Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05/18/18 we wszystkich miejscach

  1. Głosuję na opcję nr 2. Zostawić jak jest. Czemu? Bo tak zabijemy mnóstwo tematów, w tym dział opowiadań. Żeby autorzy otrzymywali nowe komentarze, to musieliby zakładać nowe tematy, ale wielu z nich już nie ma w fandomie.
    9 points
  2. Przeniesienie zabije dział fanfików. Wszystkie komentarze pójdą się gwizdać, bo kto będzie wchodził, na stare, zarchiwizowane forum? Większości autorów nie będzie się chciało przenosić swoich opowiadań na nowe bo jaki w tym sens, skoro wszystkie komentarze są tutaj? Dodatkowo zabije to listę fanfików, ponieważ jeżeli ktoś myśli, że będę po raz kolejny poprawiał linki przekierowujące w prawie dwóch tysiącach opowiadań to niech pomyśli ponownie. Dodatkowo to co napisał Talar - dużo ludzi nie zaloguje się ponownie. Druga szansa dla zbanowanych? Serio? Naprawdę chcesz powrotu niektórych osobników, którzy (na całe szczęście), własnym zachowaniem wykluczyli się z forum? Podsumowując plusy (bo są i to duże - mniejsze koszty, usprawnienie działania) i minusy (część powyżej) mimo wszystko oddaję głos na opcję numer 2. PS: Dec, byłoby miło gdybyś wspomniał o robieniu takiej ankiety tak choćby z dzień przed jej wrzuceniem. Edit: Na razie wycofuje swój głos na brak przeniesienia. Sprawa wymaga dokładniejszego omówienia.
    8 points
  3. Głosuję za opcją numer 1. Z tego co mówiłeś forum na tym silniku i w obecnej formie ledwo dycha, do tego stopnia, że nawet podmiana emotek może wszystko rozwalić. Ja się co prawda na tworzeniu forum nie znam, ale brzmi to bardzo źle, a jeszcze trzeba za ten zepsuty silnik płacić. Co prawda konieczność tworzenia nowego konta może odstraszyć część użytkowników, ale z drugiej strony zrobią to ci, którym naprawdę zależy No i szkoda będzie tych wszystkich nabitych reputacji, ale to się da przełknąć w zamian za lepszy silnik, więcej możliwości i mniej kłopotu. Część tematów na pewno padnie, stare fanfiki raczej wielu komentarzy nie uzyskają - tu Cahan ma rację - ale nienawidzę stagnacji, bo stagnacja zabija. Po co więc siedzieć na forum, na którym ledwo cokolwiek da się zmienić?
    8 points
  4. tbh, jestem świadomy dosyć niefajnej sytuacji. I naprawdę chciałbym to rozwiązać w naprawdę chciałbym to rozwiązać najlepiej jak się da. Cały problem pojawia się od wielu czynników, które częściowo na siebie nachodzą. Forum powstało w 2011 roku, mamy za sobą 7-letni dług technologiczny, który musimy utrzymać, a jego spłacanie jest bardzo trudne i kosztowne. Skąd się wziął? Ciągłe rozwijanie forum i dostosowywanie do aktualnych potrzeb (KURRRŁA KIEDYŚ TO BYŁO ^) co nie zawsze było zaplanowane dobrze bo albo takiej potrzeby (planowania) nie było, albo po prostu nie było zbyt dużego doświadczenia. Aktualny stan techniczny bym wręcz porównał do 20-letniego Passata który przez ten czas był cięty, kręcony, poprawiany na odpieprz itd. Dlatego właśnie nie jest to takie proste. Zatem co można z tym zrobić? No właśnie... Zostawianie tego jak jest teoretycznie jest jakimś wyjściem, ale @Decaded już napisał o konsekwencjach tego. "Reinstalacja" forum natomiast sprawia, że znika dług technologiczny i możemy zacząć od zera, jednak tutaj znowu tracimy coś na czym nam jeszcze bardziej zależy - na treści. Tak naprawdę opcją która pogodzi te dwie rzeczy jest... stworzenie autorskiego rozwiązania. Coś co naprawdę byłoby czymś OP i rozwiązałoby dosłownie wszystkie nasze problemy. Niestety to chociaż byłoby najfajniejszym rozwiązaniem jednocześnie jest najbardziej problematyczne do wdrożenia. To byłby czas i koszta które po przeliczeniu na wynagrodzenie można liczyć w tysiącach zł - i ani trochę tutaj nie przesadzam. Nie wspominając o tym, że na ten moment Dec sam przyznaje, że nie mógłby pomóc, więc cały proces robienia aplikacji trafiłby na moje barki. Dlatego właśnie tak to teraz jest a nie inaczej i jest problem z podjęciem decyzji :/
    7 points
  5. Witajcie. Jak zapewne część z Was wie (lub nie), w okresie przerwy sezonowej była planowana zmiana silnika forum. Niestety napotkałem problemy natury technicznej, których nie jestem w stanie przeskoczyć, a mianowicie błędną konwersję zawartości forum. Błędów było na tyle dużo, iż ręczna próba naprawy zabrałaby zdecydowanie za dużo czasu. Jedyne co mogę zrobić w tym przypadku to napisanie własnego konwertera, niestety nie posiadam wystarczających umiejętności do zrobienia tego (więc odpada). Stąd też powstała ta ankieta. Obecnie mamy dwa wyjścia: Zarchiwizować obecne forum i postawienie nowego na nowym silniku Zostawić wszystko tak jak jest obecnie Pros/Cons: Jeżeli wybierzemy opcję 1, wówczas obecne forum zostanie zarchiwizowane (będzie tylko do odczytu), a na nowym silniku stworzymy czyste forum, które będzie zawierało wszystkie brakujące nam funkcje z tego (kilka też najpewniej zniknie, lub będą inaczej działały). Wszystkie zbanowane osoby otrzymają "drugą szansę" (zdjęcie wszystkich ograniczeń). Ograniczy się ilość działów, będą lepiej zorganizowane. Będzie tańsze w utrzymaniu (zniknie konieczność opłacania licencji na aktualizacje forum). Trzeba będzie od nowa założyć sobie konto. Jeżeli wybierzemy opcję 2, wówczas nic się nie zmieni. Nie nastąpią jakiekolwiek zmiany, nie licząc okazjonalnych kosmetycznych (co z biegiem czasu najprawdopodobniej uśmierci forum). Osobiście mam już dość użerania się z obecnym silnikiem i byłbym za zmianą, jednakże tak duża zmiana wpłynie bezpośrednio na Użytkowników, więc to Wy musicie podjąć decyzję. Ankieta zostanie zamknięta w nocy z 31 maja na 1 czerwca. Decyduje większość głosów. Większość głosów pomoże nam (administracji) zdecydować, co robić dalej.
    6 points
  6. Jeżeli dojdzie do przeniesienia forum (co mimo początkowego odruchu sprzeciwu zaczynam widzieć jako lepszą opcję), to rzeczywiście dział opowiadań trafi szlag. Bywa. No może nie do końca - skoro to zostanie zarchiwizowane i zapeklowane, to dostęp do tych opowiadań będzie - i mówię tu o starszych, które nie zostaną przeniesione przez autorów na (nadal hipotetyczne) nowe forum. W sumie takie... przewietrzenie działu mogłoby pomóc. W obliczu tej nowej sytuacji, zaniechałem wprowadzania do remanentu fanfików konkursowych (znajdujących się co do jednego w archiwum), tak więc prawdopodobnie już na dniach przedstawię wyliczenia tego ile mamy opowiadań na forum. A powiem szczerze, iż wynik jest imponujący - nie spodziewałem się aż takiego. W te rzeczy włożono naprawdę dużo pracy, więc jeżeli będzie trzeba zacząć od zera na nowym forum, to deklaruje, że lista fanfików dalej będzie prowadzona i aktualizowana. Choćby trzeba było ją najpierw wypalić ogniem i żelazem, do zera. Co do pewnego przeobrażenia forum, żebyśmy uwzględnili również inne kreskówki (chociaż MLP pozostanie targetem głównym), to uważam to za dobry pomysł. Prawdopodobnie powstanie temat związany z tą propozycją, żebyśmy mogli wysondować jakie to kreskówki ogólnie cieszą się popularnością i warto je promować. Aha i od razu mówię, że na pewno będę za tym by i anime miało swój dział, więc już możecie zacząć mnie hejtować Kiedy będziemy mieli konkretne propozycje i/lub pojawią sie nowe informacje dotyczące możliwości przeniesienia jak największej ilości treści na hipotetyczne nowe forum to na pewno zostaniecie o tym poinformowani. Dopóki jest ten "promil" to warto działać dalej. Poza tym koniec serialu nie oznacza końca fandomu. Ludzie nie przestaną z dnia na dzień rysować, pisać czy nawet komponować. Tak więc powtarzam raz jeszcze - dla użytkowników warto choćby spróbować.
    5 points
  7. Ale zmiana forum w niczym nie pomoże. Silnik będzie stabilniejszy, ok. Tylko co z masą ludzi, którzy stwierdzą, że im się już nie chce? Opcja 1 zabije forum tak samo jak 2, tylko że szybciej.
    5 points
  8. żeby mieć sprawny silnik, który nie ma opcji dupnięcia w randomowym momencie, a także odciążenia kieszeni administracji. Gdyby powodem były tylko odznaczenia i nagrody to nigdy taka ankieta by nie powstała.
    5 points
  9. Bo ktoś chciał się bawić nowym silnikiem, który jest taki super, szybki, daje masę możliwości i w ogóle wszystko miało być cudownie po przeniesieniu. Z punktu widzenia skamieliny, która i tak wchodzi tu tylko od czasu do czasu i trochę stalkuje, więc nie ma żadnego znaczenia dla życia forum i nie powinna mieć znaczenia przy podejmowaniu tego typu decyzji - osobiście nie chciałoby mi się rejestrować na nowym forum. I wątpię, żebym był w tej kwestii jakimś wyjątkiem. Jeśli ktoś wejdzie na forum po półrocznej nieobecności i odkryje, że forum nie ma/jest zarchiwizowane, najbardziej prawdopodobną reakcją będzie tylko "o, umarło". Ewentualny historyk może jeszcze przejrzeć ogłoszenia administracji, by prześledzić historię upadku, ale na tym zapewne skończy się ta przygoda. Tylko osoby w bardzo nostalgicznym nastroju mogą się wtedy zarejestrować na nowym forum, by zobaczyć, kto tam jeszcze siedzi. No i jak obecni tu wskazują, ten fandom nie ma przed sobą długiego życia. Idąc w medyczne metafory, startowanie forum od nowa nie byłoby ucinaniem połamanej nogi, by uniknąć zakażenia i ocalić życie, tylko rżnięcie jej zardzewiałą piłą nie mając niczego poza butelką rumu jako środka przeciwbólowego i antybakteryjnego w jednym. Ale może z uwagi na te osoby, które jeszcze pozostają aktywne, warto to zrobić.
    4 points
  10. @Kredke jeśli myślisz, że adminka coś z ankietą kombinowała to jesteś w zasadniczym błedzie. Po pierwsze tylko użytkownik, który przyznał głos w ankiecie może go cofnąć, po drugie może go cofnąć administrator ale w tym przypadku wątpię, czy by się na to zdecydował, bo Decowi zależy na tym, żeby uczciwie wygrała większość, bo sam nie jest pewny co byłoby lepszym rozwiązaniem dla userni, po trzecie za dużo byłoby kombinacji w bazie danych tylko po to, żeby usunąć dwa głosy z ankiety. Więc cała ta jak to nazwałeś "szopka" jest po to by admin zdecydował, co robić na podstawie głosów userni, nie własnego widzimisię
    4 points
  11. Jestem za opcją numer 2. Po części z tych samych powodów, co Cahan, ale także dlatego, że jak pokazuje historia, obecnie budowa kucowego forum od nowa się nie opłaca, a ta część konkurencji, która jeszcze istnieje, ledwo dycha.
    4 points
  12. Trochę jestem zaskoczona wynikami ankiety, ale mniejsza. Na temat. Wiele osób jest zaskoczonych że jak to? Ledwo co przenosiliśmy na ten silnik, a teraz znów jakieś problemy? Błędy to rzecz ludzka, ale jeśli wgłębimy się bardziej w tę sprawę to obecnie aktywniej naszym forum sprawuje techniczny Decaded, który był daleko poza ekipą, kiedy forum przenosili Siper i Sky na IPS. Jak wyżej już pisali, łatanie starego silnika na odwal nie dało za dobrych efektów, a nowy silnik nie dość, że będzie stabilny (bo zmienienie jednej opcji nie będzie wiązało się z parominutowym obciążeniem forum) to jeszcze wiele funkcji jak i pomysłów będzie mogło zostać wprowadzone. I tak w końcu wszystko sypnie i to tylko kwestia czasu. To nie jest wielki wysiłek założyć nowe konto na nowym forum, a zaczęcie od nowa może dać wiele możliwości również i ze strony treści, nie tylko ze strony technicznej. Wszystko będzie świeże, każde pomysły będą naprawdę rozpatrywane, co daje póki co same plusy. Jak pisał Dec, forum nie zostanie usunięte, tylko zarchiwizowane, więc fanficki, komentarze do nich zostaną tutaj na zawsze, niczym w pięknym muzeum. Nikt tego wam nie usunie i nie zabierze. Poza tym chyba nie przeglądacie codziennie starych tematów forum. Jeśli chodzi o sesje to można wyjść z różnymi rozwiązaniami, na przykład dać odnośnik w pierwszym poście do tematu ze starego forum (bo wciąż będzie można je odwiedzać, czytać treści). Przy okazji moja propozycja z galeriami będzie mogła od razu wejść w życie. Reset wszystkiego od nowa da nowe możliwości. Mamy już trochę doświadczenia i wiemy, że sporo tematów i rzeczy na forum można by zmienić, ale nikt się za to nie zabierał, bo trzeba by było na nowo (tą jedną rzecz). Kiedy całe forum będzie na nowo to z naszą obecną wiedzą od razu będzie można oprzeć się o nią i organizacyjnie zrobić wszystko jak najlepiej. Wchodzisz tutaj tylko z sentymentu, nic nie pisząc? Więc dalej będziesz mógł to robić. Pozbędziemy się milion nieużywanych kont, które zostały stworzone podczas największego hajpu na MLP, zapewne liczba użytkowników zmniejszy się znacznie, ale to głównie właśnie przez nieaktywne konta. Sama mam sporo postów, sama mam sporo repek. Sama mam własny dział, w którym są niedokończone dyskusje, zabawy, konkursy, więc wiem, że ja także stracę na tym. Jednak o wiele więcej stracę siedząc na tym zepsutym silniku, bez jakiejkolwiek możliwości poprawy aktywności, ponieważ na tym silniku niewiele można zrobić. Trzeba trochę ruszyć głowami, nie krzywić się od razu "bo nowe". Wiem, że jesteście przyzwyczajeni, ale ja także jestem, może nie mam superuber dużego stażu, ale od 2013 roku tutaj jestem aktywniej lub mniej. Obserwuje to wszystko i wiem, że o wiele lepiej będzie zacząć wszystko od nowa, jako osoba, której naprawdę zależy na forum. Chciałabym, żeby zanim ktoś wybierze swoją odpowiedź przemyślał, albo chociaż napisał dlaczego uważa, że powinno być tak a nie inaczej. Jeśli wygra opcja, żeby zrobić forum na nowo to zrobię wszystko co w mojej mocy, żeby jakoś w tym pomóc. Na tym silniku też uśmierci. Tylko trochę wolniej.
    3 points
  13. Na forum siedzę od względnie niedawna. Lubię tu wchodzić, czasem coś przeczytać lub napisać. Ja założyłbym sobie nowe konto, gdyby wprowadzono nowy silnik. Sprawa starego silnika wygląda poważnie, pewnie pociągnął by to forum jeszcze kilka miesięcy, może rok. Jednak śmierć tego forum i tak jest nieunikniona. Zapewne część weteranów tej strony nie będzie miała chęci zaczynać na nowo na nowym forum. Baza użytkowników najprawdopodobniej nie będzie już tak "spektakularna" jak tu, jednak jak pisze Uszatka zostaną ci którym się che. Jeśli pomysł wypali to z czasem wykształcą się nowi weterani, nowe działy literackie i te inne rzeczy. Największym problemem jest jednak niewiedza - nie jesteśmy w stanie ocenić ile osób by zasiedliło nowe forum. Żadna ankieta nie będzie odzwierciedlała realnego rezultatu w 100%. Jest to duże ryzyko. Moim zdaniem warto zaryzykować - w końcu kto nie gra w loterię nie ma opcji że wygra, a status quo doprowadzi nas do klęski w dłuższej perspektywie. Uważam też, że administracja powinna podjąć decyzję nie uwzględniając głosów w ankiecie. Ankieta to dobry wyznacznik opinii, jednak uważam, że o losach strony powinni decydować admini, a użytkownicy akceptować to lub nie.
    3 points
  14. Kochani, skoro obecny silnik jest tak niestabilny i wadliwy, wówczas jak to się w ogóle stało, że na niego trafiliśmy? I proszę się nie doszukiwać tutaj żadnych złośliwości, gdyż takowych nie ma - zupełnie szczerze przyznaję, zanik pamięci mam, nie wiem/ nie kojarzę okoliczności ostatnich przenosin. Jak to się stało, czy ten silnik początkowo działał jakoś inaczej, czy chodzi o coś innego? W sumie to nie wiem co jeszcze dopowiedzieć. Generalnie zgodziłbym się z Cahan, Zodiakiem oraz Dolarem. Jako twórca fanfikcji, a także osoba czytająca i komentująca, najbardziej zależy mi na działach poświęconych twórczości fanowskiej i jeżeli rzeczywiście cała dotychczasowa zawartość miałaby trafić jedynie do odczytu, wówczas znacząco ogranicza to mi pole manewru. Nie wspominając już o tym, że w jakimś sensie wszystko co już napisałem poszłoby do "szuflady", do której równie dobrze nikt już nigdy może nie zajrzeć. Odznaczeń nie ma już jakiś czas, przyzwyczaiłem się. I cała reputacja miałaby pójść w cholerę? Nieaktywni/ nieobecni użytkownicy którzy nie pozakładają danych wątków od nowa to jedno, ale, jak widzę, nie ma gwarancji, że weterani i osoby nadal tutaj obecne to uczynią, więc przyznam szczerze, że już wolę zaryzykować i zostać na tym silniku. Może wysypie się jutro, a może wysypie się w roku 2222, kiedy forum i tak już najprawdopodobniej nie będzie. Szczególnie słowa Zodiaka o zakładaniu nowego forum na jeden sezon - one są dosyć dosadne, ale najtrafniej ukazują istotę problemu. Oczywiście ja się na sprawach technicznych nie znam, jeżeli gdzieś palnąłem głupotę proszę mnie poprawić, wyjaśnić, z góry przepraszam. Ale tak czy inaczej, przynajmniej na razie, skłaniam się ku opcji numer 2, czyli "Zostawienie jak jest".
    3 points
  15. @Uszatka rozumieją. Ale nowe forum zabiłoby dział fanfikowy i fanfiki. Z artami też średnio. I z Equestria Times. Poza tym byłoby mniej użytkowników. To zabiłoby forum. I nie tęsknię za zbanowanymi. Zasłużyli na bany, banowałabym znowu.
    3 points
  16. @DecadedJuż tych kilka postów jakie tu się pojawiły jasno świadczą o tym, że ludzie nie rozumieją, że ten obecny silnik ledwo zipie. Proponuję jakoś łopatologicznie zaznaczyć to w pierwszym poście, bo inaczej wyniki ankiety mogą być zakłamane @Bertram Quist@Zodiak Ale tu nie chodzi o kosmetykę. Dec ledwo daje radę utrzymać to forum na nogach, zostanie tutaj wiąże się z ryzykiem, że silnik w końcu nie wytrzyma i padnie, a wtedy nie będzie kompletnie nic.
    3 points
  17. Witajcie kochani. Zapraszam Was do udziału w ankiecie dotyczącej przyszłości forum. Jest to dość ważne, ponieważ wpłynie na każdego z Was. Link: https://mlppolska.pl/topic/17485-przyszłość-forum/
    3 points
  18. No i git majezon, bo to mój największy problem. Jeśli się uda coś zrobić to będę wniebowzięty.
    2 points
  19. A czy naprawdę nie istnieje choćby cień szansy przeniesienia treści ze starego forum na nowe? Nie chodzi o całość, ale właśnie o aktywne wciąż sesje, czy jakieś kontynuowane opowiadania. Ogólnie rzeczy, na którym autorom zależy, żeby nie klepać od nowa. Nie znam się absolutnie na kwestiach serwerowych i programowych, więc jedynie pytam. Edit uzupełniający: chodzi o to, że jak w "Akademii" mam 15 stron postów po ok. 2k słów, to musiałabym je wtedy z Magusem wszystkie przekleić na nowy temat, co samo w sobie już jest męczące, a do tego jeszcze pozostaje kwestia modowania tekstu, kursyw etc. Zniechęca jak cholera, ale na tej sesji mi bardzo zależy, piszemy w niej od bitego roku, w poniedziałek miała "rocznicę".
    2 points
  20. No dobrze, rozumiem niestabilność forum i rozumiem, że jest problem i pomijając całkowicie mój olbrzymi sentyment do tej strony i konta na którym siedzę odkąd miałam 12 lat... co z sesjami? Od roku prowadzę tutaj olbrzymią sesję z masą tekstu i dodatkowych dopisków. Sama myśl o przenoszeniu tego na nowe konto mnie przeraża, a też nie wyobrażam sobie jej zamknięcia. I żeby było jasne - nie mówię o sesji z postami na cztery wersy. Mówię o sesji, która trwa od roku, a przeciętny post ma jakieś +/- 2000 słów i bardziej przypomina w sumie opowiadanie/powieść. Kurde nie wiem.
    2 points
  21. Znamy Plusy i Minusy przenosin, ale krótko. Spójrzmy na to z grubsza, opcja nr: 1 może nas uśmiercić szybko lub wcale i dać możliwość rozwoju. opcja nr: 2 uśmierci nas napeno ale znacznie wolniej. Wniosek się nasuwa sam z naszej dyskusji powyżej. Siedzimy na spróchniałym rusztowaniu. Jak będziemy próbowali zejść morze się zawalić i spadniemy lub nie i przeniesiemy się w bezpieczne miejsce. Lub zostać i poczekać aż się zawali razem z nami. Ja głosuję na opcję nr:1
    2 points
  22. Jako osoba, która siedzi tutaj już prawie 6 lat, nie zakładałbym sobie ponownie konta, gdyby opcja nr 1 weszłaby w życie. I jestem przekonany, że wiele innych weteranów forum też by tak postąpiło. Tak w zasadzie to chyba wiele osób trzyma tutaj jedynie sentyment do tego miejsca, niż chęć dyskutowania o serialu, który i tak zmierza ku końcowi. Poza tym, Cahan jak zwykle ładnie wszystko podsumowała.
    2 points
  23. Moim zdaniem zmiana softu w niczym nie pomoże. O forum głównie świadczy tematyka i jak jest ono prowadzone, więc sam fakt, że nadacie mu nowy wygląd&&układ może co najwyżej ożywić fora na pewien, choć krótki okres, bo użytkownicy mogą być ciekawi tych fantastycznych zmian. Pfft, tych wyglądów to nawet tutaj oferujecie aż za dużo - bałagan. IPB nie jest złym softem, choć przyznać trzeba że jakieś wady jednak ma. Ja osobiście lubię ten silnik, nawet jeśli zdarza mu się mnie zdenerwować, poprzez chociażby niechcianą manipulację zawartości w edytorze tekstu (ach te bugi). Jeśli można spytać, jakich dokładnie funkcji Wam tu brakuje; na prawdę jest to tego warte? Faktycznie Wasz obecny układ strony to ... eh.. kolejny bałagan. Wiele sekcji, w każdej parę wątków. Te różne gry typu 'zapytaj' wymagają więcej pracy i moderatorów, niż to jest tego warte. Te osobne działy dla każdej postaci takie niepotrzebne. Tutaj bym się zgodził, żeby to wszystko wyprać i postawić od nowa, lub chociaż przeorganizować, ale to akurat nie wymaga przeskoku softa. Choć to żaden pomocny argument, mnie osobiście do forum zniechęciła załoga moderacji i ogółem panująca tu niemiła atmosfera. Taki traf, zarejestrowałem się i w ciągu pierwszych dni już musiałem budować ściany tekstu by się bronić, gdyż potraktowano mnie z wideł i pochodni. Nie przejmuję się tym, ale też po co mi to? Silnik mi nic nie zrobił, więc wynik ankiety nie robi dla mnie żadnej różnicy. I tak sobie będę przychodził od czasu do czasu.
    2 points
  24. Nie ma możliwości przeniesienia bazy danych użytkowników do nowego forum? Wtedy możnaby było zachować konta a forum byłoby nowe. Z resztą z ponowną rejestracją jest taki problem że będzie można się podszyć pod kogoś rejestrując się na kogoś starą nazwę.
    2 points
  25. Ten post nie może zostać wyświetlony, ponieważ znajduje się w forum, które jest chronione hasłem. Podaj hasło
  26. Widać mamy do czynienia z prawdziwym znawcą mięs. Taki klient to skarb
    2 points
  27. Mówię, z mojej perspektywy archiwizacja forum i taki hard reset to będzie tragedia. Jest to jednak platforma na której od lat sam publikuję i na której od lat staram się zapewniać, komu się da, feedback. Mniej lub bardziej regularnie. Ze swoją zawartością to sobie poradzę, bo będę w stanie sam sobie to poprzenosić. Ale nie dość, że nieobecni już na forum/ nieaktywni użytkownicy swoich fanfików nie przeniosą, to jeszcze co do weteranów również nie ma stuprocentowej gwarancji. Obawiam się, że jeżeli wszystko wyląduje w archiwum, to sobie już nie poodkopuję różnych tytułów i to nie wypłynie, a za moment się jeszcze okaże, że nie mam czego komentować, bo przeniesionych/ nowych wątków mało, część z nich może będzie z opowiadaniami, które już czytałem :/ W sumie, to już sobie upatrzyłem nowe opowiadanka, myślałem, że w sam w tym miesiącu co nieco wypuszczę. Albo niedługo jakoś. A teraz to kompletnie nie wiem co mam robić, co zaraz z tym forum będzie. Gdybyśmy byli na innym etapie i tej zawartości byłoby znacznie, znacznie mniej, to pewnie nie byłby taki big deal. Nie wspominając już o tym, że miałbym wątpliwości co do aktywności na ewentualnym nowym forum. Nie będę już nawet wspominał o tym jak od czasu do czasu próbowała wypłynąć konkurencja, ale jeżeli już teraz aktywność mogła się wydawać niesatysfakcjonująca, to tym bardziej znikąd się nie pojawi na czystym forum, gdzie statystycznie to nie będzie wyglądać zbyt zachęcająco, o czym wspominał już Tric. No, chyba że cudownie odnajdzie się sposób na przeniesienie jakichś części zawartości oraz kont, wówczas mógłbym to jeszcze na nowo rozważyć i przemyśleć. Ale póki co, z przyczyn o których pisałem wcześniej, zostaję przy opcji drugiej. Zapoznałem się z argumentami drugiej strony, lecz w dalszym ciągu pierwsza opcja wygląda mi na robienie nowego forum na jeden, ostatni sezon, jak wspominał Zodiak. Rozszerzenie tematyki do innych kreskówek i animacji, z zachowaniem MLP jako głównego targetu... Wsadźcie mnie w RBT, ale nieszczególnie bym to widział. Airlick wspomniał już o możliwości, że osoby nie będące zwolennikami MLP zapewne uciekną z krzykiem albo pianą na ustach, a Ci, co już wpadną, to będą tylko dla tychże nowych działów, nie związanych z kucykami. Trzeba by wówczas, jeżeli już rozszerzać tematykę, domyślnie uczynić forum bardziej ogólnym. Plus mała kantyna na wątki związane ze społeczeństwem, światopoglądem, tematami bieżącymi, to też przyciąga ludzi. Ale jak na razie nie byłbym ani za, ani przeciw. Muszę to jeszcze przemyśleć. @Socks Chaser Ja zrozumiałem, że zaraz po ostatnich przenosinach, kiedy silnik był nowiutki, to to działało. Wówczas nie było problemu. Dopiero później, podczas korzystania z niego i dodawania/ odejmowania różnych rzeczy zaczęło się to kiełbasić, z braku doświadczenia, które to doświadczenia były wtedy nabywane, więc dzisiaj już wiadomo to i owo. Ale mówię, ja nie wiem, nie znam się, tyle zrozumiałem z nowszych wypowiedzi. @Decaded Czy dobrze zrozumiałem, że gdyby znalazło się rozwiązanie autorskie - konwerter pozwalający na bezpieczne przeniesienie tej zawartości na nowy silnik (W ogóle, co to będzie za silnik, wiecie już może?), wówczas problem polegający na utracie dotychczasowej zawartości by zniknął i z niczego nie musielibyśmy rezygnować? Jakie jest prawdopodobieństwo, że forum w obecnej postaci się wysypie? Bo teraz, na mój rozum, to może nastąpić jutro, a może nastąpić w roku 2222, czyli nic nie wiadomo, ale jakby miało tyle pohulać, to utrata dotychczasowej zawartości dałaby się we znaki i byłoby tego strasznie szkoda. Wówczas, jak pisałem, taki hazard bym zrobił i został na tym co jest teraz. Zaprzestanie poprawnego funkcjonowania wskutek błędów, to przyjdzie z czasem, po którejś z kolei aktualizacji silnika? Czy gdyby już nic więcej przy niczym nie dłubać, zostawić to, to można liczyć, że będziemy mieli powiedzmy ten rok, czy dwa działające forum tak jak teraz? Byłbym bardzo wdzięczny na odrobinę wyjaśnień tych kwestii, nie znam się na tym, a chciałbym wiedzieć. Z góry dzięki.
    1 point
  28. Wybrałam opcję 2. Sama znam osobę która zaczęła działać na forum w dziale z artami. Dzięki niej w dziale coś się dzieje, pojawia się coś nowego. Ta osoba powiedziała mi, że jakby forum zaczęło "od nowa", to nie robiłaby nowego konta. I takich osób jest więcej. Przenosiny jedynie przyśpieszą śmierć tego forum, bo zostaną tylko ci, którym będzie się chciało zaczynać od nowa. To tak jakbyśmy mieli wysokopoziomową postać w MMORPG, i musielibyśmy zaczynać od nowa, bo postać została usunięta - mało kto podejdzie do tego na luzie, na spokojnie, za to większości nie będzie się chciało od zera grać nową postacią. Nie warto ryzykować. Forum może się wysypie z rok, może potrzyma kilka-kilkanaście lat. Tego nikt nie wie. Za to przenosinami i archiwizacją ryzykujemy tym, że forum umrze szybciej. Po prostu nie warto. Tutaj też chciałabym nawiązać do wypowiedzi Suna: No i właśnie. Ten silnik który jest teraz miał być tym lepszym, wydajniejszym. Teraz się okazuje, że silnik może się wysypać. Jaką mamy mieć pewność, że na nowym silniku się to nie powtórzy? Jak się coś wybiera to myśli się o przyszłości, bierze się pod uwagę "a co jeśli...?". Trzeba brać pod uwagę to, co może się stać za jakiś czas, a nie nagle wyskakiwać z tekstem "Forum może nawalić, zostajemy przy nim, czy robimy nowe? Wybierajcie". Skoro silnik był beznadziejny to po co była ta zmiana? Skoro silnik mógł okazać się beznadziejny, to czemu nie wybrano lepszego, lub nie pozostawiono starego? Czy ktoś w ogóle brał pod uwagę to, że ten silnik może rypnąć? Skoro ten nowy, lepszy silnik okazał się gówniany, to jaka jest gwarancja, że następny taki nie będzie? Póki nie ma możliwości przeniesienia kont, tematów, postów itd. na nowy silnik - będę za opcją 2. Jeśli będzie taka możliwość, to będzie też jakieś pole do zastanowienia się. Wciąż jednak jestem bardzo sceptycznie nastawiona do tej zmiany - nie zdziwię się, jeśli po jakimś czasie będzie planowana kolejna przesiadka na jakiś nowy silnik.
    1 point
  29. W pełni rozumiem, że to kwestja podejścia indywidualnego, ale dla mnie osobiście lepiej byłoby jakby forum sobie z boczku tutaj umarło wraz z resztą, niż jakbym z dnia na dzień obudził się z zasadniczo wszystkim co tu zrobiłem nagle martwym. Nie było tego dużo jeśli chodzi o ostatnie czasy, jednak uczucie pozostaje. Zdecydowanie popiorę pierwszą opcję - też ze względów finansów - jeśli będzie choć cień szansy na przerzut choć części zawartości. Ostatecznie kto wie, twój pomysł z odnośnikami też niegłupi, ale nie rozwiązuje wszystkiego. Użytkownicy forum to trochę jak ludzie w prawdziwym życiu. Ich częścią jest ich historia. A wątpię, żeby każdy nowy po zagadaniu chciał rzucać okiem na konto usera na starym forum. O ile nawet będzie mógł to zrobić. Powtarzam ponownie, jak będzie opcja jakiegoś przerzutu, to nowe konto też nie jest takim turboproblemem.
    1 point
  30. Nie zazdroszczę administracji tego wyboru, bo tak naprawdę nie ma jedynej słusznej drogi. Pytanie tylko, czy forum ma być miejscem dla ludzi, którzy cały czas się udzielają, czy garścią wspomnień żywych skamielin, będących tutaj już kilka lat. Gdyby nie to, że mój ulubiony dział czyli opowiadania zostanie zrzucony w przepaść zagłosowałbym na przenosiny, w tym przypadku jednak wstrzymam się i pozostawię osąd w rękach samych zainteresowanych - adminów i aktywnych użytkowników. Jeśli jednak zostanie zarchiwizowane, to było przez te ponad 5 lat bardzo miło.
    1 point
  31. Ja się zastanawiam po co zmieniono silnik na ten co mamy obecnie tak w pierwszym miejscu. Jednak ja się gówno znam na tym i zapewne były jakieś powody te kilka lat wstecz. Jednak tak radykalna zmiana jak teraz - zasadniczo start od zera na niczym, bez żadnej historii a w niektórych sytuacjach także kontekstu, poza ewentualnym cofaniem się czasem tutaj by poczytać archiwum - uśmierci więcej rzeczy, niż jest to warte. Na przykład jak wspomniała Cahan, opowiadania. Albo na drugim miejscu sesje, które wciąż prowadzi parę osób. I co, nagle przenieść wszystko na nowy silnik, zacząć z niczego i może przekopiować sobie ręcznie całą zawartość sesji czy fików, wszystko co się w nich do tej pory stało, na nowe forum? Totally not worth it. Wybaczcie jeśli brzmię agresywnie czy coś, bo tego nie planowałem. Po prostu wydaje mi się, że jest grupa ludzi, dla których start od absolutnego zera nie jest specjalnie opłacalny. Grupa ludzi dzielących moje zdanie. Co odejmuje tę grupę już od i tak marniejącej społeczności. Jeśli da się coś zrobić z tymi rzeczami co wspomniałem, to super, bo jebać repki i post count, to głównie statystyki. Jeśli nie... cóż, I guess it's time to die. Imo jeśli forume ma już umrzeć, lepiej śmiercią naturalną.
    1 point
  32. Macie już jakąś koncepcję co do tego? Samo rozszerzenie działalności to jest dobry pomysł, ale w tej chwili też są działy poświęcone innym hobby, niż osiołki. Nikt do nich nie wchodzi. Jeśli już poszerzać działalność, to trzeba by wtedy było zamknąć osiołki we własnej zagrodzie, tak by potencjalni userzy, często przecież darzący je szczerym hejtem, nie byli odstraszeni samą nazwą i bannerem u góry strony. Inaczej to nie zadziała. Ale ideę popieram. Wiesz, czego przede wszystkim potrzeba, by taki reset mógł się udać? To nawet nie jest problem z ilością contentu. Chyba? Sam już nie wiem, ile sezonów mnie ominęło, ale one nadal wychodzą przecież, więc content musi być. To, czego nie ma, to ludzi chętnych do prowadzenia działów, a przynajmniej takich posiadających więcej niż słomiany zapał. I tutaj już restart nie może niczego poprawić, bo on sam nowych ludzi nie ściągnie. Jeśli byłaby rozszerzona działalność forum, to wtedy pojawią się nowi userzy, ale też nie przyjdą oni do osiołków, tylko do tych innych działów.
    1 point
  33. Na forum prędzej oberwiesz od moda niż na fejsie od Cukierberga. Z tym, że u nas nie działa algorytm, tylko człowiek, który łapie kontekst i nie bije za niewinność. A na forum archiwalnym nie można komentować. Stare fanfiki umrą, bo nikt ich nie odkopie. A tak co jakiś czas wypływają na powierzchnię.
    1 point
  34. Jeżeli dobrze zrozumiałem, koncepcja nowego forum zakłada utworzenie kont po raz drugi i sukcesywne zapełnianie treścią tej pustej „przestrzeni” — i o ile samo to zadanie może sprawiać problem, o tyle dużo trudniejsze będzie zachęcenie potencjalnych nowych użytkowników do rejestracji i aktywności. Jednym z najskuteczniejszych czynników odstraszających nowych ludzi od angażowania się w takie społeczności (i tak było zawsze, nie ulega to zmianie w czasie trwania „ery Facebooka”) są mizerne statystyki dotyczące aktywności na forum — inaczej — obraz podobny do tego, co ujrzelibyśmy zaglądając do czyjejś trumny. Sam gdy szukałem forów dyskusyjnych i widziałem, że jest na nich aktywnych pięciu użytkowników, a najnowsze posty (całe cztery) zostały napisane tydzień czasu od momentu, w którym na owe forum zagląłem, rejestracja nawet nie przeszła mi przez myśl. Można mówić, że fandom zmierza ku końcowi i nowych ludzi przybywa coraz mniej, ale forum o skromnych statystykach jedynie dopełni dzieła. Łatwo jest zacząć z pewnym zasobem ludzi, jednak należałby także patrzeć w przyszłość. Nieliczni użytkownicy, którzy przeniosą się na nowe forum, powoli będą odchodzić, i nikt nowy nie zająłby ich miejsca. Obecna MLPPolska ma pod tym względem „renomę”, i pomimo mniejszej aktywności niż na przykład w 2013 roku, nowi prędzej znaleźliby coś dla siebie na forum w jego obecnej postaci, niż na czymś świeższym, lecz z mało przekonującymi liczbami. No chyba, że tamatyka forum faktycznie zostałaby rozszerzona, ale nawet i to nie daje gwarancji sukcesu. W związku z powyższym wątpię w to, żeby pierwsza propozycja rozwiązania tego problemu sprawdziła się praktycznie. Zagłosowałem za wyjściem numer dwa — które również nie jest idealne, jednak bardziej do mnie przemiawia. Sytuacja wygłąda w ten sposób, że nie wiadomo do końca co będzie dalej.
    1 point
  35. Myślę że warto spróbować założyć nowe forum ze wzgląd na niższe koszty dla adminów, trochę lepszym działaniem forum czy też może się nie skończyć na tym ostatnim sezonie (być może G5 przyciągnie nowych lub starych widzów), a z utratą punktów czy założenie nowego konta to trudno takie jest życie.
    1 point
  36. Bardziej by pasowało jakbyś przy werdykcie napisał: "Moim zdaniem Horizon przeważa nad Zeldą pod wieloma względami, ale wybór należy do was". Jest to wyłącznie twoja opinia. W internecie, na wielu serwisach to Zelda przeważa nad Horizonem w ocenie, a w innych to gra Guerilla Games zwycięża, a poza tym porównywanie gier jest jak dla mnie dosyć... denne? Zelda może być w czymś lepsza, co dla ciebie jest rzeczą nie wartą uwagi, a dla innego może przeważyć o zakupie właśnie tej gry. Pozdrawiam
    1 point
  37. Tylko jego słudzy to mieszanka wielu ras z przewagą tych olbrzymów. Lecz Storm King wącha teraz kwiatki od spodu a Tempest pewnie zajmuje się czymś innym. Ta armia się rozpadła a ci co pozostali (najprawdopodobniej z Tempest) wykraczają nie dalej niż dobrze zorganizowana i spora grupa najemników. A rasa tych olbrzymów jest zbyt prymitywna na jakiekolwiek podboje. Podbije EQ ta grupa która jets najlepiej zorganizowana militarnie z dobrym dowodzeniem i uzbrojeniem. I wcale nie ta rasa nie musi posługiwać się magią. Dążę do tego, że siła tkwi w wiedzy, sprzęcie i zorganizowaniu. (Uwaga!!! lekki offtop)- Weźmy, wyobraźmy sobie osobnika kompletnie nie magicznego, takiego typowego ziemniaka a dokładnie grupkę takich ziemniaków z jakiejś farmy na zadupiu gdzie Tirek mówi dobranoc. Tylko te ziemniaki nie są głupie a wręcz przeciwnie, każdy ma swój fach i zna swoje miejsce w grupie, rządzi nimi lider ze stalowymi nerwami i znakomicie zorganizowany. Mają do dyspozycji biblioteki z pobliskich miast i swoje warsztaty. Wystarczy że lider ustali jakiś cel z którym zgodzą się inni i taka zdeterminowana i zorganizowana grupa jest wstanie osiągnąć szczyty techniczne z kopytem w plocie. No i taka grupa jak chce władać magią to bada zjawisko magi i mając do dyspozycji tyle wiedzy oraz miejsce do pracy bez problemu wykona przedmioty które dały by im możliwość korzystania z magi, a dokładnie to urządzenia które są w stanie wytworzyć tą samą energie co jednorożce, tylko sztucznie. Mogą bez problemu zbudować skrzydła i latać. No to te ziemniaki już mogą latać jak pegazy i rzucać zaklęcia, nie tak dobrze jak oryginały. Ale patrzcie, z takich osiągów prosta droga do zrobienia z siebie ''Kacykowego IronMena'' no nie takiego jak z filmu, ale będąc w EQ ma się wszystko pod nosem, wystarczą tylko chęci. O na przykład, Chrysalis miała tron z takiego materiału który blokował magię. Teraz jest rozwalony ale jego kawałki pewnie nie straciły mocy. Analogicznie taki skrawek ma mniejsze pole działania np: blokuje magię w promieniu do 3m. Wystarczy że masz takie coś pod hełmem i już teoretycznie jesteś odporny na magię. Dlatego każda rasa jest w stanie podbić EQ wystarczy tylko trochę chęci, zorganizowania i rozumu.
    1 point
  38. @Cahan Nie zabiłoby. Czemu niby? Przecież na nowym forum nadal możnaby było otworzyć taki dział i wrzucać fanfiki. Equestria Times tak samo, kolejne numery na nowym forum i tyle. Przeszliby tam ci, którym naprawdę zależy. Moim zdaniem niewielka strata jak nie będzie tam tych, którym się nie chce poświęcić minuty na nową rejestrację.
    1 point
  39. Poza tym jak ktoś tu siedzi od 2011 czy 2012 to zakładam że szkoda mu będzie zacząć od nowa. Ci nowi co dopiero dołączyli lub dołączą zdziwią się jak zaraz będą musieli zakładać nowe konta. A żeby odszukać jakiś temat to będzie trzeba szukać w archiwum bo powstawanie wszystkiego trochę potrwa :/ Puki jest opcja to głosuje za zostawieniem obecnego stanu forum gdyby jednak zostało zmienione z bólem bym się przyzwyczajał ale przyzwyczaiłbym się.
    1 point
  40. No tak, wywalanie wszystkich postów, reputacji itd. żeby mieć durne nagrody i odznaczenia. Ten fandom i tak się kończy! Na co Wy chcecie robić nowe forum? Na jeden, ostatni sezon?
    1 point
  41. Jestem za opcją 2. Nowy silnik może byłby dobry ale ciągnie za sobą wiele minusów. Niech zostanie tak jak jest. Szkoda starych tematów i kont. Ja bym zostawił na starym silniku i pomyślał o jego ulepszaniu
    1 point
  42. Ręczne założenie kont jest dobrym pomysłem, jednakże nie ma możliwości przeniesienia haseł. Nie przechowujemy ich w sposób, który pozwoliłby na jakiekolwiek użycie ich gdzieś indziej bez uprzedniego poświęcenia setek godzin na rozszyfrowanie jednego :| Nie mamy także dostępu do "czystych" maili użytkowników, więc i przeniesienie ich nie jest zbytnio możliwe. Odpada więc opcja "rejestracji" konta poprzez "zapomniałem hasła". Serio. Myślałem nad tą możliwością od miesiąca. Nie ma żadnej opcji, której byłbym w stanie użyć, by przenieść konta użytkowników tak, by dało się coś z nimi zrobić. Przepraszam za moją nieudolność jako admin :|
    1 point
  43. Pod względem militarnym chyba najlepszą rasą są słudzy Storm Kinga. Bez żadnego problemu pokonali hipogryfy, i z małą pomocą Tempest przejęli całą Equestrię. W zasadzie podobne dokonania miały podmieńce pod rządami Chrysalis, ale we "Ślubie w Canterlocie" Twilight kosiła ich jednego po drugim. Na trzecim miejscu dałbym smoki.
    1 point
  44. Darmowy Fallout 4 w wersji na majkrosoftowego klocka https://www.microsoft.com/pl-pl/store/p/free-to-play-fallout-4/bt3k8d488frv
    1 point
  45. Każda rasa jest w stanie podbić eq, no ale....nikt nie ma mocy przyjaźni (bo reszta to po prostu rozkazy wykonuje ) więc im się to nie udaje, osobiście gryfy i podmieńce mi się podobają a resztę to nie wiem bo nie obejrzałem.
    1 point
  46. Trochę było podkreśleń na czerwono, więc następnym razem, albo włącz sprawdzanie pisowni, albo bardziej uważaj. To moja taka mała prośba, jestem wzrokowcem i lubię widzieć poprawnie napisane słowa w których nie brakuje polskich znaków Ale do rzeczy: Kij z alikornami Proszę o nich więcej nie wspominać. Wszyscy widzą i wiedzą jakie to są cudowne, lśniące, niewyobrażalnie piękne i straszliwie silne magicznie jak i psychicznie... no i rozmowa o nich to nie tu, tylko bardziej w Pałacu, więc... Rozpisaliśmy się trochę o SILE ras, ale co na przykład z ich WYGLĄDEM? Może jakieś rasy wam się przypodobały swoją postacią, a może tym co robią, lub co potrafią? Przyjmijmy, że rybki to nieodłączna część hipogryfów ok? Jak działa perła i skąd się wzięła to temat na inny temat Ps. jeśli ktoś chce wyrazić wielkość swojej miłości do futra jaków to to jest dobra chwila
    1 point
  47. W kwestii Discorda to wydaje mi się że to jest offtop, bo nie można sprecyzować czym tak naprawdę jest, dlatego wolałem przeprosić za dygresję. Tireka też nie chce wrzucać na pierwszy front dyskusji, bo niewiele wiemy o jego rasie. Można powiedzieć że praktycznie nic. :F Wracając do meritum - gdybym miał wybrać najpotężniejszą rasę spośród tych które wymieniłeś w poście otwierającym to wskazał bym na podmieńców. Jeżeli miałbym wpleść w to wszystko kuce, to jednorożce były by na miejscu pierwszym. Celowo nie wyodrębniam alikornów jako osobnego gatunku, bo moim zdaniem są to kucyki które przeistoczyły się i zyskały niebywałą moc wskutek potężnej magii. Ewoluować natomiast mogły z każdego z trzech typów. Mam nadzieję że to nie koniec dyskusji. PS - sorry jeżeli post był nieczytelny. Czytałem go 2 razy przed zamieszczeniem, i dla mnie nie stanowił problemu. To z pewnością kwestia obycia z własnym sposobem pisania.
    1 point
  48. Panie! Gdzie tu offtop? Jak ja zapominam, że istnieją inne rasy, chociaż na skraju wymarcie/nie wiadomo gdzie żyją, to trzeba mi o nich przypominać Jeśli chodzi o Tireka to powinienem zmienić nazwę tematu na "Jaka EQUESTRIAŃSKA rasa jest lepsza" i zakończyć rozmowę na jego temat (bo nie mam nic względem jego do powiedzenia) ... A co do Discorda, to ja jestem za teorią, że chaos mógł po prostu przybrać taką formę i nie ma innych istot jemu podobnych, a on sam żyje sobie w innym wymiarze, chociaż nadal w Equestrii (chociaż kij go tam wie, gdzie dokładnie). Ps. Trochę poprawiłem wam wasze posty, by inne osoby miały łatwiej z czytaniem.
    1 point
  49. Gdy zobaczyłam tytuł pomyślałam "biała rasa" (nie oceniajcie mnie) Która najlepsza z mlp... Wszystkie są fajne i wszystkie mają wady i zalety... Osobiście najbardziej podziwiam rasę podmieńców, przeszli przez wiele sytuacji i walk pełnych nienawiści a jednak nauczyli się kochać! Wystarczyła jedna osoba, która pokazała, że można być dobrym i jak wiele znaczy dla nas miłość do innej istoty. Dali bardzo dobry przykład, jak z osoby nieakceptowanej i niekochającej można stać się dobrą i kochającą. Najbardziej zapadł mi w pamięć moment, kiedy Starlight powiedziała najpiękniejszą rzecz, jaką można było powiedzieć (w odcinku, w którym odbijali przyjaciół z rąk podmieńców) "[...] umiesz dawać miłość. Podziel się nią z Chrysalis, daj jej wszystko co masz". Jak pokazali, że bezwarunkowa miłość do innych ma wielką moc i może zmieniać innych na lepsze. Jak momentalnie podmieńcy poczuli to, że też mogą kochać i jak wiele to dla nich znaczy. Lubie prawie wszystkie rasy w mlp, ale ten mały epizod o sile miłości przeważył nad resztą, która mimo, że pokazała wiele zalet i zawsze wychodził z opowieści jakiś morał, nie pokazała tak wielkiej, potrafiącej zmienić najgorsze na lepsze miłości. Dziękuję za uwagę
    1 point
  50. Parówy nieśmiałe pewnie nawet nie pisną w razie czego więc odpowiem na wszystkie pytania zadane mi przez niewidzialnego przyjaciela, nazwijmy go "Zainteresowany Eduardo". Poniższe odpowiedzi udzielane są na podstawie doświadczenia z prowadzeniem paru tam działów na forum. A więc, co chciałbyś wiedzieć, Panie Edmundzie? [Eduardo] Eduardo... proszę Pana... D-dużo czasu zajmuje opiekowanie się działem? Mój drogi, to już zależy tylko i wyłącznie od Ciebie. Generalnie nie jest to coś, do czego trzeba zarezerwować dużo wolnego czasu. Widziałem ludzi, ba, byłem nawet jednym z tych ludzi którzy czasami mniejszą aktywność w dziale tłumaczyli "brakiem czasu" a co za tym idzie żona mi rodzi, podchodzę do testu z umarłego języka aborygenów albo pracą domową z pszyrki. Prawda jest taka, że czasami po prostu nie masz ochoty nic robić w dziale ani myśleć o baleronach i to zrozumiałe. Sam sobie organizujesz czas i podobnie jest w dziale. Od Ciebie zależy czy w danym terminie podejmujesz aktywność która wymaga większego poświęcenia czasu, to zawsze mile widziane, ale niekonieczne. Wszystko leży w kwestii Twojego pomysłu. [Eduardo] No dobrze, a co z obowiązkami? Co taki opiekun właściwie robi? To proste, przyjmując dział kucyka pod swoje skrzydła jesteś za tego kucyka odpowiedzialny. Przychodzi w paczce, cały tęczowy i żywy. Opiekujesz się nim jak zwierzaczkiem - pilnujesz galerii i listy fanów, żeby futerko było mięciutkie i błyszczące. Karmisz nowymi tematami - dyskusjami, zabawami, konkursami. Pilnujesz żeby woda w misce nie stała za długo a dzięki twojej kreatywności twój kucyk jest szczęśliwy. [Eduardo] Chyba nie do końca rozumiem, to m-metafora, tak? Nie dostanę prawdziwego kucyka? Nie dziwię się, że nie masz dziewczyny, Eduardo. [Eduardo] Ty też nie masz, w dodatku gadasz w jednym poście z wyimaginowanym przyjacielem którego stworzyłeś na potrzebę posta... Sklej dupsko albo cię wykasuję. [Eduardo] A co mam napisać w podaniu? To nie ma większego znaczenia, tak mi się przynajmniej wydaje. No ale ja zwykle pisałem troszkę o sobie, potem co bym zmienił w dziale + swoje nowe pomysły. Swego czasu zdaję się był większy hajp na zostanie opiekunem. [Eduardo] A co jeśli mam mało postów i nikt mnie nie zna??? To nic, Eduardo, nadal możesz się zgłosić. Nie ma chyba żadnego "progu" od którego można zgłaszać swoje kandydatury. Masz pomysł i chęci? Próbuj, a pewnie się uda.
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...