Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 12/06/16 we wszystkich miejscach

  1. Twoje zdanie, ale ja nie zostawię bez niczego jak ktoś po mnie szydzi i tak perfidnie kłamie bez niczego. Nie chce z nią rozmawiać, ale nie życzę sobie, by pisała takie bzdury o mnie, nawet jeśli mnie nie zaznaczyła tam.
    4 points
  2. Ostatni mecz TS vs PP: #chamskareklamavstwister2016rokgrudzienlolxdxd
    2 points
  3. 2 points
  4. Tylko chrysalis zna jozina z bazin osobiscie. Tylko chrysalis potrafi wyrabiać makaron już na etapie wygniatania ciasta. Tylko chrysalis tak długo nie myła szczeny że jej próchnica na kończyny przeszła. Tylko chrysalis ma więcej schowków w swoich nogach niż chiński działacz partyjny kieszeni w kurtce. Ubytki chrysalis ważą więcej niż ona sama. Tylko chrysalis potrafi gwizdać na wietrze. Tylko chrysalis kupuje jeszcze kit do uszczelniania okien. Tylko chrysalis umiera teraz z niedożywienia. Tylko chrysalis ma prawdziwy, stały 50% transparentny kamuflaż. Tylko chrysalis można pomylić ze spleśniałym serem pleśniowym. Tylko chrysalis kupuje ceresit w biedronce. Tylko chrysalis wie jak to jest być niewyraźnym.
    2 points
  5. (lel, to wygląda jak jakaś sprawa sądowa, że każdy musi opowiadać jak to wyglądało z jego strony.) Rozmowa się zaczęła od Socks i Cahan, gdzie mówiły o fanfickach, co one w nim lubią a czego nie. Socks od razu zarzucała, że nie potrafi lubić kogoś, kto lubi coś innego od niej, ale jednocześnie pisze do niej że chce się z nią lubić. Wtąciłam się, bo w końcu nie była to rozmowa prywatna, a zwykły czat sb. Każde moje zdanie odbierała za atak, mimo że były to zupełnie neutralne zdania (cóż... podałabym przykłady, ale po takim czasie to ja zapomniałam w ogóle że taka rozmowa była). No i się zaczęło. Koleżanka sama powiedziała, że ma problemy z nerwami, z psychiką i z emocjami, dlatego powiedziałam, że może by poszła do psychologa, bo psycholog nie jest nawet lekarzem, NIE JEST OD CHORÓB PSYCHICZNYCH i każdy normalny człowiek często potrzebuje takiej wizyty. No i zaczęło się. Jesteśmy źli, wyzywamy ją, nazywamy ją chorą psychicznie, oceniamy ją, a przecież nawet jej nie znamy. A ona jeszcze co drugie zdanie pisała jak to bardzo chce się z nami zaprzyjaźnić, mimo że to właśnie ona wyraźnie żywiła do nas negatywne uczucia, a nie my do niej. Przyznam się do jednego, że rzuciłam jedno czy dwa głupie, dziecinne teksty, ale było to naprawde jeden czy dwa wśród poważnej rozmowy. (Tak, jakby kogoś zastanawiało to właśnie ja rzuciłam tym tekstem z BiPem ) Co do autyzmy, o której mówiła jej Cahan to też wcale nie było wmawianie że go ma, a podejrzewanie by mogła coś w tym kierunku zrobić. Potem koleżanka chciała pokazać jaka to ona dobra a my źli, pisząc o nas jakże miłe zdania typu że jesteśmy inteligentnymi ludźmi (mimo że wcześniej pisała co innego), mimo że w sumie nie wiem na jakiej podstawie to określiła. Teraz widzę, że dodatkowo uważa, że jestem bądź będę studentem, co jest śmieszne, bo już dawno oblałam studia i nie zamierzam na nie wracać. Cóż, podkreśla tylko jej durnotę, że na siłę chce pokazać jaka to ona dobra nie jest, a my ją wyzywamy, kiedy ona nas sztucznie chwali. Nie mam więcej siły do tego człowieka, ale nie będę patrzeć jak jeszcze wszystkim mydli oczy, pokazując jaka to ona nie jest dobra, jaką to nie jest poszkodowaną ofiarą, bo co jej nie powiesz to ona tak się czuje. Sama w swojej wypowiedzi powiedziała, że miała ochotę nas powyzywać, ale jednak wolała sztucznie powiedzieć jacy to my nie intelignetni i ile w życiu osiągniemy. Wiecie co mnie najbardziej dziwi? Że pisze w temacie "wyżal się", kiedy pisanie w nim jest podobne do wizyty u psychologa. A kiedy zaproponowałam jej to to rzucała na mnie mięsem, że uważam ją za chorą (?).
    2 points
  6. Pora zrzucić cukrową bombę atomową :
    2 points
  7. @Uszatka, @Decaded Jako jedna z tych osób powiem wprost: Socks mocno przesadza i przeinacza jak to wszystko wyglądało. Choćby nikt nie zasugerował jej autyzmu, do tego wniosku, że jej go wciskamy doszła sama i potem nam wciskała, że robimy z niej chorą psychicznie i takie tam. Socks widzi atak wszędzie tam gdzie ktoś ma inne zdanie niż ona, nie chce by poruszać tematu gwałtów, a uwaga, uwaga: SAMA WIEDZIE W TYM PRYM. Zważywszy na zachowanie naszej koleżanki i na to jak wyglądała z nią rozmowa w pewnym momencie wyszła sugestia, że przydałaby się jej wizyta u psychologa lub u psychiatry, bo jeśli dziewczyna wszędzie widzi ataki na siebie i wredotę (akurat wtedy byłam bardzo miła, przynajmniej do pewnego czasu), to chyba jest jej taka pomoc potrzebna. ZA zasugerowałam ja i to nie jako pewniaka, a że wykazuje pewne symptomy. Obrażanie się o to, wynikające z niewiedzy, nieuctwa i ignorancji Socks pozostawię bez komentarza. A i uwaga! To ona zaczęła nas obrażać, ale nie pamiętam już jak to szło, bo zwyczajnie nie mam pamięci do tego kto i jak mnie obraził w Internecie. Medal zawsze ma 2 strony, także tego
    2 points
  8. @Rainbow Twister Sry za bycie złym człowiekiem :>
    2 points
  9. Witajcie! Po uzgodnieniu z Dolarem pragnę zaprezentować nowy wątek do dyskusji o opowiadaniach: Temat o naszych porzuconych, niepewnych i zapomnianych pomysłach, które być może co jakiś czas do nas wracają. Jaka jest idea? Z pewnością każdy kto pisał, bądź pisze opowiadania ma jakieś niewykorzystane pomysły, których nie jest pewien czy wypalą, bądź jakieś inne porzucone idee na fiki. W tym wątku wymienialibyśmy się tymi pomysłami. Działałoby to w ten sposób: mam jakiś pomysł na fik, ale wiem, że go nie napiszę z takich czy innych powodów, więc opisuję tutaj podstawowe jego założenia, nakreślam najistotniejsze kwestie świata i postaci. Komuś innemu być może ten pomysł się spodoba i postanowi go spisać. Profit w postaci naszego zrealizowanego pomysłu a fandom ma kolejny fik. Inna sytuacja: mam pomysł, ale nie wiem czy taki fik by się nadał. Więc znów, opisuję jego założenia, nakreślam rys fabularny i proszę o opinię, czy warto to kontynuować. Profit? Dostaję rady nim jeszcze zacznę pisać opowiadanie, wiem co zmienić, co poprawić jeszcze przed stworzeniem dokumentu, oszczędzam sobie mnóstwo pracy i korekt. Ponadto, jest szansa, że osoby zachęcone opisem i dyskusją na temat pomysłu chętniej sięgną po opowiadanie i je przeczytają. Łatwiej jej przejrzeć kilka postów na temat fika, niż zaczynać nowy, nie będąc do końca pewnym czy idea nam przypadnie do gustu. Powyższe to przykładowe zastosowanie tego tematu, myślę, że inne pomysły jak można by ogólne założenia wykorzystać również będą zaakceptowane, oczywiście w granicach w jakich zamyka się ten wątek. Więc: zaczynamy dyskusję!
    1 point
  10. Lucas No ok 2/2/2 ale Wdowa może być dps'em w dobrych rękach PervKapitan Przypadkiem dobrą kontrą na Genjego nie jest Winston ? No i tak rozkład godzin wygląda
    1 point
  11. CHALLENGE ACCEPTED xD @PervKapitan Nevermind, tylko 8h zagrane ...
    1 point
  12. Fajnie że w galerii Luny Sosna nakazał podawanie źródeł/autorów wrzucanych obrazków. W galeriach innych postaci zawsze mi tego brakowało - wrzuci ktoś coś dobrego i szukaj człowieku wiatru w polu....
    1 point
  13. Drogi Thoraxie! Przeczytałam cały ten wątek i pewna kwestia nie daje mi spokoju. Dlaczego w celu składania jaj chcesz dorwać akurat Chrysalis, która wedle wszelkiego prawdopodobieństwa jest Twoją matką (i zapewne ma swoje lata)? Naprawdę nie ma już innych, młodszych, ładniejszych samic? Toż nawet pszczoły raz na jakiś czas jedną z larw przeznaczają na nową królową. A tak na marginesie: co się stało z podmieńcami, które w chwili zmiany władzy były: w kokonach, w stadium larwalnym lub jeszcze niewyklute z jaj? Czy one też się utęczowiły? A może zamierzacie dopiero nad tym popracować (wychowanie i te sprawy)? Pozdrawiam!
    1 point
  14. https://www.youtube.com/watch?v=2x0pOulw-Gc Christmas reminder
    1 point
  15. Nie gram rankedów, nie czuję się gotowa
    1 point
  16. Tak właściwie... Albo nie, nie chce mi się już pisać w tym temacie... Wygraliście pyskówkę, gratuluję i pozdrawiam serdecznie. WoT to super gra! Nie wypisuj takich bzdur, bo wstyd.
    1 point
  17. 1 point
  18. Cóż. Obiecałem przeczytać, obiecałem komentarz, więc oto jestem. Co do strony technicznej: jest spoko, nie byłem w nazi modzie, więc może coś mi umknęło, ale nic poważnego nie zauważyłem. Dziury fabularne już tam wyżej ktoś wytknął, więc je pominę. Dalej... dialogi. Nie wiem czemu, ale za każdym razem miałem uczucie drewna, sztuczności. Może problem z wczuciem, może efekt tego, że czytałem to późno i byłem zmęczony... wydawały mi się strasznie płytkie, jakby na siłę. Generalnie źle mi się je czytało, możliwe że to efekt tego, że nie poznajemy bohaterów za dobrze. No właśnie. Długość, też wspomniana wyżej. Myślę, że fic sporo by zyskał na rozwinięciu akcji i lekkim jej spowolnieniu. Co do klimatu... cóż, generalnie mnie mało co rusza, więc ciężko mi się odnieść do tego, czy klimat był "ciężki". Aczkolwiek temat z pewnością składnia do przemyśleń i jakiejś refleksji. Jednakże, jak wspomniałem wcześniej, wielkich emocji to we mnie nie wywołało. Podsumowując... opowiadanie na plus. Z pewnością warto przeczytać *reklama mode on* jak wszystkie dzieła Bestera, gdyż prezentują wysoki poziom *reklama mode off*. Jest parę niedoróbek, można by ten tekst trochę rozszerzyć, ale z pewnością jest warte przeczytania w obecnej formie, chociaż jak dla mnie jest to tekst na jeden raz, raczej bym do niego nie wracał. Oceny punktowej nie wystawiam, bo jej nie lubię.
    1 point
  19. OHOHO A CO MY TU MAMY, ZATWARDZIAŁYCH FANÓW ZABAWNEJ I "CO-BY-BYŁO-GDYBY" ZRĘCZNOŚCIOWEJ STRZELANINKI, ORAZ JESZCZE BARDZIEJ ROZGORYCZONYCH FANÓW GRY, KTÓRA OBIECYWAŁA IM 300% REALIZMU? Plz. Szacenuk. Ja z ojcem grałem na pegazusie w tanki
    1 point
  20. No i ja też. Wydłubię oba alty i F4 na wszelki wypadek
    1 point
  21. Jak przyjdziesz do mnie i Warmłotka się trochę ponapawać wzajemnie szekszi głosami, to będę oglądać
    1 point
  22. @Zirathel Dobranoc~
    1 point
  23. 1 point
  24. No cóż tak było(w sensie o tym pokrzyżowaniu własnych planów). I to dwa razy. Najpierw ujawniła się Twilight i pomogła w ten sposób odnaleźć prawdziwą Cadance, a za drugim razem zainspirowała Starlight i Thoraxa do sposobu na jej pokonanie(no bo nie mówcie, mi że by to wymyślili, gdyby nie zaczęła z niego wysysać miłości). No dobra, za drugim razem to było nieświadmie(choć jakby go zamknęła w kokonie to by raczej nie wykombinowali sposobu na je pokonanie...), ale za drugim razem to już czysta głupota była... oszukać wszystkich, że ten kto odkrył twoje oszustwo jest okropny i to włącznie z nim samym... a potem pokazać mu że miał rację i wysłać do drugiego swojego więźnia... to było taaaakie mądre. Dobrze, że obecny władca podmieńców jest mądrzejszy;) Choć w sumie to mi to też przypomniało jedną rzecz... Tylko Chrysalis ma dziury nawet w mózgu! To takie inspirowane tym filmikiem:
    1 point
  25. Oj tak jesteś zbyt wrażliwy drogi Panie. Będąc juz około 4 lat jako tako w fandomie oraz na kilku meetach stwierdzam iż u wielu przedstawicieli tego fandomu występuję chyba jakiś mocno rozwinięty rak mózgu z przerzutami bo inaczej ich zachowania wyjaśnić się nie da :/ Bla bla bla pisze z telefonu mogą być literówki.
    1 point
  26. Wiecie co? Przeczytałem to wszystko i przypomina mi to... kłótnię dzieciaków z podstawówki, które stoją przed wychowawczynią i chcą udowodnić, które ma rację. Pewnie, każde ma jakieś argumenty, ale za cholerę nie idzie dojść, kto faktycznie zaczął, kto wyolbrzymia czy zmyśla i przede wszystkim, które ma rację. Problem w tym, że nauczyciel może potraktować uczniów na równi - każdemu wpisać uwagę. Na forum "obdarowanie" obu stron warnem dolałoby oliwy do ognia (i było nie fair). Nie chcę nikogo urazić, a jeśli ktoś poczuje się urażony - przepraszam. Chciałem się odnieść do tematu przy okazji czegoś innego. Mam na myśli W takim razie zanieś go tam i walnij kilka innych porównań To samo dotyczy tekstów typu: "ten post dał mi raka". Jestem (zbyt?) wrażliwy na takie idiotyczne porównania. Można wymyślić coś lepszego i mniej obraźliwego. Wiem, nie można tego brać na serio, ale mimo wszystko. Trochę to zbyt mocne (dla mnie). PS. "To jest gorsze od BiP" - czy ktoś mógłby rozwinąć to porównanie? Nie mam pojęcia o co chodzi, a chciałbym wiedzieć. Tak z czystej ciekawości. PPS. Jutro doczytam resztę i jeśli trzeba się wypowiem (o ile modzi nie nakrzyczą, że off-top )
    1 point
  27. @Lyokoheros, najlepsze jest to trzecie. Chrysalis ma tyle dziur, że mogłaby nosić tytuł "Ażurowej Królowej".
    1 point
  28. Jak wyżej LCT only. Ostatnio wymieniałem dyszę (o dziwo w stocku jest uszczelniona, ale słabo tę szczelność trzyma, kiedy jest maksymalnie wysunięta na popychaczu, [podwójnie uszczelniona załatwia sprawę]), z tym, że dysza to zysk 20-25fps, więc nie ma co się rzucać przy replice, która fabrycznie ma 400fps. Druga sprawa: Szczelność na: głowica tłoka-cylinder-głowica cylindra no lepszej w stocku nigdy nie widziałem. Głowica cylindra jest jakoś tak wsadzona w cylinder, że można dojść do wniosku, że są zespolone, więc o nieszczelności nie ma mowy. Trzecia sprawa: Podkładkowanie zębatek - lodzio miodzio, nic nie musiałem poprawiać. Czwarta: tłok i głowica, przy czym tłok to zwykły tłok ze wszystkimi zębami metalowymi (więc legendarnego shsika mamy w zestawie). Głowica to aluminium (nie wiem czy łożyskowane bo nie wykręcałem) z otworami idealnie uszczelniające się cylindrem, więc tu też nie ma co ruszać, no chyba, że w przypływie dobroci dać na to jakieś sorbo, żeby trochę ulżyć szkieletowi. Teoretycznie jedynym słabym punktem V.3 by LCT, jest prowadnica sprężyny, ale u mnie śmiga już prawie rok bezawarynie w stocku i wymieniłem ją na stalową łożyskowaną, bo mi została z giety. Ogólnie jako posiadacz repliki AKS-74N/AK-74M (w zależności, którą kolbę zamontuję ) firmy LCT. No polecam, bo lepszego nie widziałem. No i witamy kolejnego wojownika RU na pokładzie! A na koniec: (tylko nie mówcie o tym nikomu, niech się męczą z wycinaniem tych gówienek z sylikonowych rurek) S-HOP:(czyli porządny r-hop w dobę, bez zabawy w wycinanki, z mnubem w zestawie, wystarczy tylko pomiziać w rączce) SUGRU: http://allegro.pl/oryginalne-sugru-guma-silikonowa-biala-1-szt-apple-i6631546626.html
    1 point
  29. Chłopak patrzył na dziewczynę. Widząc, że ta uruchamia spokojną, japońską muzykę uśmiechnął się lekko. - A więc brzmi japońska muzyka. Piękna - Powiedział wsłuchując się w nią. Bardzo mu się podobała, zwłaszcza, że w młodości interesował się Japonią. Jednak nie mógł jej słuchać. Dopiero po chwili zauważył, że dziewczyna zbliżyła się delikatnie do niego. Popatrzył na nią i uśmiechnął się lekko. - Jak się teraz czujesz? - Zapytał po chwili milczenia.
    1 point
  30. Nie wiem czemu dzisiaj bawisz się w wzorowego socjalistę, ale dziękuję
    1 point
  31. LCT only. Oprócz LCT masz G&G oraz KA które sa w podobnych cenach... z tym że LCT masz stal a G&G / KA to dobrej jakości szajsolit. Z lct jest dekiel niezgodny z oryginałem przez co montaż PSO jest problematyczny. A co do wymiany - ja miałem AEGa stocka bo i tak leciał pod HP więc nie widiałem sensu w niego inaczej inwestować. Tak czy siak, lufa promyk 420mm (od M14 socom - uważaj abyś od VSR nie kupił bo nie pasuje), gumka to ponoć G&G robi dublety, komora stockowa jest dobra choć jak nie masz co robić z hajsem to możesz prowina próbować. Dysza jest jak w AK z tym że lekko krótsza. A za co gratulujesz?
    1 point
  32. Ten fandom to jest jeden wielki autyzm a laptop z otwartym forum powinien być jako przykład na wydziale onkologii Reputacja? Hue... Patrz mam ponad 600 pkt, z opisu pod repką wynika że jestem jakąś pier*oloną legendą forum a tak naprawdę jestem zwykłym bucem i chamem Moja propozycja to wypić piwerko, posklejać modele (modele zawsze na propsie) i również uważać się za lepszego od innych - żyj kolorowo, żyj bezstresowo. edit. Swoją droga te pojazdy "To jest gorsze od BiP" mnie rozbrajają xD
    1 point
  33. Czyżby Twilight poszła w ślady Andy'ego Dufresne'a i z uporem wysyłała listy do rady stanu z prośbami o dofinansowanie swojej biblioteki? ? ?
    1 point
  34. W zasadzie to też kucyk...
    1 point
  35. Może to dziwne, ale czy tylko mnie przeszły dreszcze po otwarciu tego spoilera? No to v2 to jest gif trzeba trochę poczekać ^^ Wysłane z mojego Tab2A7-10F przy użyciu Tapatalka
    1 point
  36. Może to dziwne, ale czy tylko mnie przeszły dreszcze po otwarciu tego spoilera?
    1 point
  37. Ok, znalazłem fragment w ustawie: Czyli organizatorzy protestu kłamali.
    1 point
  38. Po co być ateistą? Lepiej agnostykiem
    1 point
  39. Książkowa "Antropologia" przeczytana w 3 dni... Silne emocje, mieszane uczucia i niedosyt...
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...