Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 03/29/16 w Posty

  1. Bohaterskie czyny, cnota rycerska, starożytne zło, które zostało przebudzone, honor, epickie bitwy, łapiące za serce chwilę i zmieniające światopogląd momenty. Tego wszystkiego nie zaznacie w tym, co chcę wam zaproponować. Bo, oto przed wami, Wieśmin. Pasożyt społeczny, alkoholik, szeroko pojęta menda i złodziej. Planuję zrobić serię krótkich, humorystycznych opowiastek, choć...czy kogoś to może śmieszyć? Ma być prosto, wręcz prostacko. Całość inspirowane "Kronikami Jakuba Wędrowycza" autorstwa Andrzeja Pilipiuka. Moja łopata ma dwa ostrza. Jedno do roboty, drugie na alikorny, Lulamoonów i miastowych. Rysunek wykonany przez @WilkU [Comedy] [Crossover] [NZ] [Random] [Grafomania] Wieśmin: Dziki samogon Wieśmina: Kommunizm eto magiya (Jest to wersja skrócona która będzie rozbudowana w ciągu..kiedyś...może)
    5 points
  2. Co do tego żartu Cahan, to mnie już też doszły takie słuchy, że ktoś nie chce pisać nic swojego, ani komentować, "bo Dolarowi się nie spodoba". Przepraszam, iż miotnę tu wulgaryzmem (bez nadużycia!), ale co to kurwa jest za powód? Co się może najgorszego takiej osobie stać? Pomyślmy.... mam! Mogę się z nią nie zgodzić i wejść w polemikę. I tyle. Dopóki ktoś nie złamie regulaminu to mu w dziale nic nie grozi, więc jeżeli czytają to osoby, które z jakichś powodów obawiają się "tego złego, potwornego opiekuna działu" czyli mnie, to zachęcam do porzucenia takowych praktyk, pisania, komentowania i publikowania Przecież nikogo nie zjem! Jako czytelnik mogę co najwyżej zostawić zjadliwy komentarz, no ale takie już ryzyko publikowania czegokolwiek. Poza tym od razu pocieszam, iż wtedy najpewniej dostaniecie pozytywną ocenę od Cahan lub Albericha , bo nasze gusta są najczęściej na przeciwnych biegunach Inkwizycji żadnej nie będzie, lektur obowiązkowych też nie - to w końcu nie szkoła Ale jak tak czytałem powyższe wypowiedzi to w kilku zauważyłem ciekawe wspominki dookoła tematu. Głównie u Flashlighta właśnie i Johnny'ego - teoretycznie można raz na tydzień wstawiać w przypiętych tematach (a po tygodniu odpinać, bo jak będzie popularny to sam się utrzyma) coś w stylu "Podyskutujmy o fanfiku X". Na pewno na próbę można coś takiego zrobić i zobaczyć jak to się przyjmie. W przypadku krótszych opowiadań może być to wręcz coś na zasadzie klubu książki - że ktoś opowiadanie wybiera, ludzie czytają i dyskutują. Jakieś propozycje co powinno pójść na pierwszy, testowy strzał? Osobiście byłbym za "Wspomnienia, czyli dawno temu w Equestrii".
    5 points
  3. Oh, come on, strzelec nie pyta celu, co on o tym sądzi. Taki żarcik tylko. Natomiast co do reszty Twojej wypowiedzi: bullshit. Nie komentujesz, bo nie umiesz... Naprawdę bezsensowne tłumaczenie. A wiesz, że nie umiesz właśnie dlatego, że nie komentujesz? Bo ciężko jest umieć coś, czego się nie robi. Od czegoś trzeba zacząć. Na przykładzie, jak czasami widzę swoje posty pod fikami pochodzące z 2013 to mnie krew zalewa, że potrafiłem napisać tylko "fajne, podoba mi się to i to". Ale... krok po kroczku, komentarze stawały się coraz dłuższe, bardziej merytoryczne, uczyłem się na co zwracać uwagę... i teraz jestem w stanie walnąć recenzję na trzy strony A4. Od zera do... nazwijmy to, przeciętnego komentatora Tak więc to nie brak umiejętności, tylko brak praktyki i lenistwo jest tutaj winne. W zasadzie temat wyczerpał @Niklas: Natomiast co do dawania dobrego przykładu, zaczynania od siebie... Owszem, brzmi to mądrze, ale w praktyce się nie sprawdza. Przykład: na przełomie grudnia ubiegłego roku i stycznia bieżącego w ciągu kilku dni odkopałem i skomentowałem kilkanaście fanfików, właśnie po to, żeby spróbować rozruszać dział. Efekt? Po kilku dniach rzuciłem to w cholerę, bo efekt był mizerny, by nie powiedzieć żaden. Owszem, przybyło te kilkanaście komentarzy, które naskrobałem, ale szczerze wątpię czy kogokolwiek natchnąłem tym do komentowania. Śmiem twierdzić, że nikt nawet tego nie zauważył... poza Dolarem oczywiście, ale on tutaj pilnuje porządku, więc musi widzieć wszystko. Podsumowując: moim zdaniem, to poza robieniem swojej roboty (czyt. komentowaniem) i opierniczaniem innych (można też zachęcać albo grozić, co kto lubi), to tak naprawdę niewiele da się zrobić. Dlatego kończy się zawsze na gadaniu.
    4 points
  4. I bardzo dobrze, że nie było złodupca. Niechaj powoli budują napięcie i pod koniec niech zarzucą changelingami xd
    4 points
  5. Już niejednokrotnie przewijał się tu temat niedoboru komentarzy. Problem nie zniknął, cieszy się dobrym zdrowiem i śmieje się autorom w twarz. Regularne dyskusje przynoszą jedno stwierdzenie: "Jest problem, jest niefajny i uprzykrza nam życie". Koniec. Nie mogę stwierdzić, że komentowanie całkiem upadło, ale zdecydowanie coś mu trzasnęło w kręgosłupie. Stwierdzam to na własnym przykładzie i przykładzie kilku fanfików, które czytam, a które dostają komentarzy co kot napłakał (z okazjonalnymi wyjątkami). Jak to bywa, diagnoza została postawiona błyskawicznie, ale z leczeniem jest już gorzej. Oskary? Jakie Oskary? Co one dały do tej pory? Powtórzę: od dawna istnieje problem niedoboru komentarzy i od dawna wszyscy to wiedzą. Sam kiedyś próbowałem w temacie Cienia Nocy @Cahan (polecam, kto nie czytał) wzniecić dyskusję. Trwała kilka postów i kaput. Kiedy przy własnej pracy zapytałem czytelników o ich ulubionych bohaterów (taka wiedza jest mi nie tylko potrzebna, ale i zwyczajnie przyjemnie się czyta tego typu wypowiedzi) zostałem zignorowany. Zupełnie jakby nikt nie zauważył posta. Tu jest kolejny mankament: brak rozmowy o fanfikach samych w sobie. Komentarz zazwyczaj ogranicza się do opinii/minirecenzji o najnowszym rozdziale lub całości. Potem cisza. Oczywiście, że już taka aktywność czytelników cieszy autora, ale ja poszedłbym o krok dalej. Tylko po co, skoro wiem, że ch*ja to da? Rozmowa z autorem o jego własnym fanfiku przebiega zwykle już w sferze prywatnej, na PW. A i tak nie zawsze.
    3 points
  6. Niby tak, ale znowu ten sam motyw? Nowy sezon = nowy wróg? To ciut monotonne i przewidywalne, bo już na wstępie wiadomym staje się fakt, że kucyki i tak wygrają. Ten sezon już od pierwszego odcinka pokazał, że wykracza po za nasze oczekiwania i potrafi zaskoczyć czymś nowym i świeżym.
    3 points
  7. @Dolar84 Jest mnóstwo gatunków fanfikowych oraz pełnych potencjału uniwersów, dlaczego promować i zachęcać do czegoś takiego jak TCB? Co jest takiego w uniwersum, które powstało na podstawie niespełnionych marzeń o podróży do Equestrii i zostaniu kucykiem? Jeżeli ktoś chce i lubi pisać parodie - o, do tego nadaje się jak najbardziej. Ale czytanie o Januszu, który chce wypić wiśniówkę, żeby zostać klaczą...? Serio?
    3 points
  8. 3 points
  9. Ok ostatnia praca z listy zakończona ^^ Request dla Lucky Silver Moon: Póki co lista jest ZAMKNIĘTA. Jeśli po jakimś czasie mi się odwidzi to dam wam znać ale wiadomo będę tu zamieszczał wszystko moje kolejne prace Przyznam że jest to dosyć wyczerpująca praca i przy każdym rysunku nawet takim jak powyżej bez tła i samo full body spędzam z 4h około. Na tą chwilę wybywam w poszukiwaniu natchnienia i będę się uczył jak lepiej malować tła itp. w Kricie którą opuściłem dawniej bo nie miałem sił na naukę programu. Jeśli będzie się dało dobrze przenosić pliki .psd z Krity do Saia to możliwe że będę się bawił w takie rzeczy jak tła w Kricie a same pucyki w Saiu będę robił bo jak widzicie nie wychodzą tak źle To tyle ode mnie na tą chwilę i typowo zapraszam na: https://www.facebook.com/FrozenTear7/ http://frozentear7.deviantart.com/art/Lucky-Silver-Moon-599667881 I btw moja poprzednia praca z Sunburstem dostała się na EQD ^^ http://www.equestriadaily.com/2016/03/drawfriend-stuff-1847.html pod numerem 4.
    3 points
  10. Ciekawy przelicznik, kto więcej wrogów pokona, ten więcej robi A wiesz ilu wrogów Celestia i Luna pokonały od dnia narodzin? To, że w serialu pokazano nam tylko kilku wybranych, nie znaczy że to wszyscy byli. Po za tym, niżej masz odpowiedź, która wyjaśnia dlaczego to Twilight widzimy częściej...
    3 points
  11. Flutterbat Flutterbat występuje w czwartym sezonie, siódmego odcinka pod tytułem "Nietoperze!". Fluttershy dokonuje tej przemiany przez ingerencje Twilight Sparkle, która rzucała zaklęcia na nietoperze które pustoszom farmę jabłek Applejack. W ten sposób powstała jak dla mnie, niesamowita koncepcja Pegazo-Nietoperza z naszej Fluttershy. Takie stworzenia jak najbardziej się pokazują, choćby te przedstawiane przy księżniczce Luna. Zmieniła się osobowość naszej bohaterki jak i również wygląd. Nietoperze skrzydła, kły, język, czy również same oczy jak również układ włosów. Zaraziła się również apetytem na sok jabłek. *** Bardzo mi się spodobała przedstawiona postać i gdy oglądałem kolejne odcinki, było mi już smutno że mogę już nie ujrzeć jej ponownie. Na szczęście fani tworzą wiele własnych autorskich pomysłów z nią (patrz znaleziony obrazek wyżej), co pokazuje że zdobyła nieco popularności. Aktualnie jest to moja ulubiona postać, która bierze się z mojej faworytki wśród głównej szóstki bohaterek. Czemu stworzyłem ten temat? Ponieważ jestem ciekawy co Wy sądzicie, chciałbym również mieć miejsce gdzie można sobie wysyłać różne znalezione dzieła od fanów. Choć trochę na tym forum jestem, to prócz czatu nie biorę czynnego udziału w tematach. Liczyłem że ktoś kiedyś poruszy o niej i będę mógł z radością w takiej rozmowie się wykazać (albo po prostu w ogóle coś pisać...). Mam nadzieje, że temat został stworzony poprawnie.
    2 points
  12. Spoko, przyjmuje wszystko. Wiem, że mały offtop. Ale skończyłem pewien projekcik i się pochwalę.
    2 points
  13. Osobiście proponuję to. Nie tylko dlatego, że bardzo dobry fanfic, ale również ma... hm... że się tak wyrażę... pole do popisu, jeśli chodzi o dyskusję nad nim. Do tego nie jest długi (10 stron chyba?), więc nawet osoby, które mają niewiele czasu (jak ja) zdołają go przeczytać.
    2 points
  14. Toczyłam już dyskusje o fanfikach w tematach z fanfikami, a nie na PW. Fakt, że często robię to na PW, co nie jest żadną tajemnicą dla każdego kto choć trochę mnie poznał nieco bardziej. Dlaczego tak się dzieje? Sprawa jest prosta - o wiele prościej toczy się dyskusje na GG niż na forum. Szybszy komunikator, nic więcej. I sama lubię wiedzieć co czytelnicy myślą o moich bohaterach, jak ich odbierają, których lubią najbardziej... Dlaczego? Bo chcę wiedzieć czy poprawnie ich kreuję, zgodnie z moją wizją. Czy nie gubię się gdzieś we własnym zadufaniu, nie błądzę we śnie. Cóż mogę poradzić? Nic. Żadne prośby ni groźby nie pomogą. Ludziom nie chce się komentować, nawet ja wciąż nie nadrobiłam komentarzy (a paru nie napisałam, przez to, że pod koniec Oskarów obiecałam sobie, że później nadrobię). Brak czasu, zmęczenie, czytanie na telefonie. Żyjemy szybko i w sposób wyczerpujący. Do tego fanfików jest dużo. Ciężko jest znaleźć coś właśnie dla nas. Oczywiście, do każdego gatunku mogłabym bez problemu wymienić parę tytułów, ale, ale... Ile z nich zostało ukończonych? Odpowiem za Was: niewiele. Tak, porzucając fanfiki, wydając rozdziały rzadko (wiem, wiem i pozdrawiam moich czytelników ) sami zniechęcamy ludzi do czytania i komentowania. A inicjatywy... Widząc po odzewie w tym temacie, to czego się nie zaproponuje to jest "nie uda się, nie róbmy nic, niech świat zdycha", no to się nie dziwmy, że zdycha, bo to też nasza wina.
    2 points
  15. Dobry pomysł z takim tematem. Proponuję zatem, by wrzucane tutaj były tylko linki do kolejnych odcinków, bez komentowania. Post niech zawiera tylko link i ew. oficjalny opis odcinka. Osobne tematy dla każdego epizodu zostają, tak jak było to wcześniej.. Przypinam.
    2 points
  16. Z reguły czytelnik ocenia pracę autora, lecz w tym wypadku odwrócilibyśmy kolej rzeczy. Autor pisał by to, co chciałoby się komentować czytelnikowi. Co byłoby jednoznaczne z pisaniem pod publiczkę. Co prawda nikomu nie mogę zabronić pisania w tym uniwersum, ani nie zakaże wstawiać konkursu o takowej tematyce. Wręcz przeciwnie, popierałbym takie akcje, ale to nie jest rozwiązanie naszego problemu. Koncentrując się na TCB rozwiązałby się problem z komentarzami, ale tylko w obrębie tego jednego uniwersum. A nam raczej chodzi o to, żeby poruszyło się całe forum, niezależnie od tematyki i formy dzieła. Łatwo jest narzekać i każdy może to robić, tak w wiec aby nie wyjść na starego zrzędę zamieszczam poniżej moje (zapewne marne) propozycje na uporanie się z problemem. 1. Można by było rozpocząć swego rodzaju akcję propagandową. Jakieś grafiki, wzniosłe hasła itp. Tak na prawdę w tej akcji mógłby wziąć udział wszystkie gałęzie twórczości jakie występują na mlppolska. 2. Należałoby zadbać o nowych użytkowników. Zachęcić ich do komentowania poprzez dobry przykład. 3. Również ciekawym pomysłem wydaje mi się stworzenie kolejnego działu. Czegoś na wzór Żyjących Piszących, lecz dział byłby skoncentrowany ściśle na opowiadaniach. Mianowicie bierzemy wybrany fanfik i dyskutujemy na jego temat przez jakiś czas ( odpowiedni, aby móc zapoznać się z jego treścią, ale nie za długi). Po skończonej dyskusji kolejny byłby brany do omówienia. Również można by było porównywać ze sobą dwa dzieła, pokazywać różnice i mówić co się nam w danym opowiadaniu podobało. Też moglibyśmy coś podyskutować na temat nurtów panujących na forum, toposów itp.
    2 points
  17. Konkurs na największą ilość skomentowanych tekstów w 2016 (albo np. w pierwszym kwartale 2016, a potem następny kwartał - następny konkurs itd.). Minusy: - spam, spam, spam - co prawda można to rozwiązać podobnie jak przy [Epic], że komentarz musiałby być merytoryczny i rozbudowany; - wysyp mało sensownych (nieszczerych) komentarzy - nie oszukujmy się, istnieje sporo w miarę uniwersalnych stwierdzeń, z których można sklecić coś, co nie będzie łamało zasad, a jednocześnie nie będzie miało wielkiej wartości - wystarczy zgrabnie pozlepiać wypowiedzi poprzedników i ubrać w inne słowa i będzie gemacht; - niezdrowa rywalizacja (zdarzało mi się brać udział w konkursach "kto więcej" i stwierdzam, że nie jest to zdrowa forma rywalizacji). Plusy: - wincyj komentarzy Podsumowując, minusy przewyższają plusy, więc pomysł jest do bani i jestem na nie. Tak, wiem, że to mój pomysł. Rzucam go dlatego, że może ktoś na jego podstawie zdoła wymyślić coś ogarniętego. Na przykład... można zamiast konkursu zrobić po prostu w jakimś podpiętym temacie tabelkę komentatorów na takiej samej zasadzie, ale bez żadnych nagród, bez glorii i chwały... wtedy może nie byłoby niezdrowej rywalizacji (a raczej byłaby, tylko w mniejszym stopniu). Sam nie wiem, tak tylko rzucam bezsensownymi pomysłami. Chociaż osobiście myślę, że najskuteczniej byłoby postawić pluton egzekucyjny, oficera z TTką, Ahmeda z bombą... nie, nie, coś bardziej humanitarnego... np. M134 z dużym zapasem amunicji... za ludzikami, co to czytają i nie komentują.
    2 points
  18. Emm... nie żebym nie doceniał opinii sędziów, którzy już zdążyli się wypowiedzieć, a których oceny są dla mnie bardzo wartościowe ale... czy Alberich przypadkiem o czymś nie zapomniał?
    2 points
  19. Też coś dorzucę od siebie. Telewizji prawie w ogóle nie oglądam, bo nie lubię. Co do kreskówek. Oprócz wspaniałych MLP:FIM jestem fanem Simpsonów, Futuramy, Family Guy, Dargon Balla, Ghost in the shell. Dochodzą do tego jeszcze bajuchy pełnometrażowe. Dlaczego je oglądam? bo uważam że są na trochę innym poziomie mentalnym niż większość współczesnych TV seriali, bazujących na najbardziej prymitywnych ludzkich instynktach. Wracając do domu po pracy mam chęć odpocząć przy czymś sympatycznym. Zrelaksować się, a nie jeszcze dodatkowo szarpać nerwy krzykaczami i marnymi scenariuszami. Nie ma znaczenia czy to film czy kreskówka, jeżeli jest dobra lub nam się podoba, to warto to oglądać - po prostu.
    2 points
  20. Zefirki są spoko, bo były w G3. Bryzusie to po prostu przejaw niekompetencji tłumaczy - po naszemu rak.
    2 points
  21. Uwaga spojlery z nowego sezonu!
    2 points
  22. Witam tych zbłąkanych i tych mniej. Od jakiegoś czasu, tak po trzech latach, mam jakąś dziwną chęć do dania czegoś od siebie dla tego forum. Czyli położyć swoją cegiełkę w tej ścianie płaczu. Otwieram ten oto zacny temat z mniej zacnymi artami - oczywiście moimi. Myślę, że moje umiejętności już jakoś się rozwinęły i nie będzie źle. Dlatego narysuje dziś (i jutro, po jutrze, i po po jutrze..) tylko dla ciebie, ciebie i ciebie (pan w ostatnim rzędzie) dowolnego ocka, oczywiście kuca. Potrzebny mi jest tylko opis owego OC. To co nie będzie opisane -rozumiem że zostaje w mojej decyzji. Jednak, oczywiście, najpierw się skonsultuje, by nie było dram. Więc śmiało wysyłać, jak ktoś ma ochotę, chętnie ruszę moje szacowne cztery litery i wezmę się do roboty. Oczywiście wszystko za darmo, nie ma kruczków jak ,,,wytnę ci nerkę'' czy cuś. Choć w zasadzie są: NAJWIĘKSZY SPIS SUPER SPRAWIEDLIWYCH NIE ZALEŻNYCH ZASAD: - Rysuje kiedy mam czas, bo czasem go nie mam. Więc trzeba będzie czasem poczekać. Takie czasy... - Mam prawo nie poddania się jakiemuś zamówieniu, nie określając przyczyn. (Tylko osłaniam się przed różnymi clopami czy hard gore itp. Nie pogardzę innymi zleceniami.) - Robię to (rysunki, zboczeńcu ) za darmo. - Na polecenie mogę usunąć tło i ustawić na ''przezroczyste'' (RYSUNKI!!!). I w sumie to tyle. Nie wstydzić się! I taka mała próbka moich umiejętności. Czyli przykład na podstawie moich, jedynych i ukochanych OC-ków. Zapraszam na mojego DA! Zamówienia można powtarzać. Lista: 1 @Velvie [Done!] 2. @White Hood [Done!] 3. @Ylthin Maruda [Done!] 4. @CalevaN [Done!] 5. @Siwy [Done!] 6. @PervKapitan [Done!] 7. @Imeshovy [Done!] 8. @Eter [Done!] 9. @Lucky Silver Moon [Done!] 10. @Seluna [Done!] 11. @SpringHandy [Done!] 12. @Rainbow Guitar [Done!] 13 @White Hood [Done!] 14. @Polox 15. @Siwy [Done!] 16. @M3ICHU 17. @Ciaran (Prlixtilicious) 18. @Sonic song 19. @Zirathel [Done!]
    1 point
  23. Cześć, jestem nowa na forum i nie jestem pewna czy tak można. Proponuję taką zabawę. Ja piszę początek historii. Potem każdy dopisuje coś od siebie. Księżniczka Celestia ciężko zachorowała.Była tak słaba że nie mogła wznosić słońca. Luna musiała przejąć jej obowiązki. Pewnego dnia Luna odkryła że...
    1 point
  24. Przeczytałem i chcę więcej. Było lekko, śmiesznie i przyjemnie. Trafiłeś prosto w mój gust. Czekam na kolejne opowiadania. Mam nadzieję, że będą coraz śmieszniejsze i jeszcze bardziej epickie. Wysłane z mojego LG-H440n przy użyciu Tapatalka
    1 point
  25. TCB to uniwersum z ogromnym potencjałem, niestety często służy autorom jako środek do realizacji swoich mniej lub bardziej skrywanych fantazji odnośnie zostania kucem. z Odpowiednim podejściem do tematu i lekkimi modyfikacjami mógłby wyjść z tego niezły kawałek pisarstwa.
    1 point
  26. Nie wiem, co jest takiego w "czytaniu o Januszu, który chce wypić wiśniówkę, żeby zostać klaczą", ale rozumiem, co jest atrakcyjnego w pisaniu TCB. W TCB tak naprawdę nie ma żadnego kanonu, uniwersum jest bardzo elastyczne i nawiązujące do znanej każdemu rzeczywistości (czyli pierwsze primo nie trzeba robić riserczu a drugie primo można pisać o tym, co naprawdę nas interesuje - czyli nie o kucykach). W realiach TCB można napisać opko o Januszu pijącym wiśniówkę (hmm... pisałbym), ale można też napisać opko - alegorię współczesnego kapitalizmu (biorąc przykład ze Strossa, czy Cline'a, którzy piszą s-f, ale każdy korpowyrobnik wie, że ich książki są właśnie o nim - cecha charakterystyczna dobrego s-f), a można też, jeśli ktoś potrafi, bo to już wyższa szkoła jazdy, napisać powieść obyczajową o upadku idei humanizmu we współczesnej Europie. TCB to przyjmie, TCB jest pojemne. Czy ktoś obecnie wykorzystuje taki potencjał TCB? Nawet jeśli nie, to nie jest to wina samego uniwersum.
    1 point
  27. Proszę usunąć tag [Gore] i ewentualnie zastąpić go [Violence]. W tekście nie ma nic co uzasadniałoby jego użycie (i dobrze bo musiałbym warnować i przenosić do MLN). Co do błędów, które wyczuwasz, to po szybkiej lekturze najbardziej rzuca się w oczy stylistyka (jeżeli chodzi o formę) - masa krótkich, urywanych zdań, które nie pozwalają wczuć się w tekst. Jeżeli chodzi o treść... cóż, jest bardzo chaotyczna. Gdyby zamiast kilku stron, to opowiadanie liczyło kilkanaście-kilkadziesiąt, a Ty poświęciłbyś to miejsce na budowanie klimatu, to mogłoby być dobrze. Póki co radzę żebyś znalazł sobie prereadera (polecam tych surowych), który przez tekst się przejedzie i omówi z Tobą wszelkie niedociągnięcia.
    1 point
  28. REWELKA *.* Dzięki wielkie po stokroć!
    1 point
  29. Moim zdaniem, Twoje opowiadanie, szanowny kolego falconek, jest niezłe. Niestety tylko tyle. Jeśli miało być komedią, to nie trafiło w moje poczucie humoru, ale ogólnie czytało się przyjemnie i miało kilka momentów, przy których się uśmiechnąłem. Wprawdzie w duchu, ale liczy się. Rozwalił mnie na koniec "potężny czerep", ale to dlatego, że wyobraziłem sobie Rarity w formie He-Mana, i to mnie rozłożyło akurat. Sporo niejasności i nieścisłości jest, ale to "random", więc może być. Technicznej strony zwykłem nie oceniać, chyba, że coś kłuje mi w oczy wybitnie, ale tutaj raczej nie zauważyłem (poczułem?). Ostatecznie opowiadanie mogło być lepsze, ale nie jest złe.
    1 point
  30. Już go skrzyczałem za opier... znaczy zapominalstwo. Zobaczymy co z tego wyniknie.
    1 point
  31. To jest kwestia gustów, ale bądź co bądź w epizodzie drugim jej nieposkromiona moc została opanowana. Nie powinna już tak rozrabiać, przynajmniej do czasu, aż dorośnie, a kiedy tak się stanie, tak jak sugerowali jej rodzice, Sunburst pomoże jej nauczyć się panowania nad własną mocą. Pamiętaj, że w G1 jest jeszcze Grogar, który ma potencjał, a FH mogłaby bić idealnym dla niego przeciwnikiem. Pewnie będą kolejne fajerwerki jak w sezonie 4, ale mam nadzieję, że w sezonie 6 Flurry Heart porwie Krysia. Chcę trochę ciekawej fabuły, a nie marudzenia dzieciaka. No i prawidłowo. Przepraszam za mój idiotyzm. Jestem czasem jak RD, nie pomyślę zanim coś zrobię i jeszcze większego bałaganu się dorobię.
    1 point
  32. Pierwsze oscary urosły chyba do rangi legendy (przynajmniej w tym kraju), z uwagi na czas trwania. Drugie z pewnością przebiegną szybciej. No ale ja nie o tym. Wypadałoby żeby jakieś propozycje złożyć, zatem: 2. Save Me. 3. Rosiczki atakują 4. Antropologia (Myślałem o Past Sinsach, ale nie tym razem) 5. Nie pisze, czy musi być ukończone, wiec powiem: Plasterek życia 6. 7. 8. 9. Szkoda, że nie można anglojęzycznych, bo dałbym Puppysmiles z Pink Eyes. A tak, hmm... Może Midnight z Save Me 10. 11. Skoro Crisis już dostał, to mało jest tłumaczeń nieukończonych, choć... Dobra, bez ryzykowania: Fallout Equestria. 12. Część mnie chciałaby dać 4 folowców i kuca, ale skromnosć i przeświadczenie o lepszych kandydatach sprawia, że powiem: Nie przychodzi mi do głowy kandydat, który by do tego pasował, a którego czytałem. Dlatego, teoretycznie pozostaje pusty.
    1 point
  33. Widocznie odcinek był dla cb zbyt głęboki xD Jeśli Flurry jest dla cb obrzydliwy to weź nie oglądaj pierwszego sezonu tylko weź rzuć się z mostu lub coś ... to na pewno usunie z twojego umysłu tą postać Ps. z mostu popływać żeby nie było ... (pacz koniec postu) Dobra, a co do odcinka: ja jestem prostym człowiekiem i ostatnio moje oceny nie spadają poniżej 7/10 także daję mocne 10/10 ponieważ mogę i nikt mi tego zrobić nie zabroni. Jestem pozytywnie nastawiony do życia i lubię dawać wysokie oceny także wiecie... A co do plusów: 1) Przesłodka Flurry (myślałem, że będzie mnie straszyć, po tym odcinku, po nocach ale wyszło ... no cóż ... słodko ... więcej dodać nie zamierzam) 2) Mane 7 (każda z naszych drogich pań miała coś do powiedzenia) 3) Trochę wybuchów (fajerwerki YAY!) 4) Pierwszy URODZONY alicorn (pytanie co z tego wyniknie) 5) Celestia w końcu na coś się przydała (mało ale zawsze to coś) 6) Trochę beki z Flurry (jak się walała po bibliotece) 7) Znowu widzieliśmy rodziców Twilight (Twilight nie wyglądała na zbyt przywiązaną do swoich rodziców ...) 8) Sunburst - niby czarodziej, a tylko spelle rozdaje ... 9) Nie wiem czy wam się to podobało, ale mi tak: można było w kilku miejscach przewidzieć co się stanie dalej, a potem się śmiać, że się trafiło 10) Bookshot (prawdopodobieństwo trafienia w ten sposób: 1 na <infinity>) Parę (maluteńkich) minusów: 1) OP Flurry GG & WP 2) Znowu jadą po biednych facetach (przemęczony Shining Armor nie potrafił sobie z niczym sam poradzić, dopiero po tym jak mu pomogły to się w końcu ogarnął. Dlaczego w serialu jest powielany stereotyp (którego w sumie nie rozumiem) że każdy facet jest głupi??? Ja rozumiem, że to jest dla dziewczynek, ale no bez przesady ... ile można?) 3) Mane 7 (każda ma coś do powiedzenia w tym 99,99% wypowiedzi jest niepotrzebnie wypowiedzianych przez inne kuce) 4) Za mało wybuchów 5) Nikt nie zginął (znowu) 6) Dużo reklam na Discovery Family ... (nie ma to jak oglądnąć intro tylko po to żeby od razu po intrze dowiedzieć się, że są reklamy) Ogólnie to warto było czekać, warto było oglądnąć i mam nadzieję, że warto będzie czekać i oglądać dalej! Tak trzymać! Ps. Dla wszystkich hejterów: jeśli twierdzicie że te odcinki były najgorszymi z całej serii to znaczy, że już wyrośliście z kuców i czas pooglądać ... no nie wiem ... M jak Miłość (czy coś w tym rodzaju). Dziękuję za uwagę. Wasz Miszcz Tencz
    1 point
  34. Dobra, można powiedzieć że ten art jest pewnym podsumowaniem tego co się nauczyłem w między czasie. Czyli trochę nowych sztuczek itp itp. Czyli art dla @PervKapitan. Mam nadzieje że się spodoba. Kolejne w drodze.
    1 point
  35. Kolejne arty ode mnie. To tyle. Wybrałam tylko najfajniejsze Uważam, że wszystkie są godne uwagi. Przepraszam za powtórki, jeśli takowe się przytrafiły(Mam nadzieje, że jednak ich nie ma).
    1 point
  36. A teraz arty, które szczególnie mnie zaciekawiły. A teraz, najfajniejsze. Z My little Dashie. Ogólnie, te wszystkie zdjęcia, są takie piękne, że od razu jak zobaczyłam pomyślałam: Muszę to wrzucić do mem RD! I o to wrzuciłam.
    1 point
  37. Jako iż moderatorzy wiele razy zwracali uwagę za moje słownictwo, to nie skomentuję co sądzę o tym ***** *******. Według mnie wątek miłosny to ostatnia rzecz, jakiej brakowało w MLP. Jeśli w sezonie 4 Twilight choć się z tym ********* ****** umówi, to ja nie oglądam już wiecej MLP. PS.: To i walka z Sunset Shimmer to największe syfy jakie Hasbro nam kiedykolwiek zaprezentowało.
    1 point
  38. Hejthejthejthejt. Wolę MLP bez żadnych wątków miłosnych u głównych bohaterek. Cieszę się ze nie będzie o nim wzmianki w 4 sezonie, jeszcze tego brakowało.
    1 point
  39. Po zobaczeniu zwiastuna pomyślałam : Ale ładny guardian Po przeczytaniu tego tematu i uświadomieniu sobie że ma być "chłopakiem" Twilight mam prośbę : Niech zgnije w piekle Wątek miłosny ? I to jeszcze z....z Twiley ? To była ostatnia rzecz jakiej się spodziewałam....
    1 point
  40. Ta Rainbow dash mnie urzekła ^^
    1 point
  41. Oh moja spostrzegawczość To dorzucę jeszcze coś :3
    1 point
  42. @Tarreth Nie jest duża. To raczej najmniejsza z "brushable" figurek kucykowych. Kosztowała 34,99 w Smyku. Ale i tak jestem z niej dumna :3 Bo jest śliczna. Jest ona z tej samej serii co RD Lemuura. Też miała walizeczkę... I zwierzaczka (btw, od kiedy to Twilight ma pieska ja się pytam?)
    1 point
  43. Tarrcio szpaner . Guzik, dokładnie ta! .
    1 point
  44. To jest duża Twilight, czy mała? Bo ja mam uber dużą, przyjęciową brushable Fluttershy, z której jestem bardzo dumny <3 I TAK BĘDĘ NIĄ SZPANOWAŁ NA FORUM.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...