Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05/12/17 we wszystkich miejscach

  1. Mam przyjemność - za zgodą Dolara - ogłosić pierwszy konkurs literacki o Sunset Shimmer! Opowiadanie powinno liczyć przynajmniej 1000 słów(minimum! - w tym konkursie nie ma górnej granicy długości opowiadania, jest tylko dolna). Główną bohaterką powinna być Sunset Shimmer. Tematem opowiadania jest to jak wyglądały jej pierwsze dni w świecie ludzi, tak więc naturalnie własnie w tym świecie powinno się rozgrywać(dopuszczalny jest krótki wstęp mówiący o samej ucieczce do ludzkiego świata). Zabronia się używania tagów takich jak gore czy clop. W opowiadaniu muszą pojawić się: autor, tytuł, tagi, które nie będą wliczane do liczby słów. Termin nadsyłania prac to 30 czerwca. Oceniana będzie treść i przyjemność z czytania - błędy nie, o ile nie uniemożliwią przyjemnej lektury - oraz wiarygodność oddania problemów na jakie Sunset mogła natknąć się w obcym dla niej świecie. Jak odnalazła się w nowym świecie, gdzie zamiast magii i kopyt miała ręce? Jak przywykła do innych zwyczajów i ciała? Jak nauczyła się nowych technologii, praw i obyczajów? Jak udało jej się znaleźć miejsce do zamieszkania i utrzymanie? A może i jeszcze to jak zapisała się do Liceum Canterlot? Odpowiedzi na te pytania - i wszystkie inne jakie w związku z jej początkami w ludzkim świecie przyjdą wam do głowy - mam nadzieję, że udzielicie odpowiedzi w swoich opowiadaniach. A więc połamania piór! Sędzią będę naturalnie ja. Termin ogłoszenia wyników zależy od liczby nadesłanych prac, wszystkie trafią też do spisu dzieł o Sunset Shimmer.
    4 points
  2. Na mocy decyzji administracji użytkownik Grzegorz Parylak został permanentnie zbanowany. Powodem takiej decyzji jest fakt, że użytkownik ten po swoim banie wystosowywał groźby karalne oraz obelgi w stosunku do innych, w tym członków administracji i moderacji forum. Zaś jego wywiad po analizie został uznany za szkodliwy i trwale usunięty z forum.
    4 points
  3. Witamy! Po 5 latach oczekiwania mamy przyjemność ogłosić Poznańskiego meeta! Odbędzie się 10-11 czerwca w Zespole Szkół Elektrycznych nr 2 w Poznaniu. W najbliższym czasie uruchomimy rejestracje uczestników. Oczekujcie aktualizacji! Więcej informacji na wydarzeniu na Facebooku https://www.facebook.com/events/1350063135032636/ Chcesz pomóc? Na chwilę obecną prowadzimy nabór na: -Wolontariuszy https://goo.gl/forms/C2AbK7XiodgcYD1B3 -Prelegentów https://goo.gl/forms/450W5sL65lcEnArM2 -Stoisk https://goo.gl/forms/l4I52TjTm6Wxvbqx2 Niedługo uruchomimy zapisy na aftera, co oznacza wyjście do zaprzyjaźnionego pubu "PadClub" Czego będzie można się spodziewać? Tego dowiecie się już wkrótce w kolejnych aktualizacjach Regulamin Meeta: https://docs.google.com/document/d/1f3lbdMu6_b4UU7CbWH9Am7WO1LbZDeMMtx5gjIevzvk/edit?usp=sharing Trzech rzeczy możecie być jednak pewni. Dobrej zabawy, integracji i dobrego aftera!
    3 points
  4. Gdyby kogoś interesowały postacie z moich Ficków. Applejack Druga ze Śnieżynką, Flame Sweet i Winter Apple
    3 points
  5. Jednoosobowy Kolektyw Pisarski Ylthin-Skończ-Marudzić prałdli prezents... A gdybym był Złym Lordem... Special Edition Link do fika (niestety chwilowo tylko PDF) "Daję okejkę" ~ Irwin "Bezwzględnie polecam!" ~ Dolar84 "Najlepsze opowiadanie tej edycji" (czy jakoś tak) ~ Verlax [coś tam o tym, że "ogarnij się dziewczyno, jest świetne"] ~ Wilczek ;_; ~ Ylthin Fanfik, który zajął trzecie miejsce w Edycji Specjalnej Konkursu Literackiego - teraz w (nieznacznie) poprawionej, uzupełnionej (o trzy słowa na krzyż) wersji! Raz jeszcze przeżyj niezwykłą przygodę Mrocznego Lorda walczącego z pustkami w skarbcu, niekompetencją współpracowników i krnąbrnym chłopstwem w cuchnących onucach - teraz w zupełnie nowej, odświeżonej wersji! -------------------------------------------------------------- ...a tak na poważnie. Nie chcę się sprzeczać z Dolarem - dał fikowi 10/10 i trzecie miejsce w Konkursie. Być może zasłużenie, a być może ktoś inny powinien był dostać nagrodę. Nie mi to oceniać. Oceniać za to jest czytelnikom - więc czytajcie, komentujcie i mówcie, co popie... przyłam. Pieprzem, ma się rozumieć. Miłej lektury. ------------ EDIT: dzięki uprzejmości Dolara udało się odzyskać plik PDF z treścią fika i przywrócić temat. Dzierżącemu Łopatę serdecznie dziękuję Epic: 7/10 Legendary: 7/50
    2 points
  6. Jadę tam! PS mogę kogoś wziąć z Wrocka, albo max 2 osoby.
    2 points
  7. Może i nie jest tak aktywny jak w innych miastach, ale jednak jest...
    2 points
  8. Opowiadanko nad wyraz przyjemne. Bardzo miło się czytało o tak oryginalnym złym władcy oraz jego perypetiach. Złoczyńca, który nie popełnia typowych błędów, nie gra zgodnie z zasadami, i ogólnie uparcie korzysta ze swoich dotychczasowych doświadczeń w kwestii zła? Zadziwiające... koncepcja wydaje mi się iście Pratchettowska. Głosuję na epic, za dostarczenie tej dawki radochy w moje życie.
    2 points
  9. Przeczytane - i głosuję na Epic. Dlaczego? Bo pomysł jest genialny w swojej prostocie, fabuła interesująca, parodia celna i w punkt, styl nienaganny (choć raz czy dwa są literówki/błędy). Szkoda mi tylko, że Swiftowi przypadł w końcu taki, a nie inny los. Przypisy tłumaczące nawiązania to również ciekawy, rzadko spotykany element. Słowem - dla mnie bomba, solidne 9/10. Aż chce się poczytać więcej o skutecznych Mrocznych Lordach i głupich Bohaterach. EPICa tej pani dać, EPICa! pozdro
    2 points
  10. Dzisiaj dotarł I mały SPOILER!!!
    2 points
  11. Dobrze, konkurencję wygrywa Coldwind, bo jego twórczość czytało się najlżej. Chciałabym też podziękować Gurixowi za ilość, ale niestety, pojawił się pewien problem. W sumie u wielu z Was się pojawił. Nie potraficie utrzymać rytmu. Liczcie sylaby, korzystajcie ze słownika rymów i nie wklejajcie wyrazów na siłę, byle weszło. Nie ma wejść, ma pasować i się komponować. Jeśli trzeba, to należy przebudować to co się wcześniej naskrobało. Czyli: Coldwind 2 Gurix525 1 Falconek 1 Poulsen 1 Zadanie nr 2 Nadszedł czas na rysowanie, to następne jest zadanie, by roślinę namalować i ją tu zaprezentować. Tak, Waszym zadaniem jest narysowanie jakiejś roślinki i zaprezentowanie tu swojej pracy. Jeśli nie umiecie, to nic, i tak zachęcam do zabawy. Celem tej zabawy jest zachęcanie do próbowania się w różnych rzeczach.
    2 points
  12. Ja też pewnie podjade...
    1 point
  13. Też mam ten telefon, nawet dzisiaj i też jest ta gra
    1 point
  14. Puk, puk! To znowu ja i przychodzę z nowym rozdziałem Przy okazji chciałam podziękować Ravikowi za komentarz. Rozdział XXVI - Zaćmienie
    1 point
  15. Pamiętam jak brat miał Nokie 3310, i się pytałem czy da pograć Space Impact
    1 point
  16. @Korund zbierało się te karteczki xD
    1 point
  17. A pamiętacie może karteczki ? Mnie to jakoś nigdy specjalnie nie kręciło, ale siostra miała cały segregator wypełniony tą makulaturą. Pamiętam, ze największym wzięciem cieszyły się te z Króla Lwa, Diddla i Witch -szczególnie na to ostatnie była moda na przełomie lat 90-tych i 2000. Sailor Moon jakoś nie była zbyt popularna w mojej okolicy. Rzadko natomiast zdarzały się kuce generacji trzeciej. Pamiętam, że jak miało się specjalną edycje "zapachowych" karteczek to było się królem przedszkola i można było podrywać na nie dziewczyny.
    1 point
  18. Większy niż mogłoby się wydawać
    1 point
  19. Trzymajcie nowy, urodzinowy utworek!
    1 point
  20. Pamiętam jak w podstawówce cały czas były jakieś rzeczy do zbierania które były modne. Były Duel Masters, Gormity, B-Damany, Bakugany, naklejki z piłkarzami czy jakieś samochodziki I wszyscy Janusze biznesu się wtedy wymieniali xd Do tego w mojej szkole kwitł hazard jak graliśmy w duel masters o jakąś kartę xD
    1 point
  21. Coś dla ciebie. Scena usunięta z oryginalnego skryptu króla lwa, przywrócona w musicalu i przerobiona na animację.
    1 point
  22. Oficjalnie stwierdzam, że więcej rozdziałów się nie pojawi. Nie upilnowałem grupy tłumaczeniowej i teraz takie są efekty, że rozdział 27 i wyżej są absolutnie niezdatne do czytania. Tym samym oświadczam zanik prac nad fanfikiem do czasu kolejnego szczodrego serca, które się za to weźmie.
    1 point
  23. Szukam dziewczyny w celach uzupełniania mi herbatki. Oferuję dobre obiadki.
    1 point
  24. @Uszatka, akurat drapieżnik może być wszystkożerny, bo drapieżnik to nie mięsożerca. Drapieżnik zabija inne zwierzęta by się posilić. Drapieżnikiem jest człowiek, jest niedźwiedź i jest dzik.
    1 point
  25. Jedyną szansą na przedłużenie działalności forum jest rozreklamowanie się na takich portalach jak fge lub eqd. Zmienianie tematyki nie wchodzi w grę. Można po prostu stworzyć nowy dział poświęcony tematyce kreskówek i tyle ... Zbierz ludzi i wyjdź z inicjatywą do administracji. Zrób ankietę, a nie powtarzaj już od dawna rozpowszechniany slogan "forum umiera". Taka jest moja opinia, można się z nią nie zgadzać. Btw. kuce są jedyną kreskówką jaką oglądam na bieżąco.
    1 point
  26. I to jest pierwszy odcinek sezonu Siódmego, który z czystym sumieniem mogę nazwać udanym, bez naciągania mu oceny. Jako że ten odcinek traktował o Fluttershy, spodziewałem się wielu rzeczy, które widzieliśmy w przeszłości. Wiecie, typu tego, że coś pójdzie nie po myśli Flutterki, na widok tego skuli się w sobie, zaakceptuje, a potem przez cały odcinek będzie ubolewać nad tym faktem. I wiecie co? W tym momencie jestem aż dumny z niej, że przez te wszystkie lata nauczyła się czegoś. Nie straciła nic ze swego uroku, a zyskała na wierze w siebie i stanowczości. Zobaczymy, jak to będzie dalej, bo wiem, że różnie to bywa czasami, ale tutaj Fluttershy nie była już delikatnym, strachliwym chucherkiem, które boi się własnego cienia. Nie była klaczą dającą sobie wejść na głowę. Dosadnie przekazała, co chce osiągnąć w budowie rezerwatu, a gdy eksperci zawalili sprawę, potrafiła im to wygarnąć i podziękowała za ich usługi. Wyobrażacie sobie coś takiego? I nie użyła w tym swojego Spojrzenia. Teraz to już w zasadzie nie musi go stosować na nikogo (Discord ze swoją odpornością na nie się przydał). Co więcej, marzenie było ładne i bardzo... flutterszajowe. Dzięki temu ma miejsce do obcowania ze zwierzętami, a które teraz nie będą musiały zabierać przestrzeni w jej domu czy w gabinecie doktor Fauny (najlepszej weterynarz, o której nie słyszeliśmy do tej pory :VVV). Eksperci kompletnie nie zrozumieli wizji i oczywiście wzięli sprawy z swoje kopyta, co skończyło się katastrofą. Ale chwila namysłu wystarczyła, by spróbować ponownie, tym razem tak jak trzeba. Plus przy okazji się postawiła przyjaciółkom, gdy te proponowały coraz to bardziej dziwne pomysły A gdy Fluttershy wspominała tutaj kucyka, który rozumie jej wizję, spodziewałem się zobaczyć Tree Hugger xd Tymczasem mieliśmy gościa z końcówki Piątego sezonu, Big Daddy'ego McColta, też jak najbardziej się nadaje, zwłaszcza, że już zrozumiał swoje dawne błędy xd No i cóż więcej dodać, bardzo przyjemny odcinek i pokazujący, jak daleko zaszła Fluttershy. Oby więcej takich epizodów.
    1 point
  27. Temu, kto tłumaczy należą się podziękowania. Ledwie co odcinek udostępniony w wersji angielskiej, a jest już przetłumaczony na drugi dzień.
    1 point
  28. Odcinek obejrzany. Spoilery w tym komentarzu. Nie czytajcie jeśli nie oglądaliście. Okres godowy chomika wynosi trzy miesiące. Od początku... Angel i szkoła parkuru, co może pójść nie tak Moje słuchawki nie były gotowe na dźwięk zarzynanego Gremlina połączonego z Crittersem i Ósmym Pasażerem Nostromo kiedy ten mały bękart zranił się w łapkę. Nowa postać (chyba nowa, nie kojarzę jej z wcześniejszych odcinków D:) bardzo w porządku, przez pierwsze minuty dostałem motznych Ace Ventura vibe'sów i mi się spodobało. Dalej pomysł z rezerwatem dla zwierzaczków, kurde, to też całkiem fajne. W finalnej wersji pod koniec odcinka skojarzyło mi się z wodospadem z "Brandy i Pana Whiskersa", nie wiem czy ktoś kojarzy. Aż serce zakuło, swego czasu to była moja ulubiona bajka ^^ Swoją drogą, finalnie wyszło im z tego całkiem legitne miejsce. RAISE THIS SANCTUARY RAISE THIS SANCTUARY ONE TWO THREE FOUR TOGETHER WE CAN RAISE THIS SANCTUARY ONE TWO THREE FOUR!!11111 No ale zostaje kwestia fachowców i ich roli w odcinku. Szczerze - spodziewałem się, że kiedy już zaczęli po swojemu Fluttershy ulegnie i powie im ok ok spk im so shy róbcie swoje wy się znacie, ja skulę się tutaj w kącie i będę karmiła swój autyzm. Tak się nie stało. Kurde, nieźle się ta Flutterka rozhulała przez te wszystkie sezony. Nadal jest urocza i podoba mi się, że budują w niej to samozaparcie. Odcinek nie był aż tak przewidywalny, więc tym milej mi się go oglądało. Końcowego gościa, którego widzieliśmy już w poprzednim sezonie (piątym chyba) też się nie spodziewałem. Głównie dlatego, że jakoś specjalnie mi wtedy ten odcinek nie przypadł i zapomniałem o McColtach w parę godzin po odcinku. Ale i tak fajnie było ziomeczka widzieć. Zdziwiło mnie tylko, że "fachowcy" których zwolniła Fluttershy nie pokazali się już potem w odcinku. Odprawiła ich i koniec, nie zaprosiła żeby pokazać co jej wyszło, nie pokazała, nie dostali lekcji przyjaźni o tym, że własna wizja nie musi się zawsze pokrywać z czyjąś i nie zawsze ich sposób jest najlepszy. Po prostu odprawieni? Troszkę dziwne. Jakieś przeoczone plusy odcinka - OH DEEEER (hehe, deer, że deer a tam skoczył w tle hehe śmieszne, zawsze dobry żart odkąd go zobaczyłem w life is strange) - Brakowało mi Mane 6 razem, ucieszyłem się, kiedy zbierały się na naradę. No i w końcu morał. "Sometimes, all we need to do is believe in our dreams, and when we finally reach our goal, we will know that it was worth what it took to get there. Because the view, will be even better than you imagined..." Spodziewałem się podobnego morału w odcinku z no nie wiem... Scootaloo? Z jej skrzydłami, lataniem, nie wiem czym. Nie spodziewałem się takiego morału, myślałem, że na końcu spotkamy tych ziomeczków którzy źle zbudowali i Fluttershy im zrobi lekcję. To jednocześnie miłe, a jednocześnie troszkę się zawiodłem. Dla takiej lekcji spodziewałbym się czegoś bardziej spektakularnego. Ale w sumie, kto powiedział, że podobny morał nie może się powtórzyć? ;v 8/10 Więcej poni, więcej
    1 point
  29. by Nalenthi by Keetah-Spacecat by Japandragon
    1 point
  30. W podstawówce uwielbialem ze znajomymi bawic sie w GTA xD albo w Gothica czy w Tibie iii kurcze bylo super. Bralismy patyyyki, jakies plecaki, oranzady (potiony) itd i szlismy do lasu albo na jakies laki. Ahh jeszcze zabawa w komandosów, zlodziei i Policjantów. Masa tego byla, malo co sie przed kompem siedzialo .. az pobawilbym sie jeszcze w cos takiego : l (hehe dobrze ze sa LARPy)
    1 point
  31. Wait, what, już? Wiedziałem, że Krakowski PM będzie ale tak szybko? I zawsze oglaszany był dużo wcześniej a nie kilka tygodni przed. Tradycja nakazuje iść, ale nie wiem czy tym razem dam radę. Do zobaczenia w Krakowie ( prawdopodobnie).
    1 point
  32. Yup ;3 O, znalazłem arta które pewnie Ci się spodoba
    1 point
  33. by iMachina by DuskyAmore by DuskyAmore
    1 point
  34. Mi tam nigdy kołysanki do szczęścia potrzebne nie były, ale śpiewam to siostrze przed snem...
    1 point
  35. Ja tam liczę na to, że coś się wyjaśni w tej kwestii. W sensie, że pojawi się ludzka Sunset. Co w sumie jest całkiem prawdopodobne. A jeśli nie, to zawsze można przyjąć, że żądna władzy Sunset kuc przemieniony w ludzką wersję zrobił coś swojemu ludzkiemu odpowiednikowi i zajął jej miejsce, czy coś. Wracając do tematu - Sunset jest uczennicą Celki, taka prawda, stwierdzanie, że nie jest, bo kuce o niej nie rozmawiają w serialu jest trochę takie bezsensu, ale ok. Jest wiele postaci, o których się nie wspomina w innych odcinkach niż te w których występują, na tej samej zasadzie.
    1 point
  36. Hasbro się nie gubi bo... Sunset pochodzi ze świata kucyk ów i teraz mieszka w świecie ludzi w którym mieszka druga Sunset której jeszcze nie znamy... Tak samo jak było z TS
    1 point
  37. Zasadniczo to są... Przecież Twilight dowiedziała się o Sunset właśnie od Księżniczki Celestii, a nie Dyrektor Celestii. Początek i koniec pierwszej części EQG, to właśnie świat MLP z serialu.
    1 point
  38. Sunset może i jest z EQG, ale te filmy są powiązane z serialem, tak więc...
    1 point
  39. Equestria może i jest spinn-offem, ale mimo wszystko to kanon, więc tak, Sunset była jej uczennicą. Do tego bodajże był jeszcze Starwhirl Brodaty, jeśli się nie mylę.
    1 point
  40. Najczarniejszy z dni. Głosem ludu, wpierw przez Inkwizycję, potem już z ramienia Administatusa Technikusa, na miesięczny pobyt udał się Tarreth, Wielki Administrator. Powodem tego stało się niejednokrotne nadużycie władzy. W tych chwilach warto pamiętać - władza korumpuje zaś jak to rzekł pewien człek: Człowieku jeden z drugim, pamiętajcie małych ludzi, bo bez nich żaden z was nigdy nie byłby taki duży. Nie zapominajcie nigdy, bo lud nigdy nie zapomni, za kłamstwa, krzywdy przyjdzie czas że się upomni.
    1 point
  41. True, ale mlp nie porusza puki co kwestii EG. Jeśli było by jakoś wspomniane (ot chociażby pojawienie się lustra gdzieś w tle w którymś odcinku) to by to było dla mnie do zaakceptowania, a tak to tego zwyczajnie nie kupuje.
    -1 points
  42. A w ilu odcinkach serialu wspomniano o Sunset?
    -1 points
  43. Od niedawna się zastanawiam, czy Twilight była jedyną osobistą uczennicą Celestii? Oczywiście scenariusz czy to w grach czy to w bajkach, musi przedstawiać główną postać jako kogoś wyjątkowego. Tu nie jest inaczej, Twilight próbuje dostać szkoły Celki ale ma "moc" więc ta bierze ją na uczennicę. Spinoff daje pewną podpowiedź że nie była jedyną uczennicą, ale nie należy tego łączyć z historią mlp, jedynie snuć pewne domysły. Jak dobrze rozumiem, szkoła Celki (ta do której próbowała sie dostać Twili) jest szkołą w której uczy się magii. Czy to oznacza że tam wszystkie jednorożce uczą się korzystać z wrodzonej magii, czy tylko te które studiują magię jak chociażby Monedancer? Ona jest postacią ze eq
    -1 points
  44. Serial dla malych dziewczynek, je nie obchodzi jak kuc cos robi wazne CO robi, tworcy poszli na latwizne i zrobili tak jak jest wiec nie ma sensu sie zastanawiac nad tym bo koniec koncow dojdzoecie do tego ze to jest niemozliwe. Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka
    -1 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...