Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 01/26/14 we wszystkich miejscach

  1. Gimbusów. I mam tu na myśli stan umysłu.
    3 points
  2. Akurat to, co zarzucił Dashek to trollowanie nie-bronego... Hejterów nam przybywa też i przez L&T - hasło wymyślone dla wkurzania ludzi, potem uznane za morał serialu i to nadinterpretowany. Potem stąd się biorą ludzie, którzy swoim zachowaniem zrażają ludzi do Bronies - ludzie jeszcze zrozumieją lubienie kucy, ale nie wynoszenie tego do rangi filozofii życiowej. Takich ludzi odbiera się wówczas jako jakichś z<cenzura>ów życiowych opętanych poniaczkami.
    3 points
  3. Ostatnio, przeglądając Equestria Daily, natrafiłam na taki, jakże ciekawy artykuł: Klik Z tłumaczenia wynika, że możliwa będzie druga część filmu, która teraz będzie się nazywać "Rainbow Rocks". Nasze kucyki w formie ludzkiej znów się spotkają i mane6 założy zespół. Każda będzie mieć instrument, wiadomo tylko, że Pinkie będzie grać na perkusji. Najlepszą rzeczą w tym filmie ma być to, że Dj Pon-3 ma mieć jakiś superancki samochód, gdzie przednie szyby mają kształt.... okularów. W internecie już można zobaczyć lalki z serii Rainbow Rocks. Niespodzianką jest tą, że została dodana Trixie, która też prawdopodobnie będzie z mane6. Jak myślicie, czy drugi film "Equestria Girls" będzie dobrym filmem, jak poprzedni, czy raczej porażką? P.S. Czy to jest dobry temat? : p
    2 points
  4. To się nazywa Świat, Polska i zepsute społeczeństwo, droga Burning.
    2 points
  5. Ktoś twierdzi, że moja praca jest całkiem ładna . Nowe (w spoilerach inna wersja): I pamiętajcie, love is in apple pie.
    2 points
  6. Odcinek nierówny. Z jednej strony mnóstwo fajnych detali (pociąg, kooperacyjna magia), powrót Księżniczki Twilight, mile ujrzeć Cadance i Flasha... a z drugiej TOTALNIE NA SIŁĘ wstawiony Discord, którego trollowanie zaczyna staczać się do poziomu gimbazy, a także rozbieżności w logice magii. Z jednej strony Discord jest tak potężny, że nie sposób go pokonać bez Elementów Harmonii, a z drugiej nie jest w stanie samodzielnie podróżować (motyw z ciągnięciem lawety przez dwie słabowite księżniczki był beznadziejny). Mam wrażenie, że ten sezon jest trochę taki blokowy,czyli mamy odcinki Princess Twilight on/off. Jest księżniczka (latanie, pokłony itd), tow sadzamy Discorda i totalny brak logiki w fabule, ale za to fajne detale. Wyłączamy księżniczkę i mamy normalne, stare dobre odcinki bez spin. Potwór (czerw z Diuny z zamontowanymi tentaclami?) był umiarkowanie zachwycający. Czy na serio dwie księżniczki nie mogły go spacyfikować zaklęciem? Psucie kwiatka... co na to Greenpeace? Czy dobrze zrozumiałem, że to zagrożony gatunek? No i znowu był motyw z podróżą w pytę daleko "ot tak", i nikt się tym nie zainteresował. Nikt poza Twilight i Cadance nie był w stanie tego zrobić, pomimo tych wszystkich milionów kuców w Equestrii. To się robi nudne. Piosenka Discorda zahaczała o monorecytację i nie spodobała mi się. Ogólnie odcinek był śmieszny, ale niezbyt porywający, tak jak pierwsze dwa. Właściwie, to to było rozwinięcie pierwszych dwóch ze wszystkimi tego konsekwencjami. Miałem nadzieję, że dostaniemy soczyste i pełne treści slice of Life o księżniczkach, a tutaj takie rozczarowanie... 6/10
    2 points
  7. Co wy macie do tego Flasha? Pojawił się na sekundę i nic nie wniósł do fabuły, a wymieniacie to jako wadę odcinka. Czemu ma to służyć?
    2 points
  8. Link do odcinka z napisami PL: http://www.dailymotion.com/video/x1acrp1 https://docs.google.com/file/d/0B83h_s6Bmjq7SEE2Vnl1bnpuTDQ/edit I ten sam odcinek z Lektorem PL: http://www.dailymotion.com/video/x1acsnz https://docs.google.com/file/d/0B83h_s6Bmjq7bjlPMWV2aF8tbDA/edit
    2 points
  9. Będąc pegasister dobrze jest mieć powszechną reputację osoby, co ma skrajnie wyrąbane na wszelkie normy i trendy- ludzie już z tym nie walczą, taka jest naturalna rola mnie w społeczeństwie, więc dodanie do tego kucyków nikogo nie ruszyło. Nie tyle spotykam się z hejtem co z niepoważnym traktowaniem np. szafiary się śmieją po cichu, jak wbiję na wydział w koszulce z Vinyl, ale z drugiej strony ja się w duchu nabijam z tego, co one potrafią na siebie wcisnąć, więc jesteśmy kwita. XD Dodatkowo, nikt się nie przyczepi, że jestem "pedałem". XD W tej kwestii dziewczyny mają łatwiej, szczególnie w takim kraju jak Polska. ...już i tak jestem bi-curious, co sporo osb podejrzewa, więc hejterzy mogą mi naskoczyć. Zwykle po prostu ich zlewam albo odbijam ich hejt jakąś poniżającą ich ripostą, żeby mieli nauczkę i nie marnowali więcej mojego czasu na słuchanie ich głosu. Sama też bywam hejterem mimo, że popieram ideę love & tolerate i za to głównie kocham ten show, ale niektórzy po prostu podnoszą bycie bronym do rangi kultu, bezmyślnie wielbią wszystko co poniacze lub używają kucyków to szerzenia nietolerancji właśnie i dla nich zawsze znajdę zapasowego kopa w 4litery.
    2 points
  10. To zakłóca lekturę. Straszliwie. Powiem tak - o ile samo opowiadania i jego treść mnie zainteresowała to ilość błędów była taka, że dosłownie rwałem włosy z głowy - pod względem formy tego się po prostu nie dało czytać. Na przyszłość radziłbym wstrzymywać się z publikacją do czasu aż tekst zostanie poddany korekcie - unikniesz dzięki temy stosu negatywnych komentarzy.
    2 points
  11. https://derpicdn.net/img/view/2014/1/25/534070__safe_flash+sentry_twitter.png Wg. Jima Millera, postać Flasha to tylko "ukłon". Dlatego nie ma żadnych linijek tekstu. Ludzie, naprawdę, ogarnijcie się. Co do odcinka, właśnie idę go zobaczyć. Ale sądząć po screenshotach na derpybooru już mogę powiedzieć, że będzie super.
    2 points
  12. Od autora: Zafascynowała mnie seria: The Conversion Bureau z Equestria Daily. Zdziwił mnie także odzew społeczności w postaci co najmniej 30 fanfików pochodnych. Osobiście jednak po przeczytaniu kilku poczułem jednak pewien niedosyt. Fakt to może wynika z amerykańskiego sposobu myślenia, ale człowieczeństwo jest do chrzanu? Naprawdę tak to działa? "moda" na postawienie wszystkiego i wejście w łatwiejsze życie, i to na całym świecie (tak już widzę wyznawców allacha, buddystów czy też inne religie, co z totalitaryzmami jak Chiny i Rosja )? Celestia jest taka... bezduszna, naprawdę nie ma w ludzkości niczego wartego ocalenia? Do tego magiczne radiacje i przenikanie Equestrii do naszego świata (niebezpieczne "rzekomo" dla ludzi), czemu kuce nic z tym nie robią by zabezpieczyć miejsce dla nie zainteresowanych zielonymi polami Equestrii... czteronodzy faszyści:) Nie mówiąc już o szeregu cech wspólnych dla 90% opowiadań z tej serii: I.Postacie zwykle są takie... płaskie. Zauważmy co widać zwykle opowiadaniach. Mamy: a) mającego/ą problemy egzystencjalno/wewnętrzne które dopiero rozwiązuje ponyfikacja(czyt. nie umie załatwić ich sam i sięga po gotowe rozwiązanie problemu.) B) Geniusza/multimilionera/ jednostkę PRZESADNIE wybitną, która nagle ratuje świat, robi coś nazbyt epickiego. Jest zbyt nieprawdopodobna. c) Osoba jest ostatnim człowiekiem na ziemi. d) Pomieszanie powyższych... Ile można ? II. Kuce są dobre, ludzkość zła i na odwrót. III. WSZYSCY przyjmują ofertę ponyfikacji bez zastrzeżeń. IV. Brak wytłumaczenia prócz „magia”, dlaczego naczelne i ludzie zginą po przekroczeniu equestrii. Ogólnie wykorzystanie jedynie słowa "magia" jako słowa klucz tłumaczące wszelkie nielogiczności. itd. Więc stąd wziął się pomysł opowiadanie ANTY-CTB zrywające/naginające z "cannon gatunku", Celestia ma 1000 lat, i co z tego, nie spotkała jeszcze Polaków (tak mam zamiar połechtać przy okazji narodową dumę, i pośmiać się z kilku stereotypów.) Ostrzegam, jestem dość słaby z gramatyki i ortografii, proszę nie bić za nią(zbyt mocno,staram się). Życzę miłej lektury, oraz czekam na komentarze, opinie, pomysły. Update 1.- Rozdział IV o urokach biwakowania, konspiracji i zabawy w J 23 Mam nadzieję, że spełni oczekiwania. Zapraszam do czytania i wyrażania swoich opinii. Update 2.- Rozdział V o tym "How Equestria was made", przyjaźni i wybaczaniu. Tradycyjnie zapraszam do czytania i komentowania Update 3.- Biblioteka- Biblioteka- Co się stanie jak połączymy Kucyki + Discworld?= Epic Stuff. To spinn off z głównego opowiadania. Zdaje sobie sprawę, że cześć osób to czytała. Po dłuższym zastanowieniu postanowiłem tego spin-offa włączyć bezpośrednio do Orła Białego. Bez tego rozdziały przyszłe(a przynajmniej jeden) nie będą w pełni zrozumiałe. Update 4.- Amerykańskie bezdroża, dodajcie do tego odrobinę strzelaniny, trochę krwi i kucyki oraz film drogi... tak poniosło mnie, że hej... mam nadzieję, że jednak w dobrą stronę. UWAGA- zawiera przemoc, trochę wulgaryzmów i odrobinę krwi Update 5- UWAGA: wulgaryzmy, krew i śmierć, przemoc kuchenna. Czytacie na własną odpowiedzialność. Cześć II rozdziału VI. Update 6- Przygód w Ameryce ciąg dalszy. Wszystko się ładnie układa... do czasu Update 7- Druga częśc rozdziału, mam nadzieję że się spodoba Update 8- en rozdział jest lekko inny niż poprzednie, jeżeli chodzi o konwencję. Skupiam się tutaj głównie na pojedynczej osobie, ulubionego wywiadowcy... uwzględniając życzenia czytelników, wracamy na polską ziemię. Luna i Celestia ponownie postanawiają wmieszać się do światowej polityki. Wywiad i kontrwywiad czeka masa roboty... tymczasem nowy wróg postanawia uderzyć... Update 9- Kolejne perypetie naszego ulubionego szpiega . Update 10- Koniec perypetii waszego ulubionego szpiega. Rozdział I Rozdział II Rozdział III Rozdział IV Rozdział V Biblioteka(orzeł biały 5 i 1/2) Rozdział VI, I part Rozdział VI, I par II Rozdział VII part 1 Rozdział VII part 2 Rozdział VIII part 1 Rozdział VIII part 2 Rozdział VIII part 3
    1 point
  13. Wiele osób z tego forum było przeze mnie torturowan... to znaczy, bezpośrednio zachęcanych do czytania fanfików z serii Winningverse. Nawet na ich cześć postawiłem stosowny temat w dziale Fanfiction ENG. Jednak wiedząc, że sporo osób woli czytać w naszym rodzimym języku postanowiłem zacząć tłumaczyć te opowiadania. Z dumą moge Wam zaprezentować pierwszy owoc wysiłków moich i kilku osób, które ulegając mojemu marudzeniu zgodziło się zająć korektą i prereadingiem. Dlatego przed przejściem do meritum sprawy chciałbym serdecznie podziękować piątce osób: Korektorowi: W ta niewdzięczną rolę wcielił się Decaded. Prereading: Magenta, GamerLuna, Cygnus oraz Fisk Adored. Dziękuję Wam wszystkim za pomoc. Sugerowana chronologia lektury: (The Incredibly Dense Mind of Rainbow Dash - The Life and Times of Winning Pony rozdziały 1-8 - The Incredibly Distracting Flank of Fluttershy - The Life and Times of Winning Pony rozdział 9-10 - dalsza cześć po przetłumaczeniu) A teraz z dziką radością przedstawiam opowiadania: The Incredibly Dense Mind of Rainbow Dash (Otwarcie Serii) [Oneshot][Romans][Komedia] Autor: Chengar Qordath Tłumaczenie The Life and Times of Winning Pony [NZ][Romans][Komedia][slice of Life][shipping][Violence] Autor: Chengar Qordath Rozdział 1 Rozdział 2 Rozdział 3 Rozdział 4 Rozdział 5 (Tu występuje Violence) Rozdział 6 Rozdział 7 Rozdział 8 Rozdział 9 (Tu występuje Violence) Rozdział 10 Rozdział 11 The Incredibly Distracting Flank of Fluttershy [Oneshot][Romans][slice of Life] Autor: sidewayz2013 Tłumaczenie Tym razem do grona prereaderów dołączył Gandzia. Z biegiem czasu Gandzia został głównym korektorem całej serii przez co kiedys umrze z przejedzenia frytkami... Tłumaczenie kolejnych części jest już w toku, postaram się zamieszczać je jak najczęściej. Tagi będę uzupełniał w miarę pojawiania się odpowiednich opowiadań. Liczę, że będziecie czerpać z lektury taką przyjemność, jaka przypadła mi w udziale.
    1 point
  14. Oto przed wami krótka i przyjemna historia z zawiłą fabułą zawierającą wiele zwrotów i splotów... Głębia natomiast... cóż, wszystko zależy od tego jak na to spojrzeć. Czyli kolejne moje małe tłumaczenie. Za pomoc pragnę podziękować jak zawsze, Dolarowi. Zapraszam do lektury. Twilight vs a String of Lights [ENG] Twilight vs a String of Lights [PL]
    1 point
  15. Przez 9 lat byłam najmocniej prześladowaną osobą w obu szkołach do których chodziłam i cały ten czas i do tej pory wyznaję zasadę L&T dzięki czemu z czasem moja sytuacja się obróciła i to DRASTYCZNIE, a czas tylko udowodnił, że jedyną rzeczą, która stała na przeszkodzie aby żyć z innymi w pokoju była głupota, ignorancja i niedojrzałosć. Te rzecy będą zawsze i wszędzie, ale nie należy im pomagać w rozprzestrzenianiu się. I dlatego zawsze będę propagować to hasło, szczególnie w fandomie, który ma tak wielkie predyspozycje do stosowania go w życiu. Srać na to, co dostajecie od otocenia- chodzi o to, co sami mu dacie. Foley, ależ ty mnie nie rozumiesz, aż głowa boli. Najśmieszniejsze jest to, że w dużej mierze zgadzam się z tobą, ale tego nie widzisz. Nie twierdzę, że należy WSZYSTKO tolerować. Twierdzę, że nie należy dyskryminować czegoś na podstawie z dupy wziętych stereotypów SZCZEGÓLNIE jeśli jest to coś nieszkodliwego,a MLP się do takich rzeczy zalicza. Nie chodzi o to, żeby społeczeństwo zmuszać do tolerancji, ale żeby rozpowszechniać zdrowy tok myślenia na temat rzeczy, które rzeczywiscie należy tępić i rzeczy, które mogą sobie spokojnie istnieć, bo nie ma w nich nic złego. Ludziom ogarniającym tą różnicę nie trzeba będzie niczego narzucać- po prostu będą sami z siebie na tyle ogarnięci, żeby nie hejcić tam, gdzie nie trzeba.
    1 point
  16. No właśnie- idea stosowana w życiu, a nie wygłaszana! Samo hasło L&T działa na większość Polaków jak przysłowiowa płachta na byka. I nie uważam, by fandom potrzebował jakiegoś hasełka, szczególnie, że miłość i tolerancja, to rzeczy tak podstawowe, że powinny być dla każdego oczywiste, więc nie ma potrzeby ich rozgłaszania słownego w formie mocno żenującej.
    1 point
  17. Tia... Love rozumiane jako miłosierdzie - ok, nie ma sprawy. Ale wciskanie ludziom na siłę tolerancji... No proszę Was... Jeśli ktoś nie chce tolerować, że jestem bronym to nie ma sprawy, ni mam zamiaru narzucać swojej woli! Nigdy nie wymagałem tolerancji i jakoś poza internetem nikt na mnie złego słowa nie powiedział (no chyba, że w żartach, ale to rozumiem). Można bez głupich i nierealnych hasełek? "Taki jesteś tolerancyjny? Toleruj nietolerancję"
    1 point
  18. Love & Tolernace, to bardzo dobre hasło, ale niezbyt dobre w polskim społeczeństwie. O co chodzi? O "pedalstwo"- które w naszym kraju jest czymś złym, niedobrym, strasznym, etc. Niesłusznie, ale jest. Dlatego uważam, że choć L&T to dobre hasło dla wszystkich, to jednak nie nadaje się jako hasło marketingowe fandomu, ponieważ jest źle odbierane przez większość społeczeństwa, a w efekcie napędza falę hejtu. Zamek buduje się od fundamentów i tak musi być i tutaj. Powoli przyzwyczajać ludzi, by mieli szansę poznać, zrozumieć.
    1 point
  19. Szczerze to... Kto do Celestii nędzy wpadł na pomysł, że hasłem fandomu jest L&T?!?! Właśnie przez takie za przeproszeniem pieprzenie 95% społeczeństwa ma nas za pedałów! Obnoszenie się tym hasełkiem tylko i wyłącznie pogarsza naszą sytuację i wolę już ludzi, którzy wrzucają kuce gdzie popadnie (choć niezbyt lubię), niż tych wszystkich L&T. Jak sama nazwa wskazuje "Friendship is Magic" - chodzi tu o przyjaźń. Wciskaj hejterom L&T to wyjdziesz na tym jeszcze gorzej. I niestety reszta fandomu też.
    1 point
  20. Mnie to dobija po prostu. Jeśli twoje życiowe doświadczenia przeczą istnieniu przyjaciół to albo trafiałeś na dupków albo sam byłeś jednym z nich. Nigdy nie jest za późno aby to zmienić. Idea przyjaźni jest czymś co każdy może przynajmniej próbować tworzyć z innymi ludźmi- wystarczy chcieć. W innym wypadku odbieram to jako zwyczajne lenistwo i niechęć do pracy nad sobą. W pewnym sensie obrazą dla twórców tej kreskówki jest nieuczenie się od niej niczego mądrego na ten temat lub uparte zaprzeczanie morałom odcinków. Btw. przez jakieś 9 lat miałam przyjaciółkę zachowującą się totalnie jak Discord na codzień i myślałam, że już zawsze taka będzie, ale po latach się poprawiła.
    1 point
  21. Love and tolerate jest według mnie ważnym hasłem i cieszę się że obowiązuje sporą część fandomu, ale oczywiście nie można tego nadużywać i być fanatycznym idiotą/ dupkiem czy skrajnie wnerwiającą osobą która nadal zasłania się tym hasłem. Myślę też, że hejterstwem jest używanie kucyków do propagowania jakichś skrajnych ideologii lewicowych czy prawicowych (RD na plakatach feministek, czy jakieś rasistowskie arty na przykład), ponieważ sprawia to, że masom kucyki mogą się kojarzyć zupełnie nie z tym, z czym powinny. Poza tym, to dyskryminuje stronę przeciwną przecząc hasłu L&T- umiar, równowaga i empatia powinny być w domyśle propagowane równie mocno, co L&T, żeby to hasło mogło funkcjonować wśród bronych poprawnie. Inaczej hejty będą lecieć dalej nawet od strony całkiem otwartych ludzi...
    1 point
  22. Ze wszystkim aktualnych odcinków 4 sezonu, ten chyba podoba mi się najbardziej. Nie rozumiem o co niektórym chodzi z Flash Sentry. Był zaledwie chwilkę, nic nie robił tylko stał, a oburzenie jakby został M7. Mnie akurat ucieszyło takie nawiązanie do Equestria Girls. Hym, czy motyw z muzeum Starswilla miał nam przypomnieć o jego postaci, bo wkrótce się pojawi? (coś pamiętam, że niby ma on się pojawić w 4 sezonie). Ogólnie to tak: Na plus: Pinkie wołająca, do FS, że nigdy o niej nie zapomni, po czym zapomina i idzie za balonikiem Mina AJ i jej "maybe" Discord i Cadence, cieszę się, że znów mieliśmy okazję zobaczyć obie te postacie Test przyjaźni i medalion w nagrodę Zwiewająca RD (gdzie tu lojalność wobec chorego przyjaciela ?! ) Pinkie i jej ochota na opiekę nad Discordem,była urocza moim zdaniem Piosenka Discorda Nie zrobili z Fluttershy żadnego nowego hulka, nietoperze czy nie wiadomo czego Minusy: Twilight i Cadence walczące z czerwiem, wraz z tymi laserami zbytnio mi się to kojarzyło science fiction, jakoś mi to nie pasowało do MLP Brak Fluttershy, oby był osobny odcinek o jej podróży. ( może byłby to odcinek o FS i jej tęczowym przedmiocie?)
    1 point
  23. Wszak on symulował Zdecydowanie bardziej inspirowali się potworami (graboids) z serii horrorów klasy B o tytule "Wstrząsy" (polecam swoją drogą pierwszą i czwartą część - boskie czarne komedie ), które właśnie takowymi mackami dysponowały w paszaczach. I były podobnie upierdliwe do tego w serialu A co do księżniczek... to te malowane a nie te prawdziwe Co do samego odcinka... Podobał mi się. Naturalnie na tę ocenę wpływa Discord, ponieważ jakiekolwiek pojawienie się tej postaci i usłyszenie głosu niepowstrzymanego Johna De Lancie natychmiastowo podbija ocenę o kilka(set) punktów, chociaż zgadzam się ze SPIDIM, że jego potencjał mógłby być nieco większy. Z drugiej strony mamy tu do czynienia nie z próbą przejęcia panowania nad państwem, a ze zwykłą małpią złośliwością (czy może raczej chimerycznym nastrojem). Z bohaterek drugiego planu ładnie została rozegrana Pinkie ze swoim uzależnieniem od balonów (pomimo zrobienia z niej swego rodzaju słodkiej idiotki), oraz zwiewająca gdzie pieprz rośnie RD. Elementy Hojności i Tła służyły tu jedynie do przekazania Discorda dalej i ze swojej roli wywiązały sie nienagannie. No i końcówka w ich wykonaniu była urocza. Ogólnie - odcinek może nie wybitny, ale na pewno przyjemny. Dałbym 6 na 10, ale obecność Discorda i jego zabójczo-chaotyczna piosenka podbija ocenę do 8/10.
    1 point
  24. Miałem na myśli, że jest dziecinny, niedojrzały. No właśnie. Jego "intrygi" stają coraz bardziej płytkie. W "Retrurn to the Harmony" chciał przejąć władzę w Equestrii, grał inteligentnie i widz autentycznie lękał się tej postaci... oczywiście nie w sensie dosłownym, ale odczuwałem prawdziwy niepokój, co by było gdyby. Tutaj to wrażenie zanikło i ma się jedynie świadomość, że Discord, przedwieczny demon chaosu, jedna z najpotężniejszych (a może i najpotężniejsza) istota w tym uniwersum jedynie na co potrafi się wspiąć, to psucie dnia komuś i wysmarkanie się na kogoś innego. Swoją drogą miałem nadzieję, że zarażone kucyki to też będzie jakiś tęgi motyw, jak w przypadku Applelie itd. A tu nic... Z chorobą źle zrozumiałem, oglądałem to póki co bez napisów i najwidoczniej nie dotarło do mnie sedno wypowiedzi.
    1 point
  25. Argument niezbyt trafny. Przecież Discrod udawał chorobę i nie potrzebował niczyjej pomocy. Napisałeś jeszce wcześniej, że Discord ma taką moc i potrzebnie zawracał głowe Twi i Cadance. To Discrod, bawi go wkurzanie innych i takie losowe pomysły. Sam mógł się dostać do kwiata, tylko po co? Nie był chory, chciał wciągnąc to Twi i zepsuć jej spotkanie księżniczką krzyształowego imperium. To wszystko to farsa pod przykrywką choroby a później głupiego tłumaczenia o teście przyjaźni, a tak to chodziło o prześwietną zabawę. Trollujący Discord, nic nowego.
    1 point
  26. Ja prawdę mówiąc nie zauważyłam większej zmiany u Discorda od pierwszego odcinka z nim (poza oczywiście faktem, że go 'zreformowano'). Według mnie twórcy naprawdę nieźle sobie radzą z przedstawianiem jego postaci, całe szczęście nie stał się nagle dobrym wujaszkiem i wciąż widać, że dłuuuuuga droga do faktycznej przyjaźni między nim a Mane 6. To wciąż ten sam władca chaosu, co wcześniej, uwielbiający mącić Twilight i reszcie w życiu, ale w gruncie rzeczy niegroźny. Mam nadzieję, że twórcy będą kontynuować ten wątek i powoli ta więź między nim a naszymi bohaterkami będzie się zacieśniać, bo to może być pretekst do wielu naprawdę ciekawych przygód. I przyznam, że szczególnie chętnie zobaczę jego interakcje z Applejack, Rarity i Rainbow >D
    1 point
  27. Tak bardzo przeżywajo, bo pojawił się pedał w rurkach Wow, such drama, very problem. Chociaż w sumie to pokazało, że coś kręcą nasi twórcy
    1 point
  28. 1. Pióra 2. Nie wiem :(( 3. Ssaki xD Ja nawet biologi nie mam, bo się skończyła rok temu i teraz wychodzi moja wiedza na temat przyrody xD Tamte odp są do poprzedniego pytania. Teraz daje do nowych! 1. Żaby oddychają przez płuca i ...? Nie wiem 2. Jak nazywa się okres godowy u ryb? Nie wiem 3. Jaki tryb życia prowadzą małże? Wodny 4. Czy wszystkie ssaki mają włosy? Nie
    1 point
  29. Ale mi smaka na film narobiłeś. Niestety sesja się zbliża... Utwór świetnie obrazuje tamte czasy - Riff, wstawka perkusji i elektroniczne wstawki dają nam na myśl żołnierzy, zaś pozostałe elementy jak wokal przypominają, w jakim świecie to się dzieje. 8/10 Kawałek z bardzo daleka - Konkretniej z bardzo dzikiego zachodu
    1 point
  30. - Spokojnie, ja nie patrzę na kogoś po okładce. ; ) - Violett, są jakieś pytania? - Oczywiście, do ciebie jedno. - Hmm, jak na razie nie mam odpowiedzi na te pytania, ale myślę, że gdy kiedyś je znajdę, to powiem. - A odpowiadając na drugie pytanie, skąd jesteśmy, to jesteśmy z Polski. - Jaki troll z ciebie! - Wiem, bo troll to moje drugie imię.
    1 point
  31. Są sygnaturki! Wszystkie są świetne, wezmę tą trzecią, pasującą do pierwszej sygny, którą zrobiłaś : ) Aha, i znów cię pomęczę, bo chciałabym poprosić o dorobienie sygnaturki o tym wyglądzie (Klik), tylko że ma być Derpy fan :3 Przepraszam, że cię tak męczę, ale po prostu są tak świetne, że podziwiam ciebie *_* Dużo weny ci daję!
    1 point
  32. Odcinek był prześwietny! Discord powalił mnie na kolana! Jedyne, co mi się nie spodobało to Flash Sentry... Hasbro, nie okłamujcie nas :LZ1bP: Ale ogółem odcinek na 10/10! EDIT: Mina Applejack powędrowała na moją tapetę :3
    1 point
  33. Wpisywanie się gdzie popadnie wprowadzi chaos. Poza tym wpisując się na jedną listę wiadomo, kogo lubisz najbardziej. To tak jak z jedzeniem. Ok, lubisz grochową, pomidorową, ogórkową... ale którą najbardziej? O to w tym chodzi. W moim przypadku jest nią Fluttershy, a z postaci drugoplanowych Lyra. Mimo, że jestem opiekunem Działu Muzycznego nie zamierzam na siłę deklarować, że "och tak, uwielbiam Octavię, a Vinyl to już w ogóle". Lubię tę postaci, ale to Lyra jest "lubieńsza", a Fluttershy najbardziej "ulubieńsza".
    1 point
  34. Prequel do 2986 Steps Od autora "2986 Steps", "Downfall", "Mrocznej Wieży" i "Końca". Pisane przy wsparciu Skryby Spike'a Judgment of Carrion The sea is by far a dangerous place, any sailor will tell you that. Between the howling storms that no pegasi control and the traitorous shallows that led many a ship to their doom, they are filled with threats of many kind. Captain Tidebringer of the HLS Sea Flower was about to learn however, that some threats come shrouded in mystery. When he and his crew board an abandoned frigate, they stumble upon something that was best left alone. And now, judgment has been placed upon them. Judgment of Carrion Rozdziały : Judgement is Sealed Judgement is Executed .͟͠͞҉
    1 point
  35. 1. Nie wiem xDD Jestem nie wykształcony z biologii 2. Ze skorupy 3. Produkują tlen haha Ps: Rainbow, co takie trudne pytania dajesz Daj coś z zakresu wiedzy mojej
    1 point
  36. - Ach, wiesz Kubo, że mnie pocieszyłeś? - Witaj Kubo! W końcu mam chwilę, bo za dużo kawy wypiłam i za dużo Igrzysk Śmierci. - Ech, w końcu zresztą cały dzień nie gadałyśmy, tylko trułaś sobie głowę porządkami i tym filmem... - Ciiiicho. - Przejdźmy do tych dwudziestu pytań. - Niestety, ale w danej chwili nie mogę sobie wyobrazić. Pewnie byłoby ciężko. - Pomagałabym ci przy wszystkim! - Nawet, jakbym musiała skorzystać z toalety? - Emm.... tak! - *śmieje się* Wróćmy do pytań... mmm, kocham cydr. - Nawet zbytnio... proszę tego jako clop nie traktować. - Ej! - No przepraszam. - Dobrze, wybaczam. Bardzo lubię muzykę jazzową, klasyczną, a z czasem słucham dubstepu. Bardzo lubię czytać książki przygodowe i biograficzne. - Ostatnio mnie mól książkowy ugryzł. Aż podkradam Coco książki. - No i dobrze, bo 3/4 mam już przeczytanych. Szykuj kieszonkowe Violett... - No chyba nie! Ja tu na Pinkie do czesania zbieram! - Przecież żartuję. Mam rodzeństwo, raczej miałam. Już mam nową pracę. Wykonuję kapelusze na zamówienie. - A ja się przyznam, że pracuję jako jej asystentka, hihi. - Dobrze, że mam pomocną dłoń. Najbardziej się boję pająków. Są takie obrzydliwe... - Ale za to na zdjęciach są przepiękne! - Ble! Ogółem mało kiedy widziałam śmieszne sytuacje, ale najbardziej roześmiało mnie to, kiedy Violett przez cały dzień chodziła w piżamie po mieście. - Bo mi ubrania po domu schowałaś i zamknęłaś mi pokój! - Oj tam. Pocztę często odwiedzam, ze względu na paczki, związane z moją pracą. Dostałam raz romantyczny list od Big Macintosha. Zastanawiamy się z Applejack, czy to nie jakiś żart. - Uważasz, że miłość to żart? - No nie, ale żebym ja komuś się spodobała... - Powinnaś się cieszyć. - Ech. Swój talent pisarski oceniam na zero. Pomimo, że czasem coś piszę, to jest totalny bezsens. Kiedy mam pracę, mam mniej wolnego czasu. Ale za to spędzam czas z Violett, ponieważ sobie pomagamy. Moją najlepszą metodą na stres jest rozmowa z przyjaciółką. - Czyli tak, jak my robimy. - Właśnie. Gdybym miała do wyboru to, i to, chciałabym być jednorożcem. Powiem, że z każdego materiału szyje się dobre kapelusze. Więc nie mam niezbyt lubianego materiału. Niestety, nie odbywałam dalszych podróży poza Equestrią. Przyjaciółek z dzieciństwa nie mam. I gdybym miała portal, chciałabym się przenosić do świata Violett. - Byłoby tak fajnie! Ale niestety tak nie będzie. - Zobaczymy. Czas na pytanie ponownie od Starosty: - Niestety, styl hipsterski niezbyt mi odpowiada. - Ej, Starosta, a co się stanie, jak spojrzałam na twój avatar? Bo aż mnie ciekawi. - Wybuchnie bomba atomowa! - Nie, Celestię zaatakują dzikie banany! - Jak śmiesz obrażać królową Equestrii? - Cicho, każdy wie, że uwielbia banany.
    1 point
  37. Znalazłam dziwny film na You Tube... nie skomentuję tego. Na szczęście jest to tylko przeróbka... Tom everywhere!
    1 point
  38. - W końcu mam 5 minut dla siebie, podczas gdy Violett ma radość z znalezionej figurki Applejack. Witaj Kubo, miło, że zajrzałeś do mnie. - Sama się czeszę, zresztą tylko poprawiam włosy, używam nieco lakieru, przypinam kwiatek i gotowe. Moja życiowa rada - Carpe Diem! - Mnie tam by nie przeszkadzało, bardzo lubię odpowiadać na dużo pytań! Jak na razie nie, wolę zostać przy naturalnym kolorze. Czy uszyłabym kapelusz? Oczywiście, kocham robić dla kogoś kapelusze. Moim ulubionym kamieniem szlachetnym jest topaz.
    1 point
  39. 1 point
  40. Skoro tam będzie "rock" to już wiem jaki pedał w rurkach powróci
    1 point
  41. - I znowu była krótka przerwa, ale niestety mało pytań, co mnie trochę smuci. - A mi się ferii chce, a 2 tygodnie mam zasypane sprawdzianami... - Współczuję, ale na pewno dasz radę. Przejdźmy do dwóch pytań. - Wiem, ponieważ mi Violett o tym powiedziała. Poznałam bliżej tą projektantkę, i uznaję, że to była prześwietna kobieta. - Ja jestem ciekawa, kto by ci powiedział, jak by mnie nie było! - No nie wiem... - Słucham? Nie rozumiem tego pytania.... - Ja również.
    1 point
  42. Premiera jak na razie nikomu nie jest znana. Ja myślę, że nie trzeba tego od razu tak hejtować. Pierwsza część była niezła, piosenki wpadły mi w ucho. I tu jak napisała Elizabeth Eden, mogą być 100 razy lepsze remixy piosenek. ; )
    1 point
  43. Uwaga Jeśli chcecie coś zamówić to mam prośbę, powiedzcie o co wam chodzi. Podzielmy prace na trzy kategorie, -sygnatury, np to -Userbar, np taki -Avatary Opiszę wam jak powinniście składać zamówienia. Na Userbar: -Wielkość: a)350x19 b)350x45 -Rodzaj: a) Klasyczny b) Nowoczesny -Ramka: a)Zwykła 1 px i podaj kolor b)Bez c)"Ścięta" -Co ma się na Userbarze znaleźć i kolorystyka Sygnatury i Avatary -Wielkość (dowolna) -Zawartość (dowolna) -Napis (Dowolna czcionka) -Ramka (takie same ja w userbarach) Jako iż mam dużo na chwilę obecną dużo na głowie będę robić w soboty i niedziele, ewentualnie jak znajdę czas w tygodniu. Zalążek "puchatej" RD: Violett, wybierz sobie: Silverko, proszę: Kamilu, ty też sobie wybierz: Cass proszę: Jeśli trzeba by było coś poprawić to piszcie
    1 point
  44. Nie, po prostu niektórzy wolą poczekać, aż temat umrze śmiercią naturalną.
    1 point
  45. A to Cygnus nie ma być łącznikiem między userami, a Tarrethem? Jeśli chodzi o postulaty Aglet to nie popieram pierwszych dwóch - forum powinno się rozwijać w kierunku dyskusji, nie non stopowych zabaw... Chociaż nie ukrywam, ciekawie byłoby zobaczyć tekst "Skończcie udawać Discorda, bo z kolegom już siem kapnęliśmy, że nim nie jesteście". Zgadzam się z punktem 3., zutylizowałbym też Inne Postacie, albo przynajmniej wprowadził jakiś regulamin wewnętrzny. Już kiedyś o tym pisałem - w dziale swojego czasu był wysyp nowych tematów, każdy poświęcony kucykowi w zasadzie nikomu nieznanemu. I temat kończył się max. na drugiej stronie, bo jak tu prowadzić dyskusję o backgroundzie, na którego wszyscy mają wywalone, bo pojawia się ino raz i to w tle? Rozumiem rozmowy o Vinyl, Octavii, Trixie itp... postacie pojawiają się kilka razy w serialu lub mają mocny fabase, więc dyskusja jest możliwa. Stąd wnioskowałbym albo o skasowanie działu "Inne Postacie" i np. w dziale o MLP utworzyć temat do dyskusji o innych postaciach, albo chociaż regulamin wprowadzić, w którym by się określiło zakres postaci... Bo potem tworzenie tematów innym postaciom ma jedynie za zadanie nabić licznik postów i poprzez bycie założycielem tematu pokazać, jakim to się nie jest aktywnym na forum.
    1 point
  46. Czego nie lubię w fandomie? Przede wszystkim błędnego podejścia do bycia bronym mianowicie "lubię kucyki, bo tak". Niestety dość sporo (według moich obserwacji) Bronies ma morały z serialu głęboko w jelicie grubym. Sam nie jestem idealny, ale często przypominam sobie czego miał nauczyć mnie ten serial. Kolejną rzeczą, za którą nie przepadam są fanfice i arty, które są robione pod publikę, bądź na odwal się. Często spotykam twórczość na takim poziomie jako clopy i gore (choć są też lepsze dzieła nawet w tych gatunkach). Poprostu moim zdaniem takie podejście do własnej twórczości jest złe. Denerwują mnie ludzie zdolni, ale mający zaniżoną samoocenę. Przykładowo artysta, który rysuje kilka razy lepiej ode mnie pisze, że mu nie wyszło i, że pewnie wszyscy to zhejtują. Podobny stosunek mam do osób, które w internecie wszystkimi metodami próbują zwrócić na siebie uwagę oznajmiając wszystkim, że chcą się zabić. Część takich ludzi później czepia się, że "bronies są nietolerancyjni, nie okazują pomocy itd." Ostatnią rzeczą jest to, że fandom w internecie robi złą reklamę fandomowi w realu. To wszystko. Dziękuję za uwagę.
    1 point
  47. Tytuł może niezbyt ciekawy ale jestem lepszy w rymach niż w tytułowaniu rzeczy. Póki co dam krótki wstęp to tego filmiku. Oglądając parę parodii kreskówek ze skeczami, pomyślałem sobie by też coś zrobić podobnego. Co mi wyszło? Zobaczcie sami. "A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż kuce nie gęsi, i Mickiewicza powiadają" - za to mnie pewnie zbanujecie ale mniejsza z tym.http://youtu.be/atccsunAxxs
    1 point
  48. Towarzyszu! Chwała niebiosom, żeś spadł nam, niczym gwiazda (czerwona)! Toż to cud nad cudy! Opowiadanie przednie, Waszmość napisał! Niecierpliwie czekam na następne rozdziały tego Rewolucyyyyjnego Dzieła! A spróbuj tylko przestać pisać, to ci wystrugam wcale przyzwoity palik!
    1 point
  49. Ojej ojej, dziękuję I ten, no, wreszcie skończyłam pierwszy z trzech requestów które mam do zrobienia, mianowicie vector ponyfikacji mojej przyjaciółki, Rose Tone. Oczy są fuj fuj, ale już mi się wybitnie, ale to wybitnie poprawiać po raz setny nie chciało... A tak poza tym, to jestem wcale zadowolona, i o.
    1 point
  50. Będę bardzo oryginalny i przerobię kawał króliczka i misia na MLP!!! Apple Jack otworzyła nowy sklepik z jabłkami. Piękna budka! Jabłka jak zwykle soczyste i czerwone! Tylko jeść, jeść i jeść! Klientów co nie miara, wspaniały handel! Kilka dni po otwarciu... przyszedł Spike. - Dzień dobry, Apple Jack! Masz jakieś zgniłe jabłka? - spytał, rozglądając się. - ŻE CO?! Spike, o czym ty mówisz! Nie mam żadnych zgniłych jabłek! - oburzyła się kowbojka. - Aha, no to cześć! - pożegnał się smoczek i poszedł w swoją stronę. Następnego dnia... znów przyszedł Spike! - Cześć Apple jack! Masz jakieś zgniłe jabłka? - Mówiłam, że nie mam! - warknęła klacz, piorunując smoka wzrokiem, który jak gdyby nigdy nic pożegnał się i poszedł sobie. Trzeciego dnia... znów Spike! tym razem zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, Apple Jack krzyknęła, że zgniłych jabłek nie ma. Więc ten poszedł. Wieczorem, leżąc w łóżku Apple Jack nie mogła przestać myśleć o Spike'u. - Jak mu nie dam tych zgniłych jabłek, to on mi żyć nie da! - jęczała pod nosem. Jednak poszła spać z pewnym pomysłem. Następnego słonecznego dnia, Apple Jack wypatrywała Spike'a. W końcu przyszedł! - Cześć Apple Jack! Czy... - nie zdążył dokończyć, bo kowbojka podskoczyła do niego z radosnym uśmiechem. - TAK! Tak Spike! Mam zgniłe jabłka specjalnie dla Ciebie! - obwieściła radośnie. Spike z kamiennym wyrazem twarzy wyciągnął zwój, rozwinął go i pokazał przyjaciółce. - Kontrola, sanepid.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...