Skocz do zawartości

Tablica liderów

Popularna zawartość

Pokazuje zawartość z najwyższą reputacją 05/14/17 we wszystkich miejscach

  1. Najlepsza scena z odcinka
    6 points
  2. Hej? Najpierw może wyjaśnię czemu mnie tak długo nie było. To nie tak, że ktoś się burzył. Po prostu mam potrzebę coś wyjaśnić, po za tym to temat z rysunkami, rysunki mają przekazywać uczucia, przekazuję odczucia w tekście. Od tygodnia poprzedzającego majówkę, moje życie okropnie się komplikuje. Wiele rzeczy spada na mnie od tak. Pewnie ktoś pomyśli "Inni mają gorzej" albo "Twóje problemy to nic." albo "Co może wiedzieć czternastolatka o życiu?". Proszę jednak powstrzymajcie się. Pierwsza w kolejności była śmierć mojej ciotki, która bardzo wspierała moją twórczość. To od niej zwykle dostawałam mnóstwo przyborów. To od niej dostawałam wiele rad, ponieważ sama rysowała. Jej śmierć przyszła nagle. Zabolała okropnie... Pomyślałam, że namaluję coś, co włożę jej do trumny. Szybko powstał więc malunek hiacynta (jej ulubionego kwiata) na niewielkim płótnie. Najgorsze miało dopiero przyjść. Nie miałam możliwości pojechania na jej pogrzeb ponieważ moi dziadkowie chcieli jechać i nie było miejsca w aucie. Czyli nie mogłam też osobiście włożyć obrazka do trumny. Zrobiła to za mnie moja babka, ale jednak to nie to samo uczucie gdybyś zrobił to samemu. Rodzice wrócili z pogrzebu z dosyć sporym pudłem. Okazało się, że ciocia wiedziała iż może umrzeć (była na coś chora) i kazała spakować wszystkie przybory do rysowania które miała by potem przekazano je mi. Dlaczego mi? Jestem jedynym artystą w rodzinie. Dziwnie jest mi rysować czymś co należało do mojej mentorki. Była dla mnie drugą matką. Kolejna sprawa to ostatni tom komiksu "Exitus Letalis". Był tam pewien chłopak którego bardzo, bardzo lubiłam. Byłam do niego niezwykle przywiązana. Autorka postanowiła go uśmiercić. Opłakiwałam więc już moją ciotkę i fikcyjną postać. Pomyślicie "Ale głupie dziecko" albo "Czemu ryczy za czymś co nie istnieje?". Po majówce wróciłam do szkoły. No i kolejna rzecz. Na lekcji rsunku zwykle robimy sobie herbatę, ale mamy zrypany czajnik. Mój nauczyciel mówił bym nie nalała do pełna. Jak się zdawało tak zrobiłam i nie nalałam do pełna. Prawda była jednak inna. Kiedy przysuwałam kubek, w drugiej dłoni trzymałam czajnik z wrzątkiem. Wylałam sobie prosto na nadgarstek lewej ręki. Okropny pisk i poparzenie 2 stopnia. A teraz ostatni powód. Pięć dni temu moja mama trafiła do szpitala bo ma problem z nerkami. Większość rzeczy muszę robić sama w domu. Dlatego głównie chodzę mega przygnębiona lub nawet rozpłakana. Dlatego mało rysuję i dlatego tak długo zbieram rysunki. Bo do rysowania trzeba mnie po prostu zmuszać. A potrafi to tylko moja bff z którą widzę się może raz w tygodniu. Skoro wyjaśnienia mamy za sobą a mi jest lepiej to zapraszam do oglądania. Ocek dla @Miszcz Tencz: Szkice postaci z rysunku. Nie miałam humoru dlatego jakieś super nie są: Jupiter na avatar dla @SiOn. Zez celowy: Mały Jupiter z papieru. Także dla @SiOn: A może zostanę Yandere? Czyli moje głębokie rozmyślania filozoficzne: Kucykowa Xayah z lola. "Suzune" znaczy wróbel/wróbelek. Napisałam tam to bo często ją tak nazywam: Kucykowa Xayah w skórce: Projekt postaci. Dawno robiony. Nie chciał mi uśmiech wyjść w portrecie: Kucykowy Matthias. Płakałam rysując go: Persona koleżanki: Eliot: Simon: Akira: Szkice kucykowego Ezreala i kucykowej mojej lolsonki (Shiro): I ostatnia rzecz którą wam pokażę. Byłam dzisiaj na Motosercu jak co roku. Drugi rok jako wolontariusz z DKMS. W pewnym momencie wyszliśmy na dwór z bff się przewietrzyć. Byłam okropnie przygnębiona. W tym momencie ogłosili, że odbędzie się konkurs na najładniejszy rysunek kredą na chodniku (bo było to na naszym boisku w szkole a tam jest dużo miejsca i często w wakacje chodzę tam rysować kredami). Moja bff która wiedziała, że uwielbiam rysować kredami po chodniku zaczęła namawiać mnie bym narysowała. Ba nawet namówiła resztę wolontariuszy żeby to zrobili żebym nie czuła się głupio wśród 9-11 latków. W końcu dałam się namówić. Przez chwilę zastanawiałam się co narysować. Miałam pustkę w głowie. Ale po chwili podeszła do mnie znajoma wolontariuszka i powiedziała "Narysuj coś dla Matthiasa, za którym tak płaczesz. Może doceni twoje starania." Tak o to zaczęła powstawać ta praca. Byłam przy niej bardzo skupiona. I o dziwo zapomniałam o wszystkim co działo się dookoła. Liczyło się tylko by uzyskać bardzo dobry efekt. Wygrałam konkurs. Kiedy odbierałam nagrodę, zapomnienie gdzieś uciekło. A na mnie spadł cały ten ciężar. Rozpłakałam się. Trochę ze wzruszenia, trochę ze smutku. Pani od plastyki zapytała czy coś się stało. Odpowiedziałam, że postać/osoba której dedykuję ten rysunek i która na nim jest, była tą do której bardzo się przywiązałam czytając komiks. O dziwo pani nie wyśmiała mnie czy coś. Zamiast tego poprosiła by każdy dookoła mojego rysunku narysował po serduszku. To było niezwykle miłe. Zdjęcia przed dodaniem serduszek:
    3 points
  3. W Equestrii pojawia się złoczyńca chcący zapanować nad krainą za pomocą magii kontroli umysłów. Jedynym sposobem na pokonanie go wydaje się użycie medalionu niewidzianego od trzystu lat. Odnalezienie go nie zapowiada się na proste, ale przecież ktoś musi spróbować. A kto inny lepiej się do tego nadaje niż mane 6? Fic alert!!! Podczas pisania tego fika nie starałem się być szczególnie oryginalny. Bardziej zależało mi na tym, żeby stworzyć powieść, którą można przeczytać z przyjemnością. Mam nadzieję, że się udało. Miłej Lektury Wstęp Rozdział 1 Rozdział 2 Rozdział 3 Rozdział 4 Rozdział 5 Rozdział 6 Rozdział 7 Rozdział 8 Rozdział 9 Rozdział 10 Rozdział 11
    2 points
  4. Doczekał się. Lektura kolejnego, dwuczęściowego tym razem rozdziału była odkładana i odkładana - głównie przez jego długość. Było nie było, 60 stron budzi pewnego rodzaju respekt. No i wymaga czasu. Autor już dawno stracił nadzieję na ten komentarz, a tu niespodzianka - przeczytałem. I się nie zawiodłem. Oj, jak ja się nie zawiodłem. Beware the spoilers! Jednocześnie nie mogę zapomnieć o zganieniu za formę, gdyż w kilku miejscach spotkałem prawdziwie sute raki - głównie dotyczyło to anglicyzmów. Jednak nie było ich aż tak dużo jak się obawiałem, biorąc pod uwagę pojemność rozdziału. W każdym razie, już w tym momencie opowiadania uznaję, że "Krwawe Słońce" zasłużyło sobie na tag [Epic] i dołączam mój głos do tych, które już oddano. Edit: Jako że nie minęła doba od ostatniego komentarza, to obejdziemy problem, edytując kolejny. Rozdział "Sztuka Wojny" za mną. I bardzo mi się spodobał. Beware the spoilers! Again! Tak więc do kolejnego komentarza. Lub edita....
    2 points
  5. Eurowizja, Eurowizja, i po Eurowizji. Kiedyś ludzie potrafili się bawić, a nie śpiewać smętne smuty by dostać +100 do współczucia... Hyhy, Ukraina na Eurowizji 2016, hyhy. :\/
    2 points
  6. Kolejny odcinek za nami Znowu sporo CMC Nie żebym miał coś przeciwko Bo nie mam HERE WE GO Shhh... ty... czytający ten tekst... zbliż troszkę główkę do ekranu, słyszysz? Te pojedyncze pyknięcia to nie sąsiad z młotkiem ani jakaś fikuśna maszyna taśmowa, to dźwięk zadów, zadów pękających ze złości. To była ciężka sobota dla wszystkich Mac-shy, Big-Cheerilee i Marble-Mac fanów. Nie byłem za bardzo za żadnym z powyższych, no może troszkę Marble-Mac, ale jakoś specjalnie w to nie wnikałem. Te nose boopy były urocze, liczyłem na jakieś kissu kissu, ale może zacznijmy od początku. Cringe-meter był w tym odcinku niebezpiecznie aktywny, szczególnie podczas części z boysbandem, Mac ładnie śpiewał, takie country love story, tylko że dla małych dziewczynek i z kreskówkowym smaczkiem, szanuję. Przebrania CMC były w porządku, ale dziewczyny, czy wy przypadkiem jeden bądź dwa odcinki temu nie mówiłyście coś o dorastaniu i rzeczach, które powinny bawić a które nie? Chociaż na kretyńskie stroje nigdy się nie jest za starym, ja dla tego przykładu nadal pamiętam jak chodziłem w peruce i sztucznej brodzie po mieście, bo wygłupiałem się z kolegą, a to nie było wcale tak dawno. Cała akcja Big Mac - Sugar Belle była nawet uroczo przedstawiona - głównie dlatego, że Belle była urocza ^^ Ilość sugestywnych spojrzeń w tym odcinku była zatrważająco wysoka. No i ten ziomek. Ponifikacja Justina Biebera, jak to czat na streamie go często nazywał. Były też inne osoby, które podobnie jak ja pomyślały sobie pewnie, cholera, od kiedy Mando Pony jest kanon FeatherBang (hehe) dzielnie wypełniał swoją rolę - bycie wkurzającym waifu stealerem i nie mam mu tego za złe. Nie pogniewałbym się, gdyby go zamienili w kamień albo roztrzaskali na tysiące kawałeczków jak Sombrę, ale to nic osobistego. Morał był w porządku, Belle podobnie jak te trzy klacze łażące za seksi ponahem były urocze. Ich głosy miały chyba brzmieć jak typowe tępe dzidy, więc zakładam, że wszystko było na swoim miejscu. Nie zachwycił mnie ten odcinek, ale i wcale się tak specjalnie nie zawiodłem, po przeczytaniu spoilera z opisem odcinka nie spodziewałem się niczego lepszego. 6/10 Prosz mi dać wincyj poniii~
    2 points
  7. Kolejny odcinek za nami, tym razem Rarcia i Applejack zajmują najwięcej miejsca w kadrze. Co sądzicie? ENG [HD] PL: PL DUBBING:
    1 point
  8. Odcinek: ENG: PL: https://www.cda.pl/video/141781532?wersja=1080p Dailymotion wzięło się nieco za usuwanie poników i link do shorta wyleciał. Zmieniłem go na działający ~Niklas ... Ale temat już był .... . A był, ale ankiety z oceną odcinka nie było . Zatem oficjalny temat, w którym podzielimy się opinią o pierwszym shorcie z uniwersum EG. Myślałem, że nagram, ale mój dekoder z Orange przyjmuje tylko dyski twarde (nie Pendrive'y jakiejkolwiek maści, co jest dla mnie dziwne po całości, no ale mówi się trudno). Obejrzałem i cóż ... przyjemnie się oglądało i w sumie pierwszy raz mogliśmy usłyszeć polską wersję "Dance Magic", która została zaprezentowana w albumie muzycznym MLP:EG - Friendship Games . Wersja spolszczona mi się spodobała. A tak odcinek w porządku. Znów można było popatrzeć jak Rarity użala się nad sobą, lamentuję przy lodach (czekałem na ten moment ) oraz nieudolnie robi wszystko, aby było perfect. Wzięto koncepcje z odcinka "Rarity Takes Manehattan" gdzie to Suri Polomare jej ukradła pomysł. Chociaż tu inaczej to rozegrano. Aha i nadal nie wiadomo kto wygrał ten konkurs xD. + Rarity i jej lament -> bardzo lubię ją widzieć w takim stanie, takim mega komicznym , + Spolszczona wersja piosenki "Dance Magic", + Niektóre stroje Rainbooms wyglądały spoko, ~ - Czy tam ciężki minus, ale momentami Anna Cieślak jako nowy głos Sunset zbyt mocno akcentowała pewne kwestie (dziwnie czasem to brzmiało ), ~ - Bez fajerwerków, ale nigdzie nie było tragedii. Mocne 7/10 !
    1 point
  9. Mam przyjemność - za zgodą Dolara - ogłosić pierwszy konkurs literacki o Sunset Shimmer! Opowiadanie powinno liczyć przynajmniej 1000 słów(minimum! - w tym konkursie nie ma górnej granicy długości opowiadania, jest tylko dolna). Główną bohaterką powinna być Sunset Shimmer. Tematem opowiadania jest to jak wyglądały jej pierwsze dni w świecie ludzi, tak więc naturalnie własnie w tym świecie powinno się rozgrywać(dopuszczalny jest krótki wstęp mówiący o samej ucieczce do ludzkiego świata). Zabronia się używania tagów takich jak gore czy clop. W opowiadaniu muszą pojawić się: autor, tytuł, tagi, które nie będą wliczane do liczby słów. Termin nadsyłania prac to 30 czerwca. Oceniana będzie treść i przyjemność z czytania - błędy nie, o ile nie uniemożliwią przyjemnej lektury - oraz wiarygodność oddania problemów na jakie Sunset mogła natknąć się w obcym dla niej świecie. Jak odnalazła się w nowym świecie, gdzie zamiast magii i kopyt miała ręce? Jak przywykła do innych zwyczajów i ciała? Jak nauczyła się nowych technologii, praw i obyczajów? Jak udało jej się znaleźć miejsce do zamieszkania i utrzymanie? A może i jeszcze to jak zapisała się do Liceum Canterlot? Odpowiedzi na te pytania - i wszystkie inne jakie w związku z jej początkami w ludzkim świecie przyjdą wam do głowy - mam nadzieję, że udzielicie odpowiedzi w swoich opowiadaniach. A więc połamania piór! Sędzią będę naturalnie ja. Termin ogłoszenia wyników zależy od liczby nadesłanych prac, wszystkie trafią też do spisu dzieł o Sunset Shimmer.
    1 point
  10. Witajcie. Oto kolejna edycja Oratio Vincta. Tak jak poprzednim razem formą przedstawioną jest wiersz. Czy będzie ścisły, dokładny ułożony, czy też wolny, biały i lekki nie jest ważne. Chodzi o to by poruszał duszę. Powodzenia więc życzę, a rozpisywać się nie mam co. Wszystko za przyzwoleniem @Dolar84 1. Limit słów - brak 2. Temat konkursu - Miłość ponad Prawo, w kontekście miłości Agape, Storge lub Phileo. 3. Opowiadanie musi być w klimacie MLP. 4. Całość musi być w formie wiersza. 5. Dozwolone są wszystkie tagi, poza [Gore] oraz [Clop]. Tag obowiązkowy [Oratio Vincta] 6. Termin oddawania prac: 29.05.2017 do godziny 23:59:59 7. Po oddaniu pracy nie można dokonywać w niej żadnych poprawek - proszę o wyłączenie w google docs opcji komentowania/edycji. 8. Regulaminem obowiązującym jest ten kodeks. 9. Prace które przekroczą limit słów, będą korzystały z zakazanych tagów lub będą miały nieprawidłową ich ilość, zostaną przysłane po terminie lub zostaną poddane korekcie przez osoby trzecie podlegają dyskwalifikacji. 10. Przystępujący do konkursu akceptują w całości powyższe postanowienia oraz regulamin.
    1 point
  11. 1. Jeśli tylko mam okazję to ucinam sobie drzemkę. Czasami zdarza mi się zasnąć na calutki dzień, heh Lubię też spędzić czas z siostrą. Poplotkować przy ciastku i herbatce, albo podroczyć się z nią. Oh i...gry komputerowe. Uwielbiam je. Czasem gram też w planszówki z Celestią, a jeśli zajdzie potrzeba to i w sprawach Equestrii pomagam. 2. To nie wyglądało tak jak większość sobie wyobraża. Nie siedziałam "na" księżycu lecz byłam w nim. Czas mijał mi tam inaczej. Pogrążyłam się we śnie, w którym zmagałam się sama ze sobą, ze swoimi myślami, problemami. Czasami śniłam o pięknej przeszłości, która przecież mogła dalej trwać...eh...niemiłe wspomnienie. 3. Mi również nie podoba się Nightmare Moon i zapewniam Cię, że nie mam zamiaru do niej wracać. 1. Bywały takie chwile, że myślałam o stworzeniu własnego państwa. Zazdrościłam Celestii bycia tą bardziej podziwianą, tą główną. 2. Jeśli sen, do którego wejdę jest przyjemny to nie muszę się wcale wysilać. Problemy zaczynają się w momencie gdy kucyk śni koszmar. Z nim muszę walczyć, a wtedy bywa różnie. 3. Oh, oczywiście, że śpiewała mi kołysanki~ Na pewno znasz Lullaby for a Princess. To taka...zmieniona wersja kołysanki, którą śpiewała mi Celestia. Nocne zabawy też miały miejsce. I to niejednokrotnie~ Są jak każde inne kucyki. No, poza tym, że wolą noc od dnia. Cóż więc mogę powiedzieć? Jedne znam i bardzo lubię, za innymi nie przepadam. Ale nie potrafię ocenić całej rasy. 1. Z początku nie chciałam poruszać tego tematu. Celestia musiała to wyczuwać, bo też go nie poruszała. Dopiero kiedy ochłonęłam odważyłam się zagadać. Od tamtej pory czasami zdarza nam się wspominać złe chwile. 2. Powiedziałam. Może gdyby Twillight i jej przyjaciółki nie brały w tym udziału zostawiłabym to dla siebie, ale...istniała szansa, że Twillight zdradzi to Celestii więc nie było sensu ukrywać. Jej reakcja...była dość rzeczowa. Pamiętam zmartwienie na jej twarzy, ale słowa to coś w stylu "niepotrzebnie się tak obwiniasz". 3. Wszystkim~! Najczęściej to po prostu pogaduszki i śmiechy. Czasem czułości, żarciki, wygłupy jeśli mamy czas.
    1 point
  12. Bardzo dziękuję Dolar za głos na Epic - przy tej ilości czytelników każdy cieszy. Jednocześnie i w sumie równie ważne - bardzo dziękuję za wykrycie tych wspomnianych raków. Przy pisaniu dzieł jednak istotne jest by kilka osób to zobaczyło, bo nawet tak utalentowany korektor jak Gandzia wszystkiego nie zauważy. Skoro już piszę posta, to tylko chciałem powiedzieć, że póki co mam tylko 2000 słów kolejnej części "Bram Makinu" i ten rozdział naprawdę będzie problematyczny. Ponieważ sesja zbliża się nieubłagalnie można śmiało założyć, że Rozdział XIII zostanie zakończony dopiero gdzieś w czerwcu. Pozdrawiam - Verlax
    1 point
  13. Rarity daje Applejack lekcje szczerości. Kto by przypuszczał? Ktoś zwrócił uwagę na to, że Jet Set jest po dwóch stronach wybiegu jednocześnie? xD Za świetny scenariusz i powrót postaci trzecioplanowych oraz wprowadzenie nowych kucyków 9/10
    1 point
  14. Jestem zdecydowanym zwolennikiem TNR 12. Znaczy, zdarza się pisać w innych (jak mi się nie chce zmienić), ale produkt finalny tylko w tej wzmiankowanej powyżej.
    1 point
  15. Nie wiem na ile to realne by wynegocjować salę za darmo... obawiam się, że z tym może być ciężko. Tak przynajmniej wnioskuję po rozmowie z jednym z organizatorów Embermeeta. No i obliczenie realnej liczby osób jest o tyle problemem, że ciężko stwierdzić jaka jest realna liczba osób gdy nie ma przedpłaty - jak sam mówiłeś. Wiadomo poziom pewności deklarowany w formularzu daje pewne pojęcie o tym, ale też jednak jest tu pewien margines błędu. I fakt, fandom Kod Lyoko jest niszowy, ale... no MLP to chyba raczej nie jest niszowy jednak. Jakby nie patrzeć to wielki światowy fenomen, a w różnych miastach odbywają się cały czas zloty... z drugiej strony w formularzu było również pytanie o maksymalny koszt wejściówki - i były osoby deklarujące znacznie więcej niż 15 złotych. Co do programu to cóż, zarys właśnie powstaje, bo jak mówiłem, przede wszystkim najpierw chcę jak najlepiej zorientować się na ile osób są szanse. Naturalnie planuję zebrać ekipę(mam już kilku potencjalnych kandydatów, bo na szczęście w swoim fandomie mam nieco znajomości). Dzięki też za chęć udzielania rad - nie omieszkam skorzystać. Na razie jednak chciałbym jeszcze tydzień poczekać w tym ile osób się wpisze na formularz zanim zdecyduję dokładniej co dalej.
    1 point
  16. Oczy po mamie! Władczyni Equestrii ma swoje tajemnice...
    1 point
  17. Brak powrotu Indigo Zap jest zastanawiający (brakuje mi jej). Poza tym świetny odcinek ze świetną piosenką xD
    1 point
  18. Tak sobie czytam twój post i powiem tak. Co do ceny wejściówki to oblicz realną liczbę osób ile może przyjść i podziel wynajęcie sali prze liczbę osób . Dlatego ważne będzie twoje badanie rynku lecz ja bym na koniec wizą poprawkę i wyliczył z tego średnią ponieważ jeśli nie będziesz robić przedpłat to mówienie o liczbie osób jest jak wróżenie z fusów - wiem coś o tym . Najważniejsze abyś jak najtaniej wynegocjował sale (najlepiej za free jeśli to realne ) jeśli nie to jak najtaniej abyś nie został z długiem. Co do ceny tak na szybo to powiem że powinna wynosić max do 15 zł ponieważ jak sam pozwiedzałeś twój fandom jest jeszcze bardziej niszowy niż MLP. Kolejna sprawą będzie program jak +/- ma wyglądać ponieważ to on jest główną zachętą dla potencjalnych uczestników. Tak więc dużo roboty przed Tobą zbierz ekipę (najlepiej ze znajomych z Twojego fandomu) i ogarnij zarys planu. Jak byś potrzebował jakiś rady to pisz może będę mógł w czymś pomóc. Powodzenia.
    1 point
  19. Z myślą o Tobie, olałem kilka innych seriali i postanowiłem obejrzeć "Star vs..." od razu, czyli już dzisiaj. Liczę, że będzie wyjebiaszczo
    1 point
  20. Te trzy klacze to ponyfikacja trzech fanek Gastona z "Pięknej i Bestii". A odcinek? Justin Bieber, CMC, które zachowują się jak dzieci, Big Mac i Sugar Belle. Było całkiem spoko, ale CMC psuły ten odcinek. Te przebrania były żenujące, ich plany też.
    1 point
  21. Ok. Wstawiam kolejny obiecany filmik z zjazdu samochodem. Pobiłem swój rekord na trasie 18 kilometrów o 28 sekund, co za wieczór. Samochodem czasami trzęsło na zakrętach i było to spowodowane lekkimi wjazdami w rynienkę przy ulicy. Miało to na celu wyeliminowanie siły dośrodkowej i szybszym przejechaniem jak i wyjściem z zakrętu. Dodatkowo przy niektórych zakrętach stosowałem technikę hamowania lewą stopą. Mimo przeszkód jak częstsze wymijanie i nawet jedno wyprzedzanie innych samochodów, które źle wypłynęły na czas końcowy i tak jestem zadowolony. Dodatkowo po wymianie tłumika samochód jeździ cichutko i brzmi ładniej nie budząc wsi ani nie zwracając niczyjej uwagi po drodze co również jest plusem.
    1 point
  22. Dziadostwa się zdarzają. Najważniejsze że nie wyciągnęli noża czy czegoś innego. No i mam nadzieję, że taką dzicz spotka jakaś kara, choć pewnie będzie ciężko bez nagrania z kamerki. Poza tym "zwierzęta" mają więcej praw od ludzi w tym kraju.
    1 point
  23. Zrobiłam kiedyś mini-poradnik formatowania. Justowanie, interlinia 1,15, font Arial/Times New Roman 11 lub 12, nowy akapit (pierwszą linijkę) zaczynasz od tabulatora, dialogi też w nowej linijce i z tabem, od półpauzy (tego znaczka: – ).
    1 point
  24. 1 point
  25. No fakt, to już chyba lepiej usłyszeć że się niedługo umrze albo coś
    1 point
  26. Rozumiem że można odgadnąć hasło ? Czy to Pinkie Pie ?
    1 point
  27. Krucza recenzja Jak zawsze po odcinku Jestem ciekaw, kto faktycznie czyta czyjeś recenzje odcinków Ja czasami to robię, ale to brzmi raczej jak nudne zajęcie No dobra, jedziemmmmmmy~<3 (Bo jest z czym) Czy to jest najlepszy odcinek od czasów mojego wielbionego Crusaders of The Lost Mark? Owszem, w mojej skromnej opinii jest. Kiedy zaczęliśmy takim bullshitem jak pomysł dostania się do Cloudsdale wielką procą i hulajnogą Scootie byłem złej myśli i zastanawiałem się, kto do cholery napisał ten epizod. Ku mojemu zaskoczeniu wszystko co nastąpiło potem nadrobiło to wrażenie z nawiązką. (No może oprócz tego pisku Scootaloo, jezusicku w niebiosach, nie mam regulowania głośności na pokrętełko w słuchawkach i zostałem nieźle porobiony ;_;) Widok Scootaloo lecącej z taką prędkością był przyjemny, ale naprawdę, mogła troszkę przystopować z tym piszczeniem. Nie żebym sam nie fanbojował gdy zobaczyłem rodziców Rainbow, bo fanbojowałem jak chory. Tak jak jeden z poprzednich odcinków wyznaczał nowe rekordy w moich reakcjach i uczuciach innych niż wyraz twarzy "._." podczas oglądania, tak ten przebił to wszystko po raz kolejny. Już po samym zobaczeniu rodziców uśmieszek tak jakoś dziwnie wpełznął mi na pyszczek. Ostatnie odcinki oglądałem z przyjemnością, wiadomo, poni to poni, tym razem jednak czułem się dużo lepiej niż zwykle. Prawie tak dobrze jak w 2012 kiedy oglądałem pierwsze odcinki i chłonąłem poni z takim zachwytem ^^ Nie mam pojęcia dlaczego akurat ten odcinek tak na mnie wpłynął, ale cieszy mnie to. A więc tak - design mamy Rainbow jest mega uroczy, głos też dość fajnie dopasowali, audio podczas oglądania nie było najlepsze, ale i tak dało się nim nacieszyć. Ubranko mamy Dashie było równie fajne, przy oglądaniu drugi raz zatrzymałem sobie i patrzyłem, jak ładnie na niej leży. Tata Dashie też wyszedł fajnie, 20% fajniej niż ludzie przypuszczali i 20% fajniej niż ja sobie wyobrażałem. Plusów odcinka było za dużo żeby je tak po prostu wypisać, tyle zdjęć małej Dashie, tyle Scotaloo w kadrze, tyle backstory, śmieszek z tym dźwiękiem otwieranych drzwi (autentycznie skisłem). Już teraz jestem pewien że będę przeglądał ten odcinek jutro klatka po klatce i ogarniał wszystkie detale na ścianach, zdjęcia i buk wie co jeszcze. TRADESIES? DEALSIES! Album Scootaloo był bardzo fajnym pomysłem, szczególnie ten kawałek żarcia który tam wkleiła, jestem pewien, że taki album ma przynajmniej jeden psychofan Rainbow Dash na świecie. (Ciekawi mnie tylko skąd ona miała wszystkie te zdjęcia, like wtf) GREETINGS SMALL PONIES! Kompilacja cringy momentów, które powodowali rodzice Rainbow w połowie odcinka nie była trudna do oglądania, co osobiście mnie zdziwiło, w poprzednim odcinku na przykład gdy Rarcia odwalała swoje inby liczyłem, że szybciej się to skończy (pomimo jej uroku). W tym odcinku to było autentycznie śmieszne, przynajmniej w mojej opinii ^^ (Konkurs w dziale Rainbow na efektowniejsze zawieszenie ręcznika incoming, right?) Moment, gdy Dashie opowiadała Scootie o swoich wyścigach gdy była źrebaczkiem, miodne po prostu. I ten moment kiedy Scoot powiedziała, że chciałaby takich rodziców jak Dash. Da feels, da feels bruh. W moim rozumowaniu to takie nieformalne potwierdzenie "GUYS! SHE'S AN ORPHAN!" ale bez otwartego gadania o tym. Co jeszcze było fajnego? Czapki, te cholerne czapki. Chyba nie odpuszczę, dopóki nie znajdę jakiejś stronki gdzie można kupić taką z Rainbow albo Scootie. Trudno nie ominąć jakichś plusów tego odcinka, ale wypisałem wszystko co najbardziej mnie zachwycało, jeśli było coś jeszcze, a na pewno było, to wiedzcie, że to też adoruję. Morał odcinka przyjemny. Rodzice zwykle odgrywają sporą rolę w życiu swojego dziecka, trudno zaprzeczyć. 10/10 gimmmmeee mooooooar poneeeeeeis~
    1 point
  28. Temat przeznaczony do dyskusji nt. napisów do VII sezonu. Prace nad napisami do VII sezonu dobiegły końca. Wstęp. Ponieważ projekt z napisami do S6 zakończył się powodzeniem - a ja wraz z @Artem nigdzie się jeszcze nie wybieramy - postanowiliśmy zgodnie z założeniem kontynuować tłumaczenie odcinków. Podstawą prac nad przekładem była (i nadal jest) współpraca z różnymi osobami, więcej informacji tutaj. Co w tym temacie? Linki do odcinków, plików z napisami i odcinków z napisami. Zgłaszanie chęci do pomocy przy tłumaczeniu i wszelakie pytanie odnośnie tej sprawy. Ogólna dyskusja na temat napisów do VII sezonu. Informacje o przebiegu i postępie tworzenia napisów (o ile ktoś będzie potrzebował i nie będziemy zbyt zajęci). Chcesz pomóc nam tłumaczyć odcinki? Upewnij się, że masz sporo czasu po premierze epizodu. Sprawdź swoją znajomość angielskiego tłumacząc w myślach „hello world”. Zapoznaj się pokrótce z pierwszym postem w tym temacie. Napisz do mnie pw i coś wymyślimy. Przyjmowanie zgłoszeń: ZAMKNIĘTE Każda pomoc – nawet jednorazowa – jest mile widziana. Postaram się odpowiadać jak najszybciej, ale w pewnych przypadkach może minąć więcej czasu, zanim będę w stanie odczytać wiadomość, zatem cierpliwości. Napisy tworzone są pod nazwą grupy „SparkleSubs”. Osoby biorące udział w przekładzie zostaną wymienione w napisach oraz w tym poście. Dotychczasowe prace: S07E01, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x01 - Celestial Advice (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E02, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x02 - All Bottled Up (1080p.HDTV.acc-2.0.x264) [spazz][intro-outro-cut]) S07E03, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x03 - A Flurry of Emotions (1080p.HDTV.aac-2.0.x264) [spazz]) S07E04, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x04 - Rock Solid Friendship (1080p.HDTV.aac-2.0.x264) [spazz]) S07E05, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x05 - Fluttershy Leans In (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E06, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x06 - Forever Filly (1080p.TVRip.acc-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E07, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x07 - Parental Glideance (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E08, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x08 - Hard to Say Anything (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E09, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x09 - Honest Apple (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E10, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x10 - A Royal Problem (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E11, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x11 - Not Asking for Trouble (1080p.TVRip.aac-2.0.avc) [TreehouseTV]) S07E12, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x12 - Discordant Harmony (576p.TVRip.aac-2.0.x264) [Boomerang][SparkleSubs FIX]) S07E13, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x13 - The Perfect Pear (576p.TVRip.aac-2.0.x264) [Boomerang][SparkleSubs FIX]) S07E14, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x14 - Fame and Misfortune (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E15, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x15 - Triple Threat (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E16, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x16 - Campfire Tales (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E17, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x17 - To Change a Changeling (720i60.HDTV.aac-2.0.x264) [SpeedingCheetah]) S07E18, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x18 - Daring Done? (1080p.YTRip.aac-2.0.x264) [YayPonies]) S07E19, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x19 - It Isn't the Mane Thing About You (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E20, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x20 - A Health of Information (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E21, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x21 - Marks and Recreation (1080p.HDTV.ac3-5.1.x264) [derpyhooves]) S07E22, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x22 - Once Upon a Zeppelin (1080p.ac3-5.1.x264) [untouched]) S07E23, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x23 - Secrets and Pies (1080p.ac3-5.1.x264) [untouched]) S07E24, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x24 - Uncommon Bond (1080p.ac3-5.1.x264) [untouched]) S07E25, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x25 - Shadow Play - Part 1 (1080p.ac3-5.1.x264) [untouched]) S07E26, plik z napisami: .srt (dopasowane do: My Little Pony Friendship is Magic 7x26 - Shadow Play - Part 2 (1080p.ac3-5.1.x264) [untouched]) Udział w tłumaczeniu wzięli: @Artem, @Courtroom, @kuco fan, Luxis, @MWerec, @Niklas, Panienka Rarity, RedDevil, @Witoslavski, @Vengir.
    1 point
  29. Gdyby teraz wybuchła 3WŚ, bieżące wydarzenia umocniły by funkcję memów. Coś na wzór drugowojennych karykatur i propagandowych obrazków, lecz w jeszcze większej formie.
    1 point
  30. Bardzo mi przykro iż nikt nie komentuje. No nic, rysowanie toczy się dalej. Ponysonek @SiOn czyli Red Wivern Rysunek dla @Crazy Night Jestem świadoma, że kiedyś coś mbie za to zabije. Wielki i potężny Lord Zalgo jako lody truskawkowe xd Collab z bff. Bo podczas czytania o tym czym jest haszysz doszliśmy do tego, że gdzieśtam na tych co zażywają haszysz mówią assassini. Tak to powstało. Ocka należy do mojej bff i nazywa się Assassin Witch, już każdy rozumie śmieszność tego, cnie? Robiłam szkic i lineart zaś Tosiq kolorowanie. Ostatni rysunek jest rysowany pod wpływem wielu emocji. (Uwaga nieco krwi)
    1 point
Tablica liderów jest ustawiona na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Utwórz nowe...