Cipher 618

No cóż. Zajmują się polem i uprawami więc muszą wstawać o 5 i o 4. Zresztą zawsze mi mówili że po 20 nie ma nic ciekawego do roboty więc idą lulu.

Ale mimo godziny pójścia spać, musimy być gotowi na kolejny dzień! Akurat sąsiedzi przestali hałasować, dobranoc!

Jeśli zamieniasz się w zombie, a jedynym lekarstwem jest sen to nie liczy się godzina A jeśli macie głośnych sąsiadów to załatwcie ich, ich własną bronią. Proponuję:

Podstawa - uzgodnić z pozostałymi sąsiadami, że to zrobicie o danej godzinie. Zrozumie... no chyba, że jest na tyle głupi, że każdy z sąsiadów zadzwoni na policję (znam to z własnego życia) Telefon od jednego sąsiada - "zajmiemy się tym... kiedyś tam". Telefon od ośmiu zmienia...

coś w podobie do złota, ale lepsze

Złe złoto.

Oj tam... i tak każdy wie o co chodzi

Ja jeśli w ogóle nie zabiorę słuchawek gdziekolwiek to nie mogę wytrzymać w chwilach nudy.

D co ma wstawine twoich rodziców do słuchawek nausznych? Są aż takie głośne?

Nauszne poszły do serwisu, a nie włączę muzyki bezpośrednio z głośników o tej godzinie. Toż to chyba oczywista oczywistość

"Dajcie tu jakąś muzyczkę", a tu NADAL o waleniu w tynki :/

@Kruczek - dobrze, ale jestem "podirytowany" faktem, że nie mogę sobie posłuchać muzyki jak normalny człowiek. Ale mniejsza z tym...

oglądaj skoki nie narzekaj

Raczej leniwce... na prochach (piszę to wciskając ten przeklęty klawisz...) Jeśli ten nie załapie to jutro idę po sprawdzony Poxipol

Aha

Butaprem chyba był by lepszy.

Ja nie wiem, co wy chcecie. Korwin i Kolonko na youtube są, więc wszystko musi być ok.

Ja też oglądam Maxa Kolonkę.

Na swoim kanale miałem 200+ teledysków czy setów. Nikomu to nie przeszkadzało. Gdy zacząłem oglądać MLP dodałem kilka przeróbek swojego autorstwa zaznaczając, że to Hasbro, jakiego programu użyłem, czyja muzyka w tle... I co? Roszczenie. Cała zawartość, lata "pracy" poszły na zieloną trawkę. Czy ja # kogoś okradałem wycinając fragment odcinka i dodając inną muzykę?

Historyjka o kimś, kto dostał kuca w prezencie, a kogo ojciec miał dość życia w mieście i przeniósł się na wieś. Prowadzi hipoterapię. Muszę tylko znaleźć w sieci jak nazywa się "szary" odcień umaszczenia. Takiego właśnie "szaraka" otrzyma bohaterka. Znając siebie mam 10 pomysłów na zakończenie, ale trzeba jakoś wypełnić to co jest pomiędzy

Młoda siwka,która nie wysiwiala całkowicie? Sprawdź też maść myszata.

Dzięki Trzeba przeczytać twój tekst jeszcze raz. Nada się.

Ciekawe, może natrafię na „Imagine Dragons”, „Swichfoot” czy jakiś inny znany zespół.

Większość to składanki typu RMF Zima etc Mimo to, warto pogrzebać.

Napewno się udam ;D Dzięki za informacje.

Są tacy, którzy pojawiają się na forum, jak u dentysty

U mnie na początku tak właśnie było, ostatnio się trochę uaktywniłem.

Dwa lata? Szacun.Ja tu wchodzę sporadycznie.

Nie pytaj co naprawiają, a czego nie potrafią zrobić :/ Dawno zaplanowana wizyta u neurologa, pokryła się nagle z położeniem na oddział urologii. A leki przepisują co do sztuki (dzięki Arłukowicz, czy jak ci tam łajzo). Dzwonię do rejestracji (neurologia) - dostaję zjebkę. Czy tak ciężko, do jasnej... zrozumieć sytuację i zapisać mnie, do tego przeklętego neurologa na kilka dni wcześniej? Potrzebuję leków - 5 min i mnie nie ma. Ale nie... "Sorry, taki mamy kraj" :/

Przykro mi... mój znajomy raz był skazany przez nasz polski szpital na śmierć z powodu guza mózgu. Pojechał do Niemiec i mu "od ręki" usunęli, rzecz jasna za opłatą. Tyle jest właśnie warta polska służba zdrowia ;/

Nom, lekarze. Bo przecież każdy doktor po dyżurze w szpitalu idzie do drugiej pracy grzać cztery litery na stołku w enefzecie i wymyślać durne przepisy.

Napisać o miłości tak, żeby nie wyszło kiczowato? Nie lada sztuka. Powodzenia!

Werter i tyle w temacie miłości.

Komu, jak komu, ale tobie Cahan nie muszę tłumaczyć o co chodzi. Masz pomysł, absolutnie wszystko w głowie. Pozostaje "przelać na papier". Piszesz, piszesz i... jeb. Ściana. Przecież mam dialog, opisy etc... Tylko jakim zdaniem rozpocząć rozdział X? Byle zacząć... Odstawiam na kilka dni... nic. Oj, trzeba zabrać się do roboty

Music Maker to taka fajna zabawka. Ustawiasz klocki i słuchasz co z tego (nie)wyszło Ale zabawa fajna. Niestety poprzednia wersja nie lubi Win 8.1. Kupiłem go z PC Formatem. Jak się wkurzę to znajdę działającą wersję "portable" :/

Może się tym pobawię, jak zacznę się nudzić pewnego zimowego wieczoru.

Tylko nie tym z PC Format. Coś jest nie tak z samym programem lub instalatorem. Lepiej pobrać trial z oficjalnej strony.

Ceny niskie. Chyba... http://i.imgur.com/AdrjWSq.jpg oraz tablet LG G Pad 8.0 (wygrałem go w Polsacie). Sprzedaż TYLKO przez Allegro.

Gdybym tylko miała xboxa...

Może znajdziesz mój na wysypisku xD Aha, gdy go naprawisz oddaj płytę z Aliens: CM. Zawsze to 10zł do przodu.

http://www.redbubble.com/people/r3dwing/works/11306094-you-werent-using-a-jakobs?grid_pos=4&p=t-shirt&ref=shop_grid nawiązując do bordera :3 (musze to mieć! )

Dokładnie. Podobno gry są "remastered", lepsza grafika i w ogóle. Wydaje mi się jednak, że to po prostu wysokie detale z PC. Trzeba poczekać na porównania. W końcu wyszła 24.03 (u nas dzisiaj).

Trist, pamiętamy.

Czyli masz te same przypuszczenia... To znaczy nie chce oceniać bez wcześniejszego obejrzenia całości ALE... tak, jeszcze dolicz Mad Max bo też jest zagrożenie, że nie będzie to samo co kiedyś...

Mad Max na trailerach wygląda praktycznie tak samo jak poprzednie, więc jest szansa że się uda.

Ma wyjść nowy James Bond Spectre "zepsucie" bardzo możliwe.

Nope... stwierdziłem fakty A okno otworzyłem raz. Ostatnio było idealnie, ale duchota wróciła. Na szczęście, z tego co mówili tylko na kilka dni.

U mnie na południu ostatnimi dniami też całkiem przyjemnie, w okolicach 20-25 stopni.

A co do tego (genialnego) obrazka - dotyczy mnie tylko nr1. Drugi tylko w przypadku takiej ulewy. Kilka lat temu, po czymś takim zalało nam działkę. Warzywa w pi#du :/

Ja tam czekam na 666 repek

Już zepsuli to dam repkę xD

Rozwiązanie jest jedno, nie pisz postów

Angielscy tłumacze też są niczego sobie -> KLIK

Nigdy nie wiń lektora za to, co czyta.

"I będę cie zabijał, aż umrzesz... na śmierć! Tego dnia!"

Gdyby kogoś interesowało: test konsoli  

Chińskie produkty są bardzo wysokiej jakości, ale tam panuje zasada

jakość = cena. Jak się kupuje drogie chińskie produktu, to są dobre produkty.

Ale contra u mnie działa pięknie... a w pokemony się nawet chwilę zagrywałem... jak widać u każdego inne problemy.

Kurde, taki fajny kawałek :(

Wiadomo, że na żywo to na żywo, nic nie zastąpi tych emocji.

Jak się Twój kanał na YT nazywa? Zerknę sobie.

Mój kanał to: "GryTriste" - wrzucam tu filmy prosto z PS4 (idzie o wiele łatwiej niż "normalnie" - ty sobie grasz, a film się wgrywa). Nie edytuję ich (czasami daję napisy - suchary). Są jakie są.

 

A tu blog. Też o grach: http://ograchifilmach.blogspot.com

 

Przeglądając fotki zauważyłem, że straciłem np. te w którym salutuje podczas "Moherowych beretów" (na głowie miał rzecz jasna beret) :/ Pierwszy raz w życiu stało się coś takiego. Popróbuję innych programów. Może one coś wygrzebią. Nie wiem co mogło być przyczyną "awarii". 

Życzę powodzenia

Biały książe

Jaki książę jaki książę, major w golfie 3 przyjechał. 

Seluna nie mówiła o koszmarze Majorku

Ja również byłem zainteresowany grą, ale jak zobaczyłem ile rzeczy nie zostało wprowadzonych, a wszystko to czysty explore, to niestety, ale zrezygnowałem z zakupu. Gra nie jest dopracowana, twórcy mamili oczy wielu graczom, a dostaliśmy niedopracowany, niedopieczony kotlet.  

Problem tej gry polega na tym, że z Minecrafta 2.0 (który zaczynał bez żadnej reklamy, jako dzieł jednej osoby) usiłowano zrobić ogromną grę robioną przez gigantyczną grupę.

Twórcy sami są sobie winni. Pojechali na E3 z stworzoną od zera mini-gierką, w której wszystko jest oskryptowane. Producenci często obiecują złote góry, a wychodzi góra tombaku (Aliens: Colonial Marines). Innymi słowy, co prawda to co obiecali jest, ale zostało spierniczone. Tutaj obiecali złote góry, a otrzymaliśmy pagórek. Gdyby byli szczerzy, grze oberwałoby się jedynie za wykonanie (grafika). 

Ile ta gierka na ps4, kosztuje 200zl? (Na cenach PS4, się nie znam ale wiem że gry są drogie) poważnie opłaca się?

Kupić czy nie kupić? Tożto pytanie.

Na muve gra kosztuje 99zł (wersja PC - 70zł)  Tt wie co robi zaniżając cenę. W końcu to nie jest gra dla masowego odbiorcy. Poprzednie części mogły przyciągnąć tematyką (Władca Pierścieni, Gwiezdne Wojny itd). Tutaj największą atrakcją jest budowanie i odkrywanie (fabuła - na siłę. Zyskanie rangi "projektanta"). I nie, to nie jest "Lego Minecraft". Ktoś kto oczekuje takiej gry srodze się zawiedzie. Niestety na PC sobie nie pogram :/ Tam gdzie są bardziej skomplikowane cienie, światła itd. animacja spadała do 5 klatek. 

Ogniste wróżki xD 

Teraz bluznie ale...

Może faktycznie musi kolejna wojna wstrząsnąć tym kontynentem żeby ludzie się obudzili,zobaczyli co to śmierć co to jest umierać, po zakończeniu 2 wojny światowej było w miarę spokojnie a teraz coraz bardziej odbija ludzia. 

Brak wiary w boga i pogoń za pieniądzem robią swoje. Za dużo w dupie, po prostu od dobrobytu się przewraca w głowach. 

 

A tym czasem w afryce 

 

@Major Degtyarev

>Brak wiary w boga

Nie żeby coś, ale wojny religijne i w imię religii dalej trwają ...

>pogoń za pieniądzem

Nie zmieniony od paru tysięcy lat ...

 

Polecam

To tu wyskakują reklamy? Najwidoczniej u mnie adBlock blokuje. @Lemi Gra na starcie tyle kosztowała. Jedyne czego brakuje tej grze to solidny patch, bo budowanie wciąga

Reklama, w sensie autoreklama. Twoja. Żart taki. Triste, martwię się o ciebie, reakcje opóźnione, źrenice rozszerzone, odłóż ten majeranek!

Wiem, wiem  Dotarło do mnie po czasie. Najwidoczniej moje myślenie jest jak dawny internet w Neostradzie - ma limit, po wykorzystaniu zwalnia. Wykorzystałem je chyba przy Talos Principle (polecam). Na resztę dnia zabrakło