Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 10/02/16 we wszystkich miejscach

  1. S06E22 "P.P.O.V. (Pony Point of View)" z polskimi napisami: http://www.dailymotion.com/video/x4vmhe3 Plik z napisami: https://goo.gl/xMiFUw (Dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 6x22 - P.P.O.V. (Pony Point of View) (1080p.HDTV.acc-2.0.x264) [spazz]) @fallout152, odcinki 4 i 5 sezonu krążą wszędzie po sieci i dość łatwo je znaleźć. Zawsze również można pobrać sam plik z napisami i wersję odcinka, do której zostały dopasowane. W przypadku niepewności, proponuję udać się stąd do odpowiedniego subforum i utworzyć nowy temat w tej sprawie.
    6 points
  2. Zanim ukształtowałem cię w łonie matki, znałem cię, nim przyszedłeś na świat, poświęciłem cię, prorokiem dla narodów ustanowiłem cię. (Jr 1,5) Jestem za dopuszczeniem aborcji w sprawie zagrożenia życia matki.Ale za aborcją bo tak mi się podoba jest przeciwny.Podczas takiej aborcji popełnia się dwa grzechy,rozpusty i zabijania.Nie chcesz dziecka to oddaj do domu dziecka,może znajdzie kochaną rodzinę.
    4 points
  3. Witam! Przez ostatnie dwa tygodnie robiłem filmik na podstawie nieznanej piosenki z płyty bonusowej do Two Worlds II i chciałbym wam pokazać jak mi wyszło. Jestem na 100% pewien, że nikt z was wcześniej nie słyszał tego utworu! Jednym z większych problemów przy realizacji tego było to, że nigdzie w necie NIE BYŁO tekstu piosenki, więc musiałem, z kolegą, ze słuchu próbować spisać słowa ... wyszło nie najgorzej. Potem lyricsy zostały sprawdzone i skorygowane przez @Midday Shine, której to bardzo dziękuję za pomoc. Zapraszam do oglądnięcia: Feedback mile widziany ... Pytania na które nie mam jeszcze odpowiedzi: 1) Kto śpiewa w tej piosence? 2) Kto napisał do niej słowa? 3) Kto jest kompozytorem? 4) Gdzie w grze można ją usłyszeć? 5) O czym jest ta piosenka? Jeśli KTOKOLWIEK coś wie o niej to niech pisze ...
    3 points
  4. OMG Tyle oczojebnych kolorów. Tyle emotek. Taki uroczy awek. Po chwili orientujesz się, że to facet i zastanawiasz się czy świat zmierza w dobrym kierunku. PS Witaj.
    3 points
  5. [hot opinion] Aborcja jest uzasadniona kiedy rozwój płodu/dziecka zagraża życiu lub pełnej sprawności matki. I to mniej więcej moja opinia na ten temat. Całkowity zakaz to idiotyzm, ale pozwalanie na swobodne korzystanie z tej "usługi" to przesada w drugą stronę. [/hot opinion]
    3 points
  6. Wujek opowiedział nam kawał: Trzech Polaków jest gdzieś w Afryce na polowaniu. Gdy z polowania wracają, jeden pyta się drugiego: - Upolowałeś coś? - Nie, a Ty? - Też nie. Pytają się więc trzeciego: - A Ty coś masz? - A mam, dwa nołplisy. - A co to są te nołplisy? - A takie małe czarne, co jak strzelałem to biegały i krzyczały "noł plis noł plis". XDDDDDDDDDDDDDD
    3 points
  7. Więc tak: Mój pierwszy temat skasowałam, #błędywiekugimnazjalnego #neverpostas13yrsoldgolem Mój drugi nosił nazwę "rysunki na końcu zeszytu" czy jakoś tak, ale z racji mojego obecnego toku nauki rysować na końcach zeszytów nie mogę, więc ten temat też do kasacji Teraz mam trzeci (i mam nadzieję ostatni) wątek, w którym bolę Was w oczy. Zajęłam się robieniem YCHy za hajs i nie powiem... narobiłam tego sporo Plus pomiędzy nimi bazgrole projekty moich poni breloczków czy jakieś tam gunwo 15-30 min szkice YCH - your character here, rysujesz szkic i ktoś Ci płaci żebyś skończył ten szkic z jego kucykiem tl;dr art here: Trochę się różnią, bo są z różnych okresów Więcej here: http://agletka.deviantart.com/ http://agletka.tumblr.com/ https://www.facebook.com/Agletka A aktualnie robię to: Rysuje tego samego konika trzeci raz, bo pewna osóbka jest w stanie zabić za moje full body rysu (ja też nie wiem jak można być tak upośledzonym).
    2 points
  8. Pojawiły się nowe wieści w związku z przedwczesną emisją odcinków. Na oficjalnej stronie internetowej telewizji Tiny Pop zaktualizowano ramówkę na najbliższe dni. Według niej wcześniej pokazane mają zostać tylko epizody 25 (czwartek) i 26 (piątek) - season finale. Jako że mamy do czynienia z przeniesieniem premiery tych odcinków w brytyjskiej telewizji, nie jesteśmy obecnie w stanie potwierdzić wiarygodności tych informacji. Pozostaje tylko czekać.
    2 points
  9. Płód to termin medyczny określający stadium rozwojowe człowieka. Wiesz, co jest kolejnym stadium? Noworodek. Potem niemowlę i tak dalej. Formalnie o DZIECKU mówimy od czwartego lub drugiego roku życia (zależnie od tego czy wliczymy okres poniemowlęcy czy nie). Czyli aborcja powinna być dozwolona do 4 lat po urodzeniu, tak? Oczywiście, że nie. Nie twierdzę, że to wynika z tego co piszesz, ale ewidentnie gubisz się w semantyce. No właśnie nie do końca. Miałbyś rację, gdyby @eragon333 dziecko nazwał dorosłym mężczyzną Z tego wynika, że aby móc kogoś zabić, wystarczy żeby nie miał świadomości i nie cierpiał. Bo z biologicznego punktu widzenia poza zapłodnieniem nie da się wyznaczyć innego momentu, w którym miałoby się zaczynać życie człowieka. Wszystkie inne kryteria są arbitralne. Pomijając kwestię jakości argumentów, mam dla ciebie dobrą wiadomość. Nowy projekt ustawy na to pozwala! Kradzież jest zakazana prawnie. Mimo to wielu ludzi i tak kradnie i naraża się na ryzyko, czasem nawet bardzo duże. Czy wobec tego powinno się zalegalizować kradzież? Cytuję: "Zagadnienie statusu płodu ludzkiego i związana z nim sprawa aborcji to nie kwestia wiary czy religii, lecz rzetelnego rozumowania na gruncie ludzkiego doświadczenia i wiedzy naukowej. Aborcja byłaby moralnie dopuszczalna jedynie wówczas, gdyby istniała absolutna pewność, że ludzki embrion nie jest człowiekiem. Takiej pewności nie można uzyskać i to stanowi wystarczające minimum dla moralnego i prawnego zakazu aborcji." Link do pełnego artykułu: https://dominikanie.pl/2016/09/czy-zakazac-aborcji-trzeba-znac-racjonalne-argumenty-2/ Nie "rozumuj logiki", bo ci to nie wychodzi. W przypadku zagrożenia życia matki, wybór zawsze należy do niej. Nawet zdaniem prolajferów. Tak było od początku i tak jest w nowym projekcie ustawy. Gdybyś mówił o antykoncepcji, zgodziłbym się. Jednak W przypadku aborcji decyzja nie dotyczy samej kobiety, tylko również jej nienarodzonego dziecka.
    2 points
  10. Można było pomyśleć że tutejszy woźny jest wariatem. Była to w stu procentach prawda. Był walnięty. W pełni niepoczytalny. No ale po kolei. Poranek mężczyzny zaczął się o 5:30 kiedy to przed szybkim prysznicem nasypał do miski podpisanej Edward, ziarna słonecznika, pestki dyni i kilka innych. Czarny kogut zajął się jedzeniem a mężczyzna zaczął przygotowania. Po kąpieli ubrał się w swoje standardowe ubrania czyli materiałowe spodnie, skórzane buty pod kostkę, pasiaste skarpetki i czarny sweter i rękawiczki bez palców. Zjadł wczoraj przygotowane kanapki wziął swój kij (a raczej laskę, mającą jakieś dwa metry) i wyszedł z domu. Dochodziła 7:30 kiedy docierał do szkoły. Zobaczył tam że jakieś chłopaki się biją. Co zrobił Medard? Podszedł do nich po czym temu który się śmiał przywalił w tył głowy kijem który ze sobą nosił. Ale żeby nikt nie pomyślał że jest obrońcą uciśnionych, temu leżącemu na ziemi walnął dołem kija w udo. - Te, gównażeria. Co mi to za burdy robicie? Wypad mi stąd bo jak wam kopa w rzyć zasadzę to się nakryjecie girami. - powiedział ostro. Nikt nie wiedział czemu on zawsze był w takich miejscach, skąd wszystko wiedział i skąd umiał to wszystko co umiał. Jedni uważali że szpieguje ludzi, inni że to konszachty z diabłem. Prawda była taka że macie się tym nie interesować wypierdki.
    2 points
  11. Po chwili też orientujesz się, że ty też oglądasz KOLOROWE kucyki, po czym idziesz do konta, siadasz i, na domiar złego, płaczesz ... jak baba ...
    2 points
  12. Przeczytane. Przyznaję, że początek tego opowiadania zaskoczył mnie pozytywnie pod względem fabularnym. I klimatycznym - lubię sci-fi, a wygląda na to, że tu dostaniemy go dużo. Może nawet bardzo dużo. No ale tego można się domyślić po tagu. Główna bohaterka przedstawiona jest ciekawie - podobało mi się, jak przystosowuje się do nowej rzeczywistości i nowego... dobra, nie będę spoilerował. Kto zechce się przekonać niech sam przeczyta. Ekipa drugoplanowa jest dobra - przy ich tworzeniu wykorzystano dosyć klasyczne wzorce, ale niczego im to nie ujmuje, ponieważ przedstawieni są odpowiednio do wyznaczonych im ról. Fabuła - interesująca. Co prawda wiedzy o ogólnym obrazie świata nieco nam poskąpiono, ale sporo można wywnioskować z całości tekstu - przyszłość pokaże czy były to słuszne wnioski. A teraz część która sprawia mi największy problem przy ocenie, czyli forma. Skąd problem? Otóż tak pokręconego stylistycznie opowiadania naprawdę dawno nie czytałem. W normalnych okolicznościach mniej więcej w tym miejscu ziałbym ogniem, pluł jadem i tupał nogami, jednak jest pewien szczegół, który uniemożliwia mi "normalną" reakcję. Mowa naturalnie o tytule - "Migłbystalna". Skojarzenie z tłumaczeniem "Jabberwocky" nasuwa się automatycznie, a ten kto czytał ów wiersz, w obojętnie którym tłumaczeniu, zdaje sobie sprawę jak jest on pokręcony pod względem formy. Stąd właśnie moja zagwozdka - czy tytuł został wybrany również po to, by niejako uprawomocnić przedziwną formę, czy może mamy tu do czynienia wyłącznie z kosmicznej skali przypadkiem? To też jak sądzę pokaże czas i kontynuacja. Mimo powyższego dylematu kilka zastrzeżeń jednak zgłoszę - tekst czyta się wolno, trudno i ciężko. Posunę się wręcz do stwierdzenia, że momentami jest wybitnie męczący. Kolejnym zastrzeżeniem jest wyraźne przeintelektualizowanie - jasne, rozumiem że mamy tu do czynienia z klimatem sci-fi, zaawansowaną technologią i tak dalej, jednak to się da pokazać w nieco prostszych słowach, które bardzo dobrze wpłyną na odbiór tekstu. Mimo wszystko czepię się również stylistyki - nawet jeżeli chodziło o jej udziwnienie to w kilku miejscach powstały takie kulfony, które wyglądały jakby tłumaczono je na kilka języków w google translate, po czym efekt wrzucono do tekstu. Nie można zapomnieć również o pospolitych błędach - poważnych nie ma za dużo (głównym jest uporczywe mieszanie czasów teraźniejszego i przeszłego), za to literówek od groma i trochę. Z pewnością by nie zaszkodziło oddanie tekstu w ręce jakiegoś cierpliwego korektora. Podsumowując - są plusy, są minusy, czekam na ciąg dalszy - zainteresowała mnie historia, no i jestem ciekaw czy mój dylemat zostanie rozwiązany. PS: Pomysł z rysunkowym leksykonem jest zabawny i fajnie wykonany. Aprobuję. Edit: Zapomniałbym! Chociaż opowiadanie nie kwalifikuje się do MLS, to pewne opisy mogłyby pozostawiać nieco więcej wyobraźni. W tych miejscach mamy wszystko... wyłożone jak na tacy z nieco zbyt daleko posuniętą dokładnością. Uważam, że gdyby postarać się pisać nieco mniej szczegółowo, to fanfik tylko by na tym zyskał.
    2 points
  13. Według mnie, taka ustawa jest dowodem na cholernie naiwne myślenie. Bo zakaz aborcji nie spowoduje, że jej nie będzie. Spowoduje, że będzie wykonywana byle gdzie i byle jak. Albo że ludzie będą wyjeżdżać za granicę, żeby tę kwestię załatwić. Czyli skutek będzie taki, że zwyczajnie więcej ludzi ucierpi, jeśli ustawa antyaborcyjna wejdzie.
    2 points
  14. Zacznijmy od tego, że Cesarstwo Kryształowe mnie wciągnęło jak cholera. Poza tym jest pewna luka w tematyce, którą chciałbym zapełnić. To mój pierwszy fanfic, więc bądźcie wyrozumiali ^ ^ Samo opowiadanie planuję jako serię 12 części. Mam nadzieję że się spodoba :3 Krystallina Autokratorias Kefalaio I: "Eftychismeno to neo etos!" Kefalaio II: "Gia ekeínous pou échasan ti zoí tous sti thálassa, kai ta chrímata stis tavérnes." Kefalaio III: "Anapáfsou en eirini." Kefalaio IV: “Epistoli” Kefalaio V (w fazie pisania)
    1 point
  15. MIGBŁYSTALNA Autor: Czudak ----- OPIS: Powiadają że historia jest najlepszą z nauczycielek i że bez jej znajomości - nie opowiesz dobrej historii właśnie. A co jeśli nie pamiętasz swojej przeszłości? Powiadają też i tako, że bez dobrego wstępu, czy okładki, i tak swej narracji nie sprzedasz, nieważne jak błyskotliwej. A co jeśli napisanie wstępu zdradzi zbyt wiele? Wtedy to tworzysz czołówkę, która wprowadzeniem jest na wpół. I popatrz: introdukcję technicznie już masz. Wspominasz o tym że w nieokreślonej, lecz dalekiej, kosmicznej przyszłości pewien człowiek wpada w nie lada tarapaty, a następnie zostanie poddany swoistym próbom. Przetrwa je posiłkując się możnością i potęgą własnego umysłu, niekoniecznie znanymi jako bystrość, intelekt i rozwaga. Tam, w głębi jestestwa, czai się coś więcej. Ale nie tylko! Ujdzie cało również dzięki dużej dozie szczęścia, czemuś co zazwyczaj towarzyszy głównym bohaterom wszelakich opowiadań w ogromnych ilościach. Po za szeroko rozumiany kanon też nie będziesz się za bardzo wyłamywać, niech potencjalni czytelnicy wiedzą. A może właśnie pójdziesz ze swoją powiastką dalej niż wszyscy, a część wstępna którą właśnie prezentujesz - będzie ogólnikową, ale cudaczną zmyłką? Hmmm... chwalipięctwo rzadko przekonuje. Przynajmniej wiedzą że głównym bohaterem jest przedstawiciel Homo sapiens. Możesz dodać że lubi orzeszki w czekoladzie. Aha. I jeszcze pewien szczegół: ocali go kucyk o kolorowym, czerwonym ogonie, który zostanie jego najbliższym przyjacielem. Dosłownie. SPIS TREŚCI: Rozdział 1 - W Absencji Światła ===== Dodałem pierwszą pozycję do pseudo-kompendium rysunkowego od terminów sci-fi. W przerwach między pisaniem, będę losowo dodawał kolejne, ale raczej z rzadka. Odnośnik poniżej. Leksykon Obrazkowy (Słowa też są)
    1 point
  16. Cześć dzieciaki, przybywam do Was z nowym tłumaczeniem, będącym nagrodą dla Seluny za zajęcie pierwszego miejsca w moim Minikonkursie Fanfikowym. Zdaję sobie sprawę, że trochę czasu minęło od ogłoszenia wyników, jednakże życie weryfikuje czasem plany i zamiary. Tak czy tak, translacja zakończyła się sukcesem Jeszcze raz gratuluję zwyciężczyni i zapraszam do lektury Z Jednego Na Drugą Autor: TacticalRainboom Tłumaczenie: Poulsen Prereading: Dolar84 Link do oryginału Tłumaczenie wykonano za zgodą autora.
    1 point
  17. Jak chce sie powiesić, to nie potrzebuje kredytu. Czyli nie. Masz może drobne?
    1 point
  18. własnie zaganiam faszystowskie świnie do zagrody...
    1 point
  19. nie ;-; szczególnie mojej nauczycielki uczącej tego przedmiotu ;-; Jaki jest twój ulubiony..yyy..owoc..?
    1 point
  20. 1 point
  21. To tak jak ja ^^ Ma ładną liczbę postów.
    1 point
  22. Nie każdy jest wierzący, poza tym religia nie powinna mieć głosu w sprawach dotyczących prawa.
    1 point
  23. @fallout152 Jestem pewien. Masz rację. Nie ma idealnego porównania. Chodzi mi po prostu o to, że zawsze znajdą się ludzie, którzy łamią prawo. To nie znaczy, że prawo jest niepotrzebne, jednak rzeczywiście od samego zakazu prawnego ważniejsza wydaje się być odpowiednia edukacja społeczeństwa i roztaczanie szczególnej troski i opieki nad ciężarnymi. Nie wiem, skąd ta konkluzja.
    1 point
  24. Niestety o ile nie zmieni się czegoś w kodzie silnika...czy coś w tym stylu to będzie się tak działo. Szczerze wątpię by nagle wszyscy użytkownicy zaczęli poprawnie kopiować tekst.
    1 point
  25. - Powiedz mi, widziałeś kiedyś własną dupę od środka? Bo jeśli będziesz się tak zachowywać to mogę ci to zapewnić całkowicie gratisowo. - w tym momencie napastnik mógł poczuć jak coś boleśnie wbija kilka ostrych szponów w jego kark, był to Edward, czarny kogut należący do Medarda. To dało woźnemu czas na uderzenie mężczyzny miotłą, w brzuch. Zaraz potem poprawił kopnięciem w kroczę i kolejnym ciosem miotłą, w rękę z nożem. Kogut zeskoczył, w jego małych czerwonych ślepiach było widać szaleństwo. Podobnie zresztą jak u swojego pana. - Wynocha z mojego trawnika. - powiedział wyjmując spod swetra rewolwer, staromodny, ale zapewne działający.
    1 point
  26. Cześć. Nie chce mi się teraz pisać pytań.
    1 point
  27. Zapytałem @Artema o odcinki i wręczył mi takiego oto pięknego linka: Powinno być tutaj wszystko, co dusza zapragnie.
    1 point
  28. Porównujesz dwie różne rzeczy, których porównać się nie da, więc jest to bardzo nietrafiony przykład. W wypadku kradzieży raczej rzadko chodzi o czyjeś życie.
    1 point
  29. 1 point
  30. mimo wojennej aury postać w jego avku zachowuje zimną krew
    1 point
  31. nauczyciel w-f z aspiracjami na sztabowca
    1 point
  32. Kto powiedział, że ja się gniewam? W sumie to mnie nie znasz, więc powiem Ci jak jest- nie potrafię być specjalnie zły na kogoś- musiałbyś się mega postarać, żebym się pogniewał i obraził. Na prawdę meeeegaaaa postarać.
    1 point
  33. Witam na forum. 1. Grywasz w coś? 2. Jesteś za czy przeciw Equestria Girls? Wielu uważa to za raki i mutanty. Jakie jest twoje zdanie? Ja np. właśnie od Equestria Girls zacząłem interesować się kucami Szacun się należy za programowanie i tworzenie muzyki. Sam wiele razy próbowałem się wziąć za coś poważniejszego od Scratch'a, ale niestety mam słomiany zapał. Aktualnie mam plany nauczyć się modelowania w blenderze i może zacząć coś robić w Unity. Dobrej zabawy i nie opuszczaj nas za szybko.
    1 point
  34. Kto to wie, to wie, reszcie do rozumu nie przemówisz ... A miszczowie z naszego rządu co rusz to zasłonę dymną rzucają ... pytanie kiedy tak bardzo wkurzą społeczeństwo, że RZECZYWIŚCIE coś się stanie Sorry za podwójny post, ale nie chce mi się czekać aż ktoś coś napisze... Platforma Obywatelska na swoim konwencie zapowiedziała ciekawą rzecz: Może to w przyszłości utrudnić zmianę jej ustaleń, ale też broni kompromisu przed niepotrzebnymi (lub nagłymi z punku widzenia prawodawstwa) zmianami jakie proponuje się w ustawie antyaborcyjnej. Źródło: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114871,20777392,konwencja-po-w-gdansku-lech-walesa-do-dzialaczy-przegraliscie.html#BoxNewsImgZ15
    1 point
  35. Łał wszystko fajnie przygotowanie, więc witaj ^^, jestem pierwszy więc zadam kilka pytań: 1. Wiek twój jaki jest 2. Ulubiony typ muzyki oraz wykonawca (możesz podać kilka przykładowych utworów) No, to chyba tyle ode mnie, ciesz sie forumem ^^
    1 point
  36. Wbij się w mojej hierarchii na miejsce zwane "przyjaciel" to pomyślę nad narysowaniem Twojej OC
    1 point
  37. Tym razem nie można odcinkowi zarzucać że ma oczywiste zakończenie bo taki był jego zamysł. Po raz pierwszy od dawna w tej kwestii im się udało wybronić
    1 point
  38. Nie bawmy się w jakiś śmiesznych obrońców moralności - Jak kobieta chce aborcji to jej wola i trzeba to uszanować. Jak się ktoś czepia homusi to zaraz płacz że to ich sprawa kogo pukają w kako więc niech tutaj też tak będzie.
    1 point
  39. Nie istnieje piosenka Pinkie Pie która nie jest epicka i najlepsza na świecie ! KOCHAM wszystkie ! Ale najbardziej "Pony Pokey", "Lament" i "Smile"
    1 point
  40. To jeden z tych tematów, które nie mają odpowiedniego rozwiązania. Każda strona ma po części słuszność i nieważne, co zostanie wybrane, znajdą się przeciwnicy bo zwyczajnie nie da się tego rozwiązać tak, aby obie strony konfliktu były zadowolone. Ja osobiście cieszę się, że nie muszę podejmować decyzji, od której będzie zależało życie lub nie-życie i nie zazdroszczę tym, którzy będą musieli.
    1 point
  41. Zgadzam się z @Poulsen. Bez urazy, ale te forum już miało wiele kontrowersyjnych tematów, gdzie ludzie mądrzy i ci...hm mniej mądrzejsi, próbowali nawzajem się przekonać do swojego zdania. Efekt będzie taki, że ludzie znowu skoczą sobie do gardła. W końcu każdy kto ma jakiekolwiek medyczne wykształcenie wie, że temat aborcji jest bardzo śliski i trudny do wyegzekwowania jakiegokolwiek konkretnego wniosku. Nie jedna i nie dwie prace naukowe na ten temat powstały i tutaj nic odkrywczego nie powiemy. Więc..od siebie tylko dodam, że dla mnie aborcja powinna być spokojnie dozwolona do 6/7 tygodnia. Nie ma jeszcze wtedy płód w pełni wykształtowanego mózgu, połączeń nerwowych, nic nie czuje oraz świadomości również brak. Jak dla mnie, to wystarczająco dobre argumenty by mając do wyboru życie kobiety a dziecka, postawić na życie kobiety. Szerzej rozpiszę się o tym, może kiedy indziej, bo na razie...obrona czeka. A jeżeli chodzi u ustawę, to jest ona obiektywnie źle zrealizowana. To akurat nie pozostawia tematu na dyskusję xd.
    1 point
  42. Idąc twoją logiką jajko powinniśmy nazywać kurą, a żołędzia dębem. Proponowałbym zamknąć ten wątek, nic tu nie wymyślimy nowego a raka będzie co nie miara.
    1 point
  43. Z etycznego punktu widzenia chciałbym jedynie zaznaczyć, że nienazywanie płodu człowiekiem to jest tak jak nienazywanie dziecka człowiekiem. Jest to stadium rozwojowe istoty ludzkiej Tak jak i rozwój dziecka. Może w takim razie płód jeszcze nie jest jeszcze człowiekiem? Czymże jednak, jeśli nie człowiekiem?
    1 point
  44. Nie, nie jest wart dyskusji. Bo Polacy znów sobie skaczą do gardeł z byle powodu (myśląc, że kogoś w ogóle obchodzi ich zdanie), a politycy i tak mają to w dupie. Coś czuję, że warto się zaopatrzyć w popcorn.
    1 point
  45. Odnoszę dziwne wrażenie, że animatorzy chyba nie przemyśleli do końca jednej sceny...
    1 point
  46. Co, nie spodziewaliście się mnie w tym temacie? :^) A tu taka niespodzianka. Ponieważ liczy się sport i dobra zabawa, postanowiłem machnąć coś na szybko, bo ponieważ albowiem. Mam nadzieję, że się spodoba, nie ma tam dużo liter więc powinno się szybko czytać (chociaż i tak jest więcej niż zazwyczaj, w sumie jak macie za dużo słówek u siebie to chętnie przyjmę). Miłej lektury i w ogóle. https://docs.google.com/document/d/1zJe4LMFzG_HFs1PZBCncyM0BF9-DFCrSWV7_9afyisM/edit [sci-fi][random][clop][tcb][aletylkotroszke][kiedyśnadejdziedzieńwktórymnauczęsięwtagialetoniejesttendzień][YOLO][spaceopera][sad][pozdrawiammame]
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...