Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 01/07/17 we wszystkich miejscach

  1. Elo wszystkim! Mam nadzieję, że ten temat jeszcze żyje. Większość postuje wprawdzie w "gadżetach MLP" ale jako, że to część mojej kolekcji a nie randomowe szpeje, to wrzucę tutaj A mam trochę zaległości. Aha, wybaczcie zaszumione zdjęcia ale już mi się nie chce przestawiać i robić ponownie. Anyway, dzisiejszy wpis sponsorują Akry Słodkich Jabłek *Buy some apples!* Na pierwszy ogień idzie kolejna paczka z Ameryki sprzed paru miesięcy - figurka chibi Applejack z welovefine.com. Według mnie najsłodsza w całej kolekcji. I dodatkowo miniaturowe jabłuszko w komplecie, czego chcieć więcej...? No może jeszcze jednej AJ... Tę tutaj kupiłem na Krakowskim 12.4. Fantastycznie uszyta, w rozmiarze maxi-kieszonkowym i z haftowanymi oczami i znaczkiem ^^ Jej autorką jest Miya no Sora Nie wiem czy jest na forum, ale jeśli to czyta, to serdecznie pozdrawiam, Twoja AJ znalazła dobry dom
    5 points
  2. Popieram Dolara, Past Sins nie jest jakoś mega denne, po prostu koszmarnie się zestarzało. Jest dzieckiem swoich czasów, kiedy Nyx jeszcze wydawała się świeżym pomysłem, a Celestia niepotrafiąca rozpoznać zagrożenia zdradą, choćby to wskoczyło jej na twarz, nie opatrzyła się w milionie fanfików. Gdy ja go czytałem (zima 2012/2013) już mi niektóre rzeczy przeszkadzały i nie do końca rozumiałem czemu niby to takie legendarne, ale moje wrażenia nie spadały poniżej dobrego czytadła na kibel. Ale ostatnio sobie odświeżyłem i... czo ta Ceśka, czo ten Twalot, jakim cudem mnie to nie irytowało?! To problem podobny jak z Kronikami Equestrii Nadejściem Ognia. One też nie są złe, ale są dziełem dość wczesnym, wypełnionym po brzegi motywami, które później stały się naprawdę zużyte. Gdy czytałem Kroniki, nie mogłem się uwolnić od wrażenia, że w czasie swojego powstawania to musiało być coś naprawdę imponującego... ale na mnie tego wrażenia nie robiło, bo po prostu wszystko to już widziałem.
    4 points
  3. 3 points
  4. 3 points
  5. Jak szukacie czegoś krótkiego i treściwego to polecam "Plasterek życia" iksdeee PS. pierwsze pół Past Sins jest spoko, druga połowa leży, kwiczy i błaga, żeby ktoś zaciągnął ją za stodołę i zastrzelił.
    2 points
  6. Musiałbyś znaleźć chętnego rysownika, ale to się pewnie da załatwić. Z konieczności musiałby to być w miarę krótki fanfik (przynajmniej na początek) by na pewno doprowadzić projekt do końca. A jeżeli chodzi o krótkie, dobre (i lepsze fanfiki), to moim zdanie zdecydowanie należy sięgnąć do twórczości Malvagio.
    2 points
  7. by Yakovlev-vad by ponyKillerX by VipeyDashie
    2 points
  8. Past Sins to ten sam rodzaj fanfika co MLD czy Rainbow Factory. Co najwyżej przeciętne, a jedyne, co w nim legendarnego to fakt, że pochodzi z czasów fandomu kamienia łupanego. Ludzie albo mają do niego sentyment, albo go ubóstwiają bo "NMM, NMM, NMM!".
    2 points
  9. Przyznaję, że nie rozumiem za bardzo tego wiecznego psioczenia na Past Sins. Należy wziąć pod uwagę kiedy to opowiadanie powstało - można je lubić, można nie, ale trzeba przyznać, iż jest jednym z fundamentów fanfikowego półświatka, wręcz klasyką. Czy bez trudu wytrzymało próbę czasu? Nie, tego nie powiem, ponieważ jest wiele fanfików lepszych, ale i ta trzyma się nieźle. Powiedziałbym, że podstawę sukcesu stanowiły jego długość (potężna jak na tamte czasy) oraz doskonałe wykreowany OC - Nyx zyskała wprost gigantyczną popularność i niewiele postaci może pod tym względem z nią konkurować (na pewno LittlePip i Blackjack, może Mean 6). Nie da się również ukryć, iż tekst napisany jest lekko i czyta się go błyskawicznie - a tego o wszystkich opowiadaniach nie można powiedzieć. Sam chętnie do PS wracam od czasu do czasu, chociaż do oryginału a nie do tłumaczenia (nie mówię tu o przekładach Suna, z którymi jeszcze nie miałem okazji się zapoznać a o wersji podstawowej), które uważałem i nadal uważam za wymagające sporej poprawy. Tak więc jeżeli chcecie narzekać to narzekajcie sobie do woli, ale pamiętajcie by, używając pewnego powiedzonka, oddać cesarzowi co cesarskie.
    2 points
  10. Tutaj nie mogę się zgodzić jest w tym nieco racji, ale... Do fandomu dołączyłem ładnych kilka lat temu - jakoś na przełomie 2012/2013, może wcześniej nieco - i PS było moim drugim fikiem, po TSMie od Pillstera, z resztą zainte5resowałem się fikierm z polecenia właśnie. I JUŻ WTEDY BYŁ LEGENDĄ, jak zdołałem się zorientować. Może nie u nas, ale za granica - u nas nie był jeszcze nawet w pełni przetłumaczony - Więc to nie do końca prawda że to "dziadostwo" rozpropagował jedynie SUN, a nawet nie w większości on za to odpowiada, choć niewątpliwie, bardzo się przysłużył, wydając pierwszy zestaw ksiąg Powiedziałbym raczej, że Sun nie tyle rozpropagował ten fik ostatnio, wydając go oficjalnie, CO PRZYWRÓCIŁ zainteresowanie tym dziełem, wśród starych fanów
    2 points
  11. To, że Past Sins jest tak popularne to po części wina Sun'a, który rozpropagował to nudne jak flaki z olejem dziadostwo po fandomie, na papierze w formie książki. A co do przypinania fanfików to proponuję założyć arcy tajną lożę, w której będziemy dogadywać się czyj fanfik $ ma przypiąć. Dzięki temu będą przypinane fanfiki wziętych forumowych pisarzy, a zdobyte "obszerne" komentarze od napływowego motłochu sprawią, że beneficjentom układu będzie chciało pisać się dalej. I w ten sposób fandom nie umrze! Albo umrze, tylko trochę później.
    2 points
  12. No, bo przecież polskie są słabe i niedobre - powiedzieli ludzie, którzy czytali 2 polskie fiki na krzyż. Ja nie wiem skąd to przekonanie, ale może przez to, że u nas w Polsce klasykami są dobre, średnie i słabe fiki zagraniczne. Kiedy ktoś trafia do fandomu, to w pierwszej chwili zaznajamia się z MLD czy Falloutem, a nie Wiedźmą, Ścieżkami Donikąd czy Wieczną Wojną. No, ale co zrobić...
    2 points
  13. Naku*wiamy sucharamy, chłopaki! Ile trzeba blondynek, żeby wkręcić żarówkę? Cztery. Jedna trzyma żarówkę, a trzy kręcą taboretem. Huehuehehehe HEUEEHEHEHE
    1 point
  14. do
    Cześć! Z okazji rocznicy mojego pierwszego meeta zapraszam Was wszystkich na nowe wydarzenie! Już 25 lutego odbędzie się meet pseudozorganizowany we Wrocławiu, który będzie meetem regionalnym. Dodam jeszcze tylko, że organizatorów będzie kilku. Nie zdradzam już więcej tajemnic! link do wydarzenia na fb: https://web.facebook.com/events/307645849636672/ link do tematu: ~Wasza Venti
    1 point
  15. Hej, witam .. jestem nowy na forum, choc nie jest mi ono obce booo od paru lat okazyjnie zagladam ^^ Znalazlem sie Tu Bo kiedys bylem wiernym fanem MLP:FIM, niestety od dluzszego czasu nie interesowalem sie tym ani troche, ale brakuje mi ostatnio ludzi z tego spoleczenstwa no wiec jestem : ) Nie Wiem za bardzo co napisac, to moze cos o moich zainteresowaniach, hobby Jakies I takie tam = ) No wiec .. najwiecej czasu spedzam Na graniu .. z kumplami w zespole, gram Na Perce, ale nie tylko bo Na basie I gitarce Tez uwielbiam grac .. muzyka, slucham ogólnikowo piszac glownie Metalu, Rocka I Punku .. wole ciezsze brzmienie ale I tak palam miloscia do Red Hot Chili Peppers( przy okazji moze ktos jedzie Na koncert w tym roku?). Poza muzyka too .. czasem rysuje lub maluje, plywam, gram w kosza czesto, trenowalem Muay Thai, uwielbiam tripy Na rowerze sobie urzadzac, bardzo lubie czytac fantastyke, SWEGO CZASU interesowalem sie okultyzmem xDD .. lubie grac w planszówki (WH, DnD), Na PC moze nie gram Jakos ale w Lola czasem sobie rekraacyjnie rundke polece : ) .. hmm co by tu jeszcze, lubie teorie spiskowe, kosmosem sie interesuje, grafika komputerowa, jezdze Na desce .. Na nartach. Z grubsza to chyba wiekszosc, wiadomo niektóre z tych rzeczy to tylko moja okazyjna rozrywka ale mozna sie rozpisac : p No takze, ja jestem Ciastek I goraco pozdrawiam oo .. 2:29 wszystkich : )
    1 point
  16. Gdy wróce do domu to pewnie = ) Na pewno cos wstawie do odpowiedniego tematu
    1 point
  17. Każdy kto ma młodsze rodzeństwo, zrozumie...
    1 point
  18. Śląsk pozdrawia z temperaturą minus 20 stopni . Wychodząc z domu zamek od wewnątrz drzwi został oszroniony ...
    1 point
  19. To brzmi jak generalizowanie... W takim razie czekam na argumenty w czym takie np. Past Sins, MLD czy Rainbow Factory jest lepsze od np. Zegarów, Pszczół, Save Me, Żelaznego Księżyca, Pie Killera, Love Lab, Aleo he Polis (), Cienia Nocy, Łowcy Dusz, Detrot, Szklistość: Hiperboli, Grzesznego Wieczoru Rarity... (tak, to jest żarcik, nie trzeba na niego odpowiadać) Osobiście odnoszę wrażenie, że do najpopularniejszych/posiadających najwięcej czytelników w polskim fandomie należy głównie... Past Sins, F:E czy MLD, więc przyznaję Ci tu rację. W zasadzie to pewnie nawet trójca najpopularniejszych najlepszych polskich fików w sumie ma mniejsze zainteresowanie w tym fandomie niż którykolwiek z wyżej wymienionej trójki anglojęzycznych. Obawiam się, że przez pierwszy rok trwania tej akcji przypinane byłyby fanfiki, które wygrały w Oskarach... A po roku... dział będzie już martwy.
    1 point
  20. Dziś zrobiłem pierwszy profesjonalny () Śmieszek na YT
    1 point
  21. Hm, może rozwiązaniem byłaby akcja "wspominamy dobre fanfiki"? Raz na miesiąc ktoś (przez ktoś należy rozumieć Dolar) wybierałby jeden godny polecenia fanfik, przypinał i umieszczał linki do wątku w jakichś widocznych miejscach z uzasadnieniem, dlaczego warto to przeczytać. Do akcji można byłoby wciągnąć FGE. Nawet jeśli liczba komentarzy zbytnio od tego nie wzrośnie, to chociaż młodsi użytkownicy będą mieli jakieś wskazówki co do tego, jak wygląda dobra lektura.
    1 point
  22. Też jestem zdania, że angielskie fanfiki są lepsze od polskich Naturalnie trafiają się u nas takie, które z powodzeniem poradziłyby sobie na fimfiction lub nawet Equestria Daily i to nie aż tak mało. Mimo wszystko uważam jednak, że wśród tych zachodnich jest zdecydowanie więcej perełek czy opowiadań bardzo dobrych (i to biorąc poprawkę na fakt, że ich jest ponad 100 000 a naszych ponad 1 000). Tak więc jeżeli ktoś woli je czytać to jego sprawa. Natomiast zupełnie inną kwestią są twierdzenia takich osób, że polskie fanfiki są słabe, skoro ich nie czytali, lub czytali kilka. Myślę że spora część problemu polega tu na niezrozumiałym dla mnie fenomenie, iż w polskim fandomie zwykle najlepiej wypromowane lub posiadające najwięcej czytelników są opowiadania słabe lub nawet gorsze. Przychodzi więc czytelnik, trafia na coś takiego i z punktu się zniechęca - trudno się dziwić, prawda?
    1 point
  23. Hmm... Fajne te ikony działów forum.
    1 point
  24. No cóż mogę rzec... fabuła fajna, pomysł mi się podoba, nie obyło się bez błędów (pisownia, czasem błędy logiczne, taki standardzik ). Wydaje mi się, że czasem zbyt dokładnie chcesz opisać pewne rzeczy, ale jest gites. Jak dla mnie fanfik przyzwoity. Fanie się czytało, uaktywniło mi wyobraźnię, więc... Jestem na tak!
    1 point
  25. Zależy. Ja preferuję wypuszczać co jakiś czas rozdziały. Wtedy czytelnicy mają szanse na bieżąco informować mnie o moich błędach. dzięki czemu kolejne rozdziały piszę lepiej.
    1 point
  26. Serwer Discorda już się buduje. A oto nazwa: Niedługo wystartuję projekt, tylko poszukam chętnych moderatorów. Myślę, że dyskusje powinny odbywać się z udziałem autorów omawianych fików, o ile ci chcą/żyją.
    1 point
  27. Jeśli koło czytelników, czyli komentatorów, to myślę, że jest taka osoba, która wręcz IDEALNIE nadaje się na patrona. Każdy ogarnięty powinien się domyślić, o kogo mi chodzi, przypomnę tylko, że jej nick zaczyna się na M, a kończy na E... Osobiście myślę, że zamiast próbować wyszczególniać jakieś grupy, którym należy się promocja (np. dobre, mało znane, stare itp), powinniśmy wypromować jedną, szerszą kategorię: POLSKIE fanfiki. Ile to razy słyszałem "nie czytam polskich fików, bo są słabe"... Zazwyczaj zadawałem wtedy pytanie w stylu "jakie polskie fiki czytałeś, skoro twierdzisz, że są słabe?", ale jakoś konkretów nigdy nie usłyszałem... Ach ta mentalność, żeby narzekać na wszystko, co rodzime... Also, podpisuję się wszystkimi kończynami pod postem @Arkane Whisper, tym kawałek wyżej nade mną.
    1 point
  28. Jak to jak im to dać? Niech sami Żyjący Piszący komentują zawsze i wszędzie. Może tym samym zachęcimy innych do wyrażania własnego zdania.
    1 point
  29. Takie mnie przemyślenie wzięło... Nocne Marki Night Marks Nocne Znaczki Przypadek? Nie sądzę!
    1 point
  30. Okey To mam na imię Lena i jestem dosyć młoda bo mam zaledwie 13 lat. Interesuję się informatyką i literaturą. Jestem w klasie mat-inf-fiz w gimnazjum. Uwielbiam czytać książki, oraz sama pisać opowiadania. Mój ulubiony autor to Eric Emmanuel Shmitt. Gram w takie luźne RPG z koleżankami. Czemu luźne? Bo gram nie tak długo i żadna z nas nie ma jakiejś dużej wiedzy. Po prostu umawiamy się co do zasad i się stosujmemy. System jest bardziej autorski, ale upodobniony do Warhammera. Po za tym kolekcjonuję kości, których mam 38.
    1 point
  31. Nie ma opcji "chwast". Czuję się dyskryminowana.
    1 point
  32. Obiecałem, że przeczytam kolejne rozdziały i skomentuję, więc tak też uczyniłem. Na wstępie jednakże muszę zwrócić uwagę na jedno. Masz za co przepraszać, tak szczerze mówiąc. Trochę tych błędów jest. Nawet całkiem sporo. Najczęściej chyba ten, z mojego postu powyżej. Niewiele się w tej materii zmieniło od mojej pierwszej wypowiedzi, jak widzę. Tylko tyle, że prolog nieco dłuższy jest, więc raz jeszcze go przeczytałem. Ta scena, w której zdobywali załogę, pozostawiła we mnie wyjątkowo negatywne odczucia. Lepiej już było, jak jej nie było Skoro już przy tym, to jeśli robisz postać o wadzie wymowy, to dobrze by było, żeby miała ją przez całe opowiadanie. Powinieneś wiedzieć, o której postaci mówię. W drugim rozdziale, kiedy zjawia się na mostku, pierwsza jego wypowiedź pozbawiona jest tej wady, choć powinna ona być. Jeśli występuje ta postać; a raczej, wypowiada się; w pierwszym rozdziale, to także jest ona wtedy pozbawiona wady wymowy, ponieważ jej nie pamiętam z tamtego rozdziału. Radzę zwracać uwagę na takie rzeczy. Linki, w tych piosenkach, lepiej by chyba wyglądały, jakbyś je wstawił jakoś zgrabnie do tekstu, ukrywając pod odpowiednimi słowami. Natomiast tekst piosenek, skoro dajesz link do nich, mógłbyś sobie podarować, zamiast niego wstawiając zgrabny opis śpiewu postaci i towarzyszącej mu muzyki. Rozumiesz? Właściwie, to nawet bez linków opis zamiast tekstu byłby dużo lepszy, moim zdaniem. Co do strony technicznej, to więcej się nie wypowiem. Podsumuję jedynie tak, iż nie jest dobrze, ale chyba mogło być gorzej. Teraz odnośnie fabuły. Przenoszenie fana i antyfana MLP do świata kucyków nie jest najoryginalniejszym pomysłem na opowiadanie, ale pojawienie się w nim równocześnie księżniczki Twilight Sparkle i wyraźna sympatia względem niej jednej z postaci to już jawne proszenie się o pogrążenie tekstu w otchłani standardowego stereotypu Human in Equestria. Tak tylko ostrzegam. Większość moich rad z pierwszego postu, pozostaje aktualne, więc nie będę się powtarzał. Jest sporo niejasności. Przykładowo: jak udaje im się od 3 lat, chyba, utrzymywać okręt w dobrym stanie, a nawet, jak widać, w całkiem dobrej sprawności bojowej, nie mając do dyspozycji technologii odpowiadającej tej, wykorzystanej do jego produkcji? Nie ma żadnych awarii elektroniki? A elementy mechaniczne? Zużycie ich? Oleje, płyny i inne tego typu w nich wykorzystywane, które co jakiś czas pasowałoby wymienić zapewne? Poza tym, okręt wojenny; jakby nie patrzeć; uzbrojony adekwatnie do tego określenia, zbudowany dla jakiegoś milionera, prawdopodobnie cywila. Już samo to budzi pewne wątpliwości. Zachowanie postaci w niektórych momentach, albo ogólnie, jest dziwne dla mnie, ale o tym też już wspominałem w pierwszej wypowiedzi mojej. Sam pomysł zajęcia się piractwem jest całkiem nielogiczny w sytuacji, w jakiej się znaleźli, a zdobycie załogi... o tym już napisałem. Jak napisała koleżanka karlik, to wszystko jest mało przekonujące. Może jeszcze przeczytam następne rozdziały; jak się ukażą; ale tym razem już niczego nie obiecuję. Naprawdę radzę poprawić stronę techniczną opowiadania i poćwiczyć pisanie. Życzę szczęścia w dalszej twórczości i powodzenia
    1 point
  33. Raczej mnie nie ciągnie do opowiadań łączących ludzi i kucyki, a takowe, oparte na schemacie: "Nie wiemy jak, ale jakoś znaleźliśmy się w innym świecie pełnym kucyków; a jeden z nas uwielbiał MLP" (częściej w liczbie pojedynczej), całkowicie mnie odrzuca, ale mimo to postanowiłem przeczytać, ponieważ mam chwilkę, a nie mam co robić. Najpierw kwestie techniczne. Wyjustuj tekst, lepiej się prezentuje, i wstaw wcięcia do akapitów. Jest cała gama błędów, głównie literówek, więc postaraj się na spokojnie przejrzeć to jeszcze raz. Co najbardziej mnie raziło jednakże, wstaw wyjaśnienia zwrotów gwary do przypisów dolnych. W obecnej formie wygląda to fatalnie. Albo w ogóle możesz to pominąć, i jedynie wspomnieć tutaj, że w tekście występują sformułowania gwary, czy jakoś tak, aby nie było zdziwienia; chyba, że bardzo chcesz. No i dialogi, raczej nie używa się takich "--" oznaczeń, ale jeśli już chcesz, to trzymaj się ich, a nie zmieniaj w środku opowiadania. Co do fabuły natomiast, jest tak: Musisz poćwiczyć. Tak to ujmę. Jest słabo opisana akcja, zbyt szybko się dzieje... Inaczej. Prolog powinien być napisany tak, aby czytelnik nie mógł się doczekać pierwszego rozdziału, a najlepiej całości. Tutaj tego nie ma. Powinieneś się bardziej do tego przyłożyć. Poświęcić trochę czasu na budowanie klimatu i inne tego typu. Takie szybkie, proste i krótkie sprawozdanie z nagłego przeniesienia się do innego świata jest zwyczajnie nieciekawe. Moim zdaniem, powinieneś powrócić do momentu w którym następuje przeniesienia i jakoś nad nim popracować. Poświęcić więcej czasu na opisanie opustoszałego statku. To powinien być moment, który przykuwa i zachęca do czytania dalszego. Poznania losu załogi. To aż się prosi o jakąś tajemnicę, wstawioną zręcznie do całości opowiadania. No i powinieneś coś więcej napisać o samym okręcie, załodze, może ładunku. Takie niby nic, ale odpowiednio wprowadzone do tekstu, wzbogaca go. Swoją drogą, ciekawi mnie, dlaczego ludzie zawsze (przynajmniej w opowiadaniach, które czytałem), nie mają problemów w dogadaniu się z mieszkańcami świata kucyków. Nie ma żadnych różnic językowych? (wiadomo, wszyscy mówią po angielsku zawsze ) Pomijając już fakt, że kucyki i ludzie powinni się nieco różnić w możliwościach co do wydawanych dźwięków, co powinno wpływać na możliwości porozumiewania się jednym językiem. Ale to takie moje narzekanie. Na koniec: Nie mają nic, więc zostali piratami. W obcym sobie świecie. Nic o nim w zasadzie nie wiedząc. I bez problemu zebrali załogę. Takie nieco dziwne to, moim zdaniem, ale co ja tam wiem. Podsumowując, powinieneś wrócić do prologu i dopracować go, zanim ruszysz dalej. Może poćwicz na jakiś jednostrzałowcach, zanim przerzucisz się na większe teksty, na kilka rozdziałów. W każdym razie, pisz dalej
    1 point
  34. Z przyjemnością. W ramach treningu przyjmę zlecenia na rysunki. Przykład: AngelWing Kilka zasad: 1. Chciałbym potrenować raczej rysunek w kucykowej tematyce. Jeśli pomysł nie będzie z tym związany, ale uznam go za fajny, możemy podyskutować. 2. Nie ma mowy o r34, gore i innych dziwnych rzeczach. 3. Proszę o dokładne spracyzowanie czego oczekujecie. To naprawdę mi pomoże przy pracy. 4. Jedna praca - jeden kucyk. 5. Raczej nie rysuję tła, bo najnormalniej nie potrafię. Chyba że jakieś bardzo proste. 6. Czas oczekiwania zależy od ilości obowiązków i pracy. Cierpliwości 7. Kontakt TYLKO przez PW. O ewentualnej zmianie napewno dam znać. Link do tematu: SZNUR Link do DA: SZNUR Czekam
    1 point
  35. Jedzie dwóch wariatów i jeden do drugiego : Ty widzisz ten las? Nie drzewa mi zasłaniają .....
    1 point
  36. Brawo, ThatIsSoSad! W nagrodę za odkopanie tematu z listopada roku 2011 zostałeś posiadaczem złotej łopaty!
    1 point
  37. Blondynka podchodzi do kiosku i mówi: - Proszę bilet za złotówkę. - Bardzo proszę! - mówi sprzedawca. - Dziękuję, ile płacę?
    1 point
  38. Do drzwi domu blondynki pukają sąsiadki. Blondynka pyta: - Kto tam? - Sąsiadki! Blondynka odpowiada: - Nie, nie ma siatek!
    1 point
  39. Czemu blondynka krąży wokól wanny? Bo szuka wejścia.
    1 point
  40. +1.000.000 Jeden pająk do drugiego : - W co grasz ? - W motylki . - A skąd masz ? - Wiesz ściągnąłem sobie z sieci .
    1 point
  41. Słucham wszystkiego co wpadnie mi w ucho:) Ale ostatnio słucham głównie: Red Hot Chilli Peppers,Slayer i The White Stripes
    1 point
  42. Oprocz oczywistosci typu Iron Maiden, Metallica, AC/DC - moi ulubieni wykonawcy - Flyleaf Gojira - zajebisty zespol, troche malo znany, a szkoda Kukiz + Piersi Me Myself and I - na pewno wiekszosc pamieta ich z Mam Talent - calkiem niedawno wydali w koncu plyte MTV Unplugged <3 - polecam wszystkim, kto jeszcze nie zna
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...