Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 10/02/18 we wszystkich miejscach

  1. [Sad] Autor: K.R.E.D.K.E Wielki biały konik otwiera oczy i podrywa się do góry. Pyszczek ma otwarty, jakby chciał krzyczeć. Nic jednak nie słychać. Nic a nic. Boi się. Ona się boi. Jej ogromne oczy świecą w ciemności. Potrząsa głową odganiając zły sen. Co noc, zawsze śni się jej to samo. Fanfik zajął I miejsce w konkursie „50 Twarzy Celestii” WIELKI BIAŁY KONIK
    3 points
  2. Luna znowu powraca, jednak nie z wakacji na księżycu lecz urwała się z magicznej szkoły aby do edukować się, kiedy nie było jej przez te tysiąc lat! A tak serio... Tak, nadal jeszcze egzystuję ku udręce kilku ludzi Znalazłam niewielką chwilę dla siebie pomiędzy lekcjami a nauką i zadaniami... Jako, że mamy październik a dla artystów październik to nic innego jak Inktober. Tak, tym razem chce się zmierzyć z tym niesamowitym challengem, którego zasady są dosyć banalne - masz zrobić rysunek przy użyciu tuszu. Oczywiście, pracuję również nad innymi rysunkami ale WIPy pojawią się w swoim czasie. Enjoy!
    3 points
  3. * Kolejna część programu kończy się gromkimi wiwatami, gdy Wspaniała i Majestatyczna Sztukmistrzyni znika, a na jej miejscu pojawia się kartka z napisem "pora na casting" * Nie bójcie się! Wielka i Potężna Trixie poprowadzi was po jasnej ścieżce kariery scenicznej. To wasz czas by zalśnić! *Zza kulis dobiega głos Wspaniałomyślnej Mistrzyni przedstawienia i zaraz po tym asystentka, trzymająca długi pergamin, wyprowadza na scenę pierwszego kandydata * Witam ponownie wszystkich zgromadzonych na naszym Spektakularnym Spektaklu! Wielka scena jest miejscem niezwykłym, gdzie każdy może zaistnieć. Byleby nie przyćmił naszej głównej atrakcji... Gdyby to w ogóle było możliwe. *Phi* Lecz, by móc świecić jaśniej, każdy artysta powinien mieć swój własny, unikatowy przydomek! To właśnie on zapewnia gwiazdom rozpoznawalność. Musi być dopasowany bardzo pieczołowicie, ponieważ to on będzie później wykrzykiwany w balladach pisanych przez wieszczy, a dziewczęta będą mdleć, gdy tylko go usłyszą. Nie dajcie się poprosić się i czym prędzej nadajcie go naszym artystom! W skrócie, po raz trzeci reaktywujemy starą zabawę, która ma naprawdę spory potencjał. Tak jak poprzednio, waszym zadaniem będzie wymyślenie wspomnianego już przydomku dla wybranego przeze mnie użytkownika. Podobnie też będzie z wybieraniem zwycięzcy. Gdy zbierze się już dorodna sterta propozycji, zbiorę je i przekażę naszemu "artyście", by sam wybrał zwycięzcę. Tylko proszę o zachowanie kultury, wszelkie wyzwiska będą wyłączane z zabawy. Lista Wielkich Przydomków scenicznych: Dla ułatwienia, na rozgrzewkę, damy kogoś znanego, więc mam nadzieję na dużą inwencję twórczą! Jaki przydomek na naszej Wielkiej scenie powinien dostać @Decaded ? >>Poprzednia edycja zabawy<<
    2 points
  4. No takie już jesteśmy. Co poradzić? Podobno czasami zachowujemy się jak stare małżeństwo. Tja, czasami... Cicho! Aha! I co teraz? Łyso ci? Umm... Lyra, to był taki luźny przykład. Przejdźmy może dalej. Hola, hola! Luźne to są stare gacie. Nie wywiniesz się tak łatwo. To jak to będzie z tym śrubokrętem? No nie wiem... Może to był gryf? Albo hipogryf? A kucyki zaczęły go jakoś używać bo uznały, że jest użyteczny? Mhm... Może i użyteczny, ale szalenie niewygodny. E tam, nie jest tak źle. Da się przywyknąć. Wiem bo skręcałam kiedyś meble IKLEI. Pamiętam. W życiu nie słyszałam tylu przekleństw. No dobra, zostawmy ten nieszczęsny śrubokręt w spokoju. I przejdźmy dalej? Nie Cholera Przykład numer dwa. Młotek. Czy wiesz, że aż 68% pracowników budowlanych wbija gwoździe trzymając go w zębach? Takie nieustanne machanie głową jest niebezpieczne dla mięśni karku oraz błędnika. Wiem coś o tym, ale mniejsza o szczegóły. Chodzi mi o to, że używamy narzędzi stworzonych przez człowieka. Narzędzi, które mogą nam zaszkodzić zamiast pomóc. No dobrze, przejdźmy do następnego pytania. Hola, hola! Teraz to ja ciebie zatrzymam. Co miałaś na myśli mówiąc "wiem coś o tym"? E tam, to nic ciekawego. Sama to ocenię, opowiadaj. Gdy byłam mała sąsiedzi remontowali dom. Jeden z pracowników rozbijał gipsową ścianę trzymając młotek w zębach. Nie za bardzo sobie radził. Powiedziałam, że będzie mu łatwiej jeśli będzie uderzać w rytm muzyki. Dał się nabrać. I co? Zagrałaś mu? Nie. Puściłam na cały regulator płytę, którą pożyczyłam od Vinyl. Po jakiejś minucie perfekcyjnie zsynchronizował się z uderzeniami basów. Zapomniałam jednak, że w pewnym momencie utwór przyspiesza... Wyszedł z rytmu? Niestety nie. Wciągnął się na dobre i napierniczał jak dzięcioł w okresie godowym, aż w końcu nienaturalnie wygiął szyję i zrobił taką minę - . Następnego dnia przyszedł w kołnierzu ortopedycznym. O matko... No dobra, ale przejdźmy dalej. To najdłuższa odpowiedź na pytanie w historii zapytajki. Odpowiedź nie na temat... To u nas normalne. Poza tym, nikt na to nie narzeka Nie. Ani to pogłaskać, ani przytulić. Wiesz, on mógłby ciebie przytulić, łamiąc ci wszystkie kości. No właśnie. Poza tym, jak ja to zabiorę na spacer? Mówiąc krótko, nie. Bon Bon wpadła na genialny pomysł zmiany wystroju sklepu na bardziej mroczny. Pojawią się "tematyczne" smakołyki, inne firanki i takie tam. Muszę dopracować szczegóły. Niestety jako mieszkanka Ziemi nie będziesz mogła tego zobaczyć :( ### Patelnie się liczą? Bo jeśli tak, to tak, umiem. Stworzyłyśmy kiedyś duet, ale nie wyszło zbyt ciekawie, prawda? Nie mogłam się zgrać z lirą Lyry Poza tym, sąsiad zaczął walić miotłą w ścianę. W rytm techno? Nie zaczynaj... Dopóki nie będą wkręcać się w grzywę i pić krwi, to mogą sobie być. Lyra... One jedzą owoce. I jakim cudem mieliby wkręcić się we włosy? A jeśli ktoś ma afro? Kolejne pytanie proszę... Odpowiadałyśmy już kiedyś na to pytanie. W wielkim skrócie - integracja różnych gatunków to doskonały pomysł, ale mogliby nauczać czegoś bardziej użytecznego. Nic dodać, nic ująć. Dziękujemy i zapraszamy ponownie!
    2 points
  5. @The Silver Cheese Bardzo podoba mi się Twoja interpretacja pierwszego tematu. Jejku, ten grzyb jest boski! Ja też w tym roku pierwszy raz postanowiłam wziąć w nim udział, tusze zakupiłam już w grudniu, by mieć je na pewno przed rozpoczęciem wydarzenia. Miło widzieć, że ktoś jeszcze się z tym zmaga. Jest trochę po północy, ale można jeszcze uznać, że to dzień pierwszy. Jeśli pozwolisz, pokażę moją interpretację :3 Stwierdziłam, że zacznę od przełamania mojej strefy komfortu...
    2 points
  6. autor: AndoAnimalia autor: Laszl autor: Xan-gelX autor: apexpredator923
    2 points
  7. Witam wszystkich forumowiczów. Myślę, że najwyższa pora ogłosić coś, co w mojej głowie siedzi już od dawna, a co odwlekałem z różnych powodów. Chcę zrobić film dokumentalny o nas, o Bronies (i Pegasis). Jest to od kilku lat moim marzeniem, które pozostawało przez długi czas poza moim zasięgiem, jednak teraz czuję, że z Waszą pomocą może mi się to udać. W polskim internecie jest trochę materiałów na temat naszej społeczności, jednak każdy z nich według mnie ma jakąś ułomność. Są to różne niedoskonałości jak spłycenie tematu, słaby research, nieodpowiedni dobór osób itd. Oczywiście to wszystko moje odczucia i ktoś może mieć inne, ale jak dla mnie nie ma w polskim internecie żadnego materiału w jakiejkolwiek formie, który satysfakcjonowałby mnie gdybym był osobą z zewnątrz i chciał dokładnie dowiedzieć się jak nasz fandom wygląda, jak działa, jacy ludzie w nim są, czym tak właściwie na co dzień zajmują się Bronies w swoim życiu i jak przynależność do tej społeczności oddziałuje na ich życia. Przy okazji bardzo mało miejsca poświęca się początkom fandomu w Polsce. W większości materiałów jakie sprawdziłem odklepano standardową formułkę o odpowiedzialności Lauren Faust za sukces serialu, który porwał nie tylko ludzi z grupy docelowej i to tyle, a uważam, że historie z początków fandomu, kiedy to pierwsi Bronies pojawili się na chanie Polfurs i totalnie randomowych forach w internecie skąd przenieśli się na nowopowstałe FGE i dalej w inne zakątki internetu, gdzie zaczęły powstawać fora jak MLPPolska czy grupy na fejsie, a także pierwsze ponymeety gdzie zawiązywały się pierwsze znajomości to ciekawe historie, które również zasługują na opowiedzenie. Geneza Sam nie dam rady z tym projektem, dlatego zwracam się do was o pomoc. Potrzebna jest mi każda para kopyt. Poszukuję osób, które chciałyby wystąpić w tym filmie. Część czytających ten temat prędzej czy później otrzyma ode mnie wiadomość z zaproszeniem do udziału, ponieważ mam swoją prywatną listę osób, które chciałbym zaprosić do wystąpienia w tej produkcji, bo są ważne do opowiedzenia pełnej historii, ale to nie wystarczy, dlatego poszukuję osób, które wypełniłyby pola, których nie jestem w stanie zapełnić tylko osobami, które znam. Wszystkich chętnych proszę o zgłaszanie się na maila [email protected], gdzie ustalimy szczegóły. Jeżeli chodzi o wsparcie inne niż wystąpienie przed kamerą, to przyda mi się wszystko. Nie pogardzę pomocą przy montażu, sprzęcie, kontakcie z jakimiś ludźmi, fajnie byłoby też, gdyby ktoś zechciał być konsultantem i oceniać film na etapie produkcji i wskazywać, czy przypadkiem nie oddalam się od tematu, jestem nieobiektywny itd., naprawdę wszystko co może mi pomóc będzie przeze mnie docenione. Wszystkie chętne osoby zapraszam do wysłania wiadomości na wyżej podanego maila.
    1 point
  8. Dziękuję za komentarz. Nie da się ukryć, iż rzeczywiście tu Celestia jest postacią, której próżno raczej szukać w fandomie (nie wspominając nawet o serialu), co, szczerze mówiąc, jest wynikiem pewnego... chyba niedbalstwa z mojej strony. Otóż widząc tytuł konkursu, założyłem, że mogę wykreować taką postać, na jaką tylko mam ochotę i zabrałem się za pisanie po błyskawicznym rzuceniu okiem na tagi dozwolone i datę oddania prac. Dopiero po jakimś czasie zdałem sobie sprawę, że chodzi(ło) chyba raczej o przedstawienie jednego z fandomowych "oblicz" Celestii (Trollestia, Tyranestia etc.), w ciekawy sposób. Postanowiłem jednak iść w zaparte pomimo tego, że "moja" wersja z już, nazwijmy to, "znanymi" Celestiami, niewiele miała wspólnego. A że nie jestem super fanem Pani Dnia, i humor podczas pisania pierwszych słów raczej mi nie dopisywał, to ostatecznie spłodziłem krypto-antagonistkę, kochającą swoich poddanych i wciąż zatroskaną o ich (oraz Equestrii) los (nawet jeśli średnio to wynika z samego tekstu), z drugiej zaś mającą wszystko w nosie, zatopioną w odmętach świetlanej przeszłości oportunistkę, której egotyzm działa wszystkim na nerwy. Jeśli ktoś lubi postacie, które nie są tylko "czarne" lub "białe", raczej kręcić nosem nie będzie. Pozostali pewnie odbiją się od tego fanfika, ale co ja tam wiem @Dolar84 - Jeszcze raz dziękuję za komentarz, niech "Pragmatestia" będzie z Tobą. Fajnie, że nie zrugałeś mnie za drobne podobieństwo pewnej sceny z jednym fanfikiem z serii o śmierci Derpy (z pewnością domyślisz się, szanowny Panie @Dolar84 o który chodzi, ja już nie pamiętam nazwy), ale to całkowity przypadek. Pozdrawiam (jak na ironię mając akurat temperaturę 37,3 st. C...).
    1 point
  9. No i ostatni z konkursowych fanfików, które dzisiaj wypadło mi skomentować. Beware the spoilers! Czytając tego fanfika początkowo zastanawiałem się jak też on się ma do tematu "50 Twarzy Celestii", gdyż wspomnianej postaci zwyczajnie w nim nie było! Zamiast tego dostaliśmy Trixie i jej konspiracyjne teorie. Na dodatek przezabawne i całkiem logiczne... na tyle na ile logiczna może być spiskowa teoria dziejów. Z kolei Starlight, której iluzjonistka przerwała odpoczynek prezentuje sobą całą paletę emocji - od totalnego zaskoczenia, przez pełne zdumienia niedowierzanie, aż do naznaczonego irytacją zrezygnowania - czytanie tego to sama przyjemność. No a na samym końcu ujawnia się nam Trollestia, ujawniająca, iż wydumane teorie spiskowe miały w sobie sporo prawdy... Idealny fanfik do popołudniowej kawy/herbaty. Polecam.
    1 point
  10. @Triste CordisCóż, nie było łatwo z prawie 10 sekundowego gifa pójść poniżej 3 mega, ale udało się xD Wymiary zrobiłam 500x240, by w razie czego mogło pójść w sygnaturkę. Ucięłam niepotrzebną górę (z kawałkiem hudu) i boki, by nie było niepotrzebnego nic. Dodałam efekt by schłodzić kolorystykę, bo moim zdaniem za dużo ciepłych kolorów było. No i jak prosiłeś - spowolniłam moment fikołasa Endżoj!
    1 point
  11. w sumie chciałem coś napisać, że ojacieoboże wróciłem z powrotem i żyję, a zacząłem bawić się szyframi wychwalającymi makaron i spisywać tekst do czytania dla pani w pociągach PKP. dobry wieczór
    1 point
  12. 1 point
  13. Luna przyjechała. To co mam ale jeszcze ma być DJ pon 3 w tym tygodniu ,ale to zamówienie sprzed 3 miesięcy.
    1 point
  14. Wow za granicą pojawiło się podwójne wydanie MLP
    1 point
  15. Znam ten ból ._. Mój dzień drugi
    1 point
  16. Ciężko jest w kamienie . Dzień drugi:
    1 point
  17. To i ja coś zamówię: Od 1:16 do 1:24 Mam takie pytanie. Czy da się spowolnić wybrany fragment filmu? A konkretnie od 1:20 do 1:22
    1 point
  18. I kolejny fanfik konkursowy. Ten przypadł mi do gustu nieco mniej, ale i tak zdołał się obronić bez pomocy. Beware the spoilers! Autor postanowił zaserwować nam naprawdę odmienną Celestię - tag [Out of Character] jest tu jak najbardziej na miejscu. I udało mu się to wręcz idealnie, ponieważ patrząc na postać, nie da się w niej niemal rozpoznać Księżniczki, którą znamy z serialu. Przyznaję, iż miałem sporo trudności by wsadzić ją w jakieś wygodne ramy - sądzę, że taki Youkai właśnie miał zamysł podczas tworzenia opowiadania. W każdym razie Ceśka jest wybitnie antypatyczna. Co do reszty opowiadania to fabuła trzyma się kupy, a akcja toczy w całkiem zadowalającym tempie - trudno się przy fanfiku nudzić (Tak wiem, powtarzam się z opiniami w komentarzach w sposób przeokropny - sue me). Z wad tak naprawdę zauważyłem jedynie pewien brak płynności w przejściach między scenami - wydawały się trochę zbyt mocno pocięte. Jednak nie jestem pewny czy to nie była po prostu kwestia gustu. Dobry fanfik do przeczytania, polecam zwłaszcza osobom, które myślą jak napisać "inną" Celestię i zakamieniałym fanom Luny - będą mogli nienawidzić Ceśki z pełnym przekonaniem
    1 point
  19. Storm King ponoć też w komiksach był czy gdzieśtam, ale jako osoba co widziała tylko serial i film to uważam, że niezbyt między nimi są podobieństwa. Może podobnie skończyli - o, to jest jedno. Ale przede wszystkim Sombra był bardziej enigmatyczny, czuć było jakby respekt przed nim. Raczej poważny. A Storm Kingowi bliżej do Discorda przez poczucie humoru. Chociaż też bym nie mówiła, że podobny, bo Storm King kpił z przyjaźni w dość lekceważący sposób - nie doceniał swojego wroga. Przynajmniej ja tak to widzę. Ale mogłam pozapominać szczegółów.
    1 point
  20. Jakie creepy tło profilowe. Podoba mi się ^^
    1 point
  21. @Broniak__0 Witaj w stadzie
    1 point
  22. Proszę mnie dopisać do listy fanów Trixie.
    1 point
  23. Ok, to ja wrzucę tutaj dwa utwory ze ścieżki dźwiękowej anime "Another", które pozostawiło mnie z mieszanymi uczuciami (pod pewnymi względami jest wspaniałe, pod innymi mnie zawiodło, a zwłaszcza końcówka; ale mniejsza, nie o tym miałem pisać). Pomijając kwestię samego anime to muzyka z niego jest po prostu piękna. Dla mnie mistrzostwo i szkoda jedynie, że nie wydali pełnej ścieżki dźwiękowej (o ile czytałem), a na necie można znaleźć kilkanaście utworów. W zasadzie zachęcam do zapoznania się z wszystkimi dostępnymi utworami. A na zachętę dwa poniższe:
    1 point
  24. 1. Wolałbym żeby to się nie wydarzyło, ale niestety wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że jednak się zdarzy... *wzdycha* Oczywiście stanę po stronie Starlight! Będę ją wspierał jak tylko będę w stanie. 2. Tak. I to nie jednego. Na przykład staram się opracować ulepszenie dla bariery ochronnej Shining Armora. Co prawda ma teraz Cadence do pomocy, ale jego potencjał można dużo lepiej wykorzystać. 3. Są fascynujące! Najbardziej ciekawi mnie ich zdolność do zmieniania formy z powietrznej na wodną i odwrotnie. W dowolnej chwili! 1. Wiem, że są domeną księżniczki Luny. To tajemnicze stworzenia, skryte. Praktycznie w ogóle się nie pokazują. Jedyne kiedy miałem okazję je widzieć to w rydwanie Luny. Krąży o nich wiele ponurych plotek, że niby mają straszliwe moce, ale ja w to nie wierzę. Pewnie jest ich bardzo mało. 2. Nigdy bym się nie spodziewał, że Starlight zajmie takie stanowisko, ale cieszę się. Z tego co słyszałem od niej i od Twillight to dobrze się spisuje. 3. C-co...? O-oświadczyć...? *nerwowy śmiech* N-nie wiem skąd to pytanie...
    1 point
  25. Dzień dobry, cześć i czołem! Szczerze na lekcji o starożytności zdarzało mi się zasypiać, więc mam nadzieję, że nie palnę żadnej głupoty , ale którą eee... starożytną nacją(?) interesujesz się najbardziej? Grecja, Rzym, a może jeszcze co innego? Z uzasadnieniem poproszę, jeżeli to możliwe Only bastion tak poza tym.
    1 point
  26. Witam. Też bardzo lubię „Hirołsy”. Grasz może na online lobby? W jakie gry strategiczne jeszcze grasz?
    1 point
  27. Priwiet. Baw się dobrze, nie łam regulaminu. Grasz w gry komputerowe? Jeśli tak to jakie najbardziej lubisz?
    1 point
  28. Lepiej późno niż wcale! Witaj na forum! Pozwolisz że zadam pytanka jak się obudzę bo na razie to dopiero co wstałem.
    1 point
  29. *puk puk* Księżniczko...? Witaj, kochana. Cóż cię sprowadza? Pięć dni temu misterspauls przysłał nowe pytania i do tej pory nie dostał odpowiedzi... Naprawdę? Ojej. Chyba te całe fanfiki trochę za bardzo mnie wciągnęły. Tak, to się czasem zdarza. To jak? Może podyktujesz mi odpowiedzi, a ja polecę je wysłać i będziesz mogła wrócić do czytania? Jak zamierzasz polecieć, skoro nie masz skrzydeł? Tak się tylko mówi... Uuups... wybacz. Poproszę pytania. Nie mam powodów do narzekania na zdrowie, dziękuję bardzo. W Equestrii też już w porządku, ale znając nasze szczęście, długo to nie potrwa... A ja już kiedyś na to nie odpowiadałam? Moment. *teleportuje się do sekretariatu, wraca po dłuższej chwili z teczką podpisaną "Archiwum"* Hmmm... nie do końca to, ale dość podobne. W kwietniu, z Szonszczykiem. Mogę zobaczyć? *zerka do teczki* Mhm... tak... no cóż, podtrzymuję to, co wtedy powiedziałam.Człowieka, który dostałby się do Equestrii bez zmiany swojej postaci, musiałabym czym prędzej znaleźć, żeby zapewnić mu ochronę przed spanikowanymi kucykami. Legendy głoszą, że istniało nawet całe plemię, a każda legenda ma w sobie ziarno prawdy. Czy to pytanie też już kiedyś nie padło? Nieco inaczej sformułowane, ale owszem. Też w kwietniu. Mam skopiować tamtą odpowiedź? Nie. Tym razem postaram się ująć to krócej. Twilight zawsze była wyjątkowym kucykiem. Ogromny talent do magii to jedno, ale kiedy zobaczyłam te jej wielkie, niewinne oczy i promienny uśmiech... Zaczęłaś jej matkować? Osobiście bym tego tak nie ujęła – w końcu ma już wspaniałych, kochających rodziców – ale faktem jest, że uwielbiałam się nią zajmować. Kto wie, może kiedyś będę miała okazję poznać i porozpieszczać jej dzieci...? Jak już wspominałam na początku: wciągnęły mnie tak, że kompletnie zapomniałam o Twoich pytaniach. Zaskakująco wiele z tych, które podsunęła mi panna Midday, traktowało o mnie... Naturalnie. Tak jak sądziłam, bardzo się ucieszyła. No, to już koniec na dziś, księżniczko. Skusisz się na filiżankę herbaty, zanim pójdziesz? Chętnie, ale najpierw muszę załatwić jedną sprawę. Dziękujemy za nadesłane pytania, zachęcamy do zadawania kolejnych i pozdrawiamy! Trzymajcie się ciepło, kochani!
    1 point
  30. + Porobiłem porządki + Wzorowo spisałem się w pracy + Wypocząłem i posłuchałem ciekawych wykładów na YT. + Generalnie nikt mnie dzisiaj nie wnerwił, a to już wielki plus - Nie potrafię znaleźć minusów...
    1 point
  31. Słuchałem sobie nagrań śpiewu ptaków, szumów rzeki i drzew. Uspokoiłem się i wyciszyłem niesamowicie!
    1 point
  32. Przygód kilka wróbla Ćwirka
    1 point
  33. Moja najnowsza perełka, z której jestem strasznie dumna Myślę czy nie dać sobie do sygnaturki...
    1 point
  34. Ja też mam taki zamiar i to jest właśnie moja interpretacja pierwszego tematu. Jest coś bardziej trującego od autoportretu?
    1 point
  35. Gdzieś rok nie wstawiałem tutaj zdjęcia Więc łapcie twarz ledwo upieczonego pierwszaka z licbazy :3
    1 point
  36. @GlaceCordis Dotychczas było chyba trudno znaleźć „Miotłę i jej Trixie”, ponieważ nie miała własnego tematu, ale zmotywowana poleceniem przez Cahan wrzuciłam ją w końcu na forum wraz z innym opowiadaniem o tym cudownym duecie: „O dwóch takich, co bawiły się magią”.
    1 point
  37. Na kanale Hasbro pojawiła się wersja z polskim dubbingiem:
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...