie wyobrazić, że to farba czy coś. Spokojnie, flaków nie ma ) Jak zawsze, miłego oglądania i miłego dnia!
    1 point
  38. - Kto tam? -Maja -Jaka maja? -Maja hii, maja haa...
    1 point
  39. Nie ma co... Kozak jakich mało
    1 point
  40. Nie wiem, czy suchar, czy nie, ale ta rzecz jakiś czas temu rozbawiła mnie najbardziej od dawna
    1 point
  41. @BiP Właśnie uświadomiłeś mi, że twórcy gry Tearaway (polecam jeśli macie Vitę) zerżnęli żywcem motyw "słonecznej twarzy". - Stefan, czy wiedziałeś, że człowiek potrafi połknąć przez sen, aż 27 much rocznie? - Pff... też mi wyczyn, odparł drugi pająk
    1 point
  42. Przepraszam za dość długą przerwę, ale miałam kilka powodów ... to jeden z nich: A teraz trochę bardziej tradycyjnie: kucyk/pirat na maszcie : 2 kuce w odkrytym powozie napędzanym magią, bo nie było już miejsca na kartce : I na koniec pingwinek w stylu PzM ( i dowód na to, że biała kredka się jednak przydaje ): Miłego oglądania i miłego dnia!
    1 point
  43. Flutterbat dla @WildyRock: Miłego oglądania i miłego dnia ^^
    1 point
  44. @Matil Nie jestem pewna. co to znaczy, ale dzięki ^^ @WildyRock @Pawiu @Ylthin Moim zdaniem nie ma "umiem, nie umiem" w rysowaniu. Można nie umieć pływać, i wtedy lepiej nie wchodzić na głęboką wodę, ale każdy potrafi złapać ołówek i nabazgrać parę kresek, tak, aby coś przypominały. Im częściej ma się czas i chęci (w moim wypadku: im więcej nudnych lekcji ) tym lepiej to po prostu wychodzi, widzi się, co jeszcze można tu i tam naprawić i po paru eksperymentach można dowiedzieć się, jak to zrobić. Mi pomogło to (po angielsku, ale facet gada w miarę wyraźnie, można wklepywać w tłumacz google): 3mam kciuki! Oki, przechodząc do rysunków: Panda mała w dwóch wersjach, kolorowanej i ołówkowej : Steampunkowa Luna o płaskim pysku : i na koniec rysunek wczorajszy - bracia Flim Flam w alternatywnej wersji i moje pierwsze w miarę udane cieniowanie ubrań: Aha, zanim zapomnę: jeśli ktoś chce, mogę mu narysować OC-ka czy tam coś Jak zawsze - miłego oglądania i miłego dnia!
    1 point
  45. To również się wypowiem. Pod działek świecie pustkami. Za pozwoleniem, chciałabym wkrótce dobrać się do naszego pamiętnika P.P ,uważam że to ciekawy pomysł.
    1 point
  46. Jeszcze ciepłe sprzed 12 minut.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+01:00
×
×
  • Utwórz nowe...