Tablica liderów

Jestem nowy na tym forum.Więc tak mam 14 lat pochodzę z Łęgu Tarnowskiego okolice Tarnowa w województwie małopolskim moim Best Friend-em jest Night Sky i jestem od roku bronym.I chcę miło tu spędzać tu czas

Nowa tapeta na telefonie, specjalnie apkę pobrałem żeby ją animowało

Połowa weekendu za plecami, a zatem

Nie ufaj korekcie!

Nasz Koncert, zespol sformowany w jeden dzien przed koncertem xD pIosenki wyskillowane tez w jeden dzien przed koncertem

Pierwszy raz narysowałem coś innego niż kucyka

Tutaj też te nogi mi nie wyszły przy line artcie, ale było już za późno

Codzienność, która sprawia, że

No cóż moi drodzy! Oto i naprawdę widowiskowy projekt, stworzony przez starego fandomowego twórcę - Tokitoka210, który wraz z pomocą Akumy, Matesa, Flyghtninga i Nickii* (tak to się odmienia?) Projekt wygląda naprawdę cudownie, posłuchajcie tego vocala! Wszystko jest wręcz perfekcyjne! Ogarniać koniecznie! Nie ma to jak duży projekt w fandomie!

Dobranoc wszystkim!

Bez jaj. Wywalić to gówno. Mało Symmetra psuje ludziom krwi?

To wcale nie tak, że jakieś polskie biedastronki wrzucają memy z Reddita do siebie.

Sobota się kończy . Dziś, po tygodniach namów udało mi się w końcu załorzyć przyjacielowi konto na forum . Pozdrawiam @Nexus23 a wszystkim życzę miłej nocy i niech Luna będzie z wami !

Cześć

Saints Row 2 to sprawił

Za każdym razem gdy ktoś napisze "nioch" przypomina mi się to:

A ja jestem drugi Mogłem być pierwszy gdyby nie źle zrobione zadanie z oznaczeniem. Ale i tak gratuluję Co do zadań bawiłem się świetnie! Z niecierpliwością czekam na drugą edycję.

Weekend, na to chyba każdy czekał. Życzę wam miłej soboty i niech Luna i Celestia nad wami czuwają !

@Midday Shine Żyjesz w świecie heliocentrycznym, jednak uważasz, że otaczający cię świat jest geocentryczny. Taka była nauka Kościoła przed pojawieniem się Kopernika. Heretykom, czyli osobom, które sprzeciwiały się nauce Kościoła, groziła wówczas kara śmierci. Co do tej zabawy, jestem chętny na więcej! ^^

Ile razy się od nich padało jak kaczki

Cześć, razem z znajomymi wpadłem na pomysł stworzenia minimeeta, na którym wybierzemy się wspólnie do kina i będziemy oglądać nic innego jak... MLP: The Movie, który swoją premierę będzie mieć w październiku. Kilka informacji: Gdzie?- Warszawa, Złote Tarasy, Kino. Kiedy?- Październikowa Sobota- 7 lub 14. Data zostanie doprecyzowana w przyszłości i zależnie od repertuaru kina ( o której godzinie będzie leciał film). Jednak z większym nastawieniem na 14 październik. Kto?- Każdy chętny zaproszony! Korzystając z lokacji, jaką będą Złote Tarasy będzie można wybrać się coś zjeść lub po prostu spędzić czas w fandomowym gronie. Aktualnie jest już pewnych kilka osób, które pojawią się na pewno, jednak chciałbym orientacyjne sprawdzić ile więcej było by zainteresowanych- jeśli ich ilość doliczyła by kilkunastu+ można by było zorganizować coś większego. Ogłoszone bardzo wcześnie, ale dzięki temu można się na spokojnie zastanowić i przedstawić własne propozycje nt. meeta! A czas do października zleci jak całe życie- czyli szybko i niezauważalnie. Zapraszam! -Post będzie na bieżąco edytowany i aktualizowany-

Są na tym świecie rzeczy, które nie śniły się filozofom... A więc... Poniższe teksty są efektem ubocznym pisania serii "Legendy/Tajemnice Lodowca" Niewykorzystane lub usunięte sceny w formie krótkich fików Istota Istota II

Witaj na forum! Kurde też chcę najlepszego przyjaciela brony'ego! Zazdroszczę... Jak zwykle zapytam: Jak to się stało że zostałeś brony? Czy przyjaciel pokazał ci serial? Czy masz innych kolegów brony'ch? Miłego pobytu na forum! BROHOOF!

A cześć, Night Sky coś o Tobie wspominał Mam nadzieję że długo tu z nami pozostaniesz

It's gunfap time! Pamiętacie, że Foley od dawna składa sobie kałacha? Cóż, zajęło mi to w sumie pewnie ponad dwa lata, bo zupełnie się nie spieszyłem, wydałem naprawdę mało... Sama koncepcja zmieniała się w trakcie kilka razy, ale ostatecznie zdecydowałem się na wersję utaktycznioną, która w domyśle ma zostać DMR. Oczywiście można w mig przerobić ją na wersję szturmową, poprzez zmianę magazynka z krótkiego na normalny oraz zdjęcie tłumika (tłumika na fotkach nie załączyłem, bo się zagapiłem). W gearboxie jeszcze nie wszystko gotowe, ale dopiero po jutrzejszych testach strzeleckich zdecyduję, co dokładnie trzeba wymienić. BTW, M150 wytrzymuje. Wiem, wygląda jak składany ze złomu, ale miał być tani i wygodny, a nie jakiś tam ładny. Wersja szturmowa. Wersja DMR, bez tłumika. Opcjonalnie ELCANa mogę zastąpić zwykłą lunetą 3-9x40. Co myślicie?

Widzę pewne podobieństwo w klasycznym skinie.

Muszę przyznać, że opowiadanie, choć krótkie, jest nawet ciekawe, zwłaszcza w kontekście pozostałych dwóch. Zastanawiam się tylko, czy wszystkich nie pasowałoby wydać w jednym temacie jako serii, ale to jest do przemyślenia. Co do fabularnej strony to, cóż mogę napisać, wiele tutaj nie ma, ale, jak wspomniałem, jeśli czytał ktoś wspomniane dwa opowiadania, to wyłania się większa całość. Osobiście w tym opowiadaniu widzę jeszcze nawiązanie (przypadkowe bądź nie) do innego opowiadania, ale nie jest to coś, co akurat miałoby mnie zaskoczyć. Osobiście ciekawi mnie, czy wszystkie koniowate, występujące w opowiadaniu, są ze sobą spokrewnione, czy też nie. W zależności od faktu, czy nawiązanie jest; i w jakim stopniu; to powinny być. Co do strony technicznej, to było potknięcie, ale rzuciło mi się w oczy jedno czy dwa. Dokładniej były to powtórzenia niepotrzebne w zdaniu. Poza tym, raczej w porządku. Zasadniczo, jeśli ktoś czytał tamte dwa opowiadania, to zachęcam i do przeczytania tego. Pozdrawiam

by Wilvarin-Liadon by iMachina by kawaiipony2

A właśnie, ja mam teraz tapetę z Yooka-Laylee. Zapomniałem dodać. Jak nie zapomnę, to zrobię screena. A na razie wysyłam samą tapetę:

A największy z heretyków, Kopernik, był księdzem. To jest dopiero paradoks A co do zadań to czekam na więcej Bardzo mi się spodobały, szkoda że tak późno dołączyłem.

Yay Mam najwięcej punktów (nie wiem czemu), i zrobiłem każde zadanie dwudniowe (też nie wiem czemu) Tak na prawdę, to zadania mi się podobały, i czekam na kolejną edycję ;)

Też czekam na więcej, niektóre zadania pomagały pobudzać moje nieco przyśnięte szare komórki odpowiedzialne za kreatywność Ogółem pozytywne wrażenia, i przepraszam że nic ciekawego nie napisałem xD

Zabawa jest super, odpowiedziałam zresztą wszystko w ankiecie. Niestety często widzę że jest nowe zadanie, ale nie mam "weny" żeby je zrobić, zostawiam na potem a potem zapominam o nim

Zapomniałem o ostatnim zadaniu A takie fajne było. No nic, dzięki za zorganizowanie fajnej zabawy. Trzeba to powtórzyć w formie forumowego eventu.

Dziękuję wszystkim za wzięcie udziału w Dwudniowych Zadaniach Forumowych! Ostatnie zadanie które wykonaliście chciałem ocenić w specjalny sposób. Do wykonanie tego specjalnego sposobu punktowania zaprosiłem pomysłodawczynię ostatniego zadania czyli @Midday Shine. Razem z nią oceniliśmy 6 najlepszych prac wstawiając od 5 do 10 punktów, wraz z uzasadnieniem: Midday Shine: 10 pkt. – Cahan; za kreatywność, cięty styl i wysiłek włożony w rozwinięcie (tylko biedna Filomina) 9 pkt. – Rainbow Guitar; za nawiązanie do zadania "zakupowego" i za to "niechcący", przez które śmiechłam 8 pkt. – Lemi; za pomysł w stylu zblazowanej arystokracji 7 pkt. – XNorbi; za "przypadek", który wygląda raczej na bezczelną prowokację 6 pkt. – Lucas; byłby wyżej, gdyby nie lekki brak logiki: świat kucyków chyba właśnie jest geocentryczny, więc heretykiem prędzej byłby jakiś heliocentryk, typu Kucpernik 5 pkt. – Gringo37; hurrdurr, bezużyteczna Celestia, hurrdurr... nudy Miszcz Tencz: 10 pkt. – Gringo37; za ten interpony ... nie wymyśliłbym tego ... 9 pkt. – Cahan; wszytsko pięknie ładnie, ale trochę przydługie 8 pkt. – XNorbi; minus dwie pozycje za nazwanie celestię kucem tła 7 pkt. – Rainbow Guitar; tron celestii jest zrobiony z białego kamienia i jest niezniszczalny ( ) 6 pkt. – Lemi; ten uczuć kiedy nie masz ani wrogów ani kolegów więc gonisz się sam 5 pkt. – Lucas; nienajgorzej ... ale mogłeś coś więcej napisać To tyle z mojej strony odnośnie poprzedniego zadania, ostateczna punktacja widnieje w pierwszym poście, za parę dni spodziewajcie się większego postu z zaznaczeniem kto co wygrał A teraz odblokowuję temat i możecie pisać wasze opinie odnośnie ogólnie Dwudniowych, pojedynczych zadań, punktacji itp. Mam nadzieję, że coś mi ciekawego napiszecie. Pozdrawiam, Miszcz Tencz

Ścigają mnie, gdyż przez przypadek, podczas obchodów dnia słońca bez zgody zabrałem głos i nazwałem Celestie kucem tła, który nie potrafi sam uchronić swojego tyłka przed jakimkolwiek zagrożeniem.

Magia oparta na okręgach wygląda chyba najlepiej

( ͡° ͜ʖ ͡°)

Niby powinienem ich nie lubić, ale przyjemne piosenki mają! Polecam FAITH NO MORE

"Idziesz przez miasto. Ktoś Cię zaczepia i pyta o drogę do miejscowego ratusza. Co robisz?" Pytam "Którego ratusza?" a gdy osoba niczego się nie spodziewa wpycham ją do budki telefonicznej stojącej za jej plecami. Przekręcam hiperuberczasowe pokrętła skradzione od Doktora Who w 1967 roku i cofam się cztery stulecia. Prowadzę pytającego za rękę do ratusza i pokazuję mu gdzie stoi. Wciskam mu międzygalaktyczny karabin plazmowy strzelający siatką i każę czekać. W między czasie omawiam plan schwytania Gangu Zalanego Joego, który planował zniszczyć wielki zegar przymocowany do budynku ratusza. Tego popołudnia, cztery stulecia z hakiem wcześniej zegar został zniszczony i nikt go nie odnowił, bo burmistrz nie dostał środków, więc zegar był traktowany bardziej jako zabytek. Po heroicznej walce i dobrze ustawionej zasadzce władze zgarniają owiniętych w siatkę przestępców, za których nagroda wynosiła parę tysięcy tamtejszej waluty. Co było w tych czasach nie małym majątkiem. Nagrodę za znalezienie oprawców znajduje przypadkiem przodek mojego towarzysza i robi z tego niezły interes. Wracamy do budki telefonicznej i do czasów obecnych, majątek jak się okazało został przez te stulecia pomnożony i osoba która pytała odnajduje się po wyjściu z budki w nowym ubraniu. Dostojnym czarnym garniturze od Armaniego z rolexem na lewej ręce i walizką która spoczęła bezwładnie w miejscu gdzie jegomość spytał o drogę. "Teraz już będziesz wiedział którędy" odpowiadam z uśmiechem i w chwilę potem z drugiego końca miasta słychać potężny zegar wybijający godzinę 12. (Nawet czas posta się zgadza, ot przypadek! ^^)