Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 04/11/18 we wszystkich miejscach

  1. Jeżeli chodzi o moje zdanie to od razu mówię, że usunięcie starych galerii nie wchodzi w grę. Jeżeli dojdzie do reorganizacji to wylądują w archiwum i jeżeli ktoś będzie chciał je sobie przeglądać to zawsze taka możliwość będzie istniała. W kwestii wrzucania tylko "dobrych" artów... to jest trudniejsze zagadnienie ponieważ każdy ma swoją opinię na temat tego co jest dobre a co nie. Mnie osobiście nie przeszkadzają nawet obrazki z serialu czy wektory. Pewnie, wolę jakiś artystyczny obrazek, ale ich aż tak dużo znowu nie ma. No ale powiedzmy że by się te wycięło. Nadal mamy kwestię tego co jest dobre a co nie i z tego tytułu będą powstawać kontrowersje, jeżeli ktoś wrzuci obrazek, tenże opiekunowi galerii się on nie spodoba i go usunie no i mamy kłótnię gotową. Jakieś zasady muszą być, ale trzeba je dokładnie przemyśleć. Nie będzie zakazu artów sugestywnych. Zakazane będą wyłącznie gore i clop. Natomiast pomysł z ich otagowaniem uważam za wyborny. Proste i skuteczne, kto nie będzie chciał to tam nie wejdzie. Pomysł z opisywaniem obrazków również jest dobry - nie każdy ma czas przeglądać derpiboru a jeżeli tu w galerii zobaczy nazwę autora to może znacząco zawęzić obszar poszukiwań (jakkolwiek się na derpiboru szuka, bo do dziś tego nie rozgryzłem). Reputacja i liczenie postów - to jest mi absolutnie obojętne. Może być, być nie musi. Podążę za głosem większości. PS: @DiscorsBass - też uważam, że Inkwizycja to banda idiotów. Dobrze że na tym forum jej nie ma. Edit: Jeszcze co do limitów bo o tym zapomniałem - proponuję by w jednym poście mogły znajdować się maksymalnie 3 obrazki i można było wrzucić jeden taki post na dobę. To powinno zapobiec spamowi.
    7 points
  2. Tu raczej myślę o nie wrzucaniu czegoś co jest krzywo przerysowane czy zrobione tak bardzo na odpierdol, że bardziej się już nie da. Też uważam, że należy je tagować. Wiesz, wydaje mi się, że jeśli wrzucą 10 obrazków za jednym razem, to potem dłużej jest spokój. Szczególnie, że w galeriach udzielają się pojedyncze osoby. A działów sporo. Od siebie dodam jeszcze, że imo obrazki powinny zawierać linki do źródła.
    4 points
  3. "hej, mam tu pomysł nierealny do wykonania bez dużego budżetu i doświadczenia, szukam frajerów co mi odwalą robotę za friko" Tak brzmi twój post. Nie znam się na programowaniu, mój kontakt z game-devem opiera się na oglądaniu materiałów (dokumentów od /noclip czy Gameumentary oraz bardziej typowych "jutubowych" filmów, np. od SuperBunnyHopa czy GamingBrit Show), przelotnej zabawie w prosty modding tekstur oraz dłubaniu w plikach kilku gier. Nie pracuję nawet. I taki kompletny laik jak ja może ci powiedzieć, że twój projekt nie wyjdzie poza marzenia spisane na skrawku papieru. Robienie gier jest trudne. Robienie gier w 3D jest urewsko trudne. Robienie gier multiplayer/z komponentem sieciowym przypomina fikanie koziołków na cienkiej linie rozpiętej nad kaledrą wulkanu. Ludzie, którzy mają dość wiedzy i doświadczenia, żeby przy takim projekcie coś wskórać pójdą raczej do istniejącego studia z dobrą reputacją, niż do człowieka z ulicy, który nie da im złamanego grosza. Na to nakłada się fakt, że chyba przysnąłeś na zajęciach z praw autorskich - gdy tylko wokół projektu zacznie robić się nieco głośniej, Hasbro zgasi was w pięć minut. Ich marka, ich pieniądze, wara ruszać. Kolejna rzecz: fani serialu to paradoksalnie dość małe grono. Fani serialu zainteresowani grami - jeszcze mniejsze. Military shooters - kolejne zawężenie. Nawet jeśli coś by powstało, nikt by w to nie grał, a gra sieciowa bez graczy jest martwa. Lawbreakers i Battleborn gniją w kącie. Śmietnik historii jest zawalony po brzegi kopiami szaroburych "CoD-killerów" z ery X360/PS3. Nie chcę cię zniechęcać, ale... serio, powściągnij trochę ambicje.
    3 points
  4. Wiesz dlaczego nie ma? Bo to CHOLERNIE trudne zadanie. Nie chcę być wredny, ale to się nie uda. Słyszałeś o Them's Fightin' Herds, które zaczynało jako MLP: Fighting is Magic? (czy jakoś tak). W pewnym momencie Ha$bro zbombardowało projekt. Tworzenie takiej gry w uniwersum MLP to głupota. Trzymam kciuki, ale tak ambitnych projektów była masa i większość padła. Twoja ewentualna ekipa musiałaby być gotowa na lata darmowej pracy pełnej wyrzeczeń i poświęcenia. No teraz to się zagalopowałeś. Fatalny pomysł. Nawet gdyby Hasbro jakimś cudem pozwoliło stworzyć FPSa z kucami, to nie pozwoliłoby na pobieranie jakichkolwiek opłat. Ich uniwersum, ich zarobki. Nie, nie wypali. Nie rób FPSa w uniwersum MLP ponieważ Hasbro na to nie pozwoli (tak jak nie pozwoliło na zrobienie bijatyki). Stracisz tylko czas. Mam dla ciebie radę. Chcesz zrobić grę o MLP? Pobierz sobie piracką wersję RPG Makera (tak, piracką) i zobacz czy wystarczy ci chęci oraz cierpliwości. Jeśli tak, to go kup i zrób coś "MLP-Podobnego". Co prawda nie będzie to FPS, ale lepsze to niż tworzenie Battlefielda od zera. Co zyskasz używając RPG Makera? - środowisko 2D jest łatwiejsze do ogarnięcia - nie musisz martwić się o optymalizację - gotowa baza tekstur i przedmiotów w samym programie - mnóstwo darmowych dodatków (tekstury, przedmioty, audio) oraz skryptów dostępnych w internecie - gotowy system walki (to jest najważniejsze) - łatwiej stworzyć własne postacie czy też budynki - wystarczą proste dźwięki (broń, ambient, menu) - można bez problemu stworzyć wersję "exe", przeglądarkową oraz na Androida - w miarę ukończony produkt możesz wrzucić na steama (dobra, żart) Co prawda byłbyś ograniczony do ludzkich wersji, ale Niby-Equestria Girls też byłaby spoko. Aha, żeby nie było. Tak, wiem, program jest cholernie drogi, ale na wyprzedażach jest o wiele taniej. Ja kupiłem go za kilkadziesiąt złotych
    3 points
  5. Kilka sucharów o konsolach/komputerach. Momentami wymagana znajomość angielskiego, a "błędy" w pisowni są zamierzone 1. Jaka jest ulubiona konsola rozwodników? 2. Jaka jest ulubiona konsola pracownika salonu sieci komórkowej? 3. Jaki jest ulubiony komputer pracownika Ikei? 4. Jaka jest ulubiona konsola homoseksualistów? 5. Ulubiony komputer wyborców PiSu?
    2 points
  6. @ByczekPazerny Podoba mi się pomysł. O ile dałoby radę coś takiego tutaj wprowadzić to rozwiązałoby wszelkie problemy. Galerie nie byłyby wątkami więc zniknąłby spam. A i oglądałoby się je przyjemniej niż przewijając strona za stroną.
    2 points
  7. No to ten, w zasadzie chyba wyczerpany wątek, ale jeszcze dołożę trzy grosze. Jak chcesz robić, to rób i życzę powodzenia, podejrzewam że to może być fajna sprawa. Tylko jest kilka małych haczyków. Kwestii dotyczących robienia jako takiej gry nie poruszam, bo po prostu nie znam się na tyle, aby na ten temat się wypowiadać, ale wiem kto się zna. No ale chyba najważniejsze. Silver już się na kwestię numer jeden wypowiedział. Ogólnie fandom dzieli się na tych ludzi co lubią tego typu gry, dużo krwi i przemocy. Jest jeszcze druga strona, która uważa, że jak można coś takiego lubić i tworzyć. Żeby było zabawniej jest jeszcze trzecia grupa, która ma wywalone - niestety też na twój projekt. Jasne jest, że spośród tych trzech grup ew. pod twoje skrzydła dojdzie tylko jedna. Musimy to jeszcze rozbić na tych co mają jakieś pojęcie o informatyce. Może z tego uda się wyodrębnić 15 osób, ale na forum, czy na Fejsbukach nie znajdziesz wszystkich takich ludzi. A wszyscy to nie wiele ponad 15 osób. Nie, nie robiłem badania, ale do tego starczy mieć jakieś pojęcie o fandomie, a ja siedząc w nim prawie trzeci rok coś o nim wiem. Kwestia numer dwa. Coś wiem na temat robienia czegoś dla fandomu. Rok temu robiłem projekt, również fandomowy, dla ludzi. W zasadzie miałem jednoosobowe wsparcie. Projekt upadł niedługo po starcie. Oczywiście wiem, że i ja zrobiłem parę błędów, ale muszę przyznać że i na niektórych trochę się zawiodłem. A jakie mieli ci "niektórzy" zadanie? Napisać jakie dni w tygodniu im nie pasują i powiedzieć co byłoby dla nich najfajniejszą opcją, następnie przyjść na umówiony termin, na max 15 minut. W dodatku można było w fajnej atmosferze pogadać na głosowym, czy popisać na chacie i rzecz jasna poznać fajnych, nowych ludzi, robiąc przy tym coś relaksującego i przyjemnego. I za każdym razem kogoś brakowało, a z czasem to tylko 5-6 osób nie miało na to wywalone i bało się napisać (nie wiem dlaczego do dziś xD), że po prostu nie chce. Nie miałem wielkich wymagań. Niestety ty takowe posiadasz. Mi starczyło 20 osób z garstką wolnego czasu, internetem i dobrym humorem. Nic z tego nie wyszło, co w sumie było dla mnie trochu smutne. Ty no niestety wymaganie masz gigantyczne i może jakieś 10 osób do współpracy znajdziesz, ale zapewne potrzeba ci ich troszku więcej. Po trzecie - robota za darmo. Z tego co widzę wyżej i w sumie z czego da się wywnioskować to masz całą masę roboty, a jeszcze ludzie mają szkołę/pracę/zajęcia no i potrzebują wolnego czasu, ponieważ szukasz chyba ludzi. Czy ktoś z fandomu będzie chciał robić coś takiego za darmo? Wątpię. Nie będę się dziwił osobie, która chciałaby coś takiego zrobić, ale za jakieś pieniążki . Po czwarte - możesz coś narysować, możesz napisać fanfika, możesz zrobić coś prostego na kompie, skoro masz wiedzę na temat informatyki. Możesz robić fandomowe turnieje w jakieś gry. Chcesz coś zrobić dla fandomu? Nic prostszego - możesz wymyślić coś łatwiejszego i równie ciekawego w chwilę. Wyobraźnia w połączeniu z logicznym myśleniem mogą już zrobić naprawdę bardzo dużo dla danej społeczności. Po piąte - jeżeli chcesz zostać przy tworzeniu tego projektu to wymyśl coś, co by zachęciło ludzi i rozwiązało wszelkie problemy i wątpliwości. Wówczas projekt ma szansę wypalić. Jeśli wciąż chcesz coś takiego robić to powodzenia. Po prostu życzę ci szczęścia i tego, że wymyślisz coś fajnego, na czym skorzysta fandom. Fajnie, że masz ambicje i jeśli bardzo chcesz to je realizuj, bo to fajna sprawa.
    2 points
  8. Jaka przyszłość czeka ten projekt? Niestety, ale wyląduje na fandomowym cmentarzysku. Dlaczego? a) Sam twórca powinien bujnąć tyłek i robić coś istotnego, a nie tylko rzucić pomysłem i spijać śmietankę. Podobnie było w przypadku pomysłu stworzenia animacji opartej na Rainbow Factory, gdzie pomysłodawca szukał osób, które odwalą robotę za niego. Jak się to skończyło, można się domyśleć. b) To jest zbyt czasochłonny projekt, by ktoś mógł pracować przy nim za frajer. Moi poprzednicy mówili m. in. o Starved for Light. Tam członkowie ekipy mają zagwarantowaną zapłatę za pracę, mimo że zamysł tamtej ekipy wydaje się prostszy od tego, co chce stworzyć pan pomysłodawca. c) Projekt ten w zamyśle wydaje się baaaaaaaaaaaaaardzo duży. Budżet też powinien być tak samo baaaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo duży. Zaawansowane firmy, którym pan autor chce dorównać, przeznaczają obecnie na swoje gry miliony dolarów. Technologie i harówka swoje kosztują. d) Wszystko to, co wymienili poprzednicy. Można by tak wyliczać w nieskończoność. Fajnie, że ktoś wychodzi z inicjatywą, ale trzeba też pamiętać, by mierzyć siły na zamiary. Tutaj niestety o tym nie pomyślano. Koniec i bomba. Kto nie czytał, ten trąba.
    2 points
  9. 2 points
  10. Czyli mówisz, że chcesz zebrać 15 osób co się znają na grafice 3d, programowaniu itp. żeby nieodpłatnie zrobiły z tobą grę o kucykach, a sam nie potrafisz napisać tematu bez błędów.
    2 points
  11. Hmph, gdyby wszyscy wrzucali do galerii tak wysokiej jakości posty jak moje (Autor, źródło, obrazek) nie byłoby problemu. Wstrzymajcie brawa. Co ja chciałbym zobaczyć - Usunięcie reputacji i licznika postów w galeriach! (Uj coś czuję że parę osób poleci rangę a może nawet i dwie w dół!) - Obecnych kompletnie się pozbyć! (Dobre arty, które już się tam pojawiły będą miały szansę się pojawić po raz kolejny, ale w dużo lepszym otoczeniu) - "Fankluby" o których wspominała Uszatka nie są najlepszym pomysłem, buszowałem po mlpforums i czasem wyglądało to jeszcze bardziej nieestetycznie niż nasze galerie. - Ale coś w tym rodzaju byłoby w porządku. Na przykład gdyby wrzucający arty ludzie dawali parę słów od siebie i link do autora. Fajnie również, gdyby ludzie mogli po prostu komentować obrazki bez konieczności wstawiania artów, nie wiem czy to przez cały czas legalne czy nie, ale ludzie zdają się trochę tego obawiać i strony pełne samotnych spoilerów wyglądają dla mnie mocno przygnębiająco. - Siebie jako moderatora ... Ekhem! Gdzie to ja? A tak, galerie! No i kwestia gdzie wy te galerie chcecie w końcu umieścić? W tych samych działach poszczególnych kucyków czy w jednym wielkim? Mój najlepszy pomysł to: Stworzyć osobny dział Galerii i posadzić na stołku BiPa żeby nad nim czuwał i odpokutowywał za każdą "nową zawartość" którą zbombardował w ciągu ostatnich lat (Też mi się parę razy zdarzyło, ale jak już bombarduję to nie tylko galerie, a dyskusje i zabawy w jednym, więc dindu nuffin nic na mnie nie macie pzdr) A jak nie to perm ban - A i jeszcze żeby nie zabraniać SUGESTYWNYCH artów, ale w razie użycia takich odpowiednio tagować [MMM HORSES] [KONIKI SIĘ LIŻOM] [KONIK SIĘ WYPINA] bo czasami strach otwierać spoilery.
    2 points
  12. Każdy człowiek dojrzewając dostrzega swoje wady. Niektórzy chcą je zmienić, inni uważają, że te wady nie są w sumie takie złe i je olewają, a inni też całkowicie mają je gdzieś, póki żyje im się z nimi dobrze. Nasza droga Drżypłoszka, jako jedyna z niewielu bohaterek naszego kochanego serialu przeszła poważną zmianę. Oh, daj spokój, nie musisz tak o tym mówić~ Oj powinnaś być z tego dumna, bo Twoje koleżanki powinny brać z Ciebie przykład jak z nieśmiałej, bojącej się kucyków wyrosłaś na stanowczą, asertywną klaczkę, która potrafi postawić na swoim. To prawda. Bardzo polubiłam tą zmianę. Czasami czuję, że mam jeszcze trochę za mało w tym wprawy, ale czuję się o wiele lepiej, kiedy mam siłę postawić na swoim. A jak jest z wami, moi drodzy? Czy kiedykolwiek przeszliście taką poważną zmianę? A może właśnie macie taką wadę, którą bardzo byście chcieli zmienić, ale macie z tym trudności? Temat nie jest banalny, może i nawet wstydliwy, dlatego będę go mocno pilnować, by nie było żadnych uszczypliwości. Więc nie musicie się martwić o to, że ktoś was wyśmieje za to, że powiecie o swoich wadach. Hmm... powinnam chyba zacząć od siebie, jeśli mam was jakkolwiek przekonać. Niech będzie: Bardzo nie lubię w sobie tego, że przejmuję się wszystkim aż za bardzo. Denerwuje mnie nawet dość mocno, kiedy ktoś plącze tak perfidnie fabułę gry, którą uwielbiam. Muszę reagować na wszystko, inaczej w środku się we mnie gotuje, a przez rosnące emocje tylko często się ośmieszam, pisząc głupoty, których potem żałuję, bo wychodzi z tego kłótnia, której wcale nie chciałam. Uważam potem, że to wina innych, że z dyskusji zrobili kłótnie, ale czasami dostrzegam, że to mój pretensjonalny i wymądrzający się ton sprawił, że rozmówca zwyczajnie poczuł się nieswojo i zwyczajnie nie potrafi ze mną rozmawiać. Ogólnie mam problem z rozmawianiem z ludźmi, bo wszystko biorę zbyt emocjonalnie, ale mój typ charakteru to najgorszy z możliwych, czyli neurotyk (w skrócie - osoba, która zachowuje się jak chora psychicznie, mimo że wszystko z mózgiem ma ok). Próbuję to w sobie zmienić, starając się wszystkiego, ale kiedy olewam takie rzeczy to często czuję się tylko gorzej. Wiele osób mnie nie znosi i wytyka palcem przez to, a mi się tylko robi cholernie smutno. Czy kiedykolwiek uda mi się przejść tą zmianę, bym mogła normalnie dyskutować z ludźmi, nie czyniąc, że czują się urażeni? Chcę najlepiej dla innych, często staram się być miła ponad wszystko, a potem słyszę, że jestem chamską osobą...
    1 point
  13. 1 point
  14. Mate - chcesz czy nie, jeśli dalej cię wywala a chcesz grać - no to musisz. Widzisz, problemy mają to do siebie, że trzeba je rozwiązać, bo same nie mają tendencji tego robić.
    1 point
  15. UP Aktualnie mają zaplanowaną emisje S8 do odcinka 10. Nowy animatic z Grannies Gone Wild Scenarzystka - Gillian M. Berrow
    1 point
  16. Widzę ze dyskusja rozgorzała głównie na temat zasad i estetyki galerii, ja jednak chcial bym zacząć od kwestii praktycznych. Na wstępie zaznaczam że jestem lamerem, nie znam się nic a nic na współczesnych forach, nie obsługuję odpowiedniej terminologii, i dlatego aby cokolwiek wytlumaczyc muszę posłużyć się przykładem. Galarię widzę mniej więcej w takiej formie jak na stronie podanej w linku - nie jako odrębny dział, a jako zakładke, czy podstrone forum, gdzie wszystko jest tematycznie poukladane i przejrzyste: http://www.terrarium.pl/ (strona sama w sobie przejrzysta nie jest, ale chyba widac mniej wiecej do czego zmierzam xD) Jak pisalem powyżej - nie jestem ekspertem, i nie wiem czy podobną opcję da się wcielić w formacie tego forum, ale jesli tak to proponowal bym naprawdę to rozważyć.
    1 point
  17. 1 point
  18. Dzień dobry, oto już sześćdziesiąty przetłumaczony rozdział wylądował na forum! Rozdział 60: Cios Pozdrawiam, a także zapraszam do lektury i komentowania!
    1 point
  19. Hmm... w zasadzie wydaję mi się, że brakuje mi trochę motywacji i swoją cegiełkę dokłada lenistwo. I zazwyczaj jak coś robię to robię bo w końcu ,,trzeba" Relacje z innymi ludźmi wydaję mi się, że są na średnim poziomie. Staram się rozmawiać z innymi o wszystkim w zasadzie, lecz i tak mam często albo siedzi się w ciszy albo jak temat się znajdzie to najczęściej zbyt szybko się wyczerpuje i jakoś nie mam nigdy takiej osoby z, którą można by było pogadać zawsze i o wszystkim. Swoją drogą też bardzo lubię się przejmować, no w sensie, że mi to przeszkadza no. I jeszcze ciągle ta myśl,,,szkoda że..."
    1 point
  20. Hmmm, czy więc mogę napisać crossover w "świecie" Equestria Girls?
    1 point
  21. Nie tylko tobie przypomina Atomusa
    1 point
  22. Sam też piszę szybko, ale potem wracam, aby błędy poprawić, stąd mi niektóre posty zajmują trochę czasu, bo chcę mieć pewność, że żadnej gafy czy głupiego błędu nie popełniłem. Opis od @Lightning powinien przekonać, zachęcić i wyglądać dobrze. Tak samo jak CV, ma to zrobić dobre pierwsze wrażenie. Pomijając ten element to nadal są te 2 przeze mnie wcześniejsze elementy, które bolą, zwłaszcza "prosty kod mogę napisać".
    1 point
  23. Jak powiedział Silver wyżej... FPS to już taki oklepany gatunek, że tego nie widzę. Tym bardziej związany z kucami. Jest tyle gatunków i powstają nowe oryginalne... może pomyślisz o czymś innym? Dobrym przykładem takiego projektu jest np: http://www.starvedforlight.com/ Ani to bijatyka, ani FPS, a oryginalna platformówka, wzorowana na LIMBO, INSIDE czy Ori and the Blind Forest. I również stworzona na silniku unity. Gra ta, chodź nie powstała- jeszcze- już jest dość popularna w fandomie i wiele osób na nią czeka. Z FPS takiego efektu się nie osiągnie. Nie w dzisiejszych czasach. To najgłupsza wymówka, która u mnie wywołuje "instant triggered". Robisz błędy, bo szybko piszesz? Na pewno. Sam piszę bardzo szybko, ten post może zajął mi 2 minuty do napisania. Oprócz tego znam wiele osób, które piszą równie szybko co ja, albo i szybciej i dają radę bez popełniania błędów. Szybkie pisanie nie jest powodem błędów- raczej niedbalstwo.
    1 point
  24. Sama idea gry dla fandomu - ok, poprę, mógłbym jakoś pomóc, bo gra to projekt jak najbardziej realny @Szonszczyk. Twój koncept @Lightning? Nie popieram. Primo. Shooterów jest od groma, a na dodatek nie widzę shootera w postaci kucyków. Trafiasz w dość nietypową niszę, a nie każdy lubi gore oraz nadmiar przemocy. Dobrym tego przykładem jest Fallout Equestria - projekt, który każdy brony pewnie zna, ale nie każdy w tym siedzi, nie wie co się tam dzieje. Sama idea, że kuce mogą się zabijać, są skłonne do nadmiernej przemocy może niektóre osoby zniechęcić. Sam nie lubię takiego typu rozwiązań, zaraz obok clopów i r34, choć wyjątkiem stał się dla mnie Fallout: Equestria. Secundo. Dość sporo pracy, a ty w sumie nie masz nic, nie mówisz na czym się znasz, można przypuszczać, że masz tylko koncept, a to nie powinno wyglądać tak. Fajnie można mówić jak to i to ma działać, czyli opowiedzieć cały front-end, ale programowanie i projektowanie tego wszystkiego nie polega wyłącznie na tym. Co z back-endem, na jakich technologii chcesz to postawić i dlaczego (rzucanie C# jest dość ograniczające, ale ten język akurat lubię)? Osoba siedząca w IT nie podejmie się takiego projektu, jeśli osoba, która to proponuje nie ma bladego pojęcia jak ma całokształt wyglądać, a tym bardziej ma tylko przedstawioną wizję. Struktury, bazy danych, technologię dla nich, etc. Wpierw pokaż, że ty już podjąłeś się tego, masz coś do pokazania, że ci zależy, a masz tylko ... post tutaj na forum .. A, i nie osiągniesz poziomu wielkich firm jak Techland, Ubisoft, czy CD Projekt Red. Tam musieli lata poświęcić, aby coś dobrego wydać graficznie i gameplay'owo, nie mówiąc już o sprzęcie i możliwościach, które posiadają (technologia Motion Capture dla przykładu). A gra o której mówisz, która wyglądałaby na poziomie zajęłaby nawet rok, nawet więcej pracy. Trochę może to brzmieć jak zniechęcenie, fakt, ale tworzenie aplikacji z grafiką 3d, GUI i innymi bajerami to nie hop siup. Idziesz w dobrą stronę, ale nie masz w ogóle żadnej podstawy, aby innych zachęcić do tego projektu. Spójrz na "Starved for Light" - ogłosili się jak już coś mieli, bo chcieli pokazać, że projekt który robią jest w toku, może zadziwić i oszołomić, no i przy odrobinie szczęścia można stać się jego częścią. Ty masz tylko ideę na papierze ... czyli w sumie nic, raczej tyle co każdy student ma jak musi przygotować projekt semestralny. Przemyśl, jak się uda to wróć i pokaż coś nowego, coś co przykuję uwagę. Aaa i coś w style "Nie wiem dokładnie", "za szybko piszę", albo "prosty kod mogę napisać" jeszcze bardziej źle wróżą i pokazują, że masz małe doświadczenie jako przyszły leader .
    1 point
  25. Nie no wiesz... to będzie na początku FPS tak prosty jak budowa cepa xD trzeba małymi kroczkami isć
    1 point
  26. Najbardziej mi się podoba plan Discorsa (ten bardziej rozwinięty) i Uszatki. Ale co zarządzający ustalą? Oczywiście, że każdy może uczestniczyć. Gdyby mi zależało tylko na głosie ekipy bym napisała do nich, a nie na publicznej części forum. Chodzi o to, że on widzą co nam się najbardziej podoba, ale to ostatecznie ekipa zajmie się ogarnianiem tego wszystkiego, więc oni powinni się wypowiedzieć co uważają za słuszne i co też są w stanie zrobić. Przepraszam, jeśli zabrzmiałam jakbym miała was gdzieś. Wasze propozycje są bardzo ważne.
    1 point
  27. RPG szanuję, rysowanie kucy może poczekać xD Mnie rysowanie tych wszystkich kresek relaksuje po ciężkim dniu. Polecam i dziękuje za opinię ^ ^ *** Dobry wieczór, to znowu ja z moimi ryskami. Smacznego:
    1 point
  28. Witam! :3 Najnowszy rysunek zrobiony wspólnie z @Magpie 'iem On wybrał postać, zrobił lineart, a ja wypełniłam go kolorem i dodałam wszystkie białe szczególiki Użyłam promarkerów jako bazy i kredek do nadania tekstury
    1 point
  29. Oki, długo nie wstawiałam. Trochę się tego uzbierało, więc po prostu wstawię tu co lepsze prace i zachęcę was gorąco do czytania artykułów o użytych przeze mnie przyborach w ET ^ ^ *** Dobry wieczór! Na pierwszy ogień pójdą dziś moje stare ocki w nowej odsłonie: Secret: Moonlight i Bloody: Bloody z liści :3 Moonlight: Kolejne zamówienia wysłane do Francji: Próbki obrazków bloczkami Inktense do najnowszego artykułu ET: Moje pierwsze podejście do adopcji, klaczka należy już do pewnego Niemca z polskimi korzeniami ^ ^ Komisz dla @Cahan (tu wstawiam link do opowiadania) Próby rysowania kucyków stylami innych znanych lub nieznanych artystów: I na koniec rysunki niekucykowe: Jeśli ktoś jest zainteresowany to ponownie dam link do mojej galerii na DA: https://moonlight-ki.deviantart.com/gallery/ To tyle na dzisiaj ^ ^ Co myślicie o progressie? Moim zdaniem jest całkiem niezły. Zdecydowanie przestałam się bać używać mocniejszych kolorów, co wyszło na plus. Tak... Miłego wieczoru! ~Moon
    1 point
  30. Witajcie raz ostatni, przyjaciele. Zapewne zastanawiacie się kim jestem. No cóż, nie mogę Was winić, że przez całe pięć lat w fandomie nie zyskałem jakiegoś większego rozpoznania. Nieliczni mogą mnie wiązać z tłumaczem falloutowych utworów, korektorem paru dłuższych i krótszych fanfików i twórcą najgorszych utworów w polskim fandomie. I tak pozostanę tym randomem, aż do przysłowiowego i dosłownego końca swoich dni. Nie zamierzam się jednak tutaj użalać nad swoim brakiem rozpoznania, bo tu nie o to chodzi. Chciałbym się z Wami ostatni raz pożegnać. W szczególności jednak z paroma specyficznymi osobami chciałbym pożegnać się specjalnie. Pozwólcie mi, zanim ten wątek zostanie usunięty jako demoralizujący, podziękować następującym osobom: - @Kingofhills dziękuję Ci za wszystko. Byłeś dla mnie mentorem i idolem. To dzięki tobie wkroczyłem na scenę artystyczną, razem z Bodzikiem i Greenem. Byłem waszym korektorem, napędzałem wasz entuzjazm (przynajmniej mam taką nadzieję) i budziłem do działania. Potem, gdy wy nie chcieliście tłumaczyć, to ja zacząłem działać na własną rękę. - Dziękuję Ci, @El Mutanto, za samo istnienie kogoś takiego jak ty. Kiedy miałem ciężki czas związany z utratą bliskiej osoby, ty również go miałeś, ale nie poddawałeś się, co zmotywowało mnie do dalszej pracy, wtedy nad Pink Eyes. Jak możesz to Ty lub @Decaded podziękujcie Markowi z naszego forum, nie wiem, czy tu zagląda. - Chciałbym podziękować dalej takim wspaniałym osobom jak @Dolar84, @Korund, @Manfo12 czy @Cahan. No i Legion oraz Natanek, chociaż nie mogłem znaleźć ich znacznika. Razem z Kingiem, który później jednak zdecydował uciec z konferencji, przetłumaczyliśmy kolejne parę rozdziałów oryginalnego Fallout: Equestria. Później grupa się rozeszła i, no niestety, skończyła się radosna twórczość. - Kiedy nie tłumaczyłem, często byłem korektorem, za co dziękuję takim osobom, jak @M.a.b, @darkblodpony, @Redeline czy @Pillster, że pozwolili mi poprawiać ich błędy, które czasem były bardziej, czasem mniej widoczne i liczne. Czułem się wtedy potrzebnym członkiem społeczności. Dziękuję. - Na końcu chciałem podziękować @Miszcz Tencz za... uh... po prostu za znajomość. Masz fajny głos i jesteś fajnym, pozytywnym człowiekiem z ambicjami. Ja sam po prostu nie miałem dosyć sił, żeby poradzić sobie z przeciwnościami losu. Wiecie, co mówią o słabszych przedstawicielach gatunku, prawda? Nie przeżywają próby czasu i otoczenia. Tak oto kończę ja, słabszy przedstawiciel. Tak, moja ostatnia wiadomość przed popełnieniem śmierci jest napisana na forum o kucykach, śmiesznie to brzmi jakby na to spojrzeć obiektywnie XD
    1 point
  31. Witajcie drodzy przyjaciele. Piszę tego posta ponieważ mam bardzo wielką inicjatywę i pomysł. Każdy z nas zna popularne produkcje typu Battlefield, Call of Duty, WarFace itp. Czyli gry akcji w których można strzlać, latać maszynami, jeździć czołgami. Są to bardzo fajne, szybkie i bardzo szanowane gry. Czyli top FPS. Jednak jest coś co doskwiera większosci Bronies... Brak gry multiplayer w którą można by było zagrać jako kucyk, a nadal było by się w okolicach pola bitwy... Co planuję. Planuję stworzenie gry na silniku UNITY 5, którą wraz z powstałym w przyszłości zespołem bym tworzył i ciagle ulepszał aż nie osiągnie wspaniałości... a ze to multiplayer, była by aktualizowana cały czas... Co by zawierała taka gra. Na pewno nie wszystko na raz... Wpierw, czyli w stan wersji surwoej, z kolorami zamiast tekstur, uproszczonymi modelami kucyków, oraz brakami efektów specjalnych chciałbym osiagnać stopień poruszania sie, strzelania (od strony skryptów) oraz ŁĄCZENIA z innym komputerem chociaż poprzez interfejs LAN (kablem, lub za pomocą programu typu HAMCHI). Jeśli to by się udao, zabralibyśmy się za ulepszone modele kucyków oraz wprowadzili pierwszą rasę - Jednorożce. Było by to uproszczenie dla nas z względu ze broń można trzymać w magii... z kucami ziemskimi będzie to broń trzymana w pyszczku, natomiast pegazy jako jednostki powietrzne będą miały zamontowany potężny arsenał na swoich bokach, i będą mogły uiżywać wyłącznie dos trzelania prosto... (EWENTUALNIE wybierzemy opcję kucy ANTHRO co niebagatelnie nam ułatwi sprawę...) czyli co by było w wersji 2? Na pewno ulepszony system otrzymywania obrażeń jak i poruszania się (kucanie, czołganie) nałożone normalne tekstury średniej jakości, stworzona pierwsza oficjalna mapa małej wielkości. Do tego postaralibyśmy się utworzyć środowisko sieciowe LAN w pełni wunkcjonalne (w przyszłosci SERWER dla 32 osób) To by pozwoliło nam zebrać opinie na temat fizyki i innych tym podobnych rzeczy. Jeśli projekt by okazał się wypałem, zabralibyśmy się za dodanie pozostałych 2 ras, dodanie przyzwoitego zestawu broni po 20 sztuk dla rasy oraz zestaw zaklęć podstawowych dla jednorożców. Wersja trzecia miałą by tównież zaimplementowane używanie stanowisk ogniowych a także uleszony interfejs dla użytkownika (HUD). Gdyby wersja 3 była powodzeniem było by długie wyczekiwanie na wersję 4 czyli: uzupełnienie uzbrojenia, stworzeni dużej mapy dla 32/64 (NIE WIEM DOKŁADNIE) osób, ulepszenie HUD, balans parametrów broni, dodanie klas dla ras: NP: pegaz jako szturmowiec, myśliwiec, bombowiec albo jednorożec jako Medyk, wsparcie lub inne klasy. 4 wersja dostałą by też coś nowego. Wsparcie Alikornijskie. Czyli rzadkie ale występujące pojawianie się alikornów po 2 stronach walki. Jeden alikorn na stronę (powiedzmy Celestia i Luna). Zestaw alikornów byłby wkrótce rozszerzony o pozostałe 2 (Twilight, Cadance) oraz planowane (ale nie na 100%) alikorny administratorów gry oraz najbardziej wspierajacych twórców. Maksymalnie dało by to 30 osób które miały by konto Administratorskie. (takie wynagrodzenie za wkład.) Alikorny by miały więcej zdrowia, zestaw poteżnych zaklęć, i w zależności od postaci, odpowiednie parametry (NP: mój by miał szybkosć na 12/10) Wersja 4 zawierała by też bardzo dużo urozmajcen, lepsze tekstury, piękniejszy krajobraz, dźwięki, niebo, okrzyki postaci przy wybranych sytuacjach, smugi po pociskach, zaawansowane animacjie, jak i tak mocno jak to możliwe - interakcje z otoczeniem, to jest: wejdę w stół, to go wywrócę (lekka fizyka obiektów). Z względu na wade wersji 3, czyli małą mapa i pegazy... mało użyteczne wtedy, mapa dostanie ponad 2000 metrów wysokości (może być więcej...) co będzie odpowiadać 1000 kucyków ustawionych jeden na drugim oraz prędnosć maksymalną kuca z paramterem 10/10 (skill) o wysokości 800 km/h. Finalną wersją o której powiem "Zrobiliśmy kawał dobrej roboty" będzie wtedy gdy gra będzie przypominać swym wyglądem i zachowaniem gry wydawane przez znane zaawansowane Firmy. Dostęp do gry mieli by wszyscy użytkownicy bo nie było by zamiarów pobór płątności w momencie kiedy to gra była by w wersji alpha...(bez opłacania serwerów... dopiero potem by zaczeły być opcje by nas wesprzeć w opłaceniu serwerów.) No ale sam tego nie zrobię... kogo bym potrzebował kto by w wolnym czasie którego ma w miarę dużo, był w stanie wspierać twórczosć takiej gry której nazwa jest pod znakiem zapytania. Potrzebuję: -Twórcę Tekstur pod klimat (2 osoby) -Opertatora Blandera (tworzenie modeli) (2-3 osoby) -Znawca Skryptów C+# (3-4 osoby) -Twórca Efektów cząsteczkowych (2-3) -Współtwórca map (Unity 5) (3-5 osób) -Wsparcie odnośnie dźwięków (1-2 osoby) -Odgłosy kucy(ludzi) (30-70 osób (tylko po próbki głosu określonych kwestii) i to nie jestem pewien czy tyle będę potrzebować) -Tłumacz na język Angielski, Niemiecki (po 2 osoby na język (razem 4)) -Sponsorzy (dobrowolne wspieranie dotacjami na utrzymanie serwera, limit osób nieustalony, specjalne profity dla osób sponsorujących) Jeśli znacie dobre osoby znające się na tym, chcące pomóc, choćby nie było związane z Fandomem, proszę o kontakt. Jeśli uda się zebrać pokaźna grupę osób chętnych do takiej operacji . Powiedzcie co sądzicie? Ma to sens? Wypali taki patent? (dla atencji obrazek)
    -1 points
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...