Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 10/08/16 we wszystkich miejscach

  1. Nieważne jaką pracę się wykonuje powinno się szanować innych. Niektórzy są stworzeni do pracy fizycznej, inni do intelektualnej. Ktoś może nie umieć żarówki wymienić a będzie wybitnym biologiem, a ktoś będzie mechanikiem co wszystko naprawi, a nie potrafi rozwiązać równania najprostszego. Ten świat potrzebuje wszelakich talentów, ale ubliżanie komuś że nie umie tego czy tego jest śmieszne. Jest podstawowa wiedza którą się powinno wynieść ze szkoły a co potem się w życiu robi to już prywatna decyzja. Ja sam wybrałem studia i planuję zostać programistą. Nie poznam się na pracy fizycznej jak moje plany się powiodą i co? Jestem gorszy? Albo jak będę zarabiał więcej to mogę potem się z Majora śmiać? Nie. Uszanujmy się nawzajem wszyscy i doceniajmy ciężką pracę. Bądźmy równi a niewywyższajmy się do panów czy bogów bo akurat potrafi to czy to robić.
    7 points
  2. Ja tam Majora szanuję, bo widać, że chłopak odpowiedział sobie na jedno, ale to zajebiście ważne pytanie: "co lubię w życiu robić?" - a potem zaczął to robić. I nie ma znaczenia, że wyszło mu z tego kopanie rowów. Konfucjusz nauczał o tym, jak ważne jest znalezienie i akceptacja swojego miejsca w świecie. Jedni będą nauczycielami, inni handlarzami gaci na bazarze, jeszcze inni politykami, a czwarci będą kopać rowy - i w tym nie ma nic złego. Zazdroszczę ludziom, którym to się udało, bo ja ciągle szukam.
    7 points
  3. 6 points
  4. Obejrzałem i powiem tak. MLP zaczynało jako bajka dla grzecznych dziewczynek z magią i księżniczkami, odcinki kończyły się morałem. Od czasu do czasu pojawiło się też nawiązanie dla rodziców, żeby też się uśmiechnęli jak córeczka słodkimi oczkami zmusi ich do oglądania swojej bajki. Później oczywiście pojawili się bronies i tak dalej, ale bajka mniej czy bardziej się starała być choć trochę dla dzieci, choć wychodziło jej to coraz gorzej. W tym finale nie była ani odrobinę dla dzieci. Nie jestem małą dziewczynką, ale jeśli zobaczyłbym Chrysalis wychodzącą spomiędzy kokonów jak jakiś cholerny alien to mógłbym jakiś czas mieć kłopot z zaśnięciem. Niedługi, ale zawsze. Dodajmy do tego Podmieńce faktycznie zachowujące się jak takie potworki i mamy coś co mógłbym obejrzeć ja teraz, ale na pewno nie pokazałbym tego małej siostrzyczce/córce. Generalnie nie oglądało się fatalnie, ale ten finał sezonu jest dla mnie jakiś taki... niekucykowy no. Nie wiem jak to określić, ale najlepiej byłoby odnieść go do naparzanki z Tirekiem. Lasery, wybuchy, kule gengi, ale gdzieś w tym wszystkim troszeczkę gubi się ta magia serialu, tak mi się wydaje. Szczerze mówiąc dla mnie osobiście ocenę podniosły cztery rzeczy: - ul, jako nowa świeża i całkiem dobrze przemyślana lokacja, plus powrót Podmieńców, które lubię jako gatunek. - Discord i Trixie oraz ich interakcje ze sobą i otoczeniem. Zwłaszcza Discord. To tak naprawdę jedyny plus tego finału, który nie jest ani trochę naciągany, ta parka była po prostu zajebista podczas gdy Starlight świrowała a Thorax był taki... meh - Luna, która pojawia się i faktycznie coś robi, w przeciwieństwie do Crystal Wedding - i na koniec FUCKING BRÜTAL CHANGELING QUEEN. Jak wspominałem, ja dziewczynce bym tego nie puścił, ale sobie spokojnie mogę obejrzeć Nie jestem i nigdy nie byłem za shipowaniem postaci, ale w sumie teraz relacja między Discordem a Flutterką jest boleśnie oczywista, choć niekoniecznie musi to być miłość, prawda? W każdym razie tworzą całkiem słodką parkę. Ta myśl zostawia mi w mózgu taki paskudny posmak [ja piszę takie rzeczy? JA?!] ale po prostu tak jest. Czy tylko mi się wydaje, że mieszkańcy Our Town do teraz są jacyś tacy... dziwni trochę? Na koniec trzy myśli, niestety raczej in minus. Jak dla mnie zepsuli Podmieńce. Nie dość, że kolejny zreformowany złoczyńca [z tym, że tym razem to cały gatunek], to jeszcze mają chujowy "dobry" design a Chrysia, moja druga ulubiona negatywna bohaterka, dostała solidnie po dupie. Cóż, może zrobi Glimmer 2.0 i wróci z hukiem. Druga myśl to to, że finał okazał się być dokładnie tym, czym się obawiałem, że będzie. "It's another Starlight episode". Postać, która nie jest dobrze przemyślana, której przemiana była naciągana a motywy płytkie jak woda w kałuży oraz jest tak OP, że proszę siadać dostała całe dwa odcinki. Dobrze, że chociaż nie miała magii w ulu. I ostatnia myśl... What the actual fuck, Thorax? 5 lub 6/10, jeszcze się zastanowię. Ocenę zawyżam, powody macie powyżej. Mam nadzieję że pozostałe odcinki będą lepsze.
    5 points
  5. I owszem, masz rację. Każdy jest tym kim chce i nikt nie jest gorszy dlatego że wykonuje fizyczną robotę, czy też inną. Tyle, że on widocznie czuję się lepszy, dlatego że od 15 roku życia zakładał worki na śmieci czy zapie*dalał z łopatą. Myślę, że chłop chciał pokazać, że na fizycznej robocie nie dość, że można fajnie zarobić to wcale nie jest gorsza, tylko sposób w jaki to pisał pokazuje, że chciał ją wywyższyć i pokazać jaki to on nie jest super. "młody to głupi" Powiedział stary kloc. Jego rozmówca o rok młodszy Ja zawaliłam najłatwiejsze studia na świecie, więc zawalić tak trudne studia to naprawdę nic strasznego.
    5 points
  6. O kurwa XDDDDDDDDDDDDDDDDDDD Od zamiatania to zaczynają takie osoby jak ty, które "leją na system". Oczywiście nie mam nic do osób które pracują w kamieniołomach czy łopacie (albo szpadlu sorry nie rozróżniam ) ale zobaczymy czy będziesz dalej z takiej roboty zadowolony za jakieś 20 lat, kiedy twoje mięśnie i kości będą powoli odmawiały posłuszeństwa. Poza tym, osoby które wybrały zawodówkę bądź technikum z solidnym profilem nie będą musiały zaczynać od zamiatania czy zakładania worków na śmieci. Znasz się kolego na robocie fizycznej, okej. Jednak istnieją prace które wielkiej siły fizycznej nie potrzebują, więc proszę cię nie mów "chuja sie znacie na robocie" bo twoje znanie na robocie zaczyna i kończy się na tej fizycznej.
    5 points
  7. Osobiście uważam, że kolanka są lepsze od mordy
    4 points
  8. Obejrzałam wczoraj te odcinki i muszę przyznać,że to naprawdę jedne z lepszych odcinków finałowych w MLP Tym razem to postacie drugoplanowe miały ogromne znaczenie,brawo dla Hasbro,bo tym razem to dowód na to,że nie tylko Mane 6 musi rozwiązywać wszystkie akcje Był Discord,Thorax,Trixie,Luna i Starlight...i czego potrzeba do szczęścia? Pierwsza połowa zajebista,drugą przyjemnie się oglądało,bo nie zawsze w odcinkach muszą być eksplozje,magia czy wybuchy... Te "dobre" wersje podmieńców i Thoraxa-fajny pomysł,te kolory mi się podobają,ciekawe co teraz z Chrysalis,skoro ona teraz nie będzie władać changelingami,pewnie obmyśla plan zemsty na GlimGlam odcinki 10/10 .Chętnie je sobie obejrze jeszcze raz,gdy będzie ich właściwa premiera A propos Chrysalis,znalazłam jej wersje,gdyby się odmieniła(Spojler),ciekawe,czy tak będzie wyglądać i kiedy.Może to w 7 sezonie albo w filmie w 2017.... tak czy siak,fajnie wygląda
    4 points
  9. Zobacz oceny pozostałych finałów MLP. Zawsze będzie ktoś, komu się coś nie spodoba lub uzna, że to nie jest TO w jego mniemaniu. Co do treści odcinka, a szczególnie brutalnego traktowania. Dobrze, że coś takiego jest, bo dziecko powinno odczuć pewne obawy. My 20 lat temu mieliśmy traumę z dzieciństwa w postaci Muminków - Buka, chorobliwa muzyczka z nią. Były wonty wtedy? Nie. Dzieciaki się bały, to prawda, ale zadaniem rodziców było pokazać, że Buka jest zła oraz nie jest prawdziwa. O to w tym wszystkim chodzi, bo bardzo nie lubię jak dzisiejsze seriale dla dzieci w ogóle rezygnują z takich elementów, a całokształt to jedna, wielka bezpieczna arkadia. Jak takie dziecko ma wtedy odróżnić dobro od zła, jak w ogóle nie miało z takimi rzeczami do czynienia? Trochę strachu czy przemocy powinno być w serialach dla dzieci, żeby właśnie ukazać odpowiednie wartości jakimi ma się człowiek kierować. Krysia ma być kreowana jako ten zły, który kieruję się złymi metodami i potrafi przestraszyć. Lepszy jest kuc, który nie szanuję, źle mówi do innych czy antagonista, który potrafi zniewolić i porwać niezliczone liczby kucyków? Co jest lepszym przykładem zła? No chyba, nie ten 1, bo to jest tak prosty i mało szczególny przykład, który wrażenia większego nie zrobi na nas, rodzicach, ani tym bardziej dziecku. Co do narzekania, że Starlight jest na głównym planie. W sumie ostatnio ktoś (chyba na FGE albo EqD, nie pamiętam), powiedział, że gdyby nie rozwijanie postaci drugoplanowych, dodawanie nowych ważnych bohaterów to nasz serial stałby się już powoli skucykowaną wersją Simpsonów. Byłoby tylko main6, rozwiązywałyby problemy cały czas, początek i koniec sezonów dotyczyłby tylko ich ... no błagam. Chwała Hasbro, że daje nowe pomysły, nie boją się wdrażać nowych rozwiązań i im to wychodzi. Dzięki temu mamy rozbudowany świat, wciąż dowiadujemy się czegoś nowego o naszych bohaterkach jak i o postaciach drugoplanowych. Ten serial idzie do przodu, a Simpsonowie stoją i są już naciągani i jedyne co ma to tworzenie odcinków powiązanych z naszą rzeczywistością. Zatem ja bym się zastanowił dwa razy, zanim powiedziałbym, że Starlight szkodzi i jest naciągana. Jest wrażliwa, czasem zapomina o walorach przyjaźni, nie łatwo nawiązuję przyjaźnie, a jak już to ze specyficznym gronem. Takie osoby, z takimi cechami są też w naszym świecie. A takie osoby również potrafią wyolbrzymiać niektóre wydarzenia - i tu np. jej powód bycia komunistycznym liderem ma już jakiś sens. Miałem z 2 takimi osobami do czynienia (nie z komunistycznymi zapędami, broń Boże ), ale takimi gdzie zwykłe zdanie, wydarzenie z przeszłości ich tak uraziło i odcisnęło piętno, że zwykłe przepraszam już tu nie wystarczy, a nawet na ciebie naplują, że ich się nie rozumie.
    4 points
  10. Skończcie z zaśmiecaniem tematu. Jeden już warna dostał, jak się nie uspokoicie to polecą kolejne.
    4 points
  11. Drugi już obrazek z serii "Miej sumienie, żryj kamienie". Tag: Rock Czas: 6 minut
    3 points
  12. 3 points
  13. Koncepcja fajna, nie powiem . W sumie bardzo mnie zaciekawiła hipoteza @Prowokator, bo to dobry materiał na mega finał. Nie zapominajmy jednak, że mamy wiele jeszcze do odkrycia w Equestrii jak i w historiach naszych bohaterek. Przykładowo, rodzice RD czy śmierć rodziców AJ. Tak samo czy ujrzymy jednego z największych magów zanim main6 powstało, czyli Starswirla Brodatego, który opracował zaklęcia cofania się w czasie jak i wygnał za pomocą magii Syreny do świata ludzi. Jego chciałbym w tym show jeszcze zobaczyć. Materiał nadal jest, zobaczymy jak to wyjdzie w 7 sezonie .
    3 points
  14. Może to i spoiler. Ale zauważcie pewną rzecz. Sombra został "wchłonięty" przez zimę do środka, ale nie umarł. Tirek został zamknięty, ale nie umarł. Krysia uciekła i nie umarła. Gdyby tak do tego dołożyć jakiegoś jeszcze jednego antagonistę, który spotka Krysię, zaproponuje zebranie Zespołu Śmierci i Anarchii Masowej (w skrócie ZSiAM) oraz cała czwórka zaatakuje Equestrię... A jak jeszcze powróci Sunset to będę ku* skakał pod sam sufit Pałacu Kultury w Warszawie. Wyobraźcie sobie tą rzeź. Tirek vs Twilight i Discord, Sombra vs Cadence/ Shining Armor i Luna, Krysia vs Thorax (podmieńce) i Celestia i na końcu nieznajomy antagonista vs Starlight i Sunset. BUM! 1000000 euro kary za znieważanie bajki dla dzieci i próbę pokazania mordu młodzieży.
    3 points
  15. Ja tam się z Majora śmiać zamierzam. Nie dlatego, że chce być robolem, tylko przez to jak się teraz puszy. A 4 tysie na koparce? Jak studia skończę, to na start dostanę 2 razy więcej.
    3 points
  16. Hej za dwa dni chyba szósta rocznica tego serialu o tych konikach co my lubimy ogólnie. Macie jakieś specjalne plany? Ja chyba założę opaskę na oczy mojej Flutterplushie, obsypię biurko różami i zjemy romantyczną kolację z pierwszym odcinkiem serii w tle albo coś takiego. A wy co zaplanowaliście dla swoich waifu z tej okazji?
    3 points
  17. WRACAM! I na wstępie muszę od razu poinformować: To był... NAJLEPSZY FINAŁ SEZONU EVER! Nie żartuję. Nawet ten z 4 sezonu tak mnie nie ujął jak ten. Zacznę może w kolejności. Na pewno wybranie Trixie zamiast Twilight na wyprawę do starej wioski... Tutaj dodam tylko, że mina z nerwowym okiem księżniczki pierwszy raz spowodowała u mnie śmiech. Rzecz jasna dotarcie do wioski i szybka ucieczka były w miarę spodziewane. Ale już sam powrót... Wspaniałe. Całe Mane 6 już wiadomo, że podmienione ewentualnie coś majstrował przy nich Discord, bo sam śmiech AJ i R z Starlight wydał mi się nawiązaniem do mocy chaosu Discorda. Mimo to już po samej rozmowie z Twilight już wiedziałem co się szykuję. I tutaj zebranie Discorda na wyprawę (FLUTTERCORD CONFIMRED) było dla mnie kolejną dawką śmiechu, tym razem już ze łzami. Nie rozpisując się długo ostatni moment kiedy ten tuli Fluttershy jak najukochańszą osobę pod słońcem też mnie nieco rozbawił, co nie znaczy, że tego nie kocham. Dobre wykorzystanie nowych sztuczek animacji, ciekawe połączenie najazdu podmieńców na Equestrię i Thorax, który pokazał nam, że jak złym nie trzeba być, nigdy nie dążymy ślepo za psychicznym przywódcą z wąsikiem... A nie. Bez wąsika. No to ogólny sondaż: Plusy: + FLUTTERCORD! + Świetne połączenie starej animacji z nową dało się we znaki w końcówce + Nawrócenie podmieńców (miodzio ten ich nowy wygląd) + Starlight ratuje sytuację gdy Twilight postanawia zostać pojmana przez parę słabych podmieńców + Trixie z workiem bomb (Nie wiem dlaczego naszła mnie myśl, że ona tymi bombami rozwali cały zamek) + Dobry morał + Ucieczka Kryśki oznaczająca pierwsze dwa odcinki sezonu 7, bądź dwa ostatnie + I na sam koniec powrót Starlight do wioski Minusy? No chyba żartujecie, jeśli myślicie, że jakieś wypiszę. Ogólna ocena... Ciężko. Ale dam 12/10, bo nie spodziewałem się aż takiego shipu Fluttershy z Discordem oraz nawrócenia podmieńców. NIECH MOC BĘDZIE Z WAMI HASBRO I OBY TAK DALEJ!
    3 points
  18. Uff, zdaję sobie sprawę, że minęło trochę czasu, ale oto jest: Rozdział 6, w którym to autor ponownie odnosi się polskiej historii, wplatając weń losy jednej z bohaterek. Zapraszam do lektury!
    3 points
  19. maska hokejowa musi być wiadomo jaki był by że mnie fan horrorów gdybym jej nie miał i innych co widać za mną ale to nie wszystkie Wysłane z mojego Tab2A7-10F przy użyciu Tapatalka
    2 points
  20. 2 points
  21. Finał obejrzany. Cóż pierwszy odcinek podobał mi się bardziej niż ten drugi, ale i tak wyszło naprawdę dobrze. Był Discord, Starlight, Thorax, Trixie, Luna no i nawet Derpy się pojawiła Yay. Na temat tego co było dobre, a co niezbyt dobre nie będę się rozpisywał bo inni już to bardzo dobrze zrobili . Mi się podobało, a ocena od mnie to 10/10 i tyle.
    2 points
  22. Urodzinowe foto z pieskiem (Mój najlepszy przyjaciel) Nie bądź wścibski, może sam miej odwagę wstawić swoja krzywą mordę Twojego zdjęcia jak nie było tak nie ma ;/ EDIT - a przynajmniej od czasu od którego jestem na forum
    2 points
  23. Po obejrzeniu wszystkich , stwierdzam, że... Dość internetów jak na dzisiaj.
    2 points
  24. Gatunek nadal ten sam lub jest to pewne stadium. Może trochę nauki i logiki nam w tej kwestii pomoże. Postanowiłem nieco o tym poczytać na przykładzie motyli i okazuje się, że zdania są podzielone. Oficjalnie jest potwierdzone przez biologów, że gąsienice i motyle to wciąż ten jeden i ten sam gatunek. Z jaja wykluwa się larwa, ta sobie żyje, w pewnym momencie przemienia się w poczwarkę. W uformowanym przez siebie kokonie przechodzi w stan dorosłego motyla (stan imago), a potem lata sobie do woli. Jednak parę lat temu pewien biolog wysnuł hipotezę, że motyle oraz gąsienice to 2 różne gatunki. Nie ma jednak twardych dowodów na jej potwierdzenie. Teoria wynika z następujących doświadczeń. W czasie przepoczwarzania się w motyla, gąsienica tak naprawdę umiera, a na jej sokach tworzy się nowe zwierzątko jakim jest właśnie motyl. Także ich DNA, u gąsienicy działa łańcuch przeznaczony dla gąsienicy, a po stanie poczwarki i przejściu w stan imago mamy do czynienia z nowo aktywowanym kodem DNA. O tyle ta druga teoria nie ma sensu, bo z logicznego punktu widzenia te łańcuchy DNA dla gąsienicy jak i dla motyla mieszczą się w tym samym genotypie. A nowy gatunek wyróżnia się zupełnie innym łańcuchem oraz unikalnym genotypem. Hipoteza nie trzyma się kupy, nie tylko, że nie ma dobrych dowodów, ale też przez to, że DNA gąsienicy po stanie poczwarki również nie ma prawa się zmienić. Lub ja coś źle przedstawiłem i niech mnie tu jakiś forumowy biolog poprawi. Ostatnio miałem w 1 klasie liceum . Trochę teorii, ale wróćmy do podmieńców. Czy można uznać pod koniec finału ich przemianę za nowy gatunek? Idąc moimi wyjaśnieniami oraz oficjalnym cyklem powstawania motyla, to nowa forma podmieńców nie powinna być odrębnym gatunkiem. Tutaj mam 2 koncepcję. 1) Podmieńce miały nałożoną klątwę, a ta była również nakładana jak Chrysalis rodziła swoich poddanych. Możliwe, że dzielenie się miłością było unikalną cechą tych osobników, co by wyjaśniło ich piękny wygląd. Motyle, niektóre owady zawsze urzekały swoim wdziękiem, więc można uznać ich formę po przemianie Thoraxa, jako stadium dorosłego osobnika. Tutaj mógłby występować taki cykl. Wpierw są jaja, po jajach mamy stadium pomiędzy dorosłym osobnikiem, a taką pseudo gąsienicą (małe podmieńce mają na sobie białą wylinkę czy kokon, w których formują się tylne części nóg), a dopiero po zrzuceniu mamy formę finalną, czyli o podobnej budowie co kucyk, ale zachowuje wygląd oraz znaki rozpoznawcze owada. Co to za klątwa? Skąd to draństwo jest? Może się dowiemy przy następnym spotkaniu Kryśki. Jaja ---> Pseudo gąsienicą (biała wylinka, kokon) ---> Forma finalna 2) Druga teoria to nowe stadium. Może Chrysalis nie jest wcale spaczona i tak na dobrą sprawę widzieliśmy podmieńców jakimi powinni być. Krysia możliwe, że nie odkryła wcześniej, że głód miłości można zaspokoić w inny sposób, jednocześnie zamykając pewną furtkę do nowego stadium podmieńczego gatunku. Zacząłem się zastanawiać nad jej imieniem oraz Thoraxem. Chrysalis oznacza kokon, a Thorax to klatka piersiowa. Sądzę, że stan podmieńców (nawiązując do ich imion) to tak naprawdę taka forma wiecznej poczwarki, kokonu, z którego nie potrafią podmieńcy wyjść i cały czas są w takim ciemnym ciele i jedyne co mogą zrobić, aby przetrwać to zaspokajać głód miłości. Przez tyle czasu, żaden podmieniec nie potrafił znaleźć sposób, aby ten głód zakończyć. Można powiedzieć, że Krysia w ogóle nie myślała o znalezieniu sposobu na ten defekt i uznała podmieńczą społeczność za idealną, taką finalną formę. Nie bez powodu uznaje Starlight za głupią, bo nie wiele wiedziała o podmieńcach. Jaja ---> Pseudo gąsienicą (biała wylinka, kokon) ---> Wieczna poczwarka ---> Forma finalna Takie mam przemyślenia, ale ja bardziej skłaniałbym się do 1 teorii. Widać, że podmieńcy to takie wynaturzenie i coś jest na 100% z nimi nie tak. Jednak 2 teoria ma również jakieś podstawy, ale nie powiedziałbym, że to jest to. Jak już powiedziałem, dowiemy się pewnie przy następnej walce z Chrysalis i możliwe, że powie nam swoją historię i prawda wyjdzie na jaw. Tylko do 7 sezonu .
    2 points
  25. Jak czytam te hurra zadowolone głosy, to odnoszę wrażenie, że jestem w tej ogromnej mniejszości, dla której finał to nie tylko ochy i achy. Część pierwsza - ode mnie zasłużone 10/10. Druga... Ekhm... Może nie będę wspominał o ocenie punktowej. W skrócie: + Discord, był taki jak powinien, a to daje z automatu wyższą notę. Nie da się go nie lubić. + Starlight, mimo że za nią nie przepadam, to było okej. + Trixie, mimo że jej nie lubię, było całkiem, całkiem dobrze. + fabuła (przez całą pierwszą i 80% drugiej części). - zakończenie (czyli te pozostałe ~20% drugiego odcinka), czuję się nim mocno rozczarowany. No nic, biorąc pod uwagę, że sezon 6 ogólnie plasował się u mnie w granicach 5-7/10, to finał można uznać za nawet udany. Serio scenarzyści mogliby w końcu darować sobie motyw "nawracania złodupców", zastosowany już po raz n-ty.
    2 points
  26. Uczciwie powiem, że odcinek był co najwyżej mierny. [spoiler alert w strategicznym nawiasie bardzo] Niestety z wyżej wymienionych powodów nie mogę dać temu odcinkowi więcej niż połowy punktów z podanej mi skali. Potrącam jednak jeden punkt z uwagi na to, jak "nowy, lepszy" finał okazał się niespójny z dotychczasowymi faktami zawartymi w serialu i wystawiam końcową ocenę 4/10. Przykro mi. Ale w mojej ocenie ten finał nie zasługuje na więcej. Wszelkie skargi i zażalenia proszę kierować od Discorda, bo to on po raz pierwszy zawiódł w samodzielnym uratowaniu odcinka. Za mało się bidak postarał.
    2 points
  27. S06E26 "To Where and Back Again: Part 2" z polskimi napisami: DailyMotion: http://www.dailymotion.com/video/x4zsi6r Openload: https://openload.co/f/JRu--kLBrsg/6x26_-_Subbed_PL.mp4 Plik z napisami dopasowanymi do: [poprawione błędy] iTunes - wszystkie wersje: https://goo.gl/HJiwI4 MLP:FiM-S06E26-TinyPop-576i [TVRip][PAL2NTSC]: https://goo.gl/jVwkMv
    2 points
  28. Hyhyyh , dzięki za powitanko A tak , to jeszcze mam ich sporo No i nie widziałam Działu powitalnego
    2 points
  29. Hejka wszystkim Z niecierpliwocią wyczekiwałem na 6 sezon i kiedy pojawiły sie odcinki w wersji angielskiej nie odwazyłem sie tam wejsc bo bałem sie spojlerów a w tych tematach jest najwieksza szansa ze kto wklei link do ocinka z napisami. Zakladam wiec ten temat zeby bez narazenia na ewentualne spojlery kazdy mogł znalezc link do odcinka szybko i sprawnie Odcinek 1 czesc 1 The Crystalling - wersja po angielsku The Crystalling - wersja z polskimi napisami Krystalizacja - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 2 częsc 2 The Crystalling - wersja po angielsku The Crystalling - wersja z polskimi napisami Krystalizacja - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 3: The Gift of the Maud Pie - wersja po angielsku The Gift of the Maud Pie - wersja z polskimi napisami Podarunek Maud Pie - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 4: On Your Marks - wersja po angielsku On Your Marks - wersja z polskimi napisami Naznaczkowane - wersja z dubbingiem Odcinek 5: The Gauntlet of Fire - wersja po angielsku The Gauntlet of Fire - wersja z polskimi napisami Turniej Ognia - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 6: No Second Prances - wersja po angielsku No Second Prances/No Second Prances - wersje z polskimi napisami Zawsze jest druga szansa - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 7: Newbie Dash - wersja po angielsku Newbie Dash - wersja z polskimi napisami Nowicjuszka Dash - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 8: A Hearth's Warming Tail - wersja po angielsku A Hearth's Warming Tail - wersja z polskimi napisami Opowieść o serdeczności - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 9: The Saddle Row Review - wersja po angielsku The Saddle Row Review - wersja z polskimi napisami Aleja szyku - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 10: Applejack's "Day" Off - wersja po angielsku Applejack's "Day" Off - wersja z polskimi napisami Wolny dzień Applejack - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 11: Flutter Brutter - wersja po angielsku Flutter Brutter - wersja po z polskimi napisami Powrót Brata - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 12: Spice Up Your Life - wersja po angielsku Spice Up Your Life - wersja z polskimi napisami Dosmacz swoje życie - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 13: Stranger Than Fan Fiction - wersja po angielsku Stranger Than Fan Fiction - wersja z polskimi napisami Fikcja i prawda - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 14 The Cart Before the Ponies - wersja po angielsku The Cart Before the Ponies - wersja z polskimi napisami Wyścig to nie wszystko - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 15: 28 Pranks Later - wersja po angielsku 28 Pranks Later - wersja z polskimi napisami Dowcipna Dash - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 16: They Are a Changeling - wersja po angielsku They Are a Changeling - wersja z polskimi napisami Przemiana Podmieńca - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 17: Dungeons & Discords - wersja po angielsku Dungeons & Discords - wersja z polskimi napisami Ogry i ciemnice - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 18: Buckball Season - wersja po angielsku Buckball Season - wersja z polskimi napisami Mecz koszbola - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 19: The Fault in Our Cutie Marks - wersja po angielsku The Fault in Our Cutie Marks - wersja z polskimi napisami Znaczków naszych wina - wersja z polskim dubbingiem Odcinek 20: Viva Las Pegasus - wersja po angielsku Viva Las Pegasus - wersja z polskimi napisami Odcinek 21: Every Little Thing She Does - wersja po angielsku Every Little Thing She Does - wersja z polskimi napisami Odcinek 22: Pony Point of View- wersja po angielsku Pony Point of View - wersja z polskimi napisami Odcinek 23: Where the Apple Lies - wersja z polskimi napisami Odcinek 24: Top Bolt - wersja z polskimi napisami Odcinek 25: To Where and Back Again: Part 1 - wersja z polskimi napisami Odcinek 26: To Where and back Again: Part 2 - wersja z polskimi napisami Wielkie podziękowania dla @Artem @mwerec @Niklas,The Little Shadow, ToffiLove,@kikos za zajęcie się tłumaczeniem odcinków Linki mogą niedziałać gdyż odcinki są usuwane na mocy praw autorskich
    1 point
  30. Cześć , jestem tu nowa i chciałabym się przedstawić nazywam się StarsLine
    1 point
  31. Szczęścia, zdrowia i dobroci, by twe marzenia się spełniły, a kuce po miastach chodziły Wszystkiego Najlepszego!
    1 point
  32. Najlepszego Dabrowski!! Spełnienia marzeń i duuużo kucy!!!
    1 point
  33. Najlepszego @Dabrowski. Zdrowia, pomyślności, dobrych wyników w nauce i spełnienia marzeń. Wszystkiego dobrego .
    1 point
  34. Kontroler szkła w krośnieńskiej hucie
    1 point
  35. 1 point
  36. Jakiś nieumiejętny mod wrzucił ten temat do działu off-topu ale najważniejsze, że dalej istnieje- trzymaj.
    1 point
  37. 1 point
  38. Chciałbym się wyżalić. Dziś nudząc się wpisałem w google "polidaktylia". Serio? Jakieś matki piszą że się boją bo ich pociechy maja dodatkowe palce u ręki lub nogi. I się zastanawiają czy na operację pozwolić czy nie. Która moim zdaniem może się nie udać, bądź w gorszym wypadku: Pogorszyć sytuację. Albo "lekarze" piszą że jest to "straszna" choroba kończyn. Zobaczmy to moim okiem: Mam szóstego palca u prawej ręki, żyję, funkcjonuję normalnie, uczę się normalnie, na pierwszy rzut oka niczym się nie wyróżniam od innych. Dziękuję za przeczyanie, mam nadzieję że zrozumiecie co czuję
    1 point
  39. Jak chce sie powiesić, to nie potrzebuje kredytu. Czyli nie. Masz może drobne?
    1 point
  40. Wujek opowiedział nam kawał: Trzech Polaków jest gdzieś w Afryce na polowaniu. Gdy z polowania wracają, jeden pyta się drugiego: - Upolowałeś coś? - Nie, a Ty? - Też nie. Pytają się więc trzeciego: - A Ty coś masz? - A mam, dwa nołplisy. - A co to są te nołplisy? - A takie małe czarne, co jak strzelałem to biegały i krzyczały "noł plis noł plis". XDDDDDDDDDDDDDD
    1 point
  41. http://www.dailymotion.com/video/x4tmfrw_my-little-pony-friendship-is-magic-620-viva-las-pegasus_animals s06e20 Viva Las Pegasus wersja ENG bez napisów
    1 point
  42. Witaj, o Księżniczko, ekspedycja El Sadzonki przynosi Ci informacje o wspomnianym przez Ciebie stworze! Bukołak (nazwa ludowa, poprawna systematycznie to Zbukołak lub Zboczurołak Podstępny) – stworzenie zamieszkujące Las Everfree, czerpiące energię życiową ze świntuszenia. Zwierzę to, oprócz Sesjozaura Wrześniowego i Masturbisa Samotnego, zalicza się do najsłabiej poznanych i najbardziej tajemniczych stworzeń Equestrii. Praktycznie cały opis jego wyglądu oraz naturalnych zachowań oparte są na relacjach naocznych świadków. Najwięcej rozbieżności dotyczy aparycji Zbukołaków. Część obserwatorów twierdzi, że porusza się on na dwóch odnóżach, podczas gdy reszta – że na czterech. Jest to dopiero początek różnic: wiele relacji wskazuje na jego duże rozmiary, podczas gdy inne, że jest raczej mały. Podobnie podzielone są zdania co do jego naturalnego ubarwienia i długości owłosienia: równie częste są opinie o jego czarnym, jak i białym umaszczeniu, a także długich włosach, jak i całkowitym ich braku. Z wyżej wymienionych powodów, oficjalne stanowisko Equestriańskiego Towarzystwa Nauk (ETW) sprowadza się do uśrednienia relacji i wydania oświadczenia, iż Zbukołak ma trzy kończyny, jest średniego wzrostu, szarego koloru oraz że jest raczej krótko obcięty. Na dobrą sprawę, akademickie dyskusje dotyczące jego wyglądu wydają się nieistotne, kiedy weźmiemy po uwagę tryb życia Zbukołaka. Jak już stwierdzono, żyje on ze świntuszenia. Wniosek ten wysnuto jako oczywisty na podstawie licznych obserwacji tych stworów w miejscach i sytuacjach jednoznacznie wskazujących na ich nieczyste zamiary. Najczęściej widywano je w okolicach damskich przebieralni, szatni, pryszniców, a także sklepów i stoisk z „kolorowymi czasopismami”. Relacje pochodzą z całej Equestrii, jednakże ostatnimi czasy wiele zdarzeń miało miejsce w niejakim Ponyville. Nie jest również jasne, w jaki sposób Zbukłakowi udaje się niepostrzeżenie zakraść do celu, nie wzbudzając niczyich podejrzeń. Niektórzy twierdzą, ze opanował do perfekcji bilokację, inni że zna czarną magię złudzeń. Najpewniej jednak po prostu świetnie potrafi się przebierać i zmieniać tożsamość. Samo żerowanie Zbukołaka jest również bardzo interesujące. Po zjawieniu się w miejscu dającym mu okazję do realizacji celu, stwór zaczyna zazwyczaj bardzo usilnie się wpatrywać w obiekt. Niekiedy robi także notatki i zdjęcia lub też kseruje je od innych Zbukołaków. Niekoniecznie świadczy to o ich inteligencji. Podglądana delikwentka na ogół dosyć szybko zdaje sobie sprawę z bycia ofiarą tego stwora. Najczęstszą reakcją jest gwałtowny rzut mydłem, szczotką, ławką itp. w kierunku zwierza, co skutecznie go przegania oraz niestety uniemożliwia dokładną obserwację i zbadanie. Generalnie jednak, po wizualnej konsumpcji, stwór wykazuje się gwałtownym przypływem energii i chęci do życia. Stąd wniosek, że żyje ze świntuszenia. Zazwyczaj po takim akcie, Zbukołak uchodzi z powrotem do Lasu Everfree, a dokładniej do ruin starego zamku. Często po drodze porywa najnowsze numery Playpony i innych „kolorowych czasopism”, prawdopodobnie na strategiczny zapas. Niestety Zbukołak jest szkodnikiem. Z tego powodu nie obejmuje go ochrona i szeroko zalecaną metodą przeciwdziałania jest flinta nabita gruboziarnistą solą.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...