Tablica liderów
Popularna zawartość
Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05/07/17 w Posty
-
Dzień trzydziesty siódmy przyniósł zdecydowane ochłodzenie nastrojów. Tłum ponownie przybył przed świątynię, lecz nie był nawet w połowie tak liczny jak dnia pierwszego. Zebrani jednak nie kontemplowali faktu znaku, ani długiego oczekiwania. Ich rozmowy dotyczyły rzeczy całkowicie przyziemnych. ich obecność tutaj wynikała raczej z poczucia obowiązku, niż z gorliwej wiary w to, że to dziś. Nikt już w tłumie nie liczył, że to dziś wielki kapłan wyjdzie ze świątyni i ogłosi, że znak wskazał pierwszego spośród wiernych. Przyjdzie, to będzie - mawiali, gdy ktokolwiek schodził na ten niepopularny dziś temat. A zaraz potem rozmowy wracały do gier, obiadów i inszych spraw przyziemnych.6 points
-
5 points
-
Doczekaliście się. Wyniki pojawiają się zdecydowanie później niż miałem nadzieję, ale niestety różne czynniki wpłynęły na tak długi okres oceny. Nie bez znaczenia była ilość tekstów - aż 50! Były krótkie, więc przeczytanie ich nie stanowiło aż takiego problemu ale już napisanie tych mini-recenzji... powiedzmy, że łatwe i przyjemne to nie było. No ale dosyć narzekania, czas na nieco konstruktywnych treści. Po pierwsze - poziom konkursu był bardzo wysoki. Jeżeli dobrze pamiętam nie pojawiła się ocena niższa niż 3, a może nawet niż 4. To rzadkość. Po drugie - tylko jedna osoba (Pantofelek Abominacji) zaniechała sprawdzenia u mnie długości fanfików i przekroczyła limit, co poskutkowało dyskwalifikacją. Szkoda w sumie że aż jedna. Po trzecie - byłem świadkiem najlepszego debiutu w historii konkursów, połączonego ze zwycięstwem całości - takich rzeczy chciałbym widzieć więcej! Po czwarte - inne debiuty także były bardzo dobre. Nie jestem pewny czy Zodiak całkowicie podziela moje zdanie w punktach 3 i 4, ale taki już los odmiennego gustu sędziów Dosyć gadania - czas na podium! I miejsce zajmuje Karlik II miejsce zajmuje Cahan III miejsce zajmuje Falconek Serdecznie gratulujemy tryumfatorce, oraz wszystkim pozostałym uczestnikom. Oczywiście dajemy Wam możliwość spojrzenia na te przeklęte, czasochłonne i ogólnie wredne mini-recenzje. Moje znajdziecie tutaj. Zodiaka tutaj. Tradycyjnie wymienię również opowiadania, które w tej edycji wywarły na mnie największe wrażenie. Jedno należy do Suna - "Zaświadczenie A-38" to prawdziwa perła nabijania się z biurokracji. Drugim jest "Ostatni Dzień" Karlik, które jest po prostu najlepsze w tej edycji. Na koniec dodam, iż ta edycja Gradobicia to w przewidywalnej przyszłości ostatni konkurs który organizuje/w którym sędziuje. Zwyczajnie muszę odpocząć, zregenerować siły i potrzebuję też czasu na domknięcie kilku innych projektów (choćby remanentu działu), więc przerwa może potrwać i kilka miesięcy. Nie oznacza to oczywiście całkowitego zaniku konkursów literackich - każdy kto chciałby taki zorganizować może się do mnie zgłosić z propozycją - jeszcze nikomu nie odmówiłem. Ba! Nawet jeżeli ktoś chciałby przejąć Gradobicie na jedną-dwie edycje, to jestem skłonny się zgodzić, z tym że tutaj wymagam dwójki jurorów (i uzyskania również zgody Zodiaka). Tak więc piszcie i organizujcie To by było na tyle. Raz jeszcze serdecznie gratuluję wszystkim uczestnikom. I do zobaczenia na następnych konkursach!4 points
-
Krucza recenzja Jak zawsze po odcinku Jestem ciekaw, kto faktycznie czyta czyjeś recenzje odcinków Ja czasami to robię, ale to brzmi raczej jak nudne zajęcie No dobra, jedziemmmmmmy~<3 (Bo jest z czym) Czy to jest najlepszy odcinek od czasów mojego wielbionego Crusaders of The Lost Mark? Owszem, w mojej skromnej opinii jest. Kiedy zaczęliśmy takim bullshitem jak pomysł dostania się do Cloudsdale wielką procą i hulajnogą Scootie byłem złej myśli i zastanawiałem się, kto do cholery napisał ten epizod. Ku mojemu zaskoczeniu wszystko co nastąpiło potem nadrobiło to wrażenie z nawiązką. (No może oprócz tego pisku Scootaloo, jezusicku w niebiosach, nie mam regulowania głośności na pokrętełko w słuchawkach i zostałem nieźle porobiony ;_;) Widok Scootaloo lecącej z taką prędkością był przyjemny, ale naprawdę, mogła troszkę przystopować z tym piszczeniem. Nie żebym sam nie fanbojował gdy zobaczyłem rodziców Rainbow, bo fanbojowałem jak chory. Tak jak jeden z poprzednich odcinków wyznaczał nowe rekordy w moich reakcjach i uczuciach innych niż wyraz twarzy "._." podczas oglądania, tak ten przebił to wszystko po raz kolejny. Już po samym zobaczeniu rodziców uśmieszek tak jakoś dziwnie wpełznął mi na pyszczek. Ostatnie odcinki oglądałem z przyjemnością, wiadomo, poni to poni, tym razem jednak czułem się dużo lepiej niż zwykle. Prawie tak dobrze jak w 2012 kiedy oglądałem pierwsze odcinki i chłonąłem poni z takim zachwytem ^^ Nie mam pojęcia dlaczego akurat ten odcinek tak na mnie wpłynął, ale cieszy mnie to. A więc tak - design mamy Rainbow jest mega uroczy, głos też dość fajnie dopasowali, audio podczas oglądania nie było najlepsze, ale i tak dało się nim nacieszyć. Ubranko mamy Dashie było równie fajne, przy oglądaniu drugi raz zatrzymałem sobie i patrzyłem, jak ładnie na niej leży. Tata Dashie też wyszedł fajnie, 20% fajniej niż ludzie przypuszczali i 20% fajniej niż ja sobie wyobrażałem. Plusów odcinka było za dużo żeby je tak po prostu wypisać, tyle zdjęć małej Dashie, tyle Scotaloo w kadrze, tyle backstory, śmieszek z tym dźwiękiem otwieranych drzwi (autentycznie skisłem). Już teraz jestem pewien że będę przeglądał ten odcinek jutro klatka po klatce i ogarniał wszystkie detale na ścianach, zdjęcia i buk wie co jeszcze. TRADESIES? DEALSIES! Album Scootaloo był bardzo fajnym pomysłem, szczególnie ten kawałek żarcia który tam wkleiła, jestem pewien, że taki album ma przynajmniej jeden psychofan Rainbow Dash na świecie. (Ciekawi mnie tylko skąd ona miała wszystkie te zdjęcia, like wtf) GREETINGS SMALL PONIES! Kompilacja cringy momentów, które powodowali rodzice Rainbow w połowie odcinka nie była trudna do oglądania, co osobiście mnie zdziwiło, w poprzednim odcinku na przykład gdy Rarcia odwalała swoje inby liczyłem, że szybciej się to skończy (pomimo jej uroku). W tym odcinku to było autentycznie śmieszne, przynajmniej w mojej opinii ^^ (Konkurs w dziale Rainbow na efektowniejsze zawieszenie ręcznika incoming, right?) Moment, gdy Dashie opowiadała Scootie o swoich wyścigach gdy była źrebaczkiem, miodne po prostu. I ten moment kiedy Scoot powiedziała, że chciałaby takich rodziców jak Dash. Da feels, da feels bruh. W moim rozumowaniu to takie nieformalne potwierdzenie "GUYS! SHE'S AN ORPHAN!" ale bez otwartego gadania o tym. Co jeszcze było fajnego? Czapki, te cholerne czapki. Chyba nie odpuszczę, dopóki nie znajdę jakiejś stronki gdzie można kupić taką z Rainbow albo Scootie. Trudno nie ominąć jakichś plusów tego odcinka, ale wypisałem wszystko co najbardziej mnie zachwycało, jeśli było coś jeszcze, a na pewno było, to wiedzcie, że to też adoruję. Morał odcinka przyjemny. Rodzice zwykle odgrywają sporą rolę w życiu swojego dziecka, trudno zaprzeczyć. 10/10 gimmmmeee mooooooar poneeeeeeis~3 points
-
Do przeczytania fanfika skłonił mnie brak komentarzy. Akurat w momencie, gdy (pod silnym wpływem gier z serii Hearts of Iron) zastanawiałem się, czy i jak niewielki naród byłby w stanie stworzyć potężne imperium, znalazłem tego fanfika. Ciekawy świat stworzyłeś i ciekawie go ukazałeś. Pochwała należy się przede wszystkim za silny wątek wywiadowczo-spiskowy. Zdecydowanie za rzadko widujemy w fanfikach działanie państw i ich instytucji oraz politykę międzynarodową. Zwłaszcza w sytuacji, gdy wśród dawnych potęg pojawia się nowe państwo, niewielkie, ale wybitnie zaawansowane technicznie i silnie uprzemysłowione. Plus też za świetny opis sceny akcji w canterlockim zamku. Ocena ogólna: polecam/10.3 points
-
Spoilery poniżej Chyba nawet nie muszę tego pisać, bo to temat wypełniony recenzjami i spoilerami Ale sobie napiszę Kto zabroni hihi No to od początku, drugi odcinek z rzędu który zaczyna się jakąś postacią płaczącą tymi charakterystycznymi wodospadami łez tryskających na boki, nie wiem w sumie jak się z tym czuć, nigdy mi ten efekt nie przeszkadzał, ale nie byłem też jego wielkim fanem. Fajnie było widzieć, że Rarcia radzi sobie dobrze z butikiem i ma zdaje się wszystko pod kontrolą. Ta jej pomocniczka, której imienia nigdy nie mogę spamiętać też jest w porządku, ciekawiło mnie jak poradziła sobie podczas nieobecności Rarci, szkoda, że tego nie pokazali w odcinku. Odcinek skakał pomiędzy dwoma historami - siostrzanych zabaw i "pracy" CMC, fajna opcja, czekałem na ten odcinek długo, bo tak jak niespecjalnie przepadałem za odcinkami CMC w pierwszych sezonach (ba, omijałem je, jestem pewien, że nie widziałem przynajmniej jednego odcinka właśnie przez to, że zobaczyłem na początku CMC) tak po odcinku w którym zyskały znaczki (swoją drogą jeden z moich ulubionych odcinków całego serialu) wyczekuję z niecierpliwością na nowe odcinki. Szczególnie na jakiś skupiony na Scootaloo. No ale wracając, poznaliśmy nowe backround fillies. Całkiem fajne background fillies, ten mały ziomeczek który tak operował dłutem wykonał kawał dobrej roboty, widzę ten pomnik na placu przed biurem CMC (kiedy już się przeniosą z domku na drzewie, hehe). Ta nowa mała klaczka też była w porządku, nie mogłem za bardzo ogarnąć z jakim mówiła akcentem, kojarzyło mi się to trochę z Meksykiem xD Epickie wejście Rarci i fajnie rozpisane dialogi, a wiedzieć trzeba, że kiedy Rarcia ma przyjemnie rozpisane kwestie to rating odcinka w moich oczach strzela w górę o przynajmniej 2-3 punkty instantowo. Krucza ciekawostka: Najbardziej z całej mane 6, niemal na równi z głosem Tary, ale nadal na pierwszym miejscu zawsze była Rarity. Adoruję każde "dahling" i generalnie wszystko co powie Rarcia. ~<3 No ale przechodząc do sensu odcinka - tak jak wspomniała Rarity, tylko że troszkę inaczej xD "It's funny because it's true!" It's a good one because it's true! Sens i morał odcinka ładnie przedstawiony i jak w większości przypadków (jeśli nie we wszystkich, duuuh) przekłada się na prawdziwe życie. Wiele w tej kwestii nie mam doświadczenia, bo jestem jedynakiem, ale zakładam, że podobne sytuacje mają miejsce w relacjach w rodzeństwie jak i relacji rodzic - dziecko, może nawet bardziej to ostatnie. Rarcia była urocza, szczególnie kiedy pozowała do zdjęć i cieszyła się jak dziecko. Nie wiem co było lepsze, może aportująca Scootaloo? Zfriendzonowany kuc, który wciskając Rarci serduszko liczył że będzie dmuchał coś więcej niż balony? Możliwe. Piesek też był spoko, cały czas spokoju nie dawała mi myśl, że ta mała klacz brała do pyszczka ten sam patyk który ten pies miał w pysku, a wcześniej pewnie lizał sobie jajka. Potem jednak ogarnąłem, że to jednak MLP jest i ten pies nie ma jajek, więc wszystko było w porządku. Podsumowując, odcinek miodny, liczyłem tylko na jakąś piosenkę, gdy zobaczyłem kadr z jednego ze zdjęć gdy odpalałem odcinek klikając w miniaturkę. Ale wszystko grało i oglądało się fajnie, a chyba to się nadal liczy, nie? ^^ 8/10 wincyj kucy poprosz3 points
-
Znaczkowa Liga wita wszystkich fanów 1. Bertram Quist 2. Polineks 3. Princess Caela 4. MLPFan 5. Jelly 6. Orsiro 7. Jakubas18 8. IloveSombra 9. Hardkorowy Kucu 10. Skutalu 11. Tempest Shadow2 points
-
2 points
-
2 points
-
2 points
-
Ok, Pyrkon udany, powrót do domu zabrał trochę cennego czasu, teraz nareszcie mam okazje nadrobić odcinki. Wygląda na to, że w Kanadzie coś nie wyszło i teraz mamy dwa odcinki w tygodniu, jeden z USA, ten właściwy, a drugi w Kanadzie, ten z przyszłości...kontinuum czaso-przestrzenne łamie się na naszych oczach. Odcinek poświęcony Maud. Ok, widzę, że od jakiegoś czasu mamy z nią jeden/dwa odcinki na sezon, co oznacza, że raczej liczba jej wielbicieli nie zanika. Ciekawe czy to pierwsza osoba z rodzinki, która osiągnęła tak wysoki stopień naukowy, Pinkie jest dumna i zachowuje się jak ona, siostry w porządku, mama wzruszona, a tatuś jakoś dziwnie grymaśny...czyżby wolał inny tok kariery dla córki niż bycie jajoglową? Wstydź się Cloudy Quartz. Powinieneś być dumy z córki! W końcu obroniła doktorant...jako jedyna studentka. Albo jako jedyna obroniła. W ogóle to raczej niemożliwe by urządzić otwarty kierunek tylko dla jednego studenta. Wydział by nie wyrobił, chyba, że w Equestrii akurat jest duże zapotrzebowanie na absolwentów kamieniologii i Celi to sponsoruje. W tym odcinku będzie dużo gagów Pinkie co? Heh, ciężko będzie o tym pisać, bo opisywanie tego co się dzieje w odcinku raczej mija się z celem, ot pewnie na piszę na końcu czy gagi są dobre czy tez nie i tyle. Póki co jest fajnie a Maud ma decydować gdzie ma zamieszkać. w Ponyville czy w miejscu gdzie diabeł mówi dobranoc. Jestem ciekawy co wybierze(sarkazm). Scena z jaskinią. Pinkie na plus, Maud też. Biedna Rarity, szczerość czasami naprawdę boli xd. Wygląda na to, że musi trochę więcej się dokształcić w znajomości klejnotów. Albo Spike. W końcu po coś tam jest. Powinien robić za coś więcej niż tylko tragarz. Pinkie naprawdę chcę zrobić wszystko by Maud z nią została. Niby ok, ale ten krzyk na Tanka był niepotrzebny...chyba. Podobało mi się za to wyjaśnienie skąd wziął się ten zamek xd. I scena z Lyrą...jestem ciekaw czy to nie pierwszy raz gdy potwierdzono jej imię i nazwisko? Bo nie przypominam sobie by wcześniej je wspominano. Maud była partnerką w zbronii Starlight. Heh..w sumie aż mam ochotę odświeżyć sobie temat z piątego sezonu i zobaczyć czy ktokolwiek się zastanowił w ogóle skąd Starlight wiedziała, że taki kamień istnieje. Być może twórcy rozważyli to co fani przeoczyli. Nice. Ok, Starlight i Maud to..zdecydowanie nie ten paring którego bym się spodziewał. Ale jak widać nawet jakoś to idzie. Te wyjaśnienie o odrzuceniu oraz o ocenianiu cię mimo bycia pięknym, to było naprawdę niezłe. Ma to jakiś sens. Ale sensu nie ma Pinkie która wpierdziela się raz dwa -_- Chciałbym by odcinek bardziej się skupił na relacji a nie na przerwach spowodowanych gagami. To się robi trochę irytujące. Oho i pała została przegięta. Maud opuściła Pinkie w nocy z powodu jej hiper aktywności, albo zamiłowania zawodowego. W sumie podoba mi się to, że na pierwszy miejscu stawia pracę a dopiero potem przyjaciół. Jakoś trzeba zarabiać na chleb..w miejscu gdzie nie ma żadnego sklepu czy miasta. Hm..ona naprawdę będzie jadała tylko kamienie. Aaa..to te miejsce. W sumie to nie całkiem daleko od Ponyville. Zakładam tak przynajmniej, że nie trwało nie wiadomo ile Rainbow przeprowadzenie tam wyścigów. I końcówka była całkiem dramatyczna z tym cliffhangerem xd. Dobrze, że wątek nie został przesadzony a Pinkie zrozumiała swój błąd. Była na cienkiej linii oddzielającej bycie lekko irytującą to psującą odcinek. Na szczęście balans nie został przechylony, na jej niekorzyść. I Starlight odwaliła dobrą robotę. Podoba mi się jej bezpośredniość. I zakończenie..ok, też chciałbym zając taką miejscówkę. Ciekawe jak zasiedzenie działa w Equestrii i nabywanie pożytków oraz nieruchomości xd. W końcu ta jaskinie należała do państwa czyli Celestii, ale może o niej nie wie. Za jakieś 20 lat Maud będzie mogła oficjalnie uznać ta jaskinie za swoją. O ile posiada ją w dobrej wierze ;c Co tu więcej pisać, przyjemny odcinek, fajny, nie nachalny morał, większość odcinaka to interakcja pomiędzy Maud a resztą a miłość i troska Pinkie o swoją siostrę jest naprawdę urocza. Każdemu bym życzył takie rodzeństwo. Maud zdecydowanie zyskała w moich oczach, ale chciałbym wiedzieć czemu ma takie problemy z wykazywaniem emocji. Skoro czuje samotność i chcę być zaakceptowana to oznacza, że jakiś problem jest. Tylko nie może go pokonać? Jest chora czy coś? Ciekawe czy twórcy będą mieli jaja by kiedyś poruszyć ten temat. Póki co jestem naprawdę zadowolony z odcinki, mimo Pinkie która odrobinkę irytowała, daje mu mocną 8/10. Był naprawdę uroczy i miły w oglądaniu.2 points
-
Temat przeznaczony do dyskusji nt. napisów do VII sezonu. Prace nad napisami do VII sezonu dobiegły końca. Wstęp. Ponieważ projekt z napisami do S6 zakończył się powodzeniem - a ja wraz z @Artem nigdzie się jeszcze nie wybieramy - postanowiliśmy zgodnie z założeniem kontynuować tłumaczenie odcinków. Podstawą prac nad przekładem była (i nadal jest) współpraca z różnymi osobami, więcej informacji tutaj. Co w tym temacie? Linki do odcinków, plików z napisami i odcinków z napisami. Zgłaszanie chęci do pomocy przy tłumaczeniu i wszelakie pytanie odnośnie tej sprawy. Ogólna dyskusja na temat napisów do VII sezonu. Informacje o przebiegu i postępie tworzenia napisów (o ile ktoś będzie potrzebował i nie będziemy zbyt zajęci). Chcesz pomóc nam tłumaczyć odcinki? Upewnij się, że masz sporo czasu po premierze epizodu. Sprawdź swoją znajomość angielskiego tłumacząc w myślach „hello world”. Zapoznaj się pokrótce z pierwszym postem w tym temacie. Napisz do mnie pw i coś wymyślimy. Przyjmowanie zgłoszeń: ZAMKNIĘTE Każda pomoc – nawet jednorazowa – jest mile widziana. Postaram się odpowiadać jak najszybciej, ale w pewnych przypadkach może minąć więcej czasu, zanim będę w stanie odczytać wiadomość, zatem cierpliwości. Napisy tworzone są pod nazwą grupy „SparkleSubs”. Osoby biorące udział w przekładzie zostaną wymienione w napisach oraz w tym poście. Dotychczasowe prace: S07E01, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x01 - Celestial Advice (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E02, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x02 - All Bottled Up (1080p.HDTV.acc-2.0.x264) [spazz][intro-outro-cut]) S07E03, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x03 - A Flurry of Emotions (1080p.HDTV.aac-2.0.x264) [spazz]) S07E04, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x04 - Rock Solid Friendship (1080p.HDTV.aac-2.0.x264) [spazz]) S07E05, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x05 - Fluttershy Leans In (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E06, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x06 - Forever Filly (1080p.TVRip.acc-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E07, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x07 - Parental Glideance (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E08, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x08 - Hard to Say Anything (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E09, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x09 - Honest Apple (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E10, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x10 - A Royal Problem (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E11, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x11 - Not Asking for Trouble (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E12, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x12 - Discordant Harmony (576p.TVRip.aac-2.0.x264) [Boomerang][SparkleSubs FIX]) S07E13, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x13 - The Perfect Pear (576p.TVRip.aac-2.0.x264) [Boomerang][SparkleSubs FIX]) S07E14, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x14 - Fame and Misfortune (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E15, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x15 - Triple Threat (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E16, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x16 - Campfire Tales (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E17, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x17 - To Change a Changeling (720i60.HDTV.aac-2.0.x264) [SpeedingCheetah]) S07E18, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x18 - Daring Done? (1080p.YTRip.aac-2.0.x264) [YayPonies]) S07E19, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x19 - It Isn't the Mane Thing About You (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E20, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x20 - A Health of Information (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E21, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x21 - Marks and Recreation (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E22, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x22 - Once Upon a Zeppelin (1080p.ac3-5.1.x264) [untouched]) S07E23, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x23 - Secrets and Pies (1080p.ac3-5.1.x264) [untouched]) S07E24, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x24 - Uncommon Bond (1080p.ac3-5.1.x264) [untouched]) S07E25, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x25 - Shadow Play - Part 1 (1080p.ac3-5.1.x264) [untouched]) S07E26, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x26 - Shadow Play - Part 2 (1080p.ac3-5.1.x264) [untouched]) Udział w tłumaczeniu wzięli: @Artem, @Courtroom, @kuco fan, Luxis, @MWerec, @Niklas, Panienka Rarity, RedDevil, @Witoslavski, @Vengir.2 points
-
Dzień dobry! Pewnego dnia naszło mnie na pisanie i popełniłem coś podobnego jako one shot. Historia jest zasadniczo kompletna, ale może się pojawić znaczna ilość pytań typu: "A komu to potrzebne? A dlaczego?". Pomimo, że na końcu fanfika zamieściłem fragment mający naświetlić kilka spraw, to niektóre kwestie pozostają otwarte i czytelnik może się ich jedynie domyślać, co nie jest niczym dziwnym, ponieważ jest to intencją autora. Istnieje spora możliwość, że zostaną dodane kolejne one shoty z tagiem [Eaglecrest] będą one powiązane z fanfikiem zamieszczonym poniżej, ale będzie je można czytać osobno. Chronologicznie będą one wypadały przed lub po wydarzeniach w Murder One. Zawsze będę to dokładnie określał w opisie. Z racji tego, iż nie mogę określić czy kolejne one shoty faktycznie powstaną, zamieszczam jedynie poniższy. Jeśli wypuszczę w przyszłości przynajmniej dwa kolejne, to bardzo prawdopodobne, że wrzucę je w jeden temat jako serię. Zapraszam do czytania z nadzieją, że nie wywróci Wam wnętrzności. Czy jest możliwe, aby pojawienie się obcej istoty w świecie Equestrii, Gryfonii, Kryształowego Królestwa i innych państw, mogło wpłynąć nie tylko na samą istotę czy kucyki, które spotka na swej drodze, ale również na wygląd całego kontynentu? Młoda dziewczyna, która ponad sto lat wcześniej pojawiła się znikąd u południowych granic Equestrii, zdaje się być nie tyle ewenementem biologicznym, co mało znaczącą postacią, z którą nie liczą się nawet zwykli Equestrianie. Od ostatniej, zakończonej pełnym sukcesem operacji, mija kilka lat. Młoda kobieta przyjeżdża do Canterlotu... Murder One2 points
-
Sassy Saddles To nie była nowa klaczka. Zippy pojawiła się w Filly Vanilli, gdzie podczas koncertu Pony Tones wzięła szczeniaczka, który to ładnie wyrósł, jak było widać w tym odcinku. Ot, continuity :32 points
-
2 points
-
Ten wpis zawiera spoilery, nie czytaj jeśliś jeszcze nie obejrzał odcinka. Jak obejrzałeś to też w sumie nie musisz czytać, nie zmuszam cię do tego, serio, możesz po prostu przescrollować. Zrób to. Dalej. Strzelaj do polaka. No to od początku. Equestrian Institute of Rockology, wspaniałe. Oglądałem spoiler tydzień temu i liczyłem, że zobaczę jakichś ziomeczków ze studiów Maud i że będzie więcej bohaterów do poznawania, szipowania i wysławiania, no ale w porządku. Przemowa Maud nadrobiła wszystkie wątpliwości które miałem w tamtej chwili, tutaj również spodziewałem się czegoś innego - mianowicie, że Maud zacznie wymieniać w potwornie wolnym tempie członków swojej rodziny i kamienie którym dziękuje, ale nie zawiodłem się, Maud po prostu była Maud. Dalej, co było dalej. Slow motion Pinkie Pie i to: Nie mam pojęcia jak to opisać, zostawię to po prostu tutaj jakbyś ktoś chciał popatrzeć. Potem już wszystko poszło w miarę szybko, kilka żartów które mnie rozśmieszyły, latawcowy fetysz Glimmy. Swoją drogą fajne nawiązanie do latawca w jej pokoju z finału sezonu szóstego. Jedynym minusem odcinka była Pinkie, która zaczęła po jakimś czasie denerwować. Szczególnie kiedy przerywała Glimmy i Maud w ciekawych momentach, wiem, że taki jest sens tego odcinka, ale z radością zobaczyłbym więcej tego duetu, a Pinkie starannie to co jakiś czas psuła. Mamy już pełne dane Maud - Maudelina/Maudalina (???) Daisy Pie. Uroczo. No i wątek z tym, że Maud i Glimmy znały się już wcześniej. O. Ja. Pierdziele. xD Tego to żem siech nie spodziewau. Ale spoczko, spoczko, śmieszne/10 Moje ulubione sceny z odcinka i inne takie warte uwagi w mej Kruczej opinii? - Glimmy była mega słodka kiedy gadała o latawcach, motzno hugable. - Nowy ship incoming. Patrząc jak fajnie się dogadywały nie będzie mi on nawet tak bardzo wadził podczas przeglądania derpibooru. - Starlight formuje własne mane 6? - Co tam robił tank bez opieki Dashki? :c Ponyville jest pełne świrów jak Pinkie Pie, może mu się coś stać. - Rock music jokes. Ogólnie odcinek wspaniały, oglądałbym więcej, szkoda, że tak szybko się skończył :c Pinkie dało się przecierpieć, a jako że ona była dla mnie jedynym minusem odcinka - 10/10. Gimme more ponies. btw. @Decaded is canon now :pizza:2 points
-
Witam. Kolejne moje opowiadanie ze zwycięskiego Gradobicia. Exodus Opis: W dawnych czasach kucyki musiały podjąć nierówną walkę z naturą. Pomimo chłodu, głodu i chorób nie poddawały się. W ich sercach wciąż była nadzieja. Nadzieja, że znajdą się w końcu na zieleńszych pastwiskach. Pozdrawiam i życzę miłej lektury. Czekam na wszelkie sugestie oraz opinie.1 point
-
Kolejny odcinek! Kolejne oceny! Jeszcze więcej poni! ^^ Co sądzicie? ENG PL: PL DUBBING:1 point
-
Kolejny odcinek za nami. (Przynajmniej według kanadyjskiej telewizji ^^) Jak się podobało? ENG PL: PL DUBBING:1 point
-
Ja. Nom Niekoniecznie. Jej rodzice mogą być zwyczajnie wiecznie zajęci i bez czasu dla córki.1 point
-
Jeden z najlepszych odcinków IMO. Śmiałem się prawie przez cały odcinek, a morał jest bardzo dobry. W ogóle teraz odcinki mają bardziej złożone morały, co mnie bardzo cieszy. Bardzo zadowoliła mnie też dbałość o każdy szczegół, ze strony animacji. Te wszystkie zdjęcia Rainbow @The Silver Cheese ja to zauważyłem jak oglądałem, i aż musiałem zapauzować1 point
-
To nie jest ten sam kucyk. Znaczki się nie zgadzają. Ten "przypuszczalny" ogier ma tęczę, która schodzi ostro w dół jego boku, a prawdziwy ojciec RD takiego nie ma. Plus, ma odstającą kremowe kopyta, bez sierści, a ten przypuszczalny nie. No i nawet jak RD była mała to prawdziwy tatuś jest nadal spasły i z zarostem xD. Zatem, jak Kora Kosicka na MECu powiedziała, to nie ten sam pegaz, ale jest mocno na tym pierwszym wzorowany - ten sam kolor sierści oraz kolor oczu. Btw. teraz zauważyłem, że Derpy jest na podium i raz wygrała konkurs w lataniu na 1 miejscu. A potem .... po każdym konkursie jej zez był coraz większy ..... Hasbro ....1 point
-
Good staff Walety: Rarcia była taka słodka niemalże przez cały odcinek. To jej staranie się uszczęśliwić siostrę było takie przyjemne, że aż serduszko otulało się ciepełkiem. I szczerze, nie przypominam sobie aby jakiś inny odcinek mlp był taki właśnie "warm" jak ten tu. Ogólnie to narracja w tym odcinku była bardzo płynna i czułem się, że oglądam jakąś spójną całość, bez żadnych dziur czasowych czy innych baboli. CMC prowadząca własną działalność gospodarczą, czyniąc Poniville przyjaznym miejscem dla małych firm i w ogóle Making Poniville Great Again! Pełno ładnych bądź śmiesznych minek i mordek, szczególnie ta co kruczek dał gdzieś wyżej <3333 I jeszcze raz napiszę, że oglądanie Rarci starającej dogodzić swojej siostrze było miodem na rany i kompresem z lody po kolejnej bójce z sąsiadem Zady: Pomimo tego, co napisałem wyżej, sam początek i nagły oraz gwałtowny niczym wtargnięcie twojego ojca pokoju wybuch płaczu Rarci był dosyć... przesadzony. Mogło to się zakończyć na kilku łezkach i łkaniu, a nie takie wodogrzmoty z oczu i przeżywanie porównywalne do włożenia pendriva złą stroną za pierwszym razem NotLikeThis Znowu zauważyłem, że odcinki jakoś tak nagle się kończą, choć wygląda to tak, jakby dało się tam jeszcze jakieś kilka ładnych sekund upchnąć, co dałoby znacznie lepszy efekt. Ocena: a niech będzie 8/10 Liczę, że takich odcinków będzie więcej.1 point
-
1 point
-
Starzy Rainbow Dash wymiatają Odcinek bardzo mi się podobał, mimo że tęczowa nie należy do moich ulubionych kucyków. Naprawdę fajnie było zobaczyć jej rodzinę i dom w którym dorastała. + rodzice RD. Trochę szurnięci, ale zrobili na mnie naprawdę miłe wrażenie + Scootaloo i "AAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!" Ten pisk może być jej tajną bronią + dźwięki wydobywające się z za drzwi + wonderbolts jako źrebaki + dużo zdjęć z dzieciństwa RD 10/10 Czyli ten kucyk pojawiający się kiedyś we wspomnieniach Rainbow był jednak jej ojcem? Teoria fandomu potwierdzona.1 point
-
Aż wydam opinię: + dostanie się Scootaloo do Cloudsdale + odcinek skupiony na RD i jej obsesyjnych rodzicach + za gag z drzwiami xD - za duża ilość wrzasków na początku Ogółem bardzo fajny odcineczek1 point
-
1 point
-
A czy w polskim urzędzie coś idzie bezboleśnie? #$@!@# biurokracja A fanfik zacny, masz plusa PS: Chaos biurokracji był szczegółowo opisany także w innym fanfiku, nazywał się Crisis1 point
-
Od jakiegoś czasu dostępny jest harmonogram: https://drive.google.com/file/d/0Bx65LMJkinEsRE5mMmg4NlRXazA/view?usp=drivesdk Do 13 maja można się rejestrować.1 point
-
1 point
-
Kurde, spóźniłem się 4 minuty xD Silent Hunter to chyba ciekawa gra1 point
-
1 point
-
Piękna rzecz. Urzędy naprawdę są przeklęte. Duży plus za opisanie, w jaki sposób biurokracja wchodzi w drogę naszym zamachowcom. I za liczne aluzje do spraw bieżących. I za zebrę-zakładniczkę. Świetna postać drugoplanowa i dobrze opisana. Warto przeczytać, zwłaszcza że długie to nie jest.1 point
-
1 point
-
Ja jestem akurat zadowolony, podobał mi się morał, ponieważ sam nie raz tak się czułem (no wiecie jak ktoś mówił moim zdrobniałym imieniem, nie pozwalano mi pewnych rzeczy samodzielnie itp.). Fajnie jest patrzeć na pracujące CMC, powrót niektórych postaci backgroundowych (czekam na Mr. Stripse'a bo kocham ten jego akcent), a także na niektóre gagi jak np: skrzydła motyla z 2 sezonu (chyba), czy nawet ten pomnik CMC. No i mamy twarz sezonu.1 point
-
1 point
-
Zajrzyj do tabelki "credits" gry "Canterlot Siege", gdzie emotki zostały użyte jako spritesy do postaci, tam znajdziesz dużo linków: http://www.gry.jeja.pl/25996,my-little-pony-oblezenie-canterlot.html Przede wszystkim warto zajrzeć na grupę na Deviantarcie, która zrzesza ludzi robiących emotki: http://desktop-pony-team.deviantart.com/gallery/1 point
-
Rarity mówiąca "It's treehouse" na kanale Treehouse xD Widocznie twórcy przewidzieli jaki kanał tym razem ukradnie premierowe emisje z Discovery Family1 point
-
Odcinek był taki zajebisty, że aż wróciłem na forum xDD I dziwie się, że spodobał mi się, pomimo tego, że Rarity jest najbardziej znielubianą przeze mnie klaczą z mane6 Urzekł mnie piękny przekaz o dorastaniu, a także znaczna rola CMC. 8/10, bo 10/10 będzie miał odcinek, w którym Krysia wróci i zrobi rozpierdziel Pzdr1 point
-
"Get ready for the mane event with My Little Pony Friendship is Magic Season 7. Join Twilight Sparkle, Applejack, Fluttershy, Pinkie Pie, Rainbow Dash, and Rarity for even more enchanted adventures! Go on a Daring Do quest after dealing with the villainous Pony of Shadows. Fix family feuds and fashion emergencies. Help campers get a Cutie Mark then head out on a cruise. Grab your friendship journal and uncover these marvelous magical tales." Hmm... Źródło: https://www.equestriadaily.com/2017/05/hasbro-studios-site-teases-bunch-of.html1 point
-
Wizyta w urzędzie Członkowie FOLu też muszą czasem udać się do urzędu żeby załatwić pewną sprawę. Oczywiście nie wszystko idzie zgodnie z planem. Fanfik pisał się długo i w dość sporych męczrniach, ale w końcu coś z tego wyszło. Zachęcam do lektury.1 point
-
Dałem 7/10. Odcinek całkiem mi się podobał, nie był jakiś wybitny i nie był szczególnie słaby, ale akcja sprawiła że niespecjalnie jego oglądanie mi się dłużyło. Wszechobecna PP sprawiała wrażenie przeszkadzajki, ale to ona moim zdaniem napędzała akcję w tym odcinku. Gdyby nie PP, to nawet mimo spotkania Starlight z Maud akcja nie potoczyła by się pomyślnie z przyjaźniowego punktu widzenia. Owszem jak to PP lubi przeginać i było to kilka razy widać. Ciekawym motywem był flashback z udziałem Maud i Starlight, po którym ta ostatnia zdecydowanie poczuła się zawstydzona. Jest to kolejnym argumentem za faktyczną, prawdziwa przemianą Starlight (tak jakby jeszcze co do niej ktoś miał jakieś wątpliwości)... Wiedza Maud z kamieniarstwa i geologii wyraźnie imponuje Starlight, która wykazując zainteresowanie tematem wywołała uśmiech na pyszczku siostry PP, co jest rzadkim zjawiskiem. Przyznam, nie spodziewałem się, że jeżeli Maud postanowi pozostać w Ponyville to zostanie w cukrowym kąciku, jednakże jej "domek" jako dziura w ziemi zaznaczona jedynie skrzynką na listy wyszło trochę dziwnie. Pomimo to Maud jaskinie (mieszkanko) ma zarąbiste. Miałem tez nadzieję że odcinek obędzie się od łzawych momentów... A co do Pinkie; w tym odcinku zachowywała się wg jej standardów całkiem normalnie, jak na jedyną osobę z całej swojej rodziny skupiającą radość życia trzyma się całkiem nieźle...1 point
-
Dnia trzydziestego objawił się deszcz. Wierni zebrani przed świątynią schronili się w pobliskiej salce, gdzie, w towarzystwie herbat, mogli rozprawiać o znaku. A raczej o braku takowego. Zaczęły pojawiać się coraz częstsze głosy wątpliwości. Niektórzy wysuwali wątpliwości co do sensu istnienia znaku. Inni wysunęli twierdzenie, że znak tak naprawdę nie istnieje, tak samo jak wyroki wielkich kapłanów. Jeszcze inni wysunęli sugestię by zacząć wybierać piewszego spośród wiernych w sposób demokratyczny, jednak szybko zostali naprostowani. Pośród tłumu zaczęło się jeszcze inne, niebezpieczne szemranie. Wątpiący stwierdzili, ze najwyżsi kapłani nic tak naprawdę nie robią, oszukując swych wiernych. Jednak mało kto chciał tego słuchać. Jeszcze. Tymczasem znaku jak nie było, tak nie ma.1 point
-
to ja dam coś z drugiej strony barykady i z nieco późniejszej epoki.1 point
-
1 point
-
Przecież to atrapa była Są też inne sposoby zapalania znicza na igrzyskach, kolejne tłumaczenie komiksu. I kolejne komiksy: To jeszcze jeden komiks, jak ktoś oglądał anime pod tytułem "Death Note" to będzie wiedział o co chodzi. A jak nie to niech sobie obejrzy DEATH NOTE <---link1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00