Jump to content

Search the Community

Showing results for tags 'crossover'.

  • Search By Tags

    Type tags separated by commas.
  • Search By Author

Content Type


Forums

  • Ogólne
    • Serwis & Regulamin
    • Organizacja
    • Equestria Times
    • Zapisy/Eventy
    • Projekty
    • Na start...
  • My Little Pony
    • Generacje 1-3
    • "Friendship is Magic" (Generacja 4)
    • Generacja 5
    • Equestria Girls
  • Twórczość fanów
    • Opowiadania wszystkich bronies
    • Original/Own Characters - czyli postaci użytkowników
    • Prace graficzne
    • Filmy, muzyka, parodie....
    • Inne...
    • Archiwum Dzieł
  • Kinematografia
    • Filmy i seriale
    • Animacje
  • Orient
    • Anime&Manga
    • Azja
  • Nauka i Technologia
    • Filozofia
    • Motoryzacja
    • Wszystko o komputerach
  • Zakątek Przyrodniczy
    • Wszystko o Naturze
    • Rośliny
    • Zwierzęta
  • Militaria
    • Historia i militaria
    • ASG
  • Strefa Gracza
    • Multiplayer Online Battle Arena
    • Gry muzyczne
    • Sportowe
    • Strategie
    • Sandbox
    • MMORPG i RPG
    • Strzelanki etc.
    • Gry konsolowe
    • Steam
    • O grach ogólnie
    • Archiwum gier
  • Wymiar Discorda
    • Nasze zainteresowania
    • Off-topic
    • Humor
    • Książki
    • Muzyka
  • RPG/PBF
    • Organizacja
    • Dungeons & Dragons
    • Neuroshima
    • Świat Mroku
    • Warhammer
    • LGR
    • Arena Magii
  • Inne
    • Forumowe Archiwa
    • Kosz

Calendars

  • Foreign
  • Dolnośląskie
  • Kujawsko-Pomorskie
  • Lubelskie
  • Lubuskie
  • Łódzkie
  • Małopolskie
  • Mazowieckie
  • Opolskie
  • Podkarpackie
  • Podlaskie
  • Pomorskie
  • Śląskie
  • Świętokrzyskie
  • Warmińsko-Mazurskie
  • Wielkopolskie
  • Zachodniopomorskie
  • All Poland

Find results in...

Find results that contain...


Date Created

  • Start

    End


Last Updated

  • Start

    End


Filter by number of...

Joined

  • Start

    End


Group


Strona www


Yahoo


Jabber


Skype


Facebook


Instagram


Snapchat


Miasto


Zainteresowania


Ulubiona postać

  1. Samotny Gwardzista The Lone Korpsman(oryg.) Opis: Witam, to moje pierwsze tłumaczenie opowiadania, dlatego też w razie błędów uprasza się o zwracanie mi uwagi. Trafiłem na niego dzięki Amolowi (dzięki!), a że tekst ujął mnie, postanowiłem go przetłumaczyć dla szerszej publiki. Dziękuję za prereading Niklasowi i Amolowi, a także cenne rady Miłej lektury.
  2. Dwunastego lipca, 2013 roku zamieściłem tutaj swój pierwszy fanfik. Ot, niedługi [Oneshot], napisany na pełnym luzie i dla rozrywki, będący nieskomplikowanym crossoverem. Pomału mija rok odkąd to się stało, toteż pomyślałem sobie, że w ramach rocznicy i żeby ostatecznie zamknąć tę historię napiszę sobie kontynuację. Tak więc, nie przedłużając, prezentuję Wam nie jedno, lecz dwa opowiadania, o tym jak to Applejack wraz z przyjaciółkami zmagała się z przybyszami z obcego wymiaru. Pierwsze znajduje się w swojej najnowszej, poprawionej wersji. Odnośnie drugiego, chciałbym jeszcze raz podziękować GoForGold, Mei oraz Tricowi, za pre-reading. Wasza pomoc była tym ważniejsza, gdyż część druga tej historyjki jest... Dłuższa. I jeszcze bardziej oderwana od praw fizyki. I w ogóle, więcej się tam dzieje AKTUALIZACJA 12.04.2015. - Teraz dostępne jest również "Największe wyzwanie w historii", zwycięzca edycji specjalnej "Wojna postu z karnawałem" i pełnoprawna kontynuacja historii. Nie planowałem tego, po prostu tak wyszło ;P Odkąd granice wymiarów są otwarte, różne światy zalewają różni złoczyńcy. Na szczęście, swobodny przepływ istnień dotyczy także tych dobrych. Złodzieje jabłek [Oneshot] [Crossover] [Comedy] [Random] [sci-Fi] Nieważne, czy żar leje się z nieba, czy śnieżna pierzyna przykrywa co się da. Nieważne, czy leje deszcz, czy też z nieba spada grad, wielki jak kurze jaja. Applejack zawsze ma coś do zrobienia. W swej farmerskiej karierze wiele razy zmagała się z pogodą, jednakże teraz przyjdzie jej stanąć oko w oko z... Najeźdźcami z innego świata! Klacz nie wie skąd przybili i kim dokładnie są, ale wie, że mają oni jeden cel - jabłka. Zaraz, zaraz, jeszcze cydr? To są dwa cele! Teraz żarty się skończyły, ale czy Applejack zdoła w pojedynkę znaleźć jakieś rozwiązanie? Złodzieje jabłek powracają! [Oneshot] [Crossover] [Comedy] [Random] [sci-Fi] Podczas, gdy Applejack bezskutecznie stara się wszystkich dookoła przekonać o prawdziwości swych tłumaczeń, zmutowane jamraje pasiaste odnajdują w końcu sok z Gumijagód. Z jego pomocą specjalna przeciw-energia zostaje wreszcie stworzona, a nowa broń skonstruowana w oparciu o nią jest w stanie przeciwstawić się złu. W trakcie wydawać by się mogło decydującej bitwy, coś poszło nie tak i złoczyńcy zbiegli do innego wymiaru. Torbacze natychmiast ruszyły na ich poszukiwania, nie wiedząc, że ci już położyli łapy na Equestrii i zaczęli przygotowywać kontratak. Już wkrótce Twilight Sparkle i przyjaciółki przekonają się, że Applejack od początku miała rację. Czy moc przyjaźni okaże się skuteczna i tym razem? Poniżej ten sam, duży tort, lecz podzielony na mniejsze kawałeczki Największe wyzwanie w historii [Oneshot] [Crossover] [Comedy] [Random] [sci-Fi] Spokojne dni upływające na budowaniu maszyn i bezowocnych próbach wyedukowania zmutowanych jamrajów pasiastych niespodziewanie zostają zakłócone przez przybysza z obcej planety. Niegdyś aktywny, samozwańczy najszybszy gość we wszechświecie, Nitros Oxide wyzywa Rainbow Dash na wyścig. Stawką ma być cała Equestria. Bohatersko zwalczając przeciwności losu, przyjaciele ruszają na Gasmoxię, gdzie właśnie trwa Karnawał. Co może pójść nie tak? Poniżej wersja pociachana na cztery odcinki: Poniżej garść materiałów źródłowych, z grubsza co się wzięło z czego, ponieważ nie każdy może orientować się co do krzyżowanego z krainą kucyków uniwersum. Mam nadzieję, że trochę to pomoże. Ostrzegam jednocześnie przed możliwymi spoilerami, zaleca się zerknięcie na listę po przeczytaniu opowiadań: Mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałem. Komentarze, opinie i uwagi bardzo mile widziane.
  3. Sequel do opowiadania "Zapomniany As" Gryfie wojska atakują stolicę Echozji i dochodzi do kolejnej wielkiej bitwy. W tej zawierusze młody pilot Sasza Żygunow próbuje odnaleźć swoją miłość Spitfire i rozwikłać zagadkę swojej przeszłości. Niespodziewanie w jego życiu pojawia się inna klacz... https://drive.google.com/file/d/0B_Jr7q4RUu39VHJNTlNSNUN6c1k/view?usp=sharing
  4. Serdecznie witam Was wszystkich, koleżanki i koledzy. To mój pierwszy fanfik, a własciwie pierwszy raz kiedy udzielam się w jakikolwiek sposób w naszym fandomie. Nie skłamię, jeśli powiem że jest to pierwsze opowiadanie napisane przeze mnie w ogóle. Gorąco was zapraszam do przeczytania tych paru stron. Fanfik utrzymywany jest w klimatach drugowojennych, w warunkach frontu wschodniego. Łączy on awiację - przygody myśliwców - z MLP. Z tego powodu jest zaadresowany raczej do małej grupy odbiorców, chodź zapraszam wszystkich do lektury. Istnieje zasadnicza różnica pomiędzy moim dziełem a większością innych fanowskich opowiadań, również tymi niezwiązanymi z awiacją. W tekście pojawia się tylko jedna znana nam z serialu postać, pozostałe zostały wymyślone przez mnie na potrzeby fanfika. Poza tym, jakby to określić bez ujawniania szczegółów - jest to romans bez romansu. Życzę przyjemnej lektury UWAGA: Mimo że przeczytałem całość parę razy, zawsze coś mogło mojej uwadze umknąć, także proszę zgłaszajcie wszelkie błędy. W sumie to nie jestem pewien czy w dobrym miejscu umieszczam fanfika, a także proszę jakiegoś moderatora czy kogoś innego znającego się na tagach by poprawił ewentualne błędy w tym miejscu. W fanfiku pojawiają się przekleństwa. https://drive.google.com/file/d/0B_Jr7q4RUu39VXR5S3ZrZ1A1WjQ/view?usp=sharing
  5. Tak jest, nawet mając harmonogram wypchany po brzegi, aTOM rozpoczyna kolejny wielki projekt <samozagłada mode on>. Tym razem mój wybór padł na nielichy [crossover], bo łączący kucyki oraz serię Baldur’s Gate! Autor opowiadania bierze wszystko co najlepsze z fabuły BG i łączy to z kucami, tworząc razem naprawdę wspaniałą opowieść. Jeśli ktoś lubuje się w sadze o Wrotach Baldura, na pewno z radością będzie wyłapywał kolejne nawiązania i nazwy. Dla innych będzie to (mam nadzieję!) po prostu kawał dobrego opowiadania. Po bardziej szczegółową recenzję zapraszam do styczniowego numeru Broohoofa. I pamiętajcie: autor: Adrian Vesper korekta/prereading: Dolar84, Jet.Wro Opis: Gdy tajemniczy wróg zaczyna polować na młodą magiczkę, Twilight Sparkle, nawet bezpieczne mury cytadeli Candlekeep nie mogą zapewnić jej bezpieczeństwa. Z wyznaczoną nagrodą za jej głowę i czując na ramieniu oddech śmierci, jedynym ratunkiem dla klaczy jest magia przyjaźni. Być może, wraz z nowymi sojuszniczkami u swego boku, zdoła odnaleźć odpowiedzi na dręczące ją pytania i odkryć swe przeznaczenie. The Sword Coast [ENG] Wybrzeże Mieczy Prolog - Candlekeep Rozdział I - Trakt Rozdział II - Ponyville Rozdział III - Festyn Rozdział IV - Przyjaciółki Rozdział V - Appleloosa Rozdział VI - Kopalnia Rozdział VII - Piaski Rozdział VIII - Rodzina Rozdział IX - Knieja Otulisko Rozdział X - Bandyci Rozdział XI - Płomienne Skrzydło
  6. Cover: Tagi: Romance, Comedy, Adventure, Crossover Description: Telekinesis and pyrokinesis are both nice things to get out of a deal, no doubt about it. Due to some fine print finagling, though, we're now stuck here in Equestria, courtesy of 'the Merchant'. And by 'we' I mean Silver the Hedgehog and Blaze the Cat, or at least their lookalikes. No, I did not stutter. That sidewalk swindler of a 'wish granter' must think he's got a sense of humor, turning us both into characters right out of our favorite video games and then throwing us straight into the land of LITERAL sunshine and rainbows. We can't count on him to get us back, but since I can now bend spoons with my mind, that must mean the Emeralds should have the power to help us out... Right? Well, there’s only one way to find out. If only the Royal Sisters weren't making this so much harder... Seriously, a thousand years in ice and they still can't forgive us for accidentally leveling their castle and afterwards causing a worldwide disaster? No biggie. That place was in dire need of renovation anyway; no plumbing, no fridge... So, to put it short, I have Royal Guards after me (standard bit characters; useless), Mane 6 after me (tougher, like Agents from the Matrix out of a bag of skittles), Royal Sisters after me (more RAGEQUIT than Legend of Zelda’s water temple), and a sophisticated, irritable anti-pegasister loner turned Royal Cat with a fondness of slapping me in the face whenever I say something stupid (which means quite often). Knowing my luck, next there'll be mind-boggling time-travel and epic boss fights with tons of QTE's along the way, all wrapped up in some big multiverse-evil-domination plot, with ground zero centered on this glorified gumball machine of a world that defies all logic. We've got our work cut out for us, especially since we seem to be the ones cast as the antagonists straight out of the ice. That didn't stop Sonic before, though, and it definitely didn't stop Shadow, and since I'm now the coolest (and only) hedgehog on the block, there's no way I'm letting it stop me! Here we come, Equestria! You better have some brakes, because we sure don't! ------------------------------------------------------- No więc... nie palcie mnie na stosie ludzie za to, że zaczynam kolejny fic przy mojej nieumiejętności do podzielności uwagi. O tyle proszę. W ramach rozgrzewki przed maturą z anglika napisałem to tutaj i wyszło lepiej niż się spodziewałem, aż znalazłem sobie trzech proofreaderów do odwalania za mnie czarnej roboty poprawiania literówek. Wybrałem kombinację dwóch nielubianych tematów na fimfiction, cross z Soniciem i jednocześnie fic z uniwersum Displaced. Z tego faktu trochę mnie na razie przydusili hejterzy wewnątrzfandomowi z tego rodzaju, co klika łapkę w górę bez zapoznania się z treścią. Nie miałbym nic przeciwko odrobinie pomocy w zwalczeniu szarańczy, która przecież odstrasza mi czytelników. Trochę boostu do pewności siebie i przełamania bloku pisarskiego mi nie zaszkodzi. A że ten dział i tak stoi pustkami i przetaczają się tu kłęby kurzu... Wersja na Fimfiction Wersja w GDocu
  7. Razu pewnego żył sobie kucyk imieniem Knife. Wiódł on spokojny żywot szefa kuchni w stajni 31. Jednak jego z pozoru nudne i przewidywalne życie ulega zmianie na skutek pewnego zrządzenia losu. Wszystko to ma związek z wodą, a raczej jej brakiem. I tutaj pojawia się pytanie, czy kuc kucharz da sobie radę na Pustkowiach i wykona złożone, i trudne zadanie od którego powodzenia zależą losy setek? Czy sam przeżyje? Szczerze powiedziawszy: Nie mam pojęcia. [Pięknej okładki póki co nie uświadczycie, ale może kiedyś...] Opowiadanie utrzymane w klimacie pierwowzoru z luźnym do niego podejściem. Okraszone specyficznym poczuciem humoru, postaciami z krwi i kości. Postaciami, które można zarówno pokochać jak i znienawidzić. Niestety nie uświadczycie tutaj hektolitrów krwi i machania gołym plotem przed ekranem. Mam nadzieję jednak, że mimo to zagłębicie się w lekturę. [Rozdział1] Nieczynny do czasu zakończenia wszystkich poprawek. Za wszelkie trudności przepraszam. PS: Zapraszam do komentowania.
  8. Witajcie. Chciałbym wam zaprezentować moją adaptacje popularnego brytyjskiego serialu sci-fi Doctor Who opowiadającym o władcy czasu który podróżuje w wehikule czasu o nazwie T.A.R.D.I.S. często w towarzystwie. Niestety najlepszy w pisaniu fanficków nie jest (Ba, to mój pierwszy fanfick w życiu) dlatego nie unikniecie jakichkolwiek błędów chyba że jakiś korektor się zlituję i mi pomoże . Póki co mam na razie Prolog, dłuższy rozdział jest pisany i mam nadzieje że wkrótce się z nim uporam. No ale dość słów, oto obiecany prolog: https://docs.google.com/document/d/1opcXM7OyHZaOUF83iqtp7-h68IaWsoKg-8-8G2ljxfI/edit - Wersja po korekcie Krytyka mile widziana, przyjmę to wszystko na klatę jak to mawiała Fluttershy.(Mówiła to inaczej ale podobnie :3) Podziękowania dla Althariasa za to że poświęcił ten czas na poprawę moich rażących błędów.
  9. Enycklopedia wg. Qebora Tom II W czasie pisania Autsajdera przychodziły mi do głowy fajne pomysły, ale nie nadające się do tamtego fica, więc zrobiłem drugi. Nie wiem jak pogodzę pisanie dwóch FF na raz, ale trzeba mieć nadzieję. Zapraszam do czytania. Grupka ocalałych z mordu alicornów postanawia zemścić się na Lunie i Celestii za dawne zbrodnie. Czwórka kucy wyrusza w podróż, której koniec wpłynie na historię Equestrii. Rozdziały: Prolog Rozdział I
  10. Witam, jestem nowy, zarówno w fandomie, jak i na forum. Jest to też mój pierwszy fanfik w ogóle. Tak więc proszę o konstruktywną krytykę, i zmieszanie z błotem w razie potrzeby Jak będzie jakiś odbiór, będę robił dalsze "rozdziały" Tak więc, oto moje wypociny. Enjoy! Prolog - https://docs.google.com/document/d/1dsHhmC_xwffDSoyfeyhYcWG626Iu8wfm-TW8AEMTOnc/edit
  11. https://docs.google.com/document/d/1w2KdUxtiwt1BbuLhtSFF0-c6pfksg-BCNKZJfd-bwPI/edit Oto jedno z moich największych dzieł. nie dlatego, że jest dobre, o nie. Ja je po prostu lubię, bo w nim jest zawarta największa część mnie. To powieść poetycka. Powieść o tym, jak mały ogier za pomocą wyimaginowanego przyjaciela poznaje co to miłośc, szczęście i radość z sensu życia.
  12. Tak się jakoś złożyło, że wpadł mi w oko pewien oneshot, będąc crossoverem MLP i LoL-a. Choć nie jest to opowiadanie wybitne, to jednak całkiem przyjemne w odbiorze i czas spędzony na jego lekturze był dla mnie przyjemnością. Mam nadzieję, że Wasze odczucia będą podobne. Dłużej nie ględząc przedstawiam Wam: Terror is the Bestest Pony Tłumaczenie Opis autora: Klasyczna historia. Twilight używa magii. Magia nie działa zgodnie z planem. Magia sięga przez granice czasu, przestrzeni a nawet wymiarów by ściągnąć ze świata League of Legends do cichego, małego Ponyville, czworonogą inkarnacje najczystszej grozy. Serio, nic takiego. Urocza, krótka historia, w której Cień Wojny dowiaduje się, że przyjaźń jest najsilniejszą magią. ...A może chodziło o cierpienie? Może chodziło o cierpienie. Tradycyjnie życzę Wam miłej lektury i liczę, że uraczycie mnie zdrową dawką komentarzy. Do następnego tłumaczenia!
  13. Cóż, pomysł na tego ficka powstał jakiś dłuższy czas temu, jednak dopiero teraz zdecydowałem się na publikację. Ostrzegam, że będę wrzucał w nieregularnych odstępach. Opis ogólny: Feniks jest czarodziejem, a Kora to demon przez niego przyzwany. Razem podróżują, przeżywają przygody, dzielą dolę i niedolę. Przyjdzie im się zmierzyć z różnymi niebezpieczeństwami, ale wszystko jeszcze przed nimi. Jak to się zakończy? To się zobaczy. Wstęp: https://docs.google.com/document/d/1twFI45Quy221N_sp-UY39KZqX0zylCXkDcNAnBekLYA/edit Rozdział pierwszy: https://docs.google.com/document/d/1BlOQebLzhVRfkddJAjOf8p1f17X3_u5qD4KbuuG-rOs/edit Rozdział drugi: https://docs.google.com/document/d/1wnM6EVRJ_nHNUiIPMeoWPn4H7j7Ea6ehdmkGEr4vxgM/edit Aha, jeśli ktoś chciałby zostać korektorem (na razie sam sobie nim jestem, ale dodatkowa para rąk nie zawadzi), jestem otwarty na propozycje. Powodzenia.
  14. Obrazek tytułowy: https://drive.google.com/file/d/0B_N5eKMXSoYfNzdIcXVuZEx5bjQ/edit?usp=sharing UWAGA!!! Zawiera sporą ilość randomu i śladowe ilości orzechów arachidowych. Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania, bądź skontaktuj się z psychologiem lub farmaceutą, gdyż każdy tekst niewłaściwie stosowany może szkodzić zdrowiu twojemu oraz bliskich w twoim otoczeniu. Czytasz na własną odpowiedzialność. Link: https://docs.google.com/document/d/1-n2mJQqKSD9-3KI9VfREGNZOo0DClKOpXQ6GZdxLEBg/edit?usp=sharing
  15. WYJDŹ NA ARENĘ! TEKST: SPIDIvonMARDER ILUSTRACJE: KRYZALIS Korekta: Geralt of Poland To już nie przelewki! Twilight Sparkle, księżniczka Equestrii, najwierniejsza z wiernych, o nieskalanym sercu... została zmuszona do schowania dumy do kieszeni i stanięcia w szranki w ramach najbardziej podłego interesu, jaki może stworzyć umysł. Walki gladiatorskie. Tutaj nie ma Magii Przyjaźni, przyjaciółek ani żadnego honoru. Twą jedyną cnotą jest ostrość miecza, a racją jego długość. Nie ma dyplomacji, wiedzy ani serdeczności. Liczy się tylko to, czyją krwią napoi się piach areny. A może jednak jest jeszcze nadzieja? Może ten piekielny korowód niedorzeczności ma swój słaby punkt, który odnaleźć może tylko niepospolity umysł? ZAPRASZAM DO LEKTURY! PDF TUTAJ Wyjdź na Arenę – Pokaż swą twarz! Wyjdź na Arenę – Ukorz swój strach! Wyjdź na Arenę – Choć tłum z ciebie drwi! Wyjdź na Arenę – Daj napić się krwi! Stopka redakcyjna: Objętość tekstu: 24 strony z obrazkami Klimat: raczej mroczny Główny bohater: Od autora: wiem, że na okładce jest literówka. Niestety, tekst czekał bardzo długo na publikację i nie chcę już czekać dłużej. Jak Kryzalis poprawi błędy (miała to zrobić w zeszłym tygodniu -_-), to wtedy po prostu podmienię pliki. By nie było, jestem jej bardzo wdzięczny! Prace, która wykonała lub wykonał dla Areny są wspaniałe i nie mogę się doczekać finału. Spytacie: "jakiego finału?". Otóż, proszę państwa, "Into the Arena" zostanie profesjonalnie wydane! Otrzyma pełen materiał ilustracyjny (10-20 obrazków)! Będzie to zatem, o ile dobrze liczę, drugi polski fanfik w pełni zilustrowany (po "Żelaznym Księżycu")! Oczekujecie tego w wakacje! Tak więc, póki co mamy okładkę. A potem... dostaniemy coś wspaniałego! Dzięki, Kryzalis! Dobra, to skoro już się rozkręciłem, to wtedy jeszcze powiem o inspiracji. Tekst został zainspirowany jedną piosenkę. Posłuchałem jej i ujrzałem to, co chcę napisać. Zacząłem to robić w pociągu w trakcie powrotu z krakowskiego meeta 6.5 (Mentos, pozdrawiam). Zatem można? Można! No, to tyle. Miłej lektury! PS: piosenkę na końcu można śpiewać. Jak ktoś sobie życzy, to mu na meetcie zaśpiewam.
  16. Dobra... bez większych wstępniaków dziś chcemy zaprezentować pewien mały crossover. Wielu z was zna Wiedźmę, pewna część też Zmienić swe Życie. A pewien fan tych dwóch opowiadań uraczył nas kilkoma ciekawymi artami z tych fików, toteż postanowiliśmy z Zodiakiem napisać w podzięce mały crossover, będący jednocześnie spin-offem. Po kilku wieczorach wspólnej pracy, wyszło nam takie cuś. Oto przed wami... Wiedźma I Najemnik LINK - https://docs.google.com/document/d/1S37fzjccjag9kNr23zfpmF7jcy8yEvIJ91gFItk0-9Q/edit Zapraszamy do czytania. EDIT - Dobra, tagi dodane. Zawsze o czymś zapomnę...
  17. Podpułkownik Jerzy Grobicki, dowódca Pierwszego Samodzielnego Batalionu Rozpoznawczego, w najczarniejszych snach nie przypuszczał, że wraz ze swoją elitarną jednostką zamiast w Afganistanie roku 2012, wyląduje w magiczniej krainie pełnej gadających kucyków, podczas inwazji Changlingów na Canterlot. Lecz, czy to one są największym zagrożeniem? Zmuszony zmierzyć sie z zagrożeniem wychodzącym daleko poza możliwości poznawcze człowieka, Grobicki zmuszony jest wziąść udział w konflikcie który w zupełności go nie dotyczy. Rozpoczyna się fascynująca gra wojenna. Garstka żołnierzy NATO, uzbrojona w śmiercionośny, futurystyczny sprzęt, musi zmierzyć się z czymś z czym nikt nigdy się nie zmierzył z samą ciemnością. Grobicki zdaje sobie również sprawe, że broniąc tej krainy na zawsze pozbawia ją niewinności. W tym niesłychanym dziele sekundują mu barwni oficerowie i żołnierze, a także piękna pani kapitan Nancy Sanchez z US Army. Fanfick ten jest crossoverem z książką Marcina Ciszewskiego "www.1939.com.pl" (tak to tytuł książki). Życzę przyjemnej lektury. https://docs.google.com/document/d/1DGsBMtbhiWfnqIfznq26NWCu8cYVjPbb4a4sNmk96HI/edit?usp=sharing - Rozdział 1
  18. Przedstawiam wam swojego pierwszego Fica związanego z kucami: Opowiadanie usunięte, jako że było wrzucone jedynie w celu sprowokowania shitstormu co stwierdził sam autor. Nie mam dużego doświadczenia w pisaniu takich opowiadań, zdaniem korektora jest niezły, jak ujdzie to napiszę kontynuację. Tak więc szykuję się na hejt i szit storm. Tony Halik tu był ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  19. To opowiadanie to moje pierwsze podrygi w świecie kucykowej literatury i fanfiction. Nie ukrywam, że jestem niejako zakłopotana, pisząc o kopytach zamiast dłoni lub pyszczkach miast twarzy, ale mam nadzieję, że udaje mi się jakoś z tego wybrnąć. Nie byłam też pewna, jakie dać tagi - jako że opowiadanie nie jest ani szczególnie przygodowe (jeśli przyjmiemy akcję w obowiązującym tutaj, jak mi się zdaje, znaczeniu - pościgi, wybuchy i tym podobne), ani też nie opowiada o codziennym życiu - określiłabym to jako historię o nietypowych zdarzeniach. Zawiera też crossover z mitologią, więc wrzuciłam to do tytułu tematu. Jeśli ktoś ma jakiś pomysł, co jeszcze dodać, to bardzo proszę, piszcie. Prolog Rozdział 1 Rozdział drugi powstaje.
  20. Tak jak w temacie. Rzuciły się wam w oczy jakieś powiązania w obu produkcjach Hasbro? Na początek takie cudo. Sam też nad tym myślałem ale w necie znalazłem obrazek oddający moje myśli. W tłumaczeniu: Te same kolory, taka sama osobowość. Shining Armor to ponifikacja Optimusa Prime? Czy Hasbro ukryło takie powiązanie? Wtedy nawet Sombra jako ponifikacja Megatrona ma logiczną rację bytu i może wojna o Kryształowe Królestwo będzie miała miejsce w 5 sezonie :]
  21. Budzisz się w ciemnym pomieszczeniu. Szybko zdajesz sobie sprawę, że leżysz na stole operacyjnym. Gdy oślepia cię jasne światło, już przeczuwasz, co się może zdarzyć. (drugie miejsce w VIII edycji Konkursu Literackiego) Utracone Jestestwa < 1000 słów
  22. Hej! Witam was moim pierwszym fanficem. Jest bardzo krótki (5 stron, licząc ze "stroną tytułową"), więc jeśli wam się nie spodoba to nie stracicie zbyt dużo życia. Opowiada o gościu, który podczas drugiej wojny światowej zaszył się w domu na 50 lat, przez ten czas świat ludzi zmienił się w Equestrię, a on nie zauważył i pewnego dnia musi wyjść z domu... i tu się dzieją rzeczy. Kilka rzeczy humor zawarty w ficu może być lekko obraźliwy (lub po prostu głupi); wymaga się od czytającego trochę dystansu do siebie, rzeczywistości, nie jakiegoś bardzo dużego - 5 metrów wystarczy są wulgaryzmy (pojedyncze) osoby przedstawione nie odwołują się do prawdziwych postaci, wszelkie podobieństwo jest przypadkowe (to prawda, bo tak napisałem ) można krytykować, ale złych opinii nie przyjmuję do świadomości, bo zepsułyby mi nastrój https://docs.google.com/document/d/1lqcB2Q0_6Fx3Xoiz7Ao0hOBYjPPu4DsQ18rSUYzDjT8/edit?usp=sharing
  23. KHAAAN!

    Khan

    Imię: Khan (właściwie: John Harrison) Wiek: 30 lat Rasa: Alicorn Płeć: Ogier Cutie mark: Emblemat gwiezdnej floty bez żadnego wyróżnienia czy to Dowództwo, Sekcja naukowa czy Inżynieria. Po ujrzeniu tego co pojawiło się na jego boku od razu zaczął rzucać się z furią na pobliskie wystające gałęzie przez co jego znaczek został przecięty blizną. Historia: Po śmierci rodziców i odbyciu bolesnych badań kontrolnych John został dany pod skrzydła nazistowskiego lekarza, który kazał tytułować się dr. Schmirz. Harrison został wmieszany w różne przedziwne eksperymenty mające na celu ulepszenie jego organizmu. John został pierwszym z super-żołnierzy, o których Hitler rozprawiał. Mimo wszystko, jednak Idealna Istota nie paliła się do walki. Dopiero zagrożenie odebraniem mu jego załogi sprawiło, iż John w końcu przystąpił do walki. Również to właśnie on brał udział w planie zdobycia kosmosu przez Niemców, przez nagłe zakończenie wojny nie udało mu się jednak udać tam. Dr. Schmirz zbiegł wraz z Harrisonem przed atakiem wojsk alianckich do małego miasteczka w Austrii, gdzie znajdowała się załoga Johna, wszystkich siedemdziesięciu dwóch członków. Niestety spotkanie to było dość krótkie, gdyż dr. Schmirz został poinformowany o tym, iż miasto jest w niebezpieczeństwie. Nakazał załodze Harrisona położyć się do specjalnych szklanych łóżek (jak on to zwał), zaś Harrisona powalił zastrzykiem usypiającym o dziesięciokrotnej sile. Zawlekł go do jego łóżka i zapewnił o tym, że jego załoga jest bezpieczna. Nie wiadomo co się stało z naukowcem, prawdopodobnie zmarł. Harrison i jego załoga została odnaleziona trzysta lat po tym wydarzeniu, jednakże tylko John został wybudzony z kriostazy. Nauka przystosowania się do nowych warunków życiowych w XXIII wieku trwała zaledwie rok. Jego nowym ojcem był Admirał Gwiezdnej Floty Alexander Marcus. John Harrison, bądź też Khan, jak na niego wołał Alexander, dotarł do prawdy i poprzysiągł zemstę na Admirale. Wpierw podłożył bombę w Sekcji 31, potem zaś zaatakował główną siedzibę Gwiezdnej Floty. Sprawił, iż został wrogiem numer jeden w przyszłości i poprzez współpracę z załogą Enterprise zdołał zabić Admirała. W pewnym sensie odebrał swą rodzinę i miał zostać ponownie zamrożony, jednak szybko udało mu się wydostać i zdecydował wskoczyć w jakieś dziwaczne lustro przez co pojawił się w dziwacznym miejscu, które jak się później okazało - zwie się Equestrią. Po uporaniu się z dziwacznym znaczkiem, który pojawił się na jego boku zajął się nauką chodzenia tak jak kucyk winien. Oczywiście dla osoby, która wcześniej była człowiekiem (i to genetycznie udoskonalonym) było to jedną wielką męczarnią. Spędził kilka dni na nauce jak poradzić sobie w nowych warunkach przesiadując to tu, to tam. Dowiedział się też, że w tym dziwacznym miejscu znajdują się kucykowe wersje ludzi z Gwiezdnej Floty oraz co ciekawe jego załoga wciąż pogrążona w kriostazie. Nie trzeba geniusza by odkryć jego nowe zamiary. Jednak nie zamierzał sam tego zrobić i zupełnym przypadkiem odnalazł pewnego ogiera gotowego do pomocy przy jego zemście. Tak się zabawnie złożyło, iż robią teraz wszystko... ale nie to co Khan zamierza. Charakter: John Harrison jest stereotypowym Anglikiem, momentami jest flegmatyczny, a nawet i porywczy jakby zaraz miał wszcząć burdę w pubie. Mimo to jest on dość... uległy, chociaż ciężko odnaleźć prawdziwe znaczenie tego słowa w przypadku właśnie tej persony. Uległość z pewnością nie dotyczy jego postępowania, gdyż jest to raczej typ wredoty co to zrobi to czego zrobić nie powinna chociażby na złość drugiej osobie. Tak więc... nie jest to wiadome i John stara się wyprzeć ze swej głowy właśnie pojęcie uległości, która w pewnym momencie może stać się jego zgubą. Jest to zdecydowanie aspołeczny typ, który niezbyt ma pojęcie o tym jak ma się zachowywać w towarzystwie. W gruncie rzeczy on zawsze jest sobą i unika grania kogoś zupełnie innego od siebie. Nie przepada też za jakimiś grupowymi spędami, więc nawet nie ma co go zapraszać na jakieś imprezy. Przyjdzie, weźmie książkę i będzie czytać zupełnie nie zwracając uwagi na rzeczywistość otaczającą go. Drążąc dalej temat jego wad jest to niebezpieczny osobnik dla otoczenia, nie chodzi tu o to, że jest on destrukcyjny i niszczy wszystko co popadnie w berserku. Zdecydowanie bardziej ceni sobie swe umiejętności intelektualne, w których między innymi kryje się jego w pełni naturalna zdolność manipulacji ludźmi by osiągnąć jego upragniony cel. Zrobi wszystko dla swej Rodziny, jak to nazywa swą załogę. Ciekawostki/Kilka wyjaśnień: - Pierwsze i najważniejsze: Czemu alicorn? Otóż Khan został genetycznie udoskonalony przez co pojawił się w formie, która jest zdecydowanie najpotężniejsza. Co prawda jest kilka haczyków wiążących się z tym: * nie potrafi latać tak sprawnie jak pegazy z Cloudsdale bądź też któraś z księżniczek. W zasadzie to jest nielotem. * nie posiada ŻADNYCH pokładów magii w sobie, nie jest w stanie unieść chociażby piórka za pomocą swego rogu - Wciąż jednak ma ogromne pokłady siły, dzięki którym może zgnieść czyjąś czaszkę kopytami. Nie jest w stanie jednak podnosić nie wiadomo jak ciężkich rzeczy. - Również została mu krew przyspieszająca procesy regeneracyjne uszkodzonych tkanek różnego rodzaju, niestety nie jest w stanie już wskrzesić kogokolwiek za pomocą tego. - Wciąż ma problemy z poruszaniem się, więc potykanie się u niego to nic niecodziennego. - Nie ufa innym kucykom niż Foxface'owi. Jest w zasadzie niedotykalnym jajkiem i bardzo łatwo go wkurzyć. - Ubóstwia wręcz herbatę, którą pije... z miski. - Jest wyjątkowo drażliwy, gdy ktoś zdecyduje się rozmawiać z nim o jego Załodze bądź też Gwiezdnej Flocie. - Uznany jest za terrorystę chociaż nie jest to do końca prawdą. - Nienawidzi być kucykiem. - Często zostaje nazywany księżniczką. Yep, znów berserk. - Khan ten NIE jest bazowany na Khanie z klasycznego "Star Treka" tylko na Khanie z najnowszego filmu "Star Trek: Into Darkness". Również jego historia to jest moja radosna twórczość, gdyż nie wiadomo do końca (w świetle najnowszego filmu) kto go udoskonalił. Tak więc jest to połowicznie mój headcanon (to tak jakby jacyś Trekowie zaczęli się czepiać). - Odwrócony motyw z EQ Girls czyli jest oto tajemnicze lustro-portal, który przeniósł go do Equestrii i zmienił w... kucyka. Cóż... Live long and prosper!
×
×
  • Create New...